Komentarze użytkownika kamo99111

Czy ktoś jeszcze na tej stronie wierzy w FA Cup?? Bo ja już przestałem... przecież z taką grą to Wigan przejedzie się po nas :(

dobra lece...

Miłego oglądania Panie i Panowie... no i oczywiście lepszego wyniku niż ostatnio :)

Marzag

To dziwne bo ja chyba mam słabszego... coś koło 5mb i mi daje rade :)

Szogun

I tak zapewne byś to lepiej zrobił niż 80% polskich komentatorów, więc... jestem za! xD

Marzag

lepiej sop :) są ruskie kanały w zajefajnej jakości :) prawie jak na tv xD

Szogun

pl?

carlosV

Też tak mówiłem, że jak ten patałach będzie grał to nie będę oglądał meczy... ale mimo wszystko oglądam. Stwierdziłem, że nie oglądam Arsenalu dla Giroud tylko dlatego, że kocham ten klub...

W sumie w tym sezonie ominąłem tylko jeden mecz KAnonierów - pierwszy mecz z AV :P

ja wiem... Giroud wcale nie zdradził żony z tą dziunią tylko z Wengerem...

Ja już nie wiem co mam o tym myśleć... Przecież on nie wnosi ostatnimi czasy nic do gry! Po prostu nic! Powiedziałbym nawet, że przeszkadza, a Wenger i tak na niego stawia i tak... Ja nie wiem co by się musiało stać żeby tego cepa dał na ławkę...

Ja bym chciał żeby Giroud przy pewnym wyniku dostał dzisiaj w 90 minucie czerwo za jakiś brutalny faul i został zawieszony na następne 5 meczy :)

IMO Giroud = porażka... Co najwyżej ugramy dziś remis... chyba, że Chambo albo Rosa szarpną to może jakimś cudem wygramy...

I znowu oglądać tego patałacha Giroud... :( Ja nie wiem ale Wenger chyba na prawdę nie ma jaj, albo je stracił :( Przecież co mecz wystawia tą ciemnotę i co mecz chłopak zawodzi...

Powoli to się staje nudne i monotonne :/

Shinev a nie mówiłem, że kłoda będzie w pierwszym xD mogliśmy się założyć o stówkę :)

illpadrino

Otóż to... Przy takim wzroście musi teraz dużo pracować nad koordynacją ruchową i siłą... Miałem kiedyś kolegę jeszcze w juniorce co też miał wzrost, szybkość i dobrze się zapowiadał, grał nawet w reprze województwa(na ataku). Miał coś koło 195cm wzrostu ale szybko skończył karierę... Generalnie do pewnego wieku wymiatał bo był najwyższy i wygrywał dużo głowek i pojedynków biegowych... ale kiedy przeszedł do wyższej grupy wiekowej to się uwstecznił(albo nie robił postępów... jak kto woli). Generalnie chłopacy na jego poziomie wiekowym(w szczególności obrońcy) mijali go jak chcieli i mu piłę odbierali jak chcieli... Chłopak przy każdym skręcie itd. gubił koordynację i łatwo mu było piłke przez to zabrać, a że nie miałzbyt dużo tężyzny to każdy go barkiem przepychał i nawet swojej szybkości wykorzystać nie mógł...

Dlatego Sanogo jeżeli chce być top class albo przynajmniej bardzo dobrym zawodnikiem to przede wszystkim musi pracować nad tymi dwoma aspektami.

a ja się mogę założyć, że w ataku i tak i tak wyjdzie Giroud!! Przecież tyle co on miał już słabych meczów w tym sezonie po których powinien usiąść na ławce, a Sanogo był już dostępny to mało!

i gitara! AOC musisz się teraz zrewanżować za mecz z Chelsea i hat-tricka ustrzelić :P

ToMo_18

Dokładnie tak :) Powinniśmy w każdym okienku pozbywać się zawodników solidnych i za nich wprowadzać ludzi, którzy potrafią jak to określił Topek "dać coś od siebie", a nie tylko czekać aż inni mu wypracują sytuację...

Takie zakupy jak Podolski były dobre kiedy mieliśmy problemy finansowe! Obecnie powinniśmy sprowadzać zawodników, że tak określę "jakościowych", a nie solidnych!

lays

No tu rzeczywiście masz rację :) Trochę za bardzo defensywnie ale np. tj. napisałeś by mogło fajnie wyglądać...

Tyle, że Poldiego dałbym na ławę a w jego miejsce Cazorle... Bo Poldi ostatnio nie może się odnaleźć i po prostu jego wkład w grę zespołu jest praktycznie =0

Kiepomen

Ja go nie oceniam po jednym meczu... Ostatnio nie ma formy i uważam, że nie jest zawodnikiem, który na obecną chwilę mógłby pociągnąć grę zespołu... Już bardziej w tej roli widziałbym Rosę... To jest gość, który obecnie daje chyba najwięcej zespołowi jeżeli chodzi o grę ofensywną.

Kiepomen

Podolski na ataku?? Oo nieee... to jest zły pomysł... On jak gra w ataku to po prostu znika na całe 90 minut i nie daje zespołowi dosłownie nic...

IMO po sezonie powinniśmy go pożegnać, a za niego niech ktoś przyjdzie... Już nawet wolałbym przytulić takiego Campbella na skrzydle zamiast niego..

lays

No dlatego piszę żeby zagrał trochę cofniętego napastnika... Bo wiadomo, że wykończeniowiec ze niego taki sam jak ze mnie ekspert więc żaden. Ale grając trochę bardziej cofniętego mógłby dać naprawdę wiele znaczy się więcej niż obecnie :P

Kiepomen

taa... Potencjał w środku to pokazał Cazorla tracąc piłkę przy bramce dla Chelsea podajże na 2:0.

Arsenalfcfan

I tak ostatnio nie mamy... Trzeba poszukać czegoś nowego...

Ostatnio nasza gra przypomina jedną wielką srakę...

W dodatku jeżeli Chamberlain zostanie zawieszony to tak naprawdę nie będziemy mieli żadnego szybkiego zawodnika w ofensywie. Więc przydałby się ktoś w ataku kto by te piłki przetrzymał i poczekał aż partnerzy dobiegną...

Ja nie mówię, że by się to sprawdziło... Tak tylko myślę po prostu co można zrobić żeby było lepiej z tym co mamy!

lays

Czy ja wiem czy Gnabry ma takie dobre wykończenie... z tego co ja ostatnio widziałem to on wali piły w kosmos :(

Poza tym nie wypaliło by to moim zdaniem. Za mało doświadczony na tej pozycji jest przede wszystkim... I mógłby być często łapany na spalonym i takie tam sprawy..

lays

Bardziej mi chodzi o to żeby on był bardziej takim odgrywającym aniżeli 10. Chodzi o to, że potrafi walczyć, zbijać piłki głową i generalnie przytrzymać piłkę zastawiając się... Więc jako odgrywający według mnie mógłby się sprawdzić.

Arsenalfcfan

Czemu?? Giroud na pewno dałby więcej niż Ozil jeżeli chodzi o defensywe, a w ofensywie Ozil i tak nie miał komu dogrywać...

hmmm... długo się zastanawiałem po meczu z Chelsea i doszedłem do następujących wniosków:

1)Szczęsnemu przydała by się ławka (albo snickers) bo znowu zaczyna gwiazdorzyć z jakimiś "słit fociami" itp. A ostatnio jak Papcio wylał na niego kubeł zimnej wody i posadził go na ławie to przynajmniej miało swoje plusy.

2)Nie wiem jak ale Wenger powinien dobitnie przyjrzeć się kontuzjom w naszym zespole. Bo kolejny zawodnik wypada z powodu knt mięśnia... Chyba coś jest nie tak.

3)Powinniśmy wreszcie zagrać pressingiem(już od dawna to mówię), bo takie czekanie na błąd przeciwnika to w dupę se można wsadzić i pokazał nam to Liverpool, Chelsea i City.

4)Nie wiem czy nie lepsze by było ustawienie Giroud jako cofniętego napastnika. Chłopak umie przetrzymać piłkę zastawiając ją, odegrać z pierwszej też potrafi, a do tego dużo walczy i biega. Gorzej u niego ze skutecznością. Dlatego na miejscu Wengera spróbowałbym takiego ustawienia. W ataku wtedy by mógł wyjść Sanogo... Skład na Swansea by wtedy wyglądał tak:
...........................Sanogo..........................
Rosicky.................Giroud................Cazorla
......................Arteta.......Flamini................
Gibbs.......Verma........Mertesacker.....Sagna
.............................Fabiański......................
W składzie tym uwzględniłem zawieszenie AOC'a i odwieszenie Gibbona.

Jakubowski

Nie mam zamiaru tam wchodzić, bo oni się przynajmniej nie zhańbili jak my... I ja mam o wiele większy ból dupy z powodu naszego blamażu aniżeli oni z jednobramkowej porażki w GD.

D14

Ja nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem by było wystawić Giroud jako cofniętego napastnika, a w ataku dać Sanogo.

I tak nie mamy obecnie nikogo na cofniętego. A Giroud przetrzymuje dobrze piłki, dobrze też graz z pierwszej piłki. No i dużo walczy... Na pewno pod tym względem byłby lepszy niż Ozil i Cazorla na tej pozycji...

Ale to tylko moje osobiste zdanie, nie musicie się ze mną zgadzać.

Jeżeli ploty o odejściu Giroud są prawdziwe to niech przychodzi na ławę :)

Ja jestem za tym żeby Wenger został na jeszcze jeden sezon... Uważam, że zmiana w tym momencie nie będzie dobra...

I w przyszłym sezonie będziemy mogli go pożegnać. Niech dokończy dzieła i niech skończy budowę składu. A może wyjdziemy na +

bla bla bla po meczu z Live też miało tak nie być... a wszyscy wiedzą jak to się skończyło!! Niech zamienią słowa w czyny, a nie gadają.

Szybki

Dokładnie. A zawsze trzeba pamiętać, że w razie wypadku na ataku zawsze będą mogli zagrać: Campbell(jak zostanie u nas) i Walcott(który z Totkami udowaodnił, że potrafi grać na szpicy!)

No i gitara :) Mógłby przyjść ale tylko i wyłącznie tylko wtedy gdy przyjdzie jakiś kozak na atak, a on jako rotacja i walka o pierwszy zespół. Bo tj. to widać po ozilu, gruby $$ nie oznacza dobrych wyników. Więc jak by kozak miał spadek formy to Loic byłby idealny.

Tylko pytanie czy Wenger się nim zainteresuje :(

pumeks

Wątpię żeby z taką grą udało nam się wbić do t3... Pierwsze dwa miejsca są dla City i Chelsea, a potem to będziemy musieli wzbić się na wyżyny naszych możliwości żeby wygrać 3 miejsce z L'poolem.
A żeby tak się stało musimy również nie przegrać z City co jest raczej z rzeczy niemożliwych. Gdyż na to spotkanie wyjdziemy tj. na mecz z MU - byle nic nie stracić z tyłu, a potencjał ofensywny MC jest jaki jest i ciężko będzie zagrać na 0 z tyłu...

A ja uważam, że gdyby Giroud strzelił na 1:0 mecz potoczyłby się inaczej...
Wyglądałby bardziej jak ten z Totkami. Szybko strzelona bramka i obrona Częstochowy z kontrami opierającymi się na Chamberlainie...

I żeby nie było nie mówię, że gdyby Giroud strzelił to byśmy wygrali, bo równie dobrze by mogło być po prostu 1:6. Ale uważam, że ta bramka by pokierowała inaczej losami meczu i jeżeli byśmy przegrali to małą ilością bramek!

to są jakieś YAYA!

A na poważnie to dobrze by było gdyby Giroud został do końca sezonu, przynajmniej byśmy zarobili trochę $$ za niego. A jego odejście zmusiłoby Wengera do szybkich działań na rynku, gdyż wszystko wskazuje na to, że Benio i Żwir po sezonie robią "papa". Zostaniemy więc z samym Sanogo i ewentualnie Campbellem, a to za mało żeby cokolwiek zdziałać jeżeli chodzi o trofea!

Wgl jeżeli chodzi o naszą grę z największymi rywalami:

Jeżeli chodzi o City i pierwszy mecz z nimi to tamta porażka aż tak nie bolała pomimo tego że była wysoka, a to dlatego, że:
1)sędziowie zrobili to co zrobili - odgwizdali 2 spalone w sytuacjach bramkowych, których nie było
2)W sumie dosyć długo się trzymaliśmy i generalnie dużo nie zabrakło do 3-3 bo sytuacje ku temu były.
3)Wysoki wynik jest winą tego, że chcieliśmy wyrównać i się otworzyliśmy przez co City miało ułatwione zadanie, a my na końcu nie mieliśmy już siły biegać.

Z ManU to była wgl masakra. Zrobić 1/6 pkt z drużyną, która w tym sezonie jest cieniem tej z poprzednich lat?? Pierwszy mecz to było chyba najgorsze 1:0 w historii klubu. Wyszliśmy na ten mecz przestraszeni jak zające na rondzie i się pałętali jak dzieci we mgle.. generalnie naprawde to był tragiczny mecz... Jeżeli chodzi o rewanż to można w sumie tłumaczyć naszą ostrożność poprzednią porażką z Live i niechęcią powtórzenia blamażu.

Liverpool o ile pierwszy mecz wyglądał naprawdę nieźle o tyle w drugim zaprezentowaliśmy się fatalnie. 0 woli walki i 0 chęci gry. Po prostu katastrofa. Dostaliśmy na początku kilka bramek i dalej poszło już samo!

Tottenham - pierwszy mecz wypadł słabo. Ale tam można było im to wybaczyć - blamaż z AV w pierwszej kolejce, brak transferów i ogólnie duża fala krytyki na zespół więc 1:0 po wymęczonej grze nie było najgorsze. Drugie 1:0 natomiast to była masakra. Strzeliliśmy szybko bramkę i jeszcze w pierwszej połowie próbowaliśmy coś zrobić, choć i tak pozwalaliśmy na za dużo Totkom. Natomiast w drugiej połowie to daliśmy się zepchnąć całkowicie do defensywy i nie potrafiliśmy nawet wyjść z własnej połowy.

Chelsea - pierwszy mecz u siebie 0:0 choć mogliśmy(znaczy się Giroud mógł) przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść jednak Francuz jak zwykle wolał potykać się o własne nogi. Tam jeszcze nie wyglądało to tak źle. Natomiast dzisiaj to było po prostu fatalnie. Podobnie jak z Live wyszliśmy z pełnymi gaciami. 0 zaangażowania woli walki i chęci gry. Po prostu dzisiaj większość zawodników nie była sobą. Indywidualne błędy AOC'a i Cazorli to po prostu była masakra... Na takim poziomie nie powinny się zdarzać takie błędy(bynajmniej nie aż tyle).

Podsumowując to nasza gra z rywalami wygląda naprawdę fatalnie. Z pierwszą 4 zdobyliśmy tylko 4/18 pkt... To jest naprawdę bardzo słabo.

Ja myślę, że są dwie przyczyny takiego zjawiska:
1)Nasi zawodnicy grają za bardzo w kratkę. Taki Cazorla to strasznie w tym roku przeplata formę. Zagra jeden mecz zły, drugi dobry, a trzeci fatalny... i tak w kółko. Podolski ma to samo.
2)Brak lidera i klasowego napastnika. Póki był Ramsey i brał grę na siebie to potrafiliśmy wygrywać i wydzierać zwycięstwa. Od kiedy chłopak złapał knt wszystko się posypało. W dodatku nie mamy napastnika, który by potrafił strzelić coś nawet z połowy sytuacji... Taki kozak który by naprawdę strzelał bramki, a nie robił tylko głupie miny i co chwile miał do wszystkich pretensje.

Jedno jest pewne - wszystkie pochopne kroki będą złe. I nie było by dobrze jak by Wenger odszedł/został zwolniony. Generalnie mamy szanse na FA CUP i jesteśmy w t4 i raczej z niego nie wypadniemy. Więc jest progres. W sumie można powiedzieć, że jeszcze do dzisiaj byliśmy w grze o majstra... Jak by nie patrzeć to w poprzednim sezonie z tej walki odpadliśmy już w lutym.
IMO to okienko transferowe pokaże tak naprawdę czy Wenger ma jakieś ambicje.
Jeżeli
1)puści tylko Sagne, który jest już raczej jedną nogą poza Arsenalem i zatrzyma resztę zespołu(oprócz szrotu i niepotrzebnych zawodników)
2)Kupi naprawdę klasowego zawodnika na atak zamiast Giroud i klasowego zastępce za Sagne
3)uzupełni skład tak żeby ławka nie przypominała kabaretu i w razie jakichś kontuzji zawodnicy rezerwowi będą mogli pociągnąć grę.
4)Zrobi coś z masą kontuzji, tak aby nie były one wszystkie podobne do siebie(tzn mięsień, ścięgno, ścięgno, mięsień)

to będzie to oznaczać, że chłopak się jeszcze nie wypalił i może dać dużo sobrego jeszcze Arsenalowi...

Jeżeli natomiast postąpi tak jak w poprzednich okienkach czyli będzie czekał do dd z transferami i kupi jednego klasowego zawodnika a reszte jakichś pimpków to będę pierwszym, który będzie za odejściem Wengera!

Ten sezon jak by nie było jest w pewnym sensie przełomowy. Zrobiliśmy rekordowy transfer, biliśmy się dosyć długo o majstra i mamy jeszcze szansę na FA CUP. Oznacza to, że dużo nam nie brakuje do bycia na tyle dobrym aby bić się z Szejkami i innnymi tuzami. Wystarczy tylko chcieć i tylko od dobrej woli Wengera i zarządu zależeć będzie w jakim kierunku będziemy dalej szli.
Bp w tym sezonie widać mały kroczek w tą dobrą stronę(nie puścili kluczowych zawodników i zrobili duży transfer). Jeżeli w przyszłym sezonie będzie tak samo to sądzę, że będziemy mieli wiele wspaniałych chwil!

Kanonier204
Nie chcę Songa... To już nie ten sam zawodnik co odchodził... nie dość, że by zostawiał dziury w środku jak dawniej to jest o wiele słabszy w ofensywie niż wtedy...

a Maniury już 0:2... i Roo 2 bramy rypnął :/

Samael10

Chodizło mi o to, że jak tydz. temu napisałem, że z Chelsea będzie miazga to się wszyscy śmiali, że na Chelsea będzie inna taktyka i inny mecz itd... A ja mówiłem po meczu z Totkami, że z naszą grą jest lipa!

Archie90

Na Arsenal jest jedna prosta recepta - pressing...

My nie umiemy grać z pressingiem i śmiem twierdzić, że nawet takie Wigan jak wyjdzie mocnym pressingiem bez odstawiania stopy itd to z nami wygra.

GDZIE SĄ HEJTERZY KTÓRZY MNIE JECHALI PO MECZU Z TOTTENHAMEM, ŻE Z CHELSEA BEDZIE INNY MECZ??

I co naiwniacy dalej myślicie, że taka gra z Totkami to była taktyka Wengera??