Komentarze użytkownika carlosV

Wg. herb AFC jest świetny. Ładny, przejrzysty, minimalistyczny wręcz. Dobra robota!

I w takich momentach sezonu najbardziej żałuje się głupio straconych punktów. Oddanie zwycięstwa w meczu ze Swansea, wyrównanie Skrtela w ostatnich minutach dogrywki na Anfield, remis z beznadziejnym Tottenhamem na ES..ech.

Nie no, wszystko to optymistyczne gdybania, bardzo. Ale trzeba się też mieć na baczności, bo równie dobrze możemy wylądować na czwartym miejscu i walczyć o nie do końca, nie ma nic pewnego. Chociaż marne szanse na taki scenariusz, jesteśmy w gazie.

Wyobraźcie sobie wygranie ligi na OT :D:D:D

lays, na Anfield to my już graliśmy :P

A ja za nic nie chcę MU w top4. Już chyba wolałbym tam kuraki, stfu. Dlaczego? A chociażby za tygodniówkę Runeja, za tygodniówkę Falkało, za cenę di Marii, który nic nie gra. Ciekaw jestem co tam będzie się działo po 2gim sezonie bez LM.

lays

IMO musimy postawić na szybkie skrzyła. Stawiam na Welbza w miejscu Ramseya, oczywiście przesuniętego na skrzydło. Cazorla na b2b i Ozil do środka na AMF.

mraz2

Liverpool tam grał chyba.

simpllemann

Wiem, wiem. Niektórzy nawet o mistrzostwie. Ale chyba zapominają, że nie są w zbyt dobrej formie, a przed nimi cholernie ciężki kalendarz.

Za tydzień United zacznie trucht w stronę 5tego miejsca w tabeli.

Berahino (West Brom): "The toughest opponent I've ever faced is Koscielny. It's horrible to play against him."

MU zejdzie na ziemię w następnej kolejce, Liverpool na Anfield ich przejedzie. Dzisiaj wygrana była do przewidzenia, bo kuraki jak to kuraki, wiadomo - do niczego się nie nadają. Do tego jeszcze City i Chelsea..na top4 większych szans nie mają, za tydzień już wylatują.

Lecę na MOTD.

cricfree.tv/bbc-one-live-stream

jeżeli ktoś chce. Bywajcie.

Alonso

Od porażki z Soton progres, o którym mówię, stawał się coraz bardziej widoczny. W mozolnym tempie, ale zawsze. Teraz trudno tego nie dostrzec.
Teraz, jak mówił dziś sam Wenger, piłkarze są bardziej zgrani, lepiej się znają, a Ozil się zaadaptował kompletnie. Do tego po-mistrzostwo-światowa zadyszka już nie doskwiera.

kaziu

A ten cały progres najlepiej potwierdzi ukończenie sezonu zaraz za Chelsea (bo mistrz to coś niemożliwego nawet dla niepoprawnych optymistów chyba) i FA Cup. Wtedy w nowe rozgrywki można wchodzić z podniesionymi głowami (jeśli się nie wykruszymy na jakimś tournee).

allord

Sprawa z defensywnym pomocnikiem trochę się komplikuje, bo z Coquelina zrobił się wyjadacz (nawet w meczach z topem), więc jeżeli ktokolwiek na tę pozycję dojdzie to będzie to ktoś na przyszłość. Tak mi się wydaje. Bo Arteta zostanie na sto procent.

Skrzydłowy? Po co? Welbeck, Walcott, Sanchez, OX, od biedy Ozil. Nie ma potrzeby.

Napastnik - okej. Żiru bardzo solidny, Welbeck może wypali, może nie, ryzykować nie ma co. Takiego Lacazetta można przytulić.

Czelsi bym się nie przejmował. Ale porażka United i remis Lpoolu sprawiłyby mi wieeeeeeeelką radochę.

Nie twierdzę, że Wenger jest idealny, swoje błędy popełnia. Ale nie sądzę, że się wypalił.

kaziu

No właśnie. Zawsze jest tak, że albo odpadamy na początku, albo wszystko rozleci się pod koniec. Dobrymi przykładami są ten i poprzedni sezon. Nigdy nie ma tego bilansu, bo wiecznie jest zachwiany przez 4-5 urazów kluczowych graczy.

simplleman

Chociażby.

allord

Nie, nie chodzi mi o brak sympatii, nie w tym rzecz. Wydaje się, że dobrze Cie rozumiem, to o co Ci chodzi. Po prostu dziwię się, że z góry pesymistycznie podchodzisz nawet do kolejnego sezonu, kiedy obecny jeszcze w toku. Kiedy progres wydaje się być widoczny. W końcu.

Jeżeli uda się strzelić bramkę do 25 minuty to w szeregach Monaco może zacząć robić się nerwowo. Ciężko cokolwiek przewidywać, ale liczę na to, że powalczymy. Co jak co, ale z nożem na gardle potrafimy sobie nieźle radzić.

szymoniq

Ja. Najmniejszy rozmiar zaczyna się od XXL :D

allord

Ja w temat kontuzji się nie zagłębiam, bo w Arsenalu to jest czarna magia. Nie wiem co jest przyczyną, może i metody treningowe mają w to walny wkład, ale nie wszystkie urazy są tym powodowane. Nie każdy uraz mięśniowy to wina tego, że papa robi to i tamto źle na treningu.

A co do leczenia się za granicami kraju - wielu zawodników tak robi ;)

kaziu

Jaki klub takie cele. W Stoke kibice za topowe osiągnięcie obiorą sobie grę w europejskich pucharach i wypadałoby w to WIERZYĆ, a przy tym wspierać zarówno klub jak i trenera. A jeżeli się z góry uważa, że za kadencji tego lub tego szkoleniowca nic dobrego już nie wyniknie a sama gra wygląda źle - dlaczego nie odpuścić i nie poczekać na zwolnienie/odejście?

Powtarzam to cały czas - wspierasz klub -> wspierasz managera. Według mnie tak powinno to wyglądać.

TakKrzysiu

Ty zawsze mnie rozumiesz. Mua.

allord

Dlaczego z góry zakładasz, że wszystkie urazy są temu winne? Taki Giroud wyleciał na 3 miesiące z racji tego, że zarył potężnego kreta z Evertonem. Historii innych, dłuższych urazów nie pamiętam. Ale nie można wszystkiego wiecznie zwalać na Wengera.
A zmiana sztabu to nie zmiana skarpetek - nie da się tego zrobić ot tak.

allord

Ale uważasz, że za Wengera ono nie nadejdzie. Więc dlaczego sobie nie odpuścisz do czasu, kiedy dla papy wygaśnie kontrakt?

W tym roku bodajże tylko Liverpool zdobył więcej punktów w BPL niż my. Ale allord i tak powie, że nie mamy formy.

kaziu

Oczywiste, że jest możliwe. Największym priorytetem jest pozbycie się kontuzji. Wystarczy spojrzeć na dość imponującą serię, którą kontynuujemy już od dłuższego czasu. A kiedy się zaczęła? Kiedy wrócili kontuzjowani.

Lol. Wiara w Boga, wiara w siebie i wiara w sukces klubu to ten sam rodzaj wiary? Nie wiedziałem.

Co to za kibicowanie? Skreślasz trenera, skreślasz szanse na końcowy sukces, więc po co tracisz czas i nerwy na oglądanie? Zajmij się lepiej MMA!

Henry "If I was still playing for Arsenal i would tell the dressing room 'We are here' and push for the Premier League title"

allord

To po kiego 'kibicujesz' skoro, tak mi się przynajmniej wydaje, nie wierzysz? ;)

InArseneMamZaDługiNick

Wiem. Pewnie dlatego pisałem to ironicznie.

JanikK

Mogę polecieć klasykiem? No prooooooooooszę. Dzięki. I tak nie por*chasz!

A LVG widzę nadal żyje w swoim świecie. Co on sobie myśli? Chyba chce dodać wiary swoim zawodnikom, z takim terminarzem powinni bać się o top4 a nie myśleć o top2.

Może k.com będzie miało własną, tfu, kazimierę szczukę?

Nike powoli traci swoją popularność, nie ma żadnego powiewu świeżości. Obecnie Adidas bije ich na głowę. Nawet Puma wydaje się robić ciekawsze stroje, buty etc., i nie mówię tego dlatego, że sponsorują AFC.

"wojt3q Nie interesuje się jakoś szczególnie feminizmem i sprawa równouprawnienia. Po prostu jestem za tym, żeby na świecie była równość, także ta związana z różnicą płci. Chodziło mi raczej o kobiety w męskiej piłce nożnej. Mało ich, a jak już się znajdą to narażone są na seksistowskie komentarze i różne inne nieprzyjemności. Rozumiem to, że nie ogląda się kobiecej piłki."

L.O.L

feminizmu to tu jeszcze nie grali, ale dobrze widzieć, kolejny powód do śmiechu

Polska liga jest koszmarnie beznadziejna..po CP-QPR włączyłem Jaga-Łęczna no i cóż..

Chciałem sobie obstawić kilka spotkań, ale kasa na betclica to chyba do wielkanocy nie dojdzie..

Maciar, a co Ci przeszkadza w obecnej formacji?

"blanc jest lepszym fachowcem od wengera" XDDD skislem

wystarczy jakis news o Wengerze i wychodzi ilu ten klub ma zidiocialych pseudofanow

wspierasz klub-wspierasz trenera