Komentarze użytkownika kamil_malin

Statystyki Walcott ma kosmiczne, ale jego gra bardzo często jest po prostu słaba. Dziś również zagrał w wielu momentach beznadziejnie.

Kapitanem po zejściu Vermaelena był Wilshere.

Znowu tracimy bramkę, której stracić nie powinniśmy. Do tego 2-3 głupie pomyłki w defensywie. Standard.

Oby wrócił do klubu w dobrej dyspozycji, potrzebujemy go w gazie.

@ malyglod
Drużyna 07/08 z tytułem mistrzowskim + kto wie, może finałem/zwycięstwem w LM byłaby porządnie wzmocniona... a już na pewno nikt nie myślałby o odejściu.
Wtedy fundamenty były i to na dobrym poziomie. 2-3 wzmocnienia + zachowanie odpowiedniej stabilności i kolejne lata mogły być nasze.
Niestety, przyszedł nieudany sezon i się zaczęło sypać...

Szkoda.

@ malyglod
Sytuacja podobna do tej z sezonu 07/08, gdzie w meczu z Birmingham przegraliśmy tytuł no i może jakiś sukces w LM.
Od kilku lat naszym problem jest psychika. Za łatwo się poddajemy.

Lepszym wyjściem byłoby wypożyczenie Coquelina do klubu z PL, tu przynajmniej by się czegoś nauczył. Nie jestem fanem wypożyczeń do Hiszpanii...

@ Arsenal_1886
Diaby z City słabo, dziś słabo. Ze Swansea co najwyżej poprawnie. Czyli standardowy Abou.

Kieran gra poprawnie. Widzę progres w jego grze, chociaż ciągle za często wyłącza myślenie. Widać to szczególnie w defensywie.

@ Arsenal_1886
On w ofensywie jest, korzyści z tego jest niestety niewiele.
Widzę w jego grze poprawę, dobre i to.

Świetnie? Nie żartujmy sobie. Gra poprawnie.

Najlepsze w naszej grze jest to, że pomimo tego dziadostwa które dorzuca Sagna my ciągle na niego gramy. A on albo wali na drugą stronę na aut, albo wali w przeciwnika.
Zresztą podobny problem jest po drugiej stronie, dośrodkowania Gibbsa to podobny, żałosny poziom.

Nie dość, że skrzydła słabe, to nawet nie ma co liczyć na wsparcie bocznych obrońców.

sAF nam Silvestre'a, nasz zarząd mu van Persiego. Muszą lubić i cenić Szkota.

Z tym Panem w składzie mielibyśmy kilka oczek więcej. Ale co tam, kasa ważniejsza.

@ Topek
I dlatego byłem przeciwnikiem transfery takiego zawodnika. Potrzebujemy szybkiego i sprawnego obrońcy. Per nam tego nie gwarantuje, dlatego dla mnie to dobry materiał na rezerwowego. Idealny na kilka spotkań, nie do gry z szybkimi skrzydłowymi oraz dynamicznym ofensywnym pomocnikiem.

Trzeba szukać obrońcy, Mbiwa do wyciągnięcia za grosze. Kto wie, może mógłby nawet powalczyć o pierwszy skład. Czwórka Per, Kosa, Verma, Mbiwa wygląda obiecująco.

@ Oggy
Jasne, że miała być wymienność na pozycji tego ostatniego, czasami był nim Coq, innym razem Abou. Ale generalnie to częściej Francis podchodził wyżej do grania i do asekuracji zostawał Diaby.

Brakowało zgrania w środku pola, to było widoczne. Przecież na początku nie potrafiliśmy wymienić kilku celnych podań. Statystyki to jasno pokazują, posiadanie piłki na poziomie 35-40%...

Cała druga linia zagrała słabo, brakowało wsparcia skrzydłowych i Girouda. Byliśmy źle ustawieni i totalnie stłamszeni przez Chelsea. Miażdżyli w każdym fragmencie boiska.

Złe ustawienie, brak zgrania i kupa w majtkach. Stąd taki obraz gry.

@ Topek
Dla mnie przy obu bramkach źle zachował się Per, schodził do Vermaelena, totalnie zapominając o asekuracji Sagny (zaspał, ale można go jakoś zrozumieć). Niemiec często popełnia taki błąd, to nie pierwszy raz.

Dobra, kto waszym zdaniem zawalił bramki, mam na myśli defensorów?

@ Oggy
Jasne, że miał grać. Nie była to rola typowego defensywnego pomocnika, ale ktoś z dwójki Abou-Coq miał zabezpieczać defensywę. Wybór padł na starszego z Francuzów. I ze swojej roli wywiązywał się bardzo słabo.

@ _Dennis_Bergkamp_
Bo to Diaby był tym ostatnim pomocnikiem, to on robił dziury w środku pola...

P.S Neville który słynie z trafnych komentarzy, wypowiedział się że karny dla Chelsea to nurek, żółtko dla Ramiresa. A bramka na 1-0 nie powinna paść, również żółtko dla Ramiresa.

Ramires był dziś mega, zasłużył na kilka żółtych herbatników.

Proste błędy + frajer jako arbiter. Przepis na przegranie meczu.

O tym, że nie umiemy grać pressingiem oraz pod pressingiem wiadomo od dawna. To, że fatalnie wykonujemy SFG również wiadomo. O tym, że ruch z przodu wygląda słabo również wiadomo.
Ta drużyna ma problemy w podstawowych aspektach gry, niektóre mecze mydlą oczy fanom. Później przychodzą takie starcia jak ten dzisiejszy z Chelsea i wychodzą nasze braki.
Mentalnie na taki mecz wychodzimy obsrani, kolejny raz. Nie zdziwiło mnie nasze frajerstwo, przyzwyczaiłem się.

Najgorsze jest to, że pomimo tych problemów dziś można było to wygrać.

Pudło Girouda oraz faul na Coqulinie zepsuły nam mecz. 2 sytuacje i mentalnie leżymy.

Gramy w tym sezonie ogólnie mówiąc słabo, ale takiego dziadostwa jak dziś to nie widziałem od dawna.

Ładnie Liverpool 5:0 i z tego co widzę na livescorze gigantyczna przewaga w posiadaniu piłki.
Ciekawe kiedy zanotują kolejną wpadkę? :P

Skauci mogliby też popatrzeć na inne rynki. Niemcy, Hiszpania, Holandia, Włochy mają wielu zdolnych zawodników. Ciągle pchamy się do Francji. Kilka perełek zostało wyłowionych, ale było także wiele pomyłek.

NUFC have agreed an €8m fee with Montpellier for CB Mapou Yanga-Mbiwa

Nie chcę mi się wierzyć, aby poszedł do Newcastle.

Za długo to trwało, saga powinna się skończyć kilka tygodni temu.
No i dodatkowo mam wątpliwości czy Theo jest rzeczywiście graczem zasługującym na taka pensję. W skali ligi suma odpowiednia, patrząc na warunki Arsenalu za duża.

Jedna saga się kończy, pora na następną. Pora na cyrk zwany transferami.

City składało za Cavaniego 45 mln i Napoli odrzuciło tą ofertę, to niby z jakiej racji mieliby się zgodzić na 30mln?
Urugwajczyk jest poza naszym zasięgiem, Napoli to nie tacy frajerzy w negocjacjach jak nasi specjaliści.

Czułem, że informacja podana przez Geoffa wywoła żałosny koncert życzeń...

@ ArseneAl
Takie wąsiska?
bankfotek.pl/image/1398382.jpeg

Oczywiście to żart.

Śmierdzi mi te 30 mln wydane zimą. Chyba, że Wenger nie ma wyjścia, kasa jest, a skład szału nie robi więc trzeba działać. Poczekamy, zobaczymy. Nie ma się co napalać.

30 mln rozbite na zakup 3 transferów, w tym 2 nieznanych młodzików.

@ Demostenes
Ogrywanie go na środku ataku oznacza masę straconych punktów. On się tam nadaje na kilka spotkań w sezonie, nie może być podstawowym wyborem.

@ Demostenes
Przez te kilka tygodni chyba musiał coś brać, bo nie przypominał Walcotta którego znam. :P

2 mecze dobre, 4 przeciętne, 1 tragicznie itd Tak to będzie wyglądało.

Giroud marnuje tyle sytuacji bo jest klocem. To było widać już na początku spotkania. On potrzebuje kilka sekund aby się obrócić... strasznie to dziś wyglądało.

A Theo zagrał na swoim normalnym poziomie.

Theo i Giroud powinni założyć firmę Partacz&Partacz. Masakryczni są.

Jack, Jack i jeszcze raz Jack. Geniusz.

Ups nie zauważyłem, że niżej już ktoś to podał.

Jak ktoś chce to na Orange Sport pokazują II połowę meczu z City.

Wenger tells Aljazeera Sport that he's willing to 'spend big' and wants to add 2 or 3 players.

Jasne...

@ pHunt
Fakt, zapomniałem o nim.

@ pHunt
Zapewniam cię, że każdy trener mając do wydania około 100 mln na transfery nie miałby problemu z odmłodzeniem składu...

Wróci do formy, zagra 2 dobre mecze, później w 3 kolejnych będzie bezbarwny. Znowu zagra dobrze i złapie kontuzje.

Diaby'ego bym się pozbył, to dla mnie zawodnik który nie daje gwarancji dobrej formy. Zawsze będzie mi się kojarzyć z nieudolnością, to był znak firmowy Diaby'ego oraz Denilsona.
Zmieniłbym o nim zdanie, gdyby rozegrał 15 spotkań z rzędu na wysokim poziomie. A to się nie wydarzy.

Kosa zawalił karnego, ale źle w tej sytuacji zachował się również Vermaelen, mógł przeciąć podanie zmierzające do Dzeko.

Podobnie przy bramce na 1-0, zaspał cały blok defensywny. Za dużo miejsca miał Tevez, który jednym podaniem minął 4 zawodników (Diaby, Podolski, Gibbs, Wilshere) oraz Milner. Ale to chyba można było jeszcze uratować, moim zdaniem Verma mógł szybciej doskoczyć od Anglika.

No i gol na 2-0, miała być kontra dla Arsenalu, Gibbs zostawił swoją strefę w defensywie, po przejęciu piłki przez Zabaletę była tam dziura. W zasadzie sami sobie strzeliliśmy bramkę. Przy podaniu Milnera do Teveza było 3 graczy City przeciwko 2 obrońcom na 11 metrze od bramki Szczęsnego. To musiało się tak skończyć.

Większość zagrożenia idzie po stronie Gibbsa, Anglik zostawia za dużo wolnego miejsca. Rozumiem, że miał grać bardziej ofensywie, trzeba było gonić wynik. Ale nie można robić takich dziur w defensywie...

Trzy proste, wręcz szkolne błędy po których City strzela bramki. A takich bramek w sezonie stracimy jeszcze kilkanaście, to nasza bolączka od początku rozgrywek. Nie zanosi się na to aby cokolwiek się zmieniło.

@ mallen
Cazorla to już jest zajechany od dawna. Porównaj jak grał na początku sezonu, a jak gra teraz.

W pierwszych kolejkach nie było meczu w którym Hiszpan nie stwarzałby jakiegoś zagrożenia pod bramką, czy to groźnym strzałem czy podaniem otwierającym drogę do bramki. Teraz nawet nie strzela z dystansu (zapewne zakaz od Wengera)...
Były mecze kiedy trzeba było rotować Rosą, czy dać pograć Coquelinowi (skoro Wener uważa, że nie potrzeba wzmocnień w środku pola, to Francuz powinien być zmienikiem Artety) czy zmienić taktykę. Wenger tego nie zrobił. To robi Ferguson, dostosowuje taktykę do danego przeciwnika. Nie mamy tak mocnej kadry, aby z każdym rywalem grać tak samo i dyktować tempo gry przez 75-80 minut. Nie jesteśmy Barceloną i nie gramy w słabej PD. A Wenger niezależnie od miejsca i klasy rywala gra identycznie.
Z tego powodu tak jak napisał ArsenalAl dobre mecze w tym sezonie można policzyć na palcach jednej ręki. Rywale wiedzą czego można się po nas spodziewać i bardzo łatwo wybijają nam wszystkie atuty z rąk:
bezsilność ze Swansea, ManU i Aston Villą,
męką z Southamptonem, Wigan oraz Evertonem
+ słabe mecze w LM

Poza Manchesterem, męczymy się z samymi potęgami. Z zespołami które dobrze taktycznie organizują się w defensywie na starcie z nami. Chociaż w zasadzie to sami sobie wybijamy atuty z rąk, bezpłciowość w ataku jest porażająca, do tego dochodzą babole w defensywie.

Kilka lat temu za słabe wyniki można było uznawać brak doświadczenia w zespole. Kiedyś w podstawowej jedenastce 5-6 zawodników było albo w granicach albo poniżej 23 roku życia.
Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej, takich graczy mamy 2-3 w porywach 4. Większość to zawodnicy doświadczeni, 25-27 letni. Drużyna nie rokuje świetnie na przyszłość jak to bywało dawniej. Do tego nie jest nawet materiałem aby na chwilą obecną znaczyć coś więcej niż 3-4 miejsce. Średniactwo, rozpaczliwa walka z Tottenhamem o miejsce gwarantujące udział w LM.

Strata Fabregasa czy van Persiego jest wyrwą piekielnie trudną do załatania, ale na kilku innych pozycjach zamiast postępu jest zdecydowany regres. I tu problem nie jest brak kasy, bo nie trzeba było wydawać milionów na odpowiednie wzmocnienia zespołu.

Pora się obudzić.

@ Topek
Ciekawe jak zagramy za 3 dni ze Swansea z tą wąską kadrą...
A co do wyboru, wszystkie opcje są kuszące. :)