Komentarze użytkownika cavlary

5 minut sławy. Już 4 minęły. Powodzenia włochu :)...

Ja czekam aż JET wpadnie do podstawowej kadry :D. Obrazek jak powala np ferdinanda jest niezmiernie kuszący xD.

Dzisiaj oglądałem w 'Arsenal 360' xD...

Fajnie się wypowiedział... Dyplomatycznie acz mądrze xD... Niech wraca jak najszybciej. Im więcej mamy piłkarzy gotowych do gry w każdym momencie tym lepiej bo nieraz brakuje nam pomysłu na grę...

Niestety prawda ale o tym wszyscy już wiedzą... Z tymi zahukanymi przedszkolakami to według mnie przesada, bo na pewno mieli jakieś założenia co do meczu. Ewentualnie możnaby rzec by podejść do następnych potyczek z większym dystansem i wykazaniem się dojrzałością piłkarską... :)

Jeszcze śnieg mógłby grać przeciw nam to nie ma co ryzykować ;)

Skoro jest oficjalna informacja, że do nas dołączy to znaczy że wszystko z federacjami już załatwione :) lub na wykończeniu...

Na zdjęciu wygląda na dynamicznego i zwinnego... Ale on od razu do głównej kadry wciągnięty czy do rezerw? Bo nie wiem w jakiej kategori ten transfer :)...

No a tak czekałem na mecz :/... Oby jeszcze przed świętami się odbył bo długa ta przerwa do meczu z chelsea będzie... A może to i dobrze?

Skład perfekcyjny... Chamakh i Arshavin niech sobie odpoczną. Wskazane by to było bo grają prawie w każdym meczu, a do potyczki z chelsea nabiorą sił i Wenger będzie miał większe pole do popisu. Do tego squillaci, też niech sobie zrobi przerwę. Nie można tak forsować 'filaru' obrony, bo się przemeczy i ze składu nam wypadnie...

Na Wojtka trzeba uważać. Metalowe wkładki. Jak tak przejedzie któremuś tak szpital :D. Taki żart :)... Fajnie, że cało i pewnie wyszedł z tych ciężkich chwil. Kawał buca? Bardzo dobrze. Silny psychicznie zawodnik potrafi sam wygrać mecz gdy jest gorąco. Do tego działa na kolegów w drużynie. Za kilka lat to będzie kapitan którego z własnej bramki chamakh będzie słyszał pod bramka rywala jak wydziera się do niego by przy*****olił tą piłkę a nie oddawał xD... Potrzeba takiego kogoś u nas. I Wojtek na takiego dojrzewa :)

Trzech 'światowej' klasy to za dużo. Kto o takim mniemaniu zgodziłby się na pozycję nr 3 na bramce? Zapewne szybciej by chciał odejść z klubu niż przybył ;)... Wojciech i Fabian. Wystarczy...

Po prostu trzeba wygrywać co się da i nie patrzeć na innych... Co z tego wyjdzie? Zobaczymy. Albo będzie fuks i wygramy przewaga choćby 1 pkt. Lub zostaniemy z tyłu i tyle...

Słyszałem o tym 'transferze', jednak nie brałem to na poważnie. Co okazało się prawdą ;)

@sebasz

Oczywiście. Tak jak napisałem, możnaby się rozwodzić nad tym tematem, gdyż każdy ma inne zdanie i poglądy. Jak dla mnie ten pan ma wiedzę, którą chcę przyswoić.

Pewnie miał wpływ na wygraną, ale nie pod tym względem nas zdominowali...

Nie wiem jak powiązać pressing z okrzykami w szatni i wyładowaniu adrenaliny, ale może i coś w tym jest. Poza tym tamten cytat był wyrwany z kontekstu więc myślę, że chodziło tu o motywację...

No i to najważniejsze. Chyba mnie nie zrozumiałeś :). Przedstawiłeś pressing jako sposób na to, że przeciwnik ucieka od piłki i nie patrzy się na kolegę. Więc wyobraziłem sobie to tak, że piłkarze biegają po boisku i jeden z 'moich' odebrał piłkę, więc ja bez namysłu biegne do najbliższego przeciwnika, żeby się za nim schować i odwracam głowę od kumpla żeby się na niego nie patrzeć by mi nie zagrał. Tak to przedstawiłeś. Inaczej wygląda to gdy kolega przejmuje piłkę a przy mnie jest już 2 przeciwników przed którymi nie mogę się uwolnić. Piłkarz to zawód. Nie wyobrażam sobie by człowiek dla którego gra jest sposobem na życie i zapewnienie dobrobytu rodzinie uciekał od obowiązku wykonywania zawodu jakim jest gra w piłkę:)... Oni do tego podchodzą poważnie. Przynajmniej powinni. Więc taki pressing o jakim piszesz na pewno nie zadziała w taki sposób na takie drużyny jak Barca, Real, MU, M City. Żadna drużyna z PL niepozwoli sobie na takie zachowanie:). A to jak się dzieje u Ciebie na boisku czy choćby w kadrze narodowej można by zaliczyć do motywacji. 'po co mam biec jak i tak mi odbierze' wtedy zawodnik staje się statyczny i łatwiej go upilnować, ale i tak nie ma mowy o tym, by jak jest wolny podbiegł z 5 metrów za przeciwnika. Do tego jeszcze ważnym czynnikiem jest wynik. Np 2:0 i 10 minut do końca. Słabo zmotywowani tracą chęć do gry i wtedy się ujawnia kto ma charakter by pociągnąć drużynę...

Przeprosiny przyjęte ;D...

@sebasz

Po pierwsze. Może i miał te kilkaset połączeń, co nie zmienia tego, że jednym z 'lepszych' trenerów polskich. O co moznaby się kłócić, ale nie o to tu chodzi. Zna się na tym co robi i tyle...

Po drugie. Barca bardziej zdominowała nas swoją grą na jeden kontakt i przygotowaniem technicznym i taktycznym a nie pressingiem, ale pewnie też masz odmienne zdanie.

Po trzecie. Ten cytat który przytoczyłeś nijak ima się pressingu co do nastawienia psychicznego i 'wyrównania' poziomu PL. Mianowicie chodzi o to, że są drużyny z którymi wygrywało się zanim wychodziło się na boisko bo ich poziom znacząco odstawał. Teraz się to zmieniło. Przykładów nie potrzeba...

Po czwarte. Nie podałeś mi jeszcze dowodu, na który czekam, na to w jaki to cudowny sposób przeciwnik ucieka od kolegi i odwraca wzrok po tym jak drużyna przeciwna stosuje pressing... Nie ogarniam tego po prostu. To jest niedorzeczne, ale jak udowodnisz to na przykładzie piłki profesjonalnej to Ci jestem w stanie uwierzyć...

I na koniec. Mój nick wygląda inaczej... Mógłbym wyrazić swoją irytację na tym punkcie ale wystarczy, że następnym razem przepiszesz poprawnie...

Sorry za spam. Coś mi się wiechło...

@sebasz

Piłkę nożną akurat mam z panem Cz.Michniewiczem i asystentem trenera Śląska Wrocław, nazwiska nie pamiętam :)... Gdyby to działało jak piszesz to wygrywałoby się mecz już w pierwszych 5 minutach bo nikt z drużyny przeciwnej nie dotykałby piłki bo by się chował plecami do niej i odwracał wzrok. BEZSENS!!... Normalny piłkarz przy zdrowych zmysłach nie chowa się za przeciwnikiem gdy kolega ma piłkę, tylko właśnie ucieka gościowi który go kryje by zdobyć jak najlepszą pozycję do przyjęcia piłki. Ja nie wiem czy Ty oglądasz 3 ligę niewidomych czy co. Pressing tak nie działa :)

@sebasz

Piłkę nożną akurat mam z panem Cz.Michniewiczem i asystentem trenera Śląska Wrocław, nazwiska nie pamiętam :)... Gdyby to działało jak piszesz to wygrywałoby się mecz już w pierwszych 5 minutach bo nikt z drużyny przeciwnej nie dotykałby piłki bo by się chował plecami do niej i odwracał wzrok. BEZSENS!!... Normalny piłkarz przy zdrowych zmysłach nie chowa się za przeciwnikiem gdy kolega ma piłkę, tylko właśnie ucieka gościowi który go kryje by zdobyć jak najlepszą pozycję do przyjęcia piłki. Ja nie wiem czy Ty oglądasz 3 ligę niewidomych czy co. Pressing tak nie działa :)

@sebasz

Takiej bajki to ja jeszcze nie słyszałem żeby pressing służył do tego, by przeciwnik chował się za zawodnikami by nie dostać podania. Bzdura jakich mało :D... Zwłaszcza, że studiuje sport i żaden z wykładowców nie 'wyjechał' mi z takim tekstem ;)

2 tygodnie nas nie zbawi :D...

Ciężko mu będzie odzyskać tą koszulkę z nr 1... Już chyba 'pozamiatane' :)

Czemu nie?... Będzie miał okazję by się pokazać, bo siedząc na ławce nic nie zrobi...

Boss może i stawia na młodych ale niech sobie nie myśli, że jak do Nas przyjdzie to tak z miejsca będzie w 1 składzie. Trzeba się trochę wykazać, boję się, że to będzie niewypał

@Shearer

Czas... Start!!!
xD

16 luty to środa więc 95% szans na mecz w polsacie ;D... Skróty jak skróty. Jak kogoś dołują niech nie ogląda :)...

Trochę dziwne. Przed losowaniem 'chciałbym trafić na Barcelonę' a teraz wzmianka o niemieckich klubach... Nie czas myśleć o tym spotkaniu? Sądzę, że konsekwentnie trzeba się przygotowywać...

No trudno. Na wembley trafimy na kogo innego ;D

Ja bym się nawet cieszył gdyby ta kasa nie powędrowała do skarpetki ;)

@piresfan

Kibic to jest ktoś kto kibicuje swojemu klubowi nawet jeśli szansa na wygraną jest minimalna... Nie nazywam kibica gościa który nieumyty leży na kanapie przed tv popijając tanie piwo i wykrzykując w stronę odbiornika teksty "... Co ty kur*a robisz...", ""... Podaj chu*u do niego..." itp. Ale to jest moje zdanie. I co by się nie działo nie mam zamiaru spisywać na straty klubu który kocham, ale pewnie tego nie zrozumiesz... Wolę być głupim marzycielem niż skazanym na przegraną realistą...

Ta Barcelona to przecież nie kosmici ;D. Taki Hercules sobie poradził to my też damy radę... Jak bym był piłkarzem AFC to bym podziękował niektórym 'kibicom' :/. Taka prawda. Ogarnijcie się ludzie albo nie wypisujcie takich bzdur i zachowajcie je dla siebie dając szanse pomarzyć tym którzy wierzą w swój klub a nie poddają się jeszcze zanim zaczęli o coś walczyć. Dziękuję za uwagę...

Bez 'm' w ostatnim słowie ostatniego komentarza. Mała literowka :)

karol234@

Myślałem że już zrobiłeś analizę wszystkich meczów a nie tylko 1, który pozostał Ci w pamięci ;). Zwłaszcza że wyszukujesz tych negatywnych aspektów... Poza tym analizując mecz w którym bramkarz 'broni punkty' czy też nie, trzeba wziąć pod uwagę wszystkie ciężkie interwencję, podsumowując wychodzi wskaźnik złych ważnych interwencji przez dobre, najczęściej sam na sam lub kiksy bramkarza ;)... Analiza polega na obiektywnym ocenianiu odnosząc się do konkretnych dowodów czego multum 'speców' od piłki nożnej po prostu nie wiem :)

kamil_malin@

Nie wpadłeś na taki pomysł, że do takiej piłki kolejny raz dobiegnie Chamakh i znów przestrzeli? :D... Tak pół żartem, pół serio xD

Karol234@

Obliczysz mi te saldo fabiana w tym sezonie? Proszę:)... Bo mi wychodzi póki co na plus...

BOSS89@

Dokładnie. Można tylko sobie życzyć, by po powrocie Vermy szybko się porozumieli jeśli chodzi o grę w środku obrony. I żeby Verma szybko wrócił do formy. Nie oszukując się trochę zajmie zanim się ogra... Jednak przy duecie vermy z kościelnym, Laurent więcej wyniesie niż z gry z bardziej doświadczonym Squillacim, gdzie jest skazany na podejmowanie ryzyka powodowanym niepewnymi występami sebastiena. Póki co te podejmowanie ryzyka przyniosło więcej korzyści. Jednak mecz ze sportingiem pokazał że nie zawsze tak musi być;)...

Gracjanbuli@

Na podstawie czego to wywnioskowałeś? Przejrzyj ostatnie mecze. O ile na temat squilla będziesz pewniejszy to spójrz jak kościelny porusza się na boisku. Czyta grę. Próbuje przewidywać podania, trzeba jednak zaznaczyć, że się w tym klubie rozwija :). Ale on będzie decydować o sile naszej obrony :)

Jestem pod wrażeniem artykułu:). Wielkie brawa... Ciekawi mnie czy studiujesz sport czy coś takiego, bo to jest świeże spojrzenie na to co się dzieje. Dogłębna analiza a nie bezmyślne wypisywanie problemów okiem 'rzeszy profesjonalistów' :) . O wiele lepiej mi się to czytało niż ostatni artykuł Dona, którego nie będę komentował :D... Jeszcze raz gratuluję ;)

CharlieTheUnicorn@

A kim Ty jesteś, żeby mówić kto ma prawo, a kto nie zagrać czy usiąść na ławce? :)... Możesz mieć ewentualnie 'zachcianki' i żadnego wpływu na to co zrobi Arsene ... Powodzenia! :)

Co do składu to niektórzy piłkarze powinni odpocząć bo jakoś nie widać tej 'rotacji' o której mówi Boss. Nie dlatego, że są słabi tylko przemęczeni i powinno być dobrze ;)

Faegan@

Śmiem się z Tobą niezgodzić... Jak to się nie wygrywa średnim zespołem z najlepszymi? Przykłady? Mnóstwo by miejsca zajęło zapisanie tego co na myśl mi przychodzi... Ważne by każdy piłkarz wiedział co ma robić na boisku i wykonywał to w 101%. A taktyka była opracowana według specyfiki gry aktualnego przeciwnika. I to jest sposób na wygranie średniakami z najlepszymi:)...