Komentarze użytkownika Vpr

A propos, Rami i Planus powołani, a Mickael Ciani się nie załapał? Ok, ostatnio grał fatalnie, ale przez znakomitą większość sezonu był najlepszym stoperem Ligue 1!

Akurat jeśli chodzi o Buffona możemy być pewni, że gdyby (jakimś cudem) miało dojść do takiego transferu, to przed MŚ. Na Mistrzostwach golkiper Juve pokaże zapewne klasę i trzeba będzie na niego wyłożyć ponad 25 mln. Tak więc - do 11 czerwca wszystko będzie jasne :P

Angielscy kibice są przekonani, że w tej plotce jest ziarnko prawdy. To właśnie Buffon miałby być powodem dla którego Wenger rzekomo w ostatniej chwili zrezygnował w styczniu z Akinfiejewa... Włoskie media twierdzą nawet, że przedstawiciele Juve byli już w Londynie :P

Ha. Ha. Ha. Nasri-rozgrywający jest gorszy od M'Vili? A może Nasri-skrzydłowy jest słabszy od dziadka Govou i Ben Arfy, który w OM gnije na ławce?

Życzę Francji, by jak najszybciej odpadła z MŚ - to jedyny sposób, żeby wreszcie Domenecha zastąpił ktoś kompetentny.

Marex > oficjalnie nigdy się nie dowiemy, ale od dłuższego czasu podaje się, że zapłaciliśmy ok. 10 mln funtów, a w bonusach miało być jakieś 6 czy 7, ale nie zapłaciliśmy tego, Jose nie spełnił tych "dodatkowych warunków". Stawiam, że chodziło nie tyle o występy, ile o bramki, lub nawet liczbę trofeów zdobytych przez klub z Hiszpanem w składzie. Jako rekord transferowy wymienia się Arszawina (15 mln funtów), a wcześniej przez pół roku takowym rekordem był Nasri (12,5, czy jakoś tak). Przedtem rzekomo przez dobre kilka lat (7?) rekordowym transferem Wengera był Wiltord xD

Z Reyesem do końca nie wiadomo jak było :P Mówi się o 10+6 i 7+5. Tak czy inaczej, ostatecznie tego "plusa" nie zapłaciliśmy ;)

Z pewnością Buffon nie prezentuje już tak niesamowitego poziomu jak kiedyś, jednak IMO wciąż jest w światowej czołówce. Poza tym potrzebujemy właśnie takiego starego wygi, a nie dzieciaka typu Hart/Lloris. To świetni, utalentowani gracze, ale akurat my jak nikt inny potrzebujemy w drużynie doświadczenia, zwłaszcza z tyłu.

Jest jeszcze jeden czynnik: nazwisko, które robi wrażenie. Buffon to facet, którego zna każdy fan futbolu, bez wyjątku. Efekt psychologiczny, zupełnie inaczej przeciwnicy patrzyliby na jedenastkę z tak wielkim nazwiskiem. No i pokazalibyśmy, że jesteśmy równie atrakcyjną opcją jak United i Chelsea, to też ważne.

Tak czy inaczej, to tylko plotka. Nierealna plotka.
1. Wenger nigdy nie wydał na piłkarza więcej niż 15 mln funtów, a na GK nie więcej niż 2 mln O_o Juve poniżej 20 nie zejdzie :P

Włoskie media coraz głośniej mówią o transferze Buffona na Emirates O_o

Osobiście w cuda nie wierzę. Nie nasza półka cenowa :P

Carragher i Upson powołani, a nie ma Sola i Cahilla? Capello chyba mocno się uderzył w głowę :/

Szkoda mi Gibbsa. Gdyby nie to cholerne złamanie, to Kieran zająłby miejsce Warnocka lub Bainesa...

Akurat powołanie Azpilicuety nie jest zaskoczeniem. Chłopak jest fantastyczny. Podobnie David De Gea nie jest postacią przypadkową - młody golkiper Atletico niejednokrotnie pokazywał w tym sezonie klasę. Wygryzł ze składu Asenjo, który przecież miał być następnym Casillasem :P

Mam tylko nadzieję, że do RPA nie pojedzie Busquets. To byłaby jakaś komedia... Za ponury żart uważam też powołanie Pedro zamiast Pablo Hernandeza. Poza tym na bilet nie zasługuje IMO Carlos Marchena - defensywa Valencii była w kilku momentach sezonu jednym z najlepszych kabaretów w Hiszpanii :P

ToMo_18 > JEFFERS! :P

Wygląda na to, że do Mistrzostw Świata rzeczywiście wszystko będzie już w sprawie transferów załatwione. Zapytany na pomeczowej konferencji o pozycje, które wymagają wzmocnień odpowiedział: "Zostawcie to mnie. Wróćcie w lipcu, a zobaczycie, na Emirates Cup" :D
Może Arsene znów droczy się z dziennikarzami, a może rzeczywiście zadziałamy na rynku szybko i sprawnie, tak jak powinniśmy to robić zawsze.

No więc nasza pół-rezerwa ograła pół-rezerwę Fulham ;) Nie powinno to nikogo dziwić, ale mimo wszystko 4-0 satysfakcjonuje :D

Wciąż jestem zszokowany tym, jak bardzo Robin odmienia naszą grę - jest mózgiem, sercem i duszą całej ofensywy. Nie rozumiem jak to się stało, że grając bez niego od listopada strzelaliśmy w ogóle jakieś gole.

Jeszcze słówko o Veli - brameczka cud, ale... czy on strzeli kiedyś w barwach Arsenalu jakiegoś normalnego gola? Żadnych dobitek, żadnych lobów - chciałbym, żeby raz jeden jak rasowy napastnik wykorzystał sytuację podbramkową będąc osaczonym przez żądnych krwi obrońców. Doczekam się kiedyś? Póki co Carlos albo zostaje wgnieciony w ziemię przez wyższych o dwie głowy defensorów, albo kiwa się sam ze sobą, albo kompletnie głupieje i pół godziny zastanawia się co tu począć z tym nadmuchanym kawałkiem skóry, a w konsekwencji wiadomo - strata.

Ja będę kibicował Holandii za ich piękny futbol, no i oczywiście Francji - to od lat prawdziwa "reprezentacja Arsenalu" :P Clichy i Diaby nie pograją za dużo, ale Bac i Nasri będą ważnymi zawodnikami Trójkolorowych.

Z drugiej strony, kto wie czy nie byłoby lepiej gdyby owe drużyny odpadły jak najszybciej? Mniej meczów Oranje - mniejsza szansa, że Robinowi coś się stanie. A jak Francuzi znów się skompromitują to może w końcu wystrzelą Domenecha na orbitę, żeby astrolog-amator sobie swoje gwiazdki pooglądał z bliska :P

Solidny keeper, może nie klasa światowa, ale i tak 4 razy lepszy od Almunii i 16 od Fabiana. A kto uważa, że Green byłby lepszy, ten chyba od 2 lat nie oglądał żadnego z tych panów :P

Fuck, Chelsea przekroczyła setkę :/ To my gramy pięknie, ofensywnie i z polotem, to MY MIELIŚMY TO ZROBIĆ!

Łeee, dlaczego jak już bierzemy bramkarza ogranego w EPL, to musi być jeden z najgorszych? Weźmy od razu Jamesa, jest za darmo!

Anglik! Anglik! Anglik! Do tego dobry!
Jeżeli 15 milionów funtów wystarczy żeby go ściągnąć, to Wenger i Gazidis powinni już pakować pieniądze do walizek :P

Mimo, że widok Spurs w Lidze Mistrzów kłuje mnie, jako Kanoniera, w oczy, jedno trzeba powiedzieć - Redknapp uratował angielski futbol. Gdyby The Citizens zakwalifikowali się do Ligi Mistrzów chyba nic nie powstrzymałoby ich od zbudowania na pieniądzach szejków potężnej drużyny - w końcu kto nie chciałby zagrać w najbardziej kasiastej drużynie wszechświata, skoro gra ona w LM?

Prędzej czy później City zagra jednak w CL i lepiej, żeby nie udało im się to naszym kosztem...

Nie zapominajcie, że Arsenal.com nie ogłosiło jeszcze transferu Chamakha - to już jeden piłkarz światowego formatu i doświadczony zawodnik :P Na wiele więcej nie ma co liczyć. Jeden GK i następca Gallasa to max.

Wreszcie koniec zgadywanek, przypuszczeń i domysłów - Chamakh został Kanonierem. Swoją drogą mądry chłopak z niego - wie, że nie ma lepszego sposobu na zjednanie sobie kibiców Arsenalu niż słowa "Odrzuciłem ofertę Spurs" :P

kamilar > no więc jeżeli uważasz, że byli w ostatnich trzech miesiącach lepsi angielscy stoperzy, to proszę przykład.

Może John Terry? Prokurował karne, (prawie) łamał nogi, zbierał czerwone kartki, dawał się wkręcać w ziemię (Tevez wciąż mu się pewnie śni)... Prawdziwa podpora repry, nie ma co.

Może Upson? Defensywa Młotów to w tym sezonie jeden wielki burdel, a Matt nie jest bez winy.

Ferdinand? Ok, jak już grał nie robił błędów na miarę Terry'ego, ale nie sprawiał tak niesamowitego wrażenia jak 35-letni Sol, od którego najlepsi ligi odbijali się jak od ściany.

Cahill? Ok, jako ten czwarty w kolejności tak, ale brakuje mu doświadczenia. Wyobrażasz sobie Gary'ego Cahilla w finale MŚ gdyby zaszła taka potrzeba? (Przyjmijmy optymistycznie, że Anglia może tak daleko zajść :P)

howareyou > gdzie tu jest błąd? "Ukarzesz" od "ukarać"! :P Oczywiście "ukarzesz przeciwnika za błędy" brzmiałoby lepiej, ale "ukarzesz błędy przeciwnika" też jest OK.

W ostatnich trzech miesiącach najlepszy angielski stoper. Co do tego nie mam wątpliwości. Na miejscu Capello postawiłbym na MŚ na parę Ferdinand - Campbell.

Fabiański znów pokazał, że musimy kupić bramkarza. Mam nadzieję, że Arsene ma już na biurku listę kandydatów na tą pozycję.

Bardzo słaby mecz, ale ja nie narzekam, i tak gramy o pietruszkę. No bo chyba nikt nie liczy, że Sp*rs pokonają City :P

Widoki na przyszły sezon są dobre - nie będzie już głównych powodów naszych porażek, czyli Kartofla i, miejmy nadzieję, Łukasza F.

O_o

Czy jest na sali jakiś defensywny pomocnik?

Gdyby w tej plotce było jakieś ziarnko prawdy, byłbym za tym, żeby w miejsce Arszawina sprowadzić kogoś przystosowanego do gry w 3-osobowym ataku - koniec z rozgrywającymi w ataku :P

Jeżeli chce iść, niech idzie. Nie będę po chimerycznym Rosjaninie płakał. Byle tylko Clichy został, ale o to jestem spokojny.

Boże, tylko nie to... Jeżeli Boss chciał dać szansę Fabiańskiemu, sprawdzić go w roli nr 1, powinien to zrobić w mijającym sezonie! Nie mamy czasu na eksperymenty, nie możemy liczyć, że Łukasz nagle przeobrazi się w klasowego bramkarza, bo robiliśmy to już z Almunią i nie wyszło. Módlmy się wszyscy o serię błędów Łukasza, żeby Wenger nie pomyślał, że wygramy w przyszłym sezonie mistrzostwo z tą ofiarą w bramce.

Byliśmy łączeni nie tylko z Jonesem, ale i N'Zonzim. Jeśli Boss zaprzeczył tylko złożeniu oferty za Jonesa... OMG, lepiej żeby to nie była prawda.

Co wy wszyscy z tym Hartem? Niektórzy tutaj piszą, jakby jego transfer był realny...
1. Anglik.
2. Piłkarz klubu, który na brak kasy nie narzeka i nie musi nikogo sprzedawać.
3. Anglik.
4. Bramkarz sezonu w EPL.
5. Anglik

To wystarczająco dużo powodów, by stwierdzić, że będzie porażająco drogi. Jak wszyscy wiemy Arsene uważa pozycję bramkarza za drugo- albo i trzecioplanową, więc nie da za goalkeepera więcej niż 5 mln funtów, a Hart kosztowałby 20.

Skończcie wszyscy z tym dawaniem szansy Veli... Co z tego, że umie fajne sztuczki, skoro od większości obrońców odbija się jak od ściany? Dostał wystarczająco dużo szans. I co z tego, że po 10-15 minut? Bendtner też nie grywał od początku po 90 minut i jakoś pokazał, że potrafi strzelać.

Cole żąda ok. 100 tysięcy tygodniowo - Wenger zgodziłby się najwyżej na 70 :P

Nie znam go za bardzo, ale to by był taki typowy dla Wengera transfer ;) Dziennikarze rzucają wielkimi nazwiskami: Frey, Adler, Neuer, Akinfiejew, Buffon... a Boss ściąga golkipera z Ukrainy, którego nikt nawet nie brał pod uwagę :P

Jeżeli Hleb byłby w stanie odbudować formę, byłby ogromnym wzmocnieniem dla Aston Villi, która zdaje się potrzebować dla równowagi właśnie piłkarza typu "przerost formy nad treścią" - zbyt wielu tam konkretnych, silnych gości, a za mało techniki i polotu w ofensywie. Nie jestem jednak przekonany czy "Maradona z Mińska" pokaże jeszcze kiedykolwiek połowę tego, co w ostatnim sezonie u nas. I dobrze.

Oldgunner3 > powiedziałbym raczej, że Pires wyszedł na odejściu z Arsenalu dobrze. Poza nim, nikt. Overmars grał nieźle, ale kontuzja przedwcześnie zabiła jego karierę. Le Bob natomiast prezentował w Villarrealu całkiem niezły poziom jak na tak wiekowego piłkarza. Oglądanie go w akcji wciąż było czystą przyjemnością ;) Teraz nie jest już co prawda tak kolorowo, bo Francuz nie grywa tak często jak na początku swoich wakacji w La Liga, ale nie ma się co dziwić - lat mu nie ubywa, kondycja już nie ta.

Arszawin mnie ostatnio drażni, ale tym razem będę go bronił. Nigdzie nie powiedział, że klubowi lekarze są do bani. On po prostu stwierdził rzecz oczywistą - "w klubie jest za dużo kontuzji, to dziwny problem i rozmawialiśmy o tym z lekarzami". Jak dla mnie to spora różnica.

Panie i panowie! Oto dowód, że Arsene nie spał i już rok temu wiedział, iż Vermaelen i Gallas to za mało, a plotki o transferze Hangelanda były prawdziwe. Pytanie tylko, kiedy Norweg nam odmówił - w lecie, kiedy odszedł Toure, czy zimą, kiedy byliśmy bardzo blisko dokonania transferu "last minute"?

Całkiem imponujący zawodnik, zwłaszcza jak na taki wiek. Nie wiem jednak czy tak młoda para podstawowych stoperów (TV-Kjaer) byłaby dobrą opcją. W tym sezonie Verminator zawsze był w duecie "tym młodszym", czy to obok Gallasa, czy Campbella. Nie jestem pewien czy Belg jest gotowy do objęcia roli najważniejszego obrońcy w drużynie.

Waleczny, silny, no i Anglik. W dodatku młody, a już doświadczony. Ale czy jeśli chodzi o umiejętności czysto piłkarskie prezentuje poziom Arsenalu? Zastanawiałbym się.

Poza tym Noble to raczej wymysł dziennikarzy, nie najnowszy wymysł.

Kasper byłby lepszym numerem 2 niż Łukasz, ale mimo wielkiego nazwiska nie jest to materiał na podstawowego GK Arsenalu. Zobaczymy, co wymyśli nasz Boss ;)

Może by tak jakaś kara dla Busquetsa za symulowanie? Czerwona kartka mogła ustawić mecz i poniekąd tak się stało, bo od tego momentu Nerazzurri nawet nie próbowali atakować. Skoro Eduardo został wyklęty za to, że uskoczył przed lecącym w jego nogi słoniem...

obserwator > pozwolę sobie zauważyć, że jest to serwis o Arsenal Football Club, a więc strona dla kibiców tego klubu. Redakcja nie jest więc zobligowania do podawania informacji ogólnopiłkarskich, nie dotyczących Arsenalu, więc jeżeli takowe się pojawiają, to spokojnie możesz je potraktować jako felieton :P Relacja z meczu jest prawdziwa. Gol Pique jest dyskusyjną kwestią? Jest. Busquets jest śmierdzącym oszustem? Jest. Piłkarze Blaugrany padali jak muchy bez kontaktu z defensorami Interu? Tak. Sędzia był żałosny? Był. Inter postawił mur nie do przejścia? Owszem. A to, że to wszystko zostało powiedziane bez ogródek i owijania w bawełnę? No cóż, chyba nie spodziewasz się tu miłości do Barcelony, peanów na jej cześć i płaczu, że przecież "wielkiej" Barcy się wszystko należy, a sędzia jest wredny, bo zauważył rękę Toure.