Komentarze użytkownika kwiatinho

ja bym dał Clichemu 7.5, bardzo dobrze doceniony Jacek.Świetny mecz był pożyteczniejszy niż kiedykolwiek nakręcał całą drużynę.Trochę mniej widoczny Robin cudowna akcja Benka i w miarę poprawny mecz Arszy

Zimny LECH

Na szczęście bo po pierwsze jest słabszy od naszych defensorów i jeszcze bardziej podatny na kontuzje po drugie jest kurczakiem a takim mówimy NIE
Wyjątkiem był Campbell ale on urodził się kanonierem tylko odkrył to dopiero po przybyciu na Highbury

Sorki panowie ale chyba pomyliliście stronki... Dla ludzi szukających przyjaciół powinno sie otworzyć jakies forum.Trochę głupio jak wchodzę na stronkę czytam artykuł o meczu rewanżowym półfinału CC a pod nim komentarze kto gdzie studiuje i jakie piwo lubi?! Beznadzieja !!!

Oby

Widziałem dzisiaj potyczkę Blackburn z WBA i powiem szczerze Samba robi wrażenie.Jak byłem za transferem Spahića tak Sambe przyjął bym również z otwartymi ramionami do szeregów Arsenalu.Wyglądał niesamowicie rządził i dzielił do tego ma potężny strzał i nie odstawia nogi.Przydał by się nam taki fighter. Zastanawiam sie co do transferu Oxlade'a bo niby nie interesowaliśmy się ofensywnymi piłkarzami a ostatnio Boss wyraził zainteresowanie Hazardem czyżby szykowała sie jakaś rewolucja w lini pomocy?

Martinez jesteś żałosny... Karny był ewidentny szczególnie widac było to w powtórce z kamery skierowanej w stronę bramki czyli zza pleców Cesca.Nie chciał go powalić ale go powalił.Gdyby nie to to Fabregas w dogodnej sytuacji na pewno zdobył by gola i wyszło by jeszcze lepiej bo Robin przestrzelił karnego.Takie gadanie po szczęśliwej tylko 3-0 porażce jest co najmniej beznadziejne

Oglądając wczoraj mecz Aston Villa-Manchester Cioty zamarzył mi sie transfer na lewe skrzydło Ashleya Younga... mając takich skrzydłowych grając z kontry wygrywali by nam najtrudniejsze mecze.Myślę że Ashley by idealnie do nas pasował.Do tego jest dużo lepiej wyszkolony technicznie od Theo i może już teraz grać jako napastnik.To prawdziwy diament a na dodatek ma ważny jeszcze tylko rok kontrakt więc jest do wyciągnięcia za grosze.najgorsze że Liverpool zaczął się nim interesować.Wiadomo że Samir najlepiej gra na środku pomocy a nie na skrzydle wiadomo też że Andrzej jest obecnie bez formy i niedługo stuknie mu 30 a nawet jak był w formie to potrafił przejść obok meczu.Myślę że to by było wzmocnienie na miarę Verminatora

Jeśli zostanie w Birmingham to przynajmniej raz w sezonie będzie przyjeżdżał na the Emirates... Szkoda że zrozumiał to tak późno.Po pierwszym sezonie tak bardzo udanym dla Hleba postanowił zrobić wielką karierę w Europie no i się przejechał.To był wielki cios dla Wengera drużyny i całego Arsenalu z kibicami włącznie...Potraktował nasz klub jak poczekalnie do wielkiej kariery.Myślę że nie tylko on tak bardzo żałuje odejścia z drużyny.Flamini Vieira Pires Ljungberg czy Henry gdyby mogli cofnąć czas to pewnie nie wahali by sie to zrobić.Ja natomiast żałuje odejścia Lasany Diarry który miał za wielkie ambicje i nie potrafił zaufać Wengerowi.To wielki piłkarz który w Arsenalu mógł zrobić wielką kariere

No gdyby strzelił 4 gole w jednym meczu nie mówiąc już o tych sytuacjach z pierwszej połowy i słupku z drugiej...mógłby wpisać się do historii klubu na zawsze

Chamakh i Denilson grali za krótko żeby ich ocenić

Faktem jest że dzisiaj nie grzeszymy skutecznościa ale akcje jakie robimy jak rozbijamy drużynę Wigan jak dominujemy w meczu to jest totalny obłęd.teraz trzeba wejść dobrze w mecz i strzelić przynajmniej 3-4 gole.Liczę że jeszcze jedną dorzuci Robin jedną Theo Nasri i Cesc

Zamiast Clichego postawił bym na Gibbsa ale może po kontuzji po prostu 2 mecze na pełnych obrotach w tak krótkim czasie to za dużo.Bardzo mocny skład chyba najsilniejszy na jaki nas stać.Niedługo wróci Diaby zamiast Wilshera i TV5 za Lole i będzie gitara

Cieszy postawa Nasriego i Robina to na prawdę zawodnicy światowego formatu...Cesc jeśli tylko dołoży trochę szybszej gry tez będzie świetny jak w zeszłym sezonie.niestety ale stracił on na szybkości podejmowania decyzji i pomysłowości ale już teraz widac u niego przebłyski geniuszu

Myślę że Bendtner gra zdecydowanie lepiej z Robinem niż z Chamakhiem.Van Persie rozruszał obronę Leeds i często zostawiał Benkowi sporo miejsca.poza tym Robin potrafi się cofnąć i więcej widzi niż Chamakh.Benek mógł mieć dobre zawody gdyby od początku grał Van Persie.Dobry wynik

Bardzo dobre spotkanie. Myśle że sobie jeszcze stworzymy kilka okazji i coś strzelimy.Sporo osób teraz nie jest narzeka ale założę sie że przed meczem taki wynik do przerwy wzieli by w ciemno.Denilosn musi zmienić obuwie bo sie ciągle ślizga Chamakh musi trochę więcej pograć tak jak Bendtner...Fajnie gra Nasri.Jestem spokojny o wynik

Też byłem ciekawy kto zagra w ŚRODKOWYM meczu?!

Fakt że jest to wyczyn nie przegrać meczu mając na koncie już 21 spotkań ale mają za to wiele remisów co rzuca trochę cienia na dotychczasowe osięgnięcia.Ale na osłode fanów Arsenalu trzeba podkreślić że United mają jeszcze wiele bardzo trudnych meczów przed sobą i na pewno pogubią jeszcze sporo punktów.Porażki również przyjdą.Nie zachwycają i jest tylko kwestią czasu kiedy znajdą swojego pogromce.Potem pewnie przyjdzie ich słabszy okres

A ja się spodziewam Vertongena

Ludzie narzekają na wysokie zarobki piłkarzy bo zazdroszczą... Gdyby sami tyle zarabiali to siedzieli by cicho.Jestem zdania że jeśli ktoś wykonuje swoją pracę nadzwyczajnie to powinien być też nagradzany w ten sposób.Fakt że przy obecnym kryzysie na swiecie biedzie i problemach ludzi to wydaje sie być to wielce niesprawiedliwe.Każdy jest kowalem swojego losu i miał wpływ na przebieg własnej kariery dokonując różnych wyborów.Jeśli ktoś poświęcił wszystko żeby być tak gdzie jest teraz to nie można mu teraz tego zabraniać.Fakt że gdy pomyślę że piłkarze PL moga kupować sobie apartamenty luksusowe auta latać po całym świecie i robić rzeczy o których nawet nie marzyłem to jest mi troche słabo... No cóż takie życie zawsze jest ktoś komu będziemy zazdrościć i ktos kto zazdrości nam

Mam nadzieję że będzie zaskoczenie ale IN PLUS a nie IN MINUS

Tak patrząc na ostatnie mecze i szukając jakiegoś świeżego powiewu to na lewe skrzydło pasował by do nas Ashley Young któremu niedługo kończy się kontrakt i jest do wyciągnięcia za grosze... Niestety ale wiązało by się to ze sprzedażą Arszavina.Wydaje mi sie że to jest ważne ogniwo w układance Wengera dlatego na taki ruch raczej nie ma szans natomiast Ashley to jest bliźniak Walcotta tylko że jeszcze lepszy.przede wszystkim jest bardziej skuteczny bije wszystkie stałe fragmenty i ma bardzo celne wrzutki czyli wszystko to czego brakuje Theo.mając takich skrzydłowych jeździli byśmy ze wszystkimi...Takie małe marzenia

Arsen258; DM to moje zwykłe przejęzyczenie...chodziło mi o środkowego pomocnika Playmakera... Doceniam to ze siedzisz do późna i piszesz dla ludzi ale to nie wystarczy żeby za wszystko cię chwalić.piszesz dla ludzi oni to czytają i albo się z tym zgadzają albo nie.Ja sie kompletnie nie zgadzam i tyle.Myslę ze jest tu więcej takich osób które z usmiechem na twarzy i politowaniem przeczytały twój artykuł z ocenami za mecz

Jeśli dajecie noty Fabregasowi 5 Bendtnerowi 4.5 Veli 4.5 Theo 6 a Denilsonowi połowę z tego to ja nie wiem czym sie sugerujecie

IceMan; Jeśli już chcesz kogoś wymienić z nazwiska że zagrał słabo to Fabregas i Arszavin powinni się zabijać o pierwszą pozycję.Do miana moich faworytów jest jeszcze Eboue Kościelny Bendtner potem Theo i Wojtek który był słabo dysponowany mimo te świetnej interwencji z końca spotkania Gibbs na równi ze Szczęsnym Vela odpada potem Denilosn i Ci którzy dziś błysnęli pomimo takiej gry zespołu Jacek Dj i Song

Arsen258; Tak czytam twoje komentarze i myślę że dziwny poziom trochę reprezentujesz a ty chłopczyku masz tylko kilkanaście wiosen...Nic mi do tego ale skoro zabierasz sie za powazne sprawy to przemyśl czy temu podołasz.

Arsen258; Kurcze przegapiłem ten moment kiedy pokazywał realizator Cesca szukającego wzrokiem Denilsona i kiedy ten sie do niego uśmiechał.Piszecie o tych pościgach Fabregasa jakby ich wykonał z 200 albo i więcej.To my graliśmy ofensywnie częściej utrzymywaliśmy sie przy piłce graliśmy atak pozycyjny a Ipswich miało tylko kilka kontr.Cesc to jest DM a więc przód tył co sie da.Kreatywność to jego zaleta.Cesc nic nie grał i tyle Jeśli wystawiacie Denilsonowi note 2 to Fabregasowi 0

Z komentarzy redaktorów to wynika że przegraliśmy przez Denilsona... No bez kitu ogarnijcie sie ludzie.Facet dał dzisiaj z siebie więcej niż można było oczekiwać a wy tu usprawiedliwiacie Cesca który zagrał jedno z gorszych spotkań w Arsenalu...Arsza miał problem z trafieniem piłki Bendtner próbował ale sam nie wie co Theo szybciej biega niż myśli Jack niedługo padnie jak zagra kilka takich spotkań co 3 dzionki obrona się nudzi dopóki nie pójdzie jakaś długa piłka albo kontra wtedy jest 0-1... Wojtek wygląda jakby juz był jakimś bohaterem i chce udowodnić na jakim luzie to on nie gra i jakie ma wielkie doświadczenie.Gibbs chciał ale mu nie szło ale i tak porażka to wina Denilsona

Arsen258; Najfajniejszy tekst który zwalił mnie z nóg w twoim komentarzu...wtedy podnosil glowe i szukal wzrokiem denilsona... Facet nie wiem skąd miałeś tą transmisje ale daj mi linka przy następnej transmisji... albo co bardziej wyjdzie ci na zdrowie odstaw to co bierzesz!!!

Arsen258; Stary ty chyba oglądałes inny mecz albo może powiedzieć Ci w jakich strojach dzisiaj grali kanonierzy?! Przede wszystkim Cesc rozkładał ręce jak mu nie wychodziło i to jest gest ogólnie znany u Fabregasa poza tym jak kilka razy przewracał piłkarzy ipswich którzy dobrze osłaniali piłkę.Tak było 2 razy kiedy walczył o piłkę która uciekała za boisko.Ani razu nie miał pretensji do Denilosna bo niby czemu miał mieć skoro ten zagrał lepiej od niego.Co do obrony Ipswich to faktycznie była szczelna ale praktycznie jak każda inna w PL.Graliśmy z 19 drużyną Championship nasza gra wyglądała jak wyglądała ale to Cesc miał prowadzić grę.Taka jest różnica między Fabsem a Nasrim że jednemu często kończą sie pomysły na grę a drugi dotąd szuka aż znajdzie.I gra przy tym na pełnych obrotach.Uwielbiam Fabregasa ale nie będę podniecał sie za każdym razem kiedy będzie na boisku.Zapracował na swoje nazwisko a teraz musi być tylko lepszy.Wymagania sa na pewno wieksze od niego niż Denilsona ale to brazylijczyk dzisiaj był bardziej przydatny drużynie.Cesc miał 2 sytuacje które zawalił raz kiedy szukał na siłę żeby z kimś pograć drugi raz jak przed linią trafił piłkę udem.Wiele strat brak pomysłu na grę brak sił szybkości finezji czyli wszystkiego do czego zdążył nas przyzwyczaić... Nie dziwi was że większość która sie tu wypowiada ma podobne zdanie do mojego? a wy ciągle swoje jak małe dzieci żeby tylko postawić na swoim...........

IceMan; mimo tego co robisz dla tej strony to po prostu piszesz kompletne bzdury!!! Denilson miał więcej odbiorów niż Fabregas strat i niedokładnych podań.Może nie był widoczny ale nie dlatego że grał słabo ale dlatego że zapierdzielał jak wół za resztę drużyny.Jakby policzyć ile dzisiaj zrobił kilometrów to pewnie więcej niż Bendtner Arszavin i Cesc razem.Walczył jak nie ON.nie lubie go ale jeśli jest za co go chwalić to mu tego nie żałuje.W pierwszej połowie bardzo dobry strzał z dystansu chyba jedyny zza pola karnego w meczu dla Arsenalu.Odbierał próbował rozgrywać cofał się i podłączał do akcji ofensywnych.po stracie bo takie oczywiście też miał jak cały zespół starał się jak najszybciej przechwycić piłkę i kombinowac coś od początku.Podobnie jak Jack Wilshere zostawił mnóstwo serca na murawie a to dzisiaj było rzadkością... Tyle razy co dzisiaj Cesc podnosił ręce do góry ze zdziwieniem czy też politowaniem o tyle Denilson dzisiaj razy był lepszy od El Kapitano

Denilson zdecydowanie wyżej...

Ostatnio ciekawy artykuł czytałem...A propo słabych wyników Chelsea i chęci zwolnienia Ancelottiego. Przed treningiem przyszedł kibic który wykrzyczał co o nim myśli i na zank protestu miał transparent w którym domagał sie dymisji menagera.Carlo zapytany o ta sytuację przez dziennikarzy odparł z uśmiechem na twarzy: to był protest? we włoszech po słabych wynikach ustawiło by się 20 tysięcy kibiców z transparentami a nie 1...nawiązując do naszej sytuacji może jeśli Wenger nie potrafi już wstrząsnąć piłkarzami i nakłonić ich do cięższej pracy to moze kibice powinni to zrobić.I nie chodzi mi o zatrudnianie innego coacha tylko o wyrażenie samego niezadowolenia z obecnej sytuacji.Póki co przydomek kanonierzy do nas nie pasuje tak samo jak tytuł mistrza Anglii

Akurat co do Denilsona którego ogólnie nie lubie to zagrał przyzwoicie.Myślę że jedyne pozytywy to właśnie brazylijczyk Song DJ (norma) i Jacek.Reszta dzień odpoczynku i na kolanach do Częstochowy prosić o wybaczenie

sajka; Myślę że zwolnienie z pracy Wengera nie wchodzi w grę.Jeśli sam sie nie poda do dymisji to będzie siedział wiecznie na stołku.Szczególnie ze został trenerem dekady (chyba żart)... Arsenalowi potrzebna świeża krew która potrafiła by natknąć zespół.Może asystent trenera w postaci Titiego?! Może jakiś nowy zawodnik który będzie chciał bardziej od innych? Nie wiem może zarząd powinien bardziej nacisnąć na Wengera żeby przestał wciskać kit tylko wstrząsnął piłkarzami jak nigdy dotąd? Jedno jest pewne Arsenal to Wenger Wenger to Arsenal ale klub jest dla kibiców i należy nam się coś więcej niż tylko gołe obietnice

Kompletnie sie z tymi notami nie zgadzam...
Szczęsny popełnił kilka poważnych błędów może nie przy bramce ale złapał piłkę za polem karnym i nie wyszedł do piłki gdy osłaniał ją JD
Nota 5.5
Arszavin 4
Fabregas 4
Eboue 5
Denislson zagrał bardzo dobrze tak jak Jacek i Song
Bendtner 4
Walcott duzo wiatru ogólnie piach 5
Gibbs kilka prostych strat ale ogólnie pozytywnie 6.5
DJ nie bez wad ale najlepszy zawodnik Arsenalu który włożył najwięcej serca w ten mecz
Lola zbyt dużo pomyłek 4

GunnerForLive;
kibicowanie polega również na krytyce swoich ulubieńców... Nie ma usprawidliwienia na ostatnie wyniki.I co z tego że nie są w formie?! To drużyna z dołu championship a my walczymy ponoć o mistrza.W składzie mamy piłkarzy klasy światowej przynajmniej w mediach sie tak wypowiadają.Zamiast gadać przed kamerami mogliby ruszyć dupska i szukac formy bo z takim piachem to możemy walczyc o ligę Europejską a nie mistrza kraju.Wyszedł mocny skład który miał wyciągnąć wnioski z poprzedniej tzw wpadki i co? Wniosek był jeden...ten remis z Leeds to nie przypadek tylko fart.nie bójmy sie powiedziec że ostatnio Arsenal sie zawiesił.i nie chodzi o postawę napastników Arszavina Eboue czy Fabregasa.Arsenal jako drużyna przestała istnieć w przeciągu kilku tygodni.To co w niej uwielbiamy czyli polot finezja ofensywna gra dużo sytuacji podbramkowych zmieniła sie w piach.Liczę że to złe dobrego początki i jak najszybciej nam to wynagrodzą kolejnymi zwycięstwami w lidze i rewanżach

Ludzie po co wypisujecie że United wygrywają fartem...to jest strona poświęcona Arsenalowi i zajmijcie sie naszym klubem...Żeby mieć szczęście trzeba stwarzac sobie sytuacje.Grał pretendent do mistrzostwa kraju i drużyna która broni sie przed spadkiem do 3 ligi...To co oni wyprawiają to brak słów żeby bana nie dostać

Żenada Żenada Żenada... To chyba jakiś żart... 19 drużyna Championship wygrywa z Arsenalem.Fabregas sam powinien poprosić o zmianę bo tylko osłabiał i tak już kulejący Arsenal.Wstyd i żenada.W sumie mogło skończyć się znacznie wyżej.Wydaje mi sie że to nie było zlekceważenie przeciwnika tylko brak formy i brak reakcji trenera na słabą grę.Song wszedł i zagrał lepiej niż jego 11 kolegów przez cały mecz.Mam nadzieje że spadnie na nich fala krytyki.Dał bym im dzień odpoczynku żeby zastanowili sie czy chca gadać z mediami przed każdym meczem czy wygrywac trofea...Staliśmy sie pośmiewiskiem całej Anglii.4 spotkania tylko 1 zwycięstwo.Wstyd i hańba

Kalasznikov nam się zaciął ;(