Komentarze użytkownika howareyou

Teraz trzeba by zrobić jakąś sprytną roszadę i wprowadzić Theo na KONTRY (Arsene, błagam...) i na koniec wpuścić najlepszego technicznie Holenderskiego piłkarza (sry VdV, wiesz, o kogo chodzi) za Marouane'a.

Teraz niestety Chamakh zrobił to, o co go posądzałem, że zrobi w takiej sytuacji. Ale ważne, że próbuje i tak jest dziś świetny.

A Song niech PRZESTANIE rozgrywać i da to robić Denilsonowi... Wenger musi im coś powiedzieć, po co mają grać w 10, skoro jest ich 11 na boisku?

Hahaha, Arsha, nie wygrywamy 10:0.

Chamakh UDERZYŁ z 16 metrów - zaczynam go cenić! :D

VdV dostanie tą kartkę, czy nie? 4 raz fauluje Deniego.

Chamakh dziś nie jest aktywny, ale chociaż głupio nie traci, no i trafił bramkę, z sytuacji której nawet Robin mógłby nie wykorzystać, bo by się tam nie przebił. Takiego Chamakha chcę oglądać.

@Charlie
Rafael gra przeciwko genialnej drużynie, wie, że gdyby był jej częścią to grałoby mu się 100x łatwiej.

Ten najlepszyskrzydłowyświata Bale coś dzisiaj nie istnieje, w przeciwieństwie do fatalnego Arshavina, nie?

Żal mi trochę Redknappa, autentycznie. :P

hd52.blogspot.com/

Kolejna asysta Arshy, CUDOWNA lewa noga i bardzo dobre wykończenie Chamakha, tak trzymać! Klepiemy dalej!

Co już jest z Nasrim, kurde?

vip---tv.yolasite.com/

tvoo.eu/ch3.html

Dla tych, którzy mogą (muszą) sobie darować Veetle.

Patrząc na składy:

Im prędzej wejdą Robin i Theo, tym wyżej wygramy. Jeśli wejdą za późno, może być ciężko.

Jeśli w takim razie stanie się coś i nie zagra Robin, to Wenger okaże się strasznym kretynem, bo z Chamakhiem na ataku to będzie nam niezwykle ciężko. Bendziu bardzo by się przydał na ten mecz, nie grać to on może z Blackpool... W każdym razie, cieszę się, że Wenger pokazał mu jego miejsce w szeregu, ale to zawieszenie na akurat TEN mecz mógłby sobie darować.

Nagraj sobie po prostu, albo idź już spać. :P

@Griz
Owszem, doszliśmy - i to bez problemu, z czego bardzo cieszę.

Tylko pisząc o tej wyższości tej "mojej muzyki" względem "twojej" chodziło mi głównie o to, że w tej mojej są wielcy prekursorzy i pionierzey z Muddym Wattersem (elektryczny blues!) na czele czy też innymi, jak Beatlesi (tak wiele inspiracji!), czy wielcy wirtuozi jak Hendrix/Gallagher, czy świetni tekściarze, jak powiedzmy Dylan, a nie wiem, jak to się ma do innych gatunków. Znaczy - wiem, wypadają przy tym straaaasznie kiepsko i dlatego słucham tego, czego słucham.

W każdym razie muzyka to muzyka i wszystko co jest sensowne, dobrze zagrane i trzyma dobry poziom jest OK i nie ma sensu krytykowania tego. Szkoda tylko, że bardzo niewiele z tego co jest grane w naszych czasach spełnia te kryteria.

Idę spać zaraz, dobranoc.

@piootrek2
Zgadzam się. W zupełności. Też postrzegam to w bardzo zbliżony do twojego sposób i dziwi mnie, jak niektórzy nie potrafią tego dostrzec.

A lepszy skład nasz Arsene będzie mieć - miejmy nadzieję - po powrocie Vermaelena i Diabiego. Bez Almunii możemy sobie poradzić, heh...

@Griz
Tak, ta "lekka/ciężka gitarowa oprawa" i różnica gustów to mniej więcej to, o czym chciałem ci powiedzieć. Trafiłeś. Broń boże nie krytykuję tego, co ty lubisz, bo nie znając tego dobrze i nie mogąc tego jakoś konkretniej "ogarnąć" nie mam takiego prawa, bo to wcale nie jest tak banalne, jak by się mogło wydawać. Jest jednak mała różnica, ta "lekka gitarowa oprawa" była/jest wykonywana przez często wielkich, legendarnych już teraz twórców i w moim mniemaniu - większych wirtuozów i artystów. To, oprócz mojego gustu, świadczy o jej domniemanej wyższości nad tą "ciężką". :)

I powtórzę się - niczego nie krytykuję. Znaczy, niczego prócz takiej płytkości i zwyczajnej nudy... i może ignorancji. :)

@Gunner_995
Boba Dylana.

@GrizAFCfun
Ależ ja ciebie doskonale rozumiem. Wiem też, że elektroniczna muzyka czy nawet ten rap nie musi być zły, ale niestety - są one popularyzowane w takich "wersjach", które mnie nie przekonują niestety. Tak samo z popem na przykład - jest Elton John i jest Justin Bieber, albo z rockiem - są Zeppelini i jest jakiś Green Day. :O

Powinno być "dojrzeli", poprawcie te błędy.

Trudno się nie zgodzić. Nasri, Walcott, Denilson, Jack czy Fabian to świetne przykłady.

No i jeszcze jest fakt, że gdybym chciał głównie tekstu, to wolałbym poezję, a nie muzykę.

Fenomen muzyki polega na łączeniu i właśnie tekstu i tej muzycznej formy w coś niezwykłego. :P

Tekst i klimat może być dobry w każdym gatunku, niezależnie od formy. Tekst + forma + klimat = win.

I weź mi nie porównuj jakiejkolwiek muzyki z rapem, dobrze wiesz, że ja czegoś takiego również nie byłbym w stanie słuchać, bo to strasznie, jak to właśnie określiłeś - "płytkie".

Griz chyba chce, żebyśmy zawału dostali. :|

Ja nie do końca jestem w stanie zrozumieć fenomen również i takiej muzyki...

@Charlie
Bo to najciekawszy z tematów, do tego najłatwiejszy, najbliższy mi i... jako jedyny, omawiany przeze mnie (w niewielkiej co prawda części, ale zawsze) w szkole. A z tym odruchem wymiotnym to niedobrze, może idź się połóż, czy coś.

I nie nazywaj mnie bezbożnikiem, bo jeszcze moja babcia to przeczyta i będzie mi bardzo smutno, że sprawiłem jej przykrość!

@Gunner_995
Ja oczekuję jutro czegoś wybitnego, więc daj mi chociaż do jutra czekać na niezwykły mecz - jeśli mam się zawodzić, to po nim, a nie przed.

Lepsze, nie lepsze - mało w tym "tego czegoś", mało w tym sztuki, wszystkiego w tym mało...

@arsenallord
Nie polecam, lepiej po prostu trzymać kciuki.

@patryk878
Postaram się nie przespać i mam nadzieję, że Kanonierzy swoją grą nie będą u mnie powodować żadnego tego typu reakcji.

@patryk
O wpływie - gry na na orliku od 19 do 21 i późniejszych zakwasach, siedzenia do 3 w nocy pisząc jakieś głupoty, które później przeczyta jakiś pożal się boże profesor - na zdrowie.

Tak ogólnie to piszę o romantycznej powieści poetyckiej i kilku sprawach z nią związanych, ale mam sporo takich haczyków, a polecenia są tak sformułowane, że samo ich zrozumienie zajmuje mi sporo czasu. :O

@Griz
Yo, solufka.

@patryk878
No sorry, to nie jest praca na godzinę-dwie, pisania od cholery, a i tak się składa, że jakąś wiedzą trzeba nawet dysponować. Co jak co, tego się nie spodziewałem. Nie stwierdzam jednak, że mnie to przerosło... Tylko zaciąłem się w końcówce i teraz nad tym rozmyślam, jednocześnie poddając się kilku innym czynnościom. :D

@G_995 (cool skrót, tak w ogóle)
Funny as piekło, nie uśmiałem się tak odkąd mój nauczyciel od PO rzucił swoim dowcipem sytuacyjnym. Moaaaaar!

@GrizAFCfun
Nie musisz mnie pytać, możesz to wywnioskować z mojego nastawienia i po mojej osobie, tak ogólnie. :P

Dobra, idę dalej się męczyć, brb spamerzy wy moi. :*

Btw. jeśli jest tu jakiś niezwykle wybitny humanista bardzo dobrze (nawet ponad programowo) obeznany z epoką romantyzmu, to... proszę o PMa.

Pewnie o tym jak czterech łysych gości z jakiejś tam Firmy wklepało dwóm babciom na meczu i przed kościołem.

Nikt nikomu nie zabrania kupować klubów chyba. O Blackburn mówiło się już bardzo dawno temu, ci nabywcy chcieli kupić... Davida Beckhama. Przez najbliższe 2-3 lata nie ma się czego obawiać.

@concrete13
Łączymy się w bUlu.

Ten "najemnik" zawsze dawał z siebie wszystko broniąc naszych barw i był jednym z moich ulubionych piłkarzy, więc ja nie śmiałbym gwizdać.

Tak czytam newsa i widzę:

"Bendtner zostaje w Arsenalu, V..." i sobie myślę:

WTF, Van Persie odchodzi, czy coś w tym stylu? :P

A co do Nicka - nie jest moim ulubionym piłkarzem, ale miejmy nadzieję, że będziemy mieli z niego wiele pożytku.

Już nie Flappyhandski - powiemy po sezonie. Oby. Mam szczerą nadzieję i życzę tego sobie, wszystkim kibicom i Łukaszowi przede wszystkim.

Zobaczymy po meczu.

Ja już teraz zgaduję, że jeśli wszystko pójdzie prawidłowo, to waszym najlepszym piłkarzem w tym meczu będzie VdV. Sam przebieg spotkania będzie pewnie przypominać mecz United - Spurs. Bale raczej nie zaistnieje, a bramek to on ogólnie nie strzela zbyt wielu - nie ma się czego bać, jeśli Sagna nie failnie, będzie ok.

U nas liczę na Samira. Rok temu stwierdziłem na początku sezonu, że on kiedyś może być nawet lepszy od Fabregasa. Później się okazało, że to jednak była w pewnym sensie bzdura, ta złamana noga (thx Abou) itd. Teraz jednak Samir jest bardzo silny również psychicznie, nasz sztab medyczny jakby... lepszy, a więc Francuz zachwyca formą. Oby coś ustrzelił na Emirates.

@adipetre
Wyczuwam trochę próbę umniejszenia umiejętności naszych "artystów" - Van Der Vaart może pomarzyć o strzale z "gorszej nogi" Arshavina, a od Samira baaardzo niewiele odstaje uderzeniem z daleka. Od Van Persiego zresztą też, o ile w ogóle.

IMO Rafael = Nasri w tej chwili, z tym, że Samir jest trochę twardszy, wydaje mi się też, że mniej podatny na kontuzje... i najważniejsze - jest sporo młodszy. Zaryzykuję stwierdzenie, że strzał mają baaaardzo podobny, ale Nasri prócz fenomenalnej formy ostatnio jest także bardzo przydatny w defensywie. Odbiera, walczy, prezentuje udane wślizgi, no i praktycznie nie myli się w sytuacjach, w których robią to non stop Chamakh, Arshavin czy czasem RvP (olaboga, napastnicy!) O Cescu nie wspominam, bo w formie to najlepszy pomocnik EPL bez dwóch zdań. Tylko brakuje tego, by formę złapał...

W każdym razie, Diaby, Rosicky i Jack to nadal piłkarze trochę niższego pułapu niż Holender. Uważam, że moglibyśmy postarać się o ściągnięcie VdV, ale tylko, gdyby odszedł Rosa. Czech natomiast gra w tym sezonie na prawdę bardzo dobrze, gdy wchodzi na plac gry, więc raczej stwierdzenie, że Rafael był nam totalnie niepotrzebny jest bardzo bliskie prawdy.

Nie wiem co za debil może "nabijać" komentarze i jaki jest tego cel. Ja tu jestem, żeby sobie z kimś coś od czasu do czasu popisać. W każdym razie, jakiś czas już jestem na tej stronie i raczej offtop nie jest tu karany, przecież jest on pod prawie każdym newsem, co jednak czyni ten serwis takim wyjątkowym (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). A, no i tego obiecanego forum coś nadal nie ma.

Mam Talent ssie pałę.

@Acolt
Daj znać jak skończysz. :P

Albo nie spłukuje w ogóle. No bo w sumie to po co?

@patryk878
Lol, to ciekawe jak wodę spłukuje.

A co wy się spodziewaliście po kolesiu, który biega po klubach z pałą na wierzchu?

@patryk878
Haha, on ostatnio bronił Biebera przecież... :P

Chociaż, w sumie to z drugiej strony - nic w tym dziwnego, skoro ludzie w internecie zamachy na niego planują... :D

Ale Wellington chyba nie ogarnia do końca, jaki design sobie strzelił, taka pikseloza, hihi.

I co to jest to "by BrunoMezenga93" u góry? :O

No i mógłby się angielskiego nauczyć. :|