Komentarze użytkownika call_me

@Paul77 napisał: "Nie opowieści, tylko fakty."

Fakty? Masz na to jakieś zdjęcia? Dowody? Przecież Ci napisałem, że moim znajomi pracują w tej firmie. Od lat. xD

@Paul77:
Upraszczając. Prawda jest taka, że klient często wybiera "nogami". Nikt nikomu nie zabrania dokonywać w sklepie zakupów "kluczem patriotycznym".
Rozumiem, że Ty kupujesz produkty tylko polskie? No, ewentualnie produkowane w Polsce aby w jakiejś mierze zasilić budżet.
Rozumiem, że jeździsz czymś montowanym w Bielsku-Białej, czy tam Tychy?

@Paul77 napisał: "Nie mogę za wiele mówić, ale mam znajomych pracujących w niemieckich firmach i mówią jak to wygląda."

Takich opowieści jest pełno wszędzie. A ja znam firmę, która produkuje wędliny. Polska południowa, nazwy nie podam. Mogę Ci opowiedzieć kilka historii od ludzi tam pracujących, ale nie chcę żebyś przeszedł na wegetarianizm.

@sWinny:
Cóż. Raczej wolałbym tę dyskusję prowadzić "na żywo". Na rzetelne argumenty. Oczywistym jest, że nic nie jest czarno-białe, a uczestnictwo w UE niesie za sobą prawa i OBOWIĄZKI. Jak wszystko w życiu.
Nie bawi mnie demagogia i argumenty najczęściej wyciągnięte z TVP Info. Sprawy podatkowe łatwo sprawdzić więc odsyłam do źródeł gdzie łatwo sprawdzić ile WSZYSTKICH zobowiązań podatkowych płacą różne firmy.

Na marginesie. Od lat obsługuję firmę, która zrezygnowała całkowicie ze sprzedaży swojego produktu (ogrody zimowe) w Polsce. Wszystko produkuje i montuje na rynek francuski. Gość nie wyobraża sobie już innego rynku. Jak mówią młodzi "kosi gruby hajs na Francuzach" od lat.
I to wszystko dzięki prostej wolności prowadzenia działalności na terenie UE.

@sWinny napisał: "Gdzieś czytałem, że dofinansowania z unii to mniej niż 1% naszego pkb. Moim zdaniem nie jest to warte oddawania suwerenności i pracy na zagraniczne molochy. Bo właśnie taka jest rzeczywistość."

Czyli rozumiem, że powinniśmy wyjść z UE?

Nie wiem, czy dobrze znalazłem.

https://www.krus.gov.pl/krus/krus-w-liczbach/wymiar-kwartalnych-skladek-na-ubezpieczenie-spoleczne-rolnikow/

Składki podane kwartalnie, czyli upraszczając rocznie:

12* 2 915 zł = 34 980 zł (działalność gospodarcza dwie osoby)
4*858 zł = 3 432 (dwie osoby do 50h)
4*2 319 = 9 276 (dwie osoby powyżej 300h)

@solszan:
Na wstępie zaznaczę jedynie, że nie lubię odpisywać ludziom, którzy w tak anonimowym medium jakim jest internet jeszcze bardziej się "ukrywają" nie podając żadnych danych w procesie rejestracji. Nawet tak niewinnych jak data urodzenia, czy miejsce zamieszkania. No, ale ok.

Mam 45 lat i czytając Twoje wypowiedzi przypominają mi stare czasy i twierdzenia w stylu "wszystko wina tych prywaciarzy". Druga ewentualność to taka, że masz 11 lat lub jesteś odklejony od rzeczywistości. No, ale do konkretów.

@solszan napisał: "na założenie firmy dostaje się dofinansowania kwiatku,"
Jak żyję nie słyszałem o takiej zależności założenie firmy = dotacja od państwa. Owszem można się o nią ubiegać jeżeli spełnia się konkretne wymagania i wyrazi się taką ochotę.
Jako, że zakładałem z żoną działalność dawno temu nie otrzymałem żadnej dotacji, a nawet ich nie szukaliśmy. Więc niestety pudło... kwiatku.

@solszan napisał: "jak był covid firmy dostały dofinansowania"
Podobnie jak wyżej. Trzeba było spełniać odpowiednie warunki i zgłosić się po takową. Na całe szczęście nie spełniałem warunków, a nawet jeśli (zwolnienie ze składki ZUS) mogłem skorzystać to postanowiłem tego nie robić. Dlaczego? W moim wypadku było to nieopłacalne i bezsensowne. Tłumaczyć na forum nie będę. Więc i tutaj pudło... kwiatku.

@solszan napisał: "Rolnik z kursu otrzymuje 1.013 zł emerytury, ty dostaniesz 3 razy więcej,"
Sugerujesz, że płacąc w pełni świadomie minimalny ZUS (firma dwuosobowa) otrzymam 3 000 zł emerytury? xD Jeśli Twoja wiedza o tym co robisz jest równie dobra jak ta o emeryturach to gratuluję.
Więc dla Twojej informacji minimalna emerytura na dzień dzisiejszy to coś koło 1200 zł brutto. Minimalne zobowiązanie ZUS to jakieś 1500 zł. A Ty dalej nie odpowiedziałeś ile płacisz KRUS-u. I co tam... kwiatku?

Tutaj w Twojej wypowiedzi następuje jakiś bełkot o tym, że jestem zazdrosny, siedzę na kanapie i takie tam. Więc dla Twojej wiedzy ciężko pracuję od ponad 20 lat. Obecnie miesięcznie wystawiam pięciocyfrową fakturę i mam niewiele kosztów. Płacę wysokie podatki. Zabezpieczyliśmy z żoną swoją emeryturę i życie dwóch naszych córek. Mówiąc w skrócie mogę spokojnie iść na emeryturę już dzisiaj.

To właśnie Ty w swoich wypowiedziach narzekasz jak Ci ciężko. Jak ta UE Cię okrada i jak wszyscy robią Ci pod górkę. Jesteś skrzywdzony przez cały świat. To typowa postawa rozszczeniowa.
Ktoś Cię zmuszał pod bronią do prowadzenia gospodarki? Ludzie w życiu dokonują wielu wyborów i mają wolną wolę by je zmienić. Siedzisz i jojczysz jak Ci źle.
Mam propozycję. Podaj ile masz tej gospodarki. Gdzie mieszkasz. Może czas się pozbyć tego co Ci sprawia tyle kłopotu i zająć się czymś innym. W obecnej sytuacji bardzo chętnie pochylę się nad możliwością zakupu gruntów.

@lordpat napisał: "Od kiedy co miesiąc inkasuję 1500 zł za nic."

Mówimy/piszemy o 500+ na każde dziecko?

@solszan napisał: "ty otrzymujesz na L4 90% wynagrodzenia a rolnik 10 zł za dzień."

I jeszcze jedno. Działalność prowadzimy blisko 20 lat i dla Twojej wiedzy na chorobowym byłem raz. Jak dostałem kwarantanne z powodu Covidu. I tyle w temacie.

@solszan napisał: "Przywileje to ma twój szef z zagranicznego korpo który nie płaci podatków w Polsce a nie rolnik ."

Sam sobie jestem szefem. Więc bez takich wycieczek.

@solszan:
Prosta matematyka. Ile płacisz KRUS-U? Ja płacę blisko 3 000 zł ZUS-U?

Kolejna sprawa. Nie pisz mi tutaj głupot o pustych frazesach... mam do czynienia z rolnikami. Od kilkunastu do kilkuset hektarów. I nigdzie nie napisałem o tym, czy ich praca jest lekka, czy ciężka.

@solszan napisał: "Rolnik na sprzęt dostaje 40procrnt dofinansowania reszta chłopie kredyty."

No szkoda, że ja nie dostaję żadnego dofinansowania.

@solszan:
Rozumiem. Dlatego napisałem, że szkoda dyskusji. Jako rolnik ile pieniędzy oddałeś z dopłat, które bierzesz? Skoro to zwykły kredyt?
Jak tam KRUS? Patologia ubezpieczeniowa. A coś o tym wiem bo wynajmuję całe piętro od Częstochowskiego oddziału.
Mój znajomy od kilkunastu pracuje przy leasingach. Nie ma drugiej takiej grupy społecznej, która skorzystała na wejściu do UE jak średni i duzi rolnicy.
Mówisz, że to zwykła pożyczka, a ja z racji działalności gospodarczej znam dziesiątki osób, które wzięły pieniądze z różnych funduszy unijnych i jeszcze nigdy nie oddali w całości tej ZWYKŁEJ POŻYCZKI.

@solszan napisał: "To jest jedyna narracja opozycji bo nie mają żadnych innych argumentow. Według nich pownnismy ślepo ufać i robić co nam Unia powie. Ja cieszę się że jestesmy w UE ale jeszcze bardziej zadowala mnie że walczymy o nasz suwerenność. Rząd PiSu dla mnie jako rolnika jest najgorszym od komuny(żaden inny też nic dla rolnika nie robił.), ,ale ich stosunek do UE w pełni popieram."

Nie chcę się bawić w "pisane" dyskusje na temat "być albo nie być" w UE. To temat do rozmowy na argumenty twarzą w twarz. Mimo to nie rozumiem zdziwienia niektórych osób. Kaczyński traktuje UE jak bankomat i tyle w temacie.
To podejście w stylu. "Nie interesują mnie Wasze zasady, przepisy, ustalenia. Chyba, że te które mi pasują. Ja tutaj jestem po pieniądze."
Oglądałem ostatnio reportaż o Bukowinie Tatrzańskiej. To jak wypowiadali się tam ludzie jest przerażające. 70-letni góral wprost mówił "UE ma nam dawać dudki bo się nam należą i już", góralka w podobnym wieku twierdziła, że UE nam tylko przeszkadza i zabrania ale pieniądze nam się należą.

@losnumeros napisał: "Jakie robicie przebiegi roczne? Ja mam audi a3 sportback 2004r i więcej nie jest mi potrzebne. Może stary rocznik, ale auto zadbane od nowości z małym przebiegiem, coś czuję, że jeszcze bardzo długo mi posłuży."

Niewielkie. Jakieś 11-15 tysięcy rocznie. Audi Q5, 2018, 2.0TFSI (252KM)

@kamil47 napisał: "3. Mamy potencjał ale to melodia przyszłości i potrzeba tutaj 2 okienek letnich z wydatkami po 120-140 mln żeby to uaktywnić."

Rozumiem. Arteta jest tutaj dwa lata, a potrzeba kolejnych dwóch żeby klub zaczął coś znaczyć. xD

@mruw napisał: "nasz styl nie powala na kolana"
Nie może powalić Cię na kolano coś co nie istnieje.

@Gunner72:
A widziałeś ten mecz? Był moment że poszedłem po widelec i chciałem wydłubać sobie oczy.

@Mico17 napisał: "Dobry i 1 punkt tutaj wszystko się mogło zdarzyć, taki przeciwnik"

Ja pierd… co ja czytam. A kibicuję Arsenalowi.

Chyba dałem się nabrać po Totkach. No, ale co tam dwa lata lecą, proces trwa. Cisneli nas jak jakieś City.

Co tu narzekać. Na tę chwilę i tak zajmujemy lepsze miejsce niż powinniśmy.

@Paul77 napisał: "piepsz"
xD

@Naburator:
Z czego większość ala Partey? Ile w bramkę? Jaki był wynik?

Poza jedną połową z Totkiami to Arsenal w ofensywie nic sobą nie prezentuje.:(

Demony wracają. Brak stylu i kreatywności kuje w oczy. A po pierwszej połowie z Totenhamem człowiek zaczął wierzyć. Czyżby naiwnie?

Jeszcze raz przepraszam za prywatę i ponawiam pytanie. :)
Ktoś tutaj polecał robota sprzątającego, może ktoś się na tym zna. Szukam czegoś niedrogiego od 2 do 3 tysięcy złotych.
Więc może ktoś, coś polecić?
Ewentualnie priv. :)

Przepraszam za małą prywatę. :) Jakiś czas temu ktoś tutaj chwalił robota sprzątającego, a właśnie jestem na zakupie.
Ktoś coś może polecić, może się na tym zna. Nie planuję wydać dużo, coś między 2, a 3 tysiące złotych.
Z góry dzięki za info. Może być na priv.

@Slaviola napisał: "No i fajnie że będziemy grać z Leeds.

Przynajmniej nie będzie problemu z transmisją :)"

Wychodzi na to, że będzie trzeba podziękować Leeds iż dzięki nim obejrzymy mecz. Odnoszę wrażenie, że pechowe losowanie, jakiś trzecioligowiec i trzeba by kogoś na stadion z powerbankiem wysłać.

Najbardziej rozśmiesza mnie ekstaza i wyciąganie wniosków na sezon po wygranych meczach w pucharze MyszkiMiki. Wczoraj z trzecioligowcem, a ostatni z trzecim składem WBA.
I na tej podstawie niektórzy wysyłają jakieś kretyńskie filmiki jakby mieli 6 lat i blond loczki (zainteresowany wie).xD
Tymczasem nadal brak kreatywności i stylu. W czterech meczach ligowych dwie bramki... jedna przypadkowa, druga z rzutu wolnego. No, ale tak. Proces trwa. A z ustnych przekazów wczoraj do 70 minuty też fajerwerków nie było.

Z jednej strony zerkam na mecz na twitter-ze i czytam jakieś ogólne informacje. Mimo to… ludzie!
To najgorszy Arsenal jaki widziałem. Blisko dwa lata Hiszpana to coraz większy syf i gówniana gra. Przecież powinni go wywalić na zbity pysk. Ani stylu, ani wyników…

Nie ma co narzekać. Ewidentnie widać progres w grze. Defensywa stoi na światowym poziomie. W trzech ostatnich meczach Arsenal zachowuje czysto konto. Widać rękę Artety. Całkowita indolencja w ofensywie to wina leniwych i niewłaściwych (jeszcze ze dwa okienka i będzie ok) zawodników.
Więc bezmyślni krytycy Hiszpana do spania!
xD

Czy to kolejny etap mitycznego procesu? Taktyki tak tajne, że nie mogę ich zobaczyć nawet najwierniejsi kibice! xD
Czy raczej wieje nudą na naszych meczach?

http://strims.world/ArsenalWimbledon.php?source=2

Mam takie coś i widzę czarny ekran. Po kliknięciu w link do meczu z lewej strony przeskakuję do reklamy Agaty. xD

Jakiś specjalista rzuci linkiem do meczu? Mnie starego to szukanie przerasta. :D

Czy satelitarni szperacze mają wiedzę w zakresie transmisji dzisiejszego meczu w telewizji? :)

@Garfield_pl napisał: "@Simpllemann: czekam na powtórkę w dobrej jakości, ale wydaje mi się, że zwyczajnie murawa była sucha, Burnley z tymi klocami gra głównie powietrzem, gdzie mieli przewagę, a wiedzą, że Arsenal lubi grać po ziemi, stąd głupie straty, bo jak za lekko, to piłka w ogóle nie dochodziła, a znów mocniej i oddanie za free. Mam nadzieję, że ten skład wyjdzie na Emirates ponownie, i będzie wtedy kompletnie inna gra."
Czyli skład już TEN. Teraz problemem jest sucha murawa.
xD

@Szakal33 napisał: "wrócimy za rok może 2"
Jeszcze dwa lata procesu?

Nie ma co się denerwować. Głównie okupujemy środek tabeli i taki też poziom prezentujemy.
Na boisku żadnych „gwiazd”. Na ławce trenerskiej bez nazwisk. Gra nudna i bez polotu.

@Marzag napisał: "https://i.ytimg.com/vi/NGNjVV7a89w/hqdefault.jpg"
Po co mi wysyłasz swoje zdjęcie? Jak się nudzisz idź zrób coś pożytecznego.

Na tę chwilę to wydaje mi się, że gramy jeszcze gorzej niż w poprzednim sezonie. Czy to w ogóle możliwe?
Rozwiązania bez dośrodkowania w tym klubie nie istnieją.

Teoretycznie Arsenal w sobotę może "wylądować" na 10 miejscu w tabeli? :o:)