Komentarze użytkownika adek504
Znaleziono 3219 komentarzy użytkownika adek504.
Pokazuję stronę 3 z 81 (komentarze od 81 do 120):
@kamo99111 napisał: "Ale dalej podajecie za przykład kluby w których transfer co najmniej w części są realizowane przez zarząd a trener ma jakiś tam ograniczony wpływ na nie... Czemu nie podacie przykładów City Guardioli czy Live Kloppa gdzie Ci mieli znaczące zdanie w zakupach ;-) a jak Arteta sobie radzi z zawodnikami wybranymi przez zarząd to widać po Gyokeresie i Norgardzie :-D"
Nie wiem, mi jakoś ciężko tak jednoznacznie ocenić że w LFC czy City to piłkarze byli tylko pod trenerów, a w innych klubach to widzimisie zarządu
I tu i tam szła duża kasa, można ją dysponować jak City i odnosić sukcesy, a można jak United i ciągle tkwić w marazmie, dlatego strasznie krzywdzące dla Artety jest to, że w sumie wydając miliard to dziwne jakby nie miał dobrej kadry zbudowanej, bo to nie jest wcale oczywiste
@praptak napisał: "Ale co z tego że kontuzja mechaniczna? Niech jest ich nawet 10. Wszystko możesz przypisać nieszczęściu, bo chyba nie pomijasz celowo przyczyn które mogą się nawarstwić (w tym złożonych i również związanych ze sztabem) a w następstwie skutku czyli kontuzji. Dodajmy też że również mechaniczne kontuzje też często wynikają z przemęczenia i obciążeń"
No jak dla mnie te kontuzje, które odniósł to totalnie inna sprawa do kontuzji Havertza, Saki czy Gabriela
Oczywiście bardziej podatny na mechaniczne możesz być jak jesteś bardziej wyeksploatowany, ale czy rok temu w kostkę czy upadek na bark, albo zderzenie kolanami to takie sytuacje na które sztab nie ma żadnego wpływu i tu już trzeba liczyć na szczescie
@praptak napisał: "Ostatnio coraz bardziej zastanawia mnie ta sprawa z kontuzjami. W przełomowym roku 22/23 i jeszcze następnym, szczęśliwie nie było aż tylu problemów, mimo że ławka była o wiele, wiele krótsza a wyjściowi gracze nawet bardziej eksploatowani (wyobraźmy sobie taką kardę dziś…). Potem było ich (problemów) coraz więcej i coraz dłużej jak np. z Ode"
O ile sprawa z kontuzjami jest zatrważającą tak Ode jest totalnie złym trafionym przykładem
W zeszłym sezonie kontuzja mechaniczna, w tym sezonie tak samo 3 kontuzje mechaniczne, tam było akurat więcej nieszczęścia niż czyjejś winy że sztabu
@kamo99111 napisał: "No wiesz przy wydanym miliardzie funtów to dziwne jak byśmy wyglądali źle kadrowo :-D póki co od 3 sezonów nie widzę progesu. A można powoedzieć, że w zeszłym sezonie pod względem gdy nastąpił mały regres."
No United wydało pewnie jeszcze więcej w analogicznym okresie i wyglądają źle kadrowo xd
Liverpool wydał tylko w jedno okno 500mln, a nie mają zastępców porządnych na SO, PS, SPD i pewnie parę innych pozycji
@vitold napisał: "Musialem :]"
Dzisiaj lecisz grubo po bandzie xd
Tak ochoczo jest wspominany tutaj ten ETH, a jestem ciekawy czy chociaż jedna osoba by tu zamieniła działania Artety na ten puchar ligi i puchar Anglii zdobyte przez Holendra
@Ups147 napisał: "Dobra wiem Adku, że my mamy najgorzej i zawsze pod górę ale nie o to mi chodzilo :p Kolega pisał, że żadna drużyna nie wlatuje na stałe do top3 z tych objawień ligi, więc mówię dlaczego. Drużyny które mają markę nawet po gorszych sezonach mogą sobie pozwolić na lepsze wzmocnienia niż inni. Taka AV która tu jest przykładem, po dostaniu się do top4 i otarciu o półfinał lm i tak nie może konkurować na rynku nawet z United w kryzysie. Lisy po mistrzostwie się rozpadły, a nie wzmocniły."
To znaczy, zgadzam sie ze oni mają bardzo ciężko zrobic ten kolejny krok, przyklad Newcastle czy AV to pokazuje, bo w pewnym momencie stali sie zakładnikiem swojego awansu do LM, bo kadry nie starczało na łączenie rozgrywek, a to sie kończyło wypadnięciem z top4 i problemami z zasadami finansowymi
@kamo99111 napisał: "Po prostu kwestia odpowiedniego wsparcia zarządu i trenera z olejem w głowie. United to ten sam casus co Emery... Tam chyba żaden trener nie miał wolnej ręki w transferach."
Przecież Ten Hag to idealny przyklad jak nie mozna dawać za dużo wolnej ręki w sprowadzaniu piłkarzy trenerowi, posprowadzal do klubu dużo swoich kolegów z ligi Holenderskiej i bodajże też z tej samej agencji menadżerskiej, a teraz United bujają sie z tymi kwiatkami
@Rynkos7 napisał: "Bo nie oferowaliśmy takich tygodniówek jak konkurencja. Pepe dostał ogromny kontrakt i nie było problemu go skusić. Na przykład takie United nawet będąc poza Europejskimi Pucharami dalej wydaję duże pieniądze na transfery i kontrakty na lewo i prawo"
Tylko, ze kojarzę ze Pepe to chciało tylko Napoli, a z Włochami w kwestiach tygodniowke to mogą i nawet średniacy z PL rywalizować
Nie dawaliśmy też wysokich tygodniówek, bo zwyczajnie nie bylo kasy z LM I tak dalej
Zespol wcale nie został zbudowany na tym, ze braliśmy kogo chcieliśmy jak leci, tylko dlatego ze Ci zawodnicy nawet jak nie byli 1 wyborem to i tak byli odpowiednio dobierani do strategii
@Ups147 napisał: "większości " mniejszych" klubów to nie jest ciężej, a po prostu niewykonalne zrobic ten krok w górę.Czysto hipotetycznie AV zajmuje 2 miejsce w lidze, United 15, a i tak sądzę, że łatwiej by było Manchesterowi wyciągnąć gwiazdę AV niż odwrotnie."
Ale my też wcale tak kolorowo nie mieliśmy z podpisywaniem piłkarzy
Ilu bylo takich co przed tymi 2 miejscami kręcili nosem na nasz projekt i woleli Juventusy, Chelsea czy nawet MU
@ozzy95 napisał: "To dobry trener, świetny na kluby ze średniej półki, w dwóch najlepszych klubach, w których pracował poszło mu słabo"
No Emery jest ciekawym przypadkiem, bo w klubach z drugiej linii zawsze robi bardzo dobra robotę, ale tak mi naszło na mysl, ze tak naprawdę czy to z Sevilli czy Villarral czy AV właściwie żaden zawodnik sie nie wybił na topowego gracza w topowym klubie (chyba ze sie mylę, to może ktos ma taki przyklad)
Mam wrażenie, ze jego fenomen polega na tym, ze potrafi tym słabszym piłkarzom sprzedać wizję tego, ze razem z nim zrobią najlepsze wyniki w swojej karierze i osiagna sufit i oni idą za nim z pełną wiara
@Mastec30 napisał: "Nie wiem może tam gdzie w te 3 mecze City odrabia 5 punktów do lidera ?
Nie wiem co ty próbujesz tu udowodnić ale mam skojarzenia ze słynnym "Liverpool spuchnie" w poprzednim sezonie.
Ja bym np bardzo chciał drżeć o wynik z AV do ostatnich sekund i ostatecznie przepchnąć 3 punkty"
Po prostu nie widzę narazie ich robtoycznej formy i nie lubię takiego siania paniki
@Mastec30 napisał: "wymieniłeś jakiś mecz w którym nie było 3 punktów? Chyba nie"
Tylko, że 3 mecze z rzędu to nawet United potrafi wygrać to gdzie ta forma robotyczna?
Wcześniej mieli porażkę z Bayerem i Newcastle
@Mastec30 napisał: "No ale faktycznie City znowu wchodza na ta swoją robotyczną formę. Żal że tak się daliśmy na Emirates z nimi to to powinno być zwycięstwo. Na Etihad jak będą w podobnej formie co teraz to będą mega cieżary. Taki Bayern przy tym to będzie jak mecz Carabao"
Czyli ta roboty zna forma City to wygrana z Leeds u siebie w doliczonym czasie, drżenie do końca o wynik z Fulham i wygrana z Sunderlandem?
Forma potwór
@maniekuw napisał: "Porażka na samym początku z Liverpoolem, który był jeeszcze przed kryzysem i kilka miesięcy póżniej z rozpędzoną Aston Villą, rzeczywiście czas pakować manatki i kończyć sezon bo już nie ma o co grać."
Dodałbym do tego, ze żadna z tych porażek nie była wyrazna
Z Liverpoolem genialny wolny, bo inaczej pewnie byłoby 0:0, oba zespoły bez specjalnych okazji
Z AV też mieliśmy dużo swoich okazji, oni też mieli, finalnie wygraną po golu w ostatniej akcji meczu
@krzykus1990 napisał: "Bardzo słabo wygląda Arsenal w tym sezonie jeśli chodzi o wielkie kluby. Nie wygraliśmy żadnego meczu chyba, że doliczymy Spurs. Liverpool, City, Chelsea...Teraz Aston Villa zespół o wiele mocniejszy od Tottenhamu. W sumie dobrze ze chociaż z nimi wygraliśmy. Na pewno tak grając z wielkimi markami nie mamy co mówić o walce o mistrza"
A Bayern, ktory byl uważany za najlepszy w Europie roznieśliśmy, Atletico też micno gra ogólnie, a z nami nie mieli nic do powiedzenia
Widac, ze ciężej nam idzie na wyjazdach i AV, Chelsea i Liverpool podkreślają też przykłady
@kamo99111 napisał: "Pytanie czy to oni wydawali tę kasę. Zonacz przypadek Emeryego w Arsenalu. Też dostał Pepe i kilku innych zawodników. W tamym czasie to klub wydał ogromne pieniądze jak na Arsenal i każdy był w szoku. Tylko co z tego jak sprowadzeni gracze nie pasowali do koncepcji Unaia? Teraz w AV wygląda to inaczej i jak widać za dużo mniejszą kasę stanowi duże zagrożenie dla klubów z czołówki..."
Akurat Emery chyba miał ciężko w Arsenalu z dobieraniem zawodników, ale jest cała masa innych przypadków z innych klubów gdzie kasa nic nie gwarantowała jeżeli nie było odpowiedniego trenera
@kamo99111 napisał: "No właśnie i ja się cały czas obawiam tego Arsenlowskiego scenariusza z lat po 2004 ;-) gdzie w latach powiedzmy 06/10 nie było jeszcze tragedii i klub utrzymywał się w czołówce.. a potem równia pochyła. Nie chciałbym aby klub przechodził to ponownie."
Ja widzę różnicę, bo tam jednak był spadek w stosunku do tego co osiągał klub, z mistrzostw i finału LM szliśmy w kierunku drugiego miejsca, półfinału LM aż po top4 i 1/8 LM
Obecnie dalej jednak klub rośnie, a punktem wyjścia jest jednak to że przez X lat nie zdobywaliśmy trofeów i tutaj stara się to przełamać
@Mastec30 napisał: "Nigdy nie zrozumiem tego ciągłego szukania wymówek na każde niepowodzenie. Piszesz tak jakbyśmy nie mogli oczekiwać za dużo skoro nie ma Gabriela i Saliby. Tak jakby puchary zdobywa się 11 zawodnikami a reszte kadry jest na doczepke. No wypadło dwóch stoperów co jest problemem ale nie po to tworzyliśmy blok obronny złożony praktycznie z samych stoperów żeby tłumaczyć przegrany mecz brakiem stoperów.
Jeżeli nie możemy grać tego samego co z Gabrielem/Salibą bo jest równowaga zaburzona to trener jest od tego, żeby dopasować ustawienie pod to co mamy. A nie że sobie tłumaczymy że gramy słabo bo nam stoper wypadł."
No to może pora wgłębić się bardziej w piłkę, bo głębia składu jest po to, żeby latać punktowo kadrę i rotować, ale finalnie wygrywają mistrzostwo Ci najlepsi
Rok temu jak Rodri się wysypał to nagle City nie wiedziało jak grać, któregoś roku City nie grało super, ale jak wrócił KDB to nagle zaczęli grać galaktycznie
Na wolves Arteta mógłby znowu spróbować wyjść środkiem Rice, Ode, Eze
Z racji słabszej obrony trzeba pomyśleć o przenoszeniu akcentów na atak
@Mastec30 napisał: "Kurde czyli już nie wygramy meczu dopóki Gabriel/Saliba nie wrocą bo jesteśmy niefunkcjonującym organizmem bez nich. No coż. Zapominamy i lecimy dalej :D"
Nie napisałem tego, ale do mistrzostwa trzeba hurtowo wygrywać mecze i grając cały sezon bez tych zawodników nie moglibyśmy myśleć o mistrzostwie, a duet Hincapie i Mosquera/Timber wychodzili akurat na trudne wyjazdy i niestety zabrakło tej stabilnosci
@Mastec30 napisał: "No nie wiem. W sb to 1 był taki co był faktycznie pierwszy sezon. Reszta doświadczona. A taki Mosquera nie miał problemu wejść na Bayern i grać jak bestia. Może nie w City ale w takiej Chelsea, AV, Crystal Palace, nawet w Liverpoolu jest dużo miejsca na ŚO."
No, ale nie rozumiesz tej różnicy jak Mosquera wchodzi na Bayern i ma tam Salibe i Timbera i ogarnia (też dobry przykład, bo obok miał MLS i akurat we dwójkę ta strona puścili gola)
A jest różnica jak wchodzi na Chelsea z Hincapie z którym grał jeden mecz w pucharze
Albo Timber z Hincapie wychodzą na AV, może w tych meczach nie grali jakoś źle, ale widać jaki to ma wpływ na całą drużynę, której mniejsza pewność w obronie rzutuje na rozegranie
@Mastec30 napisał: "Nie kupuje tego trochę. Jednak nasi "rezerwowi" obrońcy to potencjalni starterzy w większosci klubów PL a nie jakieś placki. Co by się nie działo muszą dowieźć. Ja wiem że o wyniku zadecydowało zagranie Hincapie ale to nie jest tak, że on personalnie zdecydował o tym, że przez 90 min nie mogliśmy tego rozstrzygnąć."
Ale drużyna działa jako cały organizm i o ile wymieniasz tam pojedyncze elementy to dalej może działać sprawnie, tak jak wymieniasz całe formacje to nagle się okazuje że brakuje tych automatyzmow które mają ogromne znaczenie na tym poziomie
Przecież dopóki Mosquera czy Hincapie wchodzili pojedynczo to wyglądało to dobrze, ale teraz jak z AV właściwie tylko Calafiori był z podstawy, bo Timber też grał nie na swojej pozycji to rzutowało to na całą drużynę, bo jednak Salbia z Gabrielem to zupełnie inna półka
Dlaczego Liverpool rok temu wygrał mistrza, bo jak już mieli kontuzje to punktowo, a nie hurtowo i zespół był stabilny
@sonic napisał: "Gdyby Wenger dostał takie wsparcie finansowe jak Arteta to by tą ligę pozamiatał."
No jakby dostawał dużą kasę w pierwszej części swojej pracy to pewnie by zdominował ligę na lata, ale od jakiegoś 2012 roku to im dostawał więcej tym już było gorzej, bo najwyraźniej odjechała mu piłka taktycznie, niestety tak się zdarza
@kamo99111 napisał: "Wiesz przy takim wsparciu zarządu jak dostał to dziwne jakby sobie nie stworzył...."
To są zawsze tak krzywdzące sformułowania, bo oprócz wydanej kasy trzeba coś dołożyć od siebie, kasa jest jedynie narzędziem które trzeba włożyć żeby myśleć o utrzymaniu się na takim poziomie, ale jest cała masa przypadków trenerów którzy wydawali kasę, a nie potrafili sobie poukładać gry
@kamo99111 napisał: "porównuje drużynę Wengera, która swojego czasu przeszła przez ligę niepokonana. I która potem spadła do takiego poziomu, że t4 traktowaliśmy jak trofeum. Różnica jest też taka, że drużyna Wengera zdobyła mistrzostwo i to nie raz. Drużyna Artety póki co jedynie walczy o mistrzostwo..."
Tylko, że drużyna Sengera z 2004 roku z czy nawet jeszcze z lat 2004-2010 to zupełnie inna drużyna niż ta z lat późniejszych
Wiadomo do tych mistrzów narazie obecna drużyna nie ma porównania no bo właśnie nie zdobyła trofeum, ale znowu tę drużynę z lat późniejszych przerasta o kilka długości, bo wtedy nikt nas nie traktował poważnie i w żadnej walce o Pl czy LM się nie liczyliśmy
Teraz jest zupełnie inaczej, od lat jesteśmy w tej walce do końca
@hanzo88h napisał: "Największe ananaski to Garfildy, Adki, Marzagi i reszta przegrywów."
Chyba jednak bliżej do przegrywow takim jak Ty, którym pewnie w życiu nie wyszło i przychodzą wylać frustrację na forum jak tylko w klubie jest troszkę słabiej (co i tak jest abstrakcja bo to słabiej oznacza lidera PL i lidera LM)
@pawel_1986 napisał: "Głównym frustratem tego forum jesteś Ty, Marzag, Adek i losnumeros"
Nie wiem jakim cudem do tej grupy trafił losnumeros, ale jakby świat się składał tylko z takich frustratow to byłoby to piękne miejsce xd
@kamo99111 napisał: "Oczywiście, że było lepiej. Niemniej jednak trzeba zobaczyc jakiej jakości były to podania i czy Gyo miał szansę do nich dojść. Bo chciałbym zauważyć, że Gyo demonem prędkości nie jest. To nie Haaland , który na 2 metrach potrafi odskoczyć rywalowi. Dalej moim zdaniem to nie jest gra skrojona po Gyo."
Niestety Gyo na ten moment z tych atutów, których miał być znany nie spełnia żadnych i to jest największy problem
Wczoraj znowu się odbijał od obrońców i siłowo go strasznie niszczyli, szybkościowo też raczej słabo, wczoraj też przy podaniu Declana nie był tam gdzie być powinien
Za to plus dla niego że przy naszym golu, związał obrońców i Trossard miał puste pole do dobitki
@wva napisał: "Mistrzostwa znów nie będzie niestety! - zmiennicy są ale cóż ... za słabi! Obrona bez Saliby i Gabriela słabiutka jakaś."
Głos eksperta przemówił, zmiennicy to grają swój pierwszy sezon w Anglii, są dobrzy, ale Gabriel i Salbi to monolit, a co dopiero jak ich dwóch nie ma, a do końca mistrzostw to jeszcze daleko...
@wva napisał: "Pomoc o , a atak dno"
Druga największą liczbą goli strzelonych, ale atak i pomoc to dno, brawo!
@alexis1908 napisał: "nie da się zastąpić Gabriela i Saliby bo to jest top i para która zgrywała się od kilku lat Mosquera i Hincapie ( tak wiem nie ma wybitnego początku ) to sa dobrzy piłkarze ale dopiero się uczą PL i najlepiej jak grają z jednym z podstawowej pary stoperów dlatego liczę że Saliba szybko wróci żebyśmy nie przegrali sezonu w grudniu"
Dlatego mówię, że żadna głębia składu nawet najlepsza nie jest w stanie załatać takich wyrw
O ile punktowo czy jak wchodził Mosquera czy Hincapie to są bardzo dobrzy, tak środek obrony Mosquera/Hincapie, Timber/Hincapie który gra że sobą pierwszy czy drugi raz jest gigantycznym spadkiem jakości
@losnumeros napisał: "Dlatego jest głęboka rezerwa, już zganainie na winę kontuzji przy takich środkach finansowych to absurd"
Nie do końca, 3 mecz obrona jest szyta, bo nie ma dwóch podstawowych obrońców i nie ważne jak długa jest ławka to finalnie ciężko idzie jak jest taki spadek jakości i zgrania w newralgicznej formacji
@vitold napisał: "Ode bez formy po kontuzji, Eze na pozycji gdzie sobie nie radzi XD"
Ode bez formy?
Przecież jedyne zagrożenie pod bramka to po akcjach Martina
@siersciu napisał: "Jedyne czego się boję przed tym meczem to godzina.
13.30 ostatnio nam nie sprzyjała ( mam na myśli wiosnę '25)"
A właśnie nie ma tragedii z tym graniem, przynajmniej w tym okresie co mówisz :)
Wiosna 25, 2 mecze w sobotę o 13:30: wygraną z Leicester i remis z Evertonem, do tego jeden mecz w niedzielę o 14:30 wygraną z Chelsea
W tym sezonie wygraną z Nothingham
Takze głową do góry, będzie dobrze!
@DyktatorArsene napisał: "No tak jasne, ze mozna ale to nie zmienia faktu, ze i tak musisz punktowac przez 80% sezonu czy ponad 'na pelnej' ale jak finiszujesz z inna druzyna blisko w tabeli to liczy sie tylko i wylacznie ostatnia seria."
No, ale jak odciąć kiedy kończy sie ta ostatnia seria, a kiedy nie
Rozumiem jeszcze to kiedy mozna tak powiedzieć po ostatnim meczu, bo wtedy jakby juz nie ma nic później
Ale my tak jak napisalem w ostatnich 15 meczach zdobyliśmy 40pkt, to jest średnia punktów na mecz dla zespołu ktory w całych rozgrywkach by uzyskał z taka średnia 100pkt, przecież to jest niewiarygodne punktowanie, tylko raz ktos osiagnal 100pkt
Dlatego akurat ciężko mi jest zrozumieć obwinianie tej AV, bo chłopaki na wiosne zagrali fenomenalna runnde
@DyktatorArsene napisał: "Tak jest i bylo zawsze. Identycznie sprawa wyglada w pucharach."
System pucharowy to zupełnie co innego, wiadomo że miejsce w grupie czy teraz w systemie ligowym może determinować jakoś przeciwników, ale finalnie odpadasz w danym meczu, a w lidze 3 pkt w pierwszej kolejce czy ostatniej kolejce to dalej 3 pkt, nie ma bonusu za któraś kolejkę
@DyktatorArsene napisał: "Sory ale jesli w tym sezonie nie zdobedziemy misia bo nagle City bedzie wygrywac wsystko to w dupie bede mial jakies remisy z Sunderlandem czy przegrana z cienkim jak siki weza Liverpoolem na poczatku sezonu bo zawsze chodzi o koncowke."
Nieprawda, musisz punktować też na jesień, bo możesz zrobić fenomenalny finisz taki jak my, bo w ostatnich 15 kolejkach sezonu 23/24 my zdobyliśmy 40pkt, a City 39, a i tak zabraknie pkt
Można też wygrywać ligę tak jak Liverpool, który czy rok temu czy w sezonie 19/20 miał fenomenalna jesień i wtedy zbudował sobie przewagę punktowa
Dlatego system ligowy nie premiuje tylko tych co się starają na wiosnę, a tych co są najróżniejsi przez 10 miesiecy
@Furgunn napisał: "Trzeba trzymać kciuki za Sunderland, bo my więcej niż punkta z Aston nie wywieziemy najprawdopodobniej."
Real też miał nas dwa razy ograc, nie wiem skąd taki wieczny pesymizm
@SMTX napisał: "Byku odejmij "y" i zastosuj "l" zamiast "ł" tak jak to zrobiłeś i Ci wyjdzie pierdo.l
Cenzura na stronie zakłada pewnie, że wystarczy ciąg znaków w słowie, a nie że całe słowo musi być 1:1 zgodne ze słownikiem cenzury."
Racja
@Mastec30 napisał: "Takim samym frazesem jest że przegraliśmy mistrzostwo w grudniu. Każde punkty ważą tak samo więc jak napiszesz że te grudniowe zaważyły to idziesz w te same frazesy tylko obierasz sobie inni miesiąc."
Przecież dokladnie to opisałem, ze niewiadomo przez ktory mecz przegraliśmy mistrzostwo, bo zwyczajnie przy różnicy dwóch pkt jest to niemierzalne
@SMTX napisał: "Pierdoły"
To nie wiem co mi tam słownik musiał poprawić, ze to wygwiazdkowalo xd
@adek504 napisał: "Może i lubię sie czepiać o *******y,"
Dziwne, ze wygwiazdkowalo słowo p.ierdoly
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Furgunn napisał: "Może tak być, bo Arsenal to już bardziej produkt niż klub piłkarski. Najprawdopodobniej jesteśmy w tym miejscu jakim mamy być, dopóki cyferki z USA czy Azji się zgadzają, my się tu przejmujemy, a trofea to temat drugorzędny dla właścicieli, dopóki będziemy łapać się do LM to wszystko będzie ok, ostatnie 20 lat to potwierdza"
Chyba ten opis jest pisany na podstawie złych doświadczeń z poprzednich lat gdzie rzeczywiście czuć było, że top4 jest jedyną ambicja klubu, od 2019 roku bodajże rodzina Kroenke powiększyła swoje udziały i klub zaczął znacznie więcej wydawać. Przecież jeżeli wystarczyłby sam udział w LM to raczej nikt by nie szedł w tak dużą kasę i taka glebie skladu