Komentarze użytkownika haczker

nc+ dało ciała na całego, połączenie C+ z n wyszło im bokiem, bo nie mają ani ligi włoskiej, francuskiej i hiszpańskiej, a teraz dochodzi do tego jeszcze LM. W przyszłym sezonie będą puszczać chyba tylko żużel, ręczną, konie i NBA.

Zmieniając temat. Też uważam, że z Wengerem nic wielkiego już nie osiągniemy. Kiedyś wierzyłem i chciałem sukcesów, jednak teraz uważam, że Wenger jest zbyt uparty i będzie chciał pokazać, że ze swoimi pupilkami jest w stanie wygrać mistrzostwo, a jedyne do czego to doprowadzi, to do kolejnej porażki.

Powiedział też, że "musi grać dobrą piłkę", co też nas dyskwalifikuje, bo ostatnio gramy padakę.

Korki to by mu się przydały, ale z gry w piłkę nożną. Ostatnio popełnia straszne błędy, które kończą się kontrą dla przeciwnika. Sprawia wrażenie, że gra zachowawczo, ale to przez brak kreatywności, bo podaje do zawodników, którzy stoją blisko niego, jakby bał się zagrać trudniejszą piłkę, w środku pola, to chyba tylko Xhaka stara się zagrywać takie piłki.

Tak w ogóle, to w tym sezonie strasznie dużo jest o butach dla naszych zawodników, derbowe buty dla Cazorli, derbowe buty dla Giroud, a teraz korki zaprojektowane przez Ramseya. Tylko wyniki marne.

A Cech stal jak słup.

Xhaka niszczyciel, skasował siebie i Vertonghena.

Ramsey, ale petarda w nodze. A wcześniej miał pretensje do Alexisa, że mu nie podał.

Dla mnie nc+ mogą teraz zaorać. Tracą wszystko jeśli chodzi o sport, chyba, że kogoś interesuje koszykówka późno w nocy albo piłka ręczna. Z piłki nożnej jest straszna bieda, nawet z tego co im zostało, czyli ligi angielskiej, bo często puszczają tylko jeden mecz na żywo. Jak to określił mój brat, niedługo chyba będą puszczać rozgrywki Monopoly.

Jeszcze stracilibyśmy bramkę przez pajacowanie Sancheza.

Sanchez jeszcze pajacuje na koniec.

Czasami wydaje mi się, że Ramsey kiwa się sam ze sobą.

A Monaco gra rezerwowym składem i dostają lańsko.

Ozil to ma cela.

Więcej szczęścia niż rozumu :D

Spojrzałem teraz na wynik PSG - Monaco, a tam już 4:0.

@Trequartista

Bynajmniej go nie krytykuje, bo zrobił dużo w meczu pucharowym, na pewno zrobi więcej o Theo i reszty.

Ciekawe ile dzisiaj Welbeck będzie miał zmarnowanych setek :D

Przecież tu aż się prosi, żeby wpuścić Giroud albo Welbza. Ciągle schodzą na skrzydło, a w środku nikogo nie ma.

Nie mogę z tego, że schodzimy do skrzydła, a nie ma później komu wrzucić.

Ozila trzeba zmienić przed ewentualnymi karnymi

Boże, widzisz i nie grzmisz. Ile mamy jeszcze czekać, aż Ramsey odpali? Wiecznie zapycha miejsce w składzie, bo może kiedyś zaskoczy. Swój sezon życia już miał. Dla mnie może zostać, ale jako rezerwowy. Wpuszczanie wiecznie Aarona bez formy jest jednym z największych kretynizmów Wengera. Ramsey powinien łapać formę na treningu, a nie podczas meczu kosztem innych graczy. "W mojej głowie Ramsey miał notować od 10 do 15 bramek w sezonie", przy tym to parsknąłem śmiechem. W głowie Wengera to w ogóle mamy jakość i jesteśmy silni mentalnie. Może niech Arsene przestanie patrzeć oczami wyobraźni i spojrzy realnie na poziom naszych zawodników i całej drużyny.

Śmieją się z Higuaína, że jest gruby, ale że tak to ujmę "zjada" naszych napastników na śniadanie.

Nie wiem czy to przez wiek czy brodę, ale Messi to zupełnie inny piłkarz. Nie leci do sędziego machać rączkami jak pozostali, nie przewraca się od byle pchnięcia. Zawsze mnie wkurzał jak cała Barcelona, ale teraz jest chyba najbardziej ogarniętym piłkarzem Barcy, chociaż wygląda też na takiego zmęczonego i nieobecnego.

@Dominik11

To jest chyba odpowiednie zobrazowanie rozumowania Wengera przy transferach. Zamiast zapłacić trochę więcej za klasowego zawodnika, to kupuje jakiś szrot albo emerytów.

W:Xabi Alonso miał do nas dołączyć? Za brakującą kwotę kupiłem dziadka Silvestra z Manu i nikomu nieznanego Amaury Bischoffa z 3 ligi niemieckiej.

Manchester City już wcześniej wykładał duże pieniądze za Mbappe, ale Monaco się nie zgodziło. Teraz to dla nas "już po ptokach". Nie kupimy takiego piłkarza, on do nas nie będzie chciał przyjść, nie ma o czym dyskutować. Arsenal i PL już nie są wyznacznikami prestiżu. To tak samo jak z Allegrim. Każdy myśli, że on do nas przyjdzie. Tylko po co ma do nas przychodzić, jak w Juve ma skład, który sam zbudował i który wygrał z Barcą 3:0?

@ziom

Nie powiedziałbym, że grają indywidualności. Przez brak Lewego, ustawienie i taktyka trochę siadły, ale przecież przez pierwszą połowę Bayern cisnął Real.

Dziewiątka z Monaco? W sensie Falcao? xD
Tak na serio, to nie wiesz, czy Mbappe grałby nadal tak świetnie w PL. Popatrz na wspomnianego Falcao. W Manu i Chelsea grał słabo, a teraz jest trzecim strzelcem w Ligue 1. Podobnie jest z Balo czy Depayem. Może Ligue 1 jako całość jest słabsza, ale też nie każdy piłkarz sprawdza się w PL.

Powiedzcie mi teraz. Czy to mega różnica klasowa zawodników, czy debiutujący Zidane jest tak świetnym menedżerem? Real wygrał z Bayernem 2:1, My dostaliśmy lańsko w dwumeczu 10:2.

Wyszedłem na chwilę z domu, a tu już 0:3, aż mi się słabo zrobiło.

Aż 3 miliony? Za te pieniądze Arsene kupił przecież dziadka Silvestra z Manchesteru i wschodzącą gwiazdę Amaury Bischoffa, a jeszcze sporo zostało. Wcale też nie pozbyliśmy się w tamtym okienku Gilberto Silvy i Flaminiego.

Metro, nie Metro, myślę, że jak nie będziemy osiągać sukcesów, to prędzej czy później odejdzie. Nawet Henry odszedł do Barcelony żeby wygrać LM.

Nikt nie uważa Campbella za zbawcę Arsenalu, ale jest tutaj dobrze wspominany, bo w przeciwieństwie do truchtającego Walcotta, zostawiał serce na boisku, a i asysty miał niczego sobie. Po prostu na tamten czas był lepszą opcją od Walcotta i Oxa, ale podobnie jak teraz Perez, nie dostawał zbyt wielu szans.

Chciałbym wierzyć w tę lojalność, jednak w naszym klubie nie brakowało piłkarzy, którzy opowiadali jacy to są przywiązani do klubu, że są tutaj szczęśliwi, a przy pierwszej lepszej ofercie, odchodzili do innego klubu, niektórzy nawet dopłacali do transferu.

W przypadku Fabregasa było widać, jak Wengera zabolało to odejście. Pomimo tego, że to nadal świetny grajek, nie chciał jego powrotu. W tym przypadku nie dziwię się Wengerowi. Fabregas był filarem naszej drużyny, a odszedł w kiepskim stylu. W ostatnim sezonie w Arsenalu, zachowywał się jak Payet, a później dopłacił jeszcze do transferu.

@imprecis

Też byliśmy topowym klubem. Dlaczego teraz nie jesteśmy? Tylko nie pisz mi, że musieliśmy spłacać stadion. Takie Monaco czy Leicester wydało mniej na transfery od nas, a obydwa klubu nadal grają w LM. Leicester w zeszłym sezonie zdobyło mistrza, Monaco ma szansę na mistrzostwo w tym sezonie. My za to zaliczamy regres. Winny temu jest tylko Wenger, który stawia na piłkarzy, którzy wręcz cofają się w rozwoju, a on nadal wierzy, że wystrzelą z formą, tylko, że Ci zawodnicy powoli dobijają do 30. Kiedyś Wenger stawiał na młodych, byliśmy jedną z najmłodszych drużyn w PL, graliśmy ładną piłkę. Wenger uparcie trzyma się tych piłkarzy, bo należeli do drużyny, którą budował od kilku lat, tyle że większość z piłkarzy, którzy byli trzonem tamtej drużyny, gra już w innych klubach.

@imprecis

A powiedz mi, dlaczego spada na nich krytyka? Czy to nie czasami przez słabą grę? Myślę, że nie byłoby takiej krytyki, gdyby nie blamaż z Bayernem. To było po prostu upokorzenie. Myślisz, że kibiców to nie boli? Kogo mają winić, jak nie piłkarzy i Wengera? Może murawę? Dlaczego nie można winić piłkarzy? W końcu to ich praca, za którą dostają sowitą tygodniówkę, sporo większą od wszystkich kibiców, a swoją pracę wykonują ostatnio poniżej oczekiwań. Czy Ciebie pracodawca też głaszcze jak dajesz ciała?

@Witowo95

Clickbait ;)

Ja tam nie winię wyłącznie Wengera za naszą słabą grę, bo widać po piłkarzach jakie mają zacięcie do gry. Wątpię, żeby Wenger kazał im sobie truchtać podczas meczu. Winię Wengera za brak rotacji. Dawał grać ciągle piłkarzom bez formy, swoim tzw. pupilkom, poczuli się jak święte krowy, a teraz mają w tyłku Wengera.

Tylko co zrobił Enrique w drugim meczu? Nie bał się zaryzykować i zgrał trzema obrońcami i wysokim pressingiem, a Wenger zachowawczo 4-3-3 względem wcześniejszego 4-3-2-1. W taktyce nie było za to widać żadnej różnicy. Wenger boi się eksperymentować i ryzykować, klepie ciągle te same schematy, dlatego każdy nas ostatnio ogrywa, bo wiedzą jak zagra Arsenal. Chociaż nie, ostatnio zaczął eksperymentować z Chambo w środku pola. Nie wiem czy to wymuszona zmiana, czy Iwobi i Coquelin podpadli Wengerowi, ale w ostatnim meczu Ox zagrał fatalnie, więc to raczej nie jest recepta na słabą grę Arsenalu.

Jemu to różnicy nie robi, bo i tak by sobie nie pograł. Niestety pomimo dobrej gry, w hierarchii Wengera jest dosyć nisko, a teraz kiedy wrócił Ramsey i Welbeck, to chyba już w ogóle by sobie nie pograł.

Znaleźliśmy winowajce wczorajszej porażki, murawę. Murawa nie pozwoliła nam na szybką grę. Dziękuje Ci wielki W za wyjaśnienie, bo już myślałem, że wczoraj na murawę wybiegło 11 emerytów z domu starców. Kiedy piłka samotnie toczyła się po murawie, to McClean dobiegł do piłki pierwszy, tylko dlatego, że murawa nie pozwoliła Bellerinowi rozwinąć jego ponaddźwiękowej szybkości.

Ox ma rację, to nie do zaakceptowania, żeby tak kryć przy rożnym. Nie wiem czy Dawsona chciał zablokować wzrokiem? Pozwolił mu wjechać jak czołg i nawet się nie ruszył przy tej piłce. Ogólnie Chambo wyglądał wczoraj naprawdę słabo, uzupełniali się doskonale z Ramseyem.

@mistiqueAFC

Ja na Giroud narzekałem jak grał naprawdę słabo. Kiedy zaczął grać dobrze, to Wenger posadził go na ławce, a w środku zaczął grać Sanchez.

@imprecis

Ciekawe tylko czy Wenger dałby mu grać. Perez też grał dobrze jak dostawał szansę, tani też nie był, a i tak najczęściej grzeje ławę.