Komentarze użytkownika hot995

Nie wydaje mi się, żeby Juventus miał tutaj cokolwiek do gadania. Mogą chcieć anulować klauzulę, ale sam Hiszpan prawdopodobnie w przypadku zainteresowania Arsenalu z miejsca odrzuci ofertę Starej Damy.

@ RIVALDO700:

Mącisz strasznie. Morata jest łączony z The Gunners, więc logiczne, że trwa dyskusja, czy byłby dobrym wyborem, czy nie.

@ Corthal:

Skąd taka pewność, że Conte, Guardiola i Mourinho od razu wejdą na najwyższy poziom ze swoimi drużynami. Nie wiadomo nawet jak odnajdą się w Premier League, która już niejednego trenera/zawodnika zweryfikowała. City czeka gruntowna przebudowa. Nie inaczej będzie z Chelsea i United, choć tutaj pewnie w mniejszym stopniu. Przy takich zmianach w składzie zazwyczaj potrzeba czasu aby wszystko od razu zaczęło działać. Klopp mimo, że jego przygoda dopiero się zaczyna także się o tym przekonał. Sam Niemiec powiedział, że ligi angielskiej trzeba się "nauczyć". Ósme miejsce jakoś chluby mu nie przynosi. Liverpool nadal stoi w miejscu. Arsenal w przypadku odpowiednich wzmocnień powinien być na pole position.

P.S - Zawsze śmieszy mnie, kiedy Janusze rozmawiają o taktyce. To doprawdy zabawne.

@ Kaczaza:

Przyszły sezon może być najcięższym od lat. Możliwe, że trudno będzie nawet zakwalifikować się do Ligi Mistrzów nie mówiąc już o wygraniu mistrzostwa. Chciałbyś, żeby do tej kampanii Arsenal przystępował z napastnikiem, który kopał piłkę tylko w lidze holenderskiej? W tej chwili ten klub nie może pozwolić sobie na takie wynalazki. Oczywiście istnieje szansa, że Morata także się nie sprawdzi, ale prawdopodobieństwo jest znacznie mniejsze niż w wypadku Holendra, czy także wymienianego tutaj przez wielu Milika. Hiszpan to zawodnik z dużo większym doświadczeniem. Grał już w dwóch najlepszych ligach (z lepszym i gorszym skutkiem) i strzelał bramki w kluczowych meczach Ligi Mistrzów. Porównywanie go z kimś takim jak Benteke, czy innymi zawodnikami wymienianymi przez Ciebie zakrawa o kpinę. Wcześniej słusznie ktoś zauważył, że Martial również miał kiepskie statystyki, a gdzie jest teraz? Można by tak wymieniać w nieskończoność.

@ Kaczaza:

Statystyka nie zawsze odzwierciedla rzeczywisty obraz. W mojej opinii napastnik to druga pozycja po bramkarzu, którą nie powinno się rotować. Najlepszym przykładem będzie tutaj Higuain i Benzema. Obaj grali dobrze w Realu, ale tylko dobrze. Zarówno od jednego jak i od drugiego wymagano znacznie więcej. Dopiero kiedy ich rozdzielono każdy z nich poszedł zdecydowanie do góry. Karim strzela jak na zawołanie w Hiszpanii, a Gonzalo podbił Włochy pobijając rekord wszech czasów. Janssen w porównaniu do Moraty na ten moment jest nikim. Takimi przykładami raczej tylko się pogrążasz.

Czy Morata jest lepszy od Romelu? Trudno powiedzieć. Indywidualne osiągnięcia stoją po stronie Belga, ale drużynowo zdecydowanie więcej osiągnął Hiszpan mimo, że rzadko był pierwszoplanową postacią. Ja nie ukrywam, że do Lukaku nigdy przekonany nie byłem i nadal się to nie zmieniło. Z tej dwójki wybrałbym zdecydowanie Hiszpana.

@ FabsFAN:

Nie wiem, czy ktokolwiek powinien traktować poważnie komentarze fana Barcelony na temat ex bądź obecnych piłkarzy Realu. Porównywanie Alexa z Alvaro jest idiotyczne, bo Anglik w przeciwieństwie do Hiszpana otrzymał już wiele szans, których nie wykorzystał. Morata z kolei nie dostał jej właściwie nigdy.

Jeżeli Wenger tylko będzie chciał Moratę to Hiszpan przyleci do Londynu natychmiast. Nie ma drugiego klubu, który byłby w stanie zagwarantować mu dosłownie wszystko.

Z całym szacunkiem do Milika, Janssen, czy Embolo, ale to nadal półka niżej niż Morata. Cała w/w trójka nie ma jeszcze właściwie żadnego doświadczenia w footballu na najwyższym poziomie w przeciwieństwie do Hiszpana, który grał już w finale LM, strzelał bramki w 1/2 Champions League, wygrywał mistrzostwo, czy puchar Włoch. Arsenal miałby postawić na kogoś takiego? Potrzebny jest napastnik na teraz. Alvaro bilansem nie imponuje, bo nigdy na dobrą sprawę nie był pierwszym wyborem w ataku żadnego klubu. To piłkarz, który sporo już jednak w piłce "widział" mimo młodego wieku. Poza tym nie wydaje mi się, żeby chłopak chciał zostać w Juventusie. Tam w ataku jest jednak spora konkurencja, a przypuszczam, że AM chce zrobić krok do przodu i w końcu stać się pierwszą armatą ciekawego zespołu. Osobiście jestem zdania, że Iberyjczyk świetnie wpasowałby się do drużyny. Ma dobry drybling przy czym jest zdecydowanie szybszy od Girouda. Higuain? Jeżeli te plotki z obniżeniem klauzuli nie okażą się prawdziwe, to za Argentyńczyka będzie trzeba zapłacić coś w okolicach 80-90 mln euro. To łakomy kąsek dla PSG, które będzie szukało godnego następcy Zlatana.

@ simpllemann:

Jeżeli maczałeś w tym swoje palce. Ja jednak mam dobra pamięć i z tego co wiem Ty nie masz takiej władzy, więc nie.

@ Rafson95:

Językowo właściwie niczym. Tylko tu nie o to chodzi. Po prostu zwykła logika. Wiadomo, że bardziej zaufasz komuś, kto jest z tego samego państwa niż komentatorowi, który po prostu mówi jak leci, bo tak akurat jest w jego języku. To czysty przypadek, że on miał rację. Masz właśnie dowód na niekompetencję tych ludzi. Dziennikarz z RTS nie wie nawet jak wymawia się nazwisko zawodnika z rodzimego kraju. Angielski komentator mówi zupełnie inaczej, a francuski z kolei mówi jeszcze co innego.

@ Rafson95:

Zależy, o której dyskusji mowa. Było ich kilka. W każdym razie nie czytam każdego komentarza po kolei, więc ewentualnie mógłbym coś przeoczyć. Jedyne co mi się w oczy rzucało to wypowiedzi typu: "obiło mi się o uszy, że jakiś komentator tak powiedział". Poza tym ich (komentatorów) wiarygodność jest równa zeru i nie mam namyśli tylko polskich. Przeinaczają wszystkie nazwiska jak leci coś jak Ty moje komentarze. Ten ze Szwajcarii był wyjątkiem z prostego powodu - ten sam kraj, więc logiczne, że wydawał się najlepszym źródłem. Z tą słusznością warna to sobie chyba jaja robisz. Zresztą nie marnujmy na to czasu. Powiedziałem, że po mnie to zlewa. Niech się chłopak dowartościowuje skoro mu tego potrzeba. Ja zawsze nazywam rzeczy po imieniu.

@ Hubertus888:

Tutaj warny dostaje się nie dlatego, że dana osoba na to zasługuje. Wszystko zależy od kaprysu redaktora/administracji. Właśnie się o tym przekonałem - po prostu żałosne. Mimo wszystko nie spędza mi to snu z powiek, więc najzwyczajniej w świecie to zignoruję.

@ simpllemann:

Jak to niby argumentowali? Kolega na podwórku tak powiedział albo usłyszałem jak polski komentator wymawiał jego nazwisko. Daj spokój. Dopiero pauleta wrzucił coś na co warto było zwrócić uwagę.

P.S - Samo Wasze "świętowanie" w przypadku ewentualnego braku racji z mojej strony dobitnie pokazuje jak wielką osobowością tutaj jestem.

* sarkazm - lepiej zaznaczyć inaczej pewien "inteligentny" redaktor znowu zacznie piać, że piszę tak, "bo coś".

Na koniec postuluję tylko, żeby dodać nowy punkt do regulaminu:
Każdy użytkownik używający ironii/sarkazmu zobowiązany jest do poinformowania o tym na samym końcu własnego komentarza.

@ Rafson95:

W połowie błędne? To całkiem sporo. W takim razie pokaż mi je, bo chciałbym to zobaczyć (rzecz jasna poza Martialem). Chyba, że znowu będzie kolejne podejście z Walcottem i zaczniesz mi po raz kolejny wmawiać coś, czego nie napisałem.

@ simpllemann:

Z prostego powodu. Ja swoje racje popieram argumentami w przeciwieństwie do większości. Tak samo było teraz z nazwiskiem Xhaki. Ostatecznie okazał się on błędny - fakt, ale to zawsze lepiej niż gdybym powiedział: "wymawia się w ten sposób, bo tak".

@ simpllemann:

Mam się wstydzić tego, że uważałem szwajcarskiego dziennikarza za jedno z najlepszych źródeł? Wydaje mi się to raczej normalne.

@ simpllemann:

Spokojnie. Nie spodziewałem się, że poprawnie to "odczytasz". W końcu z ironią też bardzo słabo Ci idzie.

@ simpllemann:

Ja wiem, że Ty inteligencją nie grzeszysz, ale już bez przesady. To powiedzenie to był zwykły sarkazm dla Twojej wiadomości. Wolałem Ci o tym w końcu powiedzieć, bo męczyłbyś to przez klika kolejnych lat.

@ Rafson95, mistiqueAFC:

Dla mnie komentator telewizji szwajcarskiej, w której gra ów zawodnik jest zdecydowanie bardziej wiarygodnym źródłem niż ten z niemieckiej, czy francuskiej. W końcu to on jest bliżej tej drużyny. To tak jakby zapytać kogoś z tv Al Jazeera, jak wymawia się nazwisko Zieliński. Logiczne, że najlepiej wytłumaczy to ktoś z Polski, a nie obcokrajowiec.

@ pauleta19:

To jest argument. Jeżeli on sam tak wymawia, to w takim razie tak powinno być, tj. Czaka. Do tej pory widziałem tylko video z tym szwajcarskim dziennikarzem, ale to, które Ty wrzuciłeś zmienia postać rzeczy.

@ Rafson95:

Przeczytaj ze zrozumieniem, to może domyślisz się dlaczego.

@ pauleta19:

To nie jest "jakiś" komentator. To komentator największej sportowej telewizji w Szwajcarii, więc przypuszczam, że to on wie najlepiej. W każdym razie dla mnie możecie mówić nawet Messi - nic mnie to nie obchodzi. Moim zamiarem było tylko wyprowadzenie Was wszystkich z błędu.

@ pauleta19:

Temat wałkowany wielokrotnie. Zakończyłem ten spór dwa dni temu. Wymawia się - Dżaka, od 0:18:
eurosport.onet.pl/mundial-2014/ms-2014-jak-wymawiac-nazwiska-szwajcarskich-pilkarzy/8xnmy

Przecież to normalne, że jego nazwisko wymawia się różnie. Wszystko zależy od języka. Tak jest z wieloma piłkarzami. Hulk po brazylijsku to dosłownie Hulk, natomiast po angielsku przeczytasz "Halk". Podobnie z "Hamesem"/"Dżejmsem" Rodríguezem. Nieprawidłowa znajomość nazwiska danego piłkarza nie musi oznaczać od razu, że ktoś kompletnie nie zna zawodnika. Niemniej jednak Xhaka to dla przeciętnego kibica raczej anonim.

@ Doktor:

Falcao przyszedł jako następca Agüero. Pieniądze ze sprzedaży Argentyńczyka poszły na kupno Kolumbijczyka. Teraz jednak Atletico ma bardzo dobrą sytuację finansową i Los Colchoneros nie muszą się nikogo pozbywać, żeby potem kogoś pozyskać jak to było kilka lat temu.

Dziewięciu na dziesięciu zawodników będzie wolało grać w przeciętnym na ten moment United niż Sevilli. W ogóle co to za porównania. Przecież to jak niebo i ziemia. Manchester w perspektywie czasu na pewno wróci na swoje miejsce, natomiast ekipa z ERSP nigdy pewnego poziomu nie przeskoczy.

@ DexteR_000:

Broni niemal równie świetnie co rozgrywa. Widziałem, że tutaj robi się z niego "impotenta defensywnego", ale to kompletne bzdury. Przede wszystkim bardzo dobrze czyta grę. Obrona to jedyny aspekt, w którym Coquelin może się z nim równać reszta jest już wyraźnie na korzyść Szwajcara. Hitzfeld powiedział, że to najlepiej zapowiadających się pomocnik młodego pokolenia i w pełni się z tym zgadzam.

@ Redzik:

To jest oczywiste, że chłopak nie będzie miał 99%-owej skuteczności przy takich "szalonych" podaniach. Ważne, że potrafi to robić w przeciwieństwie do pewnego Francuza. Myślisz, że Busquets nie ma niecelnych passów? Cel sprowadzenia Xhaki jest jasny. Wenger potrzebuje na DP kogoś, kto potrafi rozgrywać, żeby nie musiał zdejmować zawodnika w momencie, kiedy wynik jest niekorzystny. Szwajcar jest piłkarsko lepszy od Francisa. Ma po prostu zdecydowanie większy potencjał i wraz z początkiem sezonu wszyscy Ci, którzy mają choćby najmniejsze wątpliwości od razu się do niego przekonają.

@ arsenal159:

Swoją opinię na jego temat napisałem już dawno temu i nie wydałem jej na podstawie głupiego filmu z YT, ale po obejrzeniu 6-7 meczów w wykonaniu Granita. Ten materiał miał mu pokrótce pokazać, do jakich podań zdolny jest ten chłopak.

"Nie ma genialnych długich podań" i wnioskujesz to po dwóch/trzech nieudanych próbach na jednej z kompilacji. Bardzo inteligentne podejście.

youtube.com/watch?v=OVbsL0ZufGs

0:19 - 2:30

Teraz będziesz przez kilka miesięcy szalał z tym linkiem Xhaka vs Juventus, bo mu dwa podania nie wyszły. Nie wiem co Ty chłopie chcesz udowodnić.

@ Rafson95

Dziennikarz szwajcarskiej telewizji RTS powiedział, że nazwisko Granita wymawia się Dżaka, więc to kończy dyskusję.

@ koxiarz14:

Jeszcze niech w tym bunkrze tłumaczą czym jest ironia, to może znajdzie się miejsce i dla Ciebie.

@ Adeusz94:

Poprawnie wymawia sie Dżaka.

@ imprecis:

Kante, a do tego Carvalho i Javi Martinez. Można bedzie przejść na granie 4 defensywnymi pomocnikami.

@ pootra:

Nie byłby to żaden sukces tylko wstyd. Arsenal nie wygra LE, bo nie jest na tyle słaby jak Liverpool, żeby tam grać albo inaczej jest za dobry, żeby w tych rozgrywkach w ogóle wsytępować.

@ Hubertus888:

Klopp może grać nawet i w 20 finałach i nic mu to nie da. Liczy się to co jest w gablocie. The Reds nie awansowali do Champions League i na dodatek nie wygrali żadnego pucharu. Kolejny sezon mogą spisać na straty.

Zajęcie ósmego miejsca w Premier League i dojście do finału niszowych rozgrywek na pewno Kloppa nie bronią. Liverpool nadal stoi w miejscu. Zobaczymy jak będzie dalej.

Morata pokazał już w Lidze Mistrzów nie raz, że talent ma. Potrafi błysnąć i zrobić coś naprawdę imponującego, np. ćwierćfinał z Bayernem. Nie skreślałbym go z miejsca. Jest cały czas młody. Do tej pory nikt jeszcze tak naprawdę na niego nie postawił. W Realu się nie przebił, natomiast w Juventusie był rotowany. Nie wiadomo jak spisałby się w klubie, gdzie grałby regularnie jako jedyny napastnik.

@ WilSHARE:

Napoli chce zatrzymać Higuaina jak najdłużej, ale sam Argentyńczyk podobno nie chce podpisać nowej umowy. Konsensusem ma być zatem prolongata długoterminowego kontraktu z obniżoną klauzulą wykupu. Dzięki temu Gonzalo dostanie realną szanse na opuszczenie klubu, a w wypadku gdyby nie udało się znaleźć zespołu, który będzie w stanie sprostać nowym wymaganiom finansowym zawartym w umowie Pipita pozostanie w Neapolu dłużej niż dwa lata. W ten sposób obie strony zyskają na tym.

@ pauleta19:

Nie śledzę jego kariery od samego początku. Wiem tylko jak gra w Borussii i reprezentacji. Jest aktualnie defensywnym pomocnikiem, dlatego staram się odwieść ludzi od tego, że będzie grał w parze z Coquelinem, bo to niemożliwe.

B2B to piłkarz, którego ciągnie do przodu vide Vidal, Ramsey, Matuidi, Modrić itd. Xhaka gra tylko z głębi pola. On praktycznie nigdy nie zapuszcza się pod pole karne rywala. Niemal za każdym razem jest ustawiony jako ostatni pomocnik w drugiej linii. Zarówno wtedy kiedy zespół broni jak i atakuje. Widziałem 5-6 meczów BM w tym sezonie plus ze dwa Szwajcarii w eliminacjach do EURO i swoją opinię wydaje właśnie w oparciu o to. Nie ma znaczenia, czy ustawiłbyś tam Artetę. Zamień sobie w takim razie Mikela za Gabiego. Sedno sprawy jest niezmienne. Chciałem Ci po prostu zobrazować dokładnie, dlaczego Xhaka gra jako najwyżej ustawiony pomocnik w reprezentacji.

Nie można zrobić z Granita DP, bo on nim już jest. Czekałem na argument w stylu: "na Mistrzostwach Zielonego Przylądka grał na ofensywnym pomocniku". Otóż reprezentacja Szwajcarii to nie reprezentacja Hiszpanii. Tam w drugiej linii są jedynie rzemieślnicy (Behrami, Inler, Dzemaili). W takim wypadku logiczne, że zawodnik, który najlepiej rozgrywa i jest najlepszy pod względem techniki zagra ustawiony nieco wyżej nawet jeżeli jest defensywnym pomocnikiem. To tak samo, gdyby La Roja miała grać w pomocy Busquets - Arteta - Xabi. Kogo ustawisz na pozycji /10/? Oczywiście, że Sergio, bo jest z nich najbardziej wszechstronny.

Wenger od czasów Artety nigdy nie grał dwoma defensywnymi pomocnikami i to się nie zmieni. Xhaka to typowy DP i gra na tej pozycji w Mönchengladbach. Ktoś Wam robi pranie mózgu i wmawia, że jest impotentem defensywnym przy Coquelinie. Prawda jest inna. Szwajcar równie świetnie broni co rozgrywa. Jest po prostu lepszy piłkarsko od Francisa. Obaj grać w podstawowym składzie nie będą. Może od biedy w jednym, dwóch spotkaniach, ale na to się nie zanosi.

Xhaka to DP i będzie grał jako defensywny pomocnik. Gra Szwajcarem wraz z Coquelin spowodowałaby, że na ławkę powędrowałby Cazorla, a na to Wenger nie pozwoli.

Higuain za stary? 28 lat to najlepszy wiek dla napastnika. Gotowy produkt bez cienia wątpliwości, czy by się sprawdził. Na dodatek w życiowej formie, tj. on fire jak mawiają Anglicy. Argentyńczyk dopiero co pobił rekord wszczechczasów we Włoszech o co łatwo nie jest. Gonzalo musi podjąć decyzję - czas najwyższy. Są tylko dwie opcje. Przedłuża kontrakt i dalej kisi się w przeciętnym klubie jak na jego możliwości albo robi krok do przodu i wraca na salony. To jest jego ostatnia szansa powrotu na szczyt jak za czasów Realu. Dla Arsenalu lepszej opcji nie ma. Nawet Aubameyang nie zagwarantuje takiego poziomu. Jeżeli będziesz szansa wyjąć go za normalne pieniądze (50-60 mln euro) Wenger nawet nie powinien się zastanawiać. To ostatni element układanki. Konkurencji o jego podpis jakiejś wielkiej być nie powinno, bo największe kluby mają już wybitnych napastników. Pipita dwa lata nie grał w LM i nie sądzę, że będzie chciał czekać kolejny rok, więc United wraz z Chelsea raczej odpadają. Pozostaje PSG, które mogłoby chcieć zapewnić lukę po Zlatanie. Niemniej jednak Ligue 1 daleko do Premier League.

Juventus poza PSG oferował najwięcej za Dybalę. Sam zawodnik wyznał, że priorytetem są dla niego kluby z Serie A, bo chce pozostać we Włoszech, a na dodatek Zamparini powiedział, że uszanuje decyzję zawodnika, jeżeli do klubu wpłyną godne pieniądze. Reasumując nie było żadnych szans na zakontraktowanie Argentyńczyka. Chcesz to możesz sobie zakłamywać rzeczywistość.

Wenger nie przespał Dybali. Argentyńczyk zawsze powtarzał, że chce pozostać we Włoszech i właśnie z tego względu nie było żadnych szans na zakontraktowanie go.

Ja z kolei czytałem wieczorem gdzieś, że Wenger planuje zamach na ISIS.