Komentarze użytkownika howareyou
Znaleziono 6048 komentarzy użytkownika howareyou.
Pokazuję stronę 15 z 152 (komentarze od 561 do 600):
@xThierry
Bo jest. Krążą też plotki, że obecnie to najlepszy piłkarz na świecie, przeciw którym nawet nie zamierzam się burzyć.
Swoją drogą, gość ma przesrane. Trener widzi w nim jakiegoś Mesjasza, którego ustawi na środku boiska i każe mu samemu wygrać mecz, do tego presja z każdej strony, widmo boskiego Diego wciąż nad nim, a na boisku jest krytykowany za to, że taktycznie jego fatalna i niezgrana drużyna jest lata świetlne za jakimiś beniaminkami z Serie C.... A wspominałem już coś o durnym szkoleniowcu, który prócz tego, że w ogóle nie wyciąga wniosków, przy desygnowaniu składu kieruje się chyba pociągiem do swoich graczy, a nie ich umiejętnościami piłkarskimi? (np. Lavezzi - bo ma fajne dziary). :|
@Ketiw
Bo tutaj większość osób nawet nie czyta tak długich komentarzy, jak tamten twój. Nie radzę w ogóle zwracać uwagi na te durne odpowiedzi w twoją stronę, po co to komu?
Co do twojego komentarza - dość płytko spojrzałeś na ten artykuł. Wiadomo, że masz rację, jeżeli chodzi o różnice w zadaniach i ustawianiu się na boisku obu panów, ale autor chyba nie tyle zamierzał zobrazować Fabregasa jako lepszego rozgrywającego od Xaviego, "bo ma od niego więcej asyst", co po prostu pokazać, że Hiszpan jest, mimo ostatnio spływającej na niego krytyki, niesamowicie wartościowym graczem. Wartym oczywiście znacznie więcej, niż śmieszne sumy oferowane za niego przez Barcelonę. Jest też moim zdaniem znacznie bardziej wszechstronnym piłkarzem od Xaviego. Fabregas to gość, który w kryzysie może ciągnąć samemu całą drużynę, wziąć grę na siebie, potrafi też powalczyć, doskonale dryblować (jak Xavi kiedyś samemu przejdzie połowę boiska obstawioną przez zawodników drużyny, która zakończyła sezon EPL w top 4 i zakończy to golem, to chętnie zmienię zdanie), fenomenalnie rozgrywać, posyłać "ostatnie podania" znikąd nawet lepiej, niż jego starszy rodak, zdobywać masę bramek...
Kiedyś stwierdziłem coś w stylu, że "lepszy (bardziej wartościowy) zawodnik =/= zawodnik lepiej pasujący do Barcelony, a kibice klubu z Katalonii wydają się o tym zapominać" i nadal uważam, że napisałem wtedy coś bardzo prawdziwego... Busquets i Toure to perfekcyjny przykład takiej sytuacji, Xavi i Fabregas - znacznie bardziej sporny, ale moim zdaniem również trafny, choć w znacznie "mniejszym stopniu", jeśli rozumiesz, co mam na myśli.
Sry za drobne literówki, ale umieram, no i nie pamiętam, kiedy ostatnio siedziałem przed monitorem przed 8:00... :O
Pięknie. Bardzo lubię takie porównania. Chciałbym częściej widywać tu tak profesjonalnie napisane i tak ciekawe oraz treściwe artykuły.
Co do samego Fabregasa - nieraz powtarzałem, że właściwie nie bardzo widzę, w jaki sposób odstaje on od boskiego więcejniżCzawiego. Cesc zalicza przecież o wiele więcej asyst, grając ze znacznie silniejszymi rywalami i znacznie słabszymi zawodnikami w swojej drużynie, zdobywa o wiele więcej goli i sto razy lepiej drybluje oraz strzela. Gdzie tu jakiemuś Xaviemu do Fabregasa?
Jego ewentualna strata będzie miała wielki wpływ na styl naszej gry... Na jego pogorszenie. Cieszy mnie również, że ktoś docenia wielki kunszt naszego kapitana mimo tego, że ten jest już tak bliski odejścia z klubu - bo tutaj bardzo często postrzeganie umiejętności i gry danego zawodnika w minionym sezonie zależy od tego, jaki ma on w tej chwili stosunek do Arsenalu... a Fabregas, nie oszukujmy się, ma już chyba dość północnego Londynu.
Co do "słabego sezonu" - ja jakoś nie widziałem, żeby ten sezon w wykonaniu Cesca był szczególnie kiepski, jedyny problem stanowiła mała ilość rozegranych spotkań. Kontuzje nie opuszczały Hiszpana, więc nie był wstanie utrzymać niesamowitego poziomu, do którego przyzwyczaił nas w sezonie 09/10. Grał gorsze spotkania, owszem, ale nie można wymagać, by tak nie było. Jak długo, będąc nieustannie męczonym przez kontuzja, można być najlepszym rozgrywającym na świecie? Mimo tego, nawet, gdy gra Fabregasa nie zachwycała przez 90 minut, Hiszpan potrafił zaskoczyć jednym czy dwoma zagraniami, które mogły z miejsca zmienić wynik spotkania. Serio, taki gracz nie jest wart 30 czy nawet 40 mln. Gdyby nie sytuacja, w której zarząd Kanonierów i Wenger są pod presją, bo Cesc chce koniecznie wrócić do Katalonii, za naszego kapitana należałoby zapłacić przynajmniej jakieś 60 mln. I gówno powinno nas obchodzić gadanie o "słabszym sezonie", co ten artykuł bardzo trafnie podsumowuje. Cóż, szkoda, że odejście Cesca jest chyba coraz bliżej, bo kolejnego rozgrywającego tej klasy możemy w Arsenalu nie uświadczyć... cholera, wolę nawet o tym nie myśleć.
6 miesięcy? Dziś pojawiła się plotka, że Essien może opuścić cały sezon. Też mi go szkoda, lubię gościa. W kontekście walki w lidze aż tak bardzo jednak mi to nie przeszkadza. :)
@Charles
Jestem absolutnie przekonany o tym, iż piszesz tak tylko dlatego, że najzwyczajniej w świecie nie jesteś przyzwyczajony do Arsenalu seryjnie wygrywającego trofea. Poza tym - są ważniejsze rzeczy niż to, jak ty chciałbyś, żeby prowadzony był klub. Ja na przykład nie lubię oglądać kilku świetnych piłkarzy, którzy nie mogą spełnić swoich ambicji, bo są sezon w sezon upokarzani przez to, że występują w jednej drużynie z Bendtnerami/Almuniami/Denilsonami, przez których nie mają szans niczego wygrać. Wystarczy spojrzeć na zachowanie Van Persiego w meczu na Camp Nou, na Fabregasa po tym, jak w tym samym spotkaniu rozstrzeliwał nas Messi, albo na minę Nasriego po bramce Martinsa w finale Carling Cup, żeby zrozumieć, co mam na myśli.
Roman gówno z tego ma? Właścicielem Chelsea stał się w 2003. Trofea zaczął zdobywać dwa lata później.
Od 2005 roku:
- 3 mistrzostwa
- 3 Puchary Anglii
- 2 CC
- 2 Tarcze Wspólnoty
W ciągu ostatnich sześciu lat wygrał 10x więcej trofeów od Kanonierów... Licząc nasz FA Cup z 2005.
Najgorsza głupota to nic nie zmieniać.
Poza tym - nie masz pojęcia, co zrobiłby Usmanow. Nie można zakładać, że wypieprzyłby wszystkich zawodników, zaczął kupować gwiazdki pokroju Neymarów czy Balotellich i każdemu graczowi dawał zarabiać po 200k per week. Bardzo możliwe, że po prostu wzmocniłby nas przykładowym Bainesem zamiast zostawiać Gibbsa, Matą zamiast Gervinho i dokupił solidnego napastnika, żebyśmy nie musieli oglądać Chamakha. Gdyby natomiast odeszli Fabregas i Nasri, znalazłby na ich miejsce zawodników, którzy mogliby choć w połowie zrekompensować ich brak, co w połączeniu z nowymi transferami wcale nie osłabiłoby zespołu. Reszta piłkarzy zapewne przestałaby się buntować, że jak zwykle niczego nie robimy, nie pojawiałyby się durne plotki o odejściu Walcotta czy RvP... Squillaci, Denilson i Almunia nie zagrzaliby na dłużej miejsca w drużynie... Bardzo kolorowa wizja. To, że Rusek ma pełno forsy, wcale nie oznacza, że jest idiotą. Wprawdzie mówi się, że Usmanow wykupił już akcje od kogo tylko się dało, ale nie jest powiedziane, że nie przekona kogoś jeszcze do ich sprzedaży. A gdy przekroczy 30%... cholera wie, co dalej.
A kolega @dzik86 chyba chciał, żeby wszyscy łatwiej mogli zrozumieć moją ironię. Nie wiem po co, aż tak wyszukana chyba nie była, prawda?
Arsenal: 100 mln - 15 lat
City: 150 mln - 10 lat
Do tej pory i tak zgarnęliśmy za to rekordową sumę w Anglii. Nie ma co płakać. Zresztą, na co nam ta kasa? I tak wydamy tyle, ile Wenger i zarząd będą mieli ochotę wydać. Kroenke tego nie zmieni, bo widocznie po tym, jak wpompował w to trochę kasy, całkiem nieźle na tym zarobi.
Onli Usmanow ken sejw as. =[
Przekrętach? Z tego co mi wiadomo, to City po prostu sprzedali firmie Etihad prawa do nazwy stadionu. Teraz będą przez 10 lat grali na Etihad Stadium. Co za oszuści... Dobrze, że my nie mamy stadionu z nazwą linii lotniczych w nazwie.
Nie ma co płakać. Lepiej, żeby grał w City, niż gdyby miał zasilić United. Nasri to dość konfliktowy gość, przy odrobinie szczęścia "zaprzyjaźni" się z Balotellim, Tevezem (jeśli zostanie), Dżeko i całą resztą. Ważne, że nie wzmocni silniejszej drużyny z Manchesteru, a tego obawiałem się najbardziej.
Poza tym - to żadne sprawdzone info. Alvareza i Chamberlaina też już mieliśmy "u siebie", podobnie jak Joe Cole'a przed rokiem. To jeszcze nic pewnego.
Tylko żebyśmy znowu nie znaleźli "jakości" Squillaciego i Chamakha, Arsene.
@Dziadyga
Że jego komentarze są błyskotliwe jak Balotelli podczas zakładania narzutki to jedno (tak swoją drogą, czy tylko ja przegapiłem to - youtube.com/watch?v=2rXHFrgXrgk ?), ale z jakiej racji mamy być optymistami? Skład miał być już stosunkowo jasny na to całe azjatyckie tournee, a wygląda na to, że możemy wyruszyć na nie bez choćby jednego nowego zawodnika, bo sprawa Gervinho ciągnie się cholernie długo. Przed otwarciem okienka miałem nadzieję, że przed wylotem do Azji uda się zrobić chociaż ze dwa transfery, a tu proszę - póki co nie udało się przeprowadzić ani jednego. Warto też dodać, że Fabregas udaje kontuzję, a o Nasrim wiadomo mi tyle, że jednego dnia jest już jedną nogą w United, a drugiego w City. Jak widzisz, sytuacja nie wygląda zbyt dobrze.
@kamil_malin
A ilu zawodników w naszej kadrze jest twoim zdaniem "świetnych"? Moim zdaniem to nawet "solidnych" jest zbyt mało, a nazwać takim Gibbsa to już totalne nieporozumienie. Enrique, jeśli do nas dołączy, na pewno będzie podstawowym LB, a nawet jeśli nie, to i tak zagra w sezonie z 30 spotkań, bo na Kierana liczyć nie można.
@David92
To już inna sprawa, choć transfer Cissoko byłby czymś pięknym. Możemy chyba jednak o tym zapomnieć, to wymaga faktycznej decyzji o wzmocnieniu drużyny, a w tym Wenger i nasz zarząd nie są zbyt mocni.
Mniejsza o to, który raz słyszysz - ważne, żeby Enrique faktycznie do nas trafił. Wzmocnienie lewej obrony to w tej chwili priorytet, potem można się zastanawiać czy chcemy Sambę czy Cahilla.
@TheoS
Chyba żartujesz, nawet prezes Lille mówił, że rozmowy są na finiszu, bo zostały tylko jakieś tam detale.
Po prostu Gervinho zostanie zaprezentowany w ciągu 48 godzin, jak zawsze... Tylko nie wiadomo od kiedy. :|
@Vpr
Mimo wszystko, sytuacja Ryo może wyglądać kiepsko. Z papierami może mieć ten sam problem, co kilku naszych pozostałych zawodników - nie jest graczem United... :
@ArseneAl
Mamy chyba z nimi jakiś "związek" - my oddajemy im graczy z pierwszego składu, a oni jeszcze płacą nam za nich małe pieniądze! Żyć, nie umierać, taaaaki układ. :P
@maciekbe
Brazylia też kiepsko grała z Wenezuelą. Ja tam ich nie lubię za kadrę, która pojechała na Copa America.
Tak swoją drogą - właśnie mi uświadomiłeś, że Rodallega jest z Kolumbii. Ależ oni ekipę będą mieli. Ćwierćfinał minimum!
/care
jak coś.
@maciekbe
Pisałem dziś o Argentynie, bo tylko ich mecze widziałem. Tragedia póki co, ale to jak dla mnie to dobrze. Ja tam jestem za Urugwajem, ale strasznie polubiłem też Kolumbię po dzisiejszym meczu z Albicelestes.
@popekns
Cool story. Mama wie, jak brzydko piszesz? :D
@KanonierTH1411
Przede wszystkim warto zauważyć, że Pele przez niemal całą karierę grał w Santosie w podrzędnej lidze brazylijskiej (Eusebio z kolei grał w równie cienkiej Portugalii), a na na samym jej końcu przeniósł się do Stanów. Co do ilości meczów - cholera go wie, w każdym razie ja tam nie traktuję poważnie jego gadania. Wiadomo, był fenomenalny, ale kiedyś w piłkę grało się zupełnie inaczej, a gość używa argumentu bramek strzelonych w Santosie gdy porównuje się go z Messim czy Ronaldo.
Poza tym, ostatnio stwierdził, że to Neymar ma większą szansę, żeby zbliżyć się do jego osiągnięć... Ciekawe, swoją drogą, na jakiej podstawie, skoro Brazylijczyk zdobył do tej pory zaledwie 20-ileś bramek - a według niego to właśnie wyznacznik talentu zawodnika. Ale gadania Pele chyba nikt nie nigdy nie brał na serio. :P
@popekns
/fejspalm
Bez odbioru.
Jeszcze więcej byłoby fanów, gdyby - nie wiedzieć czemu - nie kojarzył im się z czymś strasznie złym. Co z tego, że to Rusek/Uzbek/whatever? Ta, jest cholernie bogaty, ma forsy jak lodu, ale obecnie nie mamy zielonego pojęcia, jak funkcjonowałby zarządzany przez niego klub. Pewne jest jedno - jemu FAKTYCZNIE zależy na wynikach, czego nie możemy z zupełnym przekonaniem powiedzieć o obecnym zarządzie - w tym o Kroenke.
A moim zdaniem jednak jest koniecznie, bo ja na przykład widzę sporo pozytywów w zakupie akcji przez Usmanowa i jakoś nie przekonuje mnie argument "bo tak". Ja tam nie miałbym nic przeciwko Ruskowi. Zresztą, moim zdaniem - prędzej czy później i tak uda mu się przejąć klub, choć może się to w tej chwili wydawać mało prawdopodobne.
@Charlie
Kolega ściągnął mnie do swojego poziomu, ale to świetnie, że czuwasz, by w odpowiednim momencie mnie nawrócić. Jesteś jak jakiś Jezus, czy coś takiego. :|
Sory, ale mam wrażenie, że Ty naprawdę jesteś głupi.
Nie, przy Neymarze w twoim avku. :|
Też dochodzę oglądając ten film.
@Charlie
Burza twoich argumentów uśmierci każdego, kto nie raczy się zgodzić.
@Kondzio
Kurde, to nie do ciebie miało być w takim razie.
@xThierry
Co do Messiego:
imageshack.us/photo/my-images/146/messixx.jpg/
Serio Messi powiedział coś takiego? To nieźle. Myślałem, że tak inteligentne wypowiedzi to tylko Xavi albo Pique, a tu proszę.
@Kondzio
Odczep się od Pique, Shakira ma fajny tyłek.
@xThierry
Skoro w Argentynie ustawiają go na pozycji, na której kompletnie sobie nie radzi, to nic dziwnego.
@ArseneAl
Oczywiście, bramkostrzelny napastnik. Mamy ich przecież tak wielu. Nie sądzę, że zrezygnujemy z 4-3-3. To świetna formacja, która przy uzupełnieniu składu będzie sprawdzać się doskonale.
@xThierry
Mimo wszystko, sam później napisałem, że Nasri to nie Rooney. Do Anglika sporo mu jeszcze brakuje. Na siłę nie ma go co trzymać. Ja tylko broniłem jego postawy w minionym sezonie, która była przez większość cały czas wychwalana, a jej postrzeganie zmieniło się w jednej chwili, gdy Nasri zbliżył się do odejścia z klubu.
Tak w ogóle, oglądał ktoś w nocy Argentynę z Kolumbią? Batista to jest mózg jednak. Południowoamerykańscy szkoleniowcy to totalna porażka. Lavezzi znowu kaleczył w pierwszym składzie, Aguero na ławce, Messi udający Maradonę i płaczący, że mu nie wychodzi... Serio, na siłę robią z niego klona Diego. Ta gra w środku pola, tragiczne wykonywanie wszystkich stałych fragmentów... Po co to komu? Śmieszy mnie też trochę absolutny brak kreatywności Argentyny w środku pola i kolejny zestaw braku szans dla Pastore. Banega jako atrapa rozgrywającego jakoś mnie nie przekonała, Gago tym bardziej.
Najbardziej mnie jednak dobił komentator wychwalający cienkiego Higuaina, a Teveza, który przeciwstawiał się momentami nawet kryciu przez 3-4 kolesi naraz - nazywający bez produktywnym.
No, ale wcześniej jednak były te porównania sugerujące, jakoby znacznie większy wpływ na grę Arsenalu w poprzednim sezonie miał Walcott.
A że zastąpienie Fabregasa jest niemożliwe pisałem już sporo razy. Ciekawe, jak nam to wyjdzie, jeżeli Cesc odejdzie. Ramsey?... Nie no, jakoś tego nie widzę.
@Vpr
Mówiąc szczerze, gówno mnie obchodzi, ile będzie zarabiał Nasri. Jak dla mnie, mógłby zarabiać i 150 tysięcy. Rooney bierze coś pod 200, robił aferę, potem przeprosił się z klubem i dalej jest ulubieńcem kibiców, a gra coraz lepiej. Wprawdzie sytuacja z Nasrim była trochę inna, ale gdy oczekiwał tylko lekkiej podwyżki, Wenger mógł mu ją zaoferować. Potem Samir zaczął jednak stawiać jakieś chore ultimatum, więc rozumiem chęć pozbycia się go. Mówiąc szczerze, jeżeli stracimy i Nasriego i Fabregasa, nie będę winił Arsene'a. Bo co on miał zrobić? Winić można będzie go wtedy, jeżeli należycie ich nie zastąpi, a to już jest dużo bardziej realne.
Według mnie nadal nie doceniasz Nasriego. Nie bronię jego zachowania TERAZ, ale jego gry w minionym sezonie. Dawał drużynie bardzo dużo i jestem przekonany o tym, że gdyby teraz nie narzekał na Kanonierów, to staralibyście się za wszelką cenę go bronić. Nie znaczy to jednak, że nie można go absolutnie zastąpić, choć mając Wengera będzie to niezwykle trudne.
Co do sprawy z odejściem - chłopak strasznie sfrustrował się przede wszystkim spotkaniami z United (tymi przegranymi, szczególnie w FA) i z Barceloną, nie wspominając nawet o klopsach typu Newcastle czy finał CC. Samir biegał wówczas ile sił w nogach, starał się dryblować, brać na siebie ciężar gry, czego nie było widać w grze jego kolegów, a nawet jeśli udało mu się wypracować jakąś okazję, to jego podanie docierało tylko do jakiegoś Chamakha/Bendtnera/whatever, który od razu tracił piłkę... i potem te płacze o małą ilość asyst. Ja rozumiem jego boiskową frustrację, bo nie jest nieuzasadniona. Szkoda tylko, że teraz wystawia Arsenal, ale to jego decyzja. Ja tam straciłem dla niego całą sympatię, choć jego decyzja nie jest bezsensowna. Jeżeli przejdzie do United/City, to będzie grał w klubie z większymi perspektywami i zarabiał znacznie więcej kasy. Co tu jest niezrozumiałego? Mogłaby zatrzymać go jedynie bezwarunkowa miłość do Arsenalu, ale skoro odkąd jest w klubie nie zdobyliśmy absolutnie niczego, ba - nie zdobyliśmy niczego od ponad 6 lat, to dlaczego nagle ma zmienić zdanie i oczekiwać magicznego ruchu różdżki Wengera, który wszystko zmieni na dobre?
"Theo dał drużynie więcej, niż Samir w tym sezonie"
Co ja czytam. :|
A jeżeli Wilshere ogłosi chęć odejścia, bo Wenger pożałuje mu kasy, to też okaże się, że lepszy jest Diaby, bo Jack strzela gola raz na 35 ligowych spotkań? Przesadzacie. Nie bronię Nasriego, bo straciłem do niego całą sympatię, ale niedocenianie jego postawy na boisku w minionym sezonie tylko dlatego, że chce zmienić klub - to totalna głupota.
@Vpr
Nie no, bez przesady. To, że Nasri to cham, który nie jest przywiązany do Kanonierów i leci na kasę to jedna sprawa, a fakt, że od Walcotta odstaje tylko statystykami to druga. Zobacz ile asyst w lidze miał Bale, a Spursi i tak uznają go za ósmy cud świata. Statystyki nie zawsze są wyznacznikiem gry zawodnika. Theo grał nieźle i moim zdaniem w przyszłym sezonie będzie kluczowym graczem Arsenalu, któremu Gervinho będzie mógł buty czyścić, ale ten sezon należał do Samira. W większości meczów grał na prawdę dobrze i nawet, gdy nie był w tej swojej wyśmienitej formie, to poniżej pewnego poziomu nie schodził. Założę się, że gdyby nie cała ta afera z jego odejściem, to teraz na siłę wyszukiwałbyś argumentów na jego korzyść. Zresztą, to nie ty podawałeś statystykę "wypracowanych kolegom okazji", w której Samir znajdował się zaraz po Arshavinie? Strata Nasriego będzie boleć, ale jakoś się po tym pozbieramy, choć obawiam się, że bardzo będzie nam brakować tej jego zaciętości, waleczności.
Oj tam, jaki z ciebie pesymista! Hleb strzelił, to może Gervinho też się uda.
Gervinho zostanie zaprezentowany prawdopodobnie w ciągu 48 godzin, jak zawsze. Może będzie tak dobry, że strzeli bramkę, a kiedyś, jak zakończy karierę - obejmie Arsenal i zostanie nawet trenerem dekady. :|
@xThierry
Griz i tak boi się sypać warnami. Zasłużyłem na znacznie więcej, ale osoby, które rozdają tu ostrzeżenia zawsze po chwili mi je usuwają, aby nie dopuścić do zbanowania tak wartościowego użytkownika. Nic mi nie grozi, jestem nieśmiertelny.
Co to za gówniany ranking w ogóle? Puchary + repra, nieźle. Powinni dodać ligę, jeżeli chcą się bawić w jakieś rankingi. Tak swoją drogą, ciekawe, kto wtedy by wygrał...
Ja tam uwielbiam IFFHS. Ich klubowe rankingi... coś pięknego. Powinni jeszcze prowadzić ranking najlepszych defensywnych pomocników z zarostem farbowanym na blond.
Teraz tylko czekać na newsa, że Wenger zastawił sidła na Al-Kathiba.
Song jest homo... albo odchodzi do West Hamu. Na zdjęciu nr 14 widać jego tatuaż - ma lewej ręce ma napisane "Nolan".
W sumie, Wujek Google coś szepnął, że jego dzieciak ma tak na imię, ale moim i tak chodzi o Kevina, który dopiero co opuścił Newcastle. No, to mamy jednego zawodnika mniej. Wenger, co ty robisz! :|
Clichy nie zarabia obecnie 110 tysięcy tygodniowo, tylko 90. U nas dostawał 58.
Co do treningu - dobrze widzieć Miyaichiego. Oby szalał na tournee. Wreszcie ktoś z Azji w Arsenalu. Mam też nadzieję, że dostanie pozwolenie na pracę... Im szybciej będzie ogrywać się w Anglii, tym lepiej. W dodatku, z tego co pamiętam, Feyenoord miał jakieś "ale" co do kolejnego wypożyczenia Japończyka.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Kondzio
Normalnych? To zajebiście. Zobacz jego ostatnie komentarze. Ja już wolę, żeby wbijali tu i fapowali nad nową fryzurą Rooneya albo tym, że Evra jest czarniejszy, niż Sagna (a nie jest!), czasami chociaż wdając się w jakąś konstruktywną dyskusję... W sumie przez tą stronę ostatnio przewinęło się wielu ogarniętych kibiców innych drużyn (głównie tej z Katalonii, ale mamy nawet fana Spursów), a jakoś nikt nie miał potrzeby przeżywania tego jak my udanego spotkania w wykonaniu Denilsona.