Komentarze użytkownika fabri04

Arsenal1994---> U mnie jest najlepsza, mam dwa na koniec, chociaż niby wszystko umiem, ale kij z tym... :d I tak nie wiążę swojej przyszłości z tym przedmiotem :)

O ludzie jakie błędy robię...konta of kors ma być i marzy mi się na początku...to chyba zmęczenie całym tygodniem, który był wyjątkowo długi i stresujący...

* Geografia :)

Marz mi się wyrównany mecz, nawet do 88 minuty bez goli, a następnie jedna jedyna akcja, po podaniu Cesca gola strzela Samir i jesteśmy w niebie!

Nie wiem już który to już nasz mecz z MU zobaczę, ale nigdy nie zapomnę tego sprzed 4 lat, gdy początek ligi mieliśmy fatalny, dwie porażki i jeden remis, a następnie przyszło spotkanie z MU, które wygraliśmy, jednak przez większość spotkania nie przeważaliśmy, ale wystarczyło jedno podanie Cesca i strzał Adeby :)

1-2...hmmm, piękny wynik, jednak marzyłoby mi się zachowanie czystego kąta w tym meczu.

Ktoś musi w końcu pokonać Czerwone Diabły, bo jeszcze nie przegrały w lidze, a kto ma to zrobić, jak nie sam Arsenal! :d

Nie cierpię poniedziałków, bo jest PP i Goegrafia, ale nie mogę się już doczekać tego dnia :)

No jak wszystkich to wzięło, to ja też się podzielę z wami :p

Z Anglii to oprócz Arsenalu lubię bardzo Everton. Strasznie chciałbym, aby to oni zajęli 4 miejsce w PL i zagrali w LM, mają genialny zespół, tylko niestety fatalnie zaczynają rozgrywki ligowe, a budzą się pod koniec, jednak z tymi największymi potrafią grać jak równy z równym :)

Z Hiszpanii to tylko Atletico, które ma genialnych zawodników, np. Forlan czy Kun Aguero :p Niestety często grają bardzo nierówno, dlatego tak rzadko występują na arenie międzynarodowej.

Jeśli chodzi o Francję i Niemcy, to jakoś specjalnie nie interesuję się tymi ligami, jednak warto zauważyć, że ponad 50% naszych dzisiejszych zawodników (Arsenalu) grała wcześniej właśnie w tej lidze. Za to niemiecka Bundesliga jest strasznie nierówna, zawsze jak patrze na wyniki, to powiem szczerze, że w życiu takich nie obstawiałbym, dlatego tutaj nigdy nic nie wiadomo, jednak lubię czasami popatrzeć na grę HSV :D

Z włoskiej to tylko Napoli mnie interesuje, gdyż prezentują bardzo ciekawy futbol i ciągle utrzymują się za tymi największymi z Włoch :)

Na koniec nasze krajowe podwórko, czyli Ekstraklasa :) Tutaj oczywiście bacznie przyglądam się poczynaniom Śląska Wrocław, gdyż właśnie w stolicy dolnego śląska mieszkam :) Ale bardziej interesuje mnie Lech, nie tylko przez pryzmat tego, że gra w LE, ale także dlatego, że jest to nasza najlepsza drużyna z ligi, jednak grająca strasznie nierówno. Mam nadzieję, że na koniec znów znajdą się na szczycie :)

Tego pana to się jeszcze pamięta z pracy w West Hamie i nasz pamiętny przegrany mecz z nimi...A całe spotkanie jak dobrze pamiętam było pod nasze dyktando, no ale liczy się to, co w sieci...

Tak czy siak, to ciekaw jestem czy pan Pardew wytrwa do końca sezon, ba, ciekawe czy do spotkania z nami na stadionie Srok :p Będziemy mieli podwójną motywację :)

Widać, że Papa chyba naprawdę chce wygrać te rozgrywki :) i bardzo dobrze, od czegoś trzeba w końcu zacząć, jak nie od CC :p

Walcott, van Persie, Bendtner, Vela w jednym składzie? o.O Przepiękna ofensywa :)

Erzet---> Coś pięknego :)

Jak już jest mowa o tym, co się dzieje w tym meczu, to spokojnie, jeszcze się nie skończył...

Pamiętacie 20 listopada...ktoś już prowadził 2-0, a skończyło się, jak się skończyło...

Orłowski nie dożyje tego meczu :p

Co wy się tak podniecacie jakimś mało istotnym meczem, rzekłbym podwórkowym :d Jutro jest dużo ważniejszy, naszego Arsenalu, który ma szanse zagrać w 1/2 CC :)

p.s Ja tu nie widzę newsa pt. "Gran Derbi"...

5 gol Berbatova...czemu ja go sprzedałem FPL?!?!?

Nie podoba mi się to...Mam nadzieję, że za 2 tygodnie uciszymy OT.

Berbatov 4 bramka, najbardziej fuksiarska, ze wszystkich...To chyba jednak jest dzień świstaka...

5-0...jedyny plus, że mam Naniego w FPL...

My wygraliśmy z Aston Villą na ich stadionie, a ManU tego nie uczyniło, wiec niech oni nawet teraz pokonają Blackburn nawet 10-0, a my i tak damy radę za dwa tygodnie sprawić, że przegrają oni po raz pierwszy w lidze i to jeszcze u siebie :)

Skład bardzo dobry, Fabregas gra od początku, czyli jak najbardziej jest z nim wszystko OK. Fajnie, że CHamakh, Nasri, Song i Sagna zasiedli na ławce, im odpoczynek się należy :)

"Jak by ie było, są cycki, jest news" :D

Prawdopodobnie ten sam news, który pojawia się co 2 miesiące, prawdopodobnie to samo zdjęcie Cesc'a :D Ogólnie to nic nowego...

adipetre---> Aha, na jakiej podstawie to stwierdziłeś, skoro Gael nigdy nie grał przeciwko niemu? Co wy żeście się tak na tego Cllich'iego uwzięliście...

Arsenal1994---> Bo jakoś moja klasa była uzdolniona bardziej humanistycznie :d Teraz w liceum na szczęście jest mój poziom, a nawet gorszy, wiec nie wygląda to tak tragicznie. :d

Arsenal1994---> Z polaka to ja zawsze byłem najgorszy w klasie :p Miałem pkt mniej niż z matematycznego :d

Arsenal1994---> NA tamtym egzaminie było bardzo dużo geografii, co niestety się negatywnie odbiło na moim wyniku...Miałem tyle samo pkt co ty, tylko, że x2 :D

Niestety Wolves odrabiają straty, już 2-1.

C'mon Young Gunners :D!

Jaaaa, ale Turner wyciągnął piłkę tuż przy słupku, zaliczając małe kuku w miejsce bardzo dotkliwe:p A już Cahill miałby drugiego gola :)

patryk878---> Ja oglądam :D Podoba mi się gra Sunderlandu, jednak bardziej emocjonalnie jestem z Evertonem :d

Do tego mam Cahilla w FPL :DDDD

Gratulacje :) To na pewno wyjdzie mu na dobre, z resztą Norwich City przyda się świeża krew :)

Ciasteck2---> Vela na pewno nie zagra...nie ma go nawet w kadrze meczowej :p

Asysta była jak za dawnych lat :p Nie no, jak sprzed roku :d Niestety, pan Fabregas znalazł się także w gafie kolejki...

Naprawdę nie było innego pudła kolejki? O kurcze, Koscielny został wyróżniony! :d

patryk878---> Dobra, czyli którego, bo szczerze nie pamiętam :p

Na jakiej podstawie uważacie, że Gibbs jest lepszy od Gaela??? Jednego meczu, który Francuzowi np nie wyszedł...Ludzie...

Kurcze...szkoda Clichy'iego, bo ostatnio grał bardzo dobrze, czyścił wiele akcji, także w ostatnim naszym meczu z S*urs. Mam nadzieję, że Gibbs go godnie zastąpi i znów nie wlanie jakiegoś bobola i spowoduje karnego. Jednak to pół biedy, bo gorzej będzie, jak złapie jakiś uraz...(pfffuuu!)

Ja nie wiem, kiedy van Persie wróci do pełnych obrotów...W kółko to samo, raz zagra, potem musi odpoczywać...

Arshavinowi należy się odpoczynek, bo ostatnio naprawdę dawał z siebie dużo, więcej niż zwykle, tak z 90% swoich umiejętności, więc odpoczynek jak najbardziej uzasadniony.

Co do Cesca, to nie ma co się na niego obrażać po sobotnim meczu, wiadomo, spowodował karnego, ale to była po prostu czysta głupota, a dałbym stówę, że ktoś z naszych zawodników też mógłby tak zagrać, jednak tak czy siak, tutaj nasz kapitan nawalił i za to nie należą się pochwały. Jednak przypominam, że wciąż jest naszym najlepszym piłkarzem i w ostatnim meczu grał bardzo dobrze, a to, że tak się zachował, to po prostu wynikało z samego przebiegu meczu, jego emocji itp.

A to, że go nie ma w tym składzie, to nie oznacza, że nie pojechał, bo na pewno to pojawiłoby się na głównej stronie, a takiej informacji tam nie ma...Po prostu mała pomyłka autora najwyraźniej.

Ehhh...gonią nas, Fulham - City 0-3...

I Robert Pires po 4 latach wraca na boiska PL :d

Vpr---> Dobre słowa, tylko połowa z nas już o tym chyba nie pamięta...

Może tak zmienić główny news na: "Wraca LM! Zapowiedź meczu Braga - Arsenal Londyn"

[*] tyle starczy, nic innego nie trzeba pisać, nawet najstarsi fani nie dowierzają, w to, co się dzisiaj wydarzyło...

Nic mi nie poprawi humoru, nawet to, ze Chelsea przegrywa..., niech cała trójka dzisiaj przegra, to wtedy będzie jedyne pocieszenie, ale i tak nam g...dające...

moglibyśmy być pierwsi - [*]

Po pierwszej połowie, dla każdego po 10, natomiast w drugiej, to już wszystkim po minus 10, a dla Fabregasa -20

Lavekall---> Weź nie strasz :p Gdyby nie zagrał, to byłoby wiadomo tuż po tym, jak dostał tą żółtą kartkę, a z tego, co mi się zdaje, to po 5 ma się mecz przerwy. Fabregas na 100% zagra :)

Ja już po skończonych dzisiejszych lekcjach, a miałem dość ciężkie, bo był sprawdzian z chemii i to rozszerzonej, no ale właśnie taki profil sobie wybrałem, od razu pomyślałem o jutrzejszym meczu z Tot*enhamem.

Jak to mówił ostatnio Nahorny podczas naszego spotkania z Evertonem, ze mogą oni wszystkie mecze przegrać, byleby wygrać z Liverpoolem, tak i my musimy wygrać z nimi (oczywiście inne mecze także należy zwyciężać :p), ale ten jest najważniejsze ze wszystkich!

Obecnie mamy bardzo dużo do zaoferowania w ofensywie, ciut gorzej z defensywą, ale chciałbym, aby to Djourou zagrał razem w parze ze Squillacim, bo Koscielny nie wiadomo w jakiej jest dyspozycji po takiej przerwie, a także, nie wiadomo, czy znów nie zagra beznadziejnie i wyleci z boiska. Moim zdaniem Djuu powinien dostać szansę, bo ostatnio gra bardzo dobrze i do ostatnich dwóch meczów nie ma co się przyczepić, co do jego gry.

jaki będzie skład, tego nie wiem, ale na pewno Wenger nie będzie oszczędzał, bo pewnie każdy chciałby zagrać przeciwko Spursom, a jestem pewien, ze ktokolwiek będzie na boisku, da z siebie w tym meczu 110%!

Co do najgroźniejszych postaci naszych kochanych rywali, to chyba wiadomo, kto do nich należy, wiec nie ma sensu ich wymieniać, należy ich tylko powstrzymywać bardzo skutecznie.

youtube.com/watch?v=iD1pFArRatk

Tak na rozgrzewkę :p Powiem tyle:

POKONAJMY TYCH SKUR******!!! :d

Idźcie z tym do "Mam talent", bo nie każdy tak potrafi xD