Komentarze użytkownika call_me

@OFFO:
Ale wiesz, że przychodził tutaj 23 lata temu?

Już tak serio. Nie wierzę, że Arteta byłby tak szalony i głupi iż chciałby dograć sezon z Lacą i Nketią.

@enrique napisał: "tutaj zaś chcemy rozbić bank na kolesia który może się okazać kolejnym Adebayorem albo kolejnym Pepe."

...lub kolejnym Henry'm? :x

@Bukayoforever napisał: "@enrique: Real z jakimis Rodrygami za 50 baniek, Chelsea z Lakakami, Havercami i Wernerami za miliardy, City z Torresami i Nathanami Akami tez za miliardy.

Z takim sredniowiecznym mysleniem by nie przeplacic to my moze nawet nie wchodzmy w walke o lige konferencji."

Hmm. W sumie wiele racji w tej wypowiedzi. Może czas przestać być rycerzami na białym koniu, którzy toczą walkę z rakiem sportu jakim jest przepłacanie piłkarzy, a czas zacząć wydawać? xD

Tak z ciekawości zapytam. Skoro Auba i Barcelona tak bardzo siebie "pragną" nie ma nikogo ciekawego do wyjęcia z Barcelony? W ramach takiego... barteru?:D

@enrique napisał: "Ten cały Isak w 25 meczach zdobył 8 bramek i 2 asysty. DLa porównania "zbyt słaby" Laca w 22 meczach zdobył 5 brak i 4 asysty.

Seryjnie nie wiem czemu mielibyśmy za tego kolesia dawać 75mln funtów."

W tym miejscu pozostaje mieć nadzieję, że po ewentualnym transferze i z lepszymi pomocnikami zacznie strzelać więcej.
Oglądam jedynie PL i to głównie Arsenal. Nie mam zielonego pojęcia jakim zawodnikiem jest Szwed. Nie ma jednak wątpliwości, że w mojej opinii do pełni szczęścia brakuje nam napastnika i kreatywnego pomocnika.

@Ech0z napisał: "Zaraz wróci Pepe i Elneny , Partey ma teraz chwilę żeby otrzeźwieć i wejść w drugą część sezonu . Emil i Saka po spadku formy zaraz powinni znowu odbić na wysoki lot. Najważniejsze to teraz żeby nam znowu żaden sędzia nie od ieral zwycięstw bo to jest nam najbardziej potrzebne . Kilka wygranych i znowu lecimy po 3 miejscie" @Ech0z napisał: "Dziwna masz interpretacje"

Według Twojej interpretacji wystarczy powrót do formy Saki, Emila i Parteya. Zatem skład na 3 miejsce mamy gotowy i jak napisałeś NAJWAŻNIEJSZE żeby sędziowie nie przeszkadzali. Uśmiałem się.

@Ech0z napisał: "Najważniejsze to teraz żeby nam znowu żaden sędzia nie od ieral zwycięstw bo to jest nam najbardziej potrzebne"

Aha. Czyli sugerujesz transfer sędziego?

@arsenallord napisał: "Lepiej żeby za Lace w 60 minucie wchodził nawet taki Morata niż Nketiah"

Może i racja, ale oczami wyobraźni widzę te setki spalonych. xD

@Kaczaza napisał: "Arsenal: Mikel Arteta's assistant Miguel Molina 'phones Alvaro Morata to convince him to sign'
Mail Online"

Błagam tylko nie to. Nic mi Morata nie zrobił, ale czuję jakąś niesamowitą niechęć do tego gracza. Nie chciałbym go w Arsenalu.

@arsenallord napisał: "Brak ławki nam ostatnio zabrał punkty. Dwóch niezłych zmienników i byśmy z Burnley wygrali. Z tą kadrą nie ma mowy o TOP4."

I właśnie dlatego ciężko mi uwierzyć, że Arsenal nie dokona w tym okienku żadnych transferów. Wydaje mi się, że jednak pojawi się dwóch, trzech nowych piłkarzy. Nawet jeśli mieli by być traktowani jako uzupełnienie składu. Drogie... uzupełnienie składu.
Jak ktoś pisał. Mamy najmniejszą kadrę z całej PL.

Krytykowałem i pewnie jeszcze będę krytykował Artetę i Arsenal. Dzisiaj jednak miło się to wszystko ogląda… mimo iż ze skutecznością słabo.:)

@ArsenalChampion:
Szczególnie ta druga. Klękajcie narody. Podobno Guardiola widział i zesrał się z radości.

xD jak chłopaki na łące… xD

Mnie już żadna akcja, bramka, zwycięstwo nie zmyli.

Dobrze że mamy Lacazetta.0

Była jakaś konferencja? Kogo Arteta musi jeszcze kupić żeby proces ruszył z kopyta? xD

@Marzag:
A jednak nie… mnożą się jak grzybnia.

@DawidAFC:
Trzeba hiszpańskiego parodystę wywalić z ławki i od razu będzie lepiej.

Wierzę w zwycięstwo, ale nie chcę tutaj oglądać Artety. Jest gównianym trenerem. Od czasu jak przyszedł Arsenal nie ma żadnego stylu.

@majormati:
Funboy-e Artety?

Ech… znowu dałem się nabrać? Nie wiem jakim wynikiem się to skończy, ale na tę chwilę Arsenal jest ŻENUJĄCY.
ArtetaOUT.

@Marzag napisał: "Jestem pewien że trzymają rękę na pulsie, i biorą pod uwagę zarówno zostawienie Artety na stanowisku przy odpowiednich warunkach lub zmianę trenera dogadanego już zanim Arteta odejdzie."

W mojej skromnej opinii Arteta pozostaje na stanowisku ponieważ mimo wszystko na tę chwilę pozostaje szansa na puchary, a klub oderwał się od dna tabeli. I cokolwiek by się nie działo nie ma co spodziewać się zmian przed końcem sezonu.
Czy to dobre? Sam nie wiem. Oczy i serce krwawią, ale kibicem się jest... a nie bywa. Więc kibicuję. I jak napisałem... bez znaczenia kto tam stoi przy linii nadal to trener Arsenalu.

@Marzag:
Jeśli trener widzi, że coś ewidentnie zawodzi powinien szukać innych rozwiązań. Czy to oznacza zamianę 1 do 1 napastnika? Nie wiem. Nie jestem trenerem. No, ale można było spróbować czegoś innego już wcześniej? Gdzie Pepe, który wcale złych liczb nie robił. Czy za Aube, który teoretycznie nic nie strzelał może wejść gorszych napastnik? Nie sądzę. Chyba, że zaczął by strzelać samobóje. Z przodu skutek byłby ten sam.

W sumie racja. Niech nic się nie zmienia. W końcu projekt musi odpalić. Tak twierdzi Arteta i część forum k.com.

Co mecz kibicuję Arsenalowi i trenerowi... kimkolwiek on nie będzie. Nie oznacza to jednak, że mam być ślepy i klaskać bo tak wypada.

@Marzag napisał: "To prawda, w kolejnym spotkaniu powinien na szpicy wyjść Lewandowski."

Wow... widzę talent na miarę Paczesia i Lotka nam się na forum objawił.

@mruw napisał: "Takim promykiem jest swiadomosc, ze Arteta jest inteligentym facetem i tego mu nie odbierzecie, a to daje szanse na to, ze bedzie sie uczył na błędach i wyciągał wnioski."

Proszę o udowodnienie tak odważnej tezy. Szczególnie ten fragment o wyciąganiu wniosków i nauce. Bo w mojej opinii to zdanie ma tylko ładnie wyglądać.
Przykład z brzegu? Od początku sezonu gramy Gabończykiem na szpicy mimo iż coraz częściej jego wykończenie nadaje się na memy i do OMG. Mimo to Arteta ciągle stawia na Aubę. Więc gdzie tu ta inteligencja, wyciąganie wniosków i nauka? Takie przykładów można mnożyć.

@FabsFAN:
xD

Szczerze mówiąc jestem raczej "ślepym" kibicem. Co mecz siadam w fotelu i co mecz mam nadzieję, że Arsenal Artety mnie zaskoczy.
Zaczynam jednak zadawać sobie pytanie. Ile mam czekać na REALIZACJĘ mitycznego PROCESU? Niektórzy twierdzą, że dwa lata to ciągle za mało by TRENER wpoił w drużynę wizję i pomysł na grę.
Ja nie oczekuję natychmiastowego mistrzostwa Anglii, wygrania LM, czy top 3.

@Mastec30 napisał: "zwalnianie trenera po pół roku od pozwolenia mu na wdrożenie swojej koncepcji"

Widzę, że trochę czasu mi umknęło. xD

@Rafson95 napisał: "Arteta przejmuje Arsenal kilka miesięcy po tym jak zajmujemy z Emerym piąte miejsce w Premier League, ze stratą zaledwie punktu do czwartego.

Mijają 2 lata. Wydajemy 250mln na transfery (zarabiając przy tym 50) i awans do europejskich pucharów to będzie wynik ponad miarę.

PROCES"

W punkt. Chylę czoła.

@Theo10:
Dla mnie sprawa jest oczywista. Gość jest tutaj dwa lata i nie ma co zaklinać rzeczywistości ale w tym czasie nie wpoił drużynę żadnego stylu.
W poprzednim sezonie zdążył pobić wszystkie niechlubne rekordy... jakie było do pobicia. W obecnym wcale nie jest lepiej. Szczerze? W takiej sytuacji dla mnie nie ma sentymentów. Jesteś kiepskim pracownikiem? Wylatujesz. Hiszpan nie jest tutaj miesiąc, czy dwa, ale dwa lata! Ciągłe zasłanianie się niepełnym składem i innym bełkotem z konferencji to po prostu tchórzostwo w najczystszej postaci. Arteta nie ma nawet dość jaj by ponieść konsekwencje własnej nieudolności. Kibicuje od początku Wengera i tak CHVJOWEGO Arsenalu nie widziałem nigdy.

@Theo10 napisał: "Bo w klubie nie ma innych czynników, które wpływają na grę niż trener. Sprawa jest prosta, zatrudniasz Tuchela, to liczysz się w walce o mistrzostwo i LM. Wszystkie inne elementy układanki, jacyś tam piłkarze, budżet transferowy - to są w ogóle rzeczy bez znaczenia w klubie piłkarskim. Chcesz wygrywać? Zmień trenera. Proste. I dobrze, bo jakby sprawy były bardziej złożone, to ktoś mógłby ich nie zrozumieć."

Oczywiście, że to nie takie proste. Problem polega na tym, że "druga strona sali" twierdzi, że Arteta to BUK futbolu i tylko czynniki zewnętrzne mu przeszkadzają. Nie ponosi winy za nic... no bo przecież to Tavares podał w złą stronę.

@michalmsos:
Wczoraj przeczytałem niezłe "wynurzenia", że w sumie to przegraliśmy, ale bramki przeciwnika to takie z przypadku, czy jakoś tak.

@Marzag:
Taa... zapomniałem. Nasz Arteta to taki Mou, Klopp, Tuchel (i kilku innychm których nie wymienię) w jednym. Szczerze mówiąc jedyne co mu przeszkadza w STWORZENIU własnego stylu (już nawet nie piszę o niczym innym) to beznadziejni piłkarze.
A mój świętej pamięci dziadek mówił, że "złej baletnicy to i rąbek spódnicy". xD

Napiszę szczerze, że z powodów światopoglądowych staram się ograniczać moje wpisy na forum. Mimo to czasami je "popełniam".

Wpisy obrońców, czy tam wyznawców Artety sugerują, że Hiszpan jest absolutnie bez winy. Wszystko co złe w tym klubie jest winą piłkarzy, zarządu, czy poprzednich trenerów.

@krystiannn:
A no to w takiej sytuacji niech już Arteta trenuje Arsenal dożywotnio. Przecież żaden trener nie daje gwarancji sukcesu.xD

@Kiepomen:
Nie znasz się! Tutaj trwa proces, a Arteta jest długodystansowcem, a nie jakimś frajerskim sprinterem! Zobaczysz co się będzie działo za 9 lat jak proces będzie się miał ku końcowi.xD

I ulubiony tekst funboyów Artety. Trzeba pożegnać tego i tamtego. Wymienić środek, napastnika itd. itd.
A WHU bez głośnych nazwisk klepie aż miło.

A największa beka z tych zaklinaczy, którzy wiecznie piszą o mitycznym procesie. Arsenal jak stylu nie miał tak go nadal nie ma. Poza nielicznymi wyjątkami totalny minimalizm.
15 kolejka a klub który pokochałem za piękną, ofensywną grę ma 4 bramki na minusie. Jakby Hiszpan miał honor podałby się do dymisji.