Komentarze użytkownika Vpr

Marouane, Marouane Chamakh! Marouane, Marouane Chamakh!

Wreszcie, czekałem na tą wiadomość od poniedziałku :D

Ten chłopak wniesie do naszej drużyny coś nowego. Dawno nie mieliśmy w ofensywie kogoś, kto zapieprzałby dla całej drużyny i walczył o każdą piłkę, nawet wracając się na swoją połowę. Facet po prostu nigdy nie odpuszcza.

Axxxe > o wypuszczanie zawodników za grosze nie musisz się już martwić. Wujek Gazidis dba o nasze interesy jak należy, co pokazuje obecna sytuacja. Według doniesień z Anglii twardo trzymamy się swoich żądań i jeżeli Barcelona ich nie spełni, to o Cescu mogą zapomnieć.

Finansowo jesteśmy w stosunku do innych klubów w doskonałej, fantastycznej, wręcz niebywałej pozycji. Sytuacja Farsy tylko to potwierdza - przez ostatnie dwa lata zgarnęli tyle trofeów, a i tak są ugotowani - jeśli UEFA zajmie się klubowymi długami, tak jak się od dawna mówi, będą wyglądać całkiem śmiesznie :P

Swoją drogą nasza sytuacja będzie jeszcze lepsza. Jak mówi Erzet, zostało jeszcze trochę apartamentów do sprzedania, a ponadto będziemy niebawem renegocjować umowy sponsorskie, bo kasa jaką dostajemy od Nike i Fly Emirates jest śmieszna w stosunku do tego, co zarabiają obecnie na sponsorach inne wielkie kluby.

Gunner_995 > Harry już nieraz mówił, że kibicuje Arsenalowi. Tzn. mówił nim został trenerem Spurs, chociaż nie założyłbym się czy po objęciu posady też o tym nie wspominał ;)

Co do koszulek, oficjalnie nic nie wiadomo, ale mówi się, że powrócimy do klasycznego schematu - czerwień+całkiem białe rękawy.

Jedno jest pewne - jeśli Fabregas zostanie, tak czy inaczej musimy zmienić kapitana. Hiszpan pokazał gdzie ma klubowe barwy - bynajmniej nie w sercu.

Brejking nius: Kontrakt Cesca jest jeszcze dłuższy niż myśleliśmy. Obowiązuje do 2015 roku. Barcelona może cmoknąć Hill-Wooda w tyłek :P

Trzymamy się swego. Tak ma być, jeśli mamy go puścić to za konkretną kasę.

John Cross podaje jeszcze ciekawszą informację: "Były zapytania w sprawie Cesca. Niełatwo zatrzymać gracza, który chce odejść, ale Arsenal jest niewzruszony. Mówią: Nie na sprzedaż."

Nie rozumiem tylko po co Fabregas urządzał te teatrzyki z całowaniem herbu i opowiadał o długu wobec Arsene'a... IMO jeżeli Hiszpan zostanie, powinien stracić opaskę kapitana, bo tak czy inaczej coś jest na rzeczy - gdyby naprawdę był przywiązany do Arsenalu, pokazałby Laporcie środkowy palec, zamiast opowiadać prasie jak bardzo chciałby grać w Barcelonie.

"Patrzę teraz na skład Arsenalu i widzę, że potrzeba tutaj czterech transferów - dwóch środkowych obrońców, jeśli William Gallas odejdzie, defensywnego pomocnika, napastnika, nawet bramkarza, więc nawet pięciu!"

Polać mu, bo dobrze mówi :P Chamakh już zaklepany, więc jeszcze stoperzy, pomocnik i bramkarz. IMO obrońca wystarczy jeden, byle dobry. Jeśli bramkarz będzie ze światowej czołówki, to i bez nowego DMa damy radę.

grzyb > tak, to już niestety oficjalne. Villa trafia do Barcelony. 40 mln euro, czyli około 34 mln funtów. Stosunkowo tanio, biorąc pod uwagę ile wyłożyli na Ibrę, ale to, że niemiłosiernie przepłacili za Szweda, to nie nasz problem :P Widać - mają kasę, to dla nas ważna informacja, mimo wszystko.

IMO powinniśmy zaakceptować tylko jakąś zupełnie chorą ofertę, taką w okolicach 60-70 mln funtów. I to pod warunkiem, że wydamy tą kasę na wzmocnienia.

John Cross twierdzi, że próbujemy Cesca zatrzymać, ale będzie trudno. Prawdopodobnie odejdzie, ale wcale nie puścimy go tanio, bo mamy pieniądze i nie musimy nikogo sprzedawać.

Zobaczymy jak się to rozwinie. Uważam, że za wcześnie by odchodził. Jeśli opuści nas teraz, nie powinien być jednym tchem wymieniany obok największych legend klubu.

pedro61 > nie wiem, ale myślę, że powinniśmy raz zaszaleć i sprowadzić kogoś doświadczonego. Gourcuff jest za młody na lidera drużyny, jak na razie grał tylko w Ligue 1 i może się okazać niewiele lepszy od Nasriego. Może Sneijder? Może na przykład David Pizarro z Romy, który prezentował się w ostatnim sezonie naprawdę świetnie? Może nieco bardziej defensywny Toulalan?

A jeśli już młody, ofensywny pomocnik z Ligue 1, to może Miralem Pjanić?

O czym ta dyskusja? Wszyscy wiemy, że następcą Fabregasa będzie Denilson :/

Ulżyło mi trochę, informację o rzekomym spotkaniu Fabregasa z Wengerem podał jako pierwszy Guillem Balague - ten pajac sprzedaje Cesca do Barcelony już piąty rok :P

Erzet > masz rację, ten sezon był dla nas naprawdę dobry. Dlatego też uważam, że jeśli Fabregas nas teraz opuści, wyjdzie na tchórza - po co dawać z siebie wszystko i spróbować tworzyć historię, skoro można wrócić do słonecznej Hiszpanii i usiąść na ławce Barcelony żeby patrzyć jak koledzy wygrywają, tak jak kiedyś robił to Hleb. Tak jest wygodniej.

Dostrzegam już pozytyw jego ewentualnego odejścia: będziemy mieli kapitana! Takiego prawdziwego, który za czerwono-białe barwy dałby się posiekać.

Erzet > on też pierwszy napisał o naszym zainteresowaniu Chamakhiem rok temu, a później jego "darmowym" transferze do nas. To właśnie Cross pierwszy pisał o tym, że rozmawiamy z Campbellem na temat kontraktu. A Collison i Sorensen były, jak sam pisał, niepewnymi informacjami. Zresztą z Sorensenem się nie pomylił, niewiele brakowało a Duńczyk naprawdę trafiłby w styczniu na Ashburton.

Nie chcę Gourcuffa w Arsenalu. Jemu też robi się miękko w nogach na myśl o Barcelonie i po dwóch dobrych sezonach odszedłby od nas bez zastanowienia nawet gdyby miał na Camp Nou robić sztuczny tłum na trybunach.

Cross również potwierdza, Fabregas odchodzi. Żegnamy pana ambitnego i żyjemy dalej, bez Henry'ego też mieliśmy się rozsypać i w ogóle spaść do Championship. Żebyśmy tylko wyciągnęli od tych sukinsynów taką kasę, jaka nam się należy, a nie jakieś marne ochłapy.

arsenal.com/news/news-archive/goal-of-the-season

Oficjalny plebiscyt Arsenal.com na gola sezonu. Kandydat jest tylko jeden, Nasri V Porto. Trzeba jednak powiedzieć, że The Gunners strzelili sporo ładnych goli. Bomby Vermaelena i Denilsona, asysta Eduardo przy golu Diaby'ego, koronkowa akcja przeciwko Wolves, czy wreszcie nieprawdopodobny sprint Fabregasa w meczu ze Spurs... Zresztą wszystkie bramki są piękne, jeśli strzelają nasi Kanonierzy :D

60 mln albo 40+Yaya to minimum. Tyle, że jeżeli Cesc będzie chciał odejść, to znów damy się wydymać i puścimy go za jakieś "grosze", nie więcej niż 30 baniek :/

Myślałem, że Domenech nie może już zrobić nic głupiego, a jednak mnie zaskoczył. Udało mu się.

Nie pojmuję, jak mógł dla Squillaciego i Reveillere'a zrezygnować z Ramiego i Fanniego :/ De facto astrolog nie powinien nawet wybierać między Ramim a Squillacim, bo do składu powinien "z urzędu" trafić Ciani, ale o tym już rozmawialiśmy :P

Ja tak nie na temat.

Jeśli są tu jacyś fani heavy metalu, którzy jeszcze nie wiedzą - zmarł legendarny wokalista m.in. Black Sabbath i Rainbow, Ronnie James Dio.

R.I.P.

Mandanda? Nie wiem, kiedyś był świetny, typowano go na przyszłą gwiazdę, a potem trochę przygasł, znalazł się niejako w cieniu Llorisa. Popełnia czasem głupie błędy. Inna sprawa, że każdy będzie lepszy od naszych "bramkarzy".

Mexes jest za słaby na Arsenal. Ma zbyt duże wahania formy. Raz nie do przejścia, a raz powolny i chaotyczny. Dzięki.

Na Skybet stawka na transfer Greena do Arsenalu to 9/4. 3/1 że zasili nas Stephen Ireland...

Szczerze mówiąc nie podobają mi się te pomysły bukmacherów - trzeci bramkarz Anglii i odrzut z City to chyba nie wzmocnienia na miarę drużyny walczącej o tytuł.

Holandia ma teraz największą szansę od lat. Selekcjonerzy największych ekip podjęli kilka idiotycznych decyzji, natomiast Oranje mają chyba najmocniejszy skład jaki mogli powołać. IMO tylko Hiszpania może im zagrozić. Może inaczej, tylko oni mogą zagrozić Hiszpanii...

Erzet > wiesz przecież jaki jest Wenger. Nigdy nie powie przecież o swoim własnym piłkarzu "jest fatalny/nie będzie grał/chcę go sprzedać", to by było głupie. Tymi wypowiedziami o Łukaszu nie powinniśmy się w ogóle interesować, bo na dzień dzisiejszy mogą one oznaczać wszystko. Kiedyś Boss mówił, że Ljungberg jest dla nas kluczowym zawodnikiem, a parę dni później Szwed śmigał już w West Hamie :P

Sol jest wielki. Serce do walki i jaja ze stali, urodzony zwycięzca. Fizycznie też prezentuje się świetnie jak na ten wiek. To o czym wspomniał Robin - Campbell wygrał biegowy pojedynek z Balem, niesamowite, nie wierzyłem własnym oczom widząc ten sprint Anglika.

Chciałbym, żeby zakończył u nas karierę (za rok? za dwa?). I koniecznie tak z hukiem! Jakieś ładne trofeum do kolekcji, a potem piękny mecz pożegnalny, taki w stylu Icemana (ale z kim mielibyśmy zagrać, z Kogutami? :P).

Nasz legendarny goalkeeper Bob Wilson, który wciąż jest związany z Arsenalem (sztab trenerski czy coś) powiedział, że ani Almunia, ani Fabiański nie będzie #1 w przyszłym sezonie i nie może powiedzieć dużo więcej, ale przyjdzie do nas światowej klasy bramkarz.

Kanonier95 > z tego co wiem w Anglii nie ma czegoś takiego. Generalnie nie lubimy się tylko z United, Chelsea i Spursami, a kibicom innych klubów zawsze okazujemy szacunek, tak jak oni nam. Nie wiem tylko jak ma się sytuacja z West Hamem, ale chyba nasze relacje z Młotami nie są złe jak na rywali ze stolicy :)

SWiltord > arsenal-mania.com/forum/viewtopic.php?f=4&t=55961&start=150

Q: If you left Arsenal you'd only go to Barcelona?
A: *Grimace/smile* Yes.
Q: So if you left Arsenal you'd only go to Barcelona.
A: Yes. Definitely yes.

SWiltord > zapraszam na forum ArsenalMania, tam znajdziesz tłumaczenie tego fragmentu.

O tym, że transfer Cesca jest pewny i przesądzony pisze tylko El Mundo Deportivo...
...jak od kilku lat, co okienko.

A jeżeli to wszystko prawda i jaśnie pan Fabregas nie chce grać w Arsenalu, to niech sobie idzie. Są ludzie, którzy daliby się pokroić za czerwono-białe barwy.

A propos, całe zamieszanie zaczęło El Mundo Deportivo, gazeta służąca tylko i wyłącznie do głoszenia peanów na cześć "wielkiej Barcelony". I na tym ta dyskusja powinna się zakończyć :P

Dla mnie te słowa o decyzji przed mundialem to bardziej kulturalny sposób, żeby powiedzieć dziennikarzom i działaczom Barcy "Te idiotyczne spekulacje mnie rozpraszają, dajcie mi święty spokój."

Poza tym w ten sposób Fabregas pozbędzie się tych wszystkich plotek na jakiś czas - powiedział "decyzja przed mundialem", więc skoro po WC dalej będzie Kanonierem dadzą mu spokój i pozwolą przygotowywać się do sezonu.

Odnośnie filmiku na stronie Marki - to coś w rodzaju:
"Dziennikarz: Czy gdybyś odszedł z Arsenalu, to tylko do Barcelony?
Cesc: Tak.
D: Więc gdybyś odszedł z Arsenalu, to tylko do Barcelony?
Cesc: Jestem pewien, że tak."
To mniej więcej tyle, nikt nie mówi o odejściu już, teraz, zaraz.

Odnośnie odejścia Cesca:
sport.co.uk/news/Football/38194/Fabregas_I_want_my_future_sorted_before_World_Cup.aspx

"If I decide to leave Arsenal, it will be to wear the shirt of Barcelona. I don't know when this will happen though. I'm very happy at Arsenal. I'm in no hurry to leave the club."

Krótko i na temat - Cesc powtórzył to, co mówił wiele razy, a czego niektórzy nie słyszą. Jeśli kiedykolwiek miałby odejść, to do Barcelony, ale jest w Londynie szczęśliwy i nigdzie się nie wybiera :)

howareyou > Maradona pominął nie tylko Lisandro, Zanettiego i Cambiasso, ale także Lucho Gonzaleza i Juana Riquelme (mimo wieku JRR zrobiłby dla drużyny więcej niż taki Sosa...).

Poza tym Capello zgubił też gdzieś Younga i Downinga.

W kadrze nie Niemiec nie wystąpi Kuranyi.

Lippi olał Cassano i Tottiego (chociaż to nie jest aż tak wielki szok).

Poza tym nikt jeszcze nie wspomniał o nieobecności Mexesa w "kadrze" Domenecha.

Dunga poza wymienionymi Pato i Ronaldinho zostawił w domu Alexa i Diego.

Świetne MŚ, nie ma co.

Żartów ciąg dalszy... Pajac Maradona nie powołał Lisandro Lopeza, Cambiasso i Zanettiego i Lucho Gonzaleza O_o
Ale dla Merciera, Jose Sosy i Martina Palermo miejsce w składzie się znalazło, świetnie...

Te mistrzostwa będą żałosne.

Wie ktoś dlaczego Dunga nie powołał Alexa Pato? Kontuzja, czy pan Dunga jest frajerem?

Jeeeest! Będziemy mieli Clock End, jak kiedyś :D Złoty gość, ten Gazidis. Dzięki niemu nasz stadion będzie jeszcze piękniejszy :)

Ja po prostu nie rozumiem niektórych z was... Buffon to bramkarska klasa światowa, ta sama w której znajdują się Casillas i Cesar, nie sądzę by był ktoś lepszy od niego, zwłaszcza wśród tych "dostępnych"... A wy mi tutaj, że za stary i Hart/Akinfiejew/Frey byliby lepsi. Litości! To byłby cud, od Almunii do Buffona xD

howareyou > nic dodać, nic ująć, ale... odpuść Valbuenie, chłop jest świetny :)

Jeszcze jedna idiotyczna pomyłka Domenecha której się dopatrzyłem: na co mu do cholery Squillaci? Mógł zamiast niego powołać Tremoulinasa, wtedy Abidal "liczyłby się" jako stoper - i tak jest tam lepszy niż ten cały Squillaci. Poza tym Loic Remy > Sidney Govou!