Komentarze użytkownika Verminator97

Na pewno bliżej Aaronowi do Fabsa niż Mesutowi. Mam nadzieję, że Walijczyk w niedalekiej przyszłości będzie takim naszym nowym Fabsem. Chodzi mi oczywiście o styl, poziom gry i o tą zadziorność, waleczność. Według mnie Aaron to też taki gracz, który dla Arsenalu i Wengera zrobi wiele i musimy na nim opierać nasz skład przez najbliższe lata.

W życiu się nie spodziewałem, że napisze coś takiego o Aaronie, ale widać, że ma potencjał na stanie się liderem naszego zespołu na lata. :P

Szczerze to na początku myślałem, że to Ozil załata tą dziurę po Fabsie, ale się pomyliłem. Po pierwsze Ozil to typowy rozgrywający, a Cesc to był bardziej taki środkowy pomocnik ze świetnym przeglądem pola, kapitalną techniką i sercem do gry. Właśnie największa różnica pomiędzy Fabsem, a Ozilem jest taka, że Fabs ma Arsenal w sercu i walczył w defensywie o każdą piłkę starał się, aby dla klubu było jak najlepiej. Każda akcja musiała przez niego przechodzić. To był w tamtym momencie mózg i serce zespołu, a niestety u Mesuta chyba nigdy tego nie zaświadczymy, ale obym się mylił.

youtube.com/watch?v=Jr1JALrpxBg

Fabsa gra w naszych barwach była kapitalna. Te jego długie podania to po prostu poezja. :)

Arsenal_1886 > To nie jest najgorzej. Byłem pewien, że jack dostanie trzy mecze zawieszenia za ten gest w kierunku kibiców City.

Michu też nigdy nie chciałem, a co do Lameli to byłem w tej sprawie obojętny. Jeśli chodzi zaś o te poprzednie okienko transferowe to cały czas spokojnie czekałem na ruchy Wengera, ale po zakontraktowaniu Flama nerwy mi puściły i powoli zacząłem wątpić w Wengera i powodzenie w tym sezonie, ale gdy w ostatnim dniu okienka udało nam się sprowadzić Ozila to byłem zszokowany i bardzo szczęśliwy. Mi ten Ozil wynagrodził całe to okienko, szkoda tylko, że nie udało się sprowadzić napastnika. Było blisko z Ba, ale Mou się rozmyślił. :/

No właśnie na pewno nie jest łatwe zachowanie koncentracji jeśli się już jest mistrzem. Wtedy można sobie pozwolić na odrobinę fantazji, ale kanonierzy chcieli zapisać się do historii Premier League i zaliczyć sezon bez porażki co im się udało za co powinni być naprawdę przez nas bardzo docenieni. Gdy masz już tytuł i w każdym meczu wychodzisz na murawę tylko z myślą o zwycięstwie to świadczy o wielkim duchu drużyny i o sile zespołu. Chciałbym, aby nasz obecny zespół miał podobną mentalność zwycięzców, ale o to będzie bardzo trudno.

Ja bym zaryzykował, tym bardziej, że kosztowałby tylko w granicach 8 mln funtów. Mitroglu mógłby u nas wypalić, według mnie to może być jedyna rozsądna opcja na zimę, no chyba, że jeszcze Pato, Volland lub Kruse. Zobaczymy, ale ja z Mitroglu byłbym raczej zadowolony.

Jose już się asekuruje takimi wypowiedziami w razie porażki. Jak wiemy Wenger jeszcze nie wygrał z Mou, a Portugalczyk nie jest pewny wygranej, to pokazuje, że Chelsea wcale nie czuje się pewnie przed meczem z nami. Musimy wygrać ten mecz bo jeśli przegramy to prawdopodobnie spadniemy aż na 4 miejsce co mogłoby podłamać naszych zawodników. W końcu Wenger pokona Jose i znowu zaczniemy uciekać w ligowej tabeli.

nie krył Aguero do końca* :P

Trzeba przyznać, że w meczu z City popełnialiśmy zbyt wiele głupich strat i indywidualnych błędów. Niby od momentu zejścia Kosy gra w obronie wyglądała bardzo słabo, ale Francuz zawalił po części obydwie bramki dla City w pierwszej połowie. Przy pierwszym golu Aguero nie krył go do końca i Argentyńczyk mógł sobie ze spokojem uderzyć z pięciu metrów na bramkę Wojtka. Przy drugim golu także nie upilnował Negredo, ale przy tej bramce akurat największy błąd popełnił Nacho który zupełnie zapomniał o Zabelecie.

Z Chelsea musimy wygrać bo będzie słabo. Ostatnio The Blues grają naprawdę przeciętnie, na dodatek gramy na ES, powinniśmy wygrać ten mecz i wyjść z kryzysu. Najbardziej niepokojące jest to, że Wenger jeszcze nie pokonał Jose w bezpośrednim pojedynku, ale w końcu to się musi stać. Oby już w poniedziałek. To będzie bardzo ważny mecz dla układu tabeli.

David92 > Nie ma tam po co wchodzić bo wiadomo, że większość kibiców Bayernu będzie nas lekceważyć. Im mniej ludzi na nas stawia tym większa będzie satysfakcja jeśli sprawimy niespodziankę o co będzie mega trudno. Nie ma się co denerwować meczem z Bayernem, który będzie dopiero w lutym bo już teraz w poniedziałek czeka nas bardzo ważny mecz, który musimy wygrać z The Blues.

carlosV > Skąd ten obrońca miał tą drugą piłkę? :D

turysta > Ja się spodziewałem powrotu Redknappa, ale zapomniałem, że on trenuje QPR, chyba, że się mylę. :P Z tej listy którą podałeś jak dla mnie najlepiej jakby Tottenham przejął Zola.

Witam. Jak myślicie kto zastąpi AVB w Tottenhamie? Macie jakieś typy?

Jenkinson ma racje. Już raz pokazaliśmy, że potrafimy wygrywać z Bayernem i to na AA. Trzeba w tym dwumeczu dać z siebie wszystko i powalczyć z Bayernem o awans do następnej rundy, a wszystko jest możliwe. Jeszcze wiele spotkań przed nami zanim zagramy z Bayernem i to na nich powinniśmy skupić swoją uwagę, a najbardziej to na poniedziałkowym hicie z Chelsea, który musimy wygrać.

Teraz pewnie co tydzień będziemy czytać o kolejnych wygranych meczach Bayernu. :P

Mike Dean sędzią meczu z Chelsea i już się obawiam tego spotkania. Jak nie Atkinson to Dean. :(

Można powiedzieć, że my chcieliśmy uniknąć Bayernu, a oni nas. Jak na złość znowu trafiamy na siebie już w 1/8.

Ciekawe jak sobie Bawarczycy poradzą na Klubowych MŚ, ale raczej powinni tam być bezkonkurencyjni, jeśli podejdą do tych spotkań tak naprawdę serio.

My też nie jesteśmy zadowoleni z losowania. Ale takie jest życie. Trzeba będzie powalczyć z Bayernem o awans do kolejnej rundy. Na pewno z góry nie jesteśmy na przegranej pozycji. Jeśli będziemy w wysokiej dyspozycji to naprawdę może to być bardzo interesujący dwumecz.

Według mnie tak samo jak i dla nas losowanie dla Bayernu było złe. Bawarczycy mogli wylosować Galate, Olympiakos, Milan, Zenit i nas. Na ich nieszczęście trafili na nas, a na nasze nieszczęście my na nich. Żadna ze stron nie jest zadowolona z losowania. Zapowiada się naprawdę bardzo ciekawy dwumecz. Wierzę w sprawienie niespodzianki i wyeliminowanie Bayernu.

Szkoda, że tylko na wyjazdach są znakomici. Na ES zazwyczaj doping jest po prostu nędzny. Jak sobie przypomnę własnie mecz z Chelsea w COC na ES i to, że przez większość meczu było słychać kibiców The Blues to naprawdę robi się aż smutno. Mam nadzieję, że w poniedziałek będzie o wiele lepszy doping bo jak wiemy piłkarze tego potrzebują, a mecz jest o dużą stawkę. Jednaj mecz w COC, a na szczycie Premier League to jest zasadnicza różnica i liczę na to, że kibice też to udowodnią i w poniedziałek będą świetnie wspomagać kanonierów.

No to Ox się doczeka wielkiego dwumeczu z Bayernem. Będzie się działo. Na pewno Chambo przyda się na te spotkania z Bawarczykami, a już wtedy powinien być przynajmniej w optymalnej formie po kontuzji. Czeka nas wielki dwumecz, ale to jest piłka nożna i wszystko może się wydarzyć, trzeba wierzyć w zwycięstwo nad Bayernem. Chociaż jak spojrzę na nasz terminarz na luty i marzec to coraz gorzej to widzę.

Oby przeszli Szachtar i w następnej rundzie zagrali z Barcą. To mógłby być bardzo ciekawy mecz. Jestem ciekaw jak nasi młodzi zawodnicy zaprezentowali się na tle młodzików z Barcy.

Na zimą to może być świetna opcja. Jeśli tyle klubów ze światowej czołówki się o niego stara to znaczy, że to jest naprawdę wielki talent. Naprawdę może okazać się niezłym transferem. Ja bym go brał, tym bardziej, że kosztuje tylko 12 mln.

Joel z Bellerinem świetnie sobie radzą na wypożyczeniach. Oby tak dalej. :)

Ciekawe przeciwko komu Wenger zmierzy się w następnych derbach północnego Londynu. Dla nas to nie jest zbyt dobra decyzja bo to co w tym sezonie grał Tottenahm pod jego wodzą to była parodia. W poprzednim sezonie po prostu Bale go uratował. Oby nie przyszedł do nich jakiś super trener, ale z drugiej strony derby będą jeszcze ciekawsze jeśli przyjdzie trener z wyrobioną marką i dużym doświadczeniem. Ciekawe kogo wykombinują.

Mimo to głupio wygląda Arsenal na ostatnim miejscu. :(

Leehu > Zgadzam się. :D To co wyprawiał Atkinson w tym meczu to była masakra. Powinien być karny dla nas po ręce Zabalety, nie zauważył czerwonej kartki dla Toure i wiele spornych sytuacji gwizdał na korzyść City. Asystenci w tym meczu Atkinosna też się nie popisali co chwile widzieli spalone których nie było. Szkoda słów.

Czyli już wszystko wiemy. Zdobędziemy tytuł to Bac podpisze nową umowę, jeśli nie to odejdzie. Nie ma mu się co dziwić bo od jego przyjścia do nas nie zdobyliśmy żadnego trofeum i straciliśmy wielu wspaniałych piłkarzy. Sagna widzi, że w tym sezonie są duże szanse na osiągnięcie mistrzostwa i będzie się starał aby je z nami zdobyć i pozostać w klubie. Gdy nie uda nam się ta sztuka to zapewne odejdzie do Monaco lub PSG.

Jednak mamy zawsze pecha w tych losowaniach. :( W eliminacjach było Fenerbache, byliśmy w grupie śmierci, a teraz już w 1/8 trafiamy na Bayern. Szkoda, ale nie ma się co poddawać tylko trzeba powalczyć z Bawarczykami o awans. Zawsze są szanse bo wszystko zdarzyć się może. Do lutego jeszcze sporo czasu. Przed losowaniem pisałem wszystko tylko nie Bayern, niestety znowu trafiamy na Niemców. Ale w sumie to na kogo byśmy nie trafili to i tak byłoby trudno, a gdyby udało nam się przejść Bayern to będzie to coś niesamowitego.

Nie ma mu się co dziwić bo po takich meczach jak z Bayernem czy tym wczorajszym pewność siebie wzrasta. Brazylijczyk mógł sobie pozwolić na taką wypowiedź po takich dwóch przekonujących wygranych meczach. Zobaczymy jak sobie będą radzić dalej na wyjazdach bo u siebie są piekielnie mocni, ale na obcych stadionach bywa odwrotnie.

Jak dla mnie to Złotą Piłkę powinien otrzymać Ronaldo. Tak jak już było tutaj napisane to jest nagroda za indywidualne sukcesy, a nie za osiągnięcia drużynowe. Według mnie najlepszym piłkarzem na świecie w 2013 roku był Ronaldo i będę bardzo podirytowany jeśli nagrodę zgarnie po raz kolejny Messi, Ribery'ego jeszcze bym jakoś przełknął, ale to Portugalczyk bardziej w tym roku zasłużył na wyróżnienie.

Bardzo odważna wypowiedź Joela. Nie chce lekceważyć Kostaryki, ale uważam, że będą oni dostarczycielami punktów w tej grupie. Na ten moment nie mają szans z takim reprezentacjami jak Urugwaj, Włochy czy Anglia. Wiadomo, że w piłce wszystko zdarzyć się może, ale jeśli Kostaryka wyjdzie z tej grupy to będzie dla mnie nie mała sensacja.

No to już niedługo zacznie się bardzo ciekawy meczyk. :) Dzisiaj będę za remisem bo nie lubię ani jednych ani drugich i remis też byłby dobry dla Arsenalu.

Eduardo trochę przesadził z tą trójką walczącą o tytuł. Jak dla mnie też o mistrza będą walczyć trzy zespoły, ale chodzi mi tutaj oczywiście o Arsenal, City i Chelsea. Jak dla mnie MU ma już za dużą stratę aby cokolwiek zrobić w tym sezonie, a LFC nie ma jeszcze wystarczającego składu, aby walczyć o tytuł, już niedługo spuchną. Obstawiam, że dzisiaj przegrają na WHL.

Uwielbiam jak Henry mówi o Arsenalu jakom my. Widać, że cały czas czuje się częścią Arsenalu. To jest nasza legenda i na zawsze nią pozostanie. Mam nadzieję, że będzie kiedyś w naszym sztabie szkoleniowym, z może i nawet trenerem pierwszej drużyny. Wszystko się okaże w swoim czasie.

NBF > Jack w przyszłości może zostać naszym kapitanem, ale teraz jest jeszcze za wcześnie. Jack wczoraj pokazał jak jeszcze niedojrzałym jest człowiekiem pokazując serdecznego palca w kierunku kibiców City. Na pewno kapitan nie może tak postępować, ale Jack jeszcze ma czas. Za kilka lat wyobrażam go sobie z opaską kapitańską zdobywającego z Arsenalem trofea. Nadal wierzę w Jacka, wiem, że ma ogromny talent i prędzej czy później osiągnie wysoką formę tak samo jak Aaron.

Ja cieszyłbym się z transferu Diego Costy. W tym sezonie prezentuje się kapitalnie, strzela wiele bramek i według mnie idealnie pasuje do Premier League. Właśnie taki napastnik jest nam potrzebny. Z drugiej strony Costa często łapie czerwone kartki i ma słabą psyche, ale Wenger chyba by sobie z nim poradził.

Gdyby w tym sezonie u nas w ataku biegałby Suarez zamiast Giroud to według mnie zdominowalibyśmy Premier League. Niestety na ataku mamy nieporadnego Giroud, a gdy gramy z drużynami z topu to jest tak jakbyśmy grali bez napastnika. Szkoda, że nie mamy szans na Suareza. :(