Komentarze użytkownika adek504
Znaleziono 3043 komentarzy użytkownika adek504.
Pokazuję stronę 37 z 77 (komentarze od 1441 do 1480):
@DyktatorArsene napisał: "My mamy wszystko prawie, ze oprocz bramek. Chcemy grac jeszcze piekniej bez wynikow czy jaki jest zamysl pana Mikela?"
Tu trzeba raczej się pochylić nad zespołem jaka całością
Czemu rok temu na wiosnę graliśmy tak fajna piłkę, a w tym roku nie?
Po pierwsze ważną postacią jest tutaj pozycja 6, rok temu jak szło to grał tam często Jorginho który jest zupełnie inny niż Partey i który uwalniał Odegaarda, natomiast ustawienie z Parteyem jest gorsze na te drużyny głębokie
Co więcej najgorzej nam szło na te obrony nisko ustawione kiedy była plaga kontuzji w ataku czyli brakowało indywidualnej jakości która jest bardzo ważna i robi przewagę
Jakoś nie widzę, że całym remedium będzie napastnik, bo Gyokeres w żadnym wypadku to nie jest napastnik który w takim tłoku był sprawdzony, a słabe drużyny dalej będą się cofać
Ja nawet większe rozwiązanie problemu upatruje w Zubimendim natomiast napastnik ma za zadanie podnieść jakoś i konkurencyjność ale ważne żeby wpisał się w styl gry
@Barney napisał: "uwazam ,ze potrzebujemy napastnika z topu na teraz"
Tylko, że ani Sesko ani Gyokeres nie jest z topu, więc nikt tu nie ma przewagi
@Barney napisał: "ostatniej szansy potem bedzie rozpad"
Nie będzie żadnego rozpadu tylko dalszą ewolucja
@thegunner4life napisał: "To w sumie jak są twarde liczby, to lepiej nie kupować w ogóle napastnika, bo Kai swoją tytaniczną pracą robi na boisku już wszystko."
Tylko to jest chyba to błędne założenie, że Kai jest do kosza
Havertz potrzebuje kogoś do konkurencji kto docelowo go zastąpi i obaj będą mogli się spokojnie wymieniać żeby z każdego wykrzesać jak najwięcej w trakcie sezonu
@Rynkos7 napisał: "Rynek wypluje kolejnych młodych napastników jak zawsze."
Zgodzę się, ale tylko w przypadku jak byśmy teraz mieli szansę kupić gotowy produkt, a nie ma takiej szansy
@bartek2815 napisał: "tutaj bardziej chodziło w jego przypadku o gen zwycięzcy. Problem jest u nas taki, że my nie potrafimy nic wygrać, bo nie sprowadzamy piłkarzy, którzy to potrafią zrobić."
Przecież City też nie sprowadza raczej samych mistrzów
Haaland, Rodri, Grealish, Ake, Gvardiol, Stones, Walker to nie byli kolekcjonerzy trofeów
@Rynkos7 napisał: "Dlatego kupmy go za rok czy dwa :)"
To będzie podoba sytuacja jak z Isakiem - cena 150 mln albo nie do wyciągnięcia w ogóle z innej drużyny
@Rynkos7 napisał: "taka sama siła strzałów,"
Według mnie to zupełnie inna siła strzałów niż Havertz
https://youtu.be/kpF7ThiseA0?feature=shared
@Rynkos7:
Wydaje mi się, że jest wyjście z błędnego założenia, bo nie ma takiego napastnika dostępnego który z miejsca wchodzi w ta drużynę i robi 20+ goli
Napastnicy którzy by mogli to zrobić to pewnie Haaland, Isak i Kane, ale żaden z nich nie jest do wyciągnięcia
Więc zostają nam takie opcje jak Gyokeres, Sesko czy może Alvarez(chociaż on też pewnie nierealny)
No i też to co my potrzebujemy - my mamy już Havertza który potrafi być świetny do naszego stylu gry, ale po pierwsze zabrakło mu konkurencji, bo Jesus łapał pół sezonu formę a jak złapał to się wysypał, a po drugie sam Havertz się też wysypał
Dlatego skoro nie masz kogoś wow (Gyokeres kimś takim nie jest z masą goli z karnych i połowa goli strzelanych drużynom pokroju ekstraklasy) to zaczynasz się zastanawiać który może Ci więcej dać i który lepiej pasuje do nas
Jakoś sobie nie wyobrażam, że nagle zaczniemy grać bardziej szalona piłkę i drużyny słabsze nie będą wychodzić na nas zabetonowana obrona, więc w takim wypadku wydaje się że lepiej sprawdzi się Sesko, który może w pierwszym roku nie zrobi gigantycznej liczby goli, ale wcale nie ma takiej potrzeby, a za rok czy dwa może będzie naszym własnym Isakiem i jak przegapimy ten pociąg to wtedy już będzie kosztować 150 mln
Natomiast Gyokeres nie jest według mnie żadnym gwarantem że wchodzi i roznosi ta ligę
@silvano95 napisał: "To że ktoś gra w gorszej lidze musi strzelić np z Dwa razy więcej goli by walczyć o coś takiego."
Nie dwa razy więcej, bo portugalska ma przelicznik 1.5 a Hiszpańska 2
@silvano95 napisał: "Maszyna do strzelania goli który wchodzi wiek 27-33 czyli ogólnie w swój prime . Człowiek na teraz a nie za 3 czy 4 lata. My ten okres myślałem że już zakończyliśmy , czyli kupowanie graczy na przyszłość"
Tylko, że nie wiesz co to znaczy prime Gyokeresa
On ma 27 lat a dopiero dwa sezony w lidze która może być uważana za poważna i 1 sezon w LM, więc może ten jego prime w lidze portugalskiej to może być za mało na PL
Natomiast po drugiej stronie masz gościa 22 lata który już ma 4 sezony w LM i 2 w lidze top4 i wiadomo że jego sufit jest wysoko
No i przede wszystkim to też nie jest tak, że ten napastnik musi wejść na 38 meczów w lidze, bo uważam że idealnie będzie jak będą z Havertzem się wymieniać, bo Niemiec robił naprawdę dobre liczby tylko czasem brakowało mu kogoś kto by go odciaazyl w słabszym momencie
@Dziadyga napisał: "I zamiast grać szybko jak 2 lata temu,to będziemy grali takie gunwo jak obecnie to żaden napastnik nie pomoże by wygrać POWAZNE trofeum,bo myszki Miki czy fa cup nie uznajecie xD"
Ja jednak wolę takie granie jak rok temu, była i kontrola nad meczem i ofensywna gra, ale do tego brakuje dwóch rzeczy zwiększenia jakości i konkurencyjności w ataku oraz kogoś takiego jak wtedy Jorginho na 6 czyli w domyśle pewnie będzie to Zubimendi
@silvano95 napisał: "Gyokeres może gra w słabszej lidze ale grał on w LM i strzelał Hatricki"
Gyokeres jest 4 lata starszy, a ma w tej LM 4 razy mniej meczów rozegranych
Dodatkowo strzelił w LM raz hattricka z City, ale dwa gole z karnych których nie wywalczył (my z City to chyba karnego nie mieliśmy masę lat o ile się nie myle)
Co więcej Sporting gra dużo inaczej niż my, przez co większość goli Gyokeresa jest strzelana w szybkich akcjach, a nie wyczekiwaniu w polu karnym
No i wiadomo bramek dużo, ale duża ilość karnych, których my mamy jak na lekarstwo, a samą jakość przeciwników mocno średnia, bo pewnie pół ligi portugalskiej to może nawet niekoniecznie by walczyła o mistrzostwo Polski
@timiiiii napisał: ". A jak dziala szatnia to akurat troche wiem. Co prawda z innego sportu, ale tez druzynowego, wiec pewne uniwersalne rzeczy sie pokrywaja."
No to pochwal się jak tak wiesz jak działa szatnia, może człowiek się czegoś nauczyć
@timiiiii napisał: "tej liczby ma wynikac? ze jak wysmiewa sie tylko czasem to to jest w pozadku? XD"
Przecież to Ty zacząłeś z argumentem, który nie ma nic wspólnego z merytoryka i podbiles to tym, że używam tego co chwilę, a skwitowales to na koniec że czego można się po mnie spodziewać
@pawel_1986 napisał: "Czasami to nie jest nawet krytyka, tylko wyrażenie opinii w oparciu o czyste fakty. Rozumiem poniekąd Twój punkt widzenia ale jest on tak samo skrajny jak krytykowanie dla zasady."
Dam Ci prosty przykład z dzisiaj
Ktoś wkleił tą opinię Henryego i spoko, ma prawo do opinii opartej na faktach, ze my bez żadnego finału, MU z kilkoma finałami, po czym ktoś skomentował, że nawet to żałosne MU ma więcej finałów od nas
Czyli z założenia uważa że są żałośni i nic w jego opinii nie zmieniło to że zdobyli Carabao i FA Cup, ale podobno pucharu zmieniają wszystko
Natomiast raczej ciężko byłoby komuś powiedzieć, że Arsenal w ostatnich 3 sezonach był żałosny
@pawel_1986 napisał: "Adku kochany. Czy Ty możesz pojąć, że ta wypowiedź Henryka nie dotyczyła tego, gdzie wolałby grać tylko tego, co zdobył Arteta w kwestii "pucharow"?"
Tylko, że ja w ogóle nie odnosiłem się do wypowiedzieć Henryego, ma swoje zdanie i je rozumiem, ale nie podzielam
Kolega wyrażał swoje zdanie, że NU i CP miało lepszy sezon i poparł to tym, że dla takich piłkarzy jak Henry liczy się sukces, a nie sam udział - to mu odpowiedziałem że jak byśmy mieli takie sezony jak CP czy NU to byś od nas uciekł prędzej niż to zrobił
@pawel_1986 napisał: "Rozumiem, że jesteś ucieleśnionym obrońcą Arsenalu ale czasami konstruktywna krytyka nie jest taka zła jak Ci się wydaje. Może nie było Cię jeszcze na świecie, jak Arsenal potrafił coś zdobyć w lidze ale to nie znaczy, że liczą się tylko ostatnie lata niepowodzeń w tym klubie."
Przede wszystkim jestem przeciwnikiem niewspolmiernej krytyki do stanu faktycznego, a to się aż nad to przejawia
I okazuje się że każdy ma lepszy sezon od nas, ale jak tylko robiliśmy takie sezony tzn z całą tą otoczka, brakiem LM itp to wtedy każdy marzył żeby tylko zagrać w tej LM
A teraz słyszę że 1/2 LM to nic i w sumie lepszy sezon to miało CP, bo zdobyli Fa Cup albo Newcastle które nie grało w Europie, nie uważasz że to już nie jest konstruktywna krytyka tylko frustracja?
@timiiiii napisał: "dalej nie rozumiesz. po prostu nie rozumiesz jak dziala zespol, szatnia, procesow jakie tam zachodza i jak dziala dzisiejszy swiat. ale juz sobie dam spokoj, nie wytlumacze Ci tego bo Ty nie chcesz tego zrozumiec"
No widzisz, Ty za to twierdzisz że doskonale wiesz jak działa szatnia. To nie jest tak że nagle klub wszystkich puści bo nie ma trofeów, klub ma fundusze jest stabilny finansowo i jeżeli będzie udowadniał tym zawodnikom, że ambicja są trofea poprzez np wzmacnianie zespołu to nie będzie tak, że przyjdzie w jednym oknie Gabriel, Saliba, Saka, Rice, Ode i powiedzą że odchodzą
@timiiiii napisał: "wiem, moze ja zyje w jakims dziwnym mniemaniu, ale jak ktos pisze "Ty twierdzisz ze ..., xd" to dla mnie to jest wysmiewanie sie ze zdania tej osoby. i to nie jest dyskusja na poziomie, ktora twierdzisz, ze tylko Ty w tej wymianie zdan prowadzisz."
Aż z ciekawości zobaczyłem ile to razy użyłem tego xd znienawidzonego, i na tyle komentarzy i linii tekstu które napisałem do Ciebie było to 3 razy, tymczasem według Ciebie był to co drugi akapit - no to nieźle xd (tak teraz wyśmiałem, bo zarzucasz mi coś, a nawet tego nie weryfikujesz)
@Lysy1111 napisał: "Jemu chodzi o to że paka się rozsypie.
Co z tego że Arteta zostanie jak ugra 95 i finał LM?
Piłkarze się rozjadą w różnych kierunkach.
Jeśliby miało tak być to wolałbym żeby Arteta odszedł i przyszedł Conte np."
Narazie to jeszcze daleko do tego odchodzenia, a już w ogóle do masowego
@losnumeros napisał: "sam musisz zdecydować które konto ma być nr 1, trochę ich masz i chyba głupio wybierać który ma być nr 1"
No ja decyduje, że to jest nr 1, ale pytanie jaki pogląd ma na to Garfield
@timiiiii napisał: "ze co? troche sie podpalasz juz chyba bo piszesz bez sensu."
No jestem ciekawy czy jakby ktoś pociągnął za język Henryego i zapytał czy by wolał grać w tym United z ostatnich 3 lat czy Arsenalu to by wybrał United
@timiiiii napisał: "najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze nawet Arteta i inne osobny blisko zwiazane z klubem mowia ze przyszly sezon musi skonczyc sie pucharem, ale Wy, obroncy ucisnionych, nawet tego nie widzicie. i za nic nie chcecie przyznac ze bez trofeum ta druzyna sie po prostu w jeden albo inny sposob posypie."
No i prawidłowo, stawiają sobie wysoko cele i to rozumiem, bo klub ma amcicja, ale nie wydaje mi się jak Arteta zrobi np 95 pkt i wicemistrzostwo i tylko finał LM to żeby poleciał, bo to dalej będą bardzo dobre wyniki
@timiiiii napisał: "heh. i pisanie "xd' na koncu co drugiego akapitu zeby pokazac swoja wyzszosc pokazuje jak Ty traktujesz osobe z ktora rozmawiasz. postawa w stosunku do drugiego czlowiek jest tak samo istotna co slowa jakbys nie zauwazyl. tak traktujesz odmienne zdanie wlasnie. - jedno wielkie XD"
Sorry, jak Cię tak boli xd to nie będę do Ciebie tego stosował, widocznie każdy odbiera to inaczej
@Dziadyga napisał: "Garfield powie,adek to klon xD"
Ej, to ja bym chciał byc tym wiodącym kontem w konglomeracie multikont ;)
@timiiiii napisał: "widzisz. Tobie i podobnym starczy jak to teraz sie dzieciom mowi "wazne ze uczestniczyles".
dla ludzi ktorzy juz maja troche doswiadczenia, takich jak np. Henry, czlowiek ktory wygral prawie wszystko - liczy sie sukces."
O czym Ty piszesz, przecież jakbyśmy mieli sezon bez udziału w LM to Henry by się pierwszy zawinął i nie czekał na wygranie FA Cup
Zresztą nie napisałem, że sam udział wystarczy, ale jak Ty nie rozumiesz jaka jest różnica między sezonem naszym, a CP albo NU to może wróć myślami do czasów kiedy sam udział w LM był marzeniem i jakie wtedy panowały nastroje
@timiiiii napisał: "mozna sobie wymieniac te super mecze ktore w tym sezonie wygralismy, przeciwko poteznym Spurs, albo WHU, majacemu "100 razy mniejszy" budzet PSV albo Monaco."
Napisałeś, że były 3 mecze dobre, to Ci napisałem że było ich więcej i wymieniłem, no ale kibic Arsenalu to już nie może nawet się że zwycięstw cieszyć, ale za to sezon CP bardziej ekscytujący bo Ipswich pokonywali
@timiiiii napisał: "no ale jak ktos uzywa "xd" co drugi akapit to w sumie czego sie mozna spodziewac..."
Taka jest różnica między nami, że Ty oceniasz osobę, a ja pogląd i tworzysz co jakiś czas wycieczki personalne
Dla mnie może ktoś nawet słonia rysować z literek i znaków specjalnych i obojętne mi to, bo liczy się co merytorycznie chciał przekazac
@timiiiii napisał: "PS. wciaz czekam az mi napiszesz co bylo dla kibica AFC w tym sezonie takiego ekscytujacego ze jest on lepszy niz sezony CP/NU?"
14 meczów rozegranych w LM? Myślę że to już zamyka temat w porównaniu tych sezonów
@timiiiii napisał: "wlasnie jak trzymasz sie tego co sam piszesz... co akapit inna "bajka" dla naiwnych"
Przecież to była odpowiedź na Twój argument, dla kibica niezwiązanego z żadnym zespołem jasnym jest że bardziej ekscytujący jest sezon Realu niż CP
@timiiiii napisał: "nie ma sensu. Przeciez stan faktyczny jest po to zeby go ignorowac."
No akurat nie ma sensu, bo jeżeli jesteś kibicem Arsenalu (przynajmniej tak może się wydawać xd) to jakim cudem znając stan faktyczny piszesz że ekscytujący był sezon CP z 53 pkt, FA Cup i super zawodnikiem Eze, przecież to jest paradoks
@timiiiii napisał: "podciagasz wycinek wypowieddzi pod swoja teze (jak zwykle, juz sie przyzwyczailem). wiesz jaka jest ta droba roznica w tych sezonach CP/NU a nami? taka blyszczaca rzecz ktora wsadzili do gabloty"
Tak, tak patrząc na wikipedie byli w tym sezonie od nas lepsi i mieli lepszy sezon
Ale dla mnie jako kibica liczy się całość czylie te 10 miesięcy, a nie 1 dzień, przez cały sezon to ja mogłem sobie siadać we wtorki i środy do oglądania LM, a w weekendy zastanawiania się czy wygramy PL, gdzie w tym czasie kibice CP na początku drżeli czy się utrzymają, a kibice Newcastle też nie mogli być zadowoleni ze startu sezonu i może mieli swoje dni ze zdobyciem pucharu i też bym chciał mieć takie chwile to nie zamieniłbym tych 10 miesięcy które dał Arsenal na te 10 miesięcy które dały te kluby
@timiiiii napisał: "no to wymieniaj."
PSG, Monaco, Sporting, PSV, dwa mecze z Realem, NF, WHU, City, CP, Spurs, Brendford to już na starcie jest 12 meczów, a to nie znaczy że innych nie zagraliśmy dobrze
@timiiiii napisał: "ale wiesz ze jest cos takiego jak rzeczywistosc jeszcze? i w niej dla klubu A 52 pkt i puchar to jest sezon zycia, a dla kubu B polfinal i drugie miejsce to jest bycie przegranym jak zauwazyl Henry. ale zeby to zrozumiec trzeba miec troszke wyobrazni i kapke otwarta glowe."
Wiadomo, że każdy klub ma gdzie indziej sufit, więc takie przerzucanie się że dla tego klubu to sukces a dla innego to porażka nie ma sensu
Dlatego wyszedłem z porównania sezonów bez uwzględniania ram historycznych i tego kto kibicuje jakiemu zespołowi i jasno wychodzi, że lepiej przez 10 miesięcy grać w LM, emocjonować się tymi meczami dochodzić do 1/2 i zająć drugie miejsce w lidze niż np nie grać w europejskich pucharach albo zdobyć puchar, ale nie grać za rok w LM i przy tym bujać się w połowie tabeli
@timiiiii napisał: "ale jak juz chcemy sie obracac w takim ograniczeniu myslowym. w czym samo granie w pucharach dla grania i to bez stylu, z trzema i pol dpbrymi meczami w calym sezonie jest takie lepsze od solidnego sezonu w lidze popartego trofeum?"
No tak, bo dla kibica Arsenalu solidnym sezonem w lidze jest sezon, który zagrało CP albo Newcastle, ale nasz sezon to już porażka xd
I jakie 3 mecze, było ich znacznie więcej tylko najwyraźniej nie chcesz ich pamiętać
@timiiiii napisał: "ale w tym? bo co? bo gralismy porywajaca pilke? nie. bo walczylismy o mistrza? nie. bo byl progres w stosunku do poprzedniego sezonu? nie. co bylo dla kibica AFC w tym sezonie takiego ekscytujacego poza tymi 3 i pol dobrymi meczami?"
No, ale to tak zakładając to zawsze lepiej kibicować słabszej drużynie, bo dużo łatwiej jest jej zrobić ekscytujący sezon
Co mogło być ekscytującego w tym sezonie z punktu widzenia kibica Realu? No pewnie nic, a jakby taki kibic CP zobaczył ich klub z takim sezonem to by od razu powiedział że to jest najbardziej ekscytujący sezon w ich życiu, a nie jakieś tam FA Cup z 53 pkt i zachwytem nad Eze
@Mastec30 napisał: "Chodzi o ogólną zasadę z ostatnich kilku lat. Wiesz dobrze bo pisane to było wiele razy ale wyciągniesz sobie fragment i myślisz że obalone"
Bo nie rozumiem po co wyciągasz, że dopuszczaliśmy te puchary jak w nich nawet nie graliśmy bo byliśmy właśnie za mocni żeby tam awansować xd
Co więcej, pisałeś że tu nikt nie zazdrości, a z czego innego wywodzi się ta dyskusja jak zazdrości pucharów?
I ja nikomu nie zabraniam zazdrościć, bo to normalne uczucie (nie rozumiem, akurat w naszej sytuacji tego, ale każdy może jak chcieć interpretować) tylko nie wiem po co się tego wypierać
@timiiiii napisał: "CP zdobylo najwiecej punktow w swojej historii i do tego zgarneli puchar majac tak ekscytujacych zawodnikow w skadzie jak Eze."
No tak i zdobycie 53 pkt, pucharu Anglii i eksvytowanie się Eze to argument dla kibica Arsenalu
@timiiiii napisał: "wrocilo na swoje tory odbudowy awansujac do LM, majac pierwsze od lat trofeum, grajac duzo zacietych meczy gdzie nikt nie odpuszczal."
No tak, dla kibica Arsenalu dla którego sam udział w LM jest już niewystarczający powrót do LM to super sezon, albo sezon bez grania w europejskich pucharach i ekscytacja tym , że nawet w czwartki swojego klubu nie można było oglądać
Ja rozumiem ekscytację kibiców tych drużyn, bo dla nich to było historyczne sezony, ale to jest paradoks że ktoś tu narzeka na 2 miejsce i 1/2 LM a nagle ekscytujący jest Eze 51 pkt albo awans do LM xd
@timiiiii napisał: "tak dzialalo to pewnie ze wielu by wolalo na ten konkretny sezon byc ich kibicami. w poprzednim czy jeszcze wczesniejszym sezonie nie, ale w tym? ja bym sie nawet nie zastanawial"
Za żadne skarby nie zamieniłbym się z tymi dwiema drużynami, na sezon bez europejskich pucharów jak to było w przypadku NU i CP, albo wygranie FA CUP i awans tylko do LE
@Mastec30 napisał: "LE, LKE, Carabao, FACup. A my sobie odpuszczamy bo jesteśmy zbyt zajebiści na te puchary"
Kurde nawet nie wiedzialem że graliśmy w tym sezonie w LE i LKE, ale skoro tak twierdzisz to może rzeczywiście odpuściliśmy sobie te puchary bo jesteśmy zbyt dobrzi ;)
@Melek napisał: "Prawda jest taka, że każda drużyna, która zdobyła tytuł w tym sezonie jest lepsza od Arsenalu. Bez względu na to czy to Liga Konferencji czy Europy. Takie mówienie, że można być lepszym i przegrać jest ch**ja warte, bo jak przegrywasz, to po prostu jesteś gorszy. A my w tym sezonie biliśmy się o wszystkie cztery trofea do zgarnięcia, nawet staraliśmy się puchar Myszki Miki, ale nawet tego nie udźwignęliśmy. Więc jesteśmy gorsi nawet od Crystal Palace,"
Proste pytanie, przez ostatnie 10 miesięcy wolałabyś być kibicem Arsenalu czy CP albo Newcastle , tylko nie mówię o ograniczaniu tego do jednego dnia w którym zdobyli puchar, ale do całego sezonu i codzienności
@Mastec30 napisał: "Tobie też się tłumaczy a ty dalej swoje. Nikt teraz nie będzie siedział i zazdrościł United czy Spurs finału LE."
A czym jest innym wyśmiewanie się z Arsenalu i lament że inni to mają Ligi Europy, Ligi Konferencji itp jak nie zazdrościa?
@losnumeros napisał: "To jest ich jakieś dorabianie że teori że wolę grę w LE niż LM. Puchar to puchar i tyle. My też graliśmy w LE . Ktoś bronił Mikelowi wygrać te rozgrywki skoro są takie słabe? Wg części osób jak kiedyś będziemy grać w LE ( na pewno nam noga powinie się) to w myśl zasady odpuszczamy te rozgrywki bo to puchar 2 kategorii."
Widzisz ludzie Ci tłumacza, a Ty dalej swoje. Graliśmy w LE i nikt nie bronił wygrać jej i szkoda że się nie udało, ale nikt teraz jak mamy zespół na wygranie LM nie będzie z utęsknieniem wspominał że graliśmy kiedy w LE
Tak samo z tym wybieganiem w przyszłość, czemu mamy myśleć o grze w LE jak tu czeka na nas ładnie opakowana LM i o jej wygraniu trzeba myśleć
No i już klasyczne puchar to puchar, jasne, ale nie zapominaj o całym procesie przyczynowo skutkowym, to że ktoś znalazł się w LE to znaczy że w poprzednim sezonie był słaby w lidze (oj jakbyś wtedy mógł sobie pouzywac na Artecie, coś co uwielbiasz), a druga rzecz zamiast grać z Realami czy PSG to by się oglądało wyjazdy do Bukaresztu, rzeczywiście wtedy też byś mógł sobie pouzywac że Arteta to potrafi tylko z Rumunami wygrywać
@Mastec30 napisał: "Dobrze mówi. Nawet to żałosne United"
Najpierw piszesz, że dobrze mówi, po czym sam podkreslasz, że są żałośni czyli chyba te 5 finałów jednak nie ma wpływu na Twoją ocenę skoro uważasz ich za żałosnych
@iluzbg napisał: "jednak to porównanie do naszej rodzimej ligi nie na miejscu, gdzie Betis gdzie Legia"
To było takie z ironia, że w jedynym meczu wszystko jest możliwe
Ja się często nie dziwię, że kluby z Hiszpanii są mocne w Europie, bo właśnie mają mniejszą intensywność w rodzimej lidze
@Nicsienieda napisał: "Oglądasz? Dlatego nie kupuję argumentu, że PL jest lepsza. Chelsea 4. miejsce, wartość 920 mln. Betis szóste, 170 mlnów. Przepaść techniczna na korzyść Hiszpanów."
Oglądam, fakt Betis w pierwszej połowie dużo lepszy, ale nie przekonuje mnie trochę taki argument 1 meczu, bo można też powiedzieć że Polska ekstraklasa jest konkurencyjna bo Legia wygrała w Londynie
Przede wszystkim swoje zdanie argumentowalem tym, że PL jest dużo bardziej konkurencyjna na własnym podwórku co się przekłada na większą intensywnosc co mecz oraz to że Anglicy strzelają sobie w stopę brakiem jakiejkolwiek przerwy w zimę
@M4rcin napisał: "Dobrze ze nie ma juz Edu bo byśmy negocjowali go całe okienko a na koniec wpłacili tyle bo nikt inny by już nie został xD"
Z tego co kojarzę to w większości było info, że negocjowalismy rozbicia na raty transferów, a nie samą kwotę
Jest to wazne ze względów finansowych
@tomaszszef napisał: "No to zubimendi jest praktycznie w afc. Bbc podaje raczej dokonane transfery i w plotki sie nie bawi"
Dziwna sprawa, bo wczoraj już tu był lament, że do nas nie przyjdzie xd
Ale w sumie teraz pewnie będzie druga fala, czyli albo że Zubimendi i tak nic nie da, albo że jest cieniasem z Sociedad
@Szogun napisał: "Właśnie zdrowa a raz w miesiącu średnio któryś z piłkarzy lapie długą kontuzję mięśniową."
Nigdzie nie jest zapisane, że w przyszłym sezonie będzie tak samo
Widać pewna zależność, że mięśniowe kontuzje złapali zawodnicy którzy byli na Euro czy Copa America, a taki Partey który miał wolne był zdrowy
Miejmy nadzieję, że cały skład porządnie wypocznie przez lato i ze zdrowiem będzie lepiej
@DyktatorArsene napisał: "Akurat o City to sie nie mart, oni juz polowe roboty zrobili z Styczniu kiedy my smacznie spalismy :D"
Połowę czy nie, jakaś robotę też muszą wykonać w tym oknie
@Bardock88 napisał: "fakt, może niepotrzebnie się podpalam tą transferową karuzelą, trzeba ostudzić emocje."
Nie ma się co tak denerwować, szkoda nerwow, tym bardziej że dopiero maj :D
@DyktatorArsene napisał: "co z taka zawrotna predkoscia i tak mocno szalejemy z na rynku transferowym jakbysmy wypasc z top5 byc a nie walczyc o misia. Cos ten czar Artety nie dziala na innych grajkow"
City nawet nie ma żadnego HWG, a my mamy jedno, tam to dopiero musiał przestać działać czar Guardioli xd
@Bardock88 napisał: "Technicznie tak, ale ciekawe, że jak Guardiola czy Klopp chcieli tego czy tego to jakimś dziwnym trafem jakoś udało się dograć transfer, tutaj jest wieczny problem."
Założę się że nie śledzisz plotek transferowych dotyczących City i LFC tak wnikliwie jak Arsenalu z więc pewnie umknęło Ci ile tam również przebija się informacji o transferach
Dla przykładu Caicedo, który już prawie był w LFC, a okazało się że poszedł do Chelsea
@Bardock88 napisał: "z tym Zubimendim to śmiech na sali co się odjaniepawla."
Niby co?
@Bardock88 napisał: "nawet cienki jak flak po pasztetowej United ogarnął Cunhe to mnie krew zalewa"
Narazie to takie samo ogarnięcie jak u nas Zubimendi, było HWG i tyle
@Bardock88 napisał: "No jeżeli Arteta nie ogarnie tych upragnionych wzmocnień na czas i prześpimy kolejne okno, to ja bym na jesieni serdecznie temu panu podziękował..."
Ale wiesz, że to dyrektor sportowy negocjuje i finalizuje transfery, a nie trener?
@Czeczeniec napisał: "to Chelsea była aż o tyle gorsza od nas w tym sezonie? Mają dokładnie tyle samo do zaoferowania co i my na ten moment"
No chyba jednak nie do końca
Rozumiem, że stawiasz półfinał LM na równi nawet z wygrana w LK?
Mamy też lepszy skład co pozwala zawodnikowi myśleć o większej szansie na zdobycie mistrzostwa
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jeszcze taka rzecz, że tutaj panuje przekonanie iż gra na wrzutki to jest docelowy styl natomiast tak wynikająca gra była raczej wtórnym problemem tzn zaczynała się gra na wrzutki, bo nie było pomysłu na rozegranie, a nie było pomysłu na rozegranie, bo brakowało często jakością gdzie indziej (pół sezonu brak Saki) i Partey który jest świetny, ale nie jest takim cofniętym rozgrywającym no i zbyt często słabsza forma lewego skrzydła