Komentarze użytkownika kaziu874

Co ja czytam, man united które jest na 6 miejscu w lidze i pewnie do końca sezonu będą walczyć o top4 patrząc jaka rywalizacja jest w tym sezonie i oni mają odpuścić mecz z Chelsea? Albo Liverpool odpuścil dzisiejszy mecz? No litości.

Tak w ogóle widzę że podałeś mecze Chicago i New Orleans jako faworytów a w tabeli jakoś tego nie widzę. Znasz się coś na NBA? Czemu uważasz ze spokojnie wygrają?

Piotrek95 --> tez nie wiem jak, ale moim zdaniem są faworytami w tym meczu. Jeszcze wczoraj były kursy 1,8 na Chorwacje i 2,40 na Norwegie. Może jakieś kontuzje o których nie wiem?

Jeśli już mowa o typach z bukmacherki to mam coś dla tych którzy lubią ryzyko:
- Lucic Baroni vs Williams - 1 (6zl)
- Chorwacja vs Norwegia - 1 (2,5zl)
- Federer vs Wawrinka - 1 (1,65zl)
- Nadal - Dimitrov - 1 (1,4zl)

Za dyszkę 350 zł do wyjęcia. Szanse oszacowano na 67,384% więc nic tylko grać!

"Niech sama za siebie mówi akcja z pierwszej połowy, kiedy sfrustrowany Alexis Sanchez sam pognał na bramkę Boruca, oddał niecelny strzał, a kiedy Ramsey zwrócił mu uwagę, że był na lepszej pozycji i oczekiwał podania, ten mu kazał - nie używając wulgaryzmów - spieprzać." - ma ktoś gifa lub wideo z tej sytuacji?

Mógłbym napisać o braku rotacji, przewidywalnej grze, wiecznych kontuzjach, braku wyciągania wniosków itd itp ale to nic nie zmieni, a moje zdanie na temat Wengera wciąż niezmienne i mam nadzieje ze to ostatnie pół roku z nim jako trenerem. Chciałem napisać o radości z gry oglądając nasz zespół. Kiedyś było to wyczekiwanie, oglądanie każdego meczu i emocje czy to wygrana czy przegrana. Kiedyś porażka potrafiła mi zepsuć humor na cały weekend, a teraz? Wygrana? Fajnie. Przegrana? Nic nowego. Zero złości, żalu. Dalej oglądam każdy mecz i zawsze będę im kibicować, ale trener i klub jako całość zabili póki co moją pasję i radość z oglądania ukochanego klubu. Właśnie jest 3:0.. brawo Arsenal.

Mógłbym napisać o braku rotacji, przewidywalnej grze, wiecznych kontuzjach, braku wyciągania wniosków itd itp ale to nic nie zmieni, a moje zdanie na temat Wengera wciąż niezmienne i mam nadzieje ze to ostatnie pół roku z nim jako trenerem. Chciałem napisać o radości z gry oglądając nasz zespół. Kiedyś było to wyczekiwanie, oglądanie każdego meczu i emocje czy to wygrana czy przegrana. Kiedyś porażka potrafiła mi zepsuć humor na cały weekend, a teraz? Wygrana? Fajnie. Przegrana? Nic nowego. Zero złości, żalu. Dalej oglądam każdy mecz i zawsze będę im kibicować, ale trener i klub jako całość zabili póki co moją pasję i radość z oglądania ukochanego klubu. Właśnie jest 3:0.. brawo Arsenal.

Spokojnie panowie, jeszcze tylko pół roku i zaczniemy nowy etap z nowym trenerem ;)

Hehehe, z czystym sumieniem po raz kolejny na tej stronie mogę to napisać - żegnamy Wengera po sezonie ;)

Jaki spalony ludzie... równo z linią stał. 40 minut które wiele wyjaśnią w kwestii Arsenalu.

Hehe, 2 mecze w 3 dni i prawie bez rotacji. Perez hattrick w LM i wchodzi w ostateczności na 5 minut łącznie w 2 meczach. Everton w kryzysie? Na Arsenal to wystarcza. Jutro najprawdopodobniej już 6 pkt straty a po meczu z city może być ich więcej. U mnie to i tak niczego nie zmienia bo dalej się trzymam tego ze jak nie będzie mistrzostwa i conajmniej pokonania 1/8 finału LM to trzeba pożegnać się z Wengerem. No i gratulacje mimo wszystko dla Evertonu, zagrali bardzo dobry mecz i walczyli o każdą piłkę.. jako jedyni w tym meczu.

Everton pod formą a my z nimi przegrywamy. Z czym do ludzi.. jutro 6 pkt straty do Chelsea a po meczu z City może i być więcej. Super

Juz nie chodzi o to ze trudny rywal. Chodzi o to ze znowu jest to Bayern i kilka par po raz kolejny się powtarza. Przypadek? Jak kto woli. Wolałbym juz nawet ten Real, ale.. Albo będzie awans i się rozpędzą na następne mecze albo odpadniemy i się skupimy na lidze. Nie ma co płakać, do lutego sporo czasu, trzeba wierzyć.

Z Murawskim trochę się zagalopowałem, niech sobie klepie w tej ekstraklasie. Ale mamy wystarczającą ilość graczy do gry w środku pola, nawet już niech ten Crowley siedzi na tej ławce, byle nie czesiu.

To ja już wolę Murawskiego z ekstraklasy, serio. Jeżeli Arsenal ma szacunek do kibiców i samych siebie to ta opcja nawet nie powinna być rozpatrywana. Zawodnik bardzo dobry, ale jego zachowanie i to co zrobił w przeszłości skreślają go w moich oczach całkowicie. Mógł być legendą tego klubu, będzie jednym z wielu w piłkarskim świecie, o którym za kilka lat nikt nie będzie pamiętał. Absolutne NIE dla tego pana tutaj, niech dopłaci do transferu i idzie do tottenhamu.

Brawo Ramsey, widzę cie w pierwszym składzie na następny mecz!

Przyznam, gdy zobaczyłem składy to postawiłem kasę na wygraną Southampton, ale raczej spodziewałem się słabej gry takich piłkarzy jak Jenko, Adelaide czy Holding, a tu się okazuje że to Coquelin, Ramsey czy Elneny grają padake, czyli piłkarze którzy swoim doświadczeniem powinni uspokajać grę. Mówi się trudno, dla kibica Arsenalu to już kwestia przyzwyczajenia że co sezon same rozczarowania.

Jakie to było typowe i do przewidzenia :) ale okej, mamy jakość i walczymy o pierwsze miejsce w grupie i mistrzostwo według niektórych jeszcze. Można się tylko cieszyć ze w PSG gra Cavani, bo gdyby zamiast niego był ktoś inny to by była porażka przynajmniej dwoma golami.

Ktoś jeszcze wierzy w mistrzostwo? :D tak wiem, jeszcze 30 kolejek i wszystko jest możliwe bla bla bla. Całe szczęście jeszcze tylko do końca tego sezonu... :)

Cech, Jenki, Kosa, Mustafi, Nacho, Coqu, Xhaka, Ozil, Ramsey, Sanchez, Giroud

Jeśli jednak zagra Walcott to wejdzie do składu za Ramseya.

#pewneinfo

Illpadrino --> gdyby Real nie odwalił kaszany to bym zgarnął blisko 250 funtów, a tak niestety jestem 50 w plecy..

"Z kolei Zidane'owi należy się wielki szacun, bo prowadzić swój pierwszy zespół pół roku i wygrać LM to się nie zdarza" - przy odrobinie szczęścia to i nawet taki Di Mateo by zrobił coś podobnego prowadząc Chelsea ;)

Ogólnie to witam wszystkich.

Sparku dobrze gada, Santi podpisał kontrakt i z tego co się nie mylę to ten kończy mu się w 2018 roku

Co Carlo powiedział?

scorpion11333 --> dokładnie to, dzięki wielkie!

Jak się nazywała ta strona z powtórkami meczów z lepszych lig? Kojarzy ktoś?

Sędzia dzisiaj tez daje niezły popis. Widzi faule tam gdzie ich nie ma (zwłaszcza zawodników Arsenalu)

simpllemann --> owszem, zero winy Cecha bo przy mokrej murawie musiał pilnować też drugiego słupka. Głupota Monreala tutaj wyszła bo niepotrzebne w takim miejscu faulowal, a Tadic uderzył idealnie. Nie zmienia to faktu ze Arsenal nie gra póki co nic.

Pech? Przecież święci grają przynajmniej o klasę lepiej od Arsenalu..

Dissault --> nie licz na to ze ci ktoś odpisze tutaj. Wcześniej też ktoś pytał o link i nic.

Da się jakoś obejrzeć na telefonie ten mecz? Youtube, stream, aplikacja?

Siemka wszystkim, doradzicie jakiś dobry telefon do 500 zł?

Danielosik - przesłucham to jak będę miał chwile czasu. Jednym słowem ma gościu talent i jest bardzo dobry w tym co robi.

Danielosik - myślałem ze wydał jakąś nową. Tez lubie i słucham jego kawałki, mega jest. The Spook najlepiej mi podeszła.

Danielosik - co ten KSHMR znowu zrobił?

Vardy w Arsenalu? Bardzo dobry transfer. Dlaczego?
- idealny wiek dla napastnika,
- nie wysoka cena,
- inny styl gry niż Giroud,
- skuteczny.

Jedyne czego można się obawiać to to że będzie cieniem samego siebie z zeszłego sezonu, ale patrząc na kwotę to lepiej dać za niego 20 mln niż 50 mln za Morate czy 70 za Aubameyanga. Jak dla mnie transfer mocne 8/10 i mam nadzieje ze wam to udowodni w następnym sezonie. W młodzikach mamy kilku młodych zdolnych którzy mogą odpalić więc wiek w tym przypadku nie gra żadnej roli. Jedyne czego może być trochę szkoda to fanów Lester i samego napastnika bo myślałem ze będzie tam grał do końca i będzie taką ich legendą, no ale jak widać ma inne cele i większe ambicje, co w tym wypadku jest lepsze dla nas. Czekam na oficjalke, jeszcze tylko środkowy obrońca i można zaczynać sezon.

Szogun --> albo troll, albo nie zrozumiales.

''Według niej pomocnik Kanonierów - Aaron Ramsey - jest najczęściej przedryblowanym zawodnikiem grającym w Barclays Premier League w ciągu ostatnich pięciu sezonów. Walijczyk został minięty przez rywali 212 razy''

za ta dodatkowa tapete jestem wam wdzieczny.

Jedno slowo ode mnie i wedlug mnie - legenda!

scontent-lhr3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13237585_1154116027943136_8998050242202331733_n.png?oh=065f7e1f6cada429a78b88a0c695f4d2&oe=57A2439C

Moze ma ktos to zdjecie w wiekszej rozdzielczosci?