Komentarze użytkownika kamil_malin

Genialna wiadomość. Teraz tylko czekać na powrót do formy i pierwszego składu. :)

@ niski93
Proste, bo jego ulubionym numerem jest 29. :)

Najlepsza jest odpowiedź Fabiańskiego. Prawda jest taka, że Stallone to takie samo drewno aktorskie jak Fabian na bramce. Dobrał sobie idealnego aktora. :)
No i Arszawin jak zwykle musiał się wyróżnić. Bardzo ciekawa odpowiedź. ;)

Tego jeszcze nie grali, Nasri przeciętnym piłkarzem... to kto jest dobry lub wybitny? Wiesz co maks20 z niektórymi Twoimi komentarzami się zgadzam ale są też takie perełki jak ta o Nasrim.
Przesadzasz i to ostro. Zarzucasz wielu osobom, że są zbyt wpatrzeni w Wengera, Ty zaś masz całkiem odmienne zdanie. Według mnie popadasz w zbytnią skrajność.

@ maks20
Tottenham wypuścił np Campbella ;)

Wiadomo są tacy zawodnicy którzy bez względu na wszystko muszą dostać podwyżkę. Takim kimś na pewno był Cole. O ile tu pewnego rodzaju "skąpstwa" Wengera nie potrafię zrozumieć to w wypadku Gallasa, Adebayora czy Toure mam trochę inne zdanie.
Gallas żądał według mnie za dużej kasy. W takim wieku kasa jaką on chciał to coś na co mało kto by się zgodził. My na takie coś mimo wszystko pozwolić sobie nie mogliśmy. Gracz który może sporą część sezonu spędzić w szpitalu, nie może dostawać 80-90 tysięcy tygodniowo.
Sprawa z Adebayorem to także chęć chorej podwyżki. To jest niedopuszczalne aby zawodnik klasy Togijczyka dostawał taką tygodniówkę jak legenda Henry. Czy nie uważasz to za przesadę?
Sytuacja Toure była troszkę inna. Wiadomo konflikt to jedno, także ważnym powodem był fakt że King Kolo to nie ten sam zawodnik co kiedyś. Teraz gdy patrzę na jego tygodniówkę to powiem jedno, coś niewyobrażalnego.

Adebayor miał jeden wybitny sezon, później stał się zawodnikiem bardzo średnim. Sodówka uderzyła i to ostro. Teraz nawet nie łapie się do składu w swoim ukochanym klubie. :P
Więc zmiana Chamakh za Adebayor to dobry wybór. Zresztą czas pokaże, podobnie jak w wypadku Koscielnego.

Jakoś mnie ten chłopak nie zachwyca. W meczu z Tottenhamem pomimo strzelania bramki był jednym z najsłabszych zawodników na boisku. Jednak jeśli będzie ciężko pracował to może coś z Niego będzie. A wypożyczenie, czemu nie. Tylko najlepiej do jakiegoś klubu z Premiership.

Na torrentach jest filmik ze wszystkimi bramkami Titiego w Arsenalu. ;)

A season review 2003/04 jest na jutjubje :P

Moratti ma niezłe marzenia. A to chciałby mieć Messiego w swojej drużynie, a teraz ostrzy sobie żeby na Fabregasa. :)
Prawda jest taka, że ściągniecie jednego i drugiego jest niemożliwe. Musiałby się wydarzyć prawdziwy cud aby któryś z tych zawodników chciał zagrać w Interze.

Sorki za drugi komentarz.

@ Charlie
Ja jak najbardziej popieram kolegę Arsenal1994.Debilizm, głupotę i chamstwo trzeba tępić. Nie można mówić, że głupiemu trzeba ustąpić bo w końcu Ci głupi będą robili co im się podoba. Takie zachowania trzeba niszczyć już w zarodku. Ustępowanie, lub olewanie tylko pogorszy sprawę. Dlatego reakcja była jak najbardziej prawidłowa. Świat idzie w takim kierunku, że coraz więcej ludzi głupich nami rządzi, już teraz ludzie kulturalni, mądrzy stanowią mniejszość, co będzie za kilka lat? Zaczynam się bać. Dlatego póki możemy starajmy się takie zachowania takich nie bójmy się słów idiotów tępić. Jak można mówić, gdy wraca jeden z naszych najlepszych zawodników komentować "no nie". Trzeba być skończonym dupkiem żeby takie coś pisać.

@ RESOVIA
Graliśmy 4-5-1 lub jak kto woli 4-4-2
Lehmann
Eboue-Sol-Toure-Cole
Pires-Gilberto-Cesc-Hleb
Ljunberg-Henry


Chciałbym zobaczyć ten mecz, gdzie obie drużyny całe 90 minut (ewentualnie 120) grają w pełnych składach. Oglądając różnego typu filmiki z tamtego pamiętnego finału zawsze nachodzi mnie taka refleksja, co by było gdyby to jakoś Jens obronił...? Wiadomo to nie ma najmniejszego sensu.
Zresztą podobnie można sobie gdybać, jeśli Titi wykorzystał by te sytuacje które miał, ale niestety ich nie wykorzystał.
Prawda jest taka, że mieliśmy ogromne szanse na zdobycie pucharu. Mieliśmy odpowiedni skład, silna obrona, dobra linia pomocy i z przodu Henry'ego, czego chcieć więcej?
Co do Roberta to kto by zapomniał o takich wspaniałych latach. Francuz spędził tu swoje najlepsze lata, to tu odnosił największe sukcesy, to w tym miejscu stał się jednym z najlepszych pomocników na świecie.
Wracając jeszcze do tamtego spotkania, nigdy nie zapomnę tej miny Piresa gdy opuszczał boisko. Coś strasznego, ależ on musiał być rozczarowany, to jest nie do opisania. Mimo wszystko podobnie jak kolega Vpr uważam, że boisko powinien opuścić Białorusin. ;)

No i pięknie. Bardzo się przyda, jestem ciekawy czy Wenger często będzie się decydował na stawianie Duńczyka z Marokańczykiem razem w ataku. Takie zestawienie mogłoby być kopalnią bramek. :)
Powolutku z dnia na dzień nasza kadra zaczyna wyglądać normalnie. Oby już teraz limit pecha się skończył i kontuzje nas omijały.

Co to jest 14 mln przy prawie 100 za Ronaldo czy chorych ofertach City?... :P

Ja tam jestem jak najbardziej za ograniczeniem sumy jakie wydaje się na piłkarzy. Już teraz dochodzi do absurdalnych sytuacji gdzie klub zaciąga kredyt by kupić nowego zawodnika. Takie praktyki powinny zostać zakazane.

@ KanonierTH1411
Ale pamiętasz, że końcówka przygody Titiego z Arsenalem to była typowa gra na Niego. Większość bała się wziąć odpowiedzialność na swoje barki i wszyscy wyręczali się Francuzem. Nasza taktyka wyglądała tak, "podam do Henry'ego on sobie poradzi". ;)

I to jest dobra lekcja dla młodych zawodników. Początki bywają bardzo trudne, momentami nawet tragiczne. Najważniejsze to się nie załamywać następnie pracować, pracować i jeszcze raz pracować. Do wszystkiego można się przyzwyczaić. Jak widać Pires bardzo dobrze na tym wyszedł. :)

Snajper fajna sprawa. Jednak podstawową bolączką Arsenalu jest przede wszystkim brak dobrego bramkarza i środkowego pomocnika mogącego grać u boku Cesca. Jeśli tu dojdzie do jakiś transferów to powinno być dobrze.
Wracając jednak to napastnika. Super jest mieć kogoś kto regularnie strzela przynajmniej 20-25 bramek w sezonie. Takim kimś był kiedyś Henry, niestety następcy nie ma. Nasi obecni zawodnicy (Chamakh, Bendnter, RvP) to jednak nie są gracze którzy słyną ze strzelania wielu bramek w sezonie. Głównym powodem są problemy zdrowotne.
Kto wie, może Lukaku będzie takim graczem :P

Standardowa gadka gdy ktoś zmienia klub. Może i sukcesy były jednym z powodów dlaczego Kolo opuścił Arsenal ale tak na prawdę był to mało istotny fakt. City buduje mocny zespół, ale już niedługo powinno skończyć się te szaleństwo... oby.
Prawdziwym powodem była cała sytuacja z Gallasem w Arsenalu. Gdyby to wszystko potoczyło się inaczej to dalej Kolo grałby w koszulce The Gunners.
Ważne były także pieniądze, tam w City zarabia kokosy jakich w Arsenalu na pewno by nie dostał.

Prawda jest taka, że ostatnio King Kolo to jedynie dobry/przeciętny obrońca. Swoje najlepsze lata ma już za sobą.

@ Vpr
No i brakuje lidera środka pola, Pata... :)

@ howareyou
Racja, ale chyba się zgodzimy że tej drużynie potrzeba właśnie takich ludzi jak Pires. Kogoś doświadczonego, kto przeżył wiele trudnych sytuacji i mógłby podpowiedzieć młodym co należy w takich chwilach robić. Gdy coś się wali, nie ma zawodnika który zmotywowałby wszystkich. Brakuje nam doświadczonego zawodnika, który byłby w pewien sposób liderem w szatni. Cesc mimo wszystko jest za młody.
Za łatwo pozbyliśmy się Sola, który taką funkcję za pewne pełnił. Anglik był wzorem dla wszystkich w szatni. Mimo takiego wieku dalej był profesjonalistą.
Wiadomo do Piresa każdy z nas ma wielki sentyment, to on obok Henry'ego, Bergkampa, Vieiry i wielu, wielu innych zawodników kojarzy nam się ze złotym okresem Kanonierów. Obecność takiego kogoś w szatni, może dodać skrzydeł. Ja nawet nie mówię o tym, że Francuz miałby grać 20 spotkań w sezonie. Głównie chodzi mi właśnie o obecność w szatni.
Mimo wszystko jestem za tym, aby Wenger w końcu kupił kogoś doświadczonego.

@ RESOVIA
Dobra zakładamy. Gramy w środku pola: Song, Fabregas, Nasri. Kto wtedy broni? Nie uważasz, że sam Kameruńczyk to za mało? Powtórzę się, obok Cesca musi grać pomocnik "box-to-box". Czyli ktoś kto będzie i dobry w ataku i dobry w defensywie. Mimo wszystko Nasri do tej roli nie pasuje. Właśnie takiego kogoś nam brakuje. Ja jestem na nie za takim zestawieniem środka pola.

Ja zawsze oglądając tego typu filmiki zadaję sobie pytanie, dlaczego on zmienił klub? Wielka, ale to wielka szkoda... a filmik piękny.

@ Arsen258
Yyyy mleko... ;)

Tak wiem, ale znając Arsenal to kupno Van der Vaarta= cudowne lekarstwo na problemy z kontuzjami. :) Przecież nie można mieć 4-5 zawodników na jedną pozycję, fajnie to wygląda. Ale jaki zawodnik chce 3/4 sezonu spędzić na ławce/trybunach?

@ Charlie
Oj dokładanie. :)
Przydało by się naszym młodzikom pokazać jak się strzela z dystansu. Momentami bardzo irytuje ciągłe bawienie się przed polem karnym. Aż prosi się o strzał.

@ ToMo_18
Jest kilku zawodników dla których Pires powinien być wzorem. :)

Pięknie Robert prezentuje się w strojach treningowych Arsenalu. Za jakiś czas chcę go zobaczyć w koszulce meczowej. :)
Zakontraktowanie Francuza byłoby dobrym wyjściem. Po pierwsze Pires to ciągle bardzo dobry zawodnik, wiadomo parę spotkań w sezonie mógłby zagrać. Po drugie i najważniejsze, ktoś taki jak Pires to idealny wzór dla młodych Kanonierów. Mógłby ich wielu rzeczy nauczyć. Boss do dzieła, pora aby w zespole było połączenie doświadczenia i młodości.

50 mln i z ciężkim sercem możemy go sprzedać. Myślę, że byłaby to na prawdę olbrzymia okazja dla Barcelony.

Zapomniałem dodać, czekam na dyskusje na forum. Mam nadzieję, że niedługo to nastąpi. :)

No i tu właśnie wracamy do tego, że Francuz za bardzo ufa w swoich młodych zawodników. Jeśli rzeczywiście nie spełniają pokładanych w nich nadziei to po co ich trzymać? Wiara w to, że odpalą jest tak wielka, że nie potrafimy sobie tego wyobrazić. Jest chyba kilku zawodników którzy są do odstrzału :P
Również Pozdrawiam. :)

Także wolę jakąś dyskusję, aniżeli krótkie komentarze aby sobie "podreperować" licznik. ;)

Masz rację, niektóre decyzje Wengera jego bierność jest bardzo irytująca. Brakuje jego zdecydowania lub jakiejkolwiek reakcji. Mam tu na myśli głównie trwanie przy swojej raz podjętej decyzji. Jeśli Francuz już na kogoś postawi, to musi wydarzyć się prawdziwe trzęsienie ziemi aby zmienił zdanie. Od razu nasuwa się cała szopka z pozycją bramkarza. W każdym innym klubie Almunia/Fabiański byliby już spaleni. Po tym co oni nam "pokazywali" powinni już dawno siedzieć na ławce/trybunach.
Jak jest u nas? Każdy widzi.
Co do Lamparda i Gerrarda masz może i racje, ale zagrali bardzo przeciętnie. Na tle swoich kolegów rzeczywiście wyglądali dobrze. Bo to co grał Rooney, Johnson czy Terry to była niezła masakra.
A to, że Wenger lubi wypuścić dobrych zawodników z klubu także przekonaliśmy się nie po raz pierwszy. Odejścia Gallasa żałuję, oceniam tylko aspekt sportowy. Jednak jeśli popatrzymy na to szerzej to była dobra decyzja. Podobnie było z Adeabayorem czy nawet Hlebem. :)
Wenger za mało interesuje się zawodnikami starszymi i bardziej doświadczonymi. Jego przede wszystkim bawi i interesuje szlifowanie młodych talentów. To m.in przez to obok przechodzą okazje transferowe. Potrzebujemy doświadczonych zawodników, kogoś kto "wychowa" młodych. Jeśli podejście Wengera się zmieni i będziemy mieli drużynę gdzie jest trochę zawodników starszych i kilku młodych wtedy będą sukcesy.

Obok Fabregasa musi grać zawodnik "box to box". Takim kimś był Mathieu, szkoda że go nie ma...
Nasri jest za bardzo ofensywnym pomocnikiem aby móc grać u boku Cesca. Nie możemy sobie pozwolić na takie ustawienie, wtedy dziura w środku pola była by ogromna. Fajnie to wygląda ale na papierze. Póki co Francuz musi się zadowolić grą na skrzydle. ;)

Adam,
1) Z Diaby'ego Viery nie będzie. Taka jest prawda. Ale mówienie, że jest kiepski to spore nadużycie. Jeśli wejdzie na odpowiedni poziom, to na prawdę może być dobrym pomocnikiem. Sęk w tym, kiedy w końcu to nastąpi?
2) Co do kontuzji to się z Tobą zgadzam. Tu jest ewidentnie jakiś błąd, czy to Wengera czy całego sztabu, a może nawet trenerów. To niezaprzeczalny fakt. Rozumiem przez rok taka sytuacja, ale nie przez kilka lat. Czyli tu można wrzucić kamyczek do ogródka Francuza.
3) Rzeczywiście Bacary dwa sezony temu, a Bacary teraz to dwaj różni piłkarze. On gra albo przeciętnie, albo słabo. Brakuje tego błysku, tych paru asyst. Tu także można mieć pretensje do Wengera, że nie wystarczająco skupia się na poprawie słabszych punktów Baca. Dośrodkowania Francuza to coś co momentami lepiej przemilczeć. Wypadałoby żeby w sezonie zanotował przynajmniej 7-8 asyst po dobrych centrach.
4) Lampard grał słabiutko podobnie jak cała Anglia, a Gerrard niczym się nie wyróżnił. Chyba, że mówimy o bramce z USA (o ile pamięć mnie nie myli). Liderzy Liverpoolu i Chelsea zagrali mizerne mistrzostwa. Czy to był ten Lampard który strzelił w sezonie 20 bramek i zanotował także coś ok 20 asyst? Zagrał na swoim poziomie jeśli bierzemy pod uwagę grę w kadrze obok Gerrarda.
Drogba podobnie jak Robin był po kontuzji, czy zagrał dobrze? To za duże słowo, przeciętnie ja bym powiedział.Kanonierzy na Mundialu wypadli generalnie przeciętnie, jak 3/4 zawodników. Niczym się nie wyróżnili ale nie grali także jakiegoś dramatycznego piachu.

Wenger ciągle liczy, że jego brylanciki odpalą. Tu można mieć do niego zastrzeżenia, że np. ufa Denilsonowi, a zamiast tego mógłby kupić dobrego, doświadczonego defensywnego pomocnika. Tu właśnie jest problem, nie przyznanie się do błędów lub zmiana swojej koncepcji. To, że tracimy szanse na tytuł w maju to głównie zasługa plagi kontuzji. Przyczyn takiego stanu się raczej nie dowiemy.
Zła taktyka? W starciu z mocnymi drużynami gdy dysponujemy 50% kadry, tu się zgadzam. Możemy grać inaczej, może to przyniosłoby jakiś sukces.
Czyli jak widzisz, nie jestem jakimś ślepo zapatrzonym kibicem. Widzę dobre i słabe strony polityki Wengera. Nie można popadać ze skrajności w skrajność. Tam gdzie jest dobrze, trzeba chwalić, gdzie źle ganić. :)

@ maks20
Sagna może rzeczywiście ostatnio gra troszkę słabiej, ale czy powiedziałbym że on nie dorasta do pięt Eboue, raczej nie. Za pewne nie pamiętasz jak grał w pierwszym sezonie na Emirates… co tam tylko najlepszy obrońca ligi.
A Clichy za to jak gra obecnie powinien znaleźć się na ławce, to co on prezentuje to dramat. Zresztą nawet już w tamtym sezonie był widoczny spadek formy Gaela. Pora aby Francuz odpoczął, dobrze mu to zrobi. Gdy powróci do formy będzie jednym z najlepszych LO w lidze.
Dobrze to idziemy dalej. Teraz powiedz mi jaki zawodnik z Chelsea, Manchesteru czy Liverpoolu wymiatał na MŚ? Właśnie ja jakoś sobie nie przypominam aby stanowili oni o sile swoich reprezentacji. Te mistrzostwa miały to do siebie, że były dobre dla zawodników z drugiego planu. Te teoretycznie największe gwiazdy zagrał w większości przypadków źle. To, jak grali Kanonierzy to sprawa bardziej złożona. Byli tacy, którzy przez 3/4 sezonu nie grali (Robin,tak to wina Wengera), a także tacy którzy pod koniec sezonu jak mówiłeś znaleźli się w dołku (Clichy, Sagna). To, że niektórzy będąc w dobrej dyspozycji, na pewno nie odstawali od swoich rywali z kadry którzy zajęli ich miejsce nie pojechali to też wina Wengera? To przecież przez Niego, nie pojechał Walcott (można to różnie odbierać), Nasri (mimo wszystko błąd), czy to że genialny Song nie grał (brawo dla trenera Kamerunu, kompletny idiota). A mówienie, że Bendter i DIaby zagrał fatalnie to dopiero przesada. Dla mnie Nicklas był najlepszym piłkarzem Danii na tych mistrzostwach, a i Diaby mimo wszystko na tle swoich kolegów wyglądał jak Zidane.

Co do Wengera, można jego politykę i sposób prowadzenia drużyny oceniać jak się chce. Dla jednych jest ona dobra, dla innych niezła (dostrzegają pozytywy, ale także sporo negatywów), a dla innych zła. Ja należę do tej drugiej grupy, Ty jak widzę zdecydowanie do tej trzeciej. Francuz święty nie jest, ma swoje grzeszki. Zdarzyło mu się popełnić wiele błędów w trakcie poprzedniego sezonu, zresztą podczas trwania obecnego także można odnaleźć sporo negatywów. Co w takim razie według Ciebie, powinien zrobić Arsene? Czym tak zawinił? Tak jak mówię, nie uważam go za jakiegoś Boga.

No i w końcu temat Diaby'ego. Mimo wszystko porównywanie go do Viery jest strzeleniem sobie w stopę. Ja uważam, że podobieństw można szukać tylko i wyłącznie w wyglądzie. Jakoś nie przypominam sobie, aby Wenger chciał z Niego zrobić Pata nr 2. Czy się mylę? A to, że jest kiepski przemilczę. Jest raczej bardzo nierówny.

@ Polaczkos
Kapitalny komentarz, naprawdę. Jakby było ocenianie komentarzy to na pewno ode mnie dostałbyś "okejkę".

I tu wielkie słowa uznania dla Wengera ale także całego zarządu. Gdy klub jest mądrze zarządzany, przez odpowiednich ludzi to do takiego bagna jakie jest w Liverpoolu nie dojdzie. Wiadomo kilka zastrzeżeń do Francuza by się znalazło, ale za to co robi z klubem pod względem finansowym należy mu się ogromny szacunek. :)
Sytuacja Liverpoolu jest fatalna. Szkoda tracić takiego rywala w taki sposób. Oby im się udało i pokonali te przeszkody.

@ piresfan
"My w ogóle nikogo nie potrzebujemy, prawda?"
Jasne, że potrzebujemy. Przydałby się klasowy bramkarz, który będzie numerem 1. Drugim ważnym zawodnikiem którego nam obecnie brakuje to dobry zmiennik dla Songa. No i może jeszcze jeden środkowy obrońca. ;)

"Na każdej pozycji mamy świetnych kopaczy,tylko zawsze są jakieś "ale", przez które albo grają średnio, albo grać akurat nie mogą. "
No właśnie to jest najgorsze. Mamy wielu pomocników czy napastników tylko zawsze jest te "ale"- kontuzje. Kadra nie jest z gumy, przecież nie można mieć 30 zawodników.
Większość chciałaby mieć po 4 zawodników na każdą pozycję, to jest niemożliwe. W tym momencie tak jak mówię, na prawie każdej pozycji mamy dobrych zmienników.

„Moja prywatna teoria jest taka, że Wenger od jakiegoś czasu unika twardzieli. Woli uczniaków, których będzie mógł ustawiać, jak chce.”
Może i prawda. Jednak jest on taką osobą, że twardzieli także potrafiłby sobie ustawić. Brakuje mi takich zawodników, ale co zrobić. Może za jakiś czas Francuz przejrzy na oczy. Jedyne czego nam brakuje to 2-3 starszych zawodników (np obrońca Sol, pomocnik Vieira i napastnik Henry :P ) tylko po to żeby uczyć młodych. Takim kimś Van der Vaart nie jest.

Wiadomo nie ma co zakładać, ale co tam. Mamy sezon bez kontuzji, kupiliśmy Holendra, kto siedzi na ławce? Dziękuję nie mam pytań. Jeśli kogoś kupić, to rzeczywiście zawodnika który nam się przyda, a nie kogoś kto w razie x kontuzji będzie grał.

Zmiana przepisów to mus. Trzeba w końcu skończyć z chamską i ostrą grą. Można grać agresywnie i równocześnie grać fair. Wszystko zależy od zawodników. To im powinny być wpajane zasady gry. Powinno być jasno ustalane, co robić wolno, a czego kategorycznie się zabrania. Tu ważną rolę odgrywają trenerzy. Niektórzy wręcz wymagają bardzo ostrej gry. Znamy kilka przykładów w Premiership, gdzie ostra gra to coś charakterystycznego dla danego zespołu.
@ kibic_FCB
O ile ze zmianą przepisów co do żółtych kartek się zgadzam, to do czerwonych mam pewne zastrzeżenia. Granie kilka razy w meczu po 5-10 minut w osłabieniu spowodowało by że trenerzy zmuszeni są do zmiany stylu gry swojej drużyny. Wracając do czerw, nawet nie chodzi mi o to, aby brutala zawieszać na taki okres na jaki kontuzjowany jest zawodnik. Myślę, że kara 5 spotkań zawieszenia jest w wielu przypadkach za niska. Powinno być coś ok 15-20 spotkań + spora kara finansowa.

Przepisy to także coś ważnego. Jest kilka sposobów które zmniejszyły by ilość ostrych wejść. Samo karanie kartkami to żadne wyjście. To co napisałem wyżej byłoby jakimś wyjściem. Także analizowanie spotkań i wyciąganie ostrych zagrań to coś co powinno zostać przemyślane. Sporo zagrań umyka arbitrom, wtedy taka komisja zawieszała by delikwentów. Mimo wszystko zawodnicy bardzo często są bezkarni, mogą robić co im się podoba. "Odbębnią" 2-3 mecze kary i dalej grają chamsko. Taki zawodnik musi być pod stałym nadzorem jakiś organów odpowiedzialnych za sędziowanie rozgrywek. Częste łamanie przepisów= zawieszenie na długi okres czasu. Czy nie zmniejszyłoby to ilości ostrych wejść? Można gadać i gadać, zmieni się coś gdy dojdzie do tragedii. Taka jest niestety smutna prawda…

Taka ta nasza kadra jest, że miejscem Francuza jest raczej skrzydło. Może nie gra tam tak efektownie i co najważniejsze efektywnie jak w środku pola, ale tam także idzie mu dobrze. Wolałbym widzieć go na jego naturalnej pozycji, na której jak sam mówi czuje się lepiej. Skrzydłowym z prawdziwego zdarzenia on nie był i nie będzie. Widać, w jego grze tendencje do schodzenia do środka pola. Jednak zawsze można stosować wymienność pozycji i wtedy Samir będzie miał możliwość gry na swojej ulubionej pozycji. :)

Wiadomo wszędzie piją, czy to Polska czy Anglia. Jednak częstotliwość afer w kadrze anglików jest niezła. Co chwila jakaś bomba musi "wybuchnąć". ;)
Ale pewnie na taj popijawie było ostro :P

Ja tam mimo wszystko mam podobne zdanie jak howareyou. Dla mnie były gracz Sevilli to średniak, do Arszy sporo mu brakuje. :)

@ adamandium
Wiadomo kwestia gustu. ;)
Tylko Kerzhakov jakoś nie potrafił się odnaleźć na zachodzie. Dopiero gdy wrócił do Rosji potrafił się odbudować.
Tu Arszawin nad nim góruje, jednak potrafił się wybić. :)

Czy to jest rzeczywiście bramkarz którego potrzebujemy? Nie jest to jakiś słaby zawodnik, ale mimo wszystko nie ta klasa. Nam potrzeba kogoś lepszego, kogoś kto będzie faktycznie górował nad Almunią i Fabiańskim. Bośniak jest porównywalny do w/w zawodników.

Zresztą te ciągle plotki i co chwila wymyślanie nowego nazwiska bramkarza, którym rzekomo się interesujemy jest już nudne.

@KingPersie
To na pewno byłoby lepsze wyjście. Duńczyk to odpowiedni człowiek. :)

8 mln za takiego zawodnika to na prawdę okazja. Jednak nie jest nam potrzebny (oczywiście zakładam, że ilość kontuzji spadnie), mamy na jego pozycję sporo dobrych zawodników.

Dalej cenię umiejętności Holendra, jednak nie jest to ten sam zawodnik co kiedyś. Pamiętam go z czasów gry w Ajaxie czy HSV. Po przejściu do Realu troszkę spuścił z tonu. Co ten Real potrafi zrobić ze świetnego piłkarza :P Teraz jeszcze transfer do Tottenhamu, oj pogubił się chłopak. ;)

Tak już widzę te 3 tygodnie... za pewne skończy się przynajmniej na miesięcznym odpoczynku od futbolu. Szkoda gadać, oby Eboue się wykazał.