Komentarze użytkownika hot995
Znaleziono 5997 komentarzy użytkownika hot995.
Pokazuję stronę 59 z 150 (komentarze od 2321 do 2360):
"Podziwiam ludzi którzy będą w tym sezonie jeszcze oglądać Arsenal.
Ja muszę poczekać na nowego menadżera i dać mu szansę.".
Bardzo chętnie rzucę okiem jak pograją młodzi. Mavropanos, AMN czy nawet Nelson, choć jeszcze niczego wielkiego nie pokazał, to mam nadzieję, że się odblokuje. Przynajmniej ktoś pokaże ambicje, chęci i zaangażowanie.
Typ zrobił to dla sławy. Może okazać się nową legendą ze względu na pokaźną lirykę i kilka niezłych fraz. Zapisze się w annałach tego portalu. Jego nick będą wspominać następne pokolenia.
@XandeR:
Bzdury, bzdury i jeszcze raz bzdury. Klopp właśnie pokazuje co może zrobić "prawdziwy" trener. Skoro z Kariusami, Mignoletami, Arnoldami, Robertsonami, Milnerami, Hendersonami, Wijnaldumami czy innymi Lovrenami da się dojść do finału Champions League (tak z pomocą sędziów, ale mimo wszystko), to z tymi zawodnikami, których ma Arsenal również da się ugrać więcej.
Sezon się skończył, ale podekscytowanie nowym jest większe niż kiedykolwiek. To trzeba przyznać i to cholerny pozytyw.
Na całe szczęście to już koniec. Koniec przygody Wengera. To jedyny pozytyw tego sezonu. Czas na nowy rozdział i nową erę. Trzymam kciuki za nowego trenera. Koniec z drewnianymi Brytyjczykami. Głęboko wierzę, że nowy trener odstawi w końcu na boczny tor tych, którzy nie pasują do tego klubu pod względem umiejętności, bo Arsene to by najlepiej forsował ich do usranej śmierci. Nigdy nie zrozumiem, dlaczego Boss postawił na Welbecka kosztem Mkhitaryana. Danny nie potykał się dzisiaj o własne nogi, co swoją drogą już można uznać za pozytywny występ, ale było wiadomo, że poziomem odstaje. Zagrał tragicznie i wcale mnie to nie dziwi. Wiedziałem o tym przed startem. Szkoda, że prawie 70-letni szkoleniowiec nie. Odstrzelić i zrobić czystkę. Czas, żeby w końcu nadszedł kres wszystkich Welbecków i Iwobich. Nie chce więcej widzieć ich w meczach o stawkę. Dziękujemy za wszystko, bo zrobił wiele, ale ostatnie lata były totalną męczarnią. Wenger wprowadził Arsenal do LE i go w niej utrzymał. Godne podziwu.
Tobie nie należy się kibicowanie temu klubowi.
@Szebson:
Nie. To typowy środkowy obrońca. Jest prawonożny, a widziałeś go często na lewej, bo grywał jako pół lewy w ustawieniu z trójką obrońców i wahadłowymi. W Niemczech ze względu na posturę i bardzo dobre wyprowadzanie piłki mówi się o nim jako "nowy Hummels".
@mistiqueAFC:
Całkiem możliwe, że ta bajeczka to po prostu zwykła bajeczka. Żadne niemieckie gazety do tej pory nie zacytowały jego wypowiedzi. Jest kompletna cisza. Smierdzi "fejkiem".
Okazał się strzałem w dziesiątkę. Wielki talent. Jest jednym z wygranych tej kampanii mimo fatalnego sezonu w wykonaniu Freiburga. Przebił się też do podstawowego składu reprezentacji Turcji. Bardzo dobrze wyprowadza piłkę i jest świetny w powietrzu, czyli ma wszystko czego brakuje obronie Arsenalu. Mimo wszystko ten ruch byłby obarczony sporym ryzykiem, bo przeskok z Bundesligi do Premier League jest jednak znaczący, a tym bardziej, jeżeli mówimy o kimś tak młodym i niedoświadczonym. Klub z Bryzgowia ma w planach budowę nowego stadionu z 34 700 miejscami (aktualnie na Schwarzwald-Stadion jest około 24 000). Koszt ma oscylować w granicach 76 mln euro, więc pieniądze będą zapewne potrzebne i przy dobrej ofercie może udałoby się coś wskórać, ale dyrektor sportowy - Klemens Hartenbach trzy dni temu powiedział: "Bei uns ist keine Anfrage von Arsenal eingegangen. Bei uns herrscht Einverständnis darüber, dass Caglar auch in der kommenden Spielzeit für uns auflaufen soll." - "Nie otrzymaliśmy żadnej oferty od Arsenalu, ale wspólnie zgadzamy się, że Caglar zagra dla nas w nadchodzącym sezonie.". Ogólnie w Niemczech raczej się o tym nie mówi. Większość gazet jedynie cytuje angielskie brukowce, choć zgadzają się, że jest zainteresowanie z Anglii, ale kilku czołowych klubów.
Chyba specjalnie wychodzisz z piwnicy.
Pamiętam go bardzo dobrze kiedy współpracował z Kloppem w Dortmundzie. Buvac zajmuje się głównie taktyką, tj. przygotowaniem zespołu i rozpracowywaniem rywali. Bośniak razem z Niemcem mają wspólną wizję footballu. Widzą go w ten sam sposób i dlatego tak świetnie dogadują/dogadywali się przez bardzo długi czas. To przyjaciele, którzy grali ze sobą razem w dwóch klubach bodaj Mainz i Rot-Weiss Frankfurt. Zeljko nie lubi rozgłosu, mediów, dlatego nie udziela wywiadów. Zawsze odcina się od całej otoczki. Pracuje w zaciszu. Ponadto prowadzi treningi taktyczne i fizyczne. Najlepiej zobrazują go słowa Sahina - "Was Buvac sagen, wird Gesetz." - "Co powie Buvac, staje się prawem.". Darzony ogromnym szacunkiem gdziekolwiek pracował/pracuje. Zresztą w pamiętnym felietonie Bilda niemiecka gazeta pisała, że ksywką Bośniaka jest "Gehirn", czyli "mózg". Zapewne nie bez powodu. Z drugiej strony jest cichy i małomówny, dlatego od motywacji i psychologii jest właśnie Klopp. Nie wiadomo, czy dałby radę sam jako główny trener.
@Marioht:
Bzdura. W tym sezonie w europejskich pucharach odrabiał już Juventus, dwukrotnie Roma i nawet Bayern, który również był blisko. Wszyscy mieli do strzelania przynajmniej dwie, a teraz jest tylko jeden gol różnicy, czyli wystarczy nawet farfocel i już jest awans, a Atletico ma pełne gacie.
W 2012 już w pierwszym starciu Arsenal dostał czwórkę od Milanu, w 2013 i 2014 odpowiednio trójkę i dwójkę od Bayernu, w 2015 trójkę od Monaco i w 2016 dwójkę od Barcelony. We wszystkich tych przypadkach można było wątpić, ale dzisiaj? Niektórzy z Was zachowują się jakby było podobnie co przed laty, a tymczasem to tylko jeden gol różnicy. Szanse są mimo wszystko spore.
Wszędzie te dziewiątki. Co nie wejdę, to dziewiątki. To jest jakiś troll, czy jak, bo już nie rozumiem.
Falk napisał, że Bayern wejdzie w nowy sezon z czwórką skrzydłowych - Robben, Ribery i Coman, Gnabry. Czyli zapinanie pasa ciąg dalszy.
Szkoda tylko Ulreicha. Spisuje się w tym sezonie kapitalnie. Wielokrotnie ratował Bayern broniąc karne i nie tylko. W Niemczech trwa nawet dyskusja, czy nie powinien pojechać na mundial, a teraz ludzie będą z niego robić jakiegoś amatora, bo zobaczyli jeden mecz w jego wykonaniu kiedy popełnił akurat tak kuriozalny błąd.
Takich bramek to nawet Arsenal z Cechem, Kościelnym i Mustafim nie traci.
@schnor25, @Kiepomen:
Dlatego trzeba znaleźć balans pomiędzy rytmem a wypoczynkiem. W pierwszy sezonie Lewandowski grał cały czas, ale to nie był dobry wybór. Teraz gra znacznie mniej i wydaje się, że też przesadzili, ale w drugą stronę. Nie znależli środka.
Oglądam powtórkę Doppelpassa. Basler i Kießling są zdania, że zbyt duże przerwy i rotacje mogły zaszkodzić Lewandowskiemu, bo nie ma zupełnie rytmu meczowego. Poza tym Jupp dla Sky Germany potwierdził, że Bayern nie wyjdzie dwójką napastników, o czym ostatnio mówiło się bardzo głośno.
Znowu piwnicę otworzyli i wyszedł.
@thegunner4life:
Sam jestem tym wszystkim zdziwiony. Byłem niemal przekonany, że Xhaka świetnie poradzi sobie na Wyspach. Widziałem sporo meczów w jego wykonaniu w Bundeslidze. Ostatni sezon miał naprawdę bardzo dobry i nie mogło dziwić zainteresowanie Arsenalu. Tymczasem okazało się, że tempo w Anglii jest dla niego po prostu zabójcze. W Niemczech gra się jednak wolniej i do tego poziom jest niższy - nie ma co ukrywać. Cóż, Premier League już niejednego zweryfikowała i wypluła. Pewnie też nie bez znaczenia jest, że Szwajcar gra często bez wsparcia. W Mönchengladbach miał obok siebie Kramera, który wykonywał za niego czarną robotę, a tutaj najczęściej byli Ramsey i Wilshere. Mimo wszystko to wcale nie musi być przyczyna, bo często grał czy to z Coquelinem, czy to z Elnenym i też przeciętnie to wyglądało.
I tak na zakończenie. Niech nigdy więcej Xhaka nie wychodzi jako kapitan. Chyba, że ma wrócić klątwa, według której jej właściciel miał opuścić Emirates, to wtedy jak najbardziej.
Czyli to jednak powinien być plan A.
Mourinho już wprowadził swój kreatywny plan B - dzida na Fellainiego.
Z Mkhitaryanem w takiej formie będzie łatwiej w Madrycie. Dobrze, że wrócił na najważniejszy mecz sezonu (przynajmniej do tej pory).
Wszystko się potwierdza. Jeżeli przeciwnik oddaje pole gry Arsenalowi (Athletico), to Xhaka jest przydatny, ale gdy mecz staje się otwarty, to Szwajcar jest już bezużyteczny. Zmiana trenera tutaj nic nie da. Potrzebny jest na gwałt nowy defensywny pomocnik, ktoś kto nie pogubi się przy pressingu, będzie potrafił się ustawić i odebrać piłkę.
https://pbs.twimg.com/media/Db7fk1dW4AAfn6c.jpg
Część tabeli Bundesligi od momentu kiedy stało się jasne, że Kovac zostanie trenerem Bayernu. Dobry przekaz.
@RIVALDO700:
UH i KHR aż się prosili, żeby go ktoś zabrał. Na siłę wciskali go Juve i Chińczykom. Costa stroił fochy, bo Ancelotti sadzał go na ławie, ale posadził go nie bez powodu. Tutaj nie ma pola do dyskusji. Brazylijczyk musiał odejść, bo ostatecznie okazał się po prostu za słaby na Bayern. Taka jest rzeczywistość.
Bild:
"Starke Bilanz: Trotz 1,75 Punkten im Schnitt pro Bundesliga-Spiel muss Ralph Hasenhüttl um seinen Job bei den Bullen kämpfen.".
"Mocna passa: pomimo średniej 1.75 punktu na mecz w Bundeslidze, Ralph Hasenhüttl musi walczyć o swoją posadę w Bulls.".
"Denn nach vier Sieglos-Spielen mit 6:15 Toren wackelt sein Stuhl. Sportdirektor Ralf Rangnick (59) ist mit dem Auftreten der Mannschaft unzufrieden, vermisst den typischen RB-Stil (Pressing- und Überfall-Fußball).".
"Po czterech "przegranych" meczach z bilansem 6:15 jego posada się zachwiała. Dyrektor sportowy Ralf Rangnick (59) jest niezadowolony z gry drużyny, brakuje typowego stylu RB (pressing i ofensywny football).".
Całkiem możliwe, że to własnie RR wróci na ławkę trenerską i zastąpi Austriaka.
"Informationen der "Bild" zufolge ist Zsolt Löw von RB Leipzig erste Wahl. Löw ist derzeit Co-Trainer von Ralph Hasenhüttl in Leipzig. Gut möglich, dass der Weg des 38-Jährigen nun nach Paris führt. Von 2009 bis 2011 war Löw beim 1. FSV Mainz 05 Spieler unter Trainer Tuchel. Man kennt sich also.".
"Według Bilda, Zsolt Löw z RB Leipzig jest pierwszym wyborem na asystenta Tuchela w PSG. Löw jest obecnie asystentem trenera Ralpha Hasenhüttla w Lipsku. Całkiem możliwe, że droga 38-latka zmierza teraz do Paryża. W latach 2009-2011 Löw był zawodnikiem FSV Mainz 05 pod wodzą Tuchela, więc świetnie się znają.".
PSG kusi go pensją 1 mln euro rocznie, ale Rangnick nie chce go puścić, bo ma kontrakt do 2019 roku. Spekuluje się, że Paryżanie wyłożą siedmiocyfrową kwotę, żeby go sprowadzić.
Costa miał tylko dobre pierwsze pół sezonu, a nawet rewelacyjne, ale potem kopał się już tylko po czole. Brak prawej nogi, często ten sam zwód, na który później nikt się już w Bundeslidze nie nabierał. Podejmował same złe decyzje. Jego sprzedaż, to akurat była dobra decyzja władz Bayernu.
Max Meyer - in zivil - will in der Mixed Zone nicht reden, sagt aber zu seinem Fehlen im Kader:
"Ich kann sagen, dass ich nicht verletzt war.".
Meyer po meczu wstąpił do mixed zone, ale nie chciał rozmawiać z mediami. Zdążył jednak lekko pisnąć:
"Mogę tylko powiedzieć, że nie byłem kontuzjowany.".
Oficjalna informacja na temat absencji - kontuzja.
Dziwne zachowanie Schalke i samego zawodnika.
@TheBestGooner:
Bild (David Verhoff, Heiko Niedderer, 28.02):
"Mats Hummels und Robert Lewandowski lieferten sich am Mittwoch einen heftigen Verbal-Zoff im Training. Zoff am Mittwochmittag im Bayern-Training: Robert Lewandowski (29) schnürte sich im Abschlussspiel lieber einen offenen Schnürsenkel, als anständig zu verteidigen. Die Folge: "Gegner" Corentin Tolisso (23) konnte locker treffen - das Team von Hummels und Lewandowski verlor.".
"Mats Hummels i Robert Lewandowski na środowym treningu weszli w ostrą słowną sprzeczkę (dziennikarze niemieckiej gazety bardzo precyzyjnie ją "zrelacjonowali"). Dwa zespoły FCB grają testowy mecz. Polak w pewnym momencie zaczyna wiązać sznurówkę, a gracz, którego powinien kryć - Tolisso strzela gola. Zespół Hummelsa i Lewandowskiego przegrywa.".
Hummels: "Lewy, ist das Dein Ernst? Du bindest Dir ernsthaft die Schuhe? Verdammte Scheiße!".
"Lewy, naprawdę wiążesz teraz buta? No k u r w a!".
Lewandowski: "Du hast doch eben den Ball verloren!".
"To Ty straciłeś piłkę!".
Hummels: "Das ist ein Fehler. Bei Dir ist es aber die Einstellung.".
"To był błąd, ale chodzi o twoje zachowanie.".
Lewandowski: "Du verlierst ständig die Bälle.".
"Ty ciągle tracisz piłkę.".
Hummels: "Ach, halt die Schnauze! Verzieh Dich.".
"Ach, zamknij się! S p i e r d a l a j.".
"Beide standen danach einige Meter auseinander, kein Kontakt mehr, keine Entschuldigung. Selbst nach Schlusspfiff gaben sich beide nicht die Hand. Lewandowski hielt dazu beim Gang in die Kabine Abstand zu seinem Ex-BVB-Kollegen.".
"Obaj byli od siebie oddaleni, bez żadnego kontaktu, bez przeprosin. Nawet po ostatnim gwizdku obaj nie podali sobie dłoni. Lewandowski trzymał się z dala od swojego byłego kolegi z BVB.".
SportBild (Christian Falk, 18.04):
"Lewandowski, der schon zuvor kaum private Kontakte mit seinen Kollegen pflegte, wirkt derzeit noch verschlossener. Die Mitspieler wissen um seinen Wechselwunsch.".
"Lewandowski, który wcześniej praktycznie nie miał prywatnych kontaktów ze swoimi kolegami, jest obecnie jeszcze bardziej zamknięty. Koledzy z zespołu wiedzą o jego pragnieniu zmiany.".
Bild (27.04):
"Nach BILD-Informationen trainiert Bayern-Star Robert Lewandowski (29) seit rund zwei Wochen extrem lustlos. Trainer Jupp Heynckes (72) bat den Torjäger deshalb zum Krisengespräch.".
Lewandowski od 2 tygodni trenuje całkiem obojętnie. Wydaje się być zdemotywowany. Ma nienajlepsze stosunki z kolegami z drużyny. Sam Heynckes zaprosił go na rozmowę motywacyjną w cztery oczy.
Zatem jak widać sprawa jest bardziej poważna niż się wydaje. Nie ma tu miejsca na "komizm".
@ZielonyLisc:
Jak Bayern to tylko Bild. Zazwyczaj każda ich informacja jest prawdziwa. Zresztą niemiecka gazeta pisała już o tym kilka tygodni temu, kiedy na treningu miało miejsce spięcie na linii: Lewandowski - Hummels. Mats ruszył na Polaka, bo ten zamiast kryć swojego zaczął wiązać buty okazując w ten sposób brak szacunku do reszty.
"Nach BILD-Informationen trainiert Bayern-Star Robert Lewandowski (29) seit rund zwei Wochen extrem lustlos. Trainer Jupp Heynckes (72) bat den Torjäger deshalb zum Krisengespräch.".
Lewandowski od 2 tygodni trenuje całkiem obojętnie. Wydaje się być zdemotywowany. Ma nienajlepsze stosunki z kolegami z drużyny. Sam Heynckes zaprosił go na rozmowę motywacyjną w cztery oczy.
Ja emocje w meczach z Arsenalem mam zawsze i nie ma dla mnie znaczenia, czy szkoleniowcem jest Wenger, Smuda, Enrique, Jardim i ktokolwiek inny. Kibicuje klubowi, a nie trenerowi.
@songoku95:
Nie, Ruhr Nachrichten jeszcze nic o tym nie wspomniało, ale Matthias Dersch i Thomas Hennecke z kickera, czyli dziennikarze bardzo blisko związani z klubem z Dortmundu potwierdzili doniesienia Bilda:
"Nach kicker-Informationen befindet sich der englische Klub zwar in der Pole-Position, eine Entscheidung allerdings ist noch nicht gefallen. Auch andere Top-Klubs sind an dem 29-Jährigen interessiert.".
@songoku95:
Nic nadzwyczajnego i nic specjalnego. Jeżeli ktoś miał to zrobić, to właśnie Horn i Hector. Timo jest w końcu wychowankiem klubu z Kolonii. Zarabiał tam 3.2 mln euro na sezon, a po podpisaniu nowego kontraktu zgodził się na zapis w umowie, który w razie spadku do drugiej Bundesligi spowoduje, że jego pensja zmaleje zaledwie do miliona, więc tym bardziej czapki z głów. Prawdopodobnie Arsenal jednak go nie chciał, bo gdyby pojawiła się oferta, to zapewne poszedłby za marzeniami, ale tak wolał zostać u siebie. Jonas z kolei to zwyczajny chłopak, przywiązany do klubu i miasta. Pamiętam tekst, który napisał o nim portal 11freunde.de. Nie szasta pieniędzmi, nie interesują go drogie samochody (jeździ starym fordem), nie korzysta z mediów społecznościowych, a kiedy tylko ma czas wolny wraca do rodziny w Auersmacher i pomaga w gospodarstwie. Rzucił studia, bo nie miał czasu, ale w wolnych chwilach, podróżach na mecze czyta książki o biznesie (studiował rachunkowość). Jest reprezentantem Niemiec i numerem jeden na lewej obronie w Die Mannschaft u Löwa. Borussia chciała go ściągnąć do siebie (klauzula 8 mln euro) i Niemiec grałby tam z pewnością w podstawowym składzie, ale wolał spokojniejsze życie.
"Bild-Zeitung berichtet, zieht es den 29-Jährigen nach Informationen des Blatts wahrscheinlich zum FC Arsenal. Sokratis‘ Berater Konstantinos Farras tr "im engen Kontakt" mit dem Premier League-Klub.".
Bild donosi, że 29-letni Grek może trafić do Arsenalu. Konstantinos Farras, czyli agent Sokratisa jest w ścisłym kontakcie z klubem Premier League. Niemiecka gazeta jest pewna, że chodzi o AFC.
"Angebliche Ablöse, die der BVB für den Griechen kassiert: 20 Millionen Euro. Bekanntgeben werde man den Wechsel laut Bericht aber erst, wenn die direkte Champions-League-Qualifikation geschafft wurde.".
Transfer ma wynieść 20 mln euro. Grek ma jeszcze tylko rok ważnego kontraktu. Transakcja ma zostać potwierdzona dopiero w momencie, kiedy BVB zagwarantuje sobie udział w następnej edycji Ligi Mistrzów.
"Gerüchte um einen möglichen Sokratis-Nachfolger machten zudem gerade erst die Runde. Wie ebenfalls die „Bild“ berichtete, ist der BVB an Verteidiger Filip Benkovic (Foto) von Dinamo Zagreb interessiert. Der wiederum wolle erst die Entwicklung des Kaders für die kommende Saison abwarten, hieß es.".
Bild informuje także, że Dortmund ma już zastępce. Ma nim być 20 letni Chorwat, wychowanek Dynama Zagrzeb - Filip Benković. Podobno sam zainteresowany jest otwarty na zmianę klubu i przejście do Bundesligi.
"Dass unterdessen Sokratis zu seinen früheren Team-Kollegen Pierre-Emerick Aubameyang und Henrikh Mkhitaryan zum FC Arsenal wechseln soll, könnte mit dem Chefscout der „Gunners“ Sven Mislintat zusammenhängen. Der frühere Dortmunder Scout soll seinerzeit auch bei Sokratis‘ Wechsel von Bremen zum BVB mitgeredet haben.".
Sokratis chce dołączyć do swoich byłych kolegów z drużyny - Pierre'a-Emericka Aubameyanga i Henricha Mkhitaryana do Arsenalu. Za przeprowadzkę Greka ma być odpowiedzialny nie kto inny jak Sven Mislintat, czyli "ojciec" transferu Greka, który wypatrzył go i sprowadził z Werderu do BVB.
Taki jest właśnie football. Często niesprawiedliwy i często nie do wytłumaczenia i dlatego tak kapitalnie się go ogląda i dlatego jest to najpopularniejszy sport na świecie. Zdarza się, że wygrywa słabszy, a wczoraj słabszy właśnie "wygrał". Nie mam żalu do chłopaków. Wbrew temu co mówi się tutaj zagrali fenomenalnie. Dali z siebie absolutnie wszystko. Od samego początku. Atletico nie miało nic do powiedzenia. Zostali zdominowani totalnie. Nawet do momentu czerwonej kartki mimo, że trwało to ledwie 10 minut widać było wyższą kulturę gry, zapał i chęć zwycięstwa. Wczoraj każdy zagrał dobrze. Nawet Mustafi z Kościelnym do momentu straty bramki dobrze się prezentowali. Widziałem jedność i spokój. Swobodne rozgrywanie piłki bez podpalania się, tak jakby każdy wiedział, że w końcu wpadnie. Zabrakło jedynie skuteczności. Tak bywa. Do Madrytu trzeba jechać pewnym siebie i Arsenal musi pokazać po prostu to, w czym jest od Los Colchoneros znacznie lepszy - czyli zwyczajnym graniem w piłkę, a wszystko będzie możliwe.
Nie ma co robić z Simeone geniusza, bo on notabene nic nie zrobił. Grali w osłabieniu, więc postawili totalny mur. Tylko szczęście i brak skuteczności zawodników AFC uratowały mu dupę, bo Arsenal spokojnie mógł niemal zamknąć dwumecz w pierwszym starciu. Dzisiaj /wczoraj obrona Atletico grała totalne dno dopuszczając do grona sytuacji. Spotkanie podobne do tego z United. Znowu nie chciało wpaść poza jednym wyjątkiem.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Sytuacja się powtarza. Znowu Arsenalowi nie idzie, więc wszystko wina Özila. Teraz jeszcze na dodatek doszedł wysoki kontrakt zatem jest się do czego przyczepić. Mesut jaki jest - każdy wie, ew. poza kibicami Arsenalu. To nie Messi ani Neymar. On nie pociągnie gry, bo nie ma takich umiejętności, nie ma takiego stylu gry. Taki był w Realu, taki jest w reprezentacji i taki jest tutaj. Nie zmieni się. Weźmie ciężar na swoje barki sporadycznie. Zrobił to wczoraj raz jak przebił się przypadkiem przez obronę Atletico, ale niestety źle dograł. Nie mam mu niczego za złe, bo w większości i tak ogranicza go Wenger. Boss wielokrotnie oddawał pole gry w najważniejszych spotkaniach, żeby potem pozbawić Niemca piłki. Mam nadzieję, że nowy szkoleniowiec będzie miał wizję footballu ofensywnego, a wtedy Özila z całą pewnością zacznie błyszczeć już od samego początku sezonu mając jako partnerów Aubameyanga, Lacazette'a, Mkhitaryana czy nawet Ramseya. Cała drużyna zagrała słabo, a nie jednostki, więc nie ma co wyciągać ofiar.