Komentarze użytkownika kamo99111
Znaleziono 8557 komentarzy użytkownika kamo99111.
Pokazuję stronę 70 z 214 (komentarze od 2761 do 2800):
Hahaah Mitrovic odpycha sędziego- czerwona kartka i możliwość zawieszenia do końca sezonu.
Fernandes odpycha sędziego- nic się nie dzieje a postępowanie w FA umorzone.
Podwójne standardy dalej żyją...
Jak dla mnie Vieira powinien iść na wypożyczenie. Ten sezon to jest dla niego za wcześnie jak na grę w pierwszym składzie Arsenalu. Jak ktoś to niżej napisał- 100 minut gry w 10. Czy ten chłopak miał jakieś dobre zagranie? Dalej nie rozumiem dlaczego on a nie ESR. Ja rozumiem, że Anglik średnio wypadł z Bornemouth ale skoro taki Vieira potykający się o własne nogi dostaje szanse dlaczego nie dostaje ich Emil?
No cóż odpadamy z Ligi Europy ale to nic. Na moje tym lepiej. Pelne skupienie na lidze No i możliwość jechania jednym składem, bez wprowadzania vieiry itp.
A nie to Xhaka z Jorgim.
Dzięki Vieira.
@arsenallord napisał: "Turner - Tomiyasu, Holding, Gabriel, Zina - Jorginho, Xhaka - Saka, Ode, Trossard - Jesus"
Turner - Tomiyasu, Holding, Gabriel, Tierney - Jorginho, Vieira - Nelson, Ode, ESR - Trossard
@Dziadyga napisał: "Xreszta takiego Mustafiego kupił za 40 mln przykładowo,gdzie takie pieniądze były horrendalne na tamte czasy."
Pytanie czy on czy Gazidis. Afroamerykaner dużo mieszał. Mózgiem transferów był Dein, który odszedł przez właśnie m.in przez właścicieli:-p
@IPiotrek: Miło mi! :-)
@Ups147 napisał: "Ja bym się nie zapędzał, podstawowy skład jasne wygląda bardzo dobrze, ale brak większych kontuzji(oby tak zostało) tuszuje troche braki na ławce. Na pozycje Odegarda, Xhaki czy nawet ziny, nie mamy takich zmienników którzy utrzymają poziom na jakim gramy. Ale pewnie, latem przed ligą mistrzów jakieś fajne ruchy zrobimy na ławce, bo nie wyobrażam że będziemy straszyć jakieś Reale czy Bayerny z ławki Vieira który się potyka o własne nogi."
Szczerze? Tierney ma inne walory od Ziny. Na pewno jest lepszym obrońcą (bo potrafi lepiej bronić). Wiadomo, że ze Szkotem w ofensywie jesteśmy słabsi niż z Aleksem. Na pozycji Xhaki spokojnie może zagrać Jorgi i też nie będzie jakiegoś dużego skoku jakościowego. Jedynie do czego bym się przyczepił to pozycja środkowego obrońcy i bramkarza. Bo tu na zmianę mamy Kiwiora, Holdinga i Turnera. Pierwszy póki co to nic specjalnego, drugi i trzeci to wiadomo.
A po the Invincibles nie dość, że zawsze były jakieś dziury w pierwszym składzie do na dodatek brak długiej ławki i pełno kontuzji. Wiadomo zawsze był jakiś Cazorla, Ramsey czy nawet z początku Oezil, którzy pudrowali syfa w danym momencie. Wtedy polegaliśmy na indywidualnościach. Liczyliśmy na to, że Alexis wygra nam sam mecze itd itp. Teraz mamy w końcu drużynę i napisałem, że jeżeli nie najlepsza od czasów niepokonanych to na pewno najbardziej wyrównana.
Oczywiście można poddawać dyskusji czy jakby Wenger miał $$$ jak Arczi na zakupy to czy by nie zbudował Invincibles 2 ale to już sfera dywagacji.
Panowie widziałem narzekanie niektórych na powrót Jesusa i jego skuteczności. Co wy myśleliście, że nagle zacznie chłop ładować seriami? Przecież to nie jest typ kilera. On zawsze miał problemy ze strzelaniem. Za to imponuje innymi rzeczami. Wystarczy spojrzeć ja porusza się po boisku i jak potrafi się ogarnąć w tłumie. Po tak długiej przerwie wyglądał bardzo dobrze. I tak szczerze po kilku meczach myślałem, że Eddie nie ustępuje Jesusowi zbyt dużo w grze tyłem do bramki i schodząc do środka boiska. A jednak... Jesus to jest level jak nie półtora wyżej. Ta sytuacja gdzie zagrał do Vieiry... Eddie by przyjmował w stronę naszej bramki a Brazylijczyk zrobił coś nieoczekiwanego, co pozwoliło wypracować sytuację.
Fajnie, że w kluczowych momentach będziemy mieli praktycznie całą kadrę do dyzpozycji. Widać, że jak Mikel ma kogo wpuścić to od razu 5 zmian zrobił. Super!
A co do samego składu to chyba jest najlepszy od czasów the Invincibles. A na pewno najbardziej wyrównany. Zawsze mieliśmy jakieś gwiazdy typu Ozil, Ramsey itd. Ale zawsze gdzieś były dziury i przez to traciliśmy dużo pkt. Teraz skład jest mega wyrównany, a po zimowym okienku nawet ławka wygląda bardzo dobrze. Cieszę się z obecnego Arsenalu bo już dawno nie było tak świetnie w tym klubie. Po pierwsze właściciele w końcu się zainteresowali i można robić fajniejsze transfery, po drugie w klubie są "swoi" ludzie, którym zależy na dobru klubu, a po trzecie ta świetna atmosfera. Kibice ciągle dopingują, między zawodnikami widać tę chemię. Niesamowite jak Mikel z Edu odmienili całokształt. I nawet jak w tym sezonie nie będzie mistrzostwa (bo wiadomo, że City jest niesamowite) to będę mega zadowolony i będę na pewno patrzył z nadzieją w przyszłość. Bo ta w końcu maluje się w świetlanych barwach.
PS: United idzie na mistrza :D
Hohoh Nelson cóż za gra :-)
Szkoda ze z brentfordem nie byli tak skrupulatni....
@GreKa: @Garfield_pl:
Tak pomyliło mi się ;-) dzięki za poprawkę.
@Piotrek95:
Mecz z Benfica Oglądałem. Cały. I ogólnie Nelson fajnie gra póki jako joker. I czy gdzieś napisałem że zagrał słabo? Nie! Po prostu występ jak wystep. Bez fajerwerkow ale i rażących błędów. Z jego dynamika jest bardzo dobrym człowiekiem na podmeczonego rywala. Ot co.
@Garfield_pl napisał: "Ponoć wracają do składu, Watts podał wczoraj. Czy będą na ławce czy któryś w 1 składzie się zobaczy, to są ploteczki, ale źródło dobre:)"
Super! Akurat Wattsowi można wierzyć. Jednoz lepszych źródeł jeżeli chodzi o Arsenal i plotki kadrowe.
@kylo100 napisał: "Wszyscy dostępni oprócz Eddiego. Na Jesusa nie ma co się nastawiać od pierwszej minuty"
Eeeee No to super info :-) No wiadomka, ze Jesus od 1 minuty to jeszcze za wcześnie. Niech najpierw się trochę rozegra wchodząc na ostatnie kilka-kilkanascie minut :-) ale jak Trossard dostępny to w sumie koncepcja z.ESR odpada po Trossard dobrze sobie radzi na 9.
@Garfield_pl napisał: "poza tym wraca do składu Odegaard, Trossard,Jesus "
A Trossard I Jesus przypadkiem na dzisiaj nie są dostępni? Czy coś mnie ominęło?
@AR14:
Nelson spoko. Ale w meczu z Benfica udowodnił że jednak lepiej mu idzie póki co jako jokerowi z ławki.
@Elastico07 napisał: "Odegard jest dostępny więc po co jakieś kombinowanie z esr"
Ale Odegaard nie zagra na 9... zobacz moje drzewko. Chodz o to, że obecnie 3 napastników jest kontuzjowanych.
Hmm. A co myślicie o ESR w roli fałszywej 9 dzisiaj? Arteta mówił kiedyś że Anglik może grać w ataku. Może warto zagrać Martinellim na skrzydle i ESR w ataku? Nelson fajny grajek ale z ławki. Daje dużo świeżości na podmeczonym rywalu. Widziałbym to tak
Martinelli_______________________________Saka
______________________ESR___________________
____________________Odegaard_______________
___________Xhaka____________Thomas________
Zina______Gabriel___________Saliba_____White
____________________Ramsdale_______________
Czyli Martinelli z Saka graliby schodzących skrzydłowych, a ESR by gral trochę głębiej. Taki układ pozwalałby ładnie wyciągać obrońców Fulham. Jak pokazał mecz w LE Martinelli średnio sprawdza się jako ten wysunięty. Nie mamy też za bardzo kogo tam wystawić na ten moment. Taki układ mógłby zadziałać. Pytanie tylko na ile ESR jest gotowy na takie granie?
@GreKa napisał: ""Real Madrid are seriously considering Mikel Arteta to be Ancelotti’s replacement""
Źródło?
@Olczyck: dokupcie mu jeszcze 7daysa żeby smutno mu nie było:-D
@coooyg11 napisał: "w odwodzie jest jeszcze ESR"
Nie w odwodzie bo ESR to backup dla Odegaarda. A wypisałeś samych napastników i skrzydłowych;-)
@morfeus napisał: "Można to rozwiązać w inny sposób. Zamiast zatrzymywac czas w czasie przerw w grze, włączać osobny stoper widoczny dla wszystkich gdy piłka nie jest w grze. Jeśli dodatkowy stoper naliczy 10 minut, to tyle gra się dłużej i ten zegar już można zatrzymywać gdy gramy extra time, bo wiadomo, że w doliczonym czasie też będą przerwy."
Jak niżej. Mecze trwały by po 120 minut. Czyli mamy nieźle tasiemce, a nie zawsze drużyny nastawione są na atak co może skutkować zmniejszeniem atrakcyjności piłki nożnej. Natomiast mając 60 minut efektywnej gry drużyny które będą chciały atakować będą to robić, a drużyny broniące zostaną pozbawione uprzykrzacza footballu w postaci kradzenia czasu.
A co doliczania wielu minut do czasu gry (w zależności ile było przedłużania) to zaraz byśmy mieli tasiemce po 120 minut. To też by nie było zbyt fascynujące....
@miki9971 napisał: "Już widzę, jakbyśmy tu wszyscy psioczyli, gdyby np w ważnym meczu wypadł Ramsdale za przedłużanie gry, bo według sędziego grał na czas , a według Nas - przecież normalnym jest wybijanie piątki 26 sekund…"
Dokładnie... ile sekund to by była gra na czas? Przecież bramkarz też musi mieć chwile na rozbieg, złożenie się i przemyślenie gdzie chce kopnąć... a takie coś nie rozwiązuje problemów z leżeniem i symulowaniem przez 15 minut.
@morfeus:
+1
@Be4Again napisał: "Ale co ma dać ograniczenie czasu do 60minut? Mecz piłkarski to nie jest koszykówka, że pada punkt co kilkanaście sekund. Skrócenie czasu spowoduje zmniejszenie ilości sytuacji bramkowych na mecz, nawet z tym zatrzymywaniem czasu. Wznawianie stałych fragmentów to też jest element gry. W mojej opinii powinno być tak jak na mundialu czyli sędziowie powinni doliczać jak najwięcej minut bo to sprzyja widowisku. Kiedy gra jest wstrzymana to każda sekunda wstrzymania powinna być potem doliczona na koniec danej połowy. Grania na czas nie da się wyeliminować, tyle że teraz drużyny będą grać na czas od 55minuty, a nie 85."
Są wyliczenia, że w meczu piłkarskim pilka w grze w rzeczywistości jest przez srednio 57 minut. Reszta czasu pilka znajduje się poza gra. Dlatego 60 minut ma po prostu być gry. Wtedy nie ważne czy bramkarz będzie trzymał piłkę minute czy godzinę. Efektywny czas gry i tak będzie zawsze taki sam.
I nie zgodzę się że przez ten zabieg będzie mniej sytuacji. Będzie ich tyle samo bo rzeczywisty czas gry będzie taki sam. A będzie to bardziej sprawiedliwe. Ile razy narzekaliśmy że sędzia za mało doliczył? Raczej tego nie da się zliczyć.
Co do przepisów pilki noznej to ja bym chciał wprowadzenia efektywnego czasu gry. To co FA omawiała jakiś czas temu - 60 minut gry z zatrzymywaniem w przerwach. Wcześniej jak Arsenal był słabszy nie było tego aż tak widać. Teraz nawet City przez moment grało na czas. Efektywny czas gry załatwiłby ten problem.
Poza tym polaltomatyczne spalone i bardziej jednoznaczne reguły dotyczące ręki i innych przewinień. Jak widać obecne dają dość duże pole do interpretacji a tak być nie powinno.
@Be4Again:
Ciekawe co teraz zrobią:-D czy naucza się na błędach czy sprowadza kolejnego Antonego za 100 mln.
To jest właśnie fajne w obecnym Arsenalu, że nie mamy graczy za 100 mln a gramy na prawdę fajna piłkę :-) obecnie najdroższymi zawodnikami są Jesus I Partey. Obaj po około 50mln ojro. Arteta z Edu fajnie działają bo dobierają pilkarzy pod potrzeby, a nie na bicie rekordów transferowych i dzialania marketingowe. Poza tym mamy wielu wychowanków jak Saka, ESR Nketiah, Nelson, którzy obecnie są ważnymi lub bardzo ważnymi postaciami. Dzięki temu nie musimy się mierzyć z kwasami wewnątrz szatni itd.
A tak BTW trzeba uaktualnić statystykę Reiss Nelson v Antony. Nie kminie tego transferu United. Przecież Brazylijczyk jest ograniczony ze to bania mała. Tak patrząc na niego to widzę naszego Pepe. A chyba nawet gorzej. Iworyjczykowk od czasu do czasu chociaż jakiś drybling wyszedł. Antony natomiast przyjmuje krzyżakiem i... to wszystko co potrafi :-D potem jest tylko zejście do lewej i strzał który jest blokowany przez obrońcę albo bramkarza.
@kwiatinho napisał: "A np taki Mourinho mówi często na konferencjach co zawiodło na boisku. Wenger to świetny fachowiec ale Mou wygrał wszystko więc możemy się licytować"
Jak już tak wyliczasz to zauważ jedna rzecz, Mourinho zawsze (oprócz porto) obejmował klub w którym dostawał praktycznie każdego zawodnika którego chciał. A na końcu jego wyrzuty na konferencjach go zgubiły. Jak choćby w United gdzie publicznie prał brudy i w końcu szatnia grała na jego zwolnienie.
Gdyby Wenger odszedł po 2006r (tak jak opowiadał w filmie Wenger - the Invincible) myślę, że nie miałby gorszego dorobku od Mou.
@Be4Again napisał: "Jestem ciekaw jak podniosą się po takiej hańbie, bo inaczej tego nazwać nie można. Wszyscy ich wychwalali w jakiej to nie są mistrzowskiej formie, a jak to Klopp nie zajechał LFC, a jak przyszło co do czego to wyszło szydło z worka i diabełki dostli 0:7."
Ja stawiam na ich słabszy okres teraz. Tak jak już to pisałem. Mieli słabe wejście w sezon ale potem walili niezłe serie. Zadyszka musiała w końcu się pojawić. Wydaje mi się, że to właśnie teraz. Zobaczymy na ile są silni mentalnie. My chyba trudny czas mamy za sobą. Wychodzimy z dołka i z meczu na mecz powinno być coraz lepiej. Tym bardziej że zaraz wraca Jesus. Jeżeli kontuzja Trossarda nie będzie jakaś poważna to być może na ostatniej prostej będziemy mieli do dyspozycji wszystkich grajków oprócz Elnenyego :-)
@kwiatinho napisał: "Gdyby wczoraj mecz z Bournemouth zakończył się porażką powiedzmy że skończyło by się na 0:2 to chciałbyś usłyszeć na konferencji od Mikela że to jego wina?"
Wiesz to co mowi trener a co myśli to dwie różne sprawy. Wenger też brał często winę na siebie ale czy to oznacza, że był słabym trenerem? Nie sądzę!
@kwiatinho napisał: "Co do Twojego porównania. Kiedy kierownik Tobie powiedziałby co masz zrobić i jak masz zrobić a Ty byś zwyczajnie to olał i On miałby świecić oczami przed swoimi przełożonymi tylko dlatego żeby zdjąć z Ciebie presję to niedługo sytuacja by się powtórzyła."
Tu się nie zgodzę. Jak kierownik Cie wystawi nie będzie Ci się chciało już dla niego nic robić. Jeżeli jednak obroni Cie na zewnątrz ale wewnątrz działu dostaniesz zrypy i jeszcze obecnie Ci premie to nie wiem czy będziesz chciał to powtarzać?
@Mickeylo napisał: "Wszedłem sobie na devilpage dać oceny po meczowe piłkarzom. Dałem wszystkim 7 gwiazdek"
:-D
@Be4Again napisał: "@kwiatinho: Byłeś w wojsku? Wiesz czym się różni dobry dowódca od złego? Dobry mówi za mną, a kiepski naprzód. Trener, który zwala odpowiedzialność za porażkę na piłkarzy jest po prostu kiepski. Jeżeli już chce to robić to niech mówi w licznie mnogiej. On tez jest częścią zespołu. Swoją suszarkę może włączyć w szatni, ale przed kamerami takie umycie rąk? Kiepsko…"
Dokladnie. To tak samo jak dobry przełożony w korpo. Jeżeli jego pracownik popełni błąd dobry kierownik będzie go bronił przed innymi dzialami/dyrektorami w firmie ale wewnątrz działu pracownik dostanie baty a nawet i może będzie miał obcięta premie. Zły przełożony robi natomiast odwrotnie - wydaje pracownika na pożarcie innym. Jak dla mnie trener powinien bronić zawodników na zewnątrz. Szczególnie w dobie internetu i mogącego się wylewać zewsząd hejtu. Takie coś może podciąć zawodnikom skrzydła na resztę sezonu. Jednak to co zrobi wewnątrz to już jego sprawa. Może nawet kazać swoim podopiecznym pompować cały dzień i biegać 100km...
Dobra śmiechy śmiechami ale my też mamy jeszcze meczyk na Anfield. Mam nadzieję że podejdziemy do tego meczu z pełnym profesjonalizmem. Plus jest taki, że zarówno kibice jak i zawodnicy United popadli w samouwielbienie po ostatnich wynikach. I teraz zebrali tego skutki. U nas Arteta nastawia zespół na wojnę w każdym meczu.
Ale sprawdziły się moje słowa - United musiało dostać w końcu zadyszki. Źle weszli w sezon po czym zaliczali dobre serię. Teraz przyszła pora na gorsze momenty i myślę że zalicza teraz kilka wtop.
@grzegorz1211 napisał: "https://twitter.com/City_Zone_/status/1632448627162468353"
Złoto...
Skoro po meczu z Brentford musieli biegać dystans który mniej przebiegli to teraz każdy będzie musiał strzelić 7 bramek?
Najlepsza dzisiejsza akcja - wkręcenie w ziemię Martineza przez Salaha :-D
https://ibb.co/NrLx0fm
No i był... xD
@cizemek napisał: "ESR podobno kontuzja. Na szczescie elneny wraca"
source?
@Be4Again: Jorginho jak dla mnie to powinien być bardziej backupem dla Xhaki. Szczególnie gdy rywal muruje to Włoch ma niesamowite progresywne podania. Z kolei jak ma grać za Thomasa to brakuje mu trochę fizyczności. Na drwali może być trochę mało. Wystarczy spojrzeć na mecz z Evertonem. Może i Jorgi był przeziębiony ale wejście Thomasa spowodowało to, że nie wygrywali już tak pojedynków w środku.
Jeszcze co do wczorajszego meczu bije po oczach nasza taktyka tysiąca i jednej wrzutki gdy przeciwnik się muruje. To w ogóle nie daje efektu. Dośrodkowując w jakikolwiek sposób - ziemia/góra jesteśmy blokowani. Często piłka nie mija nawet pierwszego obrońcy. Arczi powinien coś z tym zrobić bo wygląda to fatalnie. Takie bicie głową w mur.
Nie mam nic przeciwko wejściach w pole karne od boku i dogranie ziemią (gra powietrzem przy charakterystyce naszych napastników raczej w większości przypadków nie przyniesie pozytywnych rezultatów) ale muszą mijać chociaż pierwszego obrońcę. Może warto czasem wziąć na zamach obrońcę i wtedy dogrywać? Niech Arczi z nimi ćwiczy takie sytuacje na treningach bo na zespoły jak Everton, Bournemouth czy Newcastle to może być jedyna możliwość strzelania bramek...
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 3 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Joker_224 napisał: "Zapomniałem o tym, serio umorzyli czy nawet nie wszczęli"
Chyba się zajęli ale tylko po to aby umorzyć...