Komentarze użytkownika kamil_malin

Wiadomo, że to dopiero pierwsza kolejka i tak do końca nie wiemy czy to my zagraliśmy tak dobre zawody czy tak słaby był Everton. Jednak nie zmienia to faktu, że zagraliśmy bardzo udane spotkanie. Były momenty kiedy nasza gra wyglądała bardzo fajnie, tworzyliśmy sobie sytuację i piłka wędrowała od nogi do nogi.

Niewątpliwie duży wpływ na taki przebieg spotkania miała postawa naszej drugiej linii. Chodzi mi tu głównie o odbiór piłki w wykonaniu Songa. To co pokazał dziś młody Kameruńczyk to klasa sama w sobie. Zagrał dziś jak profesor i jeśli tak dalej będzie grał to żadnego DP nam nie potrzeba :). Na ciepłe słowo zasłużył także Denilson. Strzelił piękną bramkę, jednak trochę słabo rozgrywał piłkę i zanotował kilka nie potrzebnych strat. Powinien trochę częściej zachować zimną krew i skupić się na celnym podaniu.

Co do naszej gry obronnej to oceniam ja bardzo pozytywnie. Almunia zagrał dobre zawody, praktycznie cały mecz bezrobotny. Jak na razie świetnie wkomponował się w zespół nasz nowy nabytego Vermaelen. Belg zagrał dobrze, dobrze czytał grę i co najważniejsze strzelił bramkę. Podobne odczucia mam do Gallasa. William także zagrał pewnie bez większych błędów no i także wpisał się na listę strzelców.

Co do naszych bocznych obrońców to dziś lepiej zagrał Gael. Jak zwykle dobry w ofensywie i bezbłędny w obronie. Bacary'emu tak dobrze nie szło ale forma powinna przyjść bardzo szybko.

O dwójce Cesc i RvP wielu słów mówić nie trzeba. Pokazali, że są prawdziwymi liderami zespołu i to głównie dzięki nim wygraliśmy dziś.

Pozytywnie zaskoczył mnie dziś nasz duński napastnik/pomocnik Nicklas ;). Dziś zagrał dobre zawody, był widoczny. Jak powiedział komentator C+ transfer Adebayora dobrze na niego podziałał. Troszkę mnie rozczarował Arshavin. Może to za mocne słowo ale w dniu dzisiejszym Rosjanin nie błyszczał. Dobrze, że inni zawodnicy wzięli ciężar gry na siebie.

Co do zmienników to fajnie się pokazał Eboue. Pokazał, że należy mu się rola pierwszego zmiennika i na pewno wzmocni skład w razie wejścia. Poprawnie zagrał Ramsey choć już kiedy wszedł Kanonierzy grali raczej na własnej połowie. No i jeszcze Eduardo. Fajnie, że strzelił bramkę na pewno doda mu pewności i z czasem to on będzie zaczynał grę od początku spotkania.

Oceniając pierwszą kolejkę, pokazaliśmy tym którzy nas skreślali z pierwszej czwórki, że tak łatwo nie odpadniemy z walki o tytuł. Jeśli będziemy imponowali w dalszej fazie walki o mistrzostwo taką skutecznością to nie boję się o końcowy wynik. Dziś podobało mi się to, że Kanonierzy nie bali się uderzać z dystansu czego efektem były 2 bramki. Jeśli jest miejsce to trzeba uderzać i dziś Denilson i Cesc świetnie to pokazali. Dobrze także rozgrywamy stałe fragmenty gry. Kolejne 2 bramki z tego elementu gry. Oby tak dalej panowie, strach się bać co to będzie jak wróci Theo, Tomas i Samir :)

Powiem tylko tyle pięknie i cudownie :)

Taka jest niestety rola prasy i przez takie artykuły zarabiają wielką kasę.

Tylko Cesc mógłby dementować pogłoski wtedy każdy wiedziałby na czym tak na prawdę stoimy.

To chyba normalne, że dla takiego klubu celem jest tylko i wyłącznie tytuł. Znalezienie się w "Wielkiej Czwórce" może być celem City, Evertonu lub Aston Villi.

"Straciliśmy dwóch wspaniałych graczy, lecz do klubu przybył Thomas Vermaelen aby zastąpić Kolo Toure"

Tylko najważniejsze czy jest on na tyle dobrym piłkarzem by mógł z powodzeniem zastąpić Kolo.

Dla kogo zaszczyt dla tego zaszczyt. Rozumiem, że Barcelona jest jednym z najlepszych zespołów świata ale nie każdy marzy o tym aby grać w barwach Katalończyków.

Zaszczyt siedzieć na ławce Barcelony... tak na pewno.

Szczerze mówiąc wątpię w to aby w tym sezonie liczyło się na prawdę 6 czy nawet jak tu Boss mówi 8 zespołów.
Myślę, że podobnie jak w poprzednich latach 2-3 zespoły odskoczą od reszty i będą pomiędzy sobą toczyły walkę o tytuł. Do tej trójki należeć będą Kanonierzy, Diabły i The Reds.
Zmiana trenera w Chelsea nie przyniesie nic dobrego i w tym sezonie Londyńczycy będą walczyli o 4 pozycję. Walka stoczy się z Evertonem, Villą i mimo wszystko z Citizens.
Wielka Czwórka może i ma groźnych rywali ale zespoły o których wspomniałem nie są wystarczająco silne mentalnie aby sprawić wielka sensację i pozbawić prymu którejś z drużyn "Czwórki".

City może i zrobiło transfery ale jak ich gra będzie wyglądała to wielka zagadka. Tam tworzy się nie zespół tylko grupka gwiazdeczek. Wzmocnili się w każdej formacji ale zgranie na pewno nie przyjdzie tak szybko i strata na początku ligi może być już nie do odrobienia. Sądzę, że po pewnym czasie posadę w City straci Hughes. Stosunkowo im daję najmniejsze szanse na czołową lokatę. Już lepiej wyglądają drużyny z Birmingham czy Liverpoolu.

Villa to drużna poukładana, widać że O'Neil dobrze składa swoją drużynę. Pomimo straty Barry'ego nie powinno się to na nich odbić zbyt negatywnie bo trener znajdzie godnego następce dla Anglika. Aston Villa ma bardzo fajnie zestawioną formację ataku. Gracze pokroju Agbonlahor, czy Younga mogą wiele namieszać w tym sezonie. Zresztą już w poprzednim sezonie byli niezwykle groźni.

Podobniej jest w Evertonie gdzie Moyes także wie jak dobrze poukładać zespół. Everton już od kilku lat ociera się o czwarte miejsce w lidze. Właśnie te doświadczenie może zaprocentować i pomóc Liverpoolczykom wyjść zwycięsko w walce z groźnymi rywalami.

Co do samej walki o tytuł to nie małą zagadką może być gra Diabłów bez jednego z najlepszych graczy na świecie czyli Ronaldo. Nie wątpliwie takiego piłkarza nie da się zastąpić ale Manchester znajdzie jakąś receptę i powinni sobie dać radę bez Portugalczyka. Ważniejsi w ataku będą Rooney i Berbatow, którzy sprawią, że kibice Manchesteru zapomną o Cristiano. Jak co roku Diabły będą bardzo groźne.

Liverpool moim zdaniem i nie tylko moim bardzo się osłabił sprzedając Alonso do Realu. Następca Hiszpana nie jest tak klasowym piłkarzem i brak Xabiego może być aż nadto widoczny. Jednak to nie nasz problem. Liverpool wygląda solidnie ale w tym sezonie przy mniejszym szczęściu The Reds szybciej pożegnają się z tytułem. ;)

Co do nas to problemy i braki w naszym składzie są przez wszystkich znane więc nie będę powielał komentarzy bo to najnormalniej w świecie nie ma sensu.

Sezon zapowiada się bardzo ciekawie, mam nadzieję że Kanonierzy sprawią nam bardzo miłą niespodziankę i zdobędą tytuł. Teraz pozostaje czekać na mecz z Evertonem. Dobrze byłoby zacząć od wygranej w dobrym stylu.
GO GO GUNNERS!!

Ładnie strzelił ale trochę się miał farta i bramkarz imo się nie popisał.

Szału nie ma ale 16 pkt jest. Szczerze mówiąc niektóre pytania mnie zadziwiły :)

Świetnie, że pokazuję w C+ :)

Vpr--> otóż to, trafiłeś w sendo. Jego odejście spowodowało, że do klubu trafił Arshavin :)

Oby to nie było nic poważne i Johan wrócił szybko na boisko. Nie ma co ryzykować poważniejszego urazu dlatego powinien zagrać Vermaelen.

Oby było tak jak Szef mówi. :)

A ja mam trochę inne zdanie niż ty Corthal o Chamakhu po obejrzeniu tego spotkania. Może nie zagrał rewelacyjnych zawodów, od napastnika oczekuje się bramek i strzałów, a Marokańczyk w tym aspekcie był mało widoczny. Jednak mi podobała się jego mądrość i wykonywanie przemyślanych akcji, często grał tyłem do bramki i zgrywał do partnerów.

Głównym powodem dlaczego Marouane był niewidocznym był sposób gry Lens. Gospodarze grali bardzo mądrze w obronie przez co było bardzo mało sytuacji strzeleckich. Wiadomo, że nie ma co oceniać zawodnika po jednych zawodach ale warto byłoby ściągnąć go do Arsenalu.

A moim zdaniem to właśnie Djourou powinien tworzyć duet środkowych obrońców z Gallasem. Myślę, że ten sezon będzie kluczowy dla Szwajcara i pokaże, że potrafi zagrać cały sezon na równym i wysokim poziomie.

Vermaelena nie znam za dobrze ale myślę, że na początku to właśnie on będzie zmiennikiem Johana.

Wystarczy tylko popatrzeć na ilość straconych bramek przez Chelsea, ManU i Liverpool i dojdziemy do wniosku dlaczego oni są przed nami.

Niestety ale nasza gra obronna pozostawia bardzo wiele do życzenia. Brak DP to znany problem, którego omawiać nie trzeba. Kolejnym problemem jest zbyt wąska ławka i gra w kluczowych spotkaniach Silvestrem, lub innym wynalazkiem.

Jeśli poprawimy grę w obronie i skuteczność to sezon będzie na prawdę piękny.

Oby zapowiedzi w tym sezonie się w końcu spełniły. Miejmy nadzieję, że w końcu pokażą na co ich stać i ich słowa zamienią się w trofea.

No to wiadomo, że jak ma się pieniądze to jest ciut łatwiej osiągnąć sukces. Ale nie zawsze są one gwarantem sukcesu i myślę, że raczej w przypadku City tak będzie. Pomimo milionowych transferów i kontraktów przyjdzie czas, że nie będzie sukcesu i zawodnicy nie będą tak chętnie przechodzili do MC. Oczywiście mogę się mylić ale takie gdybanie może dotyczyć także np Boltonu, który może za kilka lat zdobyć tytuł. Jakoś w to nie wierzę.

Jak to docenili go kiedy nabrał już szlify piłkarskie i stał się jednym z najlepszych środkowych pomocników na świecie. Jakoś wcześniej, gdy mieli okazję go zatrzymać i "skorzystać' z jego talentu tego nie zrobili. Teraz gdy Arsenal go wychował, chcą żeby do nich wrócił. Jeśli ja bym był na miejscu Cesca na pewno bym nie wrócił do Barcelony i potraktował ich tak samo jak oni mnie potraktowali.
Jeszcze najbardziej denerwuje mnie fakt, że uważają go za swojego wychowanka. Tak jak mówi Lord ich wychowankiem to on dla mnie nie jest. Nie zagrał ani jednego spotkania, to w Arsenalu dano mu szansę i to właśnie tego klubu jest wychowankiem. Barcelona może sobie o nim pomarzyć.

Fajnie, że SAF tak mówi. Ale potrzeba nam 2-3 wzmocnień i będziemy bardzo groźni.

No to niezłe zaskoczenie. Myślałem, że po dobrych meczach w EC i tym razem zagramy fajne spotkanie. Jednak to co zagraliśmy z Valencią trzeba zapomnieć i wyciągnąć błędy.

Chwilę przed losowaniem czułem, że zagramy właśnie z Celtikiem. Czy to dobre losowanie, ciężko powiedzieć. Na pewno rywal wymagający ale spokojnie, na luzie do ogrania. Wiadomo, że mecz który zapowiada się na hit ma swoje prawa ale nie sądzę aby Szkoci byli w stanie sprawić sensację. No i dobrze, że drugi mecz gramy u siebie.

Oby to był w końcu jego sezon. Mam nadzieję, że w tym sezonie pokaże klasę i będzie walczył o koronę króla strzelców bo na pewno umiejętności ma.

Czasami także wolałbym oglądać bardziej efektywną niż efektowną grę. Patrzcie na przykład Chelsea. Sezon w którym zostali mistrzami często wygrywali 1-0 i starczy. Mało kto pamięta jak grali, ale są mistrzami i to jest najważniejsze. My czegoś takiego nie mamy, nie potrafimy tak wygrywać. Gdy strzelimy bramkę to od razu chcemy podwyższyć wynik, wiadomo bo jest bezpieczniej. Ale nie jednokrotnie zdarzyło się, że zapominamy o obronie i kilka minut później na tablicy widnieje wynik 1-1. W dzisiejszym futbolu, trzeba czasami grać mało efektownie. Też chciałbym oglądać piękną grę Arsenalu i żeby każdy mecz kończył się naszym zwycięstwem ale tak się nie da.

Turasek44--> ale nie porównuj pucharu towarzyskiego z ligą. PSG czy Rangersi to nie zespoły klasy ManU czy Liverpoolu. Żeby wysunąć taki wniosek jak ty trzeba obejrzeć więcej niż 2-3 spotkania.

page--> no może w tym sezonie nie graliśmy za ładnie, ale do "Boring..." to moim zdaniem wiele brakowało. Ile było takich spotkań gdzie prosiło się o strzał z dystansu, a zamiast tego oglądaliśmy 100 podań w polu karnym. Naszą główną słabością jest brak zimnej krwi pod bramką, a co za tym idzie skuteczność. Nasi napastnicy potrafią marnować na prawdę wielki wysiłek pomocników, pudłując w dziecinnie prostej sytuacji.

Bardzo dobry zawodnik, na pewno przydałby się.

Jak tu nie mówić o pechu. Ledwo co wrócił, zagrał dobre spotkanie i od razu takie nieszczęście. Szkoda... :/

Pamiętam jak na początku kiedy się zarejestrowałem było stosunkowo mało użytkowników. Po 2 latach ilość ta drastycznie wzrosła i to świadczy o rozwoju tego serwisu. Życzę wam kolejnych wielu lat i żeby strona rosła w siłę. Gratulacje

Odejście Alonso= kupno nowego klasowego gracza. Oby to jednak było wielkie osłabienie dla Liverpoolczyków.

No to teraz pozostaje czekać na oficjalne info. Chamakh w Arsenalu!

Fajnie, że Eboue zostaje. Zawsze jest alternatywą na wielu pozycjach. Myślę, że pozbycie się takiego zawodnika byłoby błędem.

Lubię tego zawodnika, widać że chłopak ma talent. Podobnie jak koledzy niżej jestem za tym transferem :)

Strzelił ładne bramki ale szczerze przyznam, że konkurencji dużej nie miał. W minionym sezonie nie strzeliliśmy wielu pięknych bramek w lidze dlatego Andrzej ma całe podium.

Jak tu się z nim nie zgodzić. Zamiast zatrzymać symbole klubu my pozwalamy im odejść. Przez ostatnie lata straciliśmy wielu ważnych graczy o których koledzy niżej mówią.

Niestety ale nie oglądałem meczu. Fajnie, że wygraliśmy :)

Kompletnie nie potrzebna kontuzja. Niby walka o piłkę ale w meczu sparingowym. Diaby jest tutaj bez winy, Samir nie potrzebnie wkładał nogę :/

Tego można było się spodziewać. Tak jak mówi buba oby był godnym następcą.

Co tu dużo mówić człowiek, trener legenda. [*]

Ostatnie zdanie jest po prostu mistrzowskie. Mamy mocny skład ale oceniają względem walki z Hannoverem czy walki o tytuł. Bo chyba raczej te pierwsze. Brakuje nam co najmniej 3 klasowych zawodników na pozycjach defensywnego pomocnika, środkowego obrońcy i dobrego wszechstronnego zmiennika.

Wypowiedzi pomeczowe Bossa, za każdym razem są takie same. Zawsze jest wszystko ładnie, nawet jak przegrywamy bo trawa była zielona. Trzeba powiedzieć kawa na ławę. Wiem, że nie można zbyt przesadzić bo to może wpłynąć na zespół, ale trzeba mówić prawdę, a nie mydlić oczy.

Wiedział, że odejdzie bo co, bo atmosfera w szatni była zła/ nie dostał opaski kapitana/ dla kasy? Już mnie co raz bardziej zaczyna dobijać ta cała sprawa. Przez to wszystko Kolo stracił w moich oczach.

Zgadzam się ze słowami Winterburna. Arsenal musi kogoś dokupić i to muszą być klasowi zawodnicy, którzy zastąpią Kolo, Eboue i Ade. Potrzeba także dokupić DP i ten sezon może być udany. Ale bez transferów będzie ciężko.

Hmmm ciężko powiedzieć. Z jednej strony chciałbym ponownie zobaczyć wielkiego Pata w Arsenalu. Tylko najważniejsze pytanie, czy jego poziom gry predysponuje go jeszcze do gry na takim poziomie.

Jego doświadczenie wiele by pomogło Kanonierom. Ale pewnie do takiej transakcji nie dojdzie.