Komentarze użytkownika fabik

Marzag, jak to nie? Skrzydło, Ś/DP i atak - te pozycje moim zdaniem tak samo mocno potrzebują wzmocnień.

Arsenal_1886, wczoraj już to wysyłałem, ale chyba nie przeczytałeś - bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej

Ma ktoś link do tego próbnego losowania z wczoraj? Nie chodzi mi o ten link z goal.pl, co niektórzy teraz wstawiają tylko o ten, co ktoś tu wrzucał chyba nawet ze strony uefy.

Borekenema, aaa, weszło, no jasne. Pewnie Milika i Pawłowskiego też nienawidzisz w takim razie.

Borekenema, nom, a Lewandowski gwiazdorzy.
Strasznie Cię musi boleć ta sprawa z biletami, że pół roku później nadal o tym musisz koniecznie napisać, jak ktoś tylko napomknął o Kubie.

Arsenal_1886, bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej

imprecis, przesadzasz moim zdaniem z tymi swoimi ocenami. Jak się czyta Twoje posty, to można odnieść wrażenie, że w Arsenalu grają sami najlepsi na świecie, albo w przyszłości najlepsi. Do dziś pamiętam, jak pisałeś, że Giroud to napastnik klasy światowej.

afcforever, nie kojarzę, żeby on komentował mecze live, ale zawsze komentuje w MOTD - Jonathan Pearce, mój ulubiony.

Ech, a pomyśleć, że jeszcze niecały rok temu ten najlepszy napastnik grał w Arsenalu i przed meczem z Milanem były tu kłótnie z milanistami kto lepszy, Robin czy Ibra, a teraz takie dyskusje nas nawet w najmniejszym stopniu nie dotyczą... Może jakby Arsenal grał z Lechem, to możnaby podyskutować czy Giroud czy Ślusarz lepszy :/ .

I akurat do kogo jak kogo, ale do Kuby to o postawę w meczach repry zarzutów mieć nie można. Mi tam akurat się on nie widzi w Arsenalu, ale na pewno obiektywnie to czołówka skrzydłowych BL.

patrykob, to jak możesz oceniać zawodnika, nie oglądając większości jego meczów? Przypadłość dużej części użytkowników tej strony.

Już widzę Girouda, będącego podobno graczem tej samej klasy co Lewy, biorącego dwóch typa na plecy, obracającego się w kierunku bramki, mijającego bramkarza i wbijającego gola z takiego kąta słabszą nogą.

Moim zdaniem te punkty za wiatr są akurat dobre, tylko powinno być więcej pomiarów i trochę inne przeliczniki.

Przecież Ba nie podpisuje nowego kontraktu, bo mu Newcastle nie daje tyle kasy ile by chciał.

skysports.com/football/news/11670/8331029/Arsenal-midfielder-Abou-Diaby-in-no-man-s-land-in-recovery-from-thigh-injury

xD

A ten Adrian Lopez? Co to w ogóle za typ napastnika, jakieś mocne strony, ktoś Atletico ogląda?
Niby top target, ale w sumie nic o nim nawet nie wiem.

Arsenalfcfan, nie chodzi mi tu konkretnie o tego Isco, bo to raczej "oczywisty" talent, podałem go tylko jako przykład, żeby zobrazować to zjawisko.

Zastanawia mnie zawsze to, że jest tak duża liczba osób wypowiadających się nt. jakiegoś zawodnika (powiedzmy Isco, bo teraz wszyscy się na niego napalają). Czy wszyscy oglądają regularnie mecze Malagi, znają doskonale jego grę i wiedzą, że byłby super wzmocnieniem? Nie twierdzę, że tak by nie było i że nie ma takich osób, ale denerwuje mnie udawanie znawców na podstawie kompilacji z YouTube'a albo, co gorsza, "bo dużo ludzi o typku pisze, to musi być dobry, to ja też napiszę".

kwiatinho, o czym Ty gadasz? Jaki jeden genialny sezon, skoro dwa razy z rzędu mistrzostwo zdobyli? To prawda, że w tym sezonie gubią punkty, ale przyczyną jest skupienie się na LM ze względu na wąską kadrę.

Już nie przesadzajcie, z Liverpoolem na początku tego sezonu też zagrali bardzo dobrze.

Podolski chociaż znika na większość swojego pobytu na boisku i nie denerwuje, bo i tak go przecież nie widać. Jak dla mnie lepsze już to niż oglądanie popisów Gervinho czy Aarona (a ostatnio do tego zaszczytnego grona dołącza Ox, chociaż jemu jeszcze można wybaczyć).

Tak czułem, że wystawienie pierwszego składu na to spotkanie będzie paradoksalnie złym ruchem. W pierwszej połowie i na początku drugiej gra wyglądała moim zdaniem tak słabo bo:
- gwiazdorzy myśleli, że Bradford im za darmo odda zwycięstwo, bo w końcu "jesteśmy lepsi"
- po prostu brak umiejętności do gry NAWET NA POZIOMIE CZWARTEJ LIGI u niektórych zawodników.
I dlatego myślę, że gdyby Wenger postawił na podobny skład jak z Reading, może tylko obrona ciut mocniejsza, to Arsenal by na luzie to wygrał. Młodym na pewno by bardziej zależało, żeby wygrać, a to właśnie zaangażowanie, a raczej jego brak zadecydował o porażce.

Nie ma co wybielać Santiego, bo nur był haniebny, ale jak pokazywali powtórki, to faktycznie z perspektywy sędziego mogło to wyglądać jakby Reid zahaczył Cazorlę.
Tak czy siak myślę, że by to wygrali, bo przez większość meczu miażdżyli WBA i było tyle okazji, że w końcu by coś wpadło.
A przed drugim karnym Ox nie faulował.

Ja tam się nie dziwię ludziom kibicującym polskim klubom, że ważniejszy jest dla nich ich zespół niż Arsenal. Gdybym był za jakimś klubem z Ekstraklasy to na pewno bym robił tak samo. Nie ma co się dziwić, oburzać, a już w ogóle śmieszą mnie takie teksty, jak roko90 w stylu "po prostu wybierz dobra pilke a nie ten polski amatorski syf". Nasza liga jest jaka jest, ale na tym właśnie polega kibicowanie.
Myślę, że wiele ludzi tu trochę przesadza. Ok, sam oglądam w miarę możliwości wszystkie mecze Arsenalu, emocjonuję się nimi, chciałbym, żeby Arsenal wygrywał i planuję się wybrać na jakiś mecz jak kasa i czas pozwolą i zapewne większość ludzi tak tutaj ma. Moim zdaniem nie może się to równać z prawdziwym kibicowaniem, kiedy chodzi się regularnie na mecze drużyny ze swojego miasta i faktycznie klub ma się od małego w sercu.

Marzag, jaki LP? Przecież Strootman to ŚP.

No nie wiem, Meade jak dla mnie nie zagrał za dobrze. Co chwila na dupce jeździł bo szedł na raz do jakichś żałosnych zwodów. No i ogólnie sporo akcji przechodziło tą lewą stroną. Poza tym bojaźliwy strasznie, ale to jeszcze można wytłumaczyć debiutem.

E tam, w porównaniu do ostatniej padaczki naprawdę nieźle grają. Bez przesady z tą ironią.

Lepiej gra z klepy, lepiej panuje nad piłką, lepiej gra tyłem do bramki, jest dynamiczniejszy, ma lepszy drybling, obie nogi. Strzał lepszy - w jakim sensie? Gra głową na podobnym poziomie. Giroud jest może tylko przystojniejszy, chociaż nie mnie to oceniać.

pauleta19, tu rozegranie się nie ma nic do rzeczy, Giroudowi po prostu brakuje skilla na ten moment. Fajnie by było, jakby wskoczył na wyższy poziom, ale niestety w to wątpię. Powtórzę się, ale Lewy go bije nad głowę pod każdym aspektem.

pauleta19, chyba żartujesz z tym, że Lewy i Giroud to podobna półka.

Hans_Zimmer, dlaczego?

David92, nie odpiszesz, ale może chociaż przeczytasz potem - mam na myśli to, że słaba gra Girouda wynika głównie z braku albo słabych umiejętności. Zgranie z drużyną nie ma nic do rzeczy, jak on przyjmuje sobie piłkę na 5 metrów.
ArseneAl, nie wiem, czy Giroud jest lepszy nawet pod względem gry w powietrzu.

David92, niestety, ale pieprzysz głupoty. Jak strzelanie bramek w LM takiemu Realowi może znaczyć mniej niż gra z jakimiś Augsburgami? I to gadanie, że jest bardziej zgrany to też farmazon. Po prostu Giroud jest słabszy od Lewego w każdym właściwie aspekcie.

Ogólnie bawi mnie takie gadanie - jakby Lewy grał w PL, to by strzelił 5 bramek w sezonie, jakby Bendtner grał w BVB to by był królem strzelców, jakby Messi zagrał ze Stoke to by się odbijał od obrońców. No ale w końcu gdybanierzy.com, co nie.

David92, ta, Bendtner pewnie też. To też jest śmieszne myślenie - że w BL są same ogóry albo że Lewy dobija tylko na pustaka. Ale tak to jest, jak się meczów nie ogląda.

No na szczęście coraz więcej ludzi (tj. Polaków) się do Lewego przekonuje. W tamtym sezonie mieli argument, że mu tylko jeden sezon wyszedł, ale że w tym nadal ładuje bramy, to już tak nie mogą mówić.
No i jeśli nie podpisze kontraktu i po sezonie będzie do wyjęcia za mniej niż 20 baniek, to trzeba się nim zainteresować. Ma wszystko to, czego potrzeba, żeby grać z powodzeniem w PL, a takiego Girouda niestety wciąga nosem. I to jedną dziurką.

Borekenema, ale o jakich Ty "pozaboiskowych aspektach" piszesz?

Piszecie o Walcott'cie z zeszłego sezonu, wtedy też bym napisał, że Kuba jest lepszy. W tym sezonie Theo poprawił przede wszystkim wykończenie, dośrodkowania, dryblerem może wybitnym nie jest nadal, ale Błaszczykowski też nie.

Borekenema, co to znaczy, że gwiazdorzy?
I też bym nie przesadzał Marzag z tym Błaszczykowskim, bo Walcott jest od niego lepszy, a Chamberlain będzie.

No akurat Kuba moim zdaniem słabo by się sprawdził ogólnie w Premier League, nie tylko w Arsenalu. Niby dobrze gra w Borussii, jest jednym z czołowych zawodników, ale czegoś mi u niego brakuje. Drybling to on ma akurat taki sobie, a też duży wpływ na jego grę ma to, że gra z boku z Piszczkiem, z którym rozumieją się bez słów.