Komentarze użytkownika k_oi

2-0 dla AFC. Newcastle bez Martinsa? Czarno to dla nich widzę. Na goalkick pisałem już, że Owen i Viduka dla mnie się już skończyli i moim zdaniem to żadna strata, ani wzmocnienie dla Newcastle.
Mam nadzieję że Fabregas poprowadzi drużyny jak należy i wygramy. Remis, a już tym bardziej porażka nas nie ustawia...

Ja w pełni popieram politykę klubu. Nawet kosztem trofeów, wolę patrzeć na piękną grę młodych chłopaków, niż na podstarzałe wypalone gwiazdy.

Moim zdaniem grupa nie jest taka zła. Najwięcej problemów będzie z imo z Porto. Fenerbahce się nie obawiam.

No bardzo fajnie. Przez pół roku nabierze więcej doświadczenia w Championship niż w rezerwach. Będą z niego ludzie. Już teraz bardzo podoba mi się jego gra.

The Sun = Fakt. I wszystko jasne.

Ja tam jestem spokojny o to że Arsenal pewnie ogra Newcastle. Tak jak już w sobotę Fulham. :)

Mam nadzieję że i w przyszłym letnim oknie prasa nie będzie tak mieszać i Adebayor będzie chciał zostać u nas na dłużej. Może nawet jeszcze bardziej przedłużyć kontrakt.

No nie ma co ukrywać, bez Fabregasa zagrali trochę mniej widowiskowo niż zawsze, ale moim zdaniem pomoc dobrze ogarniała co się dzieje.

Ja jestem za. Gibbs jest najsłabszy ze wszystkich juniorów w pierwszej drużynie. Ogra się, nabierze doświadczenia i zobaczymy co z niego będzie.

Zagrał naprawdę świetne spotkanie. Widać że pozytywnie zaskoczył Wengera, bo ten powiedział że Nasri na aklimatyzację będzie potrzebował do pół roku, a tu proszę. ;)

Dobrze że jesteśmy w gronie zwycięzców po tej kolejce, poza tym cieszy remis ManU i potknięcie Tottenhamu. Mam nadzieję, że za tydzień ManU się potknie, a Tottenham przewróci.

Sagna z 9? Moim zdaniem na 9 zasługuje tylko Nasri... Sagna nic ciekawego nie pokazał w drugiej połowie. I Bendtner też dostał trochę za niską ocenę. Imo zamiana oceny Bendtnera i Walcotta.

Przeciwieństwo Hleba, który nie umiał normalnie żyć w Londynie? To dobrze, że podoba mu się Londyn i atmosfera w klubie.

No i pomoc daje radę. Mecz trochę się wyrównał pod koniec pierwszej połowy. Nasri świetnie się wprowadził i dobrze rozgrywa piłkę. Bendter też się stara, chociaż te podania nie do końca mu wyszły. Mam nadzieję zobaczyć w drugiej połowie Ramseya i Wilshera.

Myślę że Denilson, Ramsey i Nasri spokojnie dadzą sobię radę. WBA nie jest drużyną nad którą zwycięstwo nie wiadomo jak by motywowało, ale inauguracyjne zwycięstwo na pewno pomoże AFC w późniejszych meczach.

Dobrze że mecz jest wcześnie to jeszcze przed pracą zdążę spokojnie obejrzeć.

Ja myślę że Wenger powinien odpuścić im grę od pierwszej minuty. Nie ma co ryzykować, bo będzie jak z Rosą.

'Sposób w jaki grają i filozofia gry, jaką prezentują stanowi o ich sile. Dlatego też nie widzę ich jako drużyny osłabionej tylko dlatego, że kilku podstawowych graczy jest niezdolnych do gry.'

Mądrze prawi bo ja też tak uważam. WBA nie jest drużyną, z którą nie poradzimy sobie bez Fabregasa.
Chociaż WBA wydaje się być mocno zmotywowane i szanujące Arsenal, to myślę że 'dzieciaki' spokojnie dadzą sobie radę.

Wenger zapowiedział jakiś transfer w ciągu dwóch tygodni. Mam nadzieję że jest to Johnson albo Giovinco, chociaż wolałbym Anglika.

Przyszłością na pewno by nie był. Może i dobrze się stało że Wenger go sprzedaje.

Meczu kolejny raz nie widziałem bo SopCast nie ogarnia.
Cieszy mnie pewne zwycięstwo i możemy spokojnie podejść do rewanżu. Mam nadzieję, że zagra w nim Wilshere, trochę doświadczenia z Ligą Mistrzów w praktycznie wygranym dwumeczu dobrze mu zrobi. No i oczywiście oby przez te dwa ligowe tygodnie nie napadły nas kontuzje.

Też myślę że kiedyś wróci do Arsenalu. Jak nie jako zawodnik, to może sztab szkoleniowy lub inna funkcja.
Henry to symbol Arsenalu i nigdy nie uwierzę że mógłby przejść do Manchesteru.

Nie lekceważę Twente, ale myślę że Arsenal nie będzie miał większych problemów. 1-0 na wyjeździe i na Emirates przynajmniej dwie bramki dla AFC.

To źle że nastolatkowie? Mnie bardzo odpowiada kupowanie młodych graczy, a transfer Giovinco na pewno będzie trafionym, chociaż Juve nie odda go tak łatwo.
Coś czuje że Giovinco odejdzie, niekoniecznie do Arsenalu i będzie to saga podobna do Hleba...

Arsenal zawsze był jednym z faworytów, tylko na końcu 'coś' nie wychodziło.
Mam nadzieję że cała drużyna podchodzi do tego jak Robin. Z zaangażowaniem, ale bez przechwalań.

Prasa dużo zmyśla, tak samo jak było z Adebayorem. Ja myślę, że Wenger ma już upatrzonego pomocnika i tylko czeka na koniec okna żeby nas zaskoczyć.

No powodzenia. Może będzie tam grał i za rok przyda się w AFC.

Nie ma się co patrzeć na wynik z Middlesbrough. Twente to inna drużyna i muszą się skupić na ich grze, a nie przeszłości McLanera z Middlesbrough.

W razie czego mamy kim go zastąpić, ale wolałbym żeby jednak zagrał.

Dobra decyzja. Liga Mistrzów jest ważniejsza od transferu w tym tygodniu. Do końca okna jest trochę czasu zostało, imo nie ma się co martwić.

Kibice powinni mieć prawo do zastrzeżeń w każdym klubie i miejsce w zarządzie. Szkoda tylko, że kibic w Polsce jest traktowany jak śmieć i taka sytuacja jak w AFC jest u nas baaardzo rzadka.

Niestety nie oglądać żadnego meczu, ale spodziewałem się, że Ajax pokaże więcej. Zwycięstwo AFC na pewno podbuduje drużynę przed sezonem.

No nie brzmi to ciekawie, ale miejmy nadzieję że za parę dni Nasri wróci do zdrowia i pełni formy. Będzie bardzo potrzebny na mecz z Twente.

Pewność siebie i nadzieje na kolejne 'awanse' w AFC wcale nie robią z niego 'gwiazdki'... Wojtek jest utalentowany, bo inaczej nie trafił by do Arsenalu i teraz ma okazje pokazać co potrafi, jeszcze się podszkolić i nabrać doświadczenia.

Również nie mam nic przeciwko. :)

McClaren jest imo trochę zbyt pewny siebie. Fajnie że ma optymistyczne podejście, ale przecież Premier League a Eredivisie to przynajmniej jedna klasa różnicy.

Właściwie poza Velą, Ramseyem i Wilsherem, nasz skład posiada duże doświadczenie ligowe i pucharowe. Wierze, że Arsenal będzie się poważnie liczył w walce o mistrzostwo i LM, ewentualnie zamiast LM zawsze zostanie nam FA Cup. To nie to samo co LM, ale też jest bardzo prestiżowy. Oby tylko nie zaatakowały nas kontuzje jak w poprzednim sezonie...

Nie jestem do niego źle nastawiony i nie czuje jakiegoś wielkiego żalu za opuszczenie AFC, ale fakt że po odejściu jego 'reputacja' spadła.
Szkoda że w WHU mu nie wyszło, bo to mój drugi ulubiony angielski klub, ale co zrobić...

Ja myślę że de la Red byłby dobrym zakupem. Ma jakieś doświadczenie i pieniądze w sumie niewielkie.

Szansę na grę w PL i Carling Cup dostanie na pewno, a poza boiskowa przyjaźń z Theo na pewno mu się przyda.
Poza tym, widać że ambicji i zapału do zdobywania pucharów nie zabraknie, a skład mamy naprawdę dobry.

Ja myślę że Wilshere jest na tyle dojrzałym już piłkarzem, że da sobie radę w Premiership. W Austrii i na EC pokazał, że współpraca z zespołem dobrze mu się układa.