Komentarze użytkownika drewniane_krzeslo
Znaleziono 2850 komentarzy użytkownika drewniane_krzeslo.
Pokazuję stronę 26 z 72 (komentarze od 1001 do 1040):
@LukaModric napisał: "gowno wiesz stary"
Dagonte i Usmanov nie dali rady to niby dlaczego mieliby zgodzić się na ofertę Danieleka
KSE nie pójdzie na to, to niemożliwe. 1,8 mld funtów może wyciągnąć robiąc inwestycje w północnym Londynie.
@sickstick:
1. Rozumiem to w ten sposób, zawodnik który ma DNA Arsenalu utożsamia się z barwami daje z siebie wszystko w każdym meczu i potrafi podnieść się z każdego kryzysu. Robi swoją robotę jak należy i potrafi się przyznać do błędu kiedy nawali.
2. Jeżeli widziałbyś co jakiś czas właściciela z szalikiem na stadionie (miejmy nadzieję, że pandemia na to pozwoli) wspierającym Ciebie czujesz, że jest z Tobą na dobre i złe możesz mu zaufać. Przykładowo Arsene to nie jest właściciel ale gdyby taki człowiek na chwilę wszedł do szatni chłopaki mogliby wznieść się na wyższy poziom.
Co innego kiedy masz właściciela który traktuje sport jako biznes np marketingowy. A co innego kiedy "oddycha" klubem utożsamia się z nim wie i jak mądrze inwestować.
@sickstick napisał: "Ceballos w ostatnich meczach dużo traci na tym, że przy Xhace na lewej obronie gramy taką trochę hybyrdową taktyką, gdzie w ataku pozycyjnym Xhaka schodzi z LO do środka pola, zaś Ceballos pełni rolę lewego obrońcy schodzącego na prawą nogę (coś jak AMN grając na lewym wahadle). Dziwię się że Arteta ciągle trzyma się tego rozwiązania."
Ceballos na szczęście dla logicznie myślących kibiców nie wejdzie na murawę i nie będzie szkodził i tak już patologicznej grze Arsenalu.
Xhaka mimo, że trochę go odcina niekiedy bywa przydatny. Ceballos poza braniem tygodniówki zabiera tlen i kręci się wokół własnej osi nie mówiąc o symulowaniu i zadzieraniu nosa. Milion razy lepsze wrażenie robi Ode
zapodacie linka ?
zapodacie linka ?
Ceballos ??? Arteta jeszcze nie wytrzeźwiał od wczoraj
@Ups147: Jak jest młody i chce mu się grać w przeciwieństwie do części Arsenalu to dlaczego nie dawać mu szansy. Co zapamiętamy z tego sezonu ?
To że młodzi trzymają jakikolwiek poziom nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Martinelli jest młody i coś robi na boisku nieraz to pokazał
Można wykazywać zrozumienie jakbyś grali z Bayernem z PSG czy City i by nas zdominowali to całkiem logiczne. Villareal wyszedł jak po swoje pokazali ducha walki co zaowocowało bramką w 4 minucie. Arsenal przez pierwszą połowę nie wiedział co się dzieje nie mówiąc jakiejkolwiek akcji.
Arteta powinien zrobić wszystko co w jego mocy, żeby nie dać się zdominować i spróbować grać chociaż na jeden kontakt, a było granie asekuracyjne i bezpieczne, zwłaszcza, że Arsenal grał na wyjeździe.
Dlaczego Martinelli nie grał od początku to kolejna tajemnica lasu, chłopak praktycznie w każdym meczu pokazuje charakter i może dać coś extra z siebie może zaskoczyć. Wystawianie Ceballosa który nie potrafi grać w piłkę a jest w podstawie utwierdza tylko w przekonaniu, że Arteta wszedł w za duże buty. Sprawdza się to o czym było tu pisane. W szatni jest trust process itp a na boisku pełne majty + brak zaangażowania i charakteru.
Arteta gra o posadę za tydzień. Chelsea poszła po rozum do głowy i zatrudnili człowieka który ma pojęcie. Pirlo w Juve praktycznie pakuje walizki, a czerwonej części Londynu jest trust in process cały czas.
Na Newcastle może wystawić Nketiahów i innych statystów w liga jest praktycznie skończona.
Na koniec dodam, że smuci mnie widok braku zaangażowania graczy.
Wynik lepszy niż gra. Arsenal powinien wyjechać co najmniej 4:0 w plecy, a skończyło się 2:1. Wynik zdecydowanie lepszy niż gra kanonierów. Czy Bukayo wymusił czy nie to sprawa drugorzędna jeżeli chcą pograć w finale z Utd muszą wzbić się na wyżyny swoich możliwości ekipa Unaia jest do ogrania. Arsenal pokazał to ze Slavią, że jednak potrafią.
Bez względu na wyniki dwumeczu z Hiszpanami trzeba szukać pozytywów:
Jeżeli Arsenal odpadnie z Villarealem to:
- Barista poleci ze stanowiska,
- Potencjalny nowy trener będzie miał okres przygotowawczy,
- Gorzej się grać nie da więc po pierwszych spotkaniach będzie jakakolwiek świeżość,
Jeżeli Arsenal przejdzie Villa i Utd to:
- będzie siano na transfery bo LM
- trofeum do gabloty czy morale do góry,
- Barista i tak poleci i tak.
@Koroniarz: Za słabe wyniki na boisku odpowiadają piłkarze desygnowani przez Baristę. Barista z kolei został desygnowany przez zarząd. Wniosek z tego taki, że w sposób pośredni Zarząd jest odpowiedzialny za miejsce w którym obecnie się Arsenal znajduje. Spójrz na Chelsea gdzie są od kiedy właściciel się wkurzył i zatrudnił fachowca.
W Arsenalu nie zdziwiłbym się gdyby po Artecie przyszedł np Mertesacker bo też zna Arsenal i inne bla bla bla
Wiadomo, że Arteta będzie trzymał stronę KSE bo to jego pracodawca. Ciekawe kogo Arteta po tym dwumeczu poleci jako trenera Arsenalu.
Arteta to "tylko" asystent Pepa cieszy, że wygrał CS i FA Cup ale gra w Europie jest zupełnie inna. Tutaj Emery jest specem. Jeżeli Arteta dalej chce być trenerem to jego sprawdzianem jest ten pojedynek. Dla mnie Arteta gra z Emerym o posadę.
@aguero10 napisał: "Vieira - asystent Artety"
Nie widzę sensu dlaczego Vieira miałby być asystentem Baristy bardziej odwrotnie
Od 2007 kiedy Stan przejął Arsenal klub notuje regres takie są fakty. Z drugiej strony mimo niezbyt dużej ilości sukcesów nadal jest znaną marką ale bardziej reklamowo i komercyjnie niż sportowo. Stan nie chciał słuchać ofert od najbogatszego człowieka z Afryki, a także od Usmanova więc oczywiste jest Danielek też tutaj niewiele zdziała nawet gdyby zebrał całą jedenastkę która ostatnio zdobyła majstra.
Nie sądzę żeby przez najbliższe lata coś się wydarzyło jeżeli chodzi o właściciela Arsenalu. Przez kolejne 3,4 lata będziemy walczyć o top 10 później o top 20.
z drugiej strony Barista ma najbardziej komfortowe warunki pracy z drużyn PL. Bo końcówka Wengera to była bodajże 6 miejsce Unai był trochę niżej i go zwolniono. A Barista jest 10 i jest cały czas trust in process.
Miejmy tylko nadzieję, że Balogun nie wpędził się w maliny podpisując kontrakt.
@kaman17: Pewnie dopiero teraz na to wpadli. w NBA ogłosili pierwsze hall of fame po 25 latach po powstaniu ligi
@ZielonyLisc napisał: "Na****lem się ostro i co"
Nie ma to jak tematy na kanonierzy.com
macie jakiegoś linka ?
Piłka nożna ma być pretekstem do zarabiania pięniędzy z tytułu praw telewizyjnych. Po za tym jest spora dysproporcja bo nie sądzę żeby wielkie kluby chętnie wspomagały mniejsze potencjalnymi transferami. Spowoduje to większy rozłam bogate kluby będą bogatsze a biedne biedniejsze.
Z jednej strony cieszy, że Arsenal będzie płynny finansowo z drugiej strony już teraz w żaden sposób nie oddaje piłki i to jest smutne. Josh Kroenke podkreślał przywiązanie do tradycji i zasad okazuje się, że nijak ma to się do rzeczywistości. Jeżeli wszystko dojdzie do skutku będzie rozłam poważny rozłam zwłaszcza, że zignorowano zdanie kibiców.
@Pietraszko: Jest przedsiębiorcą w jego kraju MLS to nie jest najważniejsza forma rozrywki, znacznie wyżej cenią np baseball, NHL, NBA czy NFL z meczem finałowym Super Bowl na czele. Na jego miejscu też wyznawałbym zasadę, że apetyt rośnie w miarę jedzenia
Piękno rozgrywek piłkarskich polega na nieprzewidywalności. Wiadomo, że będzie większa szansa jest na to, że ktoś zaskoczy i piłkarz z mało znanego klubu zabłyśnie, co zaowocuje transferem. Superliga ma zaprocentować gigantycznym zyskiem natomiast sportowo dużo traci. Pomijam sprawy z UEFA. Ale większość kibiców prędko się znudzi meczem po 10 przykładowo Real Barcelona itp. Oczywiście będzie to dość dochodowe na początku i wiele osób będzie zacierało ręce. @Rynkos7 napisał: "Mówi się o tym, że ma to być piłkarska NBA"
W NBA po za samymi rozgrywkami playin i playoff języczkiem uwagi jest także draft który dodaje sporo kolorytu lidze bo może być taka sytuacja, że drużyna która przykładowo 2 lata temu miała najgorszy bilans teraz walczy o playoffy. W piłce nożnej nie ma tego w takim stopniu. a też nie wierzę, że Arsenal mógłby na chwilę obecną ( nawet 2 lata do przodu) rywalizować jak równy z równym z Bayernem, Realem czy City.
NIech chłop wraca do zdrowia i szykuje się na kolejny sezon.
Kolejne wskazówki dla Artety. Bez Auby i Williana na wysokim pressingu można dobrze pograć żeby rywal nie miał nic do powiedzenia. Dla mnie przy wyniku 3:0 powinien robić zmiany około 60 minuty, ważne, że nie ma urazów. W 2006 roku Arsenal grał z Villarealem do wyciągnięciu rzutu karnego przez Lehamanna awansowali do finału. Nie mam nic przeciwko takiemu scenariuszowi.
Dacie jakiegoś linka ?
Ceballos nie powinien grać w podstawowym składzie. Xhaka na obronie moze być ciekawie. Ale na Slavie powinno wystarczyć. Balogun na ławce cieszy i także brak Auby.
@Rumunia: Będzie dobrze jak załapie się do składu z taką formą. Podstawowy skład będzie dużym zaskoczeniem
Ostatnia szansa żeby Arsenal zachował twarz.
Ostatnie pytanie najlepsze. Być albo nie być Mikela w tym sezonie. Ode i Auba pewnie zaczną z ławki. Mam nadzieję, że Mikel jest świadomy, że muszą jutro gryźć trawę żeby przejść dalej. Jedyne co mnie elektryzuje jutro to mecz o stawkę Arsenalu, liga jest skończona dla kanonierów i tylko tutaj się liczą.
@Pietraszko napisał: "I po złotej piłce dla Lewego"
Lewy jest najlepszy bez względu czy w tym sezonie dostanie złotą piłkę czy nie.
Lisy grają mają większą szansę na grę w pucharach niż Arsenal wybór prosty.
@madderns29 napisał: "Bardzo dobrze, że drugi mecz gramy na wyjeździe i jeśli tylko uda nam się strzelić jedną bramkę, to Slavia będzie pod presją"
Zgadzam się, że dobrze, że Arsenal gra na wyjeździe. Ten mecz to tak naprawdę dobry powód, żeby uratować resztki twarzy w tym sezonie. Jeżeli wtopią znaczy, że sezon jest skończony. Jeżeli się zmoblizują i zagrają jakby to był ich ostatni mecz w życiu to Slavia nie powinna mieć żadnych argumentów na boisku.
Jestem ciekawy czy Mikel który jest pod "presją" wystawi Martinellego w podstawie w czwartek, bo jak nie to Arsenal będzie w lesie
Zwycięstwo 3:0 to obowiązek. Najlepszą decyzją było wstawienie Martinellego do podstawy widać, że chłopakowi chce się grać. W oczach kibica wiadomo, że nie zawsze się wygrywa ale zawsze chodzi o zaangażowanie i poświęcenie. Mam nadzieję, że Gabończyk będzie na ławie w czwartek, a młody zacznie w podstawie.
Martinelli, Bukayo, ESR, Balogun (oby) i Odegaard (oby) to powinna być przyszłość i core Arsenalu na lata. Mam nadzieję, że wymienieni wszyscy z nich będą dłużej niż Arteta i trafią pod oko fachowca z prawdziwego zdarzenia który bardziej ich ukształtuje i wzniesie na wyższy poziom.
@erykgunner: Laca to byłby idealny zmiennik bo potrafi się dobrze zastawić i może czasem zaskoczyć.
Mówcie do chcecie ale Bukayo, ESR, Martinelli i Odegard (oby) to przyszłość Arsenalu. Mam nadzieję, że trener to wreszcie zobaczy
Auba już ma wakacje
Dzięki świetnym zarządzaniu drużyną mamy 33-latka z ważnym kontraktem na kolejne 2 lata. Coś mi się wydaje, że trudne chwile będzie miał do końca kontraktu.
nareszcie
Od Arsenalu wiele historii się zaczęło. To był klub z którym się utożsamiałem, którego czułem się częścią. Klub który był autentyczny i prawdziwy, który prezentował styl i piękno - miał klasę. Na każdy mecz się czekało, nie męczyło mnie oglądanie przez 90 minut jak chłopaki grają z polotem. Klub miał wspaniałe zasady i był w tym szalenie konsekwentny. Czułem dumę gdy przychodził jakiś noname i praktycznie w kilka tygodni stanowił o sile klubu. Cytat:
"We don't buy a superstars. We make them"
oddawał to, że wygrywali z najlepszymi w stylu który, wszyscy znali ale nikt nie potrafił zatrzymać. Personalnie na moje potrzeganie piłki miał wielki wpływ Arsene nie tylko w sposób jak prowadził spotkania z ławki, jak reagowali na niego piłkarze, ale także w sposób jaki się wypowiadał.
Oczywiście zgadzam się z autorem tekstu powyżej, że w pewnym momencie się pogubił. Tłumaczyłem sobie to tak, że On już nie musiał bo osiągnął bardzo dużo i był praktycznie odpowiedzialny za wszystko, nie tylko za ustawienie drużyny i desygnowanie graczy ale mnóstwo innych rzeczy w klubie.
No ale... coś się kończy coś się zaczyna. Dziś oglądanie Arsenalu to bardziej przyzwyczajenie niż pasja. Wiadomo śledzę wyniki i obserwuje przez k.com co się dzieje w Arsenalu natomiast nie widzę przełożenia tego co jest na przedmeczowych konferencjach do tego co jest później na murawie. To już nie jest klub za który można iść się pociąć, którym tak mocno "oddycham" jak dawniej. Nie widać teraz pragnienia zwycięstwa determinacji i stylu. Przykład gdy już dostawali 2:0 z WHU coś zaczęło się dziać, a to Arsenal powinien być dyrygentem na boisku, a nie widziałem dominacji od dawna.
Lampard poleciał, Pirlo niebawem też, tylko Arteta został. "Człowiek który ledwo skończył medycynę a biorą go na operację na Arsenalu którą mogą się zająć tylko najlepsi specjaliści, a nie praktykant" Jeżeli nie da rady w LE powinien odejść. Miał tyle czasu, ze coś powinno się zadziać.. cokolwiek. NIe widzę tego bo jedyne światełko w tunelu to nadjeżdżający pociąg kompromitacji.
Mam jednak nadzieję, że jak teraz jest źle to później będzie lepiej.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 18 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@ArsenalChampion: A Usmanov ?