Komentarze użytkownika ZelGrey
Znaleziono 2524 komentarzy użytkownika ZelGrey.
Pokazuję stronę 62 z 64 (komentarze od 2441 do 2480):
W sumie dobrze.
Dla nas wydawanie 11 mln euro za gracza, który by i tak w najbliższym czasie nie grał (bo Gibbs i Nacho zapewniają odpowiedni poziom rywalizacji na lewej obronie) chyba nie miało by sensu. My byśmy i tak musieli go wypożyczyć co najmniej na sezon-dwa.
Więc można obserwować, jak się będzie rozwijał i za sezon-dwa zadecydować (choć wtedy pewnie za większe pieniądze, ale za to z mniejszym ryzykiem, że się nie sprawdzi).
Niewykluczone, że Higuain sam wymusi transfer. Wątpię, by chciał spędzić kolejny sezon w Napoli, z którym w sumie nic nie ugrał, a teraz nawet nie zagra w LM.
A z drugiej strony, są plotki o zainteresowaniu przez Napoli Ciro Immobile, co wydaje się wybitnie poszukiwaniem zastępstwa za Igłę.
Dobry ruch. Zna już klub, nie musi się zgrywać z zespołem. Dobrze się tam czuje i nieźle gra, a przy Slavenie Biliciu pewnie i niejednego się nauczy.
Live kupiło całkiem konkretnego zawodnika. :)
Inna sprawa, czy nie odpadną już na początku sezonu z jakiegoś poważniejszego wyścigu. Mają wcale nie taki łatwy początek sezonu, a w pierwszych 5 kolejkach prawie na bank nie zagrają: Firmino właśnie i Coutinho (bo Copa America), Sterling (bo go sprzedadzą, Firmino to wyraźnie zastępstwo za Raheema) i Sturridge (bo wciąż kontuzjowany).
Więc ich ofensywa na początku sezonu będzie raczej daleka od imponującej...
Kolejny jeździec bez głowy, nie wykorzystujący połowy sytuacji...
Co oni tak tanio?
Ospina za 4mln, Podolski za 2mln, Campbell 5mln... jakieś śmieszne te kwoty.
Za każdego swobodnie można by zgarnąć więcej.
Z 6 mln za Ospinę, z 4-5 za Podola i z 8-10 za Campbella...
Z tą kupą forsy jednak nie przesadzajmy. Cech według oficjalnie dostępnych źródeł zarabia 120k na miesiąc. Gdyby nawet u nas miał dostać tyle samo, to jest to o 20k więcej niż zarabia Wojtek (bo według wielu źródeł po podwyżce dostaje 100k na tydzień), więc różnica w sumie żadna dla dużego klubu - bo jeśli przyjdzie Petr, to Wojtka albo sprzedamy albo wypożyczymy (lepiej to drugie), więc jego tygodniówka nam zejdzie z listy płac tak czy siak.
W idealnym przypadku:
- kupić Cecha
- zostawić Ospinę
- wypożyczyć Wojtka
Szczęsny jesli chce być pierwszym bramkarzem w Arsenalu ma jednak wciąż coś do udowodnienia i wypożczenie mogłoby być niezłym rozwiązaniem. Jest sporo niezłych, grających w LM klubów, w których powinien być w stanie wywalczyć sobie miejsce w składzie, wypożyczyć go do jednego z nich i zobaczyć jak się będzie dalej rozwijał.
Kupić teraz z wypożyczeniem do Lyonu na najbliższy sezon.
Dzięki temu chłopak będzie mógł jeszcze przez rok rozwijać się w ojczyźnie i walczyć o miejsce w pierwszym składzie reprezentacji, a my będziemy mieli zagwarantowanego świetnego zawodnika :)
Sprzedać, z opcją pierwokupu. Nie ma co blokować rozwoju chłopaka, szczególnie że szanse na to, że zostanie kluczowym graczem Arsenalu są w tym momencie już nikłe.
Piszecie, że w zeszłym sezonie nie miał szans na pokazanie się, ale moim zdaniem to tylko częściowa prawda. W Arsenalu istotnie, zbyt wielu tych szans nie miał (choć pewnie, gdyby prezentował się genialnie na treningach, to mógłby ich dostać więcej). Ale potem spędził pół sezonu w Villarrealu i raczej nie zachwycił. Jeden gol przez pół sezonu to kiepski rezultat jak na skrzydłowego/napastnika - szczególnie, że w Hiszpanii realnie wychodził w pierwszym składzie.
Inna sprawa jest taka, że on chyba kondycyjnie nawet na ligę hiszpańską nie jest do końca gotowy - bardzo często był zmieniany w rejonie 50-60 minuty.
Krótko mówiąc - szanse, że naprawdę zaistnieje, są raczej mizerne. Prawdopodobnie osiągnie w Hiszpanii poziom Carlosa Veli, ale umówmy się - to wciąż nie jest poziom Alexisa czy Ozila, a takich zawodników obecnie poszukujemy. A na wszelki wypadek zostawić sobie klauzulę pierwokupu :)
Czy warto go pozyskać zależy w sumie od tego, jakie rozszady w składzie przeprowadzimy.
Jestem w stanie sobie wyobrazić na przykład, że w tym okienku odejdzie Poldi, Joel, Diaby, Arteta, Flamini i Rosa. Wtedy pewny, doświadczony zmiennik, mogący grać zarówno w środku pola jak i na skrzydle, za którego na dodatek wcale wiele nie zapłacimy, byłby całkiem w cenie. Milner raczej nie ma co liczyć na grę w pierwszym składzie u nas, ale myślę, że będąc w formie mógłby swobodnie po 20-30 minut w każdym meczu grać, będąc takim żelaznym zmiennikiem, a w meczach mniej ważnych (albo - co się w Arsenalu zdarza - przy większej ilości kontuzji) wchodzić do pierwszego składu.
Z drugiej strony, jeżeli i Mikel i Rosa zostaną, wtedy raczej branie go i płacenie wysokiej tygodniówki (skoro City mu oferuje koło 160k, to raczej za mniej niż 130-140k do nas nie przyjdzie, a to by go robiło prawdopodobnie trzecim najlepiej zarabiającym graczem zespołu) nie ma większego sensu.
Minus - trochę nie ta pozycja, na którą tak naprawdę szukamy wzmocnień.
Plus - to jednak jest kozak, a do tego walczak niesamowity. Takich piłkarzy na PL trzeba i przede wszystkim, to piłkarz który nie odpuści i nie będzie miał tremy grając przeciwko najlepszym z najlepszych.
Sumarycznie - ze środka pola sporo zawodników wylatuje nam w tym sezonie, więc na pewno jakiś zawodników będzie tam trzeba kupić. Vidal jest dość uniwersalny, bo może grać zarówno bardziej w głębi jak i jako typowo ofensywny pomocnik.
Czy posadzi na ławce Jacka, Aarona czy Santiego? Jak będzie w formie to prawie na pewno. Czy to źle? Dla mnie nie - jeśli chcemy naprawdę walczyć o trofea, musimy mieć w każdym meczu możliwość wprowadzenia Z ŁAWKI zawodników klasy Wilshere'a, Walcotta czy kogoś takiego i nie ma na to rady.
Przydałoby się co prawda do tego, żeby Papcio nauczył się, co to rotacja :)
A w jednym zdaniu - nie uwierzę dopóki go nie zobaczę w koszulce The Gunners.
@afc4life: akurat podawanie Liverpoolu jako przykładu klubu, który jest dobrze obsadzony napastnikami to po minionym sezonie pewien absurd.
Jak Sturridge był kontuzjowany (czyli przez większość czasu) to mieli kim grać, wielokrotnie testowali nawet Sterlinga na szpicy. Bo Balotelli stroił fochy i nic nie grał, a w odwodzi Borini i Lambert.
Może i ilość im się zgadzała, ale to argument podobnego sortu jakbyśmy my przed Welbeckiem powiedzieli, że w razie kontuzji Giroud napastnik niepotrzebny, bo przecież był Sanogo i Akpom... :)
Dobrze by było, gdyby jednak Papcio zmodyfikował nieco naszą 'standardową' jedenastkę przed finałem i postawił na będącego w dobrej dyspozycji Walcotta i Wilshere'a. Długo nie grali, to fakt, ale byli wprowadzani powoli i w sumie już od meczu z United było naprawdę widać, że robią różnicę, a przeciwko AV przyda się dynamiczna gra.
Więc jak dla mnie:
Ospina - Bellerin, Koscielny, Mertesacker, Monreal - Coquelin, Ramsey - Wilshere, Ozil, Alexis - Walcott
Daje nam to też możliwość rozmaitej rotacji przy ławce: Szczesny, Gabriel, Gibbs, Flamini, Chamberlain, Cazorla, Giroud
Dobrze by było, gdyby jednak Papcio zmodyfikował nieco naszą 'standardową' jedenastkę przed finałem i postawił na będącego w dobrej dyspozycji Walcotta i Wilshere'a. Długo nie grali, to fakt, ale byli wprowadzani powoli i w sumie już od meczu z United było naprawdę widać, że robią różnicę, a przeciwko AV przyda się dynamiczna gra.
Więc jak dla mnie:
Ospina - Bellerin, Koscielny, Mertesacker, Monreal - Coquelin, Ramsey - Wilshere, Ozil, Alexis - Walcott
Daje nam to też możliwość rozmaitej rotacji przy ławce: Szczesny, Gabriel, Gibbs, Flamini, Chamberlain, Cazorla, Giroud
Walcott wraca do formy - przy braku świeżości naszego ataku warto poważnie pomyśleć czy na dwa ostatnie mecze sezonu nie powinien wystąpić w pierwszym składzie.
W ostatniej kolejce PL jako test, czy jest w formie zagrać całe spotkanie na wysokim poziomie, a jeśli tak to swobodnie z Aston Villą w pierwszej jedenastce.
Sanchez, Walcott, Chamberlain, Gnabry - na papierze skrzydła wyglądają świetnie i bardzo rozwojowo. W rzeczywistości, trzech ostatnich to dość szklani zawodnicy i w tym sezonie zazwyczaj nie mieliśmy dostępnych więcej niż dwóch z nich...
Fajnie też by było, jakby Wenger na taki mecz jak z Sunderlandem dał odpocząć niektórym zawodnikom podstawowego składu, a zamiast tego wprowadził przynajmniej Wilshere'a i Walcotta od początku, a może nawet Rosę...
Campbell praktycznie w każdym meczu jest zmieniany - co raczej nie świadczy za dobrze albo o jego dyspozycji albo o jego kondycji. Nawet jak strzelił bramkę to go w 60 minucie zdjęli. Ciekawe, co się z nim dzieje...
Prawdopodobnie wszystkie czołowe drużyny PL przystąpią do początku rozgrywek bez jakiś czołowych zawodników. Nie znamy oczywiście składów w przyszłym sezonie i wszystkich transferów, które będą miały miejsce, ale potencjalnie u nas zabraknie Alexisa, w Chelsea - Oscara i Williana, w Man City - Aguero i Zabalety, w United - Di Marii oraz Falcao (?), w Live - Coutinho.
Więc szanse będą wyrównane, a jeżeli nie załapiemy jakiś głupich kontuzji w okresie przygotowawczym to powinniśmy spokojnie dać radę początek sezonu z dwoma z czwórki Ox, Walcott, Welbeck, Gnabry na skrzydłach.
Alternatywnie na kolejny sezon - wypożyczyć Chambersa, co by grał regularnie, a zostawić Jenkinsona, żeby walczył o skład.
I wtedy Debuchy jako czwarty ŚO (tj poza tym jeśli wywalczy miejsce to normalnie grający na PO).
Problem w tym, że Joel jest ofensywnym zawodnikiem, zaczął grać spotkania w pełnym wymiarze czasowym, a bramek z tego żadnych... asystę jakąś w ogóle miał?
To może nie był wybitny mecz w naszym wykonaniu, ale szczególnie w pucharze liczy się przede wszystkim wynik.
Jesteśmy w finale, już tylko o krok od obrony trofeum z zeszłego roku.
A z pozytywów - dobrze, że w formie jest Ozil, fajnie też, że dwie bramki strzelił Sanchez - może się naprawdę przełamie na końcówkę sezonu, szczególnie teraz przed meczem z Chelsea.
Przede wszystkim, jeśli naprawdę wszyscy poza Artetą i Oxem są dostępni to liczę na występ Mathieu Debuchy'ego.
Tydzień po pucharowym starciu gramy z Chelsea, gdzie po naszej prawej stronie będzie hasał Hazard. I jakkolwiek lubię Bellerina, cieszę się z jego postępów i liczę na dalszy rozwój to wystawienie go naprzeciwko Edena to mogło by być samobójstwo.
Więc liczę, że Mathieu zagra jutro przynajmniej z 60 minut, żeby się wdrażać w grze o stawkę i żeby zobaczyć czy można go wystawić przeciwko The Blues.
Tylko w sumie po co nam on?
Mamy potencjalnie czterech ŚO: Koscielny, Gabriel, Mertesacker i Chambers.
Moreno nie jest ani młody i perspektywiczny, ani wybitny.
Gdybyśmy nie kupili Gabriela, byłoby to zrozumiałe.
ALe teraz moim zdaniem kupowanie ŚO ma sens tylko jeśli:
- którys odejdzie
- będziemy mogli wyciągnąć naprawdę jakąś gwiazdę bądź przyszłą gwiazdę (moje marzenie - choć mało realne - Raphael Varane)
Problem w tym, że nawet przegranie przez Chelsea wszystkich trzech spotkań "na szczycie" (i zakładając równie trudny scenariusz, że my wygramy do końca wszystko jak leci) wciąż nam nic nie daje jeśli chodzi o mistrzostwo...
Trzeba sobie powiedzieć wprost, szanse są iluzoryczne.
Natomiast wciąż: trzeba po prostu robić swoje i wygrywać. Przede wszystkim dla samych siebie. Po drugie, dla swobodnego utrzymania drugiej pozycji. Po trzecie, dla morale zespołu na kolejny sezon, żeby chłopaki naprawdę uwierzyli w to, że nikt nie jest im straszny i że grając z zaangażowaniem, przy ich umiejętnościach mogą ograć każdego. A po czwarte, gdyby jakimś cudem Chelsea niemiłosiernie sfrajerzyła i potraciła te punkty, to żebyśmy sobie nie musieli pluć w brodę. :)
Wiecie, w obronie jeszcze bardziej niż np. będąc napastnikiem liczy się gra zespołowa. Zgranie, fakt żeby obrońcy rozumieli się bez słów np. wykonując dwa kroki do przodu i zastawiając pułapkę offside'ową.
Siłą rzeczy więc Gabriel, który nagle w trakcie sezonu, bez żadnego okresu przygotowawczego przyszedł do nowego zespołu, nie znając też języka, robi pewną różnicę. Nie dość, że musi się tak po ludzku zaaklimatyzować w nowym kraju, to jeszcze przyzwyczaić do innego, znacznie bardziej siłowego stylu gry oraz dobrze zgrać z chłopakami. Myślę, że głównie dlatego chwilowo gra jeszcze nie tak wiele.
Natomiast myślę, że jeśli będzie się dalej rozwijał, to od przyszłego sezonu - gdy będzie miał już pół roku doświadczeń w PL i przede wszystkim przepracowany okres przygotowawczy i trochę sparingów za sobą - będzie stanowił silne ogniwo pierwszego składu.
W sumie jako wypożyczenie, gdyby miał tam grać a nie grzać ławę - czemu nie.
Trzeba sobie uświadomić, że w przyszłym sezonie nie potrzebujemy mieć na PO i Debuchy'ego i Jenkinsona i Bellerina (nie wspominając o mogącym tam grac Chambersie), bo to znacznie zahamuje ich rozwój.
Więc na dobrą sprawe, albo Hector albo Carl muszą w przyszłym sezonie grać gdzie indziej.
To, którego z nich lepiej wypożyczyć to osobna, wcale nie tak prosta dywagacja :)
Ale zakładając, że dalej na wypożyczenie ma powędrować Jenki: West Ham jest niezłym miejscem, ale zawsze wywalczenie miejsca w składzie The Reds byłoby dla Carla kolejnym wyzwaniem i krokiem w karierze.
I tak kogoś Papcio będzie musiał odesłać na trybuny, więc wątpię by więcej niż dwóch rekonwalescentów usiadło na ławce w meczu z Burnley.
Inna sprawa, że jeśli Diaby zagra w tym roku w meczu PL to bedzie naprawdę święto, prawie jak trofeum :D
Skrzydłowy wbrew pozorom może nam się przydać jakiś w najbliższym okienku - odejdzie Poldi, nie wiadomo co z Campbellem (ten sezon i dyspozycja w Villarreal nie wróży mu żeby miał być u nas realną konkurencją dla skrzydłowych). Jest niby Gnabry, ale jemu prawdopodobnie przydałby się z jeden sezon na wypożyczeniu, co by grał regularnie, a nie tylko ogony.
To nas na dobrą sprawę zostawia z trzema nominalnymi skrzydłowymi - Alexisem, Ox'em i Theo, z czego dwóch ostatnich często się leczy i nie gra, a to trochę mało na cały sezon. Jest jeszcze ew. Welbeck na skrzydło, ale ten znowu robi też za zmiennika / konkurencję dla Giroud.
Więc w wersji minimum potrzebujemy ściągnąć albo napastnika (który będzie konkurencją dla Żwirka, a Welbecka traktować już na stałe jako pracowitego skrzydłowego, czasem schodzącego do środka) albo skrzydłowego właśnie.
Inna sprawa czy akurat Brahimi jest tym zawodnikiem, o którego nam chodzi. 33mln funtów to kasa porównywalna z tą, którą daliśmy za Sancheza w poprzednim sezonie, a jednak Algierczyk wydaje się być nie tym samym rozmiarem kapelusza...
No i porównując, za 33 mln można by próbować wyciągnąć Lacazette z Lyonu (opcja z kupnem napatnika) czy Reusa z Borussi (jeśli dortmundczycy nie zakwalifikują się do LM, a wszystko na to wskazuje). Jeden i drugi wydaje się być ciekawsza opcją od Yacina.
Ale na pewno warto śledzić przebieg jego kariery i ew. sondować za jakie pieniądze da się go wyciągnąć, bo gdyby to miało być z 10 mln mniej to może być warte rozważenia.
Swoją drogą, Anglicy mają teraz naprawdę mocny napad. Welbeck niby nie jest jakimś kozakiem, ale na granie w reprezentacji ma papiery.
Kane ma sezon życia, jeśli utrzyma formę i dalej się będzie rozwijał już niedługo będzie pewniakiem do pierwszego składu.
O Rooneyu co by nie mówić, ale to pożyteczny i waleczny zawodnik, a tacy zawsze przydatni.
No i do tego Sturridge, który w tym sezonie jest zniszczony przez kontuzję, ale gdy jest zdrowy to też niczego sobie egzekutor.
Chwilowo z występami dobrze jest.
Welbeck ma ten sezon w reprezentacji naprawdę świetny. Niech strzela, może nabierze pewnośći siebie, która każdemu napastnikowi jest potrzebna.
Kotowi z kolei zawsze kilkanaście minut dobrze zrobi na poszukiwanie utraconej formy.
Dobrze, że chwilowo nasi najbardziej eksplaatowani ostatnimi czasy zawodnicy - Giroud, Santi i Kosa - grali bardzo mało.
Może trochę szkoda, że Sanchez wszedł w meczu z Iranem i nie miał więcej wolnego.
Ozil i opaska kapitańska? Ja wiem, że to tylko kilkadziesiąt minut i to w spotkaniu towarzyskim, ale to chyba naprawdę świadczy o jakiejś przemianie Mesuta... :)
Ale ogólnie chwilowo jest naprawdę świetnie. Ci którzy grają prezentują się dobrze, kilku odpoczywa i po pierwszej serii gier bez kontuzji. Oby tak dalej!
@IAlwaysTrust - z tym najważniejszym z filarów bym nie przesadzał, Gerrard już od dawna nie jest kluczowym ogniwem w pomocy Liverpoolu. W tym roku kalendarzowym ich kluczowi zawodnicy to Coutinho i Henderson - gdyby któryś z nich wypadł to byłaby naprawdę poważna strata.
Pytanie też czy obecnie najważniejszym ogniwem w obronie był Skrtel czy ostatnio nie bardziej Sakho. Ale niewątpliwie brak Słowaka to strata dla nich.
A co do Sturridge'a - co prawda w ostatnich kolejkach nie prezentował formy z zeszłego sezonu, ale to wciąż dobry napastnik, który w dowolnym momencie mógłby zaskoczyć, więc niewątpliwie plus dla nas.
Teraz na ataku będzie musial zagrać albo Balotelli (bez formy) albo Borini/Lambert (nie ta półka co Sturridge) albo Sterling (przebojowy, ale słabe wykończenie i ostatnio nie w formie).
Moim zdaniem z tym odchodzeniem bez przesady.
Jeśli Wenger nie zrobi żadnych znaczących transferów na bramkę (typu nagle próba kupna Cecha czy coś równie nierealnego) to na miejscu Wojtka bym spokojnie został i spróbował się wykazać w okresie przygotowawczym. Wtedy obaj - dość równorzędni - golkiperzy będą mieli czystą kartę, obaj będą grali naprzemiennie w sparingach itp.
Więc moim zdaniem Wojtek powinien wtedy powalczyć i zostać jeszcze co najmniej na pierwsze pół kolejnego sezonu. I dopiero jeśli wtedy wciąż będzie siedział i nie będzie widać szans na zmianę tej sytuacji to odejść.
Jako rotacyjny gracz mógłby być, w tym sezonie spisuje się nieźle.
Aczkolwiek z serii 'marzenia ściętej głowy' to ja i tak marzę o Raphaelu Varane u nas :)
@thide - jak Metro pisze o pięciu transferach Arsenalu na tydzień, z których 99% nie dochodzi do skutku, to z którymś muszą trafić :D
Statystyki ma niezłe, ale nie wybitnie (co by nie szukać: Bellarabi 12 goli + 10 asyst) jak na zawodnika na wskroś ofensywnego.
Więc pytanie brzmi czy by się odnalazł jako nietuzinkowy piłkarz albo jako b2b a'la obecny Cazorla (i grałby z dużym poświęceniem i umiejętnościami w defensywie) albo jako rozgrywający grający na skrzydle.
Bo co jak co, ale z Ozilem jako atakujący pomocnik na środku może być mu trudno wygrać walkę o skład :)
On albo Kane, ale jednak FA raczej postawi na Kane'a.
Myślę, że Henry jest warty dania mu szansy, ale wcześniej musi przede wszystkim się szkolić w tym fachu.
Chwilowo niech trenuje młodzików. Potem mógłby zostać menedżerem zespołu U-18 lub np. asystentem menedżera w U-21 i niech się tam wykaże. :)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Gdyby to miała być prawda, to zdecydowanie na tak! ;)