Komentarze użytkownika gunners007

lays-----> Piszemy o transferach koniecznych bo ten mecz już dobitnie pokazał, że Walcott się nie nadaje na napastnika, pozbawił wszystkich wszelkich złudzeń i w obliczu długiej kontuzji Welbecka zostajemy z tylko jednym napastnikiem, który jest daleko od formy.
Zero alternatywy, nie ma nawet kogo wpuścić z ławki bo Walcott za każdym razem jak wchodzi to piłki dotyka około 2 razy i średnio ma 1-2 podania i oczywiście niecelne.
Jeszcze cały problem potęguje niedyspozycja Sancheza co powoduje, że nie ma kto strzelać bramek. Santi już zapomniał jak się strzela, Ozil nigdy nie umiał, Ox obi po jednym golu na sezon, jedynie Ramsey potrafi wykończyć tylko, że to CM.

Jak Wenger miał dotąd nikogo nie kupować to po meczu z Liverpoolem powinien zmienić zdanie i przynajmniej wypożyczyć Charliego Austina. Miałby kto grać dopóki Welbeck się nie wykuruje, a do tego jeszcze dużo czasu. Austin byłby dużym wzmocnieniem bo wprowadzić jego na szpice zamiast Walcotta to różnica, powalczyłby przynajmniej trochę w powietrzu. Ma 26 lat więc chętnie nawet by posiedział na ławce w Arsenalu bo to dla niego ostatnia szansa na zaistnienie w topowym klubie.

KuBaJo ----> Co Oezilowi z szybkich skrzydeł jak wszystkie drużyny przeciwko nam parkują w polu karnym i będą to robić bo to po prostu na nas działa. O piłkach prostopadłych od Ozila nawet nie może być mowy, jedynie na wyjazdach będziemy mieli więcej okazji do kontr, ale u siebie na autobus w polu karnym za wiele Mesut nie poradzi. Szkoda, że tylko Ox próbuje z dystansu bo tym możemy stworzyć zagrożenie większe niż wrzutkami czy próbami wejścia z piłką do bramki.

Coquelin co dziś robił to poezja. Kozaczył lepiej niż w poprzednim sezonie i jeszcze dołożył do tego te przerzuty, widać że je trenował bo wychodziło mu idealnie.
Dzisiejszy mecz utwierdził mnie w przekonaniu, że Krychowiak jest całkowicie zbędny.
Coqa nie wygryzie, a sam Francuz kontuzji nie będzie łapał bo nigdy nie miał z nimi problemów i rzadko gra pełne mecze, Wenger stosuje na nim rotacje choć nie oto mu chodzi, ale wprowadzając w każdym meczu Oxa za Coqa daje mu odpoczywać i grając w ten sposób jest wstanie pociągnąć cały sezon. Arteta również trzyma poziom, jak jest wypoczęty i nie gra mecz w mecz 90 minut to potrafi zagrać na najwyższym poziomie.
Pozostaje tylko napastnik, ale Wenger poczeka na powrót Welbecka bo według niego Giroud, Welbeck i Walcott wystarczą.
Z potencjalnych transferów na tę pozycje według mnie pozostał tylko Lukaku i Barahino. Chciałbym, któregoś z nich, ale Wenger na pewno nie chce więc nic z tego.

Złożyłby ofertę z 25 mln funtów + Welbeck za Lukaku i może Everton by się zgodził. Taki Lukaku byłby dla nas zbawieniem, szybki i silny.

Ogromny pozytyw z tego meczu to Gabriel. Gość wymiatał, zagrał lepiej niż Kościelny w tym sezonie, a jeśli Kosa odzyska formę i zestawi się go z Gabrielem na obronie to będziemy mega mocni z tyłu.

Zastanawiam się czy nie opłacało by się ściągnąć Petera Croucha lub Lacinę Traore i wpuszczać ich z ławki na takie mecze, gdy przeciwnik muruje, a naszym jedynym wyjściem są wrzutki.
Ma to sens no nie? Jak już wrzucać to lepiej na dwu-metrowego kołka niż Walcotta.

Walcott na prawe skrzydło tam jest jego miejsce. On się nie nadaje do gry gdy przeciwnik muruje, a jest używany tylko wtedy. Tak nie może być, niech wraca na skrzydełko.

II połowa był bardzo dobra. W pierwszej nie mogliśmy złapać rytmu przez tragiczną obronę i było mnóstwo chaosu, ale jak ogarnęliśmy się to już lecieliśmy z LFC jak zwykle tylko napastnika zabrakło do zdobycia 3 pkt.

No nie no i znowu wtopa.

Wenger traci mózg podczas meczów...

Wreszcie Walcott. Giroud i tak przegrywał wszystkie główki więc nic nie stracimy.

Na II połowę koniecznie trzeba zmienić Chambersa. Za niego albo Debuchy albo Monreal i Gibbs na lewą. Zmieniłby też koniecznie Cazorlę bo gra tragicznie, strat mnóstwo, nie mniej niż Calum. Za niego Ox i Ramsey na B2B.
Dwie zmiany już w przerwie to może być za dużo na Wengera, ale tego Chambersa musi zdjąć bo jest żałosny, poniżej Wawrzyniaka i jakiejkolwiek krytyki!

Co by nie powiedzieć to Rodgers rozwalił nas dziś taktyką. LFC gra tak jak nie lubimy i nie potrafimy to też my bezradni, a oni tworzą mnóstwo sytuacji wykorzystując żałosną obronę.

Jak wydawało się, że Coquelin już stracił tą formę z poprzedniego sezonu to po I połowie nie można powiedzieć większej głupoty. Francis wymiata, on nas ratuje, razem z Gabrielem i Cechem.

Giroud nawet główki nie potrafi wygrać...

Chambers musi opuścić boisku w przerwie nie ma innej opcji Wenger nie może być ślepy! Debuchy za niego.

To co zrobił Gabriel było kozackie.

Chambers tragedia. Oby się ogarnął bo przez niego stracimy nie jedną bramkę.

Zelalem nie jest taki dobry jak się wszystkim wydaje. Sądzę, że w Championship miałby problem z w miarę regularną grą, także Rangers to dla niego dobre miejsce do rozwoju. Najważniejsze, żeby grał.

Szkoda West Bromu, mogli urwać Chelsea punkty, a nie zrobili tego ze swojej winy. Zaważyło zmarnowanie rzutu karnego, osłabienie składu wprowadzeniem sabotażysty Lamberta i niestety Gnabry'ego, który psuł naprawdę obiecujące akcje. No i jeszcze bezsensowne wybijanie piłki z niemal połowy boiska pod pole karne, którą przychwytywała obrona Chelsea, a WBA traciło przez to wiele minut na odzyskanie futbolówki. Chelsea miała taką dziurę w pomocy, że piłkarze Pulisa mogli bez problemu podejść pod ich pole karne i wtedy tworzyć znacznie groźniejsze akcje, ale rzadko to robili, choć i tak mieli sytuacje na zdobycie gola.

Shaqiri pierwsza asysta. Dobrze się wprowadza.

Właśnie zauważyłem, że Tottenham ma mega nędzny nawet jak na nich skład.
Środek pola dzisiaj i ogólnie w tym sezonie to Mason-Dier. Okropnie drewniany i nie dziwne, że Tottenham nie jest wstanie nic zawalczyć w LE.
Jeszcze śmieszniej wygląda ich ławka:
Vorm, Rose, Trippier, Alli, Bentaleb, Carroll, Onomah

Chyba zauważamy właśnie efekty budowy nowego stadionu przez Tottenham bo ich kadra jest szczupła i przeciętna, poziom środka tabeli.

Albo Obertana

Wojakus----- > odkąd UEFA poluzowala to FFP to PSG nie będzie nikogo sprzedawać. Widzimy jak teraz City szasta kasą, Psg może sobie pozwolić nawet na sadzenie Cavaniego na ławie, choć Lacazette zostanie w Lyonie więc nikogo kto mógłby wygryzc go że składu Psg nie sprowadzi.

Wszyscy wiemy, że nie ma napastnika poza Benzemą który by się nadal do pierwszego składu Afc i był do wyciągnięcia. Skoro tak jest to przeciez lepiej, że Wenger nie ściąga żadnego szrotu, grać w ataku ma kto, owszem przydałaby się jakaś lepsza opcja, ale wiemy o tym że takiej się nie da kupić więc po co te narzekania? Wenger z niczego kogoś takiego nie wyczaruje. Inni się wzmacniają, ale my również w porównaniu z początkiem ubiegłego sezonu wzmocnilismy się górnej półki DM'em Coquelinem, zdrowym Walcottem, Gabrielem, prawa obrona wygląda o niebo lepiej, no i taki Ozil wraca do formy z Realu. To dużo, ogromny skok jakościowy więc luz będzie dobrze mówię wam, będziemy jeszcze mocniejszym Arsenalem i żadne Manchesteru nas nie zostawią w tyle :)

SowinhoO----- Wypożyczani są ci którzy byli na wypożyczeniu w poprzednim sezonie oraz ci najlepsi juniorzy, którzy marnowaliby się w U21, a nie mieli szans na przebicie do kadry pierwszego zespołu więc puszczamy ich na kolejny etap kariery, w słabszych klubach złapią niezbędne doświadczenie i zaaklimatyzują do tempa i fizyczności w piłce na poziomie seniorskim.
Nie wiem zatem co cię tu martwi. Powinno cię to wręcz cieszyć, że klub ma tak mądrą politykę i nie marnuje piłkarzy. Nikt z 18 meczowej nie odszedł, a w kadrze pierwszej drużyny Arsenal posiada 24 piłkarzy więc 6 z nich może spokojnie się leczyć, (dzięki doskonałemu systemowi rotacji Arsene Wengera pomiędzy klubem, a szpitalem raczej trybuny im nie grożą), a nam i tak nie zabraknie graczy.

Benzema to ulubieniec Pereza i każdy to wie. Do tego Benitez mocno w niego wierzy i zdaje się, że Karim ma być kluczowym piłkarzem w jego zespole. Ponadto On chce jeszcze napastnika rezerwowego, hiszpańskie media piszą co jakiś czas, że Benitez poprosił Pereza o ściągnięcie drugiego napastnika na rezerwę bo sam Benzema może mu nie wystarczyć na cały sezon.
Sądzę, że rozwiałem wreszcie wszystkie nadzieje i proszę dajcie spokój z tym Benzemą, nie tylko transferami się żyje, a tutaj co niektórzy jarają się byle plotką, żyją tylko tymi głupimi wpisami na tt. Jeśli widzę komentarz użytkownika GKS_AFC to już na 100% wiem, że pisze o Benzemie, Cavanim, wkleja jakąś głupią plotkę lub podnieca transferami innych klubów. Jakby to jeszcze było w miarę sensowne to ok, ale jak ktoś pisze szkoda, że Wenger nie ściągnął Kovacicia to już naprawdę ręce mi opadają. Gość siedziałby u nas na ławie, albo biegał po skrzydle, ale to nic, inny klub zrobił transfer więc już panika bo też chce transferów dla samych transferów jakby piłka tylko na nich polegała. Jak widzę w jakimś komentarzu wyraz "Benzema" to od razu przewijam stronę do góry, rzygam już tym i 100 razy bardziej wolę gdy okno transferowe jest zamknięte, a żyję się tylko dniami meczowymi.

Corthal -----> Piszę tak, ponieważ Welbeck według moich odczuć nie wkomponował się w styl gry Arsenalu, całą dotychczasową karierę spędził w Man United i teraz po zmianie otoczenia, musiał się odnaleźć w nowym środowisku, dlatego I sezon w AFC to było bardziej ogrywanie Welbecka. Bardzo liczyłem zaś na drugi, aktualny sezon, że po okresie przygotowawczym Danny zgra się z zespołem i będzie grał tak jak chociażby w reprezentacji, ale z tego nici, ponieważ kontuzja to wszystko zepsuła i to wszystko się przeciągnie, zanim nadrobi straty do reszty zespołu minie cały 2015 rok, a on nawet się jeszcze nie wykurował.
Cenię i wierzę, że Welbeck stanie się jeszcze ważnym ogniwem naszego zespołu nie bez powodu. Sir Alex Ferguson bardzo na niego liczył i na pewno wiedział co robi. Pamiętam mecz Real Madryt z Man United w LM, gdy SAF posadził Rooneya na ławkę, a do I składu wstawił Welbecka, który zdobył wtedy bramkę. Wszyscy się dziwili jak mógł posadzić Rooneya, a Danny jednak dał radę.
Oczywiście jego występy w reprezentacji oraz niektóre przebłyski w Arsenalu jak mecz z Galatasaray czy rajd zakończony bramką Oezila w derbach ze Spursami pokazują, że drzemie w nim potencjał. Brakuje mu tylko zaufania i stabilizacji. Nigdy nie grał regularnie w podstawowym składzie, zawsze rezerwowy i ciężko mu przez to osiągnąć szczyt formy. W kadrze gdzie czuje się swobodnie i posiada zaufanie ze strony selekcjonera strzela jak na zawołanie, kończy sytuacje z zimną krwią.
Jest wysoki, silny fizycznie, szybki po prostu idealny dla Arsenalu tylko pierwszy sezon miał trudny bo spadła na niego ogromna odpowiedzialność zaraz po przyjściu do nas, Giroud wtedy był kontuzjowany, a on musiał z marszu udźwignąć cały ciężar i presję jaka ciąży na głównym napastniku. Piłkarz musi się rozumieć z partnerami poznać schematy Wenger balla, żeby grać tak jak potrafi bo piłka to sport drużynowy. Danny pokaże swoją wartość w tym sezonie dopiero, na tamten można patrzeć pobłażliwym okiem, problem tylko jest z tym, że jest od dłuższego czasu kontuzjowany i zanim osiągnie pełnię dyspozycji fizycznej to minie jeszcze duużo czasu.

PSG nie odda Cavaniego taniej niż go kupiło, a płacenie za niego ponad 60 mln euro to czysta głupota i nasi ludzie w zarządzie na pewno się nie zgodzą na taki interes. W dodatku UEFA złagodziła FFP więc PSG nie ma żadnego powodu, aby go sprzedać.

telegraph.co.uk/sport/football/teams/west-bromwich-albion/11808115/West-Brom-make-5m-bid-for-Tottenhams-Federico-Fazio.html

Fazio prawdopodobnie przejdzie do West Bromu.

adrianpilsczek2000------> Też tak uważam i wszyscy tak uważają nawet Wenger (mimo, że mówi co innego). Jednak nie dopowiedziałeś jednej najistotniejszej kwestii. My potrzebujemy napastnika do I składu, a więc lepszego od Girouda, Welbecka i Walcott,a a takiego nie jesteśmy w stanie kupić nawet dysponując ogromną gotówką bo kluby, którzy takich piłkarzy posiadają również mają pieniądze nie mniejsze niż my, a inni napastnicy, których bylibyśmy wstanie sprowadzić na Emirates są za słabi i ustępują klasą Giroudowi, który jest co najmniej dobrym napastnikiem gwarantem około 15 goli w BPL czy Welbeckowi, który w reprezentacji Anglii błyszczy i jest bodajże królem strzelców eliminacji. Mimo, że potrzebujemy napastnika to lepiej nie kupować nikogo niż brać Chamkhów, Parków, czy składać oferty wypożyczenia za takiej klasy piłkarzy jak Papiss Cisse.

Szkoda tylko, że Welbeck nie przepracował pre-sezonu i przez kontuzje w przygotowaniach jest daleko za Sanchezem, który grał jeszcze w Copa America. Zanim Danny wyleczy się i wróci do pełni formy (której nawet w tamtym sezonie nie zdołał osiągnąć) to będzie już rok 2016. Na nim bym nie polegał.
Jednak najważniejsze będzie nie zajeżdżanie Girouda bo jak on będzie zmęczony to zacznie grać tak słabo, że zawali nam każde ważne spotkanie. Przydałaby się zatem odpowiednia rotacje, ale z Wengerem nie ma na co liczyć bo u niego rotacja jest wtedy gdy zawodnik odpoczywa w szpitalu lecząc kontuzje mięśniową.

Ben Smith @BenSmithBBC
De Bruyne's agent has told me he is "furious" that De Bruyne was put in such an awkward situation. Says his player could still join #MCFC

Gibbs na skrzydełko. Z Chelsea to wypaliło.

Męczą Wengera o tych transferach niemiłosiernie. Pewnie modli się, żeby to okienko wreszcie się zakończyło i mógł zaznać odrobinę spokoju.

Z Shaqirim trzeba poczekać przynajmniej 3 kolejki. Niech się zaadoptuje w Stoke, pozna swoją drużynę i potrenuje w nowym otoczeniu. Od razu nie będzie strzelał po bramce w każdym meczu, zanim odzyska najwyższą formę w której nie jest skoro Inter się go za grosze pozbył i zacznie rozumieć filozofie gry w Stoke i swoich partnerów z boiska trochę to zajmie. Wątpię też, że od razu Hughes go wstawi do I składu.

Flamini jest irytujący. Jak on podczas pierwszego pobytu w Arsenalu chciał odejść i odszedł za darmo nie dając na sobie zarobić Arsenalowi to było ok, ale jak teraz to Arsenal chce, żeby Flamini odszedł to on chce jeszcze za to kasę. Wenger nie powinien się bawić z Flaminim tylko zachować się jak Van Gaal, wtedy odejdzie czym prędzej nawet bez rekompensaty od Arsenalu. Może trochę przesadzam, ale delikatnie mówiąc nie przepadam za Flaminim.

Wenger się ładnie musiał wkurzyc bo meczu z West Hamem. Zatrzymał piłkarzy w szatni na 45 minut żeby im przemówić do rozumu, na konferencyjach już z 3 razy krytykował swoich piłkarzy że są naiwni sami sobie winni, grali słabo i jak dzieci. Do tego powiedział Flaminiego żeby spadał bo nie ma dla niego miejsca i wysłał skautow oglądać Krychowiaka i rzekomo złożył za niego ofertę. Oby tylko Coquelina nie chciał odstawić bo zagrał tragicznie słabo (te podania... aż głową boli jak się o tym pomyśli). Wenger też zauważył że to powtórka z poprzednich sezonów i jeśli czegos szybko nie zrobi to zespół znów przebudzi się na druga połowę sezonu, a wtedy straty punktowe będą już za duże by zawalczyć o coś więcej niż top 4. Może to i dobrze że ta wpadka trafiła się w pierwszej kolejce to Wenger zareaguje i zaczniemy dobrze grać od września a nie jak poprzednio od meczu z Monaco czyli dużo wcześniej będziemy grać na najwyższych obrotach.

Skład Stoke w pierwszym sezonie po awansie do BPL, a teraz:
pbs.twimg.com/media/CMJExGoWsAABj4s.jpg:large