Komentarze użytkownika Topek

Xhaka to szwajcarskie Andre Santos. Słoń na raz

Atletico całe życie na farcie. Tyle wygranych dwumeczów i ciągle na farcie. Pewnie mają jakiegoś szamana w klubie.

Skoro na początku mieliśmy więcej miejsca, to znaczy że Atletico nie wyszło z totalną murarką, na maksa cofnęli się dopiero po kartce. Różnica taka, że oni potrafią wtedy grać, bo betonowałby i Wenger w takim momencie.

Po prostu na tym poziomie nie można kopać się piłką po czole.

Już przed meczem obawiałem się, że z naszą obroną i koncentracją czyste konto będzie cudem. Po czerwie odżyła nadzieja, że może tego nie spieprzą... partactwo w czystej postaci

Kuwa co za łosie! Jak mogli to tak spieprzyć

Dawać Panowie, tu musi byc przynajmniej dwa do jaja

Troche jestem rozczarowany bo chciałem sprawdzianu z mocna taktyką. Ale cóż, teraz musi być puchar!

Na ławce ogień ofensywny: Iwobi, Nketiah. Oby nie musieli włazić.

Ciekawe czy Klopp kiedyś nakręci ich na pełne 90 minut. Nie pierwszy raz schodzi powietrze na koniec.

Liverpool chyba odkupił sterydy od Barcy. Nowy robot.

Artete najlepiej by było dać do młodzieżówek. Ten facet może być mega dobry, ale jeszcze nie teraz. Trzeba go trzymać blisko, bo będzie łaził za Pepem w nieskończoność.

A my bierzemy kogoś, kto aktualnie robi ogień.

Typy z czapy i tyle. Media same sobie nakręcają kandydatów. Wystarczy pojawienie się Rodgersa w takich zestawieniach i już wiemy wszystko o rzetelności.

Może Arsenal chce pójść ze skrajności w skrajność. Przedtem Wenger miał za dużo do gadania i był odpowiedzialny za wszystko, to teraz zatrudnią pionka, który nie będzie miał nic do gadania, a kierować będzie zaplecze.

Meh, Mikel nie przyjdzie.

Kuwa, Arsenal w tej chwili to jeden z najlepszych kąsków dla trenerów na świecie. Puknijcie się w czoło. Potężne struktury, dobre warunki finansowe, stabilizacja i otwartość na rozwój. Treneiros z całego globu się masturbują do tej posadki.

@domino178: Tylko Zidane to legenda piłki i każdy go słuchał. A Arteta to spoko ziomek na piwko i klepkę o trzeciej nad ranem, ale mały autorytet.

@AlexVanPersie: Dla mnie Wenger nie potrafi być wolny od futbolu. A dla niego futbol definiuje Arsenal. I teraz nie wie co ze sobą zrobić. Chciał odejść na własnych warunkach i faktycznie pozostawić mityczną jakość. Jedyna nadzieja na spokój jest w tej nieszczęsnej LE.

Nie panikujmy z Artetą, za wcześnie na takie zawały.

Moim zdaniem Arteta, tak samo jak Henry są przymierzani do roli asystentów. Gazidis już nieraz pokazywał, że jara go posiadanie znanej osoby w sztabie. Gdyby wziął Mikela na głównego trenera, to by zrobił z siebie totalne pośmiewisko.

@AlexVanPersie: Ja mam jednak wrażenie, że Wenger tłumi baaardzo mocny żal. I wcale nie odchodzi w spokoju, raczej w sporej irytacji. Nie tak to sobie wyobrażał.

Swoją drogą, jak tam wygląda sytuacja Jardima?

Coś nowego w sprawie trenerów, że jedziemy po Enrique?

Jak dla mnie, to z transferowymi napastnikami potwierdziło się to, co część ludzi mówiła. Morata i Lacazette pokazali potencjał, ale całosezonowe trudy ligi trochę ich przerosły fizycznie. Lukaku natomiast swoje zrobił, wykręcił spore liczby, ale raczej mało efektownie i ze sporymi problemami w rozegraniu.

Swoją drogą, ten czadowy autor tweeta od aresa broni Lace przerwą w graniu, a nawet nie wspomina że Morata grał jeszcze mniej.

@Kysio2607: Był nieskuteczny, wywalał się o własne nogi i wyglądał jak z krzyża zdjęty. Robił depresyjnego Welbecka.


@filo94: Iwobi i kaszana jak najbardziej idą w parze. U niego okres kaszany trwa od września do kwietnia.

Dobrze że w kluczowym momencie wraca mocny Laca, ale nie można zapominać, że generalnie ten sezon go przerósł. Żenadę, którą odwalał zimą ciężko opisać. Musi udowodnić że jest w stanie cisnąć przez całą kampanię

Ramsey jak złapie klej w nodze, to jest czołówka pomocników PL. Kręci mocne liczby, strzela w ważnych momentach, zawsze jest opcją w ofensywie. Szkoda że rzadko jest w stanie to utrzymać przez cały sezon. Bo bez kleju jest zgrzytanie zębów i kłucie w oczy.

Dzisiaj było trochę typowo-arsenalowo. Najpierw sporo średniawki, żeby nie powiedzieć kaszany, aż w końcu zaskakujemy i robimy świetne, ofensywne 25 minut. Na zmiażdżenie WHU wystarczyło, ale w dwumeczach będzie dużo ciężej. Bo po tej kaszanie musimy gonić, często stracone bramki na wyjeździe, które mogą się okazać kluczowe.

Duet Laca-Auba może być mega ciekawy w przyszłym sezonie. Widać, że chłopakom dobrze się razem gra. Pytanie jak to będzie widział nowy szkoleniowiec.

Mustafi to Benjamin Button angielskiej piłki. Cały czas cofa się w rozwoju.

Martwi ten uraz Elneny'ego. Jeśli Wilshere nie zdąży (co też nie jest mega wzmocnieniem), to gramy Iwobim albo Maitlandem. To nie brzmi zachęcająco.

Nuuudy, wielkiego pożegnania chyba nie będzie. Wygląda to bardziej tak, jakby drużyna chciała przeczekać do końca sezonu i zacząć na świeżo. Oby jeszcze na LE trochę się spięli.

Eh, Elneny out i środek na Atletico może być dramatyczny. Nudny, senny mecz i jeszcze kontuzje. Nie tak to miało wyglądać.

Zawsze istnieje ten dylemat: czy dać odpocząć czy dać się rozegrać. Szkoda tylko że nie znalazło się miejsce dla jakiegoś młodego.

Skład kupa. Żadnych młodych wilków, brak Auby. Jedynie środek pola się zgrywa.

Czasem mam wrażenie, że Merson jest na mentalnym poziom pięciolatka. Nieważne czy się wypowiada o futbolu, czy o sprawach pobocznych, zazwyczaj brzmi jak niedorobiony. Pomysł głupi i mało kreatywny.

Oczywiście pomnik Wengerowi się należy. Swoje zrobił.

@DontCry: To ciekawe, ale jeśli przyjmiemy tę wersję, to nowy trener powinien być już gotowy. Może jest. Zobaczymy jak wyjdzie

Mistrzostwo Lester to był początek końca. Wtedy już było wiadomo, że filozofia Wengera przegrała. Nie zaprocentowało ani doświadczenie, ani stabilizacja, ani jego styl gry. To co próbował forsować przez tyle lat w najważniejszym momencie okazało się jałowe.

Ciekaw jestem czy on już z tyłu głowy też wiedział i robił dobrą minę do złej gry czy faktycznie twierdził że nic nie znaczące wyprzedzenie Spurs i wicemistrzostwo było zapowiedzią czegoś pozytywnego. Swoją drogą, zabawne jest to ilu fanów teraz ciśnie bekę z "wyprzedzenie Arsenalu jak trofeum", a wcześniej tak samo broniło tego kompromitującego sezonu.

Dla mnie z tych bardziej znanych, najgorsze opcje to Enrique i Ancelotti. Mam wrażenie, że z nimi w najlepszym wypadku będziemy stali w miejscu.

Ja tam we wcześniejszym ogłoszeniu odejścia nic wielkiego nie widzę. Raczej logiczne, by uniknąć ścinania głów po LE i przypieczętowaniu 6 miejsca. Teraz nawet jak przerżniemy z Atletico, to będzie że zawodnicy nie potrafili uszczęśliwić trenera.

Ale jednocześnie mam nadzieję, że o zastępstwo odbył się już poważne rozmowy. U nas często na pierwszym miejscu Tuchel, ale jeśli nie on, to zaczyna być ciekawie.

Gadka-szmatka, ale jestem mega ciekawy naszych ruchów. Z jednej strony fani oczekują pozytywnego impulsu i kogoś do progresu, a nie kontynuacji, a jednocześnie władze na pewno chciałyby utrzymać płynność finansową i nie inwestować miliardów. Zobaczymy, mam nadzieję, że podejdą do sprawy ambitnie. Arteta czy Howe to nie są opcje na powrót na szczyt.

Dzięki Arsene!

Teraz możemy oceniać całościowo i na pewno jest wiele dobrego do wspominania. Szkoda że tak się skończyło, ale byłoby już tylko gorzej. Może jednak uda się LE na koniec? byłoby miło.

No i pozostaje najważniejsze pytania - jak nie Wenger, to kto? oby ktoś konkretny.

Bramkarza na pewno trzeba poszukać, bo tutaj już taktyka nie ma nic do rzeczy. Cech po prostu nie wyrabia pod względem czasu reakcji.