Komentarze użytkownika adek504

Znaleziono 3032 komentarzy użytkownika adek504.
Pokazuję stronę 1 z 76 (komentarze od 1 do 40):

poprzednia123456następna
Komentowany temat: Arsenal 3:1 Bayern, cóż za mecz w Londynie! 26.11.2025, 23:33

@Dziadyga napisał: "Bo to prawdziwy kapitan jest, z całym szacunkiem do Odegarda czy Saki."

No tak, bo definicja kapitana to duża wydolność

Komentowany temat: Arsenal 3:1 Bayern, cóż za mecz w Londynie! 26.11.2025, 23:17

W ogóle fajnie, że Madueke z golem to też mu może dużo dac

Komentowany temat: Arsenal 3:1 Bayern, cóż za mecz w Londynie! 26.11.2025, 23:14

Przepiękny mecz, niech ta bajka dla kibica Arsenalu trwa jak najdłużej
Teraz całe skupienie na Chelsea i tam zagrać równie mocno

Komentowany temat: Arsenal vs Bayern: Starcie Liderów w Lidze Mistrzów 26.11.2025, 13:54

@ksowa90 napisał: "A moze obronę dzisiaj taka? Hincapie, Mosquera, Sałata, Bimber?"

2 zmiany na Bayern? Trochę przesada i jeszcze prawonożny stoper na LSO

Myślę, ze mozna iść w wymianę Calafioriego na MLS albo Timbera na Whita, ale nic wiecej

Komentowany temat: Arsenal vs Bayern: Starcie Liderów w Lidze Mistrzów 26.11.2025, 08:45

@Ech0z napisał: "Ale jak pomyślę że rok temu rozwalilismy PSG żeby w kluczowym momencie dać im otwarte drzwi do Pucharu. Ciężko ciężko na głowie po ostatnich sezonach"

Otwarte drzwi to dal im Inter
My toczyliśmy dwa równorzędne mecze I gdybyśmy to my awansowali to wcale nie byłoby zaskoczenie, niestety historia potoczyła się inaczej, ale to nie byl żaden spacerek dni nich

Komentowany temat: Arsenal vs Bayern: Starcie Liderów w Lidze Mistrzów 26.11.2025, 08:30

Ciekawe czy Chelsea tak zbudowana zwycięstwem wyjdzie wreszcie na nas wyżej, czy znowu wyjdą głęboko cofnięci

Komentowany temat: Arsenal vs Bayern: Starcie Liderów w Lidze Mistrzów 25.11.2025, 23:00

Niektórzy to mentalnie chyba jeszcze nie dojechali do miejsca, w którym jest Arsenal

Obecnie to nas się wszyscy boją, bo prezentujemy bardzo wysoki poziom

@Dziadyga napisał: "A co to ten Arteta to jakiś nieomylny? Już miał kilka głupich wpadek transferowych lub było ich blisko za duże siano.Ten Mudryk to też przygłup przy okazji,tego nie weryfikowali chyba albo wyciągnęli inne wnioski być może."

No jakie mial niby te wpadki, bo za grubsze pieniądze to z Vieira się nie udalo tylko

I co to oznacza, ze byl blisko wpadek? Bo kogoś chciał i ten ktos skończył gdzieś indziej i tam okazal się flopem? Nikgy niewiadomo jakby się odnalazł w Arsenalu wiec ciężko wyciągać takie wnioski

Co do samego Mudryka to rzeczywiście mozna odnieść takie wrażenie do jego osoby, ale znowu wchodzi temat, ze inne otoczenie mogłoby inaczej nim pokierować, nie do sprawdzenia

@damianARSENAL napisał: "Jeśli Mudryk trafiłby do nas za 100 baniek, Rice pewnie teraz grałby w City albo LFC"

A po co to gdybanie?
Po pierwsze to raczej jedno by drugiego nie wykluczyło, a jakby coś miało wykluczać Rice w Arsenalu to potencjalny transfer Caicedo, ktory też by rozważany tamtej zimy

Nie rozumiem też tego umniejszania na siłę Mudryjowi, bo mogłoby być tak ze jakby trafił do ułożonego zespołu z jasna wizja to może on by dziś byl gwiazda ligi, a Trossard juz odcinał kupony w Arabii
Cieszmy się ze wyszło jak wyszło i w tym momencie Trossard daje nam duzo

@alexis1908 napisał: "zobaczymy Bayern od lat wybitnie nam nie siedzi dobrze że gramy u siebie liczę że ich wypunktujemy bo oni tak oprócz PSG to nie mieli w tym sezonie poważnych rywali."

Niby, tak ale to już historia
Mówimy o latach 2012-2017, bo wtedy nas regularnie ogrywali, a ostatnie mecze w 1/4 już były wyrównane gdzie było widać rzeczywiście nasz brak doświadczenia, nawet na porto wyszliśmy przestraszeni

Tutaj jest mecz w grupie gdzie porażka nic nie waży, więc myślę że będzie luz w naszych

@vitold napisał: "Niestety przeczuwam kupe w majtach Arsenalu i pogrom. :/ Stare demony. Obym się mylił, bo ostatnio wytypowałem 6:2 łamaka Bayernu czy wtopę z Sunderlandem..."

Przecież o czym takim to można było mówić dawno, ale to już nie jest ta drużyna i nie ma czegoś takiego że wychodzimy z bojaznia

@kamo99111 napisał: "Spoko, wydawalo mi sie po prostu, że tak już było ;-) bez spiny oczywiście."

Spoko, nie ma tu nigdzie spiny
No wiadomo, ważne żeby mu się takie rzeczy nie zdarzały, bo wczoraj finalnie nie miało to znaczenia, ale mogło też się tak potoczyć że tracimy tego gola, a potem za chwilę wpada kolejny farfocel i z pewnego meczu robi się chaos

@Garfield_pl napisał: "Arsenal have scored more open play goals than any other PL side in November"

A były głosy co będzie jak skończy wpadać z SFG, no i już wiadomo co będzie :D

@vitold napisał: "Haha, no już nie przesadzaj. Wystarczy wpisać DAVID RAYA MISTAKES lub ERROr I wyskoczy full akcji, w których chłop prowokuje 100% szans na gola dla przeciwnika bo mu odcina prąd xD Ja rozumiem, że kazdemu moze sie zdarzyc, ale tutaj szansa na takiego paralitic moment jest bardzo wysoka, średnio co 3-4 mecze jest taka akcja. Nic tylko sie cieszyc, że Raya nie puscił takiego loba albo nie podal do De Bruyne w jakims finale LM ;)"

Nie no, bez przesady po prostu styl gry Rayi prowokuje takie sytuacje, ale jednak większy uzysk jest z tego co daje ten styl gry

Neuer, który był chyba mistrzem gry nogami też popełniał błędy, bo zwyczajnie każdy błąd bramkarza waży bardzo dużo i są mocno uwypuklane

Nie mam wrażenia żeby Raya miał jakąś większą ilość błędów od innych bramkarzy

@domino178 napisał: "Swoją drogą te dzieci YNWA to niezłe łby, skoro grożą jednemu zawodnikowi pomijając to, że degrengolada zespołu tkwi we wszystkich graczach. Salah się epsiuł i Live przestało grać..."

Myślę, ze to nie zależy od tego kto komu kibicuje, a po prostu kto nie ma mózgu

Przypomne, ze u nas też m.in. partnerka Havertza miała groźby śmiercią także niestety wszędzie to wystepuje

Isak powinien Kolasinaca zatrudnić do ochrony xd

@Artu napisał: "Mecz z Chelsea znowu na koniec kolejki. Zawzięli sie na nasz Arsenal."

Generalnie bardzo często hity kolejki są grane w niedzielę o 17:30

Co więcej, jakbyśmy grali w sobotę to w naszym przypadku byłyby to tylko 2 dni odpoczynku, a to bardzo mało, dobrze że gramy w niedziele

Też co warto podkreślić jesteśmy zespołem z największą liczbą bramek strzelonych i najmniejsza straconych

Xg w zależności na jaki portal się patrzy jesteśmy na 2 albo 3 miejscu

Xg open Play na czwartym miejscu

Xg przeciwko zdecydowany lider z ponad dwukrotna przewaga

To pokazuje, że jak narazie tu nie ma żadnego przypadku i zdecydowanie zasługujemy na tą przewagę która mamy

W ogóle we wczorajszym meczu mam wrażenie, że Arteta trochę przeorganizował ustawienie i graliśmy z Zubim i Ricem niżej, a Eze wyżej ale grającym bardziej po środku niz po prawej
Ciekawe czy to jest teraz docelowe ustawienie czy jak Ode będzie grał to będzie to jednak Zubi niżej i Ode z Ricem na tej samej wysokosci

@Mastec30 napisał: "Jego bym nawet nie brał specjalnie pod uwagę bo system o jakim teraz mówimy zaczął funkcjonować mniej więcej od 23/24. Vieira przyszedł jeszcze na inną taktykę. Rok później graliśmy już coś innego i celowaliśmy w inny profil zawodników. On jeszcze był sprowadzony jako młody gniewny do rozwinięcia. I od tamtego czasu już takich nie sprowadzamy"

Niby tak, ale jednak 35 mln to juz dosyć poważna kwota i nawet biorąc pod uwage to co powiedziałeś to i tak powinien pokazać więcej

Ale jakby ten transfer nie zmienia obrazu, bo na tyle wydanych pieniędzy skuteczność w transferach jest fenomenalna, albo może patrząc od drugiej strony sztab trenerski jest tak dobry ze potrafi z każdego maksimum wyciagnac

@Mastec30 napisał: "Czasami mam wrażenie, że nie doceniamy tego jak mocno uporządkowany system jest u nas. I to wychodzi w porównaniu z innymi ekipami. Arteta czasami miał dziwne cele transferowe i ludzie się za głowę tutaj łapali ale czy mieliśmy w ostatnich latach jakiegoś takiego jednoznacznego flopa ? Jeżeli piłkarza nie zniszczyły kontuzje to albo grał lepiej po przyjściu do nas albo przynajmniej podobnie, bardzo rzadko albo wcale gorzej."

To jest według mnie bardzo niedoceniane, ze właściwie od dawna mamy jeden flop na koncie, a mianowicie Fabio Vieira, tak naprawdę reszta transferów za poważne pieniądza była albo trafiona albo była strzałem w dziesiatke

@Dzulian napisał: "Wyjątkowo niechlubny rekord Rodrygo. Brazylijczyk został właśnie trzecim napastnikiem w całej historii Realu Madryt, który zanotował serię co najmniej 29 oficjalnych meczów z rzędu bez gola. Do tej pory podobne passy należały tylko do Mariano Díaza i Rafy Marañóna.
Ostatni gol Rodrygo dla Realu Madryt padł 4 marca 2025 w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Atlético Madryt.

Mister 85 mln funtów XD

To byłaby teraz taka sama klapa jak Wirtz czy Simons jak w mordę strzelił, albo nawet jeszcze gorzej"


Nie jestem fanem Rodrygo, ale też piłkarski świat pokazal ze często nie jest tak zero jedynkowo i jak tam nie strzela to znaczy ze by u nas nie strzelal, bo może wlasnie by miał nowy impuls w karierze

Ale finalnie jednak dobrze jakbyśmy po niego juz nie szli i szukali kogoś innego na LS

@Nicsienieda napisał: "Jeszcze tylko wracając do krytyki Zubimendiego, możnaby go postawić w skali, powiedzmy - Palhinha, Rice, Zubi, Partey, Busquets. Niestety jeśli podejmuje się ryzyko przy wyprowadzaniu, to błędy się zdarzają. Rozglądanie się za optymalnym podaniem zamiast cofki zajmuje ułamek dłużej i zmniejsza rozpoznanie 'w terenie', tj. pozycji przeciwników, a przy prowadzeniu piłki nawet najlepszemu technikowi ta czasami odskoczy."

Zgodzę się z tym, wiadomo nie ma co roztrząsać wczorajszego gola, bi w jego stylu błędy będą się zdarzały, jedno ale jest takie ze wczoraj ta strata była zwyczajnie głupia, bo cofał się juz z tą pilka, dopadało go dwóch zawodników, a on spokojnie mógł oddać bezpiecznie piłkę, tym bardziej ze nie goniliśmy wyniku i można bylo wrócić z tą pilka do obrony

@GunnerKaspi: generalnie chodzi o to, ze Arsenal jest dobrze naoliwiona druzyna i łatwiej jest wejść pojedynczym zawodnikom do składu

Na początku jeszcze trochę to słabiej wyglądało, bo jednak nagle 3 czy 4 zawodników z transferów musiało od razu wskoczyć do składu I brakowało trochę tego zgrania, ale teraz wygląda to coraz lepiej

Czy do Spurs czy do United obecnie jak idzie zawodnik, to idzie do zespołu w budowie, ktory sam w sobie nie ma tożsamości, wiec musi byc kozak zeby to ogarnąć z marszu, a tu się robi problem

Liverpool trochę podobnie wygląda, bo oni mieli dobry zespol, a postanowili wyrzucić duża część zawodników i nagle sezon rozpoczynali od 5 nowych zawodników w składzie i z Salahem w tragicznej formie

Myślę, ze jakby tych zmian bylo mniej i np tylko Wirtz by tam wchodził to też by inaczej wyglądał niz teraz

@Lamoreaux napisał: "Ciekawe czy Thomae Frank już wie

WHO IS EZE ??

XD"


Od początku wiedział, lepiej się nie sugerować clickbaitami, to była żartobliwa odpowiedź na pytanie, a potem docenił klasę Eze

Takze nie ma się co z niego smiac

Co warte podkreślenia, wczoraj 4 gole z gry wpadły, wiec się rozkręcamy pod tym wzgledem

W ogóle dwa transfery z zeszłego sezonu, na które była taka krytyka Calafiori i Merino wyrastają na początku sezonu na bardzo dobre transfery

Włoch to chyba obecnie najlepszy LO w lidze, a Merino zadaniowiec, który wejdzie tam gdzie potrzebuje go Arteta i wykona zadanie często dokładając liczby

@Adrian1111 napisał: "chyba z Liverpoolem tak stracił piłkę, ratował się faulem i później Węgier miał swój strzał życia :)"

Z tego co pamiętam to tam nie było straty Zubiego, po prostu Węgier robił dobry rajd i Zubi go faulował

@kamo99111 napisał: "Aaa i co jeszcze na co zwróciłem uwagę... Zubimendi musi uważać na takie straty... bo wydaje mi się, że już w sezonie zaliczył stratę w podobnyn miejscu i też padła bramka. Tylko nie pamiętam już z kim to było...."

Fakt, wczoraj to było kompletnie bez sensu, ale straciliśmy w tym sezonie 6 bramek i żadna inna nie była po stracie Zubiego, chociaż zdarzyły mu się już takie straty parę razy

@Dziadyga napisał: "minusy to gra Saki,według mnie przeciętnie dziś kolejny raz no i ta stracona bramka,szkoda jej."

A co było z grą Saki?
Zagrał bardzo dobry mecz, zabrakło mu jedynie konkretu w liczbach, ale też dobrze kreował, utrzymywał się przy piłce i zdobywał przestrzeń, a powinniśmy tylko się cieszyć z tego że nie jesteśmy uzależnieni od liczb jednego pilkarza

Jak oni tu się ręki dopatrzyli

@arsenallord napisał: "Gyokeres pojedzie na mundial"

Jako kibic wycieczka do USA pewnie będzie spoko dla niego

@fabregas1987 napisał: "Czyli potencjalnie do końca roku bez naszego zawodnika sezonu do tej pory? Świetnie, przynajmniej będzie na na co zrzucić winę jak nas City złapie"

A czemu ma nas złapać? Jak zwykle ten pesymizm

@arsenallord napisał: "Według mnie nieważne z kim ta kadra zagra to i tak jedyne szanse ma, że zagra u siebie."

Bez przesady, finał baraży to 1 mecz, a w takim może wydarzyć się wszystko, z Turcja, Włochami czy Dania na wyjeździe nie będziemy faworytem, ale jest szansa na remis i karne np
Z Ukrainą pewnie w Polsce byśmy grali więc defakto tutaj akurat sytuacja win win

Może byc gorący mecz jakbyśmy trafili w finale barażu na Ukrainę

@arsenallord napisał: "Bardzo słaby przykład. Każdy piłkarz chce grać w LM i to dla wielu najważniejsze rozgrywki, a taki mecz z Bayernem, który na ten moment wygląda obok nas najlepiej w Europie, to świetny przykład na pokazanie swojej siły w Europie. Na takie mecze w sezonie się czeka."

Ale ja się z tym zgadzam i pisałem też czy to przed Slavia czy przed Olypiacosem ze wcale nie będzie tak dużo zmian w skladzie jak tu wiele osób przewidywało, bo Ci piłkarze chce grać w tych elitarnych rozgrywkach

Podałem po prostu przykład, ze wlasnie topowe kluby jednak często kalkulują i ze na ten moment sezonu najwięcej ważą mecze ze Spurs I z Chelsea, wiec zapewne to one będą miały priorytet w sztabie i jak jakiś piłkarz będzie potrzebował rotacji to możliwe ze w tym środkowym meczu

@arsenallord napisał: "mierzyć w trzy zwycięstwa, a nie wybierać sobie co jest ważniejsze. Czy mecz z Bayernem, Tottenham czy może z Chelsea. Zacznijmy być wreszcie TOPowym klubem a nie tylko tam aspirować"

Wiesz to ładnie brzmi ze musimy mierzyć w 3 zwycięstwa i tak powinno byc, ale uważam ze jednak topowy klub musi trochę kalkulować

W tym momencie jest tak, ze każda strata punktów w PL może boleć bardzo, przy czym mecz z Bayernem jest akurat po środku i tam ewentualną strata jest mniej bolesna
Wiadomo podłoże psychologiczne i mentalne też dużo daje odnosząc takie zwycięstwo, ale mecz z Bayernem to nie jest ciężar finału LM kiedy każdy najważniejszy zawodnik wychodzi nawet z "urwana noga"
Jak ktos będzie gotowy tylko na 180min w tym tygodniu to powinien wyjść na Spurs i Chelsea, a z Bayernem odpocząć

Dla przykładu, rok temu LFC mimo przewagi w lidze na FA Cup wystawiło bardzo duże rezerwy i się przejechali, a przecież to jest topowy klub, ale ktos przekalkulował ze praktycznie od listopada do lutego grali co 3 dni i jednak ważniejsze jest ugrać PL i LM kosztem większej rotacji w FA CUP

Dlatego czym innym jest mierzenie w 3 zwycięstwa, a czym innym jest chłodna kalkulacja

@krzykus1990 napisał: "Co za bzdury. Puki co nie mamy zapewnionej nawet gry w fazie pucharowej a jeśli przegramy z Bayernem i np Interem może się okazać, że nie będziemy grać dopiero w 1/8 finału tylko w 1/16 dodatkowe dwa spotkania dodatkowe zmęczenie i narażanie się na kontuzje, których nam nie brakuje!!!"

W zeszłym sezonie 11 pkt wystarczało do awansu, a 16 do wyjścia z top8

Mamy na 99.9% awans dalej i bardzo duże prawdopodobieństwo na top8, bo z Kairatem powinny byc 3pkt

Nie mówię o odpuszczaniu meczu z Bayerenm, ale w tym momencie dużo ważniejsze są mecze ze Spurs i Chelsea

@DyktatorArsene napisał: "Arteta i nie wymuszone rotacje.. raz na ruski rok może i się wydarzy. Ta szeroka kadra jest Mikelowi potrzebna do gaszenia pożarów gdy podstawa wypadnie. Gabriel, Timber Rice Saka to będą pewnie zawsze grać wszystko jak leci."

A jak sobie wyobrażasz rotacje? Bo według mnie juz dosyć dobrze były robione w tym sezonie
To nie będzie nagle tak, ze Ci piłkarze będą grac raz w tygodniu i tyle, bo oni dalej są ambitni i chcą grac wszystko, a wyniki kreują najlepsi gracze, wiec czy to Guardiola czy inni najlepsi trenerzy rzadko bardzo mocno rotują, a starają się zwłaszcza w takiej lidze jak PL wyciskać maksa za skladu

Dla tych co już też tak panikują przed Spurs przypomnę z że oni też mają mecz w LM i to z PSG, a sytuację w LM mają gorsza od nas i kadrowo też mają nieciekawie takze pomimo braku Gabriela dalej jesteśmy dużym faworytem

@krzykus1990 napisał: "Raz, że nieoficjalnym nie ma co wierzyć a dwa no jest jednak szok i cios bo przecież wypada na trzy arcytrudne spotkania."

3 arcytrudne, ale tylko dwa bardzo ważne, z Bayernem o ile prestiżowo jest ważne, tak finalnie nawet porażka może niewiele zmienić

poprzednia123456następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady