Komentarze użytkownika Topek

Andriej Ty się weź za grę, bo miałeś strzelić 5 goli w jednym meczu :P

Jeśli chodzi o transfery, to myślę, że zmiennik dla Songa i może obrońca. To wszystko. Reszta jest dobrze obstawiona.

Trzy tygodnie bez Cesca? byłoby kiepsko, szczególnie, że teraz ważne, trudne mecze przed nami.

Gibbs zagrał kiepskie spotkanie. Przeprowadzał rajdy lewą stroną, ale miał masę strat, a jak już zdołał dośrodkować, to zawsze strasznie niecelnie. Jedynie ta dobra interwencja przy stanie 3:1 trochę go ratuje, ale ocena moim zdaniem słuszna.

Robin też się dzisiaj nie spisał najlepiej. Był aktywny, ale zmarnował sporo sytuacji pod bramką przeciwnika. Na plus dobra asysta przy bramce Ramsey'a

Eduardo moim zdaniem grał dzisiaj najlepiej z napastników. Celnie podawał i udanie dryblował. Szkoda, że nie udało się mu trafić do bramki.

Arszawin średnio zagrał. Mam nadzieję, że szykuje się na spotkania z drużynami z Big Four ;)

Bendtner fatalnie. Powinien 5 dostać.

Mecz nie był zły, ale do idealnego sporo brakowało. Skuteczność wcale nie była dobra, bo po pierwszej połowie powinno być wyżej niż 2:1. Druga połowo trochę przespana, ale myślę, że to było skutkiem wyniku i zmian. Napastnicy znowu nie mogli znaleźć drogi do bramki, ale chociaż Eduardo i Robin zaliczyli ładne asysty. Bendtner bardzo słabo. W obronie w miarę dobrze, chociaż Gibbs swoimi rajdami nic nie wnosił, a i w obronie pokazał tylko jedną pewną interwencją (przy kilku słabych).

Tak czy inaczej, dla mnie podstawowym pytaniem jest: co z Fabregasem?

Ostro ciśniemy, ale niektórzy grają zbyt egoistycznie. Szkoda tej bramki, ale Almunia mógł wcześniej wyskoczyć, to i faul by był bardziej oczywisty (choć pewnie by to wybił). Spokojnie czekam na drugą połowę i może wreszcie napastnicy coś strzelą.

Atak taki jaki chciałem, ale reszta trochę zamieszana. Zobaczymy jak się wszyscy zaprezentują ;)

Jestem aktywnym użytkownikiem na innych forach, więc automatycznie nie zawsze znajduję czas, by chociaż przeglądnąć forum Kanonierzy.com, ale postaram się coś skrobnąć w wolnych chwilach. Forum dobra rzecz, byle by grono było odpowiednie ;)

Ta plota o rzekomej umowie o sprzedaniu Cesca za rok była wyjątkowo bzdurna. Mam nadzieję, że to już koniec śmiesznych doniesień, bo już nie można tego czytać.

Nudna się już robi ta dyskusja "fifa vs pes". Nie mam pojęcia po cholerę ciągle piszecie to samo i to najczęściej bez żadnych argumentów. Nikt wam nie każe kupować którejkolwiek z nich, i nikt wam nie każe brać udziału w konkursie. Osobiście cieszę się, że będzie okazja do zabawy w gronie użytkowników Kanonierzy.com i nie bardzo obchodzi mnie, kto jaką grę preferuje (swoją drogą real > fifa & pes, tam to dopiero jest realizm!), bo nie o tym mówi news.

Szczęsny zapowiada się całkiem dobrze i już teraz powinien być w hierarchii bramkarzy przed Mannone. Ale ma jeszcze czas na spokojny rozwój.

Swoją drogą, redaktorzy arsenal.com mogliby się nauczyć pisowni nazwiska Wojtka, bo trochę wstyd pisać w głównym newsie: "Sczcesny" :P

Dwa spotkania wygrane i już ich stawiają w "czwórce" ? Formę mają dobrą, ale sezon to nie kilka spotkań, a wątpię, żeby Koguty utrzymali taką dyspozycję choćby do połowy rozgrywek ligowych.

Dobrze, że zawodnicy są zmotywowani, ale jeszcze długa droga przed naszym zespołem. Najbliższym celem jest spotkanie z Porstmouth i mam nadzieję, że uda się przełamać napastnikom i zaczną trafiać do bramki, bo jak na razie nasz atak nie jest efektywny.

polandblood, myślę, że z Nasrim nie będzie problemu, bo może grać na aktualnej pozycji Denilsona.

Martwi mnie trochę to, że napastnicy jak na razie nie mogą się wstrzelić. Nie wiem czy ustawienie Robina na szpica to dobry pomysł. Osobiście bardziej widziałbym takie ustawienie:

Arshavin - Eduardo - RvP

Ale wtedy znowu Walcott na ławce...

W tych dwóch spotkaniach, defensywa, która często u nas szwankowała była najmocniejszym punktem zespołu. Gallas w formie, Vermaelen jest wszędzie, boki świetnie, a Song chyba ostro ćwiczył odbiory, bo potrafi czysto (!) przejąć kilkanaście piłek w meczu. Jak jeszcze atak się rozkręci, to będzie genialnie ;)

Song i Vermaelen byli dzisiaj nie do przejścia. Ciskali Celtami po całej murawie ;D

Cofam poprawkę. Źle przeczytałem :P

"Jutrzejszy mecz zostanie rozegrany z uwagi na fakt" chyba nie rozegrany? :P

Co do słów Toure, to szkoda, że chce osiągnąć sukces takimi metodami jak Chelsea. Trudno, odszedł, ale my mamy godne zastępstwo.

Fabregas bardzo dobrze spisuje się w ofensywie dlatego lepiej żeby miał u boku Denilsona niż Diaby'ego, który lubi "rajdy" pod bramkę.

Już po kontuzjach Nasri'ego i Rosy było kiepsko w pomocy, a teraz jeszcze to? Najgorzej jeśli nie będzie Cesca, bo ciężko go zastąpić, szczególnie że był w formie patrząc na spotkanie z Evertonem. Myślałem, że na wyjeździe z Celticiem zdobędziemy już jakąś zaliczkę, ale teraz można się martwić o dobry wynik. Szkoda gadać, co się dzieje z kontuzjami w naszej drużynie...

Ciekaw jestem jakim atakiem wyjdziemy w tym meczu. Walcott wraca, ale napad Arszawin - RvP - Theo mi się trochę nie widzi. W takiej trójce przydałby się ktoś, kto potrafi przytrzymać piłkę z rywalem na plecach. Zobaczymy, zawsze są zmiany i rewanż u nas :P Niemniej jednak liczę na skromne zwycięstwo Kanonierów.

Swoją drogą, Liverpool gra dzisiaj taki piach, że głowa mała...

Ja tam byłem spokojny po wypowiedzi Wengera, ale słowa Pepa potwierdzają tylko, że przenosiny Fabregasa to plotki.

Swoją drogą, w tytule jest literówka: "Farbegasa".

Szanowałbym go, jeśli by odszedł do klubu, gdzie by miał pierwszą jedenastkę, ale Barca? U nas jeszcze właził czasem do pomocy, a i w obronie trochę pograł, a w Barcelonie zagra maksymalnie kilka spotkań i to pewnie z ławki...

Wreszcie pierwszy mecz nowego sezonu. Nie ma co się oszukiwać, jeśli mierzymy wysoko, to Everton powinniśmy spokojnie pokonać, nawet na wyjeździe. Skład nie wygląda najgorzej (szkoda tylko tego, że Walcott nie zagra) i jeśli nie popełnimy większych błędów w obronie to powinniśmy wywieźć 3 punkty.

Tak, Eboue narzekał na mało występów w Arsenalu, więc już leci do Barcelony, gdzie grzał by ławę w pełnym wymiarze. Ploty, ploteczki.

Oglądałem ten mecz i uważam, że Eduardo zaprezentował się bardzo dobrze - strzelił bramkę, ładnie odegrał przy trzecim trafieniu i miał kilka ciekawych zagrań. Oby tak dalej, a szczególnie w Arsenalu ;)

Mecze reprezentacji zawsze owocują w doświadczenie, ale w przypadku Kanonierów głównym celem jest: byle bez kontuzji ;P

Jestem za zatrzymaniem Duńczyka, ale mam nadzieję, że nie będzie on naszym podstawowym napastnikiem w przyszłym sezonie (a jest to możliwe biorąc pod uwagę wielkie poparcie Wengera dla tego zawodnika). Na ostatnie minuty lub ze słabszymi rywalami jak najbardziej Nicklas może grać, ale normalnie Eduardo albo dobry transfer.

Celtic trafił kiepsko, ale my też nie będziemy mieli łatwego zadania. The Bhoys to dobrze poukładany zespół i nie możemy ich zlekceważyć. Nie zmienia to jednak faktu, że nie wyobrażam sobie przegranej Kanonierów.

Cel jest jasny i uważam, że osiągalny, nawet bez wielkich wzmocnień. Oczywiście życzyłbym sobie szerszej kadry, szczególnie na pozycjach defensywnych (daj Pan pomocnika!), ale daleki jestem od myśli, że albo transfery, albo posucha. Przygotowania wypadły nieźle i teraz pozostaje czekać na mecze ligowe - oby bez rozczarowań.

Ciągłe rotacje w obronie nie mogą przynieść nic dobrego, szczególnie, że dobrych defensorów mamy jak na lekarstwo. Jedna kontuzja i jesteśmy zmuszeni wprowadzać zawodników typu Silvestre, którego gry (głównie ze względów zdrowotnych) lepiej nie komentować.

mierkiew, bazowałem na Wikipedii, bo nieszczególnie interesują mnie tytuły :P

A co do wiedzy, to ekonomiści nie są nieomylni, o czym świadczy aktualny kryzys ;)

Magister ekonomii nam się cholera trafił ;P Widać, że Wenger przyjmuje taktykę oszczędzania. Szkoda, że wyjdziemy na tym jak zabłocki na mydle.

fanzzi, zależy o czym mówimy. Człowiek przyzwyczaja się do zarabianych sum i różnice procentowe działają tak samo, niezależnie od kwot. Zależy od punktu widzenia.

Transfer Kolo do City pogrążyłby nas całkowicie. Podstawowy defensor, jeden z aktualnych symboli klubu i świetny człowiek. W takich sytuacjach nawet największe kwoty trzeba ignorować (już pomijając to, na co te pieniądze by poszły).

Tak, tak, tak...nie, The Sun. Poczekam na wiarygodniejsze źródło, jeśli w ogóle takowe się pojawi.

Można wierzyć Ade, można Wengerowi, sobie i ktokolwiek się jeszcze nawinie, ale pewnie tych prawdziwych kulis tego transferu nie poznamy. Ja skłaniam się do wersji, że po obu stronach głównym argumentem były pieniądze. Mam tylko nadzieję, że zarabiając taką sumę, wydamy ją na zespół. Jeśli nie, to gdybać można w nieskończoność, ale wyjdziemy na tym fatalnie, niezależnie czy Togijczyk w poprzednim sezonie zawodził na całej linii.

Nie byłem specjalnym zwolennikiem transferu Chamakha, ale ciekaw jestem czy ktoś łaskawie będzie chciał poczekać na Wengera. Nikogo nie ma na horyzoncie, ani DP, ani napastnika. Jeszcze kilku jest do wzięcia, ale mało kto ma aż tak dużo cierpliwości.

CF4, a tam, Wenger już kiedyś mówił, że chce zakończyć transfery przed końcem lipca. Teraz mówi coś o szukaniu braków podczas przygotowań. Cholera wie, co on zamierza ;P

Co do Emirates Cup, to oczywiście będzie to doskonały sprawdzian przed sezonem. Przeciwnicy wymagający, więc liczę na dobre spotkania.