Komentarze użytkownika kwiatinho

@thegunner4life:
Barcelona ma poważne problemy finansowe i musi pozbyć się kilku graczy. Coutinho jest jednym z nich. Bayern celuje w Sane i nie może pozwolić sobie na taki wydatek.

Coutinho gdyby przyszedł to z miejsca staje się naszym najbardziej kreatywnym piłkarzem. Wybrzydzać Coutinho to nieporozumienie.

Przypomnę tylko że kibicujemy Arsenalowi a nie City.

Porównywać go teraz do Ozila to obłęd

Welbeck is back :D

@Cartman_KG:
Ostatnio jego współpraca z Aubą była bardzo dobra. Przynajmniej 2x Laca wypuścił Aube na czystą pozycję strzelecką.
Przypuszczam że to względy taktyczne i Laca wejdzie na podmęczonego rywala. Póki co to młody będzie szarpał

@Paul77:
Środek pola? Wtf

Dobre wieści na koniec dnia! Jak potwierdził Mikel Arteta, Bukayo Saka najprawdopodobniej już niedługo przedłuży swój kontrakt z Arsenalem.

"Jestem dobrej myśli, że wszystkie detale zostaną załatwione w najbliższym czasie. Rozmowy między klubem, agentami i rodziną zawodnika trwają od miesięcy i przebiegają bardzo płynnie. Bukayo i jego rodzina doskonale wie, jaką wiarę w nim pokładam. Pokazuje się ze swojej najlepszej strony w każdym kolejnym tygodniu, a poziom regularności w jego grze ustawicznie staje się lepszy.

Jestem niezwykle podekscytowany młodymi zawodnikami, których mamy. Potrzebują tylko właściwego otoczenia, aby ich talent eksplodował, a Bukayo potrafi spisywać się wyśmienicie nawet w obecnych, trudnych warunkach i za to tym bardziej należą mu się pochwały."

Mail podaje dodatkowo, że do finalizacji rozmów pozostały tylko małe detale, a nowa, długoterminowa umowa Saki z Arsenalem powinna zostać potwierdzona już niedługo.

Bukayo otrzymał także dzisiaj swoją zaległą nagrodę dla zawodnika lutego w Arsenalu.

@QnLeo:
Coutinho ponoć rok wypożyczenia to koszt 10 mln €
Draxler na pewno promka bo rok kontraktu.

Co do tygodniówek to kilku graczy ma odejść a z ostatniego okienka bilans jest dodatni.

Przekonać ich do projektu Artety na pewno trudniej

@RahU:
Do końca próbowali i liczyli na Upamecano. W ostatniej chwili ściągnąć kozaka to problem. Gdyby wcześniej spróbowali np Diasa to mogło się udać. Niestety Arsenal mądry po szkodzie

@QnLeo:
Jest jeszcze opcja wypożyczenia chociażby Coutinho. Na 10 za kilka mln €
Ciężko będzie o kogoś lepszego.

Ewentualnie Draxler który grywał głównie na skrzydle ale również na 10. Rok kontraktu cena promocyjna

@Gunner915: @Alonso:

Nie rozumiem tego lamentu? Spodziewaliście się że w jednym okienku Arsenal wymieni wszystkich obrońców? Dla mnie zostawienie do rotacji takiego Soaresa czy Luiza za darmo to właśnie jest zapowiedź kogoś nowego. Jeśli ma się ograniczony budżet i dziury w obronie i pomocy to kupuje się zamienniki Jeśli będzie potrzeba jednego kozaka do obrony to nie można wydawać na 4 innych to proste.

Jak czytam wasz lament to słabo mi. Może przemyślcie czy aby dobremu klubowi kibicujecie może warto przesiąść się na Brighton?!

Nie macie gdzie się użalać? Tutaj? I ten tekst oficjalnie nikt nowy nie przyjdzie do obrony. Oficjalnie to takim komentarzem udowodniłeś że nie można traktować Ciebie poważnie

@duzy469:
Miał dosyć upokorzeń i zaczął kibicować Brighton? Jpr myślałem że już nic ciekawszego w zyciu mnie nie spotka a tu taka perełka. Przestań zadawać się z 12-o latkami. Oni nigdy nie są stabilini emocjonalnie i stali w uczuciach.

W ogóle że piszesz to tutaj jako ciekawostkę to zakrawa o mało śmieszny żart

@Kiepomen:
Nie chcesz siać fermentu teorii spiskowych ale tak robisz. Uwielbiam ludzi z taką wyobraźnią.

Jest kilku agentów którzy zrzeszają najlepszych piłkarzy i to normalne że Raul Edu Wenger czy inny Gazidis mieli z nimi do czynienia wielokrotnie.

Czy ktoś uważa że transfery z Raiolą to układy między nim a klubami? On reprezentuje swoich piłkarzy i robi to najlepiej jak potrafi. Sprzedałby własną matkę ale taka to robota.

Ktoś kto nie widział na oczy Soaresa podważa decyzję Artety i sztabu Arsenalu szukając w tym przekrętu. Wspaniale

To nic że nie stać klub na kupno 10 piłkarzy więc do totacji biorą piłkarzy z wygasającymi umowami. Najważniejsze jest to że ktoś knuje podstęp

Dziecinada

Konferencja prasowa Mikela Artety przed spotkaniem z Southampton!

o Berndzie Leno...

Baliśmy się, że będzie to o wiele poważniejsza kontuzja, ale okazało się, że więzadła nie są uszkodzone. Tego obawialiśmy się najbardziej. Dzisiaj był bardzo pozytywnie nastawiony i bolało go o wiele mniej.

o tym, czy Sokratis i Xhaka mają szansę na występ w czwartek...

Tego nadal nie wiemy - nie odbyli jeszcze treningu z drużyną w pełnym zakresie. Będziemy ich obserwować na jutrzejszym treningu i podejmiemy decyzję o tym, czy pojadą z nami na mecz z Soton, czy też nie.

o mocnych stronach Southampton...

Są bardzo "niemiecką" drużyną. Ich trener nastawił ich na mocny pressing, są na boisku bardzo agresywni, potrafią kontrować pressing rywala, szybko przechodzą z obrony do ataku i na odwrót. Wiedzą co robią i - co ważne - wierzą w to. To bardzo niebezpieczna drużyna.

o tym, czy przekonuje się powoli jak ogromnego wyzwania się podjął...

Doskonale wiedziałem, że postawione przede mną wyzwanie będzie ogromne, ale muszę też przyznać, że wiele się wydarzyło od momentu mojego dołączenia do Arsenalu. Musimy mierzyć się z wieloma problemami, między innymi kontuzjami - musimy sobie jednak z tym poradzić. Najtrudniejszą rzeczą w futbolu jest kupienie sobie czasu. Bardzo wierzę w to, co próbujemy tutaj osiągnąć, wiem że czeka nas jeszcze długi okres przejściowy, ale póki co koncentrujemy się na kolejnych spotkaniach, próbach osiągania mecz po meczu dobrych rezultatów. Na tym się skupiamy.

o komentarzach Gary'ego Neville'a dotyczących konieczności totalnej przebudowy obrony...

Na chwilę obecną nie możemy w tej kwestii zrobić niczego, gramy zawodnikami których mamy. Moje zadanie to sprawienie, że staną się oni najlepszymi wersjami samych siebie. Niektórzy z tych zawodników byli w stanie utrzymać kilka czystych kont pod moją batutą, którzy byli niepokonani przez dwanaście spotkań i radzili sobie bardzo dobrze, więc nie zamierzam skupiać na nich ognia krytyki teraz, kiedy przegraliśmy. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, gdzie musimy generalnie wzmocnić zespół, ale mamy także kilku zawodników, którzy mogą być dla nas bardzo przydatni już na miejscu, którzy grali dla mnie na dobrym poziomie i którym ufam.

o tym, czy rozmawiał z Matteo Guendouzim...

Innym z moich zadań jest dopilnowanie, żebyśmy zachowywali się godnie nosząc koszulkę z armatką na piersi. To co dzieje się na boisku, zostaje na boisku - sam byłem piłkarzem przez siedemnaście lat, a słowa wypowiedziane na boisku mogą zostać zmodyfikowane i włożone w bardzo różny kontekst, więc najlepiej unikać wypowiadania niektórych rzeczy. Oczywiście, wypłynęła z nas frustracja. W pewnym sensie podobało mi się to, bo takie zachowanie oznacza, że zawodnikom naprawdę zależy na tym, jakie wyniki osiągamy, że nie akceptujemy żadnych porażek. Wolałbym jednak, żeby takowa reakcja nastąpiła wcześniej niż po zakończeniu spotkania.

o tym, co chce zobaczyć w czwartek...

Myślę, że zawodnicy naprawdę mają sporo chęci i bardzo ciężko pracują. Teraz spotkania trwają średnio 100 minut, mają przerwy na nawodnienie, więc musimy bardziej skupiać się na utrzymaniu koncentracji. Nienawidzę przegrywać, ale przede wszystkim nienawidzę oddawania rywalowi spotkania, kiedy je kontrolujesz i zasługujesz na wygraną. Udało nam się zmienić w grze zawodników kilka spraw - sposób w który biegają, jak zakładają pressing, ich nastawienie do spotkań. Z tego jestem zadowolony. Zrobiliśmy więcej niż wystarczająco, żeby wygrać sobotnie spotkanie, ale ostatecznie, w Premier League na tym poziomie, jeśli oddasz rywalowi cokolwiek, kończy się to dla Ciebie źle i ciężko w takim wypadku wygrywać spotkania.

o tym, czy uważa, że ten zespół ma szansę na zakończenie sezonu w Top Four...

Zobaczymy, jak zareagują na boisku. Kiedy wygrywasz dwa, trzy mecze z rzędu, nie masz z tym problemów, natomiast kiedy przegrywasz - stanowi to spory problem. Kiedy jednak przegrasz dwa spotkania z rzędu, dwa kompletnie różne spotkania, których ocena siłą rzeczy jest inna - dopiero wtedy, po reakcji zawodnika poznajesz jego charakter.

o pewności siebie zawodników...

Niekoniecznie rozchodzi się o pewność siebie, a o to, że czujesz się zraniony po spotkaniu, wiesz doskonale że to z Twojej winy wynik był taki, a nie inny. Takie podejście pomaga zawodnikom lepiej. Na treningach widziałem piłkarzy, którzy chcą wyjść w czwartek na boisko i przekuć wszystko co złe w wygraną. Wtedy wszystko będzie wyglądało o wiele, wiele lepiej. W trakcie sezonu przytrafiają się różne wypadki, zdarza się także jak widać przegrać dwa spotkania z rzędu - nie liczy się jednak fakt, że zostały one przegrane, a to jak na to zareagujesz.

o Emim Martinezie...

Był bardzo cierpliwy przez wiele lat, czekał na swoją szansę. Teraz wszystko jest - dosłownie - w jego rękach. Musi się cieszyć tą okazją. Musi podjąć rękawicę, cieszyć się tą szansą, postarać wycisnąć się z niej jak najwięcej i pomóc drużynie w najlepszy możliwy sposób. Po to się tutaj znalazł.

o Southampton...

Ich boisko to niewątpliwie "gorący teren". Wyjaśniłem wcześniej ich mocne strony, jak wspomniałem - to bardzo niebezpieczny zespół. Nie boją się nikogo, po prostu idą przed siebie i rywalizują na bardzo, bardzo wysokim poziomie. Musimy być na to przygotowani i jestem pewien, że będziemy.

o tym, czy wykorzysta ten sezon, żeby nakreślić szkic swojej wizji na przyszłość...

Od samego początku wiedziałem w co się pakuje. Wiedziałem, że to co się stało z klubem w ostatnich latach nie było dziełem przypadku. Mogłem więc przeczekać i przekonać się, czy szansa, którą przede mną postawiono nadal będzie dla mnie dostępna w lecie lub mogłem też skorzystać z tej szansy od razu, użyć tego czasu do wybadania miejsc, w których konieczne są zmiany. Wiele rzeczy już się zmieniło w klubie, wiele jest na dobrej drodze do zmiany, nawet energia w zespole i nasze wyniki poprawiały się przed pandemią koronawirusa. Nie jestem jednak w stanie kontrolować wszystkiego. W chwili obecnej przebywam z zawodnikami tylko na sesjach treningowych - wpadają do klubu i z niego wyjeżdżają. To nie jest to, czego potrzebujemy jako zespół. To nie jest jednak wymówka. Jesteśmy tutaj, żeby wygrywać spotkania i to na mnie spoczywa odpowiedzialność za fakt, żeby tak się działo. Biorę ją na siebie w całej okazałości. Badamy wiele aspektów, żeby upewnić się, że każdy ma bardzo jasny obraz tego, co próbujemy tutaj osiągnąć, a co wniesie nas na wyższy poziom jako zespół. Nasz obecny stan jest bowiem nieakceptowalny, niewystarczająco dobry.

o tym, czy ma nadzieję, że w przyszłym sezonie obostrzenia związane z pandemią zostaną złagodzone...

Tak, mam nadzieję, że to nastąpi, że będziemy w stanie zagwarantować zawodnikom bezpieczne środowisko. Oczywiście wszyscy na to liczymy, nie tylko ja, ale także wszyscy trenerzy wszystkich klubów na świecie, również fani. Wszyscy czujemy odmienność rozgrywanych spotkań. Wszyscy dostrzegamy, że rytm spotkania, poziom rywalizacji jest daleki od tego, co znamy. Żyjemy jednak w bardzo unikatowej sytuacji i musimy się z tym pogodzić.

o kontuzji Martinelliego....

Tak, wczoraj ponownie dotarły do nas złe wieści. W jednej z ostatnich akcji na treningu Gabi zderzył się z innym zawodnikiem i uszkodził kolano. Doktorzy badają powagę jego kontuzji, ale nie wygląda to dobrze. Nie wiemy jeszcze ile będzie pauzował, ale wydaje się, że może to być kilka miesięcy.

o tym, czy te kontuzje mają jakąś przyczynę...

To nie są kontuzje mięśniowe - w większości to przypadki, kiedy zawodnicy zderzyli się ze sobą, lub sami się kontuzjowali niefortunnym zbiegiem okoliczności, jak Pablo. To często poważne kontuzje. Niestety, nie mamy ostatnio dobrej passy, jednak musimy sobie radzić z tym co mamy.

o Luizie, Marim, Ceballosie i Cedricu...

Jesteśmy ograniczeni czasowo, na przeszkodzie stoi nam jeszcze kilka kwestii prawnych. Klub stara się to wszystko załatwić, choć po prostu nie mamy wyboru, zwłaszcza patrząc na ilość kontuzji. Pracujemy nad tym.

o tym, czy jest pewien zatrzymania całej czwórki...

Tak, jestem pewien, że nam się to uda.

o tym, czy brak europejskich pucharów może nam wyjść na dobre na dłuższą metę...

Nie wiem, chcę wygrać po prostu każde kolejne spotkanie które nam zostało. Nie chcę jeszcze patrzeć daleko poza ten cel. Czasami coś takiego może pomóc, było kilka takich klubów na przestrzeni lat, ale nigdy nie masz gwarancji. Chcę wygrywać i zagrać w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. To jest coś, co ten klub musi robić, a naszym obowiązkiem jest umożliwienie mu tego.

o Pablo Marim...

Próbowaliśmy dopiąć jego transfer, bo jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, co może nam dać Pablo. Klub próbuje sfinalizować tę transakcję. Kiedy tylko dopniemy wszystko na ostatni guzik, zostanie to oficjalnie ogłoszone przez klub. Mieliśmy kilka prawnych kwestii, którymi musieliśmy się zająć, ale przede wszystkim chcemy go tu zatrzymać.

o problemach finansowych, z którymi klub może borykać się w lecie...

Przewidzenie tego, na co nas będzie stać w okienku transferowym jest w chwili obecnej niemożliwe. Jeden, dwa kluby już działają, ale pozostali są bardzo zachowawczy. Jak już mówiłem, musimy ocenić swoją sytuację finansową, a to, gdzie zakończymy bieżący sezon wpłynie na to, co zrobimy na rynku. W następnych czterech-sześciu tygodniach przekonamy się w stu procentach na co będziemy mogli sobie pozwolić.

o tym, czy chce pozyskać Cedrica na stałe...

Taki był plan od samego początku. Miał naprawdę ogromnego pecha - przychodził do nas z kontuzją, a tuż przed restartem doznał urazu nosa. Nie zagrał dla nas ani jednego spotkania, ale to zawodnik, który poszerzy głębie naszego składu. Mam nadzieję, że ściągniemy go na stałe.

@solszan:
A kto wpłaca najwięcej do UE? Piszesz jak nawiedzony PiSior

@PrzeArs:
I jeszcze jak Anżej namawia do zakładania rodziny, do pracy w Polsce do rozwoju, do inwestowania a jego jedynaczka wyjechała żyć za granicę :D

To wynik walki z ostrym cieniem mgły

@PrzeArs:
Nie rozumiem dlaczego Anżej tak bardzo chce być prezydentem? Miał okazję być nim przez 5 lat i nie skorzystał :D

Widzę że srasz po gaciach jak cały elektorat PiSdzielców. To dobrze. Takie argumenty dają przykład dobrej roboty opozycji

Te marne prowokacje TVP PiS są tylko gwoździem do trumny Dupy

@Er4s:
Bez przesady. City grało co mogło w najsilniejszym składzie. Tylko Leno pokrzyżował im tą masakrę

Liverpool remis
Leicester remis
United remis
Tottenham remis
Chelsea zwycięstwo
City zwycięstwo

Tylko Arsenal przy kolejce marzeń mógł przegrać z Brighton wygrywając jeszcze w 75 minucie.

Oni chyba walczą o wolne wtorki środy i czwartki a nie europejskie puchary

@Rafson95:
Jeżeli czytamy że transfer nie doszedł do skutku bo inny klub dał 2 mln więcej to jest żenada. Albo ktoś jest Twoim celem transferowym i robisz wszystko co się da żeby go kupić albo nie startujesz do rywalizacji.

Czasami po prostu właściciel powinien dołożyć. Transfer to jest inwestycja. Jeśli wydane pieniądze pozwoliły by wrócić do LM to transakcje by się spłaciły.

Jeżeli podają informacje że jak będzie LM to będą lepsze transfery to może czas coś zmienić. Oczywiście że łatwiej namówić grajka jak są sukcesy niż nie ale co to za pomysł. Jeśli osiągniesz z tymi piłkarzami LM to dostaniesz więcej pieniędzy na lepszych piłkarzy.

Tak pogrążamy się w maraźmie i stajemy się klubem byle jakikim. Władze klubu powinny zauważyć to o czym mówią kibice. Połowa z naszych zawodników nie nadaje się żeby prezentować Arsenal. To jest wina dekady zaniedbań na rynku transferowym w tym właściciela

@Rafson95:
Nie wiem czy zauważyłeś ale kwota podana w Guardianie była w funtach nawet jeślibędzie35 to podchodzi pod 40 mln €. Do tego wymyślasz jakieś bonusy. Rownie dobrze może być bonus za ilość meczów rozegranych w sezonie i z łatwością Iwobi to osiągnie.

Piszesz że wymyślam a sam wymyśliłeś jakiś niepotwierdzony bonus.

Nie wiem czy czytałeś o co tu się rozchodzi. Tematem jest czy Kromka daje tyle pieniędzy ile FabsFan myśli czy jest odwrotnie.

Nawet jeśli kwoty są zawyżone o milion czy 2 na transferze Bielika i Alexa to matematyka podpowiada że ogromnych nakładów finansowych Stasiu nie przeznaczył.... Mało tego. Prawdopodobnie niczego nie dołożył.

Jeśli ktoś sumuje transfery i wlicza kwoty za podpis i roczną pensję oraz bonusy dla agentów to jest dopiero przekłamanie.

Do tego zestawienie wydatków klubu i podpinanie je pod wydatki Kromki jest śmieszne. Od zawsze Kromka nie równa się Arsenal

@FabsFAN:
Powołujesz się na Transfermarkt żeby wyszło na Twoje

Tutaj z Guardiana
https://www.theguardian.com/football/2019/aug/08/everton-sign-alex-iwobi

Tu masz źródło powiązane z Derby County
https://www.derbytelegraph.co.uk/sport/football/football-news/who-krystian-bielik-profile-arsenal-3160374

@Kiepomen:
Piłkarze zobaczyli nazwisko Pepe potem Ceballos i zapomnieli o Bożym świecie. Dali się nabrać że list od kibiców do właściciela poskutkował, zatrzymywali auto z Raulem i całowali go po rękach za takie okienko.

Prawda jest taka że okienko było dobre tylko pilkarze nie ogarnęli. Mnóstwo długich kontuzji Emery walczący z ostrym cieniem mgły i wyszło jak wyszło.

Bilans transferowy jest na plus dla klubu i tylko kreatywna księgowość zmyliła kibiców.

Mam nadzieję że chociażby z uwagi na pracę Artety przynajmniej on dostanie piłkarzy których potrzebuje. 2-3 okienka pod Artete i mogli byśmy wrócić do LM

Kiedy robi się rewolucję w składzie ale zaczyna od tego że odchodzi najlepszy piłkarz to jest to dramat

@FabsFAN:
Śmiechłem :D

To jest szach i mat w jednym komentarzu. Na temat milionów od Stana odpowiadając w ten sposób skończyły mi się argumenty.

Wygrałeś pralkę na raty. Wszyscy kupują na raty

Według plotek jeśli City uda się sprzedać Stonesa to będzie zabiegał o transfer Rubena Diasa. To powinien być nasz cel nr 1

Na pewno tańszy niż Upamecano a założę się że papiery na grę ma równie dobre

@FabsFAN:

Saliba 4,7 / 5 (druga rata)
Tierney 20 /5 (druga rata)
Luiz 8
Ceballos 2
Pepe 20 /20 (2 rata z 3)
Martinelli 7
-61,7

Kościelny 5
Jenkinson 2
Bennacer 4
Asano 1
Ameachi 3
Bielik 10
Iwobi 40
Adelaide 3
Monreal 0
Mkhitaryan 3
Elneny 2
Cech 0
Welbeck 0
Ramsey 0
+73 + 900 pw (pensja)

Szczególnie w ostatn8e okienko Raul wyżebrał grube miliony od Stasia

@RahU:
Lubię czytać jak ktoś pisze że taki Coutinho to nie bo to odpad z innej drużyny.... Mistrzowi Anglii nie wypada zbierać takich piłkarzy co innego np 10 drużynie ligi.... a nie piczej

Bayern zaoferował 36 mln £ za Leroya Sane. To brak szacunku dla klubu. Za coś takiego City powinno zerwać rozmowy i jeśli będzie trzeba to puścić go za darmo za rok.
Najpierw namieszali piłkarzowi w głowie a potem oferra drobnych na waciki. Bayern to trochę jak Juve. Wziąć za darmo sprzedać drogo

Mikel Arteta o nadchodzącym okienku transferowym: Moje plany na zbliżające się lato naturalnie nie uwzględniały koronawirusa i skutków ubocznych pandemii, ale dobrze wiemy, co musimy zrobić, aby wzmocnić zespół. To, czy będziemy w stanie je zrealizować jest oczywiście inną historią. Obecnie skupiam się na rozwoju obecnego składu i uzyskiwaniu z nim jak najlepszych wyników, które dadzą nam cień szansy na grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie i przekonanie niektórych zawodników, że Arsenal jest dla nich odpowiednim środowiskiem.

Jeśli będziemy stali w miejscu i odpuścimy kwestię transferów, to różnica między nami i innymi drużynami będzie się tylko powiększać. Nie przybyłem tutaj, aby akceptować takie coś.

@FabsFAN:
Sam odpowiedziałeś sobie. W defensywie. Krycie, decyzje, zapędy pod bramkę przeciwnika zostaje autostrada do naszej, jeden na jeden, główki w sumie we wszystkim jest gorszy od piłkarzy którzy grają na tej pozycji.

Od obrońcy wymaga się żeby bronił. Asysty są fajne gole potrzebne ale.przede wszystkim nie tracić. Saka na boku obrony to samobójstwo

@FabsFAN:
Saka nigdy nie był obrońcą i z dużą dozą pewności mogę napisać że nigdy nie będzie. Grał tylko dlatego że jest lewonożny bo Xhaka musiał grać na środku. W obronie Saka jest tak słaby że równie dobrze mogli byśmy grać ustawienie z 3 z tyłu.

Jeśli ktoś twierdzi że lepiej postawić na Sake w obronie zamiast na nominalnego obrońcę to grubo

Przepraszam jeśli już było. Dopiero mogę ogarniać

Konferencja prasowa Mikela Artety przed spotkaniem z Brighton.

Czy usunąłeś już wspomnienia ze spotkania z Manchesterem City?

Tak, zdecydowanie. Na gruncie emocjonalnym jest to bardzo ciężkie, ale musimy to zrobić. To było dla nas bardzo niefortunne spotkanie - straciliśmy Granita, później Pablo, później pechowo straciliśmy bramkę, a to sprawia, że gra przeciwko tak świetnemu oponentowi jest niezwykle ciężka. Mamy wnioski do wyciągnięcia z tego spotkania, ale przede wszystkim nie możemy zaprzestawać podążania w stronę ukończenia ewolucji w zespół, którym chcemy być, jednocześnie na bieżąco analizując swoje błędy i wyciągając z nich wnioski.

Czy bliskość następnego spotkania pomoże w przełknięciu goryczy porażki?

Tak, za każdym razem kiedy przegrywasz mecz, za wszelką cenę pragniesz zemsty i dokładnie tego pożądamy. Ja, mój sztab, mój zespół. Musimy ocenić ilu zawodników może nam pomóc w sobotę, bo straciliśmy trzech zawodników na kluczowych pozycjach, gdzie na chwilę obecną nie mamy bogactwa wyboru. Musimy grać zgodnie z terminarzem i będzie to dla nas wyzwanie, ale musimy się przystosować do takiego, a nie innego stanu rzeczy.

Czy David Luiz rozegrał swoje ostatnie spotkanie w barwach Arsenalu?

Nie wiem. David jest bardzo otwarty, jest mężczyzną, jest liderem, byłem pewien że będzie miał odwagę wyjść przed wszystkim i powiedzieć coś od siebie. Słyszeliście co powiedział, był bardzo bezpośredni zarówno wtedy, jak i w stosunku do nas wszystkich. Między innymi za to go cenię, to w nim lubię, jednak przede wszystkim musimy być wobec niego sprawiedliwi. Osobiście zamierzam bronić go i jego przyszłości w Arsenalu wszystkimi sposobami, którymi tylko będę mógł to zrobić. Pokazał mi w czasie mojego pobytu tutaj naprawdę wiele, a jego doświadczenie mówi samo za siebie.

Jeśli odejdzie, stanie się to z pobudek finansowych?

Nie możemy zapominać o sytuacji finansowej. Wpływ pandemii koronawirusa na ekonomię jest niepodważalny. Klub próbuje teraz ocenić jak najlepiej sytuację, rozwiać znaki zapytania, a w tym celu będziemy musieli podjąć wiele naprawdę ważnych decyzji. Tak po prostu jest i dlatego chciałem chronić wczoraj Davida, dlatego nie zaczął spotkania od pierwszych minut. Ta gra lubi jednak płatać figle i po dwudziestu minutach go potrzebowaliśmy. David żył w ostatnim czasie w niepewności.

Dlaczego Mesut Ozil nie znalazł się w kadrze?

Byłem bardzo otwarty w stosunku do Mesuta od mojego przybycia. Odkąd dołączyłem nieustannie był zdrowy, miał ogromne pokłady chęci i chciał grać na swoim poziomie. Zagrał każde spotkanie pod moją wodzą, aż do teraz. W momencie w którym zobaczę to, co zobaczyłem kiedy tu przyszedłem, zacznę go traktować jak wszystkich. Byłem wobec niego bardzo sprawiedliwy, w wielu spotkaniach odpowiadał mi w sposób, w który chciałem i to tyle.

Dlaczego nie był gotów?

Wiele mu się przytrafiło w ostatnich tygodniach, a każdy zawodnik potrzebuje indywidualnej ilości czasu na dojście do siebie. To były ciężkie dwa miesiące powrotu próbując utrzymać swój poziom fitnessu, aby móc wrócić do gry w dobrej formie. Kiedy tylko zobaczę, że Mesut jest w stanie dać nam to co ma najlepsze, z miejsca otrzyma miejsce na boisku.

Jak Mesut zareagował na wiadomość o tym, że nie zagra z City?

Jesteśmy w bardzo dobrych stosunkach, nie miał do mnie żalu.

Pytał Cię o powody takiej decyzji?

Nasze rozmowy z Mesutem to coś między mną i nim. Mogę Wam jednak powiedzieć, że każda nasza rozmowa była szczera, bezpośrednia i naprawdę owocna.

Jak oceniasz swoją pracę jak do tej pory?

Nie zaprzeczę, że po drodze nie napotkałem naprawdę ogromnych wyzwań, ale przede wszystkim czuję się uprzywilejowany będąc w pozycji, w której jestem. Każdą swoją decyzją chcę bronić klubu, przekonać do siebie zawodników, zdobyć ich zaufanie i sprawić, że poprą mnie w tym, co chcę tu osiągnąć. Na naszej drodze leżało jak do tej pory naprawdę kamieni, także wczoraj. Jestem jednak przekonany, że odniesiemy sukces bardziej niż kiedykolwiek wcześniej - jestem pewien, że będziemy w stanie przezwyciężyć wszelkie trudności widząc to, jak zaangażowani są moi zawodnicy. To proces, który zajmie wiele czasu, ale kiedy nareszcie zaskoczy w całości, efekty będą wspaniałe. Potrzebujemy jednak przede wszystkim czasu - przytrafiło nam się wiele rzeczy, więcej niż mogliśmy przewidywać. Jestem tutaj od sześciu miesięcy, a trzy z nich spędziłem w domu, a czas w futbolu jest czymś bardzo trudnym do kupienia.

Jak oceniasz postępy Eddiego Nketiaha w tym sezonie?

Chcę, żeby nadal robił to, co robi obecnie. Sposób, w który grał przeciwko takim zawodnikom, w takich warunkach, jest dla mnie czymś wyjątkowym zważając na jego wiek. Ma niesamowitą osobowość, doskonałą do gry w piłkę nożną. Jest pewny siebie, jest silny i robi regularne postępy we wszystkich aspektach gry. Bardzo w niego wierzę.

Czy obecna sytuacja pomoże młodym zawodnikom?

Tak. Sztuka polega na umieszczeniu ich w środowisku, w którym będą mogli harmonijnie się rozwijać. Mamy bardzo młody, niedoświadczony skład, a czasami w określonych partiach boiska czegoś im po prostu brakuje, zawodzi ich umiejętność podjęcia właściwej decyzji. Musimy to jednak zaakceptować, nawet jeśli czasami przytrafia się to częściej niż byśmy chcieli. To są okoliczności w których się znaleźliśmy, ale jednocześnie ten czas będzie dla nich naprawdę niezwykle cenny, aby nabierać nowych doświadczeń i doskonalić się poprzez grę przeciwko przeciwnikom na najwyższym poziomie.

Czy uważasz, że obecna sytuacja spowoduje brak większych transferów i wysokich kontraktów?

Myślę, że w kwestii wyglądu rynku transferowego jest wiele znaków zapytania. Z różnych stron słyszysz różne rzeczy - jedni idą vabanque i wydają naprawdę spore kwoty, drudzy postanawiają się wstrzymać i ocenić wpierw sytuację. Nasze położenie sprawia, że musimy poczekać i zachować ostrożność w działaniach. Nasze ambicje pozostają jednak nienaruszone, a właściciele zapewnili mnie, że ich ambicją jest z kolei dołożenie starań, aby zrealizować nasze cele. Dokonamy wszelkich starań, żeby wnieść nasz zespół na wyższy poziom wzmocnieniami, utrzymać zawodników, których chcemy utrzymać i zrobić krok naprzód w naszej ewolucji.

Czy będziecie mieli przewagę nad Brighton spowodowaną faktem, że rozegraliście już pierwsze spotkanie o stawkę w tych warunkach?

Mówienie o jakichkolwiek przewagach nie jest teraz czymś ważnym. Wszyscy nadal się do tego przystosowujemy. Nasze doświadczenia z ostatniego wieczoru są bardzo dziwne. Od sposobu podróży, przez wejście na stadion i wrażenia z rozgrzewki, aż po samo spotkanie - wszystko to jest kompletnie inne. Zebraliśmy pierwsze doświadczenia, musimy skupić się na utrzymaniu i zwiększeniu naszego poziomu motywacji, ale myślę, że nie będziemy mieli z tym większego problemu.

@killer0303:
Akurat Guendouzi chyba miał najwięcej kontaktów w środku pola. Jako jedyny z pomocników coś biegał i grał. Oczywiście na tle piłkarzy Arsenalu a nie że w całym meczu.

Widzę że tutaj jest już utarty schemat. Mustafi Guendouzi i Özil bez względu na wszystko

@Dziadyga:
Podaj przykład drużny która w tak krótkim czasie wydała tak dużo na zawodników.
Zobacz obronę. Cancelo rezerwow za 50+ mln €
Mendy Laporte Stones Zinchenko Walker
Sami obrońcy to ponad 300 mln €

Arsenal kupił Luiza i Sokratisa. Jeśli ktoś nie widzi różnicy to niech obejrzy wczorajszy mecz jeszcze raz.

Wystarczy dodać że prawdopodobnie żaden nasz piłkarz nie miałby miejsca w składzie City. Piszę prawdopodobnie bo może Auba

@Gofer999:
Jakby co pamiętaj o mnie :D

@Gofer999:
I rozwiązałeś zagadkę stulecia.... Musisz mieć jakieś wtyki w klubie. Znasz takie szczegóły. Zazdroszczę
Powinieneś aplikować. Marnujesz się przed komputerem

@NeverLie2Me:
Emery'emu to nakupowali piłkarzy. PSG nie wygrało LM z Emery'm ale City z Guardiola tez

@Dziadyga:
Wiesz co najbardziej dobrał Guardiola do składu? Książeczkę czekową właścicieli. Nie trudno jedt zbudować silną drużynę wydając blisko 2 mld € na zawodników.
Myślisz że Luiz Sokratis Mustafi i Xhaka to marzenie Artety i każdego trenera?
Z tymi piłkarzami to Guardiola razem z Klopem nic by nie wskurali

Uwielbiam cebulaków którzy śmieją się z Özila po blamażu z City w którym nawet nie zagrał. To pokazuje ich poziom

@arsenallord:
Mari był pewniejszy? Objeżdżali go aż miło i do tego faulował w głupim miejscu.

@dolny:
Ale ogólnie oglądałeś mecz? Tu byśmy mogli wystawić wszystkich naszych ofensywnie usposobionych graczy na raz a i tak by nas zniszczyli.
Tylko dzięki Leno porażka jest takich rozmiarów. Gdyby było 7 też by nic się nie stało

Zaskoczyliśmy City nie oddając ani jednego celnego strzału na bramkę rywala.
Ederson żeby mieć ciutkę emocji postanowił staranować swojego obrońcę