Komentarze użytkownika Topek

Na konferencjach w ogóle jeszcze pytają o Tomiyasu czy zakładają że nie żyje? :/

Trochę martwi ta potencjalna poważniejsza kontuzja. Kandydatów kilku po tym horrorze w niedzielę.

@Marzag: no o to mi chodziło. Zobaczymy, też mi to wyglądało na coś poważniejszego.

Na razie nie ma konkretnych informacji o Rodrim, raczej domysły po gestykulacjach i clickbaitowe tytuły.

Pamiętam co koleś próbował zrobić Odegaardowi w głupim towarzyskim reprezentacji, więc jakoś mi nie bedzie szkoda jak informacje się potwierdzą.

Swoją drogą, może być fajnie z bramkarzami w środę bo Neto chyba nie może w tym grać bo zagrał mecz dla Wisienek w pucharze, a nasz bramkarz z akademii jest kontuzjowany. Jak Raya ma mały uraz to możemy wystawić jakiegoś dzieciaka xD

Z tymi kartkami za przedłużanie gry będzie to samo co z autami w zeszłym sezonie. Najpierw wybiórcze wrzucanie „zgodne z literą prawa”, kluby takie jak Arsenal tracą punkty, a potem zapominamy o sprawie i wycofujemy się okrakiem z tego przepisu. Powtarza się ten sam schemat.

Dobrze że teraz kilka meczów u siebie z teoretycznie słabszymi zespołami, a nie kolejne wyjazdowe wojny dla ludzi o mocnych nerwach.

Chętnie zobaczę trochę bardziej ofensywny Arsenal, strzelający fajne bramki z gry. Mam nadzieję że Mikel ma pomysł też na takie granie przy aktualnym składzie.

Kiedyś miałem Olivera za niezłego sędziego (na tle innych partaczy) ale mam wrażenie że odkąd wziął arabskie pieniądze to „oduczył” się dobrej roboty. Ciekawe.

Brawa za walkę, jeszcze damy im popalić

Jesus wczoraj wyglądał fatalnie. Nieprzygotowany fizycznie, zawsze o tempo w tył. To nie jest zawodnik który od razu wskoczy do składu, on miesiąc buduje jakąkolwiek formę (i traci natychmiastowo przy urazie). Trzeba trzymać Havertza na napadzie bo nie mamy alternatywy

Rice:
"In the Premier League, we don't play teams like Atalanta. They defend man-to-man all over the field, the central defenders chase you all the way to your own penalty area."

Ciekawe na ile to miało wpływ na słabość drugiej linii. Ode też nie lubi takiego grania wiec mogłoby być podobnie

W niedzielę powinno być lepiej, te wyjazdy w LM nam strasznie nie idą. Trossard wczoraj trochę rozruszał pomoc więc powinien wyjść w podstawie z City. Byle trochę dokładniej. Szkoda że ten Martinelli tak maści, a nie mamy innych opcji.

Dziękuję za wspólne oglądanie tego paździerza i do zobaczenia w niedzielę.

Jesus idzie na rekord wywrotek o własne nogi

Raya kosmos

W defie wyglądamy mega solidnie, ale w ofensywie totalnie brakuje płynności. Musimy znaleźć sposób na grę bez Martina i to szybko. Nie dociągniemy do listopada strzelając z rożnych i grając na zero z tyłu.

@tomaszszef: to żeś dowalił

Kury widzę coraz lepiej sobie radzą. Ange myślał że podkręci strzelanie a tu lipa

„ on whether he’ll rotate ahead of Man City:
No we are in September so we have to put the players that we believe are the best to win tomorrow. That’s the most important and only thing for us.”

Czyli jedziemy na maksa w Atalante. Obyśmy przetrwali, szczególnie w pomocy (Partey wytrzymaj kurna)

Vieira i tak by nie dał rady. Prędzej ESR, ale jak pech to pech. Najbardziej prawdopodobne wydaje się stałe przesunięcie Trossarda. Chyba że Arteta coś wymyśli nowego jak Merino wróci

Niestety, to o Ode z konferencji. Mega słabo

Arteta na pewno bedzie chciał mocno zacząć w LM i nie bedzie giga rotacji. Zawodnicy też chcą grać w tych rozgrywkach. Można wpuścić Jesusa, Sterlinga czy Kalafiora (jeśli się wyleczy), ale to tyle. Nwaneri pewnie czeka na Bolton.

Brawa dla Mikela, w trudnej sytuacji i przy spływających przez tydzień wiadomościach o kontuzjach, potrafił dobrze przygotować zespół i wygrać na trudnym terenie. Mam nadzieję że trochę nam się powiększy ta kadra w następnych dniach. Chociaż trochę mnie martwi ten brak informacji o Martinie.

Zina kontuzja łydki

@KapitanJack10:
Arsenal.com na twitterze wyraźnie pokazuje Trossarda w środku. Nawet napisali: „trossard pulling the strings”

Trossard za Ode, ciekawe jak to wyjdzie w praktyce

Ode raczej nie zdąży, wydaje mi się że Mikel robi zasłone dymną żeby Spursy się nie nastawiały. No ciekawe jestem tego składu w niedzielę

Kurde, wykrakałem tego Sterlinga. Nie wiem, nie wiem, zawsze irytował ten piłkarz.

Sytuacja z obroną jest bardzo spoko, nie licząc wytrzymałości Tomiego. To że na lewej obronie nie mamy pewniaka, to nie znaczy że nagle wszyscy są nominalnymi lewymi obrońcami. W zeszłym sezonie było słabo, teraz możemy spokojnie rotować.

Coś mi się wydaje że jedyna opcja jaka zostanie na koniec okienka to Sterling. I mam nadzieję że Mikel się nie skusi

Madness do ataku w 3 dni? Oj przydałoby się, bo kolejny sezon z Jesusem i Havertzem brzmi słabo. Eddiego należało odstrzelić, ale bez zastępstwa, chociażby jakimś poważnym, młodym talentem, to sytuacji sobie nie poprawiamy.

Chyba że chcemy przeczekać do zimowego, ale to mega ryzykowne w kontekście walki o mistrzostwo.

Kvara czy Williams to marzenia, ale aktualnie raczej mało realne.

Byle tylko nie jakieś odrzuty.

Havertz w pomocy by nie wykręcił takich liczb. Na szczęście Mikel potrafił wyjść ze swojego pomysłu i go przestawił (a wczesniej posadził na ławie). Wyszło spoko, bo teraz możemy na luzie zacząć z nim sezon, a ściągnąć nawet kogoś kto chwilę bedzie sie musiał aklimatyzować.

Teoria Rodriego jest mocno naciągana, bo po meczu z City dalej mieliśmy mistrza w naszych rekach, a Pep z pocałowaniem by wział 4 punkty w bezpośrednich pojedynkach z rywalem o tytuł. No ale wygrali, to mogą sobie gadać o mentalu, mentolu i metalu.

@Nicsienieda: jak się Mikel uprze że jeszcze z niego coś wyciśnie to ok, nie bede bardzo narzekał, ale moim zdaniem to nie jest ten poziom. Póki co to dalej gracz na puchar ligi angielskiej, razem z Eddim czy Nelsonem. Ktoś tam co prawda musi grać ale nie są to już takie młodziki

Potrzebujemy trochę odświeżenia w ataku i mam nadzieję że uda się wyrwać konkretnego napastnika, może też skrzydłowego.

W pomocy też może być ciekawie i wydaję sie że dla Mikela Partey to nie jest docelowa opcja i ja też się z tym zgadzam.

Plus trochę transferów w drugą stronę. Nketiah czy ESR to nie jest ten poziom

Dobry sezon, w końcu emocje do końca i gra bez kompleksów. Wrócimy silniejsi i w końcu rozjedziemy ten niebieski 115 FC

Nie gramy źle, ale ta murarka Evertonu jest uciążliwa. Myślę że wpakujemy cos jeszcze

Ospina nawet prostej piłki nie potrafił złapać, porównanie z dupy, tylko po wzroście.

Problemem Artety jest to, że już niewiele tego progresu bez trofeów zostało. To następny krok, który powinien sie niedługo pojawić. Oczywiście nie jest to łatwe mając naprzeciwko zgraje robotów z 115 FC, a w LM silę przyjaźni z Madrytu, ale takie będą oczekiwania. Ja wierzę że w 3 lata coś z najwiekszych trofeów wpadnie.

Doświadczenie już mamy, teraz trzeba dołożyć ostatnie elementy kadrowe i cisnąć. Braki wciaz mamy i ten sezon to potwierdził.

Wczoraj byłem wkurzony na Spurs ale w sumie trochę mi żal Ange, bo chłop chciał grać o 3 punkty, a słyszał radość od fanów Spurs po strzelonej bramce przez City. Widziałem filmik że nawet jednego zjechał na meczu. Po co ktoś przyłazi na stadion skoro nie chce kibicować swojej drużynie. To nie przypadek że i Mourinho i Conte mówili że to klub przegrywów. Pewnie nawet w wewnętrznych strukturach były takie postawy

Very bad ebening