Komentarze użytkownika gooner80

Nasri w pojedynkę robi różnicę, szkoda że nie chce grać dla Arsenalu, bo do niedawna myślałem,że to jeden z tych prawdziwych Kanonierów z krwii i kości.

Oni nam wytrącają z ręki (nóg?) argument szybkości, bo są sami zajebiście szybcy... jestem bardzo ciekaw, jeśli nie opadną z sił to ten mecz może być pewnego rodzaju pobudką dla Wengera odnośnie "jakości" naszych rezerw.

Cytując Wengera, nAsza obrona "nie jest taka zła" :P

Jak słyszę wypożyczenie, to już mam przed oczami wypowiedź Wengera "wciąż wiąże przyszłość Arsenalu z Denilsonem" lub coś podobnego.... :P

I ani słowa o Squillacim, lol

Wenger raczej jasno wyraził się, że nasza obrona "nie jest taka zła", więc 17 baniek na obrońcę to raczej czysta fikcja, zapewne jeśli ktoś nas jeszcze wzmocni to będzie zawodnik ofensywny, to jest taktyka Wengera, skupować graczy przednich formacji aż zabraknie miejsca na ławce a z naszą niepewną i dziurawą obroną "jakoś to będzie", a nawet jeśli nie to w styczniu "się zobaczy".

Szkoda, że do tego doszło, że kibice Arsenalu szydzą z własnego piłkarza, ale niestety podejście do pewnych piłkarzy i anielska cierpliwość Wengera (wynikająca chyba jednak ze skąpstwa i awersji do regularnych transferów) do takich "zwycięzców" jak Denilson, sprawiły że fani szukają każdej możliwości aby wyrazić swoją frustrację polityką kadrową papcia.

Oczywiście, po roku wróci jak nie będzie już Fabsa i Nasriego i stanie się pierwszoplanową postacią w Arsenalu i poprowadzi naszą drużynę do sukcesów... Wenger ma już pluszowe serduszko zamiast mózgu, i zamiast pozbywać się takich cieniasów to wypożycza ich bez końca, łudząc się że w końcu eksploduje ich talent, zamiast sprzedać bez sentymentu i sprowadzić kogoś klasowego.

Bu-hu-hu... ja jestem taki grzeczny a oni są tacy źli. Pobudka p. Wenger, zarówno na boisku jak i poza nim, futbol to teraz wojna totalna, jak widać mentalność naszego Bossa emanuje na cały zespół.. nie popieram działań Barcelony ale postawa Wengera, który wiecznie przeprasza i mówi, że pada deszcze kiedy plują w twarz doprawadza do powolnej degradacji tego niegdyś elitartnego zespołu:P

Mam wrażenie, że nie będzie już żadnych transferów... cała burza wokół nieudanego sezonu już minęła i jak widać po wypowiedziach Wengera ten znów czuje się pewnie w swoim "żywiole" opowiadania o naszej jakości, i o tym że nie potrzeba nam wiele do osiągania sukcesów... dodam tylko, że Manutd jest bliski pozyskania Sneidera, a nam po raz n-ty przyjdzie się bić o "podium":P

Nie dziwi mnie ta wypowiedź, ten człowiek jest w 100% niereformowalny, być może wygra w przyszłym sezonie LM i PL czego życzę Arsenalowi z całego serca, a może być tak, że przez kolejne 4 sezony nie powąchamy nawet Carling Cup, a Wenger i tak w każde lato będzie mówił, że nie widzi potrzeby poważnych zmian w składzie i że jesteśmy coraz bliżej sukcesu... jedno jest chyba pewne, jeśli nic nie wygramy za rok to powinien być ostatni sezon pana ekonoma.

Wygląda na to, że Denilson-urodzony zwycięzca i najbardziej brazylijski Brazylijczyk zostanie, najpierw znalazł się w kadrze na tourne, teraz ta wypowiedź, gdzie nie pada jego nazwisko... czy Wengerowi któryś z piłkarzy musi za przeproszeniem na$rać na głowę, żeby ten zaczął w końcu ich traktować jak dorosłych ludzi a nie dzieci, których nie dotyczy żadna odpowiedzialność i którym się wszystko wybacza?

Transfery wg Wengera....

Niby fajnie, że przychodzi, ale nadal nie rozumiem fascynacji Wengera małymi, ruchliwymi i technicznymi piłkarzami, których mamy pod dostatkiem.... uważam, że powinniśmy postawić w końcu na charakter, fizyczność i charyzmę, szczególnie w destrukcji i w środku pola, aby wzmocnić naszą drużynę od "wewnątrz" bo techniki to u nas pod dostatkiem.... mam przeczucie, że Wenger kupił go tylko, żeby udowodnić, że kupuje znane nazwiska i pewnie po to, żeby przekonać Samira i Cesca do pozostania. Czy jest nam aż tak bardzo potrzebny? Mam wątpliwości.

Jeśli szukają jakości na środku pola, to trafili pod właściwy adres :)

Bayern? Na pewno chodzi o ten z Monachium a nie jakiegoś 4-ligowca z bawarskiej wioski?

Będzie problem z pchnięciem Denilsona, bo jak widać jest zerowe zainteresowanie naszym asem, powinni zatem gdzieś przez "przypadek" zostawić go w Malezji i "zorientować" się dopiero po powrocie w Londynie, że go brakuje ;)

Niech Wenger dalej robi takie transfery a Samir i Cesc na bank zostaną w tym klubie ;P

To śmieszne że nie jedzie Eboue a "urodzony zwycięzca" Denilson, który oficjalnie przyznał, że odchodzi z klubu po to aby zacząć wygrywać załapał się do kadry... mówię wam, że na tego darmozjada w ogóle nie będzie chętnych i w sierpniu będzie ponownie słodził Wengerowi, że marzy o dalszej grze dla Arsenalu :P

Pamiętam jak niedawno był news "nie powtórzymy błędu z Flaminim"... amnezja p. Wenger? :P

Widząc co się dzieje wszyscy już olewają Arsenal, nie ma jak na razie żadnego klasowego piłkarza w tym okienku transferowym, który by powiedział że chce grać w Arsenalu i był z nim łączony...

Wenger musi być chyba na mega prochach albo jest już tak odcięty od rzeczywistości, żeby wytrzymywać tą zmasowaną presję i krytykę już nie tylko mediów, ekspertów ale także fanów... zapewne następna jego wypowiedź będzie kolejnym zlepkiem wengerowskich komunałów, o "martwym" okresie transferowym w lipcu, bacznym przyglądaniu się potencjalnym zawodnikom, rozsądnym dysponowaniu budżetem itd. itp... a we wrześniu gdy już będzie musztarda po obiedzie a my zostaniemy z Jenkinsoem+ jakimś kolejnym nastoletnim wynalazkiem Wengera, papcio stwierdzi, że był "bliski" podpisania umowy z tym i tamtym wielkim nazwiskiem, chyba tylko po to żeby nas wszystkich jeszcze bardziej wk$rwić!:/

Jestem sfrustrowany tym co się dzieje w Arsenalu, miała być wyprzedaż ale przeciętniaków i wypalonych zawodników, a wyprzedajemy naszych kluczowych graczy.... i zamiast ich sprzedawać do drużyn z innych lig, to wzmacniamy podwórkowych rywali.... i niech Wenger przestanie w końcu pierd$lić bzdur że nie mamy kasy i musimy być "odpowiedzialni" bo Arsenal jest jednym z najbogatszych klubów świata a on sam jednym z najlepiej zarabiających trenerów! Jeśli pozwoli odejść Cescowi i Nasriemu a zostawi Denilsona (na niego nie będzie chętnych), Bendtnera i Almunię to powinien pożegnać się z tą drużyną.

Takimi wypowiedziami Wenger chyba chce doprowadzić większość fanów Arsenalu wystarczająco sfrustrowanych po obecnym sezonie do białej gorączki... SPEND SOME FUCKIN MONEY or GET OUT!

Litości, ile można słuchać ciągle gorzkich żali na temat tego że inni mają więcej pieniędzy a my przeciwstawiamy im jakość gry... jaka to jakość, jak przegrywamy na finiszu z Boltonem czy Aston Villą? Jaka to jakość jak nie oddajemy ani 1 strzału na bramkę Barcelony w LM? Jaka jakość, panie Wenger?! Ile można słuchać tych powtarzanych w kółko wengerowskich bredni i wyssanych z palca idealistycznych wizji, o okienku transferowym, które tak naprawdę rozpoczyna się 24h przed jego zamknięciem!?!

Szykują się wielkie transfery, tak jak zapowiadał Wenger, tylko nie do a z Arsenalu, lol

Jeśli sprzedamy Fabsa i Nasriego w jednym okienku to stracę wszelki szacunek do zarządu i Wengera, dla którego największym wyzwaniem jest szkolenie kolejnym zastępów gwiazdeczek, aby napełnić portfele i kieszenie właścicieli tego niegdyś potężnego i elitarnego klubu:P

A transferów jak nie było tak nie ma.... Manutd rozpocznie przygotowania do nowego sezonu z nowymi nabytkami a my jedziemy z darmozjadami pokroju Denilsona i Almunii, cały Arsenal i Wenger:P

Zanik jaj u Fabregasa to niestety proces nieodwracalny :P

Zobaczycie, że jeszcze zaczniemy sezon w tym samym składzie, plus Chamberlain/Jenkinson jako nasze wzmocnienia :P

Wypożyczenie, heh... no tak, byle coś skapnęło do kasy klubowej, a skład został ten sam, bo Wenger nie sprowadzi nikogo na jego miejsce, przecież ma wobec niego wielkie plany na "przyszłość" :P

Rok temu mówił, że bardzo chciałby trafić do Arsenalu...myślę, że większość kibiców Arsenalu również chciałaby do widzieć w naszym klubie. I na tym kończą się marzenia a zaczyna się rzeczywistość, czyli "odpowiedzialna polityka finansowa" Wengera, inaczej zwana skąpstwem :P

Nie jestem zachwycony tym transferem, to kolejny najemnik, który przyjdzie do nas, pogra 2-3 sezonu i odkryje w sobie DNA Realu albo City... mieliśmy wzmacniać nasz zespół mentalnie i fizycznie a jak na razie to wciąż kupujemy technicznych grajków, których mamy pod dostatkiem... gdzie te wyciąganie wniosków przez Wengera???/

To byłbym właśnie mega-transfer, jakie obiecał Wenger tego lata, a nie jakieś Jenkinsony i Chamberlainy, którzy "kiedyś" będą stanowić o sile drużyny.

Przerażają mnie takie pomysły Wengera...

concrete, ja to słyszę od 2005-06 roku, że będą z niego jeszcze ludzie a jak jest to widzimy co sezon ;)

Diaby to piąte koło u wozu, zupełnie zbędny na boisku, niby dobrze zbudowany i wysoki a żadnego z niego pożytku, a o jego domniemanych cechach przywódczych (następca Vieiry, heh?) to nawet nie mam zamiaru się wypowiadać bo szkoda klawiatury;P

Na tej samej konferencji pan Gazidis stwierdził, że Arsenal wydaje większość pieniędzy które zarabia, a jednocześnie nie zamierza zaciągać żadnych długów, więc albo szykują się prawdziwe czystki kadrowe w Arsenalu torujące drogę nowym transferom albo ta cała gadka o wzmocnieniach to tylko puste słowa, aby zamknąć usta fanom.

Dlaczego w innych klubach nie gadają tyle o obietnicach transferów tylko je finalizują? U nas jak na razie słyszymy deklaracje, począwszy od piłkarzy, na członkach zarządu kończąc.

Wenger traci szacunek w moich oczach tymi ciągłymi usprawiedliwieniami Fabregasa i zapewnieniami jaki to z niego jest wspaniały kapitan, który sam nie ma jaj aby powiedzieć definitywnie czy chcę tego transferu czy nie!:/