Komentarze użytkownika bednar83

Nie oszukujmy się, van Persie chce kasy. Ja się mu nie dziwię, rozegrał sezon życia, nie dlatego, że strzelił tyle bramek, tylko dlatego, że omijały go kontuzje. Wie, że taka sytuacja nie potrwa wiecznie, szkło po prostu się w końcu stłucze. A jak podpisze kontrakt na 200 tyś/tyg. to z kontuzją czy bez kasę zgarnie.

Najpierw pomyślałem: co za nokaut. Ale tak naprawdę to tylko pierwsza runda. Na razie jesteśmy na deskach. Obawiam się, że w najbliższa sobotę znowu będziemy na deskach, a 26.02 kurczaki nas zdemolują.
:(

HAZARD please!!!
a z Evertonu Fellaini proszę

Hazard i Fellaini - trzymam kciuki.
Po takich transferach będziemy mieli lepszy skład niż w zeszłym sezonie. Przynajmniej na papierze (Przypominam że Fabs zeszły sezon miał cienki)

tylko nie arteta

Hazard + Fellaini i mamy świetna pomoc, zarówno w ataku jak i w obronie

Coś mi się wydaje, ze przyjdzie M'Villa albo Hazard i Fellaini.

Poproszę tą drugą opcję

Powiedzmy sobie szczerze, jest dwóch zawodników za których Wenger byłby w stanie dać do 30 mln: Benzema i Hazard. Hazard nigdzie się nie wybiera w tym okienku i się mu wcale nie dziwię. Co do Benzemy to wszystko zależy od sytuacji transferowej w Realu.

Z drugiej strony spójrzmy na naszą sytuację nie przez pryzmat kasy do wydania. Prawdopodobnym scenariuszem wydaje się być sprowadzenie Cahilla lub Samby (albo obu - choć to mało prawdopodobne), jakiś LO (Baines byłby idealny - ale nie jest to jedyna opcja jak wielu na tym forum uważa) w zamian za Clichy'ego i Gervinho. ewentualnie Benzema jeśi tak się sytuacja rozwinie (ale tak naprawdę nawet bez transferu topowego napastnika nie będzie tragedii jak wieszczą niektórzy - myślę, że w tym sezonie będziemy mieć dużo pożytku z Chamakha).

Taki scenariusz transferowy w połączeniu z dobrym przygotowaniem do sezonu da nam naprawdę bardzo dobry start sezonu. Gdy ManU, Liverpool i inni którzy przebudowują skład będą się zgrywać, my będziemy dobrze naoliwioną maszyną.

Stawiam na fenomenalny start sezonu w naszym wykonaniu - miejmy nadzieję, że taki kop wystarczy do końca sezonu.

Według mnie czeka nas z pięć tłustych lat, a następny sezon będzie pierwszym z nich. Jeśli się mylę to powinien to być ostatni sezon Wengera w Arsenalu.

A ja mam cały czas nadzieję, że prowadzone są podchody pod Sakho, a Cahill/Samba to tylko opcja w przypadku gdyby nie udało się wyrwać obrońcy PSG.

Na tej pozycji potrzebujemy wielkiej charyzmy i tony testosteronu. Samba ma tylko to drugie, a Cahill ani jednego, ani drugiego i do tego drogi bo przereklamowany.

Jak dla mnie byłoby to trafne posunięcie.

Potrzebujemy skrzydłowego więc Menez załatwiałby sprawę.
Do tego Bains na LO.
Markowy ŚO - Sakho, Samba lub Cahill.
No i świetny, klasowy napastnik - Benzema lub Falcao.

Myślę że są to możliwe transfery, po takich wzmocnieniach myślę, że moglibyśmy spać spokojnie.

Sprawa komplikuje się jeśli Fabs nie chce już u nas grać. Wtedy sprzedać i koniecznie kupić za wszelką cenę Neymara, Sneijdera lub Hazarda.

Niby proste, niby są pieniądze ale...

Szczerze nie wiem co mam myśleć na temat Samby - nie widziałem jak gra, choćby w jednym meczu.
Dlatego zapytam ilu z was widziało kilka meczy w jego wykonaniu, że piszecie o nim w samych superlatywach.
Ocena jego przydatności po tym, że jest chłop na schwał, a wnioskowanie że jest charyzmatyczny bo jest kapitanem Blackburn, bez obejrzenia kilku jego występów jest lekkim nadużyciem.
Od razu zastrzegam, że ta wypowiedź nie jest żadną oceną przydatności Samby - mam po prostu wątpliwości, wynikające z nieznajomości tego piłkarza.

Wg. mnie na środku obrony potrzebujemy 50 kg testosteronu i 50 kg charyzmy (czy ma to Samba - nie wiem).
Dla mnie powinniśmy zrobić wszystko aby ściągnąć Sakho nawet za 20 mln (PSG nie zakwalifikowało się do LM, więc może jego zapewnienia o pozostaniu w Paryżu są już nieaktualne.)

Co do Cahilla, też nie jestem do niego przekonany, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę. I co najważniejsze on nie jest urodzonym przywódcą - brak mu charyzmy.

PSG nie zagra w CL, więc może Sakho już nie będzie tak kategoryczny odnośnie pozostania w Paryżu.

Wg. mnie Wenger powinien wydać tyle ile będzie trzeba właśnie na Sakho, jeśli się nie uda to Cahill.
Do tego Benzema - za każdą kasę.
Na koniec Baines za Clichy'ego.
Jeśli Fabregas będzie chciał dla nas grać i zostanie to będzie świetny sezon.
Jesli Fabs stwierdzi że jego czas w Arsenalu się skończył - sprzedać - za zarobioną kasę kogoś pokroju Sneijdera.

O czym wy piszecie.
Albo Karim na ławkę albo musimy zmienić taktykę na 4-4-2.
Większej głupoty ie słyszałem.
Te numerki są istotne dla przedstawienia składu przed meczem w TV i tyle.
Dla przykładu powiedzcie mi iloma obrońcami gra Barca? No oczywiście czterema odpowiecie. Ale dla mnie Abidal jest obrońcą, a już Alves typowym skrzydłowym - więc dla mnie trzema, no chyba że Busquetsa traktować jako obrońcę (na pewno bardziej dba o tyły niż Alves). Takich rozważań w stosunku do każdej drużyny można prowadzić mnóstwo. Najważniejsze są zadania indywidualne dla każdego gracza osobno i sposób gry dla całej drużyny dostosowany do przeciwnika i sytuacji meczowej. I tyle...
Te cyferki są dobre dla magicznego ołówka Gmocha.
Oczywiste jest, że gdyby przyszedł Benzema, grałby w pierwszej 11 razem z RvP.

Dla mnie to powinien być priorytet w tym okienku.
Dla mnie wymarzone i możliwe okienko transferowe to:
1.Benzema
2. Sakho lub Cahill - w takiej kolejności (PSG może się nie zakwalifikować do CL, więc może Sakho zmięknie w kwestii opuszczenia Paryża)
3. Baines (za Clichy'ego)
4. jeśli Fabregas chce odejść to oddać - kupić Parkera

pl.uefa.com/memberassociations/association=fra/news/newsid=1633885.html

http://pl.uefa.com/memberassociations/association=fra/news/newsid=1633885.html

Odnośnie zawodników Lille - podejrzewam, że nikogo z ważnych zawodników nie puszczą, może za 2-3 sezony.

http://pl.uefa.com/memberassociations/association=fra/news/newsid=1633885.html

Na słabsze drużyny murujące bramkę nie potrzebujemy konia pociągowe w przodzie tylko strzałów z dystansu.
W tym sezonie poza błędami w obronie najbardziej doskwierał nam brak strzałów z dystansu.
Kilkanaście bramek zza pola karnego zrobiłoby dużą różnicę.

Uważam, że obecna drużyna ma wszystko czego potrzeba aby odnieść sukces, poza jednym - charakterem.
Potrzeba nam jaj, nie ważne na jakiej pozycji te jaja będą grały.
Czy MU ma lepszych piłkarzy niż my porównując poszczególne pozycje? Wg. mnie różnice są niewielkie, poza tym że tam większość składu to są chłopy z charakterem.
Nawet Barcelona, o której wszyscy mówią, że bajeczna technika i zgranie decydują o wszystkim ma więcej testosteronu niż my.
Valdes, Pique, Puyol, Alves, Xavi, Iniesta, Busquets to są faceci z charakterem. W połączeniu z niesamowitą techniką i geniuszem piłkarskim Messiego są genialni i skuteczni.
A u nas: Sagna, Vermaelen, Wilshere, van Persie oraz może Nasri i Szczęsny - widać jak bolesną dla charakteru drużyny była strata Belga w tym sezonie.

Dlatego podpisuje się obiema rękami za tym transferem.
Sakho to charyzmatyczny, silny zawodnik jakiego nam trzeba - w tak młodym wieku jest już kapitanem PSG.
Do tego niezbędnie powinniśmy ściągnąć kogoś na pozycję defensywnego pomocnika - takiego następcę Patricka Vieiry. Wielu z was pisze, że potrzebny jest zmiennik dla Songa - dla mnie Song jest za bardzo chimeryczny. Jeśli chcemy zdobywać trofea, Song powinien być tylko zmiennikiem dla charyzmatycznego przywódcy środka pola.