Komentarze użytkownika Vpr

Skoro ktoś tu wspominał, że zbieramy najwięcej kartek... Oto garść innych ciekawych statystyk:

- 48% naszych strzałów powędrowało w światło bramki. To najwyższy wynik w lidze.

- obiliśmy najwięcej słupków i poprzeczek - 11

- oddaliśmy 13 strzałów głową. W całej lidze tylko Stoke ma ich więcej - 14.

Wychodzi na to, że mimo słabej momentami gry wciąż kasuje nas tylko pech :P

Griz > polecam PESEDIT Patch. Wszystkie kluby mają swoje nazwy, piękne herby i trykoty, aktualne składy, większość ma bardziej realistyczne staty, zrobiona jest cała Bundesliga. Do tego pełno nowych twarzy dla zawodników (choćby dla Koscielnego).

4cesc44 > też tak myślałem, ale FIFA jest równie nudna jak poprzednie odsłony. Przez tydzień nie widziałem poza nią świata, po czym wróciłem do PESa i gram już chyba miesiąc :P

howareyou > ciężko powiedzieć (nie pamiętam dema :D), ale gra mi się bardzo dobrze, lepiej niż w fifę. Gra jest bardzo, bardzo miodna. Ograłeś exhibition? Czas na Master League! Stworzyłeś swój dream team i niszczysz rywali jednego po drugim niczym czołg? Przywitaj się z nowym, lepszym BaL! Teraz zarobiona kasa na coś się przydaje - wynajmujesz coraz lepszych agentów. Ci lepsi mogą nawet starać się o transfer do wybranych przez ciebie klubów. W PES Shopie za punkty możesz odblokować dodatkowe opcje do ML i BaL - ułatwione negocjacje, odporność na zmęczenie, a nawet opcję gry rzeczywistym piłkarzem w BaL :D

patryk > ja miałem takie numery już w FM10. W pierwszym sezonie skserowała się mi w AFC sytuacja z PSG - "yeah, kupiłem Dżeko, stworzą z RvP superduet... fuck, Robin wypadł na 4 m-ce!... wrócił!... Dżeko out na miesiąc..." i tak w kółko przez prawie rok :P

sebasz > naprawdę lubię Johana, ale po kontuzji stracił sporo z dawnych walorów. Przede wszystkim zgubił dawną szybkość. Kiedyś był nienaturalnie szybki jak na swoje wymiary, teraz gdzieś to zginęło i Szwajcar musi się przestawić na typ takiego stopera jak Seb - czytającego grę, reagującego "przed", a nie bardzo mu to wychodzi. Liczę, że coś z niego jeszcze będzie, ale nie można tego brać za pewnik. Poza tym wciąż brakuje mu samodzielnego myślenia - jak mówiłem, bardzo często szuka wsparcia u Squillaciego, powinien radzić sobie sam. Oby z czasem się poprawił, bo talent ma przeogromny.

Tyle, że potrzebujemy rozwiązania na już, bo Vermaelen robi nam powtórkę z RvP sprzed roku, a może nawet ze swojego imiennika, Rosickiego. Belg przynajmniej nie wybiegł na boisko z kontuzją, jak Czech...

Arsenal1994 > Koscielny ma chyba 186 cm, jest szybki (dogonił Lennona, i to jak dogonił!), to podobny obrońca do TV. Woli reagować zawczasu niż czekać na napastników, tak jak to robi Seb czy właśnie Cahill. Jego problemem jest siła, to dlatego Rangery i Dioufy go ogrywają, naprawdę musi przypakować :P Inna rzecz, że ewentualny partner Kosa powinien być trochę starszy.

patryk > ja myślę, że Almunia doskonale zdaje sobie sprawę ze swojego poziomu, nie uważa się za Casillasa #2 i raczej nie narzeka, bo i tak w najśmielszych snach nie spodziewał się, że choćby przez chwilę będzie numerem 1 takiego klubu. Ładna pensyjka, treningi w luksusowych warunkach i kilka miłych wspomnień na starość - IMO bez problemu "wyczeka" swój kontrakt do końca :P

howareyou > ładny przykład dajesz :P Ta strona to Kanonierzy.com, czy darkwarez.pl, może torrenty.org?

Griz > subtelna różnica polega na tym, że rozmawianie o UFO i kręgach w zbożu nie jest karalne :P Jest bezcelowe, jest (IMO) głupie, ale pod przestępstwo z pewnością nie podpada :P

ntn_17 > tak, brakuje nam lewych obrońców...

Osobiście uważam, że jeżeli kupować stopera, to doświadczonego, który zastąpi exp Vermaelena. Seb to za mało. Koscielny gra swój drugi sezon na najwyższym szczeblu, a Djou non stop się gubi, nawet pyta o rady Squillaciego w środku meczu :P Sulli Diawara, Ciani, Jagielka, Spahić, etc.

Arsenal1994 > właściwie to zależy od tego, kogo chcielibyśmy później (kiedy będziemy mieli 5 zdrowych stoperów :P) odstrzelić - niemłodego Squillaciego, czy niepewnego Djourou. Cahill to doskonałe uzupełnienie zarówno dla Thomasa, jak i Laurenta, ale w duecie ze Squillacim tworzyliby ulubiony duet wszystkich szybkich napastników ligi :P

GrizAFCfun > możemy sobie dyskutować o różnych rzeczach, ale wyhamuj, to nie warez :P

Zobaczymy jak do stycznia będzie się spisywała obrona bez Thomasa... Pewne jest, że obserwujemy Cahilla i jeśli będzie to wyglądało źle, to Arsene w ataku paniki może się zdecydować na drogi zakup (vide styczeń 2009 - Arszawin).

Gunner44 > sorry przyjacielu, ale porównywanie gościa po kilku dobrych meczach do klubowej legendy jest co najmniej nie na miejscu :P

Griz > co robili obrońcy? Bramkarz wychodzi - sygnalizuje, że piłka jest jego, defensorzy odpuszczają, inaczej kończy się tragedią. Tyle, że Łukaszek fatalnie ocenił sytuację i zrobił swój popisowy numer pt. "should I stay or should I go" :P A tak BTW, to Carrolla pilnowali nie obrońcy, a Chamakh :P

Almunia został chyba przez Wengera, jak mówią Angole, "zwiltordowany" :P Prawdopodobnie nie zobaczymy go w meczowym składzie do transferu/końca umowy. Chyba, że nagle jednocześnie urazów doznają Fabiański i Szczęsny, a Mannone nie wróci z Hull. Podobna sytuacja miała miejsce w ostatnim sezonie z Meridą. Można podejrzewać, że i kontuzja Gallasa była lekko naciągnięta :P

stefcio > taa. "Szczególnie w tym sezonie"... zaliczył już dwa takie babole, po których Fabiański doznałby "kontuzji" :P

kamilar > Howard był krytykowany i wyśmiewany, owszem - ale słusznie. To solidny bramkarz, ale właśnie przeprowadzka do z MU do Evertonu pokazała, że jest za słaby psychicznie na grę o wielką stawkę. Zobaczymy czy z Fabianem na dłuższą metę nie jest podobnie... Ostatnie prognostyki są niezłe, szybko pozbierał się po tragicznej wpadce.

Tak, redaktor się chyba obraził. Chociaż brak ocen może też mieć związek z faktem, że redaktor nie widział pierwszej połowy i nie zamierza wystawiać ocen z meczu którego nie oglądał w całości.

Obalę wszystkie teorie spiskowe - ocen nie było, bo żaden z nas (regularnie zajmujących się notami) nie widział pierwszej połowy :P Chyba trochę głupio oceniać piłkarzy za cały po samej drugiej połowie?

BTW. Mam szczerą nadzieję, że to wszystko tylko żarty, bo tak samo jak z czystym sumieniem po NUFC dałem (tak, ja!) mu 2, tak po wczorajszym meczu zastanawiałbym się nad 8 czy 9. Nie wiem o jaką "zmianę zdania" miałoby chodzić, skoro oceniam dany mecz i wczorajszy występ nie zmienił mojego stosunku do tamtej tragedii... To w dalszym ciągu 2.

Gunner_995 > wybacz ciekawość, ale... słyszałeś kiedyś o patchach?

krzysk90 > ja wolałbym grać w pokoju :P

Sorry, musiałem.

BTW. FIFA na PC wciąż ssie. Nudna i schematyczna. Z PESa miód leje się strumieniami - fantastyczne podania, fajne ruchy piłkarzy, jak zwykle wciągający tryb ML i nowy, poprawiony BaL, nic tylko grać!

Wg France Football kontaktował się z nami agent Mexesa, ale grzecznie podziękowaliśmy za usługi Francuza. Nie po raz pierwszy zresztą.

Kikut123 > jeśli wierzyć tej liście... to poproszę kogoś z dwójki Pienaar - Marveaux. Affelay się chowa :P

stanyal > nie wiem czy by się dało i mnie o to nie pytaj :P To działka adminów, ja jestem tylko biednym newsmanem :P Nowa wersja strony powstaje i może będą tam rzeczy o które pytasz, nie mam pojęcia.

Naprawdę fajnie, że wszystko odbywa się w tak pozytywnej atmosferze - Cesc przeprasza, McCarthy to docenia... ale to tylko podkreśla podstawowy problem - przecież to, że piłkarz po brutalnym faulu przeprasza przeciwnika powinno być normą, a nie wielkim świętem i wyjątkiem :(

Nie przegramy trzech meczów z rzędu, ale... stawiam 1:1.

howareyou > nie pamiętam dokładnej liczby naszych goli zza szesnastki, ale jestem niemal pewien, że był to najwyższy wynik w lidze.

CharlieTheUnicorn > dla uzupełnienia: jeden z tych trzech słabszych-niż-teraz startów miał miejsce w sezonie 2001/02. Jak się ten sezon zakończył, mówić nie muszę. Tak, wtedy też przegraliśmy u siebie z Newcastle.

Czy ktoś jeszcze uważa, że wypuszczenie Gallasa było błędem? Naprawdę?

I tak oto Benik kończy mecz z dwoma golami i asystą na koncie.

Benik Afobe strzelił gola dla Huddersfield! Po przeciwnej stronie barykady - w barwach Rotherham - gra Mark Randall.
Do przerwy 3-1 dla Benika :P

howareyou > Wenger chciał na niego wyłożyć kasę. Ok. 20 baniek. Liverpool odrzucił ofertę. Generalnie w lecie byliśmy skłonni wydać 35 mln - przed zakupem Kosa oferowaliśmy 12 mln za Jagielkę (przyszedł Lorą za 8), potem właśnie 20 za Reinę (skończyło się bez nowego bramkarza...), a na koniec był SS18 za 3 mln.

karlo > o życiu :P

IGWC > taaa. Tylko, że jak Szacowna Komisja uzna nasze odwołanie za bezpodstawne (co z pewnością zrobi), to dowali trzeci mecz zawieszenia i tyle będzie z jego występu w derbach :/

Tylko dwa mecze?! W takim razie Wenger spieprzył sprawę, bo jeśli dowalą kolejny mecz zawiasu, to Kos opuści NLD, w których mógłby zagrać :/ FAIL.

Być może Wenger liczył, że komisja przełoży rozpatrzenie wniosku na koniec tygodnia, a Kos zagra na Molineux, ale niestety nas załatwili :/

rvparsen > ty chyba chcesz na mistrzów trafić :P

IMO sędzia rzeczywiście się trochę pospieszył z tym redem, ale nie jest tak, żeby była to zupełnie bezpodstawna decyzja. Była to trochę dwuznaczna sytuacja, ale IMO FA nie odkręci tej decyzji arbitra. Gdyby chodziło MU, może, ale to Arsenal.

howareyou > no sorry, ale jako specjalista od ważnych goli Ade też raczej nie błyszczał... Tak jak wcześniej, pomijam TEN sezon i jedyne co mi przychodzi do głowy, to zwycięski gol z MU, poza tym nic wielkiego w tej kwestii :P
W Theo zawsze było widać super-skrzydłowego, powiadasz? Bo jak dla mnie to w poprzednim sezonie jak już grał, to wyglądał raczej na jeźdźca bez głowy, sprintera o klasycznie angielskiej technice :P Nick ma instynkt strzelecki jak mało kto, a przekreślanie 22-latka, który w swojej profesjonalnej karierze zdobył ponad 50 goli jest IMO co najmniej dziwne. To właśnie taki piłkarz, jakiego się wszyscy tu domagają. On się nie pieprzy, nie szuka 101 metod rozegrania akcji i finezyjnych zagrań piętką - dostaje piłkę, widzi bramkę, próbuje strzelać. Od wypadku grał z blokadą, a mimo to w poprzednim sezonie ratował nas swoimi bramkami - to był właśnie napastnik jakiego chcesz, strzelający gole na wagę trzech punktów. Gole przeciwko MC i N'castle zdobyte zaraz po długiej przerwie od piłki każą liczyć na wielki sezon Wikinga.

pioafc > może jestem głupi, ale jedno z drugim ma chyba związek? 4-4-2 opierało się na współpracy dwóch napastników, teraz podstawą jest samotny CF, który potrafi walczyć z dwoma stoperami jednocześnie i włączać do ataku kolegów wokół.

howareyou > to czy Chamakh jest lepszy będziemy oceniać na koniec sezonu, ale nie możesz mówić, że nic nie wnosi i nic nie robi sam, bo a) wyrzuca przeciwników z boiska i nabija karne i b) zapieprza po boisku jak maniak, takich gości się ceni. Na debatę "Bendtner będzie/nie będzie świetny" też bym poczekał, bo zdaje mi się, że ma dopiero 22 lata, a wspaniały Adebayor w tym wieku właśnie przechodził do Arsenalu z Monaco i wcale nie lśnił - miał na swoim koncie w dotychczasowej karierze 20 goli. Nick ma ich teraz 51. Troszkę więcej. Start sezonu Duńczyk ma ciekawy, poczekajmy, aż się ogra.