Komentarze użytkownika adek504
Znaleziono 3043 komentarzy użytkownika adek504.
Pokazuję stronę 46 z 77 (komentarze od 1801 do 1840):
@ZielonyLisc napisał: "No i widzisz, jedni kibicują dla radosnych chwil, a inni dla świętowania mistrzostwa swojego ukochanego klubu. Jesteśmy kibicami Arsenalu, klubu, który od 20 lat nie sięgnął po mistrzostwo, a jest klubem apisrujacym o to trofeum."
A jeszcze inni kibicują i dla radosnych chwil i dla trofeów i traktują to jako całość, bo jeżeli kibicować tylko dla trofeów to jaki sens oglądać cały sezon skoro na wikipedii można w maju sprawdzić kto zdobył trofeum
Rozumiem też rozgoryczenie brakiem poważnych trofeów od dawna, ale tu jest to rozgoryczenie i frustracja na tak absurdalnym poziomie, że się okazuje że my to nie zasługujemy na grę w przyszłym sezonie LM czy gramy najgorzej w ataku ze wszystkich drużyn xd
@pablofan napisał: "dobrze wiem co napisałem. MU w swoim ch sezonie wiedzą, że aby mieć LM muszą tą LE wygrać i nie ważne jak ch grają, to jednak są w stanie wyrywać te zwycięstwa. Oczywiscie mają swoich Martinellich na boisku, ale dążą do celu jaki jest wygrana LE,"
No i chwała im za to niech sobie dążą ;)
Dalej nie kumasz co na początku napisałeś o nas i United
Co do ich dążenia to super że sobie pykaja z zespołami które zostały odstawione przez PSG czy Real na 20/30 pkt
@Er4s napisał: "Do mężczyzny na pewnym etapie życia zawsze mówi to Matka albo któraś z dziewczyn."
Do niektórych też na pewnym etapie życia nauczycielka od polskiego mówi pewna rzecz "naucz się czytać ze zrozumieniem"
@Er4s napisał: "kończ z tym United, fajnie że jesteśmy wyżej w tabeli od paru lat"
Kolega pablofan porównał, że United strzela więcej bramek z gry niż my po czym okazała się, że my mamy dwa razy więcej, ja nigdzie się nie porównuje do United
Co więcej ostatnio tu były lamenty, że oni wygrają LE i się porównywało Arsenal do nich, a ja starałem się tłumaczyć że nie ma co się porównywać do zespołu który gra w pucharze drugiej kategorii
@Er4s napisał: "Historię budują triumfy, Jezu nauczcie się tego z tym garfiem, tak to jest w sporcie od czasów gladiatorów."
Ale sprowadzanie piłki nożnej do samych pucharów oznacza, że przez cały rok nie ma po co oglądać piłki nożnej skoro nieważne czy 2 czy 15 miejsce
Kibicuje się tu i teraz, a drugie miejsce czy półfinał LM już oznacza że trochę tych radosnych chwil jednak mogliśmy przeżyć w tym sezonie
@pablofan napisał: "Tak pragmatystycznej i nieudolnej gry w ataku nie gra nikt w tej lidze. Nawet MU jest w stanie strzelać więcej bramkę z gry niż my, a szorują dpa po dnie."
@pablofan napisał: "Nie napisałem, że muły grają lepiej, a tylko tyle i aż, że są konkretniejsi od nas"
Ty tak naprawdę już chyba sam nie wiesz co napisałeś xd
@pablofan: skoro tak już wiesz, że nic się nie poprawi w przyszłym sezonie, nie będzie żadnych poważnych transferów i wszystko przegramy do końca sezonu to następny raz możesz obejrzeć Arsenal w sierpniu 2026, po co się męczyć ;)
Może też warto oglądać United, bo oni świetnie grają
@pablofan napisał: "Nawet MU jest w stanie strzelać więcej bramkę z gry niż my,"
Tak dla Twojej wiadomości, Arsenal bramek z gry 48, United bramek z gry, 29
Mamy dwa razy więcej bramek z gry, ale no trzeba dla zasady dowalić zespołowi ;)
@pablofan napisał: "przeczytaj dokładniej co napisałem :)"
Rozumiem że gol że stałego fragmentu się nie liczy?
Jestem ciekawy też skoro masz takie dane jak kształtuje się ilość goli z gry Arsenalu i United skoro masz takie dane
@pablofan napisał: "Tak pragmatystycznej i nieudolnej gry w ataku nie gra nikt w tej lidze. Nawet MU jest w stanie strzelać więcej bramkę z gry niż my, a szorują dpa po dnie."
Tak MU ponad 20 bramek mniej strzelonych, ujemny bilans bramkowy, ale wiadomo są lepsi w ataku
Kibice Arsenalu tacy fajni, bez szacunku żadnego do drużyny ;)
@arsenallord napisał: "Ławka wygląda tak nie tylko przez kontuzję. Wygląda tak też przez przespane okienka tranferowe ostatnio."
Ławka w pełnym składzie
Neto, White, Calafiori, Tomyiasu (Kiwior), Jorginho, Merino, Nwaneri, Trossard, Jesus
To nie jest zła ławka, to jest ławka na mistrzostwo no tylko właśnie, nie było nam dane żeby oni wszyscy mogli być zmiennikami a nie podstawowymi graczami
@arsenallord napisał: "Ja mówię bardziej o kibicach. Wicemistrz i półfinał LM brzmi fajnie, ale jak popatrzysz na okres czasu pracy trenera, wydane pieniądze, gdzie nasza ławka wygląda jak nieśmieszny żart to już trochę inaczej to wszystko wygląda"
Ławka wygląda jak żart, ale tylko przez kontuzje, w pełnym składzie to naprawdę bardzo dobra ławka rezerwowych
Co do wydanych pieniędzy to raczej to są normalne kwoty wśród zespołów które chcą o coś walczyć
PSG np w dwa sezony wydało 700 mln, Chelsea potrafiła w dwa okna wydać 1 mld i nic
Naprawdę każdy przytacza to 800 mln euro ale to wcale nie są wielkie pieniądze patrząc na to gdzie ten klub był i jakiej odbudowy potrzebował
Można też zawsze wydawac tyle samo j być tam gdzie Spurs czy MU
@Er4s napisał: "Wszystko jest dobrze. Albo ućpany albo niedorozwinięty mózg Garfielda i Adka powie ci że to było super dobre że przegraliśmy z leszczami. "
Tymczasem wczoraj to nie był żaden atak, tylko normalna rozmowa w Twoich kręgach xd
@Er4s napisał: "Polaryzujesz kibiców po swojemu i tyle. Jak ktoś ma wymagania w stosunku do Artety po 5,5 roku zarządzania to od razu robisz z niego wroga klubu, kogoś kto życzy zespołowi zle.
Taka jest prawda i tylko to opisałem. Żaden atak"
Nikogo nie polaryzuje, przedstawiam po prostu swoje zdanie na to wszystko i staram się jednak wytłumaczyć że 2 miejsce i półfinał LM to jest taki tragizm jak to niektórzy starają się przedstawić
Jasne nie jest jeszcze idealnie bo brakuje pucharów, ale jest dalej bliżej do pucharów niż do tak beznadziejnej sytuacji jak niektórzy ja opisują
@Er4s napisał: "Tak właśnie jest.
Są tylko dwie możliwości i dwa dopuszczalne rodzaje kibiców Arsenalu FC. Albo jesteś zakochany w Artecie, ufasz mu we wszystkim, nie ośmielasz się krytykować choćby jednej jego idiotycznej decyzji bo on na pewno wie najlepiej, poczekasz choćby trzeba było 30-40 lat aż po 35tym remoncie składu dowiezie jakiś znaczący w świecie futbolu i kibiców puchar albo jesteś z drugiej strony to znaczy że życzysz klubowi jak najgorzej, najlepiej żeby wrócił do środka tabeli jak za późnego Wengera i Emerego. Wybieraj kibicu. Pomiędzy tymi dwoma profilami nie ma nic.
Made by adek."
Widzisz, a Ty już kolejny dzień mnie atakujesz, nie interesuje Cię żadna dyskusja tylko albo twierdzisz że można byc kibicem tylko zero jedynkowym albo że ty jesteś jedyny normalny
Oczywiście do takiego zdania też masz prawo, ale można zastanowić się czy bardziej zależy Ci na dyskusji czy atakowaniu innych ;)
@Jogurt napisał: "Nwaneri idzie drogą ESR.
Może grac jako nasza 10tka, ale tylko Arteta wie co na niego ma Odegaard"
Nwaneri to ma duże braki w odpowiedzialności taktycznej i chyba dlatego mało dostaje ostatnio szans za Ode na 8
Co więcej widać po młodym też że po pierwszych pięknych zrywach liga się już go nauczyła i ciężej mu idzie
@Catalonczyk napisał: "Rytm meczowy to jedno, a ryzyko kontuzji przed najważniejszym rewanżem w sezonie to drugie."
Ryzyko kontuzji jest wpisane w ten sport gdzie możesz na treningu też ją złapać
@Catalonczyk napisał: "Teoretycznie lepiej dać odpocząć 45 minut zawodnikowi pierwszego składu niż wcale.
Teraz po meczu każdy madry ze Arteta mógł rotować, owszem. Ale moim zdaniem i przed meczem mógł wystawić głębokie rezerwy, bo moim zdaniem finał LM jest cenniejszy niż 3pkt w lidze której już nie możesz wygrać."
Teoretyzować możemy sobie sprzed ekranu dowoli, a nikt nie wie jak wyglądają kwestie zmęczenia w drużynie
Przed pierwszym meczem los nas obdarzył tygodniem przerwy, a wyglądaliśmy jakby poprzedni mecz był w niedzielę
Może Arteta zauważył że właśnie potrzebne jest podłączyć tych piłkarzy pod prąd, a nie dać im wolne
Fakt faktem pierwszym składem nie udało się pokonać Bournemouth, ale liczę że ten rytm meczowy wyjdzie nam na dobre i na PSG wyjdziemy naladowani
@darek250s napisał: "Arteta czym się ratował w meczucz Bourmouth?"
Niczym, nie uratował się, przegraliśmy 3 pkt i niestety mecz słabo wyszedł
A to czy brak rotacji pomógł czy przeszkodził okaże się w środę
@darek250s napisał: "Język faktów jest prosty - 3 pkt Barcelona / 0 Arsenal plus pierwszy garnitur od początku. Możecie walczyć dalej."
Ale już zmieniasz założenia jak Ci wygodnie, wychodziłeś od tego że Filck sobie wychodzi 3 składem i jedzie z leszczami, potem jak Ci ktoś powiedział że musiał się ratować pierwszym składem to już nie było to ważne, ważne było że zdobył 3 pkt
@darek250s napisał: "Liczy się efekt końcowy i tyle."
A ja myślałem, że JEZYK FAKTOW jest taki, że musiał się ratować pierwszym składem ;)
Generalnie to znowu niestety tutaj da się wyczuć taki klimat, że najlepiej jakby ten Arsenal odpadł jak najszybciej z LM, bo boli większość osob posiadanie nadziei, że może się coś udać
Tak było z ligą w styczniu, lutym, marcu, tak jest teraz
Co "najgorsze" jak awansujemy do finału to do 31 mają trzeba będzie żyć z tą myślą że możemy coś wygrać
@darek250s napisał: "Ty naprawdę nie widzisz o co się bije Barcelona w lidze, a o co Arsenal? I który trener zaryzykował, a który nie? To czy będziemy 2,3,4,5 nie ma żadnego znaczenia."
A może to pomoże utrzymać piłkarzy w rytmie?
Przed PSG mieliśmy tydzień przerwy natomiast gracze PSG zagrali w piątek mecz i niby o pietruszkę a gonili tam Nice żeby zrobić sezon bez porażki i w meczu z nami było widać że to oni byli pod prądem, a my rozkojarzeni
Może to jest właśnie klucz żeby utrzymać skupienie
W trakcie dwumeczu z Realem była rotacja w lidze, ale większość graczy dalej była pod prądem i jednak dało to efekty
Dajmy trenerowi trenowac
@darek250s napisał: "Zwłaszcza z tego że Flick 3 składem o mistrza wygrywa sobie na luzie meczyk po lamaku, a Arsenal daje się połamać pierwszym garniturem przed arcywaznym spotkaniem z PSG. Nie mów mi, że to nie jest śmieszne xD"
Real Valladoid kadra warta 43 mln euro niewiele więcej od Legi, Bournemouth kadra warta ponad 400 mln euro w Hiszpanii to by 4 siła, ale trawa zawsze jest zieleńsza tam gdzie nas nie ma i dopóki ten geniusz Filck nie wpuścił Raphini to przegrywali
@Ech0z napisał: "Ten sezon to jest koszmar. Chyba najgorszy jaki pamiętam"
Oglądasz Arsenal od sezonu 22/23?
@damianARSENAL napisał: "Arsenal jest jak netflix…"
A kibice Arsenalu jak owce, którym można wszystko wmowic i będą podążać za tym co powie średnio rozgarnięty piłkarz który nie życzy dobrze temu klubowi i powtarzać coś co nawet mogło wydawać się śmieszne jak było wypowiedziane, ale potem było już tylko brakiem szacunku do samego siebie ;)
@sWinny napisał: "Moim zdaniem morale nam strasznie spadły i nie wiem co by musiało się stać, by to się odwróciło w Paryżu."
Wszystko może się wydarzyć, wystarczy pierwsza dobra akcja, może wpadnie szybko gol może parę udanych zagrań i drużyna nabierze wiatru
Każdy z nich wie że ma szansę na największy sukces w karierze i trzeba to dowieźć
@Er4s napisał: "Wszystko jest dobrze. Albo ućpany albo niedorozwinięty mózg Garfielda i Adka powie ci że to było super dobre że przegraliśmy z leszczami."
Sądząc po Twoich wypowiedziach, jeżeli to jest ten normalny mózg to chyba lepiej mieć ten niedorozwinięty ;)
@Er4s napisał: "Pamiętaj to część planu, przegrywać wszystkie najważniejsze mecze po to żeby potem przegrywać te mniej ważne. Jest dobrze"
Przez ostatnie lata za dużo meczów nie przegraliśmy, więc wreszcie masz pole do popisu żeby triumfować
@Kiepomen napisał: "wymówka z kontuzjami to też jest naciągana, z pierwszego składu ofensywnie to tylko Havertza brakuje który i tak był często krytykowany w tym sezonie. Większość naszych meczy w tym sezonie w lidze to jest niestety mielizna jeżeli chodzi o emocje, bez porównania z poprzednimi...atak jest do kompletnej przebudowy."
Krytykowany był bo niektórzy naprawdę nie widzieli ile daje ten zawodnik i ile nam brakuje bez niego, co więcej po Sace też widać że po kontuzji trochę mu brakuje i zagrał 3 mecze dobre
Co więcej dla rotacji gramy Trossardem który ewidentnie już tylko nadaje się na zmiennika, a dodatkowo w lidze też mental uciekł po odpadnięciu z wyścigu i to wszystko się na siebie nałożyło
@Garfield_pl napisał: "Nie dało się określić, więc var uznał, w zależności od powtórki raz wyglądało że lokciec, raz że brzuch. Co Ciekawe w przypadku Havertza to jeszcze gorzej było określić z powtórek, ale tam akurat var widział rękę xD"
No i w sumie to, że najlepszą loga świata, takie możliwości, a przychodzi co do czego to te powtórki wyglądają w przybliżeniu jak kręcenie filmu nokia 3310 xd
Według mnie tam jakiś kontakt był, a obecna wykładnia jest taka że każdy nawet minimalny kontakt prowadzący bezpośrednio do gola to z automatu anulowanie gola
Była ręką przy 2 bramce Bournemouth?
Oglądałem na telefonie i ciężko było dojrzeć, ale wydawało się że odbiło się tam od ręki
@DavidSilva21 napisał: "Nie czaję czemu nie wystawiono 2 składu. I tak raczej byśmy przegrali, no ale przynajmniej bez męczenia podstawowych zawodników..
Później będzie płacz ze psg wypoczęte a Naszym braknie siły"
Pytanie co lepsze, jak z Realem większość była pod prądem to mieli więcej siły do biegania niż jak odpoczywali tydzień na PSG
@thegunner4life napisał: "bym w ogóle pomyślał o zabraniu nam tego złotego pucharu za zwycięstwo ligii bez porażki."
W sumie może zabrać wszystkie puchary Arsenalu, na pewno w drodze po nie pokonaliśmy kogoś kto był akurat w kryzysie albo był najsłabszy i tylko dzięki temu je zdobylismy
@Mastec30 napisał: "ALbo np nie kompromitujmy się w FA Cup co roku."
Jedyna kompromitacja to była z NF,czy odpadnięcie z City i LFC to były kompromitację? No chyba nie
Z United można się sprzeczać, bo słabo zagraliśmy ten mecz, ale o wszystkim zadecydowały karne
@Mastec30 napisał: "Może wygranym Carabao nie przekonasz ale przegranym dwumeczem w słabym stylu zniechęcisz. I tak się kręcimy od 5 lat przy przegranych dwumeczach albo ligach o 1/2/3 mecze"
Serio myślisz, że jakiś piłkarz jak zobaczy przegrana w półfinale CC i rozwalcowanie Realu to będzie wspominał ten półfinał CC?
Co więcej po tamtym nikt już nie pamiętał o tym po chwili, a mecz z Realem odświeżył naszą markę w Europie i myślę że ten jeden dwumecz dał nam więcej szacunku w Europie niż 10 Carabao wygrywanych pod rząd
@Ashburton napisał: "remisy w ostatnich 5 ligowych meczach, z totalnymi ogórami i pobicie realu w dołku, 2 miejsce w lidze, do końca 4 kolejki i 67 punktów.
Normalnie, potentat XD"
No tak jak my pokonamy Real to wiadomo że musieli być w dołku, jakby oni nas pokonali to by było wiadomo że pokonali najmocniejszy Arsenal
Tak dla przypomnienia po wygranej z City i Atletico tutaj większość mówiła że Real się po nas przejedzie ;)
W studio przed meczem awans Arsenalu był traktowany jako ciekawostka a nie coś co może się wydarzyć
No i wygranie 5:1 w dwumeczu to nie jest tylko przejście kogoś, jak my tak dostawaliśmy to każdy wiedział że nas ktoś zdeklasował i nieważne było czy byliśmy w dołku
Zaliczyliśmy ostatnio 3 remisy, ale one niestety były bardziej na własne życzenie i widać było chyba po piłkarzach że głowa już była gdzie indziej (czego nie pochwalam), ale mierzenie wszystkiego na postawie tych 3 meczów nie jest adekwatne
@Mastec30 napisał: "pierwsze nie do końca wiesz co nim będzie kierowało. A po drugie jeżeli założymy że ambicja sportowa nim kieruje to chyba nie powiesz że przegrywanie w pucharach ale za to bycie na 2 miejscu w PL kogokolwiek na najwyższym poziomie satysfakcjonuje ? Może sam puchar Carabao dla piłkarza nie będzie miał najwyższego priorytetu ale już porażka w dwumeczu w półfinale nie strzelając nawet gola to już ujma. A nie każdy piłkarz będzie zawsze patrzył na siebie, że przegraliśmy bo bylem niewystarczająco dobry. Większość po iluś tam porażkach powie w końcu, że tu przegrywam to ide gdzie indziej. Z perspektywy kibiców którzy pamiętają chude lata 2 miejsce w PL czy tam 1/4 w LM to fajne przygody (teraz 1/2) ale to nie są sukcesy dla tych najlepszych. Jak chcemy być najlepsi to nie możemy się tym zadowalać"
To był jedynie jeden z argumentów, wiadomo że każdy ma co innego w głowie, ale nie przekonujesz największych piłkarzy tym że zdobywasz Carabao albo fa Cup, tylko tym że rok rocznie walczysz o mistrzostwo i LM i oczywiście że chcemy być tymi najlepszymi i do nich mierzyć i w takim wypadku przede wszystkim musisz wygrywać LM i PL, a pozostałe puchary to są raczej dodatki, a nie główne kąski
@miki9971 napisał: "Argument z dupy, biorąc pod uwagę - że takie City, Chelsea, Liverpool w Lidze Mistrzów zagra. Ale rozumiem, trzeba napisać komentarz biorąc pod uwagę tylko marny w tym sezonie United ;)"
Chelsea po pierwsze niewiadomo, że zagra w LM, po drugi rok temu było jacy to ciency że grają tylko w LK, a teraz nagle fajnie bo wygrają europejskie trofeum
Liverpool rzeczywiście jeżeli nie wygramy LM to zrobi lepszy sezon od nas, ale pytanie czy City?
Przecież teraz jakbys zapytał kibiców City czy wola finał FA Cup czy być w półfinale LM nawet mając już ta porażkę 1:0 to każdy by Ci odpowiedział że wolą LM
A u nas jak zwykle zawsze wszędzie lepiej tylko nie u nas, zacznijmy się wreszcie szanować jako kibice Arsenalu
@Mastec30 napisał: "Wygrywanie trofeum nie byłoby pójściem w dobrym kierunku ale to co robimy teraz czego efektem jest nie wygrywanie niczego to pójście w dobrym kierunku ? Ja nie wiem czy ty siebie czasami słyszysz. My nie wygrywamy żadnych pucharów ale będziemy tymi teoretycznie mniej ważnymi gardzić (tj LE, FA Cup, Carabao) bo celujemy w te ważniejsze których też nie zdobywamy."
Ja nimi nie gardzę i nie mówię, że jakbyśmy je zdobyli to bym się nie cieszył, ale zastanów się nad tymi pucharami
LE - teraz żeby w niej grać musisz zająć odpowiednio niskie miejsce w lidze (nie ma już spadków z LM), co oznacza że byłeś za słaby w lidze na grę w LM i w ogóle na walkę o mistrza, przypomnij sobie lata gdzie marzyliśmy żeby tylko zagrać w LM, a teraz nagle LE fajna
Jeżeli byśmy tam grali to wiadomo że warto byłoby ją wygrać, ale sama gra w niej oznacza że byłeś na coś za słaby
Co do pucharów krajowych, fajnie je zdobyć, ale one nie mają realnego wpływu na to żeby przekonać jakiś piłkarzy do zostania w klubie, taki Saliba nie powie że zostaje tu bo wygrał FA Cup, tylko LM i PL się liczy, a jednak jak ktoś widzi że co roku mocno walczymy o te puchary to może zdecydować się na Arsenal
Co więcej przez lata mieliśmy to FA Cup, a w lidze w LM była lipa, ja już wolę ta walkę o mistrza i półfinał LM gdzie cały świat się zachwycał Arsenalem jak obnażyli Real niż drżenie o top 4 i pocieszenie się FA Cup, jak zaczniemy wygrywać wreszcie te najważniejsze trofea to wtedy trzeba robi wszystko żeby zdobywać potrójne korony/poczwórne pokorny i ścigać się z rekordami, a narazie to jedyne co może uwieńczyć ten projekt to LM albo PL
@miki9971 napisał: "Jeżeli ma ambicje, to wypadałoby"
Czyli ambitniejsze jest wygranie czegoś w słabszej lidze niż udział w mocniejszej, przecież to już samo w sobie się wyklucza
Może spadniemy do Championship i zróbmy tam mistrza, przecież puchar to puchar
Albo zagrajmy w LK i ogrywajmy Islandczyków czy Kosowian, a puchar to puchar
To są te ambicje?
@arsenallord napisał: "Nie."
No widzisz sam sobie odpowiedziałeś
@arsenallord napisał: "Jednak cały czas ktoś coś wygrywa a ny nic. Za rok już będę się przejmował bardziej jak sytuacja się powtórzy. Przyszły sezon to być albo nie być dla Artety"
Wiadomo, każdy by chciał żeby te trofea wpadały taśmowo, ale dalej powtarzam że wygrywanie LE czy FA Cup nie oznaczałoby że poszliśmy w dobrym kierunku, a jedynie to że utrzymaliśmy się na poziomie schyłkowego Wengera/Emeryego
@arsenallord napisał: "Liverpool na ma mistrza, City prawdopodobnie FA Cup, Spurs/United LE, Chelsea LK. Jak nie wygramy LM to będzie z nas polew."
I co w związku z tym?
Przejmujesz się takimi rzeczami?
@Garfield_pl napisał: "ilu z tych widzów pojawiło się w ostatnim czasie;) pamiętaj że boty też istnieją w komentarzach:) bardzo dobrze że gość nie dostał platformy, może w końcu służby się nim tak poza tym zainteresują, no a zaraz zapomni o nim internet też"
Ale Stano z jedną rzeczą strzelił sobie w stopę, wypowiadał się że on nie chce być jak telewizję i u niego każdy będzie mógł się wypowiedzieć, a tu właśnie zrobił to co telewizję
Wiadomo chłop gadał kocopoly i Stano by go zaorał pewnie dużo razy podczas rozmowy, a tak w świat poszło chodliwe info i teraz już 10 razy osób więcej wie kim jest Maciak niż jakby przeprowadził ten wywiad do konca
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@ZielonyLisc napisał: "Serio?"
No serio ;)
Mówię Ci taki protip, sprawdzisz w maju kto wygrał i luźno jakieś 800 h zaoszczędzonych
Tylko żebyś nie zapomniał sprawdzić w tym maju ;)