Komentarze użytkownika erykgunner

Grosicki byłby dobrym piłkarzem, gdyby potrafił grać w piłkę

@Gunner012 napisał: "Finał LM >>> Tarcza Wspólnoty"

Wiadomo, ale tak się składa, że odkąd Eriksen jest w Tottenhamie, Arsenal zdobył 6 trofeów a Tottenham zero. Fajnie jest dojść do finału LM, to duży wyczyn, ale czy my się szczycimy, że przegraliśmy finał w 2006 roku? Nie, choć dla Tottenhamu to na pewno będzie największe trofeum obok nakładania presji w sezonie 16/17.

@thegunner4life: @Gunnerrsaurus:

To są fakty, nie żarty. Nasza redakcja zawsze stoi na czele prawdy, a prawda jest taka, że trofeami Arsenal zjada kurczaka.

Wygląda na to, że Christian Eriksen opuści tego lata Tottenham. Oto lista jego osiągnięć w londyńskim klubie:
.
.
.
.
.

@D14 napisał: "i piękna asysta Giroud, który takich zagrań ma na swoim koncie mnóstwo, a i tak jest uważany przez ekspertów za drewniaka ;)"

Można Żwirka lubić, można nie lubić, można mówić, że był za słaby na Arsenal. Prawda jest jednak taka, że jak za 15 lat dzieciaki będą oglądać kompilacje jego najładniejszych bramek i najlepszych zagrań, to będą myśleć, że Oli to był poziom Messiego.

Podziękowania dla Redzika, tfu.. Krystiana, dobra robota!

Przegrał rywalizację z kontuzjowanym Bellerinem. Świetny transfer, żegnaj legendo.

@Nomad:

Nie myśl za dużo, bo to nie jest Twoja mocna strona

Wygląda na to, że Özil pożegnalny mecz w Arsenalu zagra w Fortnite'a

Na pocieszenie podsumowując ostatnie lata:

Stary słaby Wenger, który zniszczył Arsenal - 6 trofeów

Niesamowity Pochettino z najlepszym Tottenhamem w historii - zero trofeów

@coooyg11 napisał: "@Gunnerrsaurus: kończ waść wstydu oszczędź ..."

Chyba ktoś tu nie zna znaczenia używanych słów. Tą sentencją wyraziłeś własnie podziw dla Gunnerrsaurusa i poprosiłeś go, żeby Cie szybko zgładził. Trzeba było trochę bardziej uważać na polskim w szkole ;)

@pelek: @lordoftheboard:

Jest na dole strony pod tabelą. Jeśli jej nie widzicie, wyczyśćcie pamięć podręczną przeglądarki na urządzeniu mobilnym.

Dajcie znać plusem, jeśli podoba Wam się nowa formuła sonda + news

Rüdiger kontuzjowany, Loftus-Cheek kontuzjowany, Hudson-Odoi kontuzjowany, Kanté niepewny, a Higuaín ściął się z Luizem na ostatnim treningu przed meczem. Chwilę później Sarri rzuca czapką i opuszcza boisko.

Tylko Arsenal może to zepsuć.

- Halo
- Nie mogę teraz rozmawiać rozmawiać, Sven ze Stuttgartem mają większe ambicje w drugiej lidze niż Arsenal
- AVP, przecież to Ty do mnie dzwonisz
- Na razie

Dobra robota Krystian! Czapki z głów, że nie odpoczywasz po ostatnim meczu, tylko nadal działasz dla społeczności kanonierów ;)

Czysto emocjonalnie - Arsenal bez Papcia to nie to samo. Życzę samych sukcesów Emery'emu i mam nadzieję, że zbuduje tu zespół i przywróci nam wiarę w zdobycie tytułu, ale zwyczajnie brakuje mi Wengera.

Nie wiem, czy przeczytacie dziś coś lepszego :D

"Oliver Kahn to jest gość.

Dziewięcioletnie dzieci strzelały mu karne, a za każdy strzelony gol fundacje charytatywne miały otrzymać określoną sumę pieniędzy.

Kahn obronił wszystkie karne".

Swoją drogą jeden z moich ulubionych bramkarzy. Uwielbiałem jego wyjścia do piłek z wystawionym kolanem/wyprostowaną nogą. Bronił też świetnie.

Pojawia się sporo pytań o to, czy w jakimś mieście będzie można obejrzeć mecz z innymi kibicami. Prawdopodobnie w niedzielę napiszę o tym oddzielnego newsa, potwierdzam jeszcze miasta.

A już teraz zapraszam do warszawskiego Winnersa i na grupę warszawskich Kanonierów:
https://www.facebook.com/groups/arsenalwarszawa/

Sonda już dostępna w wersji mobilnej, enjoy :)

Stworzyłem ankietę, w której pytamy o to, kto powinien bronić w finale Ligi Europy. Enjoy!

Biorąc pod uwagę jego cenę, to najgorszy transfer w historii Arsenalu.

Czy komuś jeszcze oprócz mnie te koszulki się nie podobają? Straszne są te trzy paski...

Ciężko czytać takie wypowiedzi Oliego. Nie wiem jak u was, ale dla mnie Giroud obok Cazorli i Koscielnego to ostatnia trójka Kanonierów, których uwielbiałem i identyfikowałem jako moi zawodnicy w moim klubie. Został tylko Kosa, ale i jego dni na Emirates dobiegają końca. Nie ma też Papy, który zaszczepił we mnie tę miłość. Przykre to i straszne, ale jakoś z biegiem lat mam odczucie, że ten klub już jest mniej mój. Charyzmatyczni gracze, z którymi się było całym sercem, zamienieni zostali na bezjajecznych człapaczy, którzy dają z siebie wszystko głównie w mediach społecznościowych. Też tak macie?

@Sobieski14 napisał: "Nie masz żadnego skrzydła, żadnego sp do partnerowania Torreirze, żadnego śo na którego można zawsze liczyć, a chcesz wzmacniać pozycje na które mamy po dwóch zawodników z większą jakością?" @Sobieski14 napisał: "Jakies szejki przejęły Arsenal, cos mnie ominęło?"

Tak, chyba ominęło Cię czytanie ze zrozumieniem. Przecież napisałem wyraźnie, że zdaje sobie sprawę, że nie mamy kasy na wszystkie braki. Co nie zmienia faktu, że przydałoby się nam dwóch nowych bocznych obrońców. Na szczęście na Emirates uważają tak samo, a nie, że to kabaret.

@Sobieski14 napisał: "Po całkowicie zbędny"

Przecież my nie mamy żadnego prawego obrońcy. Bellerin nie potrafi bronić i jest bardziej cofniętym skrzydłowym, niż obrońcą. AMN gra na tej pozycji z przymusu, a Jenkinson to parodia piłkarza.

@Sobieski14 napisał: "Lo tylko jeśli sprzedamy Kolasinaca"

Tu to samo. Kolasinac średnio broni, a Monreal z racji wieku i spadku motoryki będzie pewnie częściej grać jako boczny środkowy.

Wiadomo, że nie mamy kasy na wszystkie braki, ale nie rozumiem jak można pisać, że "dwóch bocznych obrońców to bezsens".

@musti napisał: "Moje marzenie na ten sezon Konate/Umtiti, Pepe/Zaha, Havertz/Maddison"

A moje to: Laporte, Veratti i Sterling.

Nie uwierzycie, co mi się dziś przytrafiło. Jestem sobie w sklepie i kupuję produkty na obiad. Biorę kurczaka, bo zawsze mam jakąś dziwną satysfakcję, jak ten skurczybyk skwierczy na patelni. Przypomina mi się wtedy wygranie ligi na white hart lane. Uśmiecham się pod nosem na myśl o ćwiartowaniu tego bladego wymoczka i nagle w sklepie robi się głośno. Odwracam się, a za mną tłum ludzi, coś krzyczą. Jakoś tak rytmicznie, jakby śpiewali. Podchodzę bliżej i już słyszę. Na na you never walk alone... Nagle zza regału ze słodyczami wybiega dzieciak z ptasim mleczkiem, a za nim jakiś typ, cały na czerwono. Jak nie wywinął i prosto na twarz. Wszyscy aż zamilkli. Przyjechała policja, cała na niebiesko, i zgarnęła typa. Teraz kończę jeść kurczaka i do tej pory nie wiem, co Steven Gerrard robił w Kauflandzie pod moim domem...

Spowodowane zawały
1. Mustafi - 50
2. Iwobi - 40
3. Lichtsteiner - 25

@arsenal329:

Fajnie, że poszli po rozum do głowy. Ja się miesiąc z tym bujałem, wyszukując na FB ludzi z Baku, którzy mnie do siebie zaproszą :)

Czytam, że są chętni na wyprawę na finał do Baku. Jako że kilka lat temu prawie tam poleciałem na wakacje (prawie, bo Wizz zamknął połączenie Budapeszt - Baku tuż przed wylotem), to muszę przestrzec potencjalnych chętnych. Może część kwestii się pozmieniało przez ten czas, ale wtedy dostanie się do Azerbejdżanu nie było łatwe:

- trzeba było mieć wizę (35 euro)
- przyznanie wizy trwało około miesiąca, a do jej otrzymania musiałem mieć:
* skan umowy o pracę
* skan dowodu osobistego
* skan prawa jazdy
* skan legitymacji studenckiej (wymóg dla studentów)
* plik 10-15 kartek wniosku do wypełnienia

* pisemne zaproszenie od osoby, która mieszka w Baku z określeniem długości mojego pobytu i celu wizyty oraz ten sam komplet dokumentów zapraszającego (trudne do ogarnięcia jak się nikogo tam nie zna)

- dostaliśmy informacje w ambasadzie, że jeśli zostanie się dłużej, niż obowiązuje zaproszenie, to na lotnisku może nam grozić deportacja
- a jeśli macie w paszporcie pieczątkę z Armenii, to nie wpuszczą was do kraju
- a, no i najlepsze: jak to załatwiałem, to ambasada była otwarta tylko w środę przez dwie godziny dziennie...

To było 4 lata temu i może wszystko wygląda inaczej, ale uprzedzam, żeby się zorientować zawczasu :)

@Sobieski14 napisał: "Tottenham nigdy dla mnie nie był rywalem"

Sobieski14 nigdy dla mnie nie był kibicem Arsenalu.

@filo94:

Racja, dzięki :)

Diam już pewnie ze złości wyrwał wszystkie kartki z zeszytu do przyrody.

Ajax - usuwa brud, kamień i kurze bobki.

Ciekaw jestem, czy się ze mną zgadzacie. Dajcie plusa, jeśli sądzicie, że Martinez powinien zostać drugim bramkarzem Arsenalu w następnym sezonie.

@thegunner4life napisał: "Wygramy LE? Powiedz, że wygramy!"

Wygramy! Stawiam na to garść żołędzi i kasztana Mustafiego!

@LordPrettyFlacko napisał: "to, jak odrodził ten klub, nadając mu nową wyrazistą tożsamość, wymaga po prostu największego szacunku na świecie, a ludzie, którzy żyją nienawiścią do Liverpoolu, często gęsto argumentując ją nieznośnymi kibicami, powinni troszkę dłużej zastanowić się na czym to wszystko tak naprawdę polega i czy warto żyć taką nienawiścią, która zasłania tak genialną pracę, jaka bez watpienia obecnie jest wykonywana w LFC."

Wydaje mi się, że to nie tak. Pomijając nakręconych gimbo-trolli, szydzenie z innego klubu, jest czymś naturalnym w środowisku kibicowskim i czymś w mojej opinii fajnym. Raz się kumpel pośmieje z Ciebie, że 30 lat bez mistrzostwa i że Gerrard się poślizgnął, a raz Ty z kumpla, że 4senal wiecznie 4 i że 2:8 z United. Trochę się poprzekomarzacie i pójdziecie na piwo. To tak działa. Chęć bycia lepszym od kolegi "rywala" wzmacnia więź z klubem i emocje, których się doświadcza. Nie raz i nie dwa byłem w pubie na ustawkach na doping z największymi rywalami. Pośpiewaliśmy na siebie, wyśmialiśmy się, a potem niezależnie od wyniku szliśmy do baru. Wiadomo, że w domu przed telewizorem chcesz, żeby inni przegrywali, a Twój zespół wygrał, ale właśnie dlatego, żeby powiedzieć innym - "i co lamusy?!". A za tydzień ktoś powie tak Tobie i to Cię nakręca. Klopp i Liverpool to super projekt, nie ma dwóch zdań. Ale właśnie z tej natury kibicowskiej wbija się tę szpilę, że tyle kasy, a ciągle zero tituli.
Sam chętnie cisnę inne kluby, ale mam też świadomość, gdzie jest Arsenal, wszystko jednak z przymrużeniem oka :)

Wyjątkiem jest Tottenham, ich nienawidzę.

@Redzik napisał: "News o Bieliku...

Stay tuned. :)"

To "Stay Tuned" to chyba sam do siebie piszesz :D

@SzopenWWA: @Argudo:

Wydźwięk tego jest taki (nie pierwszy raz), że Emery ma mało do powiedzenia. Ale nawet jeśli zwalimy to na angielski Hiszpana/tłumaczenie/cokolwiek, to nadal śmieszne jest to, że wszystkie mądre głowy w klubie postanowiły oddać kolejnego zawodnika za darmo.