Komentarze użytkownika Vpr

Charles > "Alternatywy" ciężko namierzyć? O_o

xTH > włoskie "talenty" są drogie, bo przeciętny włoski "talent" ma 23-25 lat i jest już względnie ukształtowanym piłkarzem. Tak jak Hamsik, który skończy za 2 m-ce 24 latka. Weteran to nie jest, ale nazywać go młodym talentem też już raczej nie wypada :P

Charles > o Arsenalu nic nowego, w świecie ogólnie - ponoć Luka Modrić może być do wyciągnięcia. IMO piłkarz o klasę ponad Tottenham... Na miejscu AW spróbowałbym zrobić Sp*rsom kawał i złożyć za niego ofertę. A nuż...

Kontynuując wątek "Die Hard", panowie tłumacze powinni się cieszyć, że ostatecznie czwarta część została zatytułowana po prostu "Die Hard 4.0", a nie, jak zapowiadano, "Die Hard: Die Hardest". "Szklana Pułapka 4: Najszklańsza z pułapek"? xD

BTW. Kac Vegas to (w kontekście części 2, która z Vegas nie ma już chyba nic wspólnego) najprawdopodobniej największy fail polskich tłumaczy ever :P Zaraz po Die Hard, znanego w Polsce jako Szklana Pułapka, oczywiście.

Wielki zawodnik, ikona MU i Oranje. Rzeczywiście, bez Holendra w bramce United będzie "dziwnie".

Kto wie, czy poszukiwania jego następcy na Old Trafford nie przerodzą się w równie pasjonujące widowisko jak proces zastępowania Schmeichela :P

Nie wiem na czym gracie w Fifę i jak wygląda na konsolach w stosunku do PeCetowej wersji, ale na PC staty piłkarzy to (zwłaszcza przed zimowym update) porażka. Squillaci jest jednym z lepszych obrońców w grze, silnym jak tur zwierzem zdolnym powstrzymać każdego i to w sumie mówi wszystko nt. realizmu w tej grze :P No i komentator nazywa Seba "Engelhardt" :P

Joker > chcieliśmy go ściągnąć, ale nie mogliśmy mu zagwarantować regularnej gry, więc wybrał Partizan.

A niektórzy się zastanawiają, dlaczego nazywamy ten "klub" Farseloną... Jeśli to nie jest farsa, to jak to nazwać?

Obserwowaliśmy kiedyś i jego i Defoura, ale wątpię czy wciąż jesteśmy zainteresowani. A szkoda, bo to wielki talent i faul na Wasylu tego nie zmienia.

imprecis > IMO najbliższym Hernandezowi zawodnikiem jest Kevin Gameiro - też zero warunków, ale fantastyczny instynkt i szybkość dzięki którym potrafi znaleźć sobie miejsce czy wyjść do piłki w odpowiednim momencie. Plus determinacja, wciśnie piłkę do bramki za wszelką cenę, nieważne czym. No i jest lepszym technicznie grajkiem od Meksykanina, taka wersja deluxe skrojona w sam raz na Arsenal :P

Arsen > Falcao ma 190cm? O_o Chyba bliżej 180 :P

tribalfootball.com/articles/espanyol-fume-barcelona-raid-youth-setup-seven-top-prospects-1654231

Ale to my kradniemy piłkarzy :P

Arsen > niezupełnie. Podobnie jak my mają "drabinkę płac" i nie szastają wysokimi kontraktami na prawo i lewo. Ponadto kluczowi piłkarze po awansie do LM otrzymali (poniekąd zasłużone) podwyżki, ale że teraz KFC nie zarobi już na grze w LM, a grajkom płacić trzeba, to muszą się pilnować i nowy zakup na pewno astronomicznej tygodniówki nie dostanie.

Co do samego newsa - "agent talk". Nie ma w tym raczej cienia prawdy. Goal.com to mało wiarygodne źródło, a agent chce tymi słowami po prostu zachęcić kupujących, bo najwyraźniej zainteresowanych usługami Falcao nie jest tak wiele bogatych klubów, jak pan Mossio się spodziewał.

Tomo_2 > powiedz mi tylko, od kiedy Odemwingie jest Anglikiem? :P

maks20 > zacznę od przykładu o który prosiłeś... Piłkarze MU hasali przed tym sezonem po Ameryce, rok wcześniej zwiedzili Malezję, a dwa lata temu zawitali do Afryki. Chyba dało radę, coś tam wygrali w ostatnich latach :P
Anyway. Tak jak ty czepiasz się "ściany", tak ja czepiam się "całego Wengera" :P Napisałeś to jakby wg. Arsene'a kasa z pre-seasonu była zawsze najważniejsza, a tym czasem Francuz zwykle przedkłada przygotowania do sezonu nad zyski i poprzednie lata były tego wystarczającym dowodem. Nie wiemy czy uległ wreszcie naciskom z góry czy po prostu postanowił spróbować czegoś innego, ale jedno wiem na pewno - wbrew twojej opinii ten facet wie co robi, to nie będą jego pierwsze kwalifikacje do LM.

Pinguite > długo obserwowaliśmy Phila Jonesa z Blackburn. Poza tym Arsene od dawna kocha się w Hazardzie :P Coraz częściej powtarza się też nazwisko Parkera, ale ciężko stwierdzić czy naprawdę coś w tym jest.

Shagrath > w kwestii Gibbsa się z tobą nie zgodzę. Nie chodzi tu nawet o umiejętności (chociaż Kieran potrafi się "popisać" niczym Gael...), a o skłonność do kontuzji. Nie możemy dać mu pierwszej XI, bo nie wiemy czy można na nim polegać, czy te urazy będą się za nim ciągnęły już zawsze.

Nie mam zielonego pojęcia co do Fabregasa, ale mogę potwierdzić słowa Shagratha w kwestii innych "odejść": Inter rozmawia z nami w sprawie Clichy'ego. Denilson, Bendtner, Eboue, Rosicky i Diaby są w oknie wystawowym i czekają na klientów. Podobnie Carlos Vela. Za odpowiednie pieniądze ponoć jesteśmy skłonni puścić Arszawina, ale jeśli Cesc rzeczywiście miałby odejść (a nie jest to pierwsza taka pogłoska, wcześniej mówili, że przyklepano już transfer do Madrytu...) to mało prawdopodobne żeby AW puścił Andriuszę.

AVP > nie wiem jak wygląda sprawa z Citroenem, ale umowa z Fly Emirates jest gówniana, bo potrzebowaliśmy pieniędzy (a przynajmniej większości kwoty) z góry, a nie w ratach (rocznych, right?), jakie dostają inne kluby. Kasa była potrzebna na stadion. Wtedy przepaść między naszą umową, a sponsorami innych klubów nie była taka duża jak teraz. Wyszło jak wyszło, ale inaczej się nie dało. Ponoć Kroenke ma nas wykupić z tego badziewia (a nie będzie to tani biznes...) i poszukać nowego sponsora.

maks20 > "zarabiać na gadżetach mus"?! "cały Wenger"?! Nie zdajesz sobie sprawy o czym piszesz, naprawdę. Wg. ciebie ten wyjazd to pomysł Wengera? Może to także Wenger podnosi ceny biletów? W ogóle, Wenger = czyste zło. Przez X lat Arsene bronił się jak mógł przed tournee po egzotycznych krajach, "góra" chciała go wyekspediować śladami MU i CFC, a on trzymał się obozu w Austrii. Jestem w stanie się założyć, że gdybyśmy w tym roku znów pojechali do Bad Waltersdorf, teraz plułbyś się, że gópi Wenger trzyma się swoich schematów i rezygnuje z milionów zarabianych na Azjatach...

Demostenes > taki czyli jaki? Dla przypomnienia, tegoroczny król strzelców EPL ma circa 170 cm wzrostu.

BlackHat > tą opcję można od razu wykluczyć. Arsenal de Sarandi jest w lidze 17-ty, Velez w którym gra (i wyróżnia się) Alvarez zajmuje zaś miejsce pierwsze. Taki ruch, w dodatku w wykonaniu piłkarza z kartą na ręku, nie miałby sensu.

AVP > zaczynał karierę jako CB, obecnie regularnie gra na prawej stronie, z konieczności zaliczył też kilka występów na lewej. Ponoć jego specjalnością są stałe fragmenty. Był kapitanem Finlandii U19.

gooner80 > Koscielny miał długi kontrakt. Jak nie spuścimy Clichy'ego teraz, za rok sam sobie wybierze nowy klub.

Już płacz i lament... To teraz powiedzcie mi, mamy w Akademii/rezerwach jakiegoś młodego, zdolnego RB? Ta, TERAZ już mamy. 19-latek powoływany już do seniorskiej kadry. I co że to "tylko" Finlandia?

Szczerze? Na zasadzie pay-as-you-play, na rok, czemu nie? Wyzdrowieje, przyda się. Nie wyzdrowieje, nic nie tracimy. Byle tylko pay-as-you-play, bo już dość Rosickich i Bischoffów finansowaliśmy w ostatnich latach.

arsenalmisiek > jeśli ów 30-letni obrońca będzie miał pecha, może nie wyjść na boisko do 32. urodzin...

kamil > widziałem... Jestem do głębi wzruszony imiennym ("nickowym"?) wyróżnieniem ze strony tak wielkiego eksperta, cóż za zaszczyt. Czuję się, jakby mnie sam Myles Palmer zacytował.

henry147 > racja, jesteś słaby z angielskiego :P

maks > zaiste jesteś wizjonerem. Już przed sezonem wiedziałeś, że stracimy trzeciego najważniejszego piłkarza, niejakiego Thomasa Vermaelena, na cały rok. Koscielny planowo miał grać na przemian z Djourou i rozegrać w tym sezonie około 25 spotkań, wdrażać się do ligi. Squillaci miał być czwartym stoperem, a z powodu kontuzji Tommyego V rozegrał dwa razy więcej ligowych spotkań od swojego żałosnego poprzednika, Silvestre. Oczywiście powiesz "to już wina Wengera, że kontuzja jednego zawodnika rozpieprzyła obronę". Jasne. To zabierz United Vidicia na 30 kolejek, zobaczymy ile goli wpuszczą. Można było działać w styczniu, a pewnie. Ale po pierwsze tak naprawdę nie mamy pojęcia jaką diagnozę wydał sztab medyczny w sprawie TV: "wróci lada moment", "wróci w marcu, na najważniejsze mecze", a może "koniec sezonu"? Słyszeliśmy wszystkie wersje, prawdę zna tylko Wenger. Tu pojawia się kolejna kwestia. Jak ściągnąć to kogo i jak? Niestety, w związku z ograniczeniami jakie weszły w tym sezonie (25-osobowa kadra) trzeba kombinować na dystans nieco dłuższy niż najbliższe 6 miesięcy. W nadchodzących rozgrywkach mamy do dyspozycji TV, ogranego już w lidze Koscielnego (wiem, uważasz go za worek kartofli, ale jesteś w zdecydowanej mniejszości), Djourou (niestabilna forma, ale klasa tam jest), rezerwowego Squillaciego i ten hipotetyczny styczniowy zakup. O jakim profilu to zawodnik? Starter, facet z reputacją, niepodważalnie zajmujący miejsce obok Thomasa (wyciągnij takiego w styczniu!), kolejny młody stoper w kategorii wiekowej Djou i LK czy doświadczony piłkarz zadowolony z ciepłego miejsca na ławce? Czym ten trzeci (czyli np. Upson, Legrottaglie...) różniłby się od Squillaciego, poza tym, że byłby gorszy? Łatwo powiedzieć "sprzedać latem SS i postawić na kogoś lepszego!" tyle, że to nie jest pieprzony FM, tutaj nie wystarczy kliknąć "proponuj" żeby po grajka ustawiła się kolejka chętnych.
Rzecz druga, to nurtuje mnie znacznie bardziej. Jako kolejny Wielki Fail Durnego Francuza podajesz fakt, że był zmuszony ściągać do klubu dziadka Jensa. Powiedz mi, kolego sympatyczny, jak Wenger miał zapobiec jednoczesnej kontuzji trzech bramkarzy (Fabiańskiego, Szczęsnego i Mannone) i jak się przed tym zabezpieczyć? Jedyny błąd Bossa w kwestii GK polegał na tym, że rozpoczął sezon z Almunią jako no.1 (chociaż po popisie Łukasza na Legii trudno mu się dziwić...), ale to nie o kwestii jakości tego ostatniego tu mowa. Lehmann nie został ściągnięty "bo nasz trzeci (czwarty licząc Vito) bramkarz, Almunia jest za słaby". Został ściągnięty, bo inaczej zabezpieczeniem w razie kontuzji MA był młody Shea. Fail miałby miejsce, gdyby Arsene stwierdził "przecież nie ma opcji, żebym stracił teraz jeszcze jednego bramkarza!" i olał sprawę rezerwowego. Nie zrobił tego. Przy tym chciałem przypomnieć, że było to już długo po okienku i wolny transfer lub wypożyczenie (wypożycz dobrego GK w takim momencie sezonu, no dalej). Rly, co w tej sytuacji AW zrobił źle, co mógł zrobić lepiej, co ty, mistrzu, byś zrobił?

Po co ja to piszę? I tak odbije się od ściany...

"Arsenal have only conceded 18 goals from open play this season - the fewest."

Niech ktoś ich nauczy bronić tych cholernych SFG...

Arsen > nie zrozumiałeś :P Francuski pan arbiter uznał bramkę po własnej asyście, ale kolega z EPL poszedł dalej i zaliczył (słynnego na cały świat) gola strzelonego przez piłkę plażową :P Nigdzie nie napisałem, że Bent jest sędzią, ale (o ile pamiętam) to jego strzał został przez ową plażową piłkę zamieniony na gola ;)

pelek > stara gwardia daje d*py, więc wchodzą młodsi i... też dają d*py :P Nieco poważniej - sobotni finał Pucharu Francji sędziował 29-latek i spisał się modelowo, co było nieco zaskakujące biorąc pod uwagę, że francuscy sędziowie też popełniają straszne błędy. Kiedyś zachodziłem w głowę, dlaczego sędzia uznał OM bramkę strzeloną z akcji w której sam uczestniczył znacznie zmieniając tor lotu piłki... Wtedy przypomniałem sobie asystowaną przez Benta bramkę piłki plażowej przeciwko Liverpoolowi i pomyślałem "cóż, bywało gorzej..." :P

imprecis > Mourinho zawsze wydaje masę szmalu nim przystosuje skład do swoich upodobań, pozbyłby się wszystkich naszych ŚP z Ceskiem włącznie i pościągał Thiagów Mottów, Essienów i Khedirów... Co, szczerze mówiąc, nie byłoby takie złe.

kwiatinho > strzeliliśmy 1 gola, 2 kolejne zostały nam odebrane... Powiedziałbym nawet, że 3, ale po "faulu RvP" Ramsey obił słupek. Czy my naprawdę musimy strzelić trzy bramki, żeby przyznano nam choć jedną? O_o Jasne, że fajnie byłoby zawsze grać tak świetnie, żeby ślepy arbiter mógł nam naskoczyć, ale tak się nie da - zapytaj Fergusona :P

To co zagraliśmy w pierwszej połowie to jedna sprawa, ale tak podłego sędziowania jak dziś dawno nie widziałem. Ten pan przebił Sunderland (H). Karny na Aaronie, faul RvP, którego nie było i nieuznany gol Marou. WTF?!

Ciasteck > nie mówię tego Wengerowi, mówię to tym, którzy chcieliby Conora i Iggy'ego wystawić od pierwszych minut :P Wenger wie o co gra i o ile da im szansę w ostatnich 15 minutach przy spokojnym prowadzeniu, to jeśli wynik będzie niekorzystny skorzystamy raczej z innych opcji :P

Musimy dziś wygrać, żeby zapewnić sobie 3. miejsce. Nie róbmy sobie żartów.

AVP > czyli oczekujesz, że AW wyjdzie na środek i wrzaśnie "zawaliliśmy, bo zmiennicy są do d*py!", tak? To z pewnością pomogłoby w nadchodzącym oknie znaleźć kupca na takiego Denilsona czy Eboue...

Henry_14 > jak śmiesz opowiadać takie rzeczy :P Robin jest trzecim strzelcem EPL, przed nim tylko Berbatow i Tevez.