Komentarze użytkownika kwiatinho

Fajnie że mieli pomysł na Arsenal a tymczasem są tłem dla kazdego gracza z the Emirates

Andrzej nie gra??? Właśnie że gra i to bardzo fajnie kiwa szaleje na lewym i prawym skrzydle poza tym śmiało mógł być na nim karny.Bardzo dobry mecz Cesca i Chamakha a Nasri to klasa sama w sobie

To nigdy nie jest piękny widok kiedy gracz zwija się z bólu a jego kariera robi w tył na lewo a samego gracza czekają miesiące przerwy od piłki ale Arsenal ma takie sytuacje kilka w ciągu sezonu i nauczyliśmy sie z tym żyć.Teraz dopiero zobaczymy jak podniesie sie ManU i piłkarze po takim wydarzeniu i jakich mocnych mają zmienników

I bardzo dobrze że Wenger nie pokpił sprawy i wystawił praktycznie najmocniejszy skład...United wczoraj pokazali jak można zlekceważyć przeciwnika i zdenerwować kibiców którzy czekali na widowisko a oglądali jakies nieporozumienie.Jak mecz będzie po naszej myśli to pewnie szanse dostaną zmiennicy Eboue Vela i Denilson...Trzeba wygrać 3-0 zgarnąć komplet punktów i czekać na olejne potyczki w PL i LM

Moje typy ciekawszych spotkań tej kolejki LM
Barcelona-Panathinaikos 3-0
United-Rangers 3-0
Milan-Auxerre 2-0
Real-Ajax 2-0
Arsenal-Braga 2-0
Lyon-Schalke 2-1
Twente-Inter 0-2
Benfica-Hapoel TA 2-0
Zylina-Chelsea 0-2
OM-Spartak 2-0
Buraspor-Valencia 1-1

Oprócz szczęścia potrzebujemy świetnego bramkarza bo w którymś momencie będziemy musieli zmierzyć się z dobrym zespołem i tam nie będzie miejsca na odrabianie strat..Przypomnijmy mecz z porto i fatalne interwencje Łukasza...Jest wielu faworytów LM i w tej grupie również jak co roku jest Arsenal ale to nie jest przypadek że jeszcze nigdy nie wygraliśmy tego pucharu

Na pewno po takiej transakcji mieli byśmy darmową reklamę na całym świecie...Transfer CR9 był o tyle udany że jego koszulki rozeszły sie w milionowych nakładach co przyniosło sporo profitów dla klubu wiec to wszystko to jest marketing.Pewnie zagrał by kilka koncertów na the Emirates Beyonce też a my mieli byśmy z tego spora kase.Klub to firma i trzeba umiec nią zarządzać tak zawsze mówi Arsene Wenger

To jest moje marzenie...Arsenal zyskałby uznanie w Europie i na świecie...to by było ukoronowanie pracy zawodników trenerów i zarządu.Niestety to jest turniej a Arsenal nie jest drużyną turniejową noi jeszcze te regularne kontuzje które w zeszłym roku zniwelowały szanse w walce o mistrza kraju

Nie ma co umniejszać wkładu Veli w mecz ale nie róbmy z niego bohatera bo strzelił gola.Wszedł na boisko na mocno zmęczoną obronę bez swojego filara który wyleciał z boiska i dostał fantastyczną piłkę.Arsza nie strzelił gola ale to on męczył obrońców nękał kiwał strzelał i podawał.To nie był jego najlepszy mecz ale widziałem gorsze.Smiało mógł zaliczyć asyste gdyby Rosa wykorzystał jego podanie.Poza tym Vela wszedł na srodek ataku a Arsza grał na skrzydle

Mecze po grach reprezentacji to zawsze wielka niewiadoma ważne są 3 pkt smuci natomiast kontuzja Diaby'ego.jak będziemy z taką regularnością tracić zawodników to niedługo będziemy mieli problem ze złożeniem pierwszej 11

Co do Arszy to nie można mu odmówić woli walki ponieważ walczył a to mu sie rzadko zdarza z tym że teraz mu nie wychodziło choć miał ciąg na bramke i fantastycznie zagrywał do Rosy więc tez zespołowo grał a to duży plus.Poza tym był po 2 meczach reprezentacji Rosji więc ciężko było mu sie przestawić ale mimo wszystko nie ma go co tak rugać...Wygraliśmy i to sie najbardziej liczy.Co do Veli to on po wejściu zagrał na środku ataku i dostał wspaniałą piłkę sam na sam od Fabsa więc zdobycie gola było tylko formalnością.Ciesz bardzo opanowanie i gol Songa.Niesamowity wyczyn poszedł za akcją do końca i cudownym strzałem ośmieszył obronę i bramkarza Boltonu...Szkoda niewykorzystanych okazji ale lepiej 3 wygrane po 1-0 niż 1 raz 3-0 i 2 po 0-0...Teraz każdy następny mecz jest dla nas najważniejszy na świecie.Czeka nas trudny wyjazd do Sunderlandu gdzie ciężko o punkty ale jeszcze przed tym wielkie święto na the Emirates...Champions League powraca do północnego Londynu

Fantastyczny mecz Fabregasa 3 asysty i gdyby choć trochę koledzy z drużyny szczególnie Arsza i Rosa byli skuteczniejsi to śmiało mógł zaliczyć jeszcz 3
Dobry wynik słabsza gra ale za widowisko punktów sie nie dostaje.Wszyscy rywale oprócz ****si zdobyli komplet

Mnóstwo okazji i brak skuteczności powinno być 4-0 do przerwy i po meczu...niestety mecz po reprezentacjach zawsze jest słaby w naszym wykonaniu.Musimy strzelić jeszcze 2 gole i dowieźć te 3-1.United zremisowali City przegrywa Kurczaki remisują więc idzie wszystko dobrze dla Arsenalu ale teraz nie ma sie co oglądać na innych i pokazać im jak gra sie w piłkę w północnym Londynie

K.....a co to ma znaczyć kilka setek a remisujemy 1-1 ?!
Brak skuteczności w momencie kiedy podejmujemy słabego przeciwnika a United zgubiło punkty do tego City przegrywa a Kurczaki remisują...śmiało powinno być 4-0 do przerwy.Na szczęście Wenger potrfi w przerwie zmotywować zespół

wytypowałem idealnie naszą 11
wziąłem pod uwagę rotacje w zespole po meczach reprezentacyjnych

A ja zamiast Sagny myślę że wyjdzie Eboue i zamiast Clichego Gibbs

Faktycznie na wypożyczeniu Jack bardzo sie rozwinął i chwała mu za to tak powinniśmy byli zrobić w zeszłym sezonie z Franem Meridą i teraz z Carlosem Vela inaczej za niedługo nas opuści na rzecz pewnie któregoś ze średniaków ligi Hiszpańskiej jak Merida któremu Atletico zapewniło występy w pierwszej 11 dość regularnie

Wątpie żeby boss zdecydował sie na transfer młodego holendra w styczniu w momencie kiedy mamy dość mocno obsadzoną prawą obronę no chyba że Wenger myśli już o przyszłości ponieważ tak na prawdę tylko Sagna nadaje sie na ta pozycję bo Eboue w obronie radzi sobie różnie z przewagą słabszych występów na prawej stronie naszej defensywy a raczej dobrze radzi sobie kiedy ma mniej zadań destrukcyjnych wtedy widać jego ciąg na bramke...niewątpliwie Gregory to młody bardzo utalentowany i już niezwykle doświadczony piłkarz więc idealnie pasował by do stylu Arsenalu ale obecnie mamy większe problemy.Ja raczej wolałbym jednak obrońce i bramkarza w styczniowym okresie transferowym.Moje marzenia to Spahić/Vertongen/Sakho/Mexes/Richards i bramkarz Lloris/Given i niespodzianka Ibrahim Afellay

Na jego słabszą postawę na początku sezonu miało wpływ kilka czynników przede wszystkim zawirowania wokół niego i transferu do Barcelony i teraz ciśnienie jakie panuje wokół jego gry i oczekiwania kibiców i Mundial w RPA i brak odpowiednich przygotowań z drużyną do obecnego sezonu tak więc jeszcze pewnie trochę czasu upłynie kiedy będzie dysponował odpowiednią formą jaką prezentował na boiskach Pl jeszcze kilka miesiecy temu.trzeba być dobrej myśli i modlić sie żeby wpadł w rytm meczowy i żeby znowu zaczął rządzić w środku pola i prowadzić Arsenal od zwycięstwa do zwycięstwa a pierwsze już dzisiaj po południu.potrzebujemy jego finezyjności podań rzutów wolnych i niekonwencjonalnych rozwiązań akcji żeby wygrać w tym sezonie majstra

To przykre że w City która zawsze jest za nami w tabeli rywalizują ze sobą Given i Hart o miano nr 1 a u nas Almunia i Fabiański o 3 klasy słabsi bramkarze...przypuszczam że i Almunia i Fabian w całym sezonie nie będa mieli tyle swietnych interwencji razem co Joe Hart w tych kilku meczach ligowych i reprezentacji Anglii rozegranych do tej pory

Niech to będzie przestroga dla innych że Barcelona to nie raj...tam jest inna polityka ludzie uparcie stawiają na wychowanków bez względu na formę i umiejętności czyt. transfer Yaya Toure do City Busquets gra.Jeśli Cesc przejdzie to na pewno sobie tam poradzi bo to jest ich wychowanek i jeden z najlepszych pomocników na świecie choć i tak na początku pewnie grzał by ławe ale inni jak Robin czy Arsza którzy już nie raz byli łączeni z katalończykami w przeszłości pewnie podzielili by losy Hleba...My też żałujemy jego odejścia bo to był niezwykły piłkarz a Arsene zrobił z niego świetnego zawodnika

Cole kiedyś występował wyłącznie na pozycji środkowego napastnika więc nie wkręcajcie mi że nie mógłby powalczyć z Maruanem Nasri kontuzja Gourcuff wchodzi i ciągnie gre ogrywa sie i później rządzi w środku.Psuje niby atmosfere ale to nie zmieniło faktu że kupił go inny francuski klub który co roku walczy o mistrza kraju i daleko zachodzi w CL...no i co z tego że jest francuzem...Gdyby trafił do nas Hugo Lloris to nie mieli byście nic przeciwko jego narodowości

Robin i Benek wciąż leczą kontuzje i Cole mógłby powalczyć z Chamakhiem o pierwszy skład w końcu to Anglik i jest lepiej przygotowany do gry co 3 dni niż marokańczyk poza tym był do wzięcia za darmo - tygodniówka i pieniądze za podpisanie kontraktu więc i tak sie opłacało...Nasri OUT Yoann IN a gdy Cesc w przyszłym sezonie zasili szeregi Farselony mógłby zostać liderem zespołu a Afellay spokojnie mógłby powalczyć z Walcottem który ostatnio dość regularnie siedzi u lekarzy

No tak zabrakło Fabregasa i Wilshera/Diabyego
na pewno będą rotacje po meczach reprezentacyjnych aczkolwiek spodziewam sie 3-0

Dlatego trzeba było wzmacniać drużyne jak był na to czas i okazja.Joe Cole gra dla Liverpoolu Afellay został w PSV Gourcuff przeszedł do Lyonu resztę przejeli zgodnie Real i City...Niech sie boss ogarnie wreszcie bo to jest jego wina że nie ma porządnych zmienników a podstawowi są przemęczeni bo nie ma należytej rotacji.To nie pierwszy raz kiedy mamy braki w zespole.Są pieniądze i potrzeby dlatego nie rozumiem zachowania Wengera...Bramkarza jak nie było tak nie ma obrona przynajmniej nowi zawodnicy to raczej średnia półka a kontuzje jak były tak są...Dziękujemy Arsene

.........................Almunia.....................

Eboue.......kościelny..................TV.............Gibbs..

...............................Song.............................

Rosicky...........................................Arszavin...

.............................Chamakh.....................

kamil-malin co ty wypisujesz???zawodnik za słaby na Arsenal? Zwariowałeś? Czy przed przejściem Songa Diabyego Walcotta słyszałeś żeby wcześniej robili jakieś zawrotne kariery? Skoro jego nazwisko pojawia sie w kontekście transferu do najlepszych klubów na świecie to nie może być to przypadek.Ja jestem zwolennikiem jego talentu już bardzo długo.Obserwuje jak gra i jak sie rozwija.Dowodem na jego talent jest wyjazd z reprezentacja Oranje na mundial do RPA z którymi zdobył srebrny medal a sam Robin chwalił go za profesjonalizm szybkość technike i pomysł na gre wiec wątpie żebyś wiedział o nim więcej niż piłkarze trenerzy i działacze którzy sie nim intersują.To by było wielkie wzmocnienie dla naszych skrzydeł.Walcott to jedyny prawdziwy skrzydłowy a Ibrahim mógłby powalczyc z młodym anglikiem o skład.Na lewej stronie mamy Arsze który regularnie przechodzi obok meczu a poza nim jest Nasri który raczej kreowany jest na następce Cesca w środku pola.Vela ostatnio jedzie po bandzie i raczej nie tak jak byśmy tego chcieli.Rosa to nie jest skrzydłowy i nawet kiedy tam występuje to jest mniej konstruktywny niż wtedy gdy rządzi w środku.Jest jeszcze Eboue który ma ciąg na bramke ale za to nie ma wykończenia poza tym non stop ścina do środka a nam czasami potrzeba gościa który pociągnie po samej lini jak robili to za starych dobrych czasów Pires i Ljungberg do którego bardzo podobny jest Afellay jeśli chodzi o grę.Dlatego panowie jak nie macie o czymś pojęcia to nie wypisujcie komentarzy...

Za takie pieniądze boss kupi 3 fajnych piłkarzy albo Lloris + Afellay

Gdyby boss wcześniej zgłosił sie po Hugo Llorisa przynajmniej 2-3 tygodnie wcześniej żeby lyon mógł znaleźć godnego następcę to mieli byśmy wspaniałego bramkarza na kilka lat a nasze szanse na sukcesy w tym i następnych sezonach wzrosły by o ok 30%
I co z tego że Szczęsny nie wskoczyłby do bramki Arsenalu...teraz to też nie jest pewne.Fabian też sie dobrze zapowiadał a teraz to masakryczna sierota jest która przewraca sie o nogi własnych piłkarzy.Wszyscy tak pieszczą tego Wojtka ale prawda jest taka że jeśli będzie taki na jakiego sie zapowiada to z Hugo mógłby w przyszłości powalczyć o nr 1 na koszulce i broniłby najlepszy.Poza tym nie było by sprawy gdyby nie to że jest Polakiem gdyby był Niemcem to by wszyscy o nim szybko zapomnieli

Nie ma sie co nim przejmowac po prostu próbuje zaplusować u kibiców City...a w styczniu przejdzie pewnie do Juve czy jakiegoś innego klubu i będzie sie wypowiadał że City to klub bez historii i duszy i takie tam.Taki to jest z niego sezonowiec

Vela od jakiegoś czasu stoi w miejscu...niewiele gra i przez to sie nie rozwija.niedługo może być jak z Franem Meridą i jak mu sie skończy kontrakt to odejdzie za darmo żeby grać.ja bm go dał na wypożyczenie żeby sie troche ograł

Polać Endrumowi

Gdyby boss wcześniej zgłosił sie po Hugo Llorisa przynajmniej 2-3 tygodnie wcześniej żeby lyon mógł znaleźć godnego następcę to mieli byśmy wspaniałego bramkarza na kilka lat a nasze szanse na sukcesy w tym i następnych sezonach wzrosły by o ok 30%
I co z tego że Szczęsny nie wskoczyłby do bramki Arsenalu...teraz to też nie jest pewne.Fabian też sie dobrze zapowiadał a teraz to masakryczna sierota jest która przewraca sie o nogi własnych piłkarzy.Wszyscy tak pieszczą tego Wojtka ale prawda jest taka że jeśli będzie taki na jakiego sie zapowiada to z Hugo mógłby w przyszłości powalczyć o nr 1 na koszulce i broniłby najlepszy.Poza tym nie było by sprawy gdyby nie to że jest Polakiem gdyby był Niemcem to by wszyscy o nim szybko zapomnieli

Ludzie czego wy od niego oczekujecie???Punktów za ładną grę nie dają!!! Ma grać asystować i strzelać bramki.Ich uroda jest najmniej ważna.jeśli strzeli gola na wagę mistrzostwa to mam to gdzieś czy zrobi to ptakiem czy dupą.Ogarnijcie się

Jak strzeli 20 goli w sezonie to nikt mu nie będzie wypominał że one nie były jakiejś nadzwyczajnej urody.Liczy sie dobro zespołu i to co jest w gablocie

Mam nadzieję że w styczniu boss wznowi rozmowy w sprawie transferu Hugo Llorisa

Na jednej ze sportowych stron pojawiła sie informacja że Arsenal złożył na godzinę przed zamknięciem okienka transferowego ofertę opiewająca na 16 mln Euro za Hugo Llorisa.Nie udało sie podpisać z nim kontraktu bo nie było już czasu na negocjowanie ponieważ Fulham do ostatniej chwili czekali z odpowiedzią czy Schwarzer podpisze kontrakt z kanonierami czy nie.Z drugiej strony nie ma sie co dziwić Lyonowi który zostałby praktycznie bez możliwości transferu innego bramkarza który miałby przyjść w miejsce llorisa.mam nadzieję że w styczniu rozmowy zostaną wznowione tym razem z pełnym sukcesem.Trochę ogarnia mnie złość jak pomyślę że Lloris mógłby bronić już w meczu przeciwko Boltonowi i to że Boss mając 2 miesiące na transfery czekał do ostatniej chwili żeby wzmocnić naszą najsłabszą pozycje.mam nadzieje że w styczniu sie zrehabilituje

Necro z jakiej ty planety pochodzisz???
Czasami jak czytam takie komentarze to mnie zaczyna wątroba boleć...

Najfajniejsze jest to że teraz nikomu nie przeszkadza że jest francuzem...dla mnie może być nawet z Chin oby grał jak Lloris.W naszym klubie mógłby sie stać drugim Cassilasem

myślę że to ściema bo nigdzie więcej o tym nie piszą ale i tak fajnie jak przynajmniej do tej 19-20 chodzić na lekkim gazie