Komentarze użytkownika adek504

@Mastec30 napisał: "Nie rozumiem takiego gadania. Jeżeli Liverpool tego nie dowiezie to będzie chyba największe zesranie się przed kiblem w historii Ligi albo przynajmniej jedno z największych"

Nie wiem skąd w ludziach zamiłowanie do tego stwierdzenia zesranje się przed kiblem...
Nie takie rzeczy były widziane, chociażby odrobienie w kwietniu 8 pkt City do MU bodajże w 2012

Albo bliższy przykład, rok temu po 20 kolejkach LFC przewaga nad nami 5 pkt, a skończyli za nami 7 pkt
Naprawdę przewaga 6 pkt (mecz zaległy, ale to jeszcze nie 3 pkt) to nie jest przewaga nie do odrobienia

@Mastec30 napisał: "Jeszcze, żeby nasza forma faktycznie napawała jakimś optymizmem. Tutaj na razie nie ma żadnych argumentów"

Ale nie mamy też tragicznej, na przestrzeni ostatnich 5 meczów tyle samo pkt co LFC, na przestrzeni 10 tylko 3 mniej
Ponadto, Liverpool miał mocna jesień, a ciężko zagrać dwie równie mocne części sezonu
Natomiast Arteta nauczył się że ligę wygrywa się forma na wiosnę i tak stara się przygotowywać zespół

Może i Liverpool to ogarnie i nie wypuszcza mistrzostwa i wtedy należą im się gratulacje, ale ja na ten moment bym nie postawił domu na to że nie złapią dołka i zagrają taka wiosnę jak jesień

@Mastec30 napisał: "lepsza sytuacje kadrową. Przerwę zimową, Dubaj i mniej spotkań bo teraz dochodzą Carabao I LM. Ciężko wierzyć w powtórzenie jakiej serii jaką mieliśmy wiosną"

Takiej serii pewnie nie powtórzymy, ale na szczęście LFC to nie City i nie wierzę że ta drużyna będzie tak bardzo mocna na wiosnę
I oni też mają taki sam natłok meczów jak my

Jedynie żałować można przerwy zimowej, bo o ile Dubaj był fajnym wypadem to mitycznosc tego wyjazdu jest przeceniana
Według mnie ta drużyna od początku sezonu jest tak przygotowywana żeby szczyt formy piłkarzy i fizyczny szczyt był na wiosnę, tak od lat robi to Guardiola w City i tym wygrywał mistrzostwa

@Mastec30 napisał: "Żeby chociaż wyrównać wynik z poprzedniego sezonu drugą połowę sezonu musielibyśmy mieć o 11 punktów lepszą. To jest delikatnie mówiąc a uj"

O 1 pkt lepsza, rok temu po 19 meczach mieliśmy 40 pkt

@Paul77: @Paul77 napisał: "Wygrana 3-1 wygląda spoko, ale jak ktoś oglądał mecz to wie że styl gry pozostawia wiele do życzenia. W Brighton będzie z taką grą o wiele ciężej i nawet Havertz bez sraczki nie pomoże. Widać brak Saki, Odegarda w formie, kogoś kreatywnego za nim, skrzydła bez polotu.
Na Bradford wystarczyło, ale co dalej?"

Bez przesady z tym stylem, na początku ich zepchnelismy do głębokiej defensywy, potem mieli swoje 15 minut i nic więcej
Pewny początek drugiej połowy i oszczędzanie sił do końca meczu, bo będzie ich dużo potrzeba w tak napiętym terminarzu
Z taką grą spokojnie wygrany z Brighton

@Dziadyga napisał: "Fajnie,że jest młody,ale czemu dalej Martinelli? Trossard dalej jest lepszy od niego mimo,że obniżył loty."

Martinelli jest o niebo lepszy w obronie, a dzisiaj na tej stronie będzie potrzebna mocna pomoc Calafioriemu, dobry wybór Artety

@sebaarsenal: ja @sebaarsenal napisał: "Martinelli wynagrodzony pierwszym składem za wspaniałą formę poraz enty. Żygać mi się chce jak widzę go w pierwszej jedenastce. Z takim graniem to nie powinien się łapać na ławkę w klubie mającym jakieś konkretniejsze cele."

A kto za niego? Martinelli gra o niebo lepiej w obronie niż Trossard, a będzie potrzeba wspomagania w obronie dzisiaj mocno, bo będzie tam biegał Mbeumo

@Paul77: @Paul77 napisał: "W dupie mam statystyki. Mi chodzi o tabele, tam widać jak daleko kluby z Anglii kończą"

Jesteś pełen sprzeczności, jednocześnie masz w 4 literach statystyki, a w tym samym momencie dla Ciebie liczą się tylko suche statystyki kto jak daleko dochodzi

Europejskie puchary, są pełne przypadku, jasne trzeba to też umieć wykorzystać na sam koniec

Prosty przykład, Bayer Leverkusen w zeszłym sezonie genialny zespół, a w Europie nie wygrali, bo wszystko sprowadziło się do jednego meczu w finale
A na dystansie całego sezonu zdeklasowali ta Atalanta, bo Atalanta jakoś w lidze nie zabłysnęła
Tak to już bywa

@Paul77: @Paul77 napisał: "walą mnie dochody, chodzi mi o to ja wygląda sytuacja w zwycięstwach w danych pucharach, jak daleko dochodzą kluby z z danego kraju. To jest odzwierciedleniem siły ligi."

Z punktu widzenia statystyk i interesowania się piłka nożna patrząc jedynie na wyniki we flashscorze może tak
A ja cały czas mówię o wejściu głębiej
Tak naprawdę system pucharowy jest dużo mniej miarodajny niż ligowy, w europejskich pucharach decyduje często forma dnia w paru meczach, czego nie da się zakamuflować w formie ligowej

Dochody przytoczyłem tylko żeby pokazać że w lidze angielskiej kluby z drugiej połowy tabeli są w stanie robić lepsze transfery niż top 5 w Hiszpanii czy we Włoszech, a co za tym idzie mają bardziej jakościowe kadry

@ksowa90: @ksowa90 napisał: "właśnie kurcze jak to jest, że mamy tyle samo kolejek co Hiszpania a gramy niemalże cały sezon co 3 dni"

W Anglii jest dodatkowy puchar, który zajmuje sloty na rozegranie np kolejki
A nawet jak się szybko odpadnie, to co najwyżej zwolnią się sloty w tygodniu na wiosnę

Ostatnio Anglia trochę pomyślała i było ruchome wolne dwutygodniowe w zimę, ale w tym roku rozbiła znowu to LM

@Paul77: @Paul77 napisał: "czyli kiszenie się w angielskim gulaszu wmawiając sobie że liga angielska jest najlepsza, to wystarczy? Ok. Można tak myśleć, ale to słabe."

Nie kiszenie, tylko nikt się nie wypisze z ligi angielskiej tylko dlatego żeby w Europie wygrać
Myślę że dla tych kibiców lokalnych z Anglii to nawet ważniejsze jest zaliczyć dobry występ w PL niż w Europie

Poza tym Anglia dzieląc sprawiedliwie dochody z ligii a nie tak jak to robią np Hiszpanie, sama stworzyła to że wszystkie kluby stać na budowanie dobrych kadr, a przez to te zespoły są konkurencyjne i trzeba się napracowac żeby z nimi wygrać

@Paul77: @Paul77 napisał: "odwieczny, ale PRAWDZIWY, więc ...."
Patrząc powierzchownie to można tak sobie tłumaczyć
Jak ktoś chce zgłębić temat to zrozumie, że kluby angielskie często tyle muszą się narobić we własnej lidze, że w ostatnich fazach LM nie starcza pary

@Paul77: @Paul77 napisał: "proszę popatrzeć na sukcesy ligi angielskiej, gdzie są największe pieniądze, a np włoska, portugalska czy hiszpańska.
Ile wydaje Arsenal, a ile Porto, Benfica, Atletico, Inter, a jak to wygląda w przełożeniu na europejskie statystyki w tabelach, drabinkach. Gdzie odpadają kluby z Anglii."

Odwieczny argument, tylko że właśnie problem polega na tym, że kluby angielskie muszą się spinać na każdy mecz w lidze gdzie z innych lig naprawdę mają zespoły do gry na które możesz wyjść drugim składem

Tak naprawdę jakby stworzyć ligę 35 drużynowa z top 4 lig to by tam była cała liga angielska i najlepsze parę drużyn z Hiszpanii, Niemiec i Włoch

Po drugie Anglia sama zabija się brakiem przerwy zimowej, gdzie inne zespoły mają czas złapać oddech, a kluby z Anglii muszą w tym czasie grać

@Paul77: @Paul77 napisał: "Patrz ile kasy miało Lazio, Roma, Stał Mielec, Lille i potem porównaj. Arsenal przrpiepsza taką kasę że w innych ligach to jest nie możliwe. Przrpiepsza, bo zacząć od Pepe, w chyba na Merino kończąc wyp...o grube miliony. Pisze o transferch po erze Wengera. W Arsenalu od lat jest rozrzutność..."

Znowu dochodzimy do kwestii skali, skoro Legia wydała pewnie w ostatnich 10 latach mniej niż my na Calafiorego to znaczy że jest lepsza?

W PL jak nie wydasz konkretnych pieniędzy to nie masz co liczy na regularna grę w pucharach, nie licząc pojedynczych wysokow

Arsenal po Wengerze musiał wydawać, ale to dlatego że kadry innych zespołów nam odjechały, bo wydawały regularnie grube miliony i zostaliśmy z kadrą na 6 miejsce, a ambicje klubu są na 1
Tak naprawdę nie wydajemy też więcej niż zespoły które zdobywały w ostatnich 10 latach mistrzostwo (oprócz Leicester bo to jest jednorazowy wyskok)
Chcesz się liczyć w tej walce, to musisz wydawać grube siano

Pepe byl przestrzelony, ale to nie był jeszcze transfer Edu i Arteta, od ich rządów właściwie jest jedną wtopa za poważne pieniądze i jest to Vieira

@Barney: @Barney napisał: "Licząc ostatnie dwie dekady jestesmy na poziomie ROmy i Lazio i to jest fakt.
Wystarczy spojrzec, kiedy wygralismy mistrzostwo"

Przecież to jest straszne spłaszczanie wszystkiego sprowadzając tylko do mistrzostw
Tym sposobem Leicester jest większym klubem niż wiele innych bo ostatnio wygrali mistrzostwo

@Be4Again: @Be4Again napisał: "Właśnie to Ty w tym momencie próbujesz ich idealizować :D Pan piłkarz obrońca wszystkich cnót i piewca moralności"

Źle zrozumiałeś moje przesłanie, piłkarze jak każdy są tylko ludźmi i nie są ucieleśnieniem wszystkich cnót
Ale jak piłkarz przekroczy prędkość i go złapie policjant, to powie że chce zdjęcie i go puści, a jak Kowalski przekroczy prędkość to policjant dowali mu mandatem bez litości (nie chce tu obrażać policjantów, po prostu podaje przykład że często osoby z pierwszych stron gazet są idealizowane w takich sytuacjach)

Dzieje się tak dlatego, że często osoby pracujące w rozrywce kojarzą się nam dobrze i chętnie przełożyli byśmy dobro naszej drużyny która daje nam radość wygranymi nad tym czy jakiejś jednostce nic nieznaczacej dla nas zadziała się krzywda

@Be4Again napisał: " Po drugie jak jesteś taki krytyczny i chcesz piętnować takie zachowania wśród zawodników to co mi powiesz o naszym Thomasie? :D"

To są sprawy bardzo delikatne, bo często takie oskarżenia jest bardzo ciężko udowodnić
Na Parteya do tej pory nie wypłynęły żadne mocne dowody i do czasu oficjalnego ogłoszenia wyniku nie jestem w stanie stwierdzić czy Partey jest winny albo ta kobieta mówi nieprawdę.
W związku z tym osady powinny być wstrzymane, bo może i skrzywdzić tą kobietę albo Parteya linczujac go za wcześnie (przykład Mendyego który został skazany a potem zostal uniewinniony, ale karierę stracił)
Oczywiście jeżeli wyrok zapadłby skazujacy to Partey w trybie natychmiastowym powinien zostać wykluczony z klubu - zresztą i tak by poszedł siedzieć

@Be4Again: @Be4Again napisał: "Co myślicie o Masonie Greenwoodzie? Chłopak się odbudował, idzie po koronę króla strzelców L1, życie prywatne też sobie ogarnął. Warto dać mu szansę? Szczerze to wolałbym jego niż Rasha (mam nadzieję, że to ploty z tym naszym zainteresowaniem jego usługami)."

Nie, nie i jeszcze raz nie. Każdy kto zna historię tej sprawy powinien wiedzieć, że dla takich ludzi nie powinno być miejsca w życiu publicznym. To nie jest sytuacja gdzie został uniewinniony albo sprawa nie jest rozwiązana.
Tam były dowody w postaci nagrań, a tylko się wymigał dlatego, że zeznania zostały wycofane.

Nie potrafię zrozumieć tego idealizowania piłkarzy i wybaczania im grzechów, gdzie każdego zwykłego człowieka za takie rzeczy świat by już dawno skreslil

@Taki: @Taki napisał: "Trzeba zmniejszać dystans. Nie da się straty 9 punktów nadrobić z nawiązką w trzy kolejki."

Oczywiście, że trzeba zmniejszyć dystans na przestrzeni kilku kolejek, ale to tak samo jest bez różnicy, może to być w 3 ostatnich kolejkach czy w 3 teraz co będą
Po prostu uważam że potrzeba cierpliwości, w tej się nie uda to może się uda w kolejnej, a może jeszcze w kolejnej
Ale na pewno lider w tym momencie nie gwarantuje lidera w 38

@Taki: @Taki napisał: "Nadal nie ma nas na pierwszym miejscu.
Nawet jednego punktu nie odrobiliśmy."

Dwa sezony temu byliśmy prawie cały sezon na pierwszym miejscu i co to dało? Nic
Liczy się to żeby być tam w 38 kolejce i możemy cały sezon gonić byle tam być w maju

@losnumeros: @losnumeros napisał: "To samo działa w drugą stronę. Teraz większość osób zadowolonych i wbijanie szpilki innym zespołom dla zasady, bo jesteśmy w TOP4 i nic nie wygramy, ale jest TOP4 już nawet niektórzy mają beke że Fa Cup to nie jest żadne osiągnięcie"

Nie popieram jakiś wielkich wyzwisk i obrażania w stronę innych klubów, zwłaszcza że piłka nożna jest przewrotna i za sezon to my możemy być 10, a United czy Spurs na szczycie, ale też bez przesady że nie można powbijać szpilek w inne kluby, oczywiście w granicach normy i ze smakiem

Co do trofeów, to żadne wg mnie nie jest nieważne czy to Carabao, Fa Cup czy tarcza, różnica jest taka że ja wolę pozycję Arsenalu, grę w LM i walkę do końca o mistrza niż bujanie się na dalszych miejscach i wrzucanie do gabloty Carabao
Należy doceniać te trofea, ale jednak więcej pozytywnych emocji dostarcza sama walka o mistrza niż taki puchar

Jaka piłka jest przewrotna, w piątek było mnóstwo komentarzy że kompromitujemy się wygrywając z Ipswich tylko 1:0, a Chelsea jeszcze niedawno była stawiana jako wzór do naśladowania przez Arsenal
A tu nagle ten wzór przegrywa z ogórkami z Ipswich
Ahh ta pilka

@Gunnerrsaurus: @Gunnerrsaurus napisał: "serio już nie masz do czego się przypierdzielić, tylko że nie było w Arsenalu Tottiego albo Del Piero? XD"

Ale on się przypoerdzielil o coś jeszcze bardziej abstrakcyjnego, że nikt nie został w klubie z byłych piłkarzy jak Totti czy Del Piero xd

@losnumeros: @losnumeros napisał: "Część osób żyje historią klubu, śmiać się z Spurs i teraz UTD ( chociaż i tak mają większą markę niż my). Kto w AFC został bo chciał? Nikt, bo nie mieli czegoś takiego jak Totti lub Del Piero"

Tutaj to zawsze argumenty są takie jak wiatr zawieje, jak coś to ktoś żyje historia, ale jak klub jest poukładany i walczy o mistrzostwo to to się nie liczy, bo za lata nie będzie nikt tego pamiętał, czyli w sumie to trofea nieważne bo nie można żyć historia

Nie rozumiem tego umniejszania na każdym kroku Arsenalowi, nie dość że robią to kibice innych drużyny to po co ich wyręczać
Inne kluby w tym momencie zazdroszczą nam kadry i wyników, a tylko my potrafimy na to narzekac

@losnumeros: @losnumeros napisał: "Prawda jest taka że jesteśmy w 4 literach bez żadnego poważnego trofeum i część osób nie umie tego przełknąć tylko żyją historią lub"

Myślę, ze 99% klubów chciałoby być w takich 4 literach że jesteśmy w walce o mistrzostwo i praktycznie mamy awans do 1/8 LM
Wszyscy tu już robią stypę jakby był koniec sezonu i przegrane wszystko, a walka jest na wszystkich frontach z perspektywą na mocną wiosnę, bo Arteta odrobił już rok temu lekcje i wie że forma na wiosnę można tylko wygrać trofea

@Trempa: @Trempa napisał: "Trzecim"
Tabela wszechczasów to co innego niż ranking ilości mistrzostw
Tabela wszechczasów to tabela łaczona ze wszystkich sezonów na podstawie zdobytych punktów
To pokazuje, że Arsenal to klub z historią który utrzymuje się na przestrzeni ponad 100 lat na szczycie, a to też jest osiągnięcie

@Barney: @Barney napisał: "Arsenal ma cały czas taka sama renomę jak Roma czy Lazio ,przegrywy i tyle oby to się zmieniło bo wreszcie mamy mocny sklad, póki nie wygramy LM lub EPL to będziemy gdzie jesteśmy."

To chyba jakaś pomyłka, zupełnie bez porównania. Arsenal ma 13 mistrzostw i jest drugim w tabeli wszechczasów klubem w lidze angielskiej, gdzie Lazio czy Roma mają po 2 mistrzostwa i historycznie to jakieś 5/6 kluby we Włoszech
Mamy problemy zdobyć to mistrzostwo czy LM w ostatnich 20 latach, ale w końcu to się zmieni

@1886gunner1886: @1886gunner1886 napisał: "Tym Jezusem to on pluje kibicom w twarz.."

Chyba tylko sezonowcom, prawdziwy kibic wierzy że Jesus się przełamie, bo będzie to z korzyścią dla wszystkich

@M4rcin: @M4rcin napisał: "Przestawienie timbera na lo i parteya na po zamiast dać grać młodemu miało sens"

Przeczytaj moje wypowiedzi, dotyczyły one czasu bez Ode

@M4rcin napisał: "Tak poprawia że straciliśmy punkty z tymi samymi zespołami co w tamtym sezonie i gra wyglądała niemal identycznie xD"

Dalej nie czytasz, to było porównanie sezonu 23/24 do sezonu 22/23
Tam uległo dużo rzeczy poprawie, uszczelniona defensywa no i przede wszystkim udało mu się szczyt formy na wiosne przygotować

@Mastec30:
@Mastec30 napisał: "sumie gdyby nie (wpisz sobie co chcesz) to lecielibyśmy teraz po 3 mistrzostwo z rzędu. Cała twoja wypowiedź to usprawiedliwianie porażek (czy tam strat punktów co samo w sobie było porażką)"

Podaje tylko przykład, że zwaliły jednostki, a wybory taktyczne trenera miały sens
Według mnie to jest patrzenie na chłodno, a nie z emocjami

Co do tego, że po "3 mistrzostwo", uważam że dwa sezony temu ta drużyna nie była gotowa i rzeczywiście tam było trochę błędów popełnionych
Tak sezon temu niska strata pkt zaważyła na mistrzostwie i należy tak oceniać trenera
Czyli na chłodno, nie ma mistrzostwa, ale potrafił skorygować błędy z poprzedniego sezonu i nie popełnił błędów systemowych tylko tak naprawdę zabrakło ułamków czy szczęście

@Mastec30 napisał: "A plan B był taki, że każdy przyzna, że nie dało się oglądać Arsenalu"

Tutaj zawsze narracja jest zmieniana w zależności od tego co potrzeba - jak jest dobra gra i są jakieś straty pkt, ale gra jest dobra to jest narracja że piłka nożna to nie jazda figurowa

Jak są wyniki i gry nie ma, to znowu że przepychamy mecze

A dla mnie należy to wyśrodkować, wiadomo że styl gry spadnie kiedy brakuje jednego z najlepszych kreatorów gry na świecie i gdyby np jego brak wynikał z tego że odszedł to możnaby oczekiwać że to nie może tak wyglądać, ale było wiadomo że ta zmiana jest chwilowa jako plan B i za parę tygodni wszystko wróci do normy

@Mastec30: @Mastec30 napisał: "Jedyny kreatywny pomocnik poza Ode to 17latek. Bo co z tego że gramy 8kami a nie 10tkami skoro nikt z naszych 6/8 poza Ode nie kreuje gry. Widać był jak to wyglądało bez niego. A też nie trafia do mnie argument że nie da sie zastąpić Ode. Musi być plan B na taką okoliczność. Być może zmiana systemu na inny. W każdym razie to co zostało zaprezentowane było złe i nietrafione"

Cały czas pisze, że nie da się zastąpić w 100 % takiego zawodnika, a nie że jak ktoś dostaje kontuzji to schodzimy z boiska
Uważam, że Arteta miał ten plan B na brak Ode i tak naprawdę gdyby nie głupie indywidualne błędy (to już niestety wina piłkarzy) to udałoby się całkiem nieźle pkt wyjść z braku Ode
Wygrana na wyjeździe z Totenhamem, pewnie wygrana na wyjeździe z City gdyby nie odcięcie prądu Trossarda, wygrana z LFC gdyby nie sypiąca się obrona (LFC w analogicznym przypadku czyli wypadający VVD, Konate, Robertson i TAA grający na stoperze)

Tak naprawdę problem był w meczu z Interem i Newcastle gdzie te zespoły broniły głęboko czyli mieliśmy te same problemy co z Ode

Podsumowując, nie da się go zastąpić, ale plan B był przygotowany
Chodzi o to, że często ta jakośc niestety w takich planach B spada

@Mastec30: @Mastec30 napisał: "To też jest kryminał że skoro to był dłuższy problem to dlaczego tej operacji nie zrobili po sezonie. White nie miał Euro, mógł się leczyć do woli"

Nigdy nie wiesz jak to wygląda od środka, może pierwsza diagnoza była taka że uda się wyleczyć zachowawczo, zawsze lepiej wyleczyć tak niż ingerencja chirurgiczna
I pewnie okazało się w trakcie sezonu, że to nie przejdzie i trzeba zrobić zabieg

@Mastec30 napisał: "Kontuzje to jedno ale ktoś zdecydował, że jedynym SPO po Ode będzie 17latek (na którego potem trener bał się postawić). Ktoś zdecydował, ze jedyną nominalną 9tką (Havertz to taka jednak hybryda) będzie Jesus. To są decyzje za które sztab musi być rozliczony. Można mówić że kontuzja Merino czy tam Timbera to pech ale na ich urazy mieliśmy rozwiązania. Na uraz Ode nie byliśmy przygotowani i to też wina sztabu. Na dłuższą kontuzje Saki też nie będziemy przygotowani."

My od dawna nie gramy na SPO, gramy na 6 i dwie 8 dlatego potencjalnych zastępstw było dużo za Ode, inna sprawa że jego nie da się zastąpić 1:1

Żadna drużyna nie jest się w stanie przygotować w 100% na kontuzje graczy pokroju Saki czy Ode, więc ile można wałkować ten temat
City nie jest przygotowane na kontuzje Rodriego, KDB czy Haalanda
LFC nie jest przygotowany na kontuzje Salaha czy VVD itd

@ozzy95: @ozzy95 napisał: "on po prostu wygląda jakby piłka w Anglii była dla niego na ten moment zbyt szybka"

Xhaka tak wyglądał kilka lat
Poza tym widać pewne jego przebłyski kiedy wychodzi dobrze spod pressingu
I ja bym to odwrócił, że w tym momencie za szybko to działa zespół dla niego i on jeszcze do końca nie czuje gdzie ma się ustawić i gdzie zagrać
Dlatego uważam, że potrzebuje czasu i liczę że się obroni, ale na ocenę pewnie przyjdzie czas za parę miesiecy

@Traitor: @Traitor napisał: "Ciekawe czy Sterling tak tragicznie sie prezentuje na treningach, ze jeszcze nie dostal szansy normalnej pograc na LS"

Dostał szansę w meczu Southampton, myślę że też tam były rozmowy ze przychodzi raczej na PS, a LS jest zajęte
Jakby nie patrzeć może Martinelli i Trossard nie błyszczą, ale Sterling nie pokazał nic więcej żeby ich wygryźć

@ozzy95: @ozzy95 napisał: "Merino na razie nie odpalił, ale na pewno będzie dalej próbowany. Moim zdaniem nietrafiony profil piłkarza na tę pozycję. Ograniczenia motoryczne zbyt duże jak na poziom ligi."

Po tym co Arteta zrobił z Xhaka pisanie, że ograniczenia motoryczne zbyt duże to lekkie przestrzelenie
Problem jest taki, że lewa 8 w grze u Artety to strasznie ciężka pozycja i tutaj minimum takie pół sezonu jest potrzebne żeby Merino złapał tam automatyzmy

Ktoś też po jego przyjściu zrobił taka ciekawa analizę, że tak naprawdę na tę pozycję Merino łączy najważniejsze zalety Xhaki i Rice'a, więc uważam że ma to szansę powodzenia

@M4rcin: @M4rcin napisał: "Z tym, ze kadra była na 5 miejsce mógłbym sie nie zgodzić. Wydaje mi się, ze z tymi zawodnikami co byli w Arsenalu w momencie przejęcia dało sie zbudować skład na top4. Pretensji o to nie mam, prawopodobnie Artecie brakło wtedy doświadczenia zeby coś takiego zbudować.
Nasz barista nie potrafi sprawić ze średni zawodnik bedzie grał dobrze. Nikt mi nie powie, ze Newcastle miało skład w 22/23 na top4"

Dla mnie to nie był skład na top 4, a zwłaszcza obrona która była może na top 10

Ale to Newcastle długoterminowo nie ma składu na Top 4 tak samo jak Leicester zdarza się moment że wszystko zaczyna działać, a nam chyba nie o to chodzi żeby skład był na top 5 i tylko na moment wskakiwał wyżej

@M4rcin napisał: "w Liverpoolu Henderson, Wijnalnum, Firmino, Milner, Gomez czy nawet ten Mane, który po odejściu z Live juz nie był tak dobry to byli zawodnicy na mistrzostwo i wygranie LM a jednak bardzo dobry trener potrafi tak zbudować zawodnika, ze w odpowiednim otoczeniu i"

Tak dobierać piłkarzy pod tezę to z wszystkimi można
Czy Xhaka to był piłkarz top jak Arteta przyszedł? A zrobił z niego kozaka
Whita, Ode, Gabriel, Saliba to też w momencie ściągania nie byli piłkarze klasy światowej a jednak pod Arteta wyrośli
Saka był młodzikiem który coś pokazał, a stał się gwiazdą ligi

Klopp ma trochę inny styl i rzeczywiście potrafi wyciągnąć więcej ze słabszych piłkarzy niż Arteta na ten moment
Ale Arteta też potrafi zbudować piłkarzy i nie kupował samych największych gwiazd, a często tych którzy pasowali do konceptu i byli do oszlifowania

@Ups147: @Ups147 napisał: "Mimo wszystko, wykrecili 28 strzałów z nami i 1.4 xG w drugiej połowie. I to na jeden z najlepszych bloków defensywnych na świecie, a nie na Everton. My w całym meczu z Evertonem takiego xG nie zrobiliśmy. No, a 3 rzecz to jeszcze bym zrozumiał taki argument, gdyby to była wpadka w 1 meczu, ale my w tym sezonie bardzo często mamy problem ze stwarzaniem sytuacji."

Patrząc na same statystyki super, ale pamiętając ten mecz to nic porządnego sobie nie stworzyli oprócz sytuacji Gvardiola i gola na koniec
Zresztą podaje to jako przykład, że granie na taką obronę jest cholernie trudne i flustrujace niestety

Ale z tym się zgadzam, że jest taki problem z takimi drużynami i to nie tylko w tym sezonie ale i w poprzednich i tutaj można mieć największe zarzuty do Artety
A w tym sezonie do tej kategorii meczów zaliczył bym Fulham i Everton, bo okres bez Ode był jeszcze trudniejszy do "otwierania" drużyn głęboko broniących
(Tylko nie powielaj argumentu, że powinniśmy mieć plan na brak Ode - nie da się mieć takiego zastępstwa 1:1 bo to by oznaczało ściągnięcie KDB i tym podobnych piłkarzy, a i tak w miarę sobie radziliśmy bez niego)

@Ups147: @Ups147 napisał: "Tylko że możesz mieć i najlepszych piłkarzy na świecie na swoich pozycjach a i tak nie mieć stylu. Granie po obwodzie i brak pomysłu na budowanie sytuacji strzeleckich to nie jest obiecujący styl. No przynajmniej nie dla mnie. W tym sezonie wyglądamy jakby przyszedł nowy trener i kompletnie olał to co fajnie działało od 2 sezonów. Nowa wizja której ja chyba osobiście nie rozumiem."

Przypomnę, że City które jest najlepsze w rozegraniu i super napastnikiem też nie miało innego pomysłu gdy broniliśmy się w polu karnym w 10
Tak niestety wygląda gra przeciwko autobusowi i nawet najlepsza drużyna w rozegraniu ma z tym problemy
A gdy drużyna broniąca utrzymuje długo wynik to tylko ich to bardziej napędza

Poza tym w szczególności czy z Evertonem też były sytuację strzeleckie, więc to nie jest tak że nic nie stworzyliśmy

Wcale nie wyglądamy jak inna drużyna, jest grane to samo co w zeszłym sezonie, może z wyjątkiem okresu bez Ode gdzie graliśmy z mniejszym polotem
Natomiast gra jest tak sama i w momencie jak otwieramy wynik szybko niszczymy przeciwnika albo jak sam chce grać z nami w piłkę
A w momencie jak robi obronę Częstochowy to mamy problem, tak samo rok temu było z WHU, z Fulham z AV i tak możnaby podpiąć pod to większość strat pkt

I tak jak wcześniej podkreślałam tu jest problem do rozwiązania dla Artety

@Mastec30: @Mastec30 napisał: "Ze wszystkich obrońców których sprowadził Arteta tylko Kiwior, Saliba i Gabriel są regularnie zdrowi. To nie musi być przytyk do Artety bo zdrowie to indywidulna sprawa ale równocześnie może być przytykiem bo jak coś się dzieje na taką skalę regularnie to może coś sztab robi źle. Zwłaszcza że tych kontuzji było więcej i w innych formacjach też."

Jak dla mnie zdrowie to bardzo indywidualna rzecz, prosty przykład: Milik o którym wszyscy piłkarze wypowiadają się, że rygor do swojego ciała ma jak Lewandowski a koniec końców ma kontuzje za kontuzja
@Mastec30 napisał: "Jeżeli na autobus i wysokich fizycznych zawodników pomysłem ma być wrzutka z SFG to chyba coś tu poszło nie tak. Kto tam ma u nas to wygrać ?"

Ale to już nie jest Arsenal gdzie wszyscy nas niszczyli fizycznie, dodatkowo rzuty rożne są specjalnie opracowywane, a głęboka obrona wymusza dużą liczbę stałych fragmentów gry przez co samą ilość powoduje możliwość strzelenia gola
Bez sensu jest powtarzanie o super wielkich obrońcach przeciwnika kiedy ma w polu karnym mamy Gabriela i Salibe

@Mastec30 napisał: "No zwłaszcza, że Rodri gra 6 sezon w City ale już 2 lata przed planem jego sprowadzenia City nie potrafiło się przygotować na jego kontuzje. KDB nie grał w poprzednim sezonie pół roku, wchodzi Alvarez i City zdobyło mistrza. Da się"

Oczywiście moje niedopatrzenie, ale to niewiele zmienia, czy się nie przygotowali od 8 lat czy od 6 to nadal więcej niż Arsenal na grę bez Ode
No właśnie argument z KDB jest błędny, bo bez KDB by nie zdobyli mistrza, tak naprawdę zaczęli grać porządnie od jego powrotu z kontuzji czyli od stycznia
@Mastec30 napisał: "Arteta nawet na presezon brał Elnenego i Cedrica którzy grali 0 spotkań potem w sezonie a przed tym sezonem po raz pierwszy wziął kogoś z akademii. Na 5 lat urzędowania. W poprzednim sezonie w LM z PSV w meczu o nic nie dał ani minuty nikomu z Akademii. Wolał w Grudniu wystawić Gabriela, Salibe a Rice pchać na ŚO ryzykując urazy."

Nie widzę sensu wpychania na siłę młodych zawodników do składu, tylko dlatego że ich metryka jest przewaga
Już ekstraklasa to pokazała, jest przepis o młodzieżowcu a od tego czasu nie mamy wysypu talentów, a co gorsza nawet jak ktoś się pokaże dzięki temu to go weryfikuje potem inna liga albo wiek, bo już nie ma składu gwarantowanego za młodość

@Mastec30 napisał: "Zapanował owszem ale dostał też mnóstwo czasu i ogromne jak na warunki klubu fundusze. Wcale to nie jest powiedziane, że on zrobił coś wyjątkowego. Równie dobrze kilku innych trenerów przez 5 lat z takim budżetem zrobiłoby podobny wynik."

Oczywiście w skali tego klubu wydają się te fundusze duże, ale już w skali możliwości nawiązania walki o mistrzostwo wydają się normalne tym bardziej jak spojrzymy na pozycję startową czyli kadra która była max na 5 miejsce
Jasne można przywoływać romantyczne Leicester ale to jest historia raz na ileś, a ostatnie mistrzostwa wygrywało głównie City z przerwą na Chelsea i LFC i nie powiesz że te kluby wydają przy nas drobne
Według mnie Arteta dobrze wykorzystał szansę która dostał i to nie jest żaden parasol ochronny tylko trzeźwa ocena sytuacji
Wzniósł ten klub i jedynymi celami są według niego najwyższe, nigdzie nie mówi że my to walczymy o top 4 i jest to dla nas puchar

@Ups147: @Ups147 napisał: "No ale co Ty rozumiesz przez styl? Bo dla mnie to stylu teraz nie ma, walimy głową w mur w połowie meczów tego sezonu i chociaż tyle, że strzelamy po różnych. Gramy jedna z nudniejszych piłek w Anglii i pisałem to nawet po wygranych meczach, że ciężko się na to patrzy."

Dla mnie styl to też jakość piłkarska, a jeżeli nie masz tej jakości to nie jesteś w stanie zamknąć tak drużyny jak zamknęliśmy Everton, pomimo tego że sami się prosili o to zamknięcie to i tak musisz mieć do tego wykonawców
Ale styl to też oczywiście kwestia gustu, dla jednych najlepszy styl to jest taki rollercoaster jaki prezentował LFC Kloppa dla innych najlepszym stylem jest tikitak
Myślę, że nasz styl to docelowo coś po środku, widać to zwłaszcza z drużynami, które chcą coś ugrać wtedy jest i wysoki odbiór pressingiem, ale są też etapy meczu gdy gramy tikitake
Najgorzej jest w takich meczach jak z Evertonem, ale dla mnie nadal to jest dobry styl tyle, że brakuje konkretów co przesłania ogólny odbiór meczu

@Ups147 napisał: "A gdyby Everton strzelił na 1:0 to by wygrali 1:0. Gdybać to sobie możemy."

Oczywiście, że możemy gdybać i gdyby Everton strzelił na początku to może by to się skończyło nawet porażka i to jest największą bolączką tej drużyny do rozwiązania
Arteta już wymyślił, że na taką obronę dobra sprawa są SFG i czasem to pomaga jak z United ale widać nie zawsze i trzeba jeszcze coś ekstra wymyśleć
Może jakiś pomysł na wciągnięcie przeciwników i element kontry itp

@Ups147: zależy co kto rozumie przez styl
Jeżeli ktoś oczekuje meczów, które będą kończyć się wynikami 5:3 to raczej tego nie uświadczy bo Arteta specjalnie wzmocnił obronę, żeby nasze mecze nie były szalone tylko poukładane

Nie gramy jeszcze koncertowo, ale dalej gramy jedna z najlepszych piłek w Anglii

Oczywiście można oceniać też wszystko przez pryzmat meczów z Fulham i Evertonem tylko, że gdyby tak oceniać to znaczy że te drużyny grają ze stylem 100 metrów mułu i nic więcej
Gdyby wpadła w pierwszych 15 minutach bramka z Evertonem to zapewne byłby wynik 4:0 i na tym opierało się wiele naszych stylowych zwycięstw w ciągu ostatnich sezonów, a kłopot zawsze się robił gdy było niewiarygodne murowanie, stąd pomysł na SFG

@Mastec30: no dobrze rozliczajmy Artete, ale z głową a nie rzucając ogólniki które są jak papka rzucana przez prasę żeby był szum

Sprowadziliśmy 1 nominalna 9, ale też wcale nie miliony LO tylko trzech: Zinchenko, Calafiorego i za drobne Tavaresa który był totalnym niewypalem
Timber, Kiwior, Tomyiasu nie byli sprowadzani tutaj z myślą o LO, ale sytuacja do tego zmuszała
Dodatkowo zaraz ktoś powie że Arteta sprowadza szklanych obrońców, tak naprawdę tylko po Calafiorim można było się spodziewać że będzie krucho ze zdrowiem, a reszta zaczęła się sypać u nas

Styl dalej jest obiecujący, chociażby warto spojrzeć na wygrane z NF, Sportingiem czy Monaco, a problem się robi w meczach gdzie drużyny grają autobusem przegubowym w bramce i tutaj właśnie był pomysł na rozwiązanie tego SFG, bo taka niska obrona generuje multum różnych
Dodatkowo w tym sezonie często nie ma opcji zagrać dwóch meczów ta sama 11 bo są ciągle kontuzje, a to też ma znaczenie
Nie da się przygotować na kontuzje gracza pokroju Ode, wystarczy spojrzeć na City które od 8 lat nie jest przygotowane na kontuzje Rodriego

Bez przesady, po prostu jest w miarę jasna hierarchia co daje stabilizację składowi, a tak naprawdę rotacji nie ma na pozycjach SO, na prawej 8 i prawym skrzydle gdzie są zawodnicy nie do wygryzienia
W każdym zespole są tacy zawodni, a City jak miało sezony bez kontuzji to wykręcalo rekordy minut poszczególnych piłkarzy i jakoś zdobywali multum pucharów

No i najlepsze, mityczne wprowadzanie młodzieży przez Artete, kiedy wreszcie się zrozumie że on nie miał żadnego materiału żeby wprowadzać młodych do drużyny
Każdy z tych wielkich talentów kopie się teraz po czole, a największe perełki to jest poziom Ipswich albo Monaco
Dodatkowo początki Artety to najmłodsza drużyna w lidze, więc bezsensownym by było dodawać do niedoświadczonych graczy jeszcze młodszych
Teraz jak drużyna dojrzała to jest pole do wprowadzania młodzieży i pojawili się kandydaci żeby wchodzić do zespołu

Jak narazie najwięcej tych kamyczków dla Artety to zbierają Ci którzy chyba lubią chaos w klubie
Arteta zapanował nad tym chaosem i pokazał że potrafi walczyć o najwyższe cele, w tym sezonie jeszcze nic nie przegrał chociaż nasza forma nie jest narazie wybitna, ale dużo przeciwności losu nie pomagało
Nawet jak nie będzie w tym sezonie pucharu to uważam, że jeszcze Arteta dużo tutaj zdziała i nie byłobh większej głupoty niż zwalnianie go

@Mastec30:
Nie rozumiem co to za różnica dla kibica czy wie wcześniej kto zagra w danym meczu czy nie, a jeżeli może pomóc w jakimś ułamku procenta wygrać mecz to czemu nie robić takich zasłon dymnych skoro na tym poziomie o wygranej właśnie najczęściej decydują detale

Może i inne kluby mają rozbudowane sztaby i plan na każdy wariant zespołu przeciwnika, ale czasem jest taka różnica, że Ty swój skład możesz dostosować do tego jaki skład wystawi przeciwnik, albo jakiś wariant potrenować przed meczem bardziej