Komentarze użytkownika hot995
Znaleziono 5997 komentarzy użytkownika hot995.
Pokazuję stronę 10 z 150 (komentarze od 361 do 400):
@Baronesko:
Owszem. Czasami piłkarz, trener ma w sobie to "coś", co od razu znamionuje jego jakość, ale nie wszyscy potrafią to dostrzec w odpowiednio szybkim czasie. Tak właśnie zrobiło PSG z Mbappé czy Atletico z João Félixem, dlatego nie krytykowałem żadnego z tych transferów, a właśnie broniłem. Po nich po prostu było widać, że wyróżniają się na tle innych. Podobnie było w przypadku Tuchela, którego określiłem mianem "wschodzącego geniusza". Teraz z wielkim spokojem piszę, że Arteta to wysokiej klasy fachowiec. Przyszłość pokaże, czy myliłem się co do któregoś z nich, ale nie boję się stawiać odważnych tez, jeżeli mam ku temu podstawy. Świat byłby nudny, gdybyśmy tylko obserwowali i pisali o teraźniejszości.
@Baronesko:
Określić kogoś fachowcem z wysokiej półki po wygraniu Ligi Mistrzów to żadna sztuka. Sztuką jest znaleźć kogoś, kto się na takiego zapowiada.
Teraz jest czas, żeby Arsenal podążył drogą Liverpoolu. W końcu na ławce jest fachowiec z wysokiej półki, który będzie żył klubem i któremu bardzo na nim zależy. Nie zepsuć tego i pozwolić Hiszpanowi pracować. Trzeba też okazać Artecie odpowiednie wsparcie i dać odpowiednich piłkarzy, jakich tylko sobie zażyczy.
Pewność siebie w ekipie The Reds jest na tak wysokim poziomie, że wydaje się, iż kompletnie nic nie robią, a mimo to gniotą Lester grając w piłkę na ich własnym stadionie praktycznie bez wysiłku. Po tej drużynie po prostu widać, że wygrała Ligę Mistrzów.
"Piłkarze nie są przyzwyczajeni do gry w takim rytmie". Kluczowe zdanie Artety w wywiadzie pomeczowym.
@darek250s napisał: "Możesz przybliżyć sytuację czym jest BLICK i o co się rozchodzi?"
Jeden z redaktorów największej szwajcarskiej gazety rozmawiał z agentem Xhaki po meczu.Ten jasno powiedział, że są dogadani z Herthą i chcą odejść z Arsenalu i przekazali to już Raulowi, Edu oraz Artecie. Potem zapytano, czy to prawda, że Mikel w mediach pochwalił go i powiedział, że na niego liczy, a prywatnie przekazał mu, że może odejść latem, co zdenerwowało piłkarza i skłoniło do odejścia już w styczniu. Przedstawiciel Granita potwierdził tę informację.
Skoro BLICK podaje, że rozmawiali z agentem Xhaki i tak powiedział, to nie ma żadnych powodów, aby im nie wierzyć. Kłamiąc tylko ośmieszyliby całą gazetę i zrobili sobie niezłą antyreklamę.
Facet przejmuje niezły, ale totalnie rozsypany psychicznie zespół, ma ledwo trzy sesje treningowe z drużyną, jedzie na dość trudny teren i jego drużyna gra najlepszy football od startu sezonu znacznie dominując rywala. Tutaj nie ma w ogóle miejsca na krytykę pomimo remisu. Wszystko, o czym mówił Arteta zostało przełożone na murawę z natychmiastowym skutkiem. Arsenal miał wrócić do korzeni i najlepszej gry za czasów Wengera i widać było, że to spotkanie jest pierwszym krokiem ku osiągnięciu tego celu. Właśnie z Mikelem za sterami ten klub wróci do swojego DNA, które zakorzenił tutaj Arsene i to jest najlepsza wiadomość. Dzisiaj oglądałem mecz z ogromną wiarą i chęcią, nie chciałem opuścić nawet minuty, bo byłem ciekawy, jak zespół się zaprezentuje, jak zareaguje na daną sytuację boiskową. Widziałem większy pressing niż po 15 miesięcznej pracy Emery'ego. Wybory personalne? Nelson był zaangażowany i cały czas pracował, biegał, walczył. Tego wymaga właśnie Hiszpan na ławce i on wiedział, że Anglik mu to zagwarantuje na placu. Bardzo dobry znak dla Pépé. Arteta ma podejście do piłkarzy i nie mam wątpliwości, że odbuduje Nicolasa. Pokazał Iworyjczykowi, że od teraz w AFC grać będą piłkarze, którzy jeżdżą dupami po murawie. Jeżeli ktoś tego nie robi, to po prostu może się pakować, bo w tym klubie grać nie będzie. Widać było dzisiaj to najlepiej na przykładzie Mesuta i później wchodzącego Pépé, który nie odpuścił żadnej piłki. Wchodził w rywalizację bark w bark, cofał się, odbudowywał ustawienie i angażował się w defensywę. Arteta na pewno to widział i nagrodzi go za wysiłek. Nie macie się czego bać. Będę stał w 100% murem za Mikelem i za każdą jego decyzją, którą podejmie, bo już pokazał, że warto mu ufać. W przeciwieństwie do Unaia nie rzuca słów na wiatr. Boisko dzisiaj potwierdziło jego słowa z konferencji. Czekam na następny krok i na Chelsea. Już dziś wiem, że z tym trenerem czeka nas kolejne świetne widowisko.
Był plan na mecz i został on wdrożony. Miała być nowa filozofia i została ona zademonstrowana na boisku. Jak przegrywać/tracić punkty, to właśnie w ten sposób. Widziałem zaangażowanie, walkę, chęci, intensywność. Na samym początku powiedziałem, że będę przede wszystkim patrzył na samą grę, jak ona się zmienia i jak ewoluuje z czasem. Dostrzegłem to od pierwszego kopnięcia piłki, a to wszystko w tak krótkim odstępie czasu. Zabrakło jedynie jakości. Nelson miał momenty, ale ostatecznie odstawał. Niestety to samo Lacazette. Francuz choć starał się i harował na całej długości boiska, to widać, że jest pod formą. Najlepszy z ofensywnych piłkarzy dzisiaj zdecydowanie Özil. Robił całą grę i miał sporo niezłych podań. Na dodatek widziałem go biegającego z większą chęcią odbioru piłki. Dużo pomagali mu jednak zawodnicy za nim. Trzeba jasno przyznać, że to jeden z lepszych występów drugiej linii Arsenalu w tym sezonie. Torreira w końcu grał jako ostatni, przed obrońcami. Dzięki temu można było spokojnie rozgrywać od tyłu, bo Xhaka został ustawiony wyżej. Nikomu nie odcinało prądu, a Urugwajczyk dyrygował wszystkim na boisku. Kapitalny występ Lucasa. Wystarczyło tylko ustawić go niżej. Odbierał, szarpał, walczył, blokował, przechwytywał. Granit również świetnie. Widziałem środek pomocy grający jako monolit, a złożony był z tych samych graczy - Arteta w całek okazałości. Tak wygląda gra zespołu, kiedy trener ma określony warsztat i swoją wizję. Jestem zadowolony z tego co dzisiaj widziałem. Dobrego szkoleniowca można poznać po tym, jak szybko odciśnie własne piętno na swojej drużynie. Mikel zrobił to w tydzień.
Od czasów Emery'ego zlewam konferencje. Nie oglądałem ich, bo z całym szacunkiem do Unaia, ale jego dukania nie dało się słuchać, a czasami ciężko było nawet zrozumieć. Zrobiłem wyjątek i nadrobiłem dwie ostatnie ze względu na Artetę i napawają one naprawdę wielkim optymizmem. Obejrzenie ich sprawiło, że jeszcze bardziej nie mogę doczekać się czwartku. Dawno nikt tak nie potrafił przekonać mnie do swojego projektu. Znakomicie słucha się Mikela i nie chodzi tylko o angielski i poprawność, co też jest ważne, ale o merytorykę - z jaką odwagą, pewnością siebie i przekonaniem Hiszpan nakreśla swoje główne cele w klubie. Zgadzam się z każdym jego słowem. To trener, z którym kibice będą mogli się całkowicie utożsamiać.
Ludzie myśleli, że zarząd bierze Artetę, bo ten nie chce żadnej władzy w klubie i będzie godził się na wszystko, a tymczasem zapewne niedługo wyjdzie, że Mikel nie jest głupcem i postawił swoje warunki nim zgodził się przyjąć ofertę.
@ZielonyLicz napisał: "Też bym poświrowal bajere z jakąś nową łaską, dokładnie jak mówi kolega, trzeba korzystać z życia. Z trójkąta bym nie zrezygnować"
@ZielonyLicz napisał: "Wczoraj spotkałem piękną dziewczynę, gdy ją ujrzałem moje serce zaczęło mocniej bić. Nie raz złapaliśmy kontakt wzrokowy, zaczęła się do mnie uśmiechać, a ja do niej. Ogólnie już bym miał jej numer telefonu gdyby nie to, że mam dziewczynę. Jestem rozdarty... czas pokaże."
Spójrz na to z innej strony. Patrząc przez pryzmat tego co piszesz, ciesz się, że masz chociaż ten kryzys, bo być może nawet tego nie powinieneś już mieć.
@rreddevilss:
Odpisuję właśnie po bramce Watfordu, ale to niczego nie zmienia, bo napisałem to już przy wyniku 0:0. Ja wierzę w Artetę, Ty wierzysz, że dwójka klasowych pomocników odmieni grę United, nawet, jeżeli na ławce dalej będzie siedział Norweg. Czas pokaże, czyja wiara zatriumfuje. Oglądam sobie teraz United i widzę dosłownie taki sam marazm, w jaki popadł Arsenal za kadencji Emery'ego. Manchester nie potrafi przewyższyć sportowo niemal ostatniego w tabeli Watfordu, AFC ma taki sam problem. Potrafię zdefiniować styl gry Chelsea, City, Liverpoolu czy Lester, ale dla mnie Arsenal i United to właśnie takie dwie największe drużyny w Anglii totalnie bez jasnej charakterystyki gry, przejrzystej strategii. Dosłownie nijaka gra, nie określająca niczego. Jakby liczenie na zwykły przypadek. Nie zmieni tego dobry wynik w dwóch meczach z topem, bo to tylko wyjątek. Manchester upada, a władze nic z tym nie robią. Tutaj na Emirates przynajmniej podjęto próbę naprawy, a czy się uda? Czas pokaże.
Cieszy fakt, że w Arsenalu władze się opamiętały i zarząd zdał sobie sprawę, że Emery czy Ljungberg niczego nie osiągną, wiec poszukali innego wyjścia, co daje jakieś nadzieje na przyszłość w kontekście Artety. Tymczasem United dalej jest w dupie i tracą niepotrzebnie czas, bo w Manchesterze nadal myślą, że OGS to trener. Grają dokładnie tak samo tragicznie jak AFC, ale w przeciwieństwie do nas, u nich nie zanosi się na zmianę. Całe szczęście.
@lays napisał: "Nie wiem na ile wiarygodne. To jest pytanie do @hot995"
Blick to największa gazeta w Szwajcarii. Od czasu do czasu podają pewne informacje na temat piłkarzy ze swojego kraju, ale nie śledzę ich wiarygodności, więc nie wiem. W każdym razie ten news jest z wczoraj, nie z dziś.
Wierzę, że Arteta inaczej widzi dominację na boisku i mam nadzieję, że Fredrik obejrzy następny/następne mecze Arsenalu samemu dostrzegając różnicę.
Ludzie po prostu patrzą przez pryzmat PSG, gdzie tam Katarczycy do spółki z milionem agentów i prawników znaleźli luki, żeby przemycić do budżetu klubowego 222 mln euro z zewnątrz na Neymara i teraz oczekują tego samego. Tymczasem Arsenal wydaje tyle ile może, a że Champions League piłkarze oglądają tylko online, to funduszów na transfery wielkich nie ma. Normalna kolej rzeczy i Kroenke choćby chciał, to i tak FFP na to nie pozwoli, zwłaszcza po dawnych incydentach w Paryżu. Zresztą PSG i tak nie uniknęło kary i swoje musiało odcierpieć.
Ten mecz dobitnie pokazał, że świat piłkarski nadal potrzebuje klasowych szkoleniowców, bo to nie jest takie łatwe, jak @RIVALDO700 myślał. Nie wystarczy tylko rzucić piłki i powiedzieć: "macie, grajcie". Zero zorganizowanej i przygotowanej gry. Zero ruchu bez piłki i co nie jest przypadkiem - po obu stronach. W każdym razie pobawiliśmy się z Unaiem, pobawiliśmy się z Ljungbergiem, ale czas na poważnego trenera z poważna filozofią, warsztatem. Ku zaskoczeniu większości, wierzę, że takim właśnie będzie Arteta.
Pickfordowi, gdy grał jeszcze w Sunderland raz wyszedł jeden długi pass i angielskie gazety okrzyknęły go nowym Neuerem, który skończy kiedyś w City, bo fenomenalnie gra nogami. Teraz z biegiem czasu znakomicie patrzy się na jego minę, kiedy próbuje tego mocnego, płaskiego, podkręconego podania i nigdy mu to nie wychodzi.
Lacazette może i pod formą, ale przynajmniej wychodzi do piłki, szuka gry i bierze ją na siebie.
Dobry, wyrównany mecz. Zerowy atak za zerowy atak.
Wygrają, bo Arteta odbył już z nimi krótką rozmowę i przekazał, że jeżeli nie zaczną wypruwać flaków na boisku, to nigdy więcej u niego nie zagrają.
Ambitne plany, bo pojawił się nowy inwestor w postaci Larsa Windhorsta. Najpierw Lukebakio, teraz mówi się o zakontraktowaniu Mario Götze latem na zasadzie wolnego transferu. Na celowniku są też Julian Weigl i Victor Wanyama. Oczywiście również Xhaka. Na sam początek wygląda to całkiem nieźle. W następnym sezonie zapewne powalczą jeszcze o Niko Kovača.
Sugerując się kilkoma źródłami i ich doniesieniami wychodzi na to, że władze Arsenalu nie są jednak wcale takimi amatorami, jak mogłoby się wydawać. Celem numer jeden zdawali się być Pochettino i Rodgers. Drugi podpisał nowy kontrakt z Leicester, a pierwszy albo nie chciał pracować w klubie z Emirates, bo prowadził już Tottenham, albo zwyczajnie mierzy wyżej, co jest zresztą zrozumiałe. Argentyńczyk w Spurs zrobił to, co czekałoby go teraz w AFC. Ponowna budowa i próba powalczenia o trofea, podkreślam próba, tymczasem Mauricio udowodnił już swój warsztat i prawdopodobnie pragnie przejść na wyższy poziom i w końcu popracować gdzieś, gdzie szansa na zdobywanie pucharów będzie większa. Nie można mieć do niego o to pretensji. Arteta jest w tej chwili jedynym słusznym wyborem. Dlaczego? Prosta sprawa. Nikt lepszy nie jest dostępny, kto będzie tutaj pasował. O co chodzi. Arsenal stanie się jednym wielkim placem budowy. Jeżeli nie zdarzy się cud i nagle gra się nie odmieni diametralnie, to latem powinno dojść do niemałych przemeblowań. Piłkarz pokroju Aubameyanga może chcieć odejść, bo nie będzie miał zamiaru czekać i kolejny rok liczyć na reinkarnację Arsenalu. Nie ma pewności co do innych - Lacazette itd. Klub nie będzie gotowy do nagłego wygrywania, będzie trzeba składać wszystko na nowo, dlatego to miejsce nie jest odpowiednią pracą dla kogoś takiego jak chociażby Allegri czy Ancelotti, szkoleniowców, którzy będą wymagali ogromnych nakładów finansowych i wielkich transferów, żeby zbudować tutaj potęgę na już. Tego w Arsenalu nie dostaną. Potrzebny jest ktoś, kto dostanie czas, kto w spokoju stanie na czele nowego projektu i zacznie powolną przebudowę opierając drużynę o nowych, zapewne młodych piłkarzy. Kogoś z dobrym podejściem do nich, a nie kogoś, kto pracował w największych klubach z najlepszymi piłkarzami świata, bo takowych tutaj najzwyczajniej w świecie nie będzie. Dlaczego nie Marcelino García Toral, Nuno Espírito Santo itd. Którykolwiek z nich to byłaby kopia Emery'ego, czyli nieźli trenerzy, z pewnym bagażem doświadczenia, z sukcesami większymi lub mniejszymi (jak Unai), ale prawdopodobnie z warsztatem, który nie wyróżnia się ponad pewną skalę. Znowu będzie tak, że pewnego poziomu nie przeskoczymy i trzeba będzie ponownie szukać. Nie warto tracić na to czasu i wchodzić do tej samej rzeki, tym bardziej, że już to niedawno przerabialiśmy. Oczywiście, że Mikel to pewna niewiadoma, nawet większa niż Ci dwaj wyżej wymienieni i reszta innych, ale tutaj jest chociaż cień szansy (zdaję sobie sprawę, że mało kto w to wierzy), że trafi się nowy, trenerski geniusz, który będzie w stanie poprowadzić zespół wyżej niż inni, którzy prawdopodobnie prowadziliby ten klub jedynie poprawnie, bez większych szans na pójście poziom wyżej. To właśnie przemawia za Hiszpanem. Być może to wada, ale jest to też pewnego rodzaju zaleta. O Brazylijczyku czy Portugalczyku i innych trenerach pokroju tego poziomu, wiemy już wystarczająco dużo, wiemy, że nic "szczególnego" by tutaj nie wnieśli, natomiast Arteta jest pewnego rodzaju zagadką i może okazać się strzałem w dziesiątkę. To młody, ambitny szkoleniowiec nowej generacji, być może właśnie kogoś takiego tutaj brakuje. Trener, który będzie chciał odbudować dawny Arsenal, który kiedyś podziwiali wszyscy za styl gry, ofensywę i efektowne akcje. To właśnie chciałbym ponownie na Emirates zobaczyć. Bardzo dokładnie będę przyglądał się mecz po meczu, jak drużyna ewoluuje, zmienia się i mam nadzieję, że idzie w górę.
Nie mam telewizora. Oglądam od wielu lat mecze na streamie. Filmy/seriale również online. Oczywiście bezpłatnie, bo zawsze znajdę odpowiednią stronę, gdzie da się obejrzeć. Nuty ściągam z internetu, nigdy nie kupiłem żadnej płyty, niczyjej. Pasuje mi jednak to gangsterskie życie.
@NineBiteWolf napisał: "Mówi podobnie jak Emery."
Ty sobie chyba jaja robisz? Przecież Guardiola bez problemu odpowiada konkretnie na każde pytanie. Swobodnie używa różnego rodzaju czasów. Wszystko rozumie. Dobiera odpowiednie słowa. Być może nie ma rewelacyjnego akcentu, ale porównywanie ich to jakaś kpina.
Trzeba było jeszcze bardziej rozbudować pion sportowy. Szkoda, że nie mamy więcej dyrektorów sportowych i generalnych. Wtedy trener zostałby wygrany w 2025 roku.
Jeżeli Arsenal weźmie Artetę zamiast Allardyce'a, to udowodnią, że kompletnie nie znają się na biznesie. Nie dość, że trener, to jeszcze pomógłby w transferach pod stołem.
Od początku było wiadomo, że ze wszystkich "Ałrich, Mertesakerów, Ljungbergów i Vieirów" najlepsze papiery na poważnego i klasowego szkoleniowca ma Arteta. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie ukrywam osobiście, że cieszy mnie niezmiernie ten wybór.
@thegunner4life napisał: "Na pewno większe jest prawdopodobieństwo, że dwóch bardzo utytułowanych menadżerów to ogarnie, niż że zrobi to Mikel Arteta. Zresztą to dywagacje, bo żadnego z tej 3 tutaj nie ma. Jak przyjdzie będziemy oceniać po faktach. Dla mnie Arterta to będzie Freddie albo Ole."
Już to przerabialiśmy. Prawdopodobieństwo, że Arsenal "ogarnie" trener z doświadczeniem, na dodatek mający na koncie trzy europejskie puchary. Tymczasem rzeczywistość okazała się brutalna. Jedyne co zapamiętamy z jego kadencji, to "gud ebening". Nie ma złotego środka. Arteta może okazać się niewypałem, ale wcale nie zdziwi mnie, jeżeli będzie strzałem w dziesiątkę. To jest football, tego nie da się tak łatwo pojąć.
Ciężko ekscytować się Ligą Europy, skoro w Lidze Mistrzów takie pary. W którym momencie ten klub zbłądził.
Komuś się "fetraini" włączył.
@Gofer999 napisał: "Troche bez sensu koment ale ok. Nasza wina bo chcielismy zeby klub walczyl o trofea. xD"
Jasne, że nie, ale pamiętam opinie niektórych - że nie ma sensu grać w LM, bo i tak jej nie wygramy, więc lepiej występować w LE, bo będzie większa szansa. Tymczasem wiadomo było, brak Champions League odbije się na klubie.
Nie podobało się TOP4, coroczna gra w Lidze Mistrzów, bo przecież byliśmy tłem dla innych dostając łomot raz za razem, to macie klepanie się na pastwiskach w Lidze Europy i walkę o TOP10 w Premier League.
Latem w sumie można byłoby odstrzelić wszystkich środkowych obrońców. Sokratis (32-latek) i Luiz (ten agent to z kolei kompletnie niezrozumiały transfer, 33-latek) lepsi już nie będą. Chambers i jego uciekanie od rywala i ciągłe cofanie się też nie ulegnie już zmianie, Mustafi i jego ręka w górze prawdopodobnie trzymana do teraz są skończeni, a Holding to może pójść ew. na wypożyczenie, żeby się po tych urazach odbudować. Trzeba będzie dokupić kogoś do duetu z Salibą i plus jakichś młodszych zmienników. Im większe przemeblowanie w tym chlewie, tym lepsze prognozy będą na przyszłość.
@darek250s:
Podziwiam, ale to zwyczajna naiwność. Ja też wierzyłem, że w pewnym momencie wraz ze zmianą trenera w Mustafim, Sokratisie, Luizie czy Chambersie nagle obudzi się Cannavaro i staną się van Dijkami, ale po kilku takich zawodach zrozumiałem, że to niemożliwe. Głowa do góry. Może wierzyć dalej i się nie poddawaj.
Przede wszystkim trudno już oceniać ten zespół przez pryzmat gry obronnej, bo tutaj nic się nie zmieni. Choćby przyszedł Allegri, Conte i Simeone razem, to i tak nie poprawiliby defensywy, bo Arsenal zwyczajnie ma zbyt słabych obrońców. Tutaj cały blok obrony niemal nadaje się do wymiany. Nie ma nawet jednego stopera na niezłym poziomie. Żart w środku i żart po bokach. Ciężko zestawić najlepszą czwórkę z tyłu i po prostu wybiera się mniejsze złot, coś jak partię polityczną w tym kraju.
Idealnie. Nie dało się ułożyć z tego lepszego składu w tym momencie. Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłem w 100% zadowolony z pierwszej jedenastki.
@Simpllemann napisał: "Anglia w przyszłej edycji LM powinna mieć maksymalnie 3 drużyny w tych rozgrywkach."
Bo są zbyt bogaci i to Ci przeszkadza?
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Baronesko:
A zatem wrócimy częściowo do tej dyskusji po sezonie 2019/2020.