Komentarze użytkownika allshaq
Znaleziono 444 komentarzy użytkownika allshaq.
Pokazuję stronę 9 z 12 (komentarze od 321 do 360):
@Corthal: no właśnie. Zamiast wątpliwej jakości skrzydłowego jakim jest Pepe to trzeba było kupić porządnego środkowego obrońcę jak i bocznego obrońcę. Obojętnie na który bok bo obaj są ciency. Ani bellerin/chambers/niles na prawej ani tierney/kolasinac na lewej do mnie nie przemawiają. No dobra. Są zwyczajnie słabi.
@Corthal: Arteta mial zastapic Fabregasa? no chyba nie. bylismy w innym miejscu niz teraz, mielismy inne cele i inne fundusze. ponadto menadzerem byl Wenger. Na transfery malo nie wydajemy? Zlicz ile wydalo MU, MC, Chelsea przez ostatnie 10 lat, a nastepnie ile my. ilu kluczowych zawodnikow oni sprzedali, a ilu my. nie, nie dorastamy im do piet na rynku transferowym.
co do skladu - obrone mamy fatalna juz od lat, a caly czas pchamy kase w pomoc i atak. tymczasem ani dobrego srodkowego, ani bocznego obroncy nie mamy.
@Bednar: wątpliwe, żeby Ljungberg doholowal drużynę do końca sezonu. Doświadczenie w byciu asystentem ma mniejsze niż Arteta, no i podpatrywal fachu u Jonkera i Emerego po kilka miesięcy. A Arteta u Guardioli 3.5 roku. Freddy jak widać zupełnie nie ma pomysłu na ten zespół. Poza tym jest człowiekiem Emerego i pewnie przez taki pryzmat wszyscy na niego patrzą. Jeszcze pół roku temu trenował u23...
@Koo7i: wydaje mi się że możesz mieć rację. Albo przyjdzie ktoś bardziej znany, dopiero po meczu z city, żeby na dzień dobry nie zacząć od wpier****/przegranej
Byłem przeciwny, ale patrząc w jakim kierunku zmierza ten klub, rozsypke jaka zostawił Emery i nieporadnosc z jaką Ljungberg kieruje tym zespołem, to mam wrażenie że Arteta to może być strzał w "10". Mówi płynnie po angielsku i hiszpańsku. Komunikatywnie po francusku, włosku i portugalsku. Zna klub od podszewki. Był u nas kapitanem. Kilka lat jest asystentem Guardioli, jednego z najlepszych menagerow i świetnego motywatora. Myślę, że biorąc pod uwagę regres jaki notujemy od pół roku, zle decyzje związane z zarządzaniem, transferami i wyborami personalnymi, to możemy ten sezon już teraz spisać na straty. Dlatego nie podejmiemy żadnego ryzyka związanego z Arteta. A możemy tylko zyskać. Zaznaczę jeszcze raz do tej pory byłem przeciwny. Chyba, że wezniemy kogoś z absolutnego topu jak Allegri. Ale po pierwsze nie zna języka (a pół roku się uczy) i pewnie prędzej czy później będzie wysmiewany za to jak Emery, a po drugie w połowie sezonu pewnie nie przyjdzie żeby się nie "spalić" na dzień dobry kilkoma porazkami, zanim poustawia zespol. Biorąc na klatce taka drużynę z taką formą i zaczynając od słabych wyników podkopalby sam swój autorytet.
Widzę Nilesa to moje serce drży. Chłopakowi nie brakuje umiejętności, ale braku wiary. On totalnie nie wierzy w swoje umiejętności.
Druga sprawa - martinelli na ławce. Czyżby Freddy widział w nim już gracza pierwszej 11 i dał mu odpocząć?
Proszę nie. On ma opinie dobrego taty. A tu trzeba kogoś kto biczem pogoni te przeplacone panienki do tyrana na boisku.
Matko... Jak nie dostaniemy menadżera że światowego topu to zostaniemy drugim evertonem...
@heVy: to nie te czasy, drugiego Wengera nie znajdziemy. Trzeba szukac kogos na juz, na teraz, na rok-dwa. czas pokaze co dalej, ale w tych czasach nie do pomyslenia jest, zeby ktos pracowal w jakims klubie dluzej niz 2-3 lata. popatrz na najlepszych
Jak już pisałem, trzeba szukać kogoś na 2-3 lata, a zarząd szuka drugiego Wengera. Druga sprawa jest taka, że zamiast brać kogoś z toou, to szukamy sredniakow. Tak jak z zawodnikami. Szukamy perspektywicznych z nadzieją że się rozwiną za kilka lat zamiast brać ze światowego topu. Ludzie. Drugiego Wengera i fabregasa już nie znajdziemy. Jak będziemy brać sredniakow to i średnim klubem będziemy. Już jesteśmy w sumie.
Podstawowy błąd Arsenalu jest taki, że szukają trenera na lata, kogoś jak Wenger. A we współczesnym futbolu trzeba realnie szukać opcji na 2-3 lata.
Co w tym klubie może jeszcze pójść nie tak?
Dzin dybry. Rozumiem poczucie humoru autora, ale to podobno jest profesjonalny serwis?
Jeden z tych którzy od początku tu nie pasowali, a grali kilka lat...
masz race unai. zycie to nie fm, tu nie wczytasz save'a po przegranej.
nie mniej jednak zobaczymy na koniec sezonu dokad nas zaprowadza Twoje kombinacje i upor w wyborze wyjsciowej "11".
Fajny, wywiad. Taki szczery, prawdziwy, od serca. Mesut przedstawił swój punkt widzenia i... Fajnie. Miał prawo, wyglądał się, jest ok.
Ale nie zmienia to jednej rzeczy.
Jest słaby psychicznie i fizycznie, przechodzi obok meczów, a w Arsenalu jest już tylko dla kasy.
Proszę miej resztkę honoru i odejdz.
Już myślałem, że Joel :)
Nie mniej naprawdę świetny zawodnik. Przypomina mi nieco cazorle...
Extra. Jak będzie się tak dalej rozwijał, to za rok- dwa nie będzie go u nas...
Tak Messi czlapie, a ozil zasuwa. Porównaj dokonania obu. Trofea. Gole/asysty. Zwłaszcza w ważnych meczach. Ozila nie ma z nami już od 3 lat.
No właśnie ostatnie KILKA lat... Kariera piłkarza nie trwa 30 lat. A właśnie kilka/kilkanaście. Jeśli 1/3 kariery piłkarz czlapie po boisku i odcina kupony od kariery to czy wypada? Bo pozostałe 2/3 biegał? Nie. Piłkarzy wielkich ocenia się po caloksztalcie. Ozil do wielkich nie należy. Najwięksi jak Ronaldo czy Messi zawsze zasuwaja.
To teraz ja mam rady dla ozila: mniej grania na konsoli, więcej pracy na boisku a najlepiej odejście do innego klubu. To było za free, ale tygodniowkę możesz mi odstąpić.
Jak doping? Było ok? Podobno się ugadywali...
Żyleta. Extra!
powiedzialbym, ze nie tyle z kartonu co z pazdzierzu
Taki mecz do zapomnienia. Przeczłapane 3 punkty.
a propos transferow last minute i wrzucania ich od razu do skladu (jak niektorzy proponuja z naszymi nowymi nabytkami), przypomne co niektorym okienko transferowe 11/12, sprowadzone w ostatniej chwili tuzy futbolu i jaki wklad i role odegraly w naszym klubie - andre santos, gervino, arteta, oxlade-chamberlain, jenkinson czy park...
poczekac z transferem Tierneya do stycznia? to nie football manager, ze kupujesz goscia i od razu wrzucasz do skladu. tu trzeba czasu na aklimatyzacje, zakumplowanie sie, ogarniecie nowych treningow czy metod treningowych, zgranie sie z pozostalymi pilkarzami ze skladu. sam psychiczny proces zmiany klubu, nowego miejsca zamieszkania, przeprowadzenia sie niejednokrotnie z cala rodzina to ogromne wyzwanie. nie wspominajac o tym, ze Tierney bedzie leczony przez naszych klubowych lekarzy. a teraz wyobraz sobie, ze zmieniasz prace i wyjezdzasz do nowego miasta sam ot tak z dnia na dzien. jest stres? czy wolalbys opcje, ze miesiac wczesniej przeprowadzasz sie, poznajesz miasto, obyczaje i ludzi z pracy i powoli bezstresowo sie przyuczasz zanim zaczniesz wlasciwa prace. jest roznica?
a propos transferow z chelsea do nas... przypominam o sabotazyscie w bramce w kasku...
Po erze djourou, senderosa, silvestra myślałem że słabszego środkowego obrońcy mieć nie będziemy. Aż tu nagle mustafi. Nie tylko był słabszy, ale też mentalnie i fizycznie nie pasował do ligi. A do tego był podstawowym obrońca przez 3 lata. Bye bye!
jak sie ma raka, to sie go usuwa, a nie daje mu jeszcze jedna szanse.
Czytam komentarze, że wywalamy dwóch podstawowych środkowych obrońców i kupujemy trzeciego lewego. Ludzie, skoro mamy taką fatalna defensywie, to takie kroki są konieczne. Koniec z sentymentami, tu trzeba działać. Środek obrony będzie budowany na sokrstisie i holdingu (lub innym so wypożyczony lub kupionym). A na lewej obronie dobrze wiecie że ani kolasimac ani montreal nie gwarantują jakości.
my na serio gramy nastepny mecz dopiero 1 kwietnia z newcastle? :O czy jednak jest cos po drodze? jakas przerwa reprezentacyjna czy co?
albo iwobi ma mnostwo rodzenstwa, albo to jego klony
nie bedziemy plakac za Iwobim jak odejdzie - za slaby, nie nadaje sie. spojrzcie na Wilshere'a - znowu kontuzja za kontuzja, operacja goni operacje, Walcott tez nie blyszczy. skonczylo sie dziadostwo. pozbyc sie szrotu, kupic kocury (mlodziezowy slang uzyty przypadkowo)
matko jaki ten Iwobi i Maitland-Niles sa ciency. Iwobi zero kreatywnosci w rozegraniu, brak jakiegokolwiek pomyslu na odegranie pilki, to samo Maitland-Niles, z tym, ze ten drugi mialem wrazenie, ze dodatkowo nie wiedzial co robi na boisku.
niestety dopoki nie kupimy przebojowego skrzydlowego pokroju Dembele z barcelony, goscia ktory potrafi w decydujacym momencie przebiegnac pol boiska sam i strzelic gola, to niewiele ugramy.
No i fajnie. Wenger przyzwyczail nas do pilkarzy pokroju "Giroud, Walcotta, Ramseya, Wilshera, Coquelina... a wiec pilkarzy na ktorych stawial przez lata, a ktorzy byli sredni... czasami przeblyski lepszej gry, czasami swietne gole i asysty, ale w dluzszej perspektywie sredniacy. Ciesze sie, ze tacy pilkarze odchodza, a zamiast nich mamy juz kilku WALCZAKOW i pilkarzy klasy swiatowej.
jak dla mnie (milosnika FM) totalne no-namy :)
jaki wynik? skonczylem na 2:0
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jeszcze jedna uwaga do obrońców Freddiego. 4 mecze i nie widać jakiegokolwiek pomysłu na grę. Ani w defensywie, ani w rozegraniu, ani w ataku. Bramki przypadkowe, wynikające raczej z indywidualnych umiejętności czy niekonwencjonalnego zagrania niż faktycznej taktyki. To już Emery nawet w swoim najgorszym momencie miał jakiś pomysł. Nie wychodzilo mu co prawda, ale widać było jakiś zamysł taktyczny. A Freddy? Nic. Totalnie. Serio myślicie że z Arteta może być gorzej? Wg mnie może być tylko lepiej. Nie mówię że wyciągnie nas w top 4, ale będzie lepiej. Przypomnę jeszcze raz: Arteta ma większe doświadczenie jako asystent, był u nas kapitanem, w evertonie kapitanem i ważnym ogniwem Moyesa, na boisku jak i poza nim. Freddy jakie ma predyspozycje personalno/ psychologiczne? Mogę się mylić, ale zdawało mi się, że on cierpi na depresję.