Komentarze użytkownika executer1
Znaleziono 3304 komentarzy użytkownika executer1.
Pokazuję stronę 32 z 83 (komentarze od 1241 do 1280):
Odeegard to drugi Ozil, w meczach o nic gra niesamowicie, a w meczach gdzie jest presja nie istnieje.
Niby progres jakiś tam jest ale nie wystarczający, za rok będzie jeszcze trudniej wejść do czwórki ale czas pokaże.
Mnie zastanawia jedna rzecz, czemu jak tracimy bramkę jako pierwsi można spokojnie wyłączyć już mecz.
Tu nawet nie chodzi o to, że przegrywamy tylko jak nasza gra zaczyna wyglądać. Powstaje wtedy jeden wielki chaos w ataku.
Pierdziele już się zaczyna gadka o szrocie w zespole i wymianie połowy składu skoro nam brakuje zawodników do pierwszego składu więc co nagle 10 piłkarzy kupimy latem ? :D
Czyli co skład który Mikel przez 2.5 roku buduje jest kompletnie do wymiany i tylko czas straciliśmy i pieniądze?
Eddie Howe przyszedł do Newcastle i z ich "szrotu" zbudował zespół, który wygląda lepiej od naszego.
Conte przyszedł do Spurs i z ich szrotu(prócz Sona i Kane) również zbudował zespół na top 4.
Jeśli już ktoś jest szrotem w tym zespole to Mikel z Edu, którzy od 2.5 roku nie zbudowali nic, bo nikt o zdrowych zmysłach nie wierzy, że ten projekt kiedykolwiek się uda po tym co zaserwowali w końcówce tego sezonu
@filo94
A co zrobił wczoraj i w czwartek Odeegard, Martinelli, Smith Rowe, Saka, Ramsdale i cała nasza śmietanka młodych zawodników?
No właśnie tylko im można wybaczyć bo co, bo młodzi są?
Młody czy stary tu nie ma znaczenia, takie etapy sezonu jak ten budują zawodników albo na cipy bez ambicji i wieczne niespełnione talenty albo graczy pokroju światowego futbolu. Jedynie Saka z tej ekipy ma szansę wejść poziom wyżej i dlatego długo u nas nie posiedzi i odejdzie za parę lat.
No chyba że idealnie odnajdzie się i dopasuje do reszty.
Żaden piłkarz wczoraj prócz naszych środkowych obrońców, którzy grali pewnie na 50% nie wniósł kompletnie nic.
Arteta może i nie jest takim złym szkoleniowcem, w końcu coś tam ulepił z tym składem i jakiś pomysł widać ma. Natomiast mentalność jego to nie jest poziom czołówki Ligi, tylko właśnie takiego klubu, który co pare lat zawalczy o puchary ale zazwyczaj przegrywa i nic się złego nie dzieje.
Wystarczy spojrzeć na Conte czy Kloppa, później na Artete w meczu z dużą presją, Ci dwaj to faceci z jajami, a Mikel to jeszcze chłopaczek przestraszony.
Dopóki tu nie przyjdzie ktoś taki jak Conte to LM nie bedzie,Mikel sobie jeszcze pare lat u nas potrenuje, w tym czasie zbierze doświadczenie jak dostawać co roczny oklep na koniec sezonu i może jako tajny agent przejdzie do Spurs i wtedy ich wyprzedzimy
To jest ta różnica doświadczenia również na ławce trenerskiej, gdyby to nie Conte trenował Spurs to prawdopodobnie sytuacja wyglądała by inaczej.
Arteta swoje zrobił w tym sezonie, cieżko go krytykować bo 5 miejsce z taką drużyną nie jest złe, ale dobre również nie.
Miał szanse gry w LM i drugiej takiej może już nie mieć u nas i spartolił to koncertowo, w meczach o presje zawodnicy nie wytrzymali jak i również on.
Brakuje mu po prostu doświadczenia, a patrząc co się dzieje w lidze i co nadchodzi za sprawą United i Newcastle to nie widzę tego, żeby Mikel miał nas zaprowadzić do LM.
To jest to, nie dość że brak LM to i nikt normalny do nas teraz nie przyjdzie więc w następnym sezonie niech się jeszcze United pozbiera, Newcastle wzmocni szejkowymi dolarami i nawet w top 6 nie będziemy
Mecz z Newcastle będzie teraz cholernie trudny, cały sezon ciężko pracujesz i masz top 4 praktycznie w garści, a teraz może się okazać że wszystko szlak trafi na koniec.
Z drugiej strony jesteśmy strasznie nie stabilni, potrafimy 3 łatwiejsze mecze przegrać żeby wygrać 3 ciężkie po czym przegrać gdy możemy już dopiąć top 4. Za często zawodnicy się podpalają i łapią czerwone kartki i rozdają karne.
Szczerze mówiąc póki nie poprawimy tych aspektów to nie zasługujemy na grę w LM, jeśli się uda jakoś to koniecznie trzeba to poprawić bo będzie to jednorazowa przygoda
Nie rozumiem czemu oni nie wyszli defensywnie do tego meczu skoro to Spurs musi za wszelką cene wygrać i ich mocną stroną jest gra z kontry.
No nic zobaczymy co z tego wyjdzie
Do tego Var nie jest potrzebny, to z miejsca powinna być czerwona No kurczę. Czasami oni czekają aż komus otwarcie nogę złamią jak Ramseyowi czy Eduardo żeby pokazać czerwoną
Ale ten pajac żółtą za to pokazuje, No świetny fachowiec z tego sędziego. Sędziowanie w Anglii jest na takim samym poziomie jak poziom piłkarski w ekstraklasie
Cedric i ten jego strzał to komedia
Przecież ten ręcznik z Leeds w pierwszym meczu też im mecz zawalił. Co oni nie maja nikogo innego, ze ten biedny dzieciak musi grać :(
Ich Lokonga tylko gorzej bo na bramce
No czyli można takim składem jednak wygrywać mecze i to jeszcze z Chelsea na wyjeździe. Oby takie zaangażowanie i gra została na kolejne mecze!
Tomiasu i Tierney powinni być co najwyżej rezerwowymi, w samej lidze gramy a więcej ich nie ma niż są. Jak mamy opierać podstawowy skład na takich zawodnikach to daleko nie zajedziemy. Jak się zastanowić ile my wzmocnień potrzebujemy to można się za głowę złapać. Braki na bokach obrony, środku pola oraz ani jednego choć w połowie napastnika. To jest co najmniej 5 transferów o ile nikt jescze nie odejdzie
Spokojnie, Arteta po tym sezonie już tyle doświadczenia nabędzie że dodając letnie wzmocnienia rozniesie tę ligę w pył. Trzeba pocierpieć trochę jeszcze żeby później czerpać korzyści z jego geniuszu trenerskiego. Czuje że niedługo przyćmi samego Pepa
Arteta pewnie popłacze się w szatni, ale ten gość jest miękką fają. Po oczach widać jaki wystraszony i przestraszony jest. Gość nie radzi sobie kompletnie z presją i to przechodzi na zespół. Za wysokie progi dla niego, niech idzie do klubu jak Burnley szlifować swoje umiejętności
Nie wiem kto to tem Hutchinson ale pewnie i tak lepszy byłby od Nketiaha. Eddie to najgorszy zawodnik występujący na pozycji napastnika w historii bo napastnikiem go nie nazwę. Pewnie dzisiaj bramkę strzeli żeby mi utrzeć nosa :)
Tottanham ma Kane’a, a Arsenal miał takiego gościa, który obecnie bramki ładuje na zawołanie w Barcelonie ale się go pozbył :).
Takie to głupie szukanie wymówek ciagle, że gdyby Arteta miał kim grać to wyniki miał by lepsze, ale miał super napadziora i z tego bata wykręcił gowno. Jakby mu Mbape kupili nawet to pewnie nic by to nie zmieniło.
Gdyby to Conte nas trenował to nie było by tego cyrku z Aubą i pewnie już top4 było by formalnością
Jeszcze niedawno wielcy znawcy tej strony cisnęli bekę, że Tottanham z Conte nawet jak wygra pare spotkań to zaraz pewnie przegra z beniaminkiem czy średniakiem ligowym i w top 4 się za żadne skarby nie znajda. Śmiem twierdzić, że oni nie tylko w top 4 będą na koniec ale również wyprzedzą Chelsea po drodze spuszczając nam srogi łomot. Śmiesznie będzie jak urwiemy punkty Chelsea ułatwiając im zadanie, bo nam one się już nie przysłużą
@alexis1908 Auba to jest ciężki przypadek i pokazał to w Dortmundzie natomiast doświadczony trener wycisnął by z tej relacji maxa do końca tego sezonu i następnie by sie go pozbył jeśli nie chce z nim współpracować. Uważasz, że za Wengera chociażby były by z nim takie cyrki w trakcie sezonu czy taki gość jak Pepe byłby skreślony tak łatwo, kiedy mamy takie braki ?
Gdyby Arteta był taki świetny jak go niektórzy opisują, to Auba jakoś by sie z nim dogadał i próbowali by wspólnie wywalczyć top4 na koniec jego przygody i po sezonie podziękowali by sobie, ale widocznie Gabończyk nie mial jakiekolwiek szacunku do niego i jakoś mnie to w ogóle nie dziwi
Gówno będzie z projektu Arteta czy zostanie na następny sezon czy 10 kolejnych. Po pierwsze jego Arsenal to darmowe 3 punkty w starciach z najlepszymi, kompletnie nie radzi sobie jak mamy sytuacje kryzysowe. Widac zresztą, że on sam nie wytrzymuje presji walki o top 4 na tym etapie, a co dopiero wymagać tego od jego zawodników. Gość nie potrafi sobie poradzić czy to z Pepe czy Aubą, jedyne co mu wychodzi to współpraca z młodymi zawodnikami bo nimi łatwiej kierować więc lider z niego jest mierny. A nie sorki, znalazł wspólny język z Xhaką i Lacazette którzy są bezużyteczni niestety i jedną wielką kulą u nogi w tym klubie.
Oby Tottanham dzisiaj gładko Aston Ville pyknął żeby rozwiał jakiekolwiek nadzieje. Bo jeśli straci punkty to jeszcze pomyślą że nic się w sumie nie stało.
Walić takiego trenera, spieprzyl to wszystko na koniec sezonu mając taką dobrą sytuacje so skończenia w top 4.
Niech on zdejmie już tego Lacazetta i wpuści Pepe bo nie da się już tego oglądać
Arteta tym meczem pokazuje, że trener z niego marny. Nie potrafi radzić sobie w kryzysowych sytuacjach i jest jednowymiarowy zależny od podstawowych zawodników. Widać że nie potrafi ustawić drużynę z tego co ma i nastawić odpowiednio zespół, póki co panuje ogromny chaos i nikt nie wie co ma robić
@Elastico07
Owszem mamy krótką kadrę ale gramy wyłącznie w samej lidze i straciliśmy jedynie 2 zawodników, a nie połowę pierwszej jedenastki.
Teraz wszystko zależy od Artety żeby odpowiednio przygotował na resztę spotkań pozostałych zawodników jak i tych co ich zastąpią. Tak długo jak będą gryźć trawę i zapieprzać w każdym z tych 9 spotkań będzie dobrze. Zresztą my w top4 nie znaleźliśmy się dzięki mocnej kadrze, kadrowo to United z City powinni się o mistrza bić
@bizooon
Szczerze to nieważne kto wskoczy na miejsce Parteya i Tierneya bo poza nimi jest jeszcze 9 innych zawodników. Oczywiście utrata w jakości będzie widoczna pewnie ale nie może to być wymówka jak nie wygrają z Brighton czy dostaną 0-3 z Chelsea nie oddając strzału.
Skoro Pałace może nas ograć 3-0 to czemu my nie możemy Chelsea i United ograć bez tej dwójki ?
Z jednej strony to bardzo zła wiadomość ale z drugiej jeśli jako zespół aspirujący do gry w LM po stracie jedynie 2 kluczowych zawodników płaczemy w jakiej to dupie jesteśmy to chyba, coś tu jest nie tak.
Jeśli przez to nie będziemy potrafili grać swojej piłki to znaczy, że kadrowo jesteśmy nie przygotowani i Arteta nie radzi sobie w kryzysowych sytuacjach.
Latem przecież nie kupimy nagle 5-6 klasowych zawodników więc tym bardziej to będzie pesymistycznie wyglądać. Ma szanse teraz taki Lokonga się wykazać chociażby czy inny młodziak
Teraz zobaczymy tak naprawdę ile jest wart Arteta przy obecnej sytuacji kadrowej. Nie możemy wychodzić do kolejnych spotkań z takim samym ustawieniem w przypadku absencji Kierana i Thomasa.
Czas pokaże czy Mikel potrafi się adaptować do obecnej kadry i przeciwnika czy posypiemy się jak domek z kart na koniec sezonu.
Szczerze mam nadzieję, że uda mu się to jakoś poukładać i damy radę pomimo wszystko doczołgać się do top 4
Ta porażka wcale nie musi przekreślać naszych szans natomiast musimy teraz wygrać ze Spurs na ich stadionie oraz chociaż wygrać z United/Chelsea. To drugie jest możliwe, ale ze Spurs będzie piekielnie ciężko.
Z drugiej strony jeśli nie będą w stanie wygrać takich meczów to z czym do ludzi. W końcu muszą zacząć punktować z topowymi drużynami jeśli chcą wejść na wyższy poziom, a nie ma lepszego momentu jak końcówka sezonu i zapewnienie sobie top 4 po takich wygranych.
Często po przegranym spotkaniu z takimi drużynami jak Liverpool następny mecz remisujemy. Także obawiam się jutro kolejnej straty punktów :/
Szczerze to ten mecz nie jest aż tak ważny jak bezpośrednie potyczki z United i Tottanhamem. Te mecze tak naprawdę pokażą w jakim miejscu jesteśmy.
Jeśli nie wyciągniemy chociaż 4 punktów z tych spotkań to ciężko będzie mówić o jakimś progresie. Owszem gra wygląda znacznie lepiej z czołowymi drużynami ale końcowy wynik jest dalej ten sam.
Wczoraj było widać, że jako drużyna jesteśmy zdyscyplinowani ale brakuje niestety tej jakości, tej kropki nad i jak kiedyś mając Alexisa,Santiego itd
Szczerze mówiąc wolałbym już Chamakha na ataku oglądać nie mówiąc już o Giroud, nawet Theo byłby lepszy.
Na dodatek średnio co drugi mecz czerwona kartka, końcówka sezonu zapowiada się wyśmienicie
Tottenham nas jeszcze wyjaśni i można kończyć sezon
Może my w formie jesteśmy póki co ale to samo można o Spurs powiedzieć. Jak tak dalej będą grać to jakoś tego nie widzę, trzeba liczyć że to efekt nowej miotły i w końcu spuchną i wygrać z nimi na ich stadionie. Bez tej wygranej to co najwyżej możemy liczyć, że sami nam podarują miejsce w czwórce.
Chciałbym zrozumieć czemu Arteta dalej jest naszym szkoleniowcem i jaką wartość daje jego osoba klubowi. Można zwalać na zawodników wiele, ale gra tej drużyny i przygotowanie taktyczne to nieporozumienie jest
Po prostu niech próbują grać swoją piłkę jakkolwiek to obecnie brzmi i niech walczą cały mecz. Wtedy ewentualna porażka nie będzie boleć. Jeśli im się uda wygrać to będzie to naprawdę pozytywny znak na przyszłość
Dokładnie, ważne żeby takie mecze wygrywać i być regularnym, wtedy oklep od Liverpoolu nie będzie bolał
czuję w kościach zaraz 1-1 przez tą akcję
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@jaro22162
Porównuje wyłącznie to, że obaj pod presją lub w meczach o stawkę nie dają/dawali drużynie nic, a w meczach o pietruszkę naglę magia jednemu i drugiemu się potrafi włączyć.
Także następnym razem może Ty się zastanów co piszesz