Komentarze użytkownika adek504

@thegunner4life napisał: "Moim zdaniem tam kolega nizej ma racje. Bo tu czesto narzekamy, ze oddajemy pilkarzy za darmo. Ile ciagna sie juz problemy z Ode czekaniem na jego zdrowie/forme? Dwa lata? Watpie ze on wroci do formy. Opuscil przez ostatnie 2 lata 27 meczy."

Po pierwsze to Ode był bez formy 3 miesiące styczen-kwiecien, a nie 2 lata

Po drugie wszystkie jego urazy są mechaniczne, więc to raczej nie będzie wpływało na niego, że będą jakieś nawroty jak przy piłkarzach którzy notorycznie łapią kontuzje

Jeszcze na koniec sezonu będziemy wszyscy ozlacac norwega

@alexis1908 napisał: "bo Havertz wyżej 12 goli w lidze nie przeskoczy"

Przecież w sezonie 23/24 strzelił 13

@thegunner4life napisał: "Kazdy z kim grali strzelil im bramke. Tylko jeden zespol tego nie zrobil."

Tylko na jeden zespół wyszli wycofani

@marcin04c napisał: "Oni mają taką słabą defensywę że wystarczyło z nimi grać otwarta piłkę a Arteta wydygał"

A może Slot wydygal? Bo też nie chciał grać otwartej piłki i się cofnął, na żaden inny zespół tak nie wychodzil

@Be4Again napisał: "Wystarczy ich nacisnąć i pękają… szkoda tego meczu na Anfield…"

Taka różnica, że Slot na jeden jedyny mecz wyszedł inaczej, na nasz
Cofnął się i liczył na kontry, bo wiedział że na nas nie może wyjść odważnie, więc to wcale nie jest takie proste jak się wydaje

Tydzień temu miało byc -8 i koniec sezonu, a jest +1 i tak działa piłka, nikt nie wygrał i nie przegrał sezonu we wrzesniu

@pioafc napisał: "Ja osobiście to tęsknię za piłkarzem takim jak Van Persie. Najbliższy jego profilowi jest chyba Kane."

No Kane to marzenie, ale raczej nierealne

@pioafc napisał: "Ale nie wiem - serio byś go tam widział? W sensie - technicznie ok - ale fizycznie? Nie wiem czy dałby radę w trochę innym miejscu na boisku gdzie tyłem do bramki musi ogarniać silnych ŚO

Plus to byłaby już 3 pozycja. Nie opanował skrzydła uczy się 8mki, teraz 9tka."

Może to po prostu trochę tęsknota za tego typu napastnikiem, który będzie potrafił odnaleźć się w tłoku i wypracować coś dryblingiem, no i Arteta kiedyś sam wspominał, że Nwanerii ma potencjał na 9, ale faktycznie fizycznie walka z rosłymi obrońcami może być dla niego ciężka

@Damper napisał: "Ale to przecież było pewne od początku, że będziemy się mierzyć głównie z niskimi blokami, że nie będzie tyle miejsca. Gdzie ma być to wolne pole, jak przeciwnik broni na swoim polu karnym? Nie staniemy się nagle zespołem, którego domeną jest gra z kontry. Nie będziemy przecież oddawać posiadania piłki słabeuszom."

Nie musisz mi tego tłumaczyć, bo ja akurat nie bylem zwolennikiem Gyko, ale skoro już jest to jakoś go trzeba wpasować, a wiadomo że do takiej roli jak Havertz się nie nadaje, więc zespół też jakoś musi się do jego stylu gry przystosować

City też od przyjścia Haalanda przestawiło się na więcej piłek za obrońców dla napastnika

Na miejscu Artety w jakimś łatwiejszym meczu spróbowałbym z Nwanerim na 9, ma ciąg na bramkę i potrafi się odnaleźć w tłoku to może by grał podobnie jak grał Jesus, a długie piłki wtedy zawieszać na Declanie

@Damper napisał: "zespół ma sprawić, że obrońcy rywala rozpierzchną się tworząc mu wolną uliczkę."

No to akurat nie, ale np częściej dostaje piłki na walkę w górze i zgranie niż na wyjście na wolne pole co było jego głównym atutem w portugalii

@Er4s napisał: "a licze że Odegaard w magiczny sposób wróci do formy sprzed 2 lat"

Chyba sprzed roku i jak coś to już praktycznie prawo wrócił ;)

Mam wrażenie, że największą krzywdę w odbiorze Gyokeresa zrobili Ci co go zapowiadali jako wielkiego zbawcę.

Wiadomo, że przeskok ligowy byl gigantyczny, a to czym imponował Szwed w lidze portugalskiej będzie bardziej zatarte w PL

Ale jest też druga strona medalu, nasz zespół musi dostosować sie do mocnych stron Gyokeresa i nauczyć wykorzystywać jego potencjał

Także daleko jeszcze do nazywania go flopem, ale fakt faktem musi poprawić swoją dyspozycję i oby to przyszło z czasem

@Er4s napisał: "Havertz będąc na obecnym etapie Gyoka (mimo że zagrał już kilka sezonów w tej lidze) był najbardziej niechcianym i krytykowanym piłkarzem naszego klubu. Grał fatalnie i nikt nie rozumiał po co jest w zespole."

Chyba tylko wśród tych co słabo znają się na pilce

Zubi genialny mecz, to jest to co mówiłem, rozwiązaniem naszych problemów z głęboko cofniętymi nie będzie napastnik tylko pomocnik, który gra takie piłki z głębi

@vitold napisał: "Tak się powinno mówić cały czas, a potem wychodzi Arsenal i w przeciągu 15 minut popełnia takie głupie błędy, a potem 80% kanonierów.com wypisuje "zawał murowany" "jak zwykle kupa w majtach" itd xD"

to jest takie gadanie pustymi frazesami, mieliśmy jeden taki mecz w długim okresie i to było z PSG, ale to raczej dobre ustawienie i wariant taktyczny z Dembele niż to że my popelnialismy glupie bledy

@monterpg12345 napisał: "Nie obawiasz się Palace bez porażki od 17 meczów? Odważnie"

Jesteśmy w takim miejscu że zwłaszcza u siebie nie powinniśmy się obawiać żadnej drużyny

@darek250s napisał: "jak West Ham z nami wygra? To gdzie wskakujemy wtedy ? ;)"

Na karuzele frustracji ;)

@coooyg11 napisał: "trochę farmazony gadasz, bo najlepsza piłkę dla oka graliśmy w sezonie 22/23 kiedy właśnie Ode grał u boku Parteya, pierwsza połowa sezonu 23/34 była bardzo słaba w wykonaniu większości zawodników, a boostem okazał się wyjazd do Dubaju po którym wszyscy zaczęli lepiej wyglądać :)"

To jest subiektywne, bo ja uważam że to na wiosnę 23/24 wszystko się zgadzało, a sezon 22/23 też nie był cały taki super, najlepsza była jesień

Zresztą rozpisywałem to tam, że grał z Parteyem, ale był też Xhaka który rozgrywał z głębi, a z tym Dunajem to też takie trochę legendy, bo wszystko zaczęło się już chwilę wcześniej jak Arteta dał Havertza na atak, Rice'a wyżej, Jorginho na 6 i już z LFC w pucharze to super chodziło tylko zabrakło skutecznosci

@kamo99111 napisał: "No nie wiem... Początek sezonu mial mocno sredni, zeby nie powiedziec zly. Wiec to byl jego pierwszy "porywajacy" mecz od dłuższego czasu. Dlatego z tym jego powrotem wolę poczekac... Poki co duzo lepsze wrazenie robi na mnie Eze."

Może dlatego, że znowu miał problem z kontuzjami?

Z Leeds zszedł, z LFC dopiero wszedł na końcówkę, z NF zszedł i dopiero wszedł na końcówkę z Newcastle

@alexis1908 napisał: "Bla bla bla w repce wygląda dobrze i nie ma nikogo z tych zawodników , Norweg był zwyczajnie w słabszej formie i tyle do tego doszła kontuzja i to jest cała historia on cały tamten sezon wyglądał jakby się dobrze nie wyleczył pod koniec tamtego sezonu już dawał pozytywne sygnały a tera wroci Ode z sezonu 22/23 23/24 ."

Nie oglądam reprezentacji Norwegii więc nie wiem jakie tam ma żądania i jakich partnerów, ale u nas oprócz słabszej formy ewidentnie zestawienie środka pola mu nie służyło

A, że to nie są tylko takie bla bla bla to właśnie w sezonie 23/24 pierwszą połowę grał w środku z Ricem i Havertzem i wtedy mu gorzej szło, bo musiał się cofać głębiej, a druga grał z Ricem i Jorginho za nimi i wtedy mu szlo super, bo był odciążony z rozgrywania z glebi

@kamo99111 napisał: "Dlatego z tym powrotem Norwega do formy wolę poczekać..."

Tylko, że on już sukcesywnie wraca do formy od kwietnia, to nie jest tak że do wczoraj grał dalej źle, a nagle wczoraj się objawil

@aguero10 napisał: "Przecież Thomas nie był od kreowania gry tylko od czarnej roboty w defie . Tu właśnie problem tkwi w Rice . Chłop jest wybiegany ale mało kreatywny . Arteta ubzdural sobie że zrobi z Anglika kreatywna 8 ale to nie wychodzi ."

Arteta wcale nie chcę robić z Rice'a kreatywnej 8, przesunął go wyżej, bo świetnie potrafi odebrać piłkę wysoko i dobrze wchodzi w pole karne, a do tego ma końskie zdrowie i potrafi pokryć całe boisko

Problem zrodził się jeżeli za Declanem i Ode grał zawodnik, który nie rozgrywa piłki czyli Partey przez co Ode oprócz kreacji w ataku musiał wyprowadzać piłkę i finalnie nic nie robił dobrze, a jak za nimi grał Jorginho to ten środek był bardzo dobrze zbilansowana i tak właśnie zaczyna to wyglądać z Zubim

@Be4Again napisał: "Problemy Odegaarda zaczęły się w momencie jak przebudowie uległ nasz środek pola. Declan zaczął grać wyżej w sezonie 24/25 i finalnie to on zajął miejsce LŚP, a nie Havertz. To spowodowało konieczność bardziej asekuracyjnego ustawiania Norwega."

Problem się zaczął jak Declan grał niżej i na lewej 8 był Havertz przez co to Ode musiał się więcej cofać
Jak Declan poszedł wyżej i był Jorginho na 6, który wziął się za rozgrywanie z głębi to Ode się odblokował i mieliśmy najlepsza wersję Arsenalu

@marimoshi napisał: "Ogólnie dziwny mecz - mega dużo sytuacji, mega słaba skuteczność, a i tak Raya musi Nas utrzymywać w spotkaniu."

Co to znaczy, że musi nas utrzymywać w spotkaniu?

Zrobił jedna genialna interwencje przy 1:0 w pierwszej połowie

Utrzymywanie w spotkaniu, to jakbyśmy przegrywali w 80, a on by kilka ciężkich piłek wybronił

@Mastec30 napisał: "A już wole inwestować w niego w takich średnio istotnych meczach niż w Trossarda chociażby"

To nieźle jak już mecz w LM jest średnio istotny

@Mastec30 napisał: "kontynuacja ghostowania Nwaneriego. Ja wiem że Ode potrzebował minut ale to można było pogodzić. Od biedy nawet Eze mógl wczoraj nie grać. On już sporo minut zgarnął. Szkoda takiego talentu bo jak tak dalej pójdzie to albo wypo albo przestanie się rozwijać i będzie łatka zmarnowanego"

No tylko, że my jesteśmy klubem którego głównym zadaniem nie jest rozwijanie talentów tylko walka o najwyższe cele

Jeżeli Nwaneri jest rzeczywiście takim talentem to sam się obroni umiejętnościami i to inni będą musieli się martwić o minuty

Ode wczoraj pokazał wielką klasę, Eze też gra bardzo dobrze, więc Nwaneri musi powalczyć o swoje, ale tylko się cieszyć z takich problemów, bo Nwaneri pewnie w znacznej części klubów by miał pierwszy skład, a u nas ciężko mu nawet o minuty

@Jogurt napisał: "Ja tam widziałem latającego Raye i gdyby nie on to myślę że by nam strzelili"

Przecież Raya to w pierwszej połowie miał tylko taka interwencje wow, a inne strzały może trochę groźne, ale raczej spokojnie bronione

@vitold napisał: "Dlatego nie ma co patrzeć na kursy buków, bo one będą latać jak szalone. Po wpadce, po jakiejś kontuzji itd"

No ale tu chodziło chyba o to, że te kursy wcale nie promują LFC jako zdecydowanego faworyta, wiadomo że one co chwila się zmieniają, ale na ten moment zwyczajnie analitycy dają nam podobne szansę, więc nie wiem czemu kibice Arsenalu robią z LFC takich bogów

@vitold napisał: "Grubo przed meczem. Pewnie wzięli pod uwagę "słynny" trudny teren, ze sie pogubia i jajka im zamarzną xD"

No to raczej po prostu brak pewności co do składu, czy wyjdą rezerwami na ogórków i włącza tryb ekonomiczny jak my z Port Valey czy jednak pełna mobilizacja

@vitold napisał: "Te same buki dawały kurs ponad 2.0 na 3 gole RM z Almatami xd"

Z ciekawości kiedy ten kurs sprawdzany?
Bo na +3.5 goli w meczu był 1.67, może przed ogłoszeniem składu i wtedy zabezpieczali się na wypadek wyjścia rezerwami Realu, a finalnie wyszli mocnym składem i kursy pospadaly

@monterpg12345 napisał: "Mają szczęście i aurę której nam brakuje niestety"

Takie trochę gadanie dla 5 latkow
Narazie nie widzę zdecydowanego faworyta do wygrania ligi w tym roku, a wszystko pewnie rozstrzygnie się w gronie Arsenal, City i LFC i tyle

Przewagi składu też nie mają, bo o ile na papierze może ich 11 wygląda trochę mocniej tak już ławka to według mnie przepaść na naszą korzyść

@monterpg12345 napisał: "i wziąć są zdecydowanym faworytem ligi"

Czemu niby są zdecydowanym faworytem ligi?

@Artu napisał: "W sumue szkoda że nie gramy w Pireusie."

Bardzo dobrze, że nie gramy w Pireusie, to nie jest czas na jakieś odwracanie historii tylko trzeba zdobywać pkt i cieszyć się z gry na własnym stadionie

@Topek napisał: "Wychodzimy mocną jedenastką i w razie dobrego wyniku robimy szybsze zmiany kluczowych zawodników."

Właśnie, mam wrażenie że wiele osób pomimo przeciwnika zapomina że to dalej LM i że Ci piłkarze w większości mają bardzo małą liczbę meczów w LM, a to jest często wielkie marzenie i każdy chce zagrać w takim meczu pomimo słabszego przeciwnika

Możliwe że tu będą jedynie kosmetyczne zmiany, Calafiori i Timber, może Zubi i może Gabriel, ale większej ilości bym się nie spodziewał

@Marcel90 napisał: "Dobra dobra, zbieznosc dat nie jest przypadkowa. Gdzie byles gdy strona Cie potrzebowala a Arsenal przezywal ciezkie chwile po meczu z Liv/City ? Gdzie wtedy byl Twoj glos ktory mial dzialac jak swiatelko w tunelu dla osob ktore przestawaly wierzyc w proces Mikela ?"

A przeżywał ciężkie chwilę? Bo ja zauważyłem raczej, ze grono osób się nakręcało jak to już jest źle i tragicznie, a Arsenal nie przeżywał żadnych ciężkich chwil

@Mastec30 napisał: "Wyrównało się bo od stycznia było dominujące kółko optymizmu że Liverpool spuchnie. Trochę się tego nasłuchałem :D Oczywiście bez spiny i z przymrużeniem oka to pisze"

Nigdy się chyba nie wyrówna, bo dużo łatwiej jest wylewać negatywne emocje na anonimowym forum ;)

@Mastec30 napisał: "to dlatego był taki spokój :D"

No jak kółko wzajemnej frustracji nie miało oponenta to wiadomo, ze zawsze spokojniej

@Marcel90 napisał: "Przeciez Ty miales takiego dola, ze Cie na stronie nie bylo przez 40 dni az do dnia w ktorym Liverpool punkty stracil xD"

A może mnie nie bylo przez takie komentarze, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością? ;)
Jakbyś poświęcił 5s ze swojego cennego czasu to byś zauważył, ze komentarz już pisałem przed ich porażka, ale może wymagam za wiele

@Mastec30 napisał: "No słysze to tak samo długo jak to że Liverpool spuchnie. Po roku w końcu trafiono z tym spuchnięciem to może i nasze rozkręcenie bedzie miało wreszcie miejsce"

No przecież przed chwilą napisalem, ze oni byli słabsi dużo na wiosnę tylko, ze my tego nie wykorzystaliśmy i to byl niespełniony warunek

A co do naszej formy to lutego bylo dobrze, ale.jak gracze wypadli już tak hurtowo to straciliśmy ten dystans