Komentarze użytkownika gunners007

Dobrze, że chociaż z te głowę potrafi przyłożyć, tyle pożytku.

Już w przerwie Iwobi za Girouda i Campbell na szpicę. Innego wyjścia nie ma. Tak po 60 minucie za Campbella Walcott i może coś ugramy, to jedyne mądre wyjście dla Arsenalu i mógłby Wenger wreszcie pokazać, że potrafi myśleć oraz wyciągać wnioski z tego co się dzieje na boisku i po prostu tak zrobić. Tylko takie zmiany mogą nas uratować.

Giroud miał do tej pory zerową przydatność dla zespołu, ale teraz zszedł już nawet poniżej tego zera i stał się piłkarzem drużyny przeciwnej ubranym w nasz strój.

Trzeba się pozbyć jak najszybciej 12 zawodnika drużyny przeciwnej w ostatnich spotkaniach. On nas sabotuje i to jeszcze bardziej niż Per czy Wenger tego nie widzi?

Podsumował swoją grę...

Giroud powinien zejść w drugiej połowie, nie ważne kto za niego, niech będzie ktokolwiek, ale Giroud nie może grać, jest tak słaby, no same straty i żadnego zagrożenia pod bramką. Jest naszym głównym hamulcowym.

pumeks----> Lepiej nie eksploatować nadmiernie Walcotta dzisiaj bo on musi wyjść w pierwszym na Olympiacos.

Giroud tragedia, Chamberlain tragedia i Campbell tragedia.

Ox stracił całą tą swoją magię z piłką przy nodze jaką miał wcześniej. Co się stało z tym piłkarzem, taki miał drybling i tą lekkość w poruszaniu, a teraz nic z tego nie zostało.

Jak możemy nie dawać rady zdominować Sunderlandu na ES? Jest z nami bardzo źle, gramy silnym składem więc po prostu taka jest dyspozycja całego zespołu nie ma co zwalać na Girouda, Campbella czy Flaminiego bo i tak mamy znacznie lepszy skład niż Sunderland.

Czyli Cazorla wróci na ostatni miesiąc, maksymalnie 2 miesiące sezonu. Kontuzje więzadeł zawsze się przeciągają więc nie ma co liczyć na szybszy powrót, tym bardziej w Arsenalu. W jego miejsce mamy póki jest zdrowy Ramseya, podobno Wilshere ma niedługo wrócić, ale na niego to nawet nie ma co liczyć bo wiadomo jak to z nim jest. Na CM można by zagrać jeszcze Oxem, tylko że już wtedy kompletnie nie będzie miał kto po skrzydle biegać, no chyba że Iwobi z Jeffem. W każdym razie Ramsey musi mieć teraz żelazne zdrowie bo inaczej będzie z nami bardzo źle.

Dobrze, że odpadlismy z CoC i nie musimy grać dziś ze Stoke na wyjeździe (tak jak Sheffield) bo z tym skladem tak zniszczonym kontuzjami to by była mordęga, która mogłaby nam jeszcze bardziej zepsuć sezon w razie złapania przez piłkarzy kolejnych kontuzji. Przynajmniej pilkarze sobie odpoczną przed ligą.

michalm1-----> Zapomniałeś dopisać, że powinien wrócić, ale na rewanz z City pod koniec sezonu. Po twoim ucietym komentarzu wszyscy się pewnie dziwią czy on ma pewno wypadł na 3 tygodnie że tak szybko wraca.
To jest Arsenal.

Mertesacker jest słaby, ale przynajmniej nie doznaje kontuzji co jest wyjątkową cechą i ktoś taki w kadrze, szczególnie Arsenalu jest potrzebny tylko nie jako podstawowy stoper. Jeśli Wenger potrafiłby korzystać z Pera to nie miałbym nic przeciwko niemu bo na mecze w których gramy z kontry, bronimy się większość meczu jak z Bayernem czy Man Utd jest idealny, ale nie gdy Wenger odwala takie akcje jak wychodzenie Perem np. na Monaco u siebie czy co zapewne się stanie na Olympiacos w meczu w którym musimy zagrać wysoko ustawioną obroną i ryzykować nadziewanie się na szybkie kontry rywali.

Nasze problemy biorą się stąd, że nie ma kto strzelać bramek, tylko Sanchez to potrafi (ale już go straciliśmy), a poza nim kto ma nam dawać gole - Cazorla, Campbell, Chamberlain czy Ramsey gwarantują około jednego gola w sezonie, Giroud w tej dyspozycji, gdy ma pewny skład i musi grać od początku wszystkie spotkania jest tak słaby, że nie jest wstanie zdobyć nam dać żadnego gola poza główką z rożnego czy wolnego. Z tych wszystkich piłkarzy to Ozil jest najgroźniejszy pod bramką przeciwnika co pokazuje jaki problem mamy, bo Mesut nigdy nie był i nie będzie od strzelania wielu bramek. Jedynie powrót po kontuzji Walcotta nas uratuje bo on ma nosa do bramek i Giroud się też trochę odblokuje jak posiedzi na ławce, tylko że liczenie na zdrowie Theo nie jest zbyt rozsądne i on długo nie pogra bez kontuzji. Teraz najważniejsze ile pauzował będzie Sanchez, jak nie dłużej niż miesiąc to damy sobie radę, ale jeśli to coś poważnego to jesteśmy załatwieni bo na Wengera nie ma co liczyć, że w styczniu wesprze zespół kimś dobrym, on żyje w swoim świecie i będzie dalej liczył na kontuzjowanych.

Wenger chciał dać odpocząć Sanchezowi, ale on sam mu na to nie pozwolił. To nie wina Wengera w takim razie.

Teraz tylko czekać jaka cyfra pojawi się przy 'months' odnośnie kontuzji Sancheza.

Dobre to Norwich, na tle Arsenalu grali naprawdę dobrą piłkę, widać nie bez powodu liga angielska jest taka silna.

To co każdy z naszych piłkarzy teraz wyczynia to jest parodia piłki nożnej...

To co każdy z naszych piłkarzy teraz wyczynia to jest parodia piłki nożnej...

Bellerin podsumował naszą grę.

pauleta19----> I ściągnął wtedy Girouda, aby go oszczędzić zamiast Sancheza bo Giroud w głowie Wengera bardziej potrzebował odpoczynku i jest ważniejszy dla zespołu dlatego to o niego musiał zadbać, a Sanchez? Co tam niech gra cały mecz, co z tego, że po każdym meczu narzeka na lekkie urazy...

Za to do czego Wenger doprowadził Sancheza powinni go zwolnić.

Brawo Wenger!! To jest tylko i wyłącznie twoja wina! Żadnych wymówek, sam do tego doprowadził, wolał oszczędzić Drewno zamiast Sancheza to teraz ma za swoje, tylko że to Drewno to wielkie gunwo mu wygra...

No i po sezonie... Sanchez:(

Łatwiej byłoby strzelić tę bramkę jakby Giroud nie było na boisku. Przynajmniej nikt by nie podawał mu piłki licząc, że on coś z nią dobrego zrobi (a nie zrobi) tylko zaufałby sobie i sam kończył akcję strzałem, tak jak Ozil chwilę temu, zmarnował dobrą okazję przez to, że zdecydował się podać Giroudowi.

Jak to się mogło stać... w ataku pozycyjnym nas rozklepali.

Norwich zero pressingu. Mają taktykę ustawioną pod Arsenal tylko w tym sensie, że grają tak, aby Arsenalowi grało się jak najlepiej czyli nie naciskają i nie grają agresywnie.

Monreal jest niesamowitym bocznym obrońcą, jednym z niewielu na świecie, którzy przy akcjach ofensywnych nie wrzucają na pałę piłek jak Dani Alves, tylko na spokoju wypatruje wolnego gracza w polu karnym i dogrywa mu mocną dokładną piłkę po ziemi co jest niesamowicie groźne i robi tak za każdym razem, nie marnuje piłek gdy już ją dostanie pod polem karnym przeciwnika.

InArseneWeTrust123-----> Jakość średnia, ale przynajmniej w ogóle nie tnie:
sportslive.info/viewpage.php?page_id=9

Giroud znowu przydatny będzie tylko przy SFG.

Oni specjalnie dają Wengerowi kurtki z takim zamkiem, aby się męczył przy zasuwaniu? Może to jest taki chwyt marketingowy stosowany przez pumę i wcześniej nike, aby ich produkt był pokazywany w telewizji.

DexteE_000----> Mi ten link od polishcośtam chodzi idealnie w ogóle nie tnie i jakość jest bardzo dobra. Żadne wirusy mi nie wyskakują także dał dobrego linka.

Campbell na ławce, mógł Wenger dać mu zagrać skoro tak świetnie mu poszło z Dinamem, a tak zajeżdżamy Aarona od razu po wyleczeniu kontuzji i Alexisa, który ma po każdym spotkaniu problemy z drobnymi kontuzjami.

Skład Arsenalu:

pbs.twimg.com/media/CU_Qt6DUYAE-ass.jpg:large

Słysząc to jak Wenger chwali Campbella można być pewnym, że nie ściągnie nikogo do ataku, ale DM'a kupi na 99%. Sam wie ze nie mozna polegać na Flaminim, który łatwo doznaje kontuzji i gra przeciętnie, nieporównywalnie gorzej od Coquelina, Arteta to bez komentarza, a Chambers DM'em nie jest i nigdy nie będzie, my to wiemy i Wenger też to wie. Calum nie radzi sobie z rozegraniem na stoperze, pod lekką presją się gubi, a w pomocy miałby sobie dać radę? Nie ma szans, do tego fizycznie nie jest najsilniejszy i w odbiorze również nie bryluje - to nie ma prawa się udać i żeby Wenger nie kupił nikogo to już naprawdę nikt choć dobry musiałby nie być dostępny. Zmusi go tego sytuacja bo kontuzja Coqa się przedłuży jak zwykle, Flam na pewno w którymś momencie będzie nie dostępny i wtedy Wenger wpusci w bój Artete i Chambersa którzy się swoją grą po raz kolejny skompromitują.

Słysząc to jak Wenger chwali Campbella można być pewnym, że nie ściągnie nikogo do ataku, ale DM'a kupi na 99%. Sam wie ze nie mozna polegać na Flaminim, który łatwo doznaje kontuzji i gra przeciętnie, nieporównywalnie gorzej od Coquelina, Arteta to bez komentarza, a Chambers DM'em nie jest i nigdy nie będzie, my to wiemy i Wenger też to wie. Calum nie radzi sobie z rozegraniem na stoperze, pod lekką presją się gubi, a w pomocy miałby sobie dać radę? Nie ma szans, do tego fizycznie nie jest najsilniejszy i w odbiorze również nie bryluje - to nie ma prawa się udać i żeby Wenger nie kupił nikogo to już naprawdę nikt choć dobry musiałby nie być dostępny. Zmusi go tego sytuacja bo kontuzja Coqa się przedłuży jak zwykle, Flam na pewno w którymś momencie będzie nie dostępny i wtedy Wenger wpusci w bój Artete i Chambersa którzy się swoją grą po raz kolejny skompromitują.

Arsenal boss Arsène Wenger will target Bayer Leverkusen and Germany midfielder Lars Bender in January. (Source: Calciomercato)

Arsenal boss Arsène Wenger has held talks with his ex-player, & Corinthians representative, Edu about signing Alexandre Pato (Source: Globo)

Corinthians' director of football says he has spoken to Arsène Wenger about an Arsenal bid for Alexandre Pato. (Source: Daily Mirror)

Jest dobrze, Ramsey już wrócił, zaraz wraca Ox i Theo czyli nasz przód odżyje, wreszcie odzyskamy naszą szybkość, dynamikę i polot w akcjach ofensywnych. Jeszcze za nieco ponad miesiąc ściągnąć topowego DM'a na poziomie Coqa i wracamy do gry. O ile nie spotka nas kolejna seria kontuzji.

Najlepiej byłoby trafić na Real Beniteza. Z Walcottem na szpicy zmasakrowalibysmy ich. Z realem byłoby wiele łatwiej niż z Zenitem, moglibyśmy zagrać z kontry jak z Bayernem na ES, a wyjazd do Rosji i gra pozycyjnym jest o wiele bardziej wymagająca szczególnie mając Pera na obronie. Oczywiście trafienie na Barce to będzie odpadniecie z hukiem i kompromitującym wyniku dwumeczu.