Komentarze użytkownika kwiatinho

@czarny7777777:
To kosmiczna akcja godna legend. Kibice zasłużyli na duży szacunek

Alfredo Pedulla: Pośrednik jest aktualnie w Londynie, aby domknąć wypożyczenie Nuno Tavaresa z Arsenalu do Atalanty. Włoski klub mocno naciska na finalizację tego ruchu.

@kaman17 napisał: "Dalej nie sprawdzam, bo szkoda mi dla Ciebie więcej czasu."

Szkoda Ci czasu? Zatem spieszę z pomocą

Odkąd kibicuję Arsenalowi mniej więcej od sezonu 97/98 przegrali 6 meczów na starcie ligi

Tak to wygląda od sezonu 97/98

14 zwycięstw
5 remisów
6 porażek

Możesz sprawdzić. Lubią przegrywać mecze otwarcia? Jesteś pewien?

@Jack_Herrer napisał: "Jakieś wieści co z tym Bowenem za 70mln?"

Rozumiem Twój sarkazm ale 70 mln to wymysł dziennikarzy bo skoro nie doszło do żadnych rozmów to skąd wiadomo o jaką kwotę chodzi?!

Poza tym mam nadzieję że znowu się nie myślisz i Bowen nie przyjdzie tak jak żaden Jesus tylko jakiś średniak DCL czy coś

@kaman17 napisał: "Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Od kiedy pamiętam Arsenal lubił przegrać mecz otwarcia bez względu na to z kim grał. I nie miało się to w żaden sposób do tego jak później wyglądał sezon"

To chyba kibicujesz od roku

@Matelko:
Wciąż nie rozwiązuje to ich problemów. Jeśli sprzedadzą Tielemansa to mogą zastąpić go rezerwowym bądź kimś z akademii a z transferu pieniędzmi pokrywać bieżące wydatki

@Matelko napisał: "odchodzi od nich Kasper. Zamiana Leno za Szmaichela a Nilesa za Tielemansa to przeciez jeden do jednego"

Jeden do jednego ale mają problemy finansowe więc nic nie zyskują. Dalej mają problemy finansowe.

@Paul77:
Chyba nie było to jakieś tajne spotkanie skoro dzisiaj mnóstwo serwisów o tym pisze.

Edu pewnie też spotyka się z wieloma agentami.

Przyszłość przynajmniej ta najbliższa jest w Arsenalu. Saliba ma ważny kontrakt i żaden prezes tego nie zmieni dopóki nie będzie takiej woli w Arsenalu.

Wygląda na to że Mikel jest zachwycony Salibą więc może takie historie to zagrywki jego agenta żeby wypracować lepszy kontrakt dla swojego piłkarza

@Matelko napisał: "Leno+Niles za Tielemansa byłoby idealnie dla nas:)"

Jeśli Leicester ma problemy finansowe to jak zamiana jednego piłkarza na dwóch ma im pomóc?

Pozbędą się jednej tygodniówki w zamian za dwie.

Jeśli ktoś ma problemy finansowe to potrzebuje pieniędzy a nie kolejnych obciążeń. Rozumiem sprzedają Schmaichela dostają pieniądze. Dostają Leno + 20 mln za Tielemansa

W takiej sytuacji mają pieniądze i bramkarza ale Leno + Niles za Tielemansa to trochę brak logiki.

Na Schmaichelu nie zarobią wiele

Ten strasznie długi wywiad z Edu jest mega wporzo. Zachęcam do przeczytania. Sporo wyjaśnia.

Zaczerpnięte ze Sknerusów

1. Kiedy klub zaczął wprowadzać nowy plan?

"Z całym szacunkiem, wszystko zaczęło się od zwolnienia Unaia Emery'ego. Wtedy koncepcja nowego Arsenalu zrodziła się w mojej głowie. Poszedłem do zarządu, wyjaśniłem, dlaczego potrzebujemy zmiany i chcemy zmierzać w nowym kierunku. Głównym założeniem było znaleźć trenera z jego własnym, klarownym pomysłem na rozwój klubu i drużyny. Miał jasno wiedzieć, co chciałby zmienić w strukturach, jak chciałby grać. Później coś razem zbudujemy.

Jeśli masz menedżera, którego ciężko rozgryźć pod względem systemu gry, charakterystyki zawodników i tak dalej, to strasznie komplikujesz sobie życie. W takim wypadku możesz popełnić wiele transferowych pomyłek, ponieważ trudno jest wtedy znaleźć mu odpowiedniego piłkarza."

---

2. Zatrudnienie Mikela Artety.

"Musieliśmy być bardzo odważni, żeby podjąć taką decyzję w środku sezonu, ponieważ pracownicy klubu mówili mi: 'Wow. Nigdy wcześniej tego nie robiliśmy.' Odpowiedziałem, że w Brazylii często robimy takie rzeczy, więc nie powinni się martwić. Oczywiście żartuję, ale faktycznie starałem się dodać im otuchy. Zdiagnozowaliśmy już, że nie chcemy tego kontynuować i potrzebujemy zmiany. Natychmiastowej. Niektórzy wolą to przeciągać i przeciągać, ale czasami decyzje muszą zostać podjęte bardzo szybko. To boli, jest dużym wyzwaniem, ale musi zostać dokonane."

Wyznaczenie przez Edu zwolnienia Emery'ego na prawdziwy początek jego Arsenalu ma sens. Brazylijczyk nie brał udziału w zatrudnieniu hiszpańskiego szkoleniowca. Mimo że dyrektor sportowy Kanonierów bał się to przyznać wprost, między wierszami można przeczytać, że zespół Unaia był bezpłciowy i mało jaka osoba na Emirates Stadium miała pojęcie dokąd to zmierza. Zmiana trenera w środku sezonu nie była charakterystyczna dla Arsenalu, ale konieczna. Wtedy klubowi brakowało konkretnego kierunku, co zmieniło przybycie Artety i przekazanie większej władzy Gasparowi, który zaczął wprowadzać swoją strategię budowy drużyny.

3. Dlaczego Mikel Arteta?

"Kiedy spotkałem Mikela, poszedłem do jego domu, od razu złapaliśmy świetny kontakt. Rozmowa się kleiła, mieliśmy fajne pomysły.

Potem dostrzegłem, że ten gość ma plan na wszystko. Styl gry, charakterystyka zawodników i tak dalej. Wymienił bardzo dużo szczegółowych rzeczy na temat sposobu gry, ludzi wewnątrz i na zewnątrz klubu, czy tego, jak będziemy grać w pressingu. To bardzo techniczne rzeczy, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że ma jasny pomysł na swój Arsenal. To bardzo pomaga innym pracownikom. Teraz czyni nasze życie łatwiejszym. Następnie przedstawiłem klubowi pięcioletni plan odbudowy Arsenalu. Powiedziałem Mikelowi i reszcie, że sezon 2022/23 będzie o wiele lepszy. Musimy być cierpliwi. Wyrzucenie wszystkich niechcianych osób i zastąpienie ich nowymi w kilka miesięcy jest niemożliwe. Trzeba do tego procesu - odpowiednich decyzji, odwagi, twardych rozmów z zawodnikami i agentami, ale taki jest plan."

Edu rzucił w tym momencie rękawicę w kierunku Mikela Artety i jego zespołu nazywając przyszły sezon tym, w którym Kanonierzy odzyskają wreszcie swoje miejsce w Premier League i europejskich pucharach. Dlaczego miałoby tak nie być? Hiszpan dostał wystarczające wsparcie finansowe i naprawdę dużo czasu.

To nie są nowe wieści. Już w 2020 roku Gaspar wspominał, że skład Arsenalu będzie kompletny dopiero na sezon 2022/23. Za chwilę The Gunners mają podjąć ostateczną walkę o powrót do Ligi Mistrzów. Jak nie teraz to kiedy? Edu wspominał przecież, że gdyby udało się to w zeszłym sezonie, to wyprzedziliby swój plan o rok.

Szacunek Edu dla Artety był cały czas dobrze widoczny. Starał się zwracać uwagę, że strategia budowania zespołu nie jest wyłącznie jego, ale również menedżera i innych osób, ponieważ każdy czuje się tutaj częścią procesu.

Oczywiście mogą się w tym wszystkim pojawić sprzeczności. Dlaczego więc Arsenal chcąc odświeżyć skład ściągnął Williana i Davida Luiza?

---

4. W jakim celu klub pozyskiwał starszych zawodników pokroju Williana i Davida Luiza?

"Zaprezentowaliśmy swój plan zarządowi. Dostawaliśmy dużo dobrych wiadomości podczas naszej przygody. David Luiz i Willian byli rozważani jako piłkarze, którzy w krótkim czasie pomogą nam utrzymać dobry poziom w drużynie. Postąpiliśmy właściwie albo nie, ale taki był zamysł. Willian był dostępny za darmo. Pomyślałem - 'wow'. Jeśli będzie się tutaj dobrze czuł, to ze swoimi umiejętnościami i doświadczeniem, na pewno nam pomoże. Podobnie było z Davidem Luizem. Zadziałało albo nie, ale taka była idea. Mieliśmy jakiś pomysł."

W każdym procesie pojawią się potknięcia. Można debatować nad przydatnością Davida Luiza, ale Willian był kompletną porażką. Wniosek jest prosty - nawet jeśli transfer wygląda logicznie na papierze, w rzeczywistości może być całkowicie inaczej. W każdym razie Arteta wyraźnie potrzebował kilku starszych postaci, które miały mu pomóc zapełnić pewne luki w okresie przejściowym. Wygląda na to, że nie do końca wybrano właściwe osoby. Miejmy nadzieję, że lekcja z tej historii została wyciągnięta.

---

5. Czyszczenie składu.

"Słuchaj, gdy widzę trzy konkretne aspekty u danego zawodnika, wiem, że muszę być konkretny ze swoim przekazem w jego kierunku. Jeśli ma ponad 26 lat, dużą pensję i nie gra albo nie trzyma wysokiego poziomu. Tacy piłkarze zabijają klub od środka. Nie da się dobrze wycenić takiego delikwenta, siedzącego w swojej strefie komfortu. Arsenal, Londyn, ogromna pensja - wszystko wygląda fantastycznie. Jak masz zamiar zmusić go do zmiany otoczenia?

Ilu graczy o takiej charakterystyce mieliśmy jeszcze kilka lat temu? Ponad 80% składu!!! Podczas omawiania nowego planu powiedziałem zarządowi, że nie będziemy w stanie przebudować składu od kopa, ponieważ większość niechcianych osób ma dwuletnie, trzyletnie albo czteroletnie kontrakty."

Edu nadzorował wielką przebudowę zespołu odkąd został dyrektorem technicznym. Nawet jeśli przymkniemy oko na jego pierwsze lato, gdy aklimatyzował się w pracy i robił wszystko pod kierownictwem Raula Sanllehiego, to i tak 16 zawodników opuściło Arsenal na stałe pod jego batutą. Doszło do wielu niezbędnych roszad.

Z tych piłkarzy jednak tylko Emi Martínez, Joe Willock oraz Alex Iwobi zostali sprzedani za kwoty przekraczające 15 milionów funtów. Bez wątpienia każdy zauważy, że żaden nie wpisywał się w wyżej wymienione przez Edu kryteria.

---

6. Zmagania z opłatami za transfery wychodzące.

"Jeśli wyobrażasz sobie, że pomyślimy: 'Oh, nie ma żadnego problemu. Powystawiamy go w kilkunastu meczach i potem sprzedamy za dobrą cenę', to się ocknij. Bądźmy realistami. Lepszym rozwiązaniem jest nawet dopłacenie, byle się kogoś pozbyć. Jeśli będziemy przeciągać takie sprawy, to w każdym sezonie znajdzie się kilku gagatków, którzy będą robili problemy w szatni i do tego są drodzy w utrzymaniu. Trzeba się ich jak najszybciej pozbywać, ponieważ blokują transfery i innych zawodników. Próbujemy unikać takich sytuacji. Wiem, że to boli kibiców. Wiem, że to dziwne, kiedy idę do zarządu i mówię, że lepiej jest zapłacić komuś za odejście, niż dalej go utrzymywać. W moich oczach to jest inwestycja. Niektórzy mówią: 'to droga sprawa'. Wtedy odpowiadam, że to inwestycja. Nie ma szans na sprzedaż zawodnika z dużą pensją po 26, 27 roku życia, który nie gra wystarczająco dobrze. Zero."

To być może najbardziej kontrowersyjna wypowiedź Edu w tym wywiadzie i pewnie o tym wie, biorąc pod uwagę, że musiał o tym nie raz rozmawiać z zarządem Arsenalu. Arteta i Gaspar starają zmieniać kulturę klubu i być może zdecydowali, że trzeba będzie za to zapłacić pewną cenę. Teraz czują, że są coraz bliżej pożądanego stanu rzeczy. Arsenal wydaje coraz mniej na pensje, a skład jest coraz bardziej zmotywowany do walki o najwyższe cele. Oczywiście ciągłe dopłacanie do transferów wychodzących nie jest dobrą opcją, ale Edu wierzy, że zaraz ten cykl dobiegnie końca.

"Powiedz mi, ilu zawodników z tymi negatywnymi cechami mamy dzisiaj w klubie? Popatrz za rok, ile będzie warty nasz skład, w jakim wieku będą zawodnicy i ile będą zarabiać. Zgodnie z planem staramy się znacząco podnieść wartość zespołu."

---

7. O okresie, w którym Arteta przedłużył umowę.

"Ja również byłem ważną częścią tego procesu. Oczywiście mogę polecać i prowadzić rozmowy, ale ostateczna decyzja należy do zarządu i właścicieli klubu. To była również część naszego planu, ponieważ powiedzieliśmy sobie jasno, że czeka nas ważne okienko. Jeśli chcesz, aby ludzie postrzegali taki klub jak Arsenal jako zorganizowany i dobrze przygotowany, to menedżer musi przedłużyć kontrakt. W innym wypadku agenci i zawodnicy mogą nam odpowiedzieć: 'Okej, co tutaj się dzieje? Ile czasu Arteta będzie trenerem? Jeden rok? Sześć miesięcy? Trzy lata?' Odpowiedzieliśmy w stylu - 'Nie, nie, nie, jest naszym menedżerem i będzie tutaj z nami przez minimum następne trzy lata.' W ten sposób uniknęliśmy wszelkich wątpliwości podczas podpisywania nowych zawodników."

To wydaje się całkowicie oczywiste. Głównym celem na sezon 2021/22 był powrót do europejskich pucharów. Gdy zostało to osiągnięte, Arteta podpisał nową umowę. Czy tacy zawodnicy jak Gabriel Jesus i Oleksandr Zinchenko dołączyliby do klubu, gdyby nie wiedzieli, czy Mikel dalej będzie tu pracował?

---

8. Dlaczego Arsenal skończył poza top 4?

"Czułem, że w niektórych momentach brakło nam zawodników, których podpisujemy dzisiaj. Jedziemy na ważny mecz, Liga Mistrzów jest na szalu. Menedżer musi wystawić skład, który będzie gotowy zabić za zwycięstwo. Wiesz o tym, prawda? Nie mówię, że nie mamy dobrej drużyny, ale potrzebujemy pewnych osobowości i zachowań, które mówią: 'Nie ma szans, że przegramy to spotkanie. Zabiję kogoś, ale nie polegniemy.' Myślę, że kilku takich pozyskaliśmy."

Więc wychodzi na to, że Arsenal dodał morderców do swojego składu. Natomiast z całą powagą można było zauważyć, że zespół w zeszłym sezonie był nieco onieśmielony, gdy awans do Ligi Mistrzów był coraz bliżej, a także w początkowych momentach tamtej kampanii. Czas i doświadczenie mogą to złagodzić, ale nowe twarze w klubie pokroju Jesusa również.

---

9. Czy Arsenal wprowadza zwycięską mentalność do swojej drużyny?

"Na pewno. Spytaj Jesusa, Vieirę, czy Zinchenkę. Tutaj masz urodzonych zwycięzców. Liga Mistrzów jako wstępny cel jest okej. Zaakceptowałem to, ponieważ chcę być realistą. Natomiast taki klub jak Arsenal nie powinien budować projektu skrojonego pod awans do rozgrywek europejskich. Przepraszam. Mamy Manchester City oraz Liverpool i tak dalej, akceptuję to. Z drugiej strony nie mogę tego akceptować. Popatrz jak wielkim klubem jest Arsenal. Gdy zostałem tutaj zatrudniony, poczułem się zraniony. Powiedziałem do siebie: 'Co tutaj się odpiernicza? To jest ta mentalność wielkiego klubu? Przecież wszyscy żyją w swojej strefie komfortu.' *******cie się. Jest okej? Nie jest. Nie chcę przegrywać meczów. Arsenal musi wrócić na szczyt. Chcę widzieć każdego skauta i fizjoterapeutę wierzącego, że dokonamy wielkich rzeczy. Wszyscy w klubie mają myśleć - 'Do ****y nędzy. Idziemy na całość.' Myślę, że wreszcie zmieniamy nastawienie. Powtarzając się, to nie stanie się z dnia na dzień, ale wprowadzamy dobrą mentalność do klubu. Charaktery."

Teraz oglądamy Edu w garniturze i zapominamy, że był kiedyś zawodnikiem oraz częścią The Invincibles. Dobrze wie, o czym mówi i chce to wprowadzić w Arsenalu. Kiedy ze mną rozmawiał, był pełen pasji, czuć było ten ogień i głód powrotu The Gunners do świetności. Gaspar ma również całkowitą rację, co do nowych nabytków.

---

10. Przekonywanie zawodników do transferu.

"Zawsze jeżdzę rozmawiać z nimi twarzą w twarzą. Nie ma znaczenia w jakim miejscu na świecie. Chcę go zobaczyć, jego rodzinę, agenta. Zbieram ich wszystkich i mówię, co mam do przekazania. Staram się sprzedać nasz projekt. To działa też w dwie strony. Przekonuję zawodnika, ale on musi przekonać mnie do siebie. Jeśli wyczuję, że coś jest nie tak, to natychmiast grzecznie dziękuję za kolację i odjeżdżam.

Miałem jedno ciekawe doświadczenie z piłkarzem z Dortmundu. Prowadziłem dobrą rozmowę, ale oni cały czas wspominali o pieniądzach. Muszę wiedzieć, że taka osoba będzie w 100% zaangażowana w nasz projekt. W końcu stwierdziłem, że to nie ma sensu i powiedziałem im, że nici z transferu. Boom, koniec."

Komunikacja to prawdopodobnie największy atut Edu. Jest ujmującą, sympatyczną osobowością i widać, że potrafi dobrze sprzedać swój projekt. Stara się wnosić do swojej pracy ludzki akcent.

"Zawsze taki byłem. Nawet za czasów gry w piłkę starałem się na spokojnie zarządzać wszelkimi konfliktami i niedogodnościami. Arsène Wenger był bardzo ludzkim facetem i dużo się od niego nauczyłem. Włożył dużo siebie w miejsca niewidoczne na pierwszy rzut oka, o których kibice być może nie wiedzą. Starał się dbać o Ciebie i Twoją rodzinę. Cały czas opiekował się ludźmi, z którymi pracował. Podobało mi się to."

---

11. Gabriel Jesus

"Pracowałem z Gabrielem również w reprezentacji. Znam go, jego rodzinę i wszystkich z tego środowiska. Dlatego zdecydowałem się z nim spotkać w Brazylii i porozmawiać. Powiedziałem mu jedną rzecz, która według jego agenta była bardzo miła - 'Jestem tutaj, aby podpisać z Tobą kontrakt, ale nie z Gabrielem z tego sezonu. Chcę zobaczyć tego napastnika z poprzednich lat, ponieważ w zeszłej kampanii nie byłeś sobą. Straciłeś swój blask. Znam cię bardzo dobrze, musisz znowu zacząć grać jak prawdziwy Gabby.' Spojrzał na mnie i przyznał mi rację."

Biorąc pod uwagę pre-season, wygląda na to, że Jesus znowu zaczyna błyszczeć. Edu poruszył również kwestię wykorzystania danych jako części swojej prezentacji dla Jesusa. Pokazał mu dowody na niektóre braki w ofensywie Arsenalu i to, w jaki sposób może je wypełnić.

"Wszystko jest całkiem jasne, gdy popatrzysz na dane z poprzedniego roku. Widać wyraźnie, dlaczego nie awansowaliśmy do Ligi Mistrzów."

---

12. Oleksandr Zinchenko

"Jesteśmy bardzo podekscytowani, że Alex jest z nami, ponieważ mocno w niego celowaliśmy. Wierzymy, że ma odpowiednią charakterystykę i umiejętności, które pomogą nam wnieść drużynę poziom wyżej. Planowaliśmy jego transfer od ponad pół roku, aby jak najlepiej wzmocnić tę pozycję, ponieważ potrzebował tego Mikel. On zna go znacznie lepiej, bo pracowali razem w Manchesterze City, ale informacje jakie przewijają się w jego kontekście w piłkarskich kuluarach są bardzo dobre. Nie chodzi tylko o jego umiejętności, ale również o to jaką jest osobą. To ważne, aby mieć u siebie takich graczy."

---

13. Przegapienie kilku celów transferowych.

"Mam bardzo dobre relacje z agentami oraz zawodnikami, ponieważ to część mojej roli. Jednak, gdy zaczynam z nimi rozmawiać, objaśniają mi wiele rzeczy, często niedotyczących Arsenalu. Mówię im, żeby byli ze mną szczerzy. Powiedzieli o swoich potrzebach i możliwościach. Mogę dać im informacje, ale tylko jeśli się odwdzięczą. Na przykład Deco oraz Raphinha byli ze mną w 100% szczerzy. Pierwszy jest moim bliskim przyjacielem, ale powiedział, że marzeniem jego klienta jest gra w FC Barcelonie, więc mu od razu podziękowałem i poprosiłem, aby dał szybko znać, gdyby coś się zmieniło."

Ostatniego lata Arsenal nie miał konkurencji przy transferach Bena White'a oraz Aarona Ramsdale'a, ale teraz wszystko się zmieniło. Raphinha wybrał FC Barcelonę, a Lisandro Martínez został zawodnikiem Manchesteru United. To, co świadczy i strategicznym myśleniu Arsenalu, to fakt, że kiedy zdali sobie sprawę, że Argentyńczyk trafi do Czerwonych Dibałów, szybko pozyskali Alexa Zinchenkę. Na razie nie wiadomo, czy uda im się kupić nowego skrzydłowego na 'miejsce' Raphinhi.

---

14. Redukcja struktury płacowej.

"Żeby być szczerym, na początku przede wszystkim myślałem o jakości składu. Trzeba być świadomym wynagrodzeń swoich zawodników, ale zaczynałem od odrzucania graczy z niepotrzebnym profilem. Gdy ktoś taki ma ogromną pensję, to trzeba się go jak najszybciej pozbyć, aby zredukować płace i oczyścić szatnię.

Jest wiele dyskusji na temat tego, jak zarządzać pensjami, ale jeśli ktoś gra dobrze i dużo mu płacimy, to żaden problem. Wszystko zależy od poziomu występów danego piłkarza. Z uśmiechem na twarzy płacimy zawodnikom, którzy sprawiają, że nasza drużyna jest lepsza."

Arsenal w ostatnich latach pozbył się zawodników z wielkimi pensjami - Aubameyanga, Özila, Kolašinaca, Lacazette'a. Ze względu na brak europejskich pucharów oraz wpływ pandemii, klub musiał zredukować strukturę płac. Nie chodzi jednak tylko o cięcie kosztów. Zawodnicy z niższymi pensjami są bardziej atrakcyjni dla zainteresowanych nimi klubów. Otwiera to również możliwość przedłużania kontraktów.

---

15. Rozmowy z Saką o nowej umowie.

"Przebiegają bardzo dobrze. Wszyscy są szczęśliwi. To normalne. Siadamy i przedstawiamy swoje propozycje oraz oczekiwania. Składamy wszystko w jedno i szykujemy nową umowę. Najważniejsze jest to jak się tutaj czuje, czy żyje w komforcie. Wiem, że jest zadowolony, więc teraz szukamy właściwego rozwiązania, które zadowoli każdego."

To uspokajająca wiadomość dla fanów. Przedłużenie umowy z Saką jest tak kluczowe jak każdy inny transfer. Dobrze, że zarówno Mikel Arteta jak i Edu Gaspar są przekonani o tym, że Bukayo jest szczęśliwy w Arsenalu. Nikt nigdy nie sugerował, że jest inaczej. Kanonierzy są absolutnie zdeterminowani, aby zatrzymać Sakę, ale jedną ze składowych motywacji do budowania wartości drużyny jest fakt, że kiedyś niektórzy zawodnicy w końcu zostaną sprzedani.

---

16. Ewentualna sprzedaż niektórych graczy.

"Częścią planu jest również przygotowanie się na odejścia z zespołu. To duże wyzwanie. Musimy mieć od razu przygotowanych następców. Jeśli jesteśmy w stanie kogoś sprzedaż za dobrą kwotę i szybko znaleźć nowego zawodnika na tę pozycję, to brawo, na tym to polega."

Edu ma rację. Prędzej, czy później Arsenal będzie musiał spieniężyć część nagromadzonej wartości w zespole. Kiedy tak się stanie, muszą być świetnie przygotowani. Gaspar przytoczył wymianę Sadio Mane na Luisa Diaza w Liverpoolu jako podręcznikowy przykład tego, o czym mówił i bardzo fajny plan. Obowiązkiem dyrektora sportowego jest mieć oko na średnio i długoterminową oraz ciągłą ewolucję składu.

Jesteśmy przypuszczalnie w trzecim roku pięcioletniego planu Edu. Kibice Arsenalu na pewno nie mogą się doczekać, aby zobaczyć, co wydarzy się w dwóch pozostałych sezonach.

@imprecis:
Rozmawia z Milanem i jest gotów obniżyć swoją pensję która wynosi 6 mln.

Zwolnił swoich agentów i negocjuje sam w obecności prawników.

29 lat to jeszcze nie koniec świata a jak chcesz mieć dobrego grajka to trzeba też płacić a 10 mln to kupuje się ogórka a nie piłkarza z takim doświadczeniem na takim poziomie.

To nie tak że mu nie szło w Chelsea. Prędzej to Chelsea do niego nie pasowała niż on do Chelsea.

Ponoć Chelsea oczekuje 10 mln € za Zyiecha żeby tylko się go pozbyć. Nieźle

Lu_Class_: Arsenal zarobił 7-8 milionów funtów na pre-seasonowym obozie w Stanach Zjednoczonych.

Klub z Londynu wyraża powazne zainteresowanie Gakpo. Czyżby???

Noa Lang has good chances to leave Club Brugge this summer. Things are now moving with a host of top league clubs interested in signing him, with potential price tag around €20/25m. #transfers

Key movements soon - Noa Lang, now building his ‘own team’ of representatives.

Romano

@kraku96:
PSG nie może dogadać się z Interem. Sevilla dała zielone światło Barcelonie na dogadywanie kontraktu z Kounde i nawet Xavi się w to zaangażował więc Chelsea ponoć ruszyła po Skriniara.

Póki co tylko plotki i oby tak zostało

@Paul77 napisał: "czyli coś co w Arsenalu przez lata było norma. Panic buy"

Lepiej żeby nie kupowali takich panic buy'ów. Skriniar to fantastyczny obrońca i przywódca. Potrafi poskładać napastników jak zapałki. Nigdy nie daje za wygraną i nie odstawia nogi.

To by było ich wielkie wzmocnienie. Poza tym jest lepszym obrońcą niż Kounde ale starają się o niego w dalszej kolejności bo jest zdecydowanie droższy

Co może najbardziej cieszyć w pre sezonie? Że po wielu trudnych sytuacjach także tych pozasportowych związanych z Parteyem dokończymy wyjazd w dobrych nastrojach, podbudowani kilkoma zwycięstwami i bogatsi w nowe doświadczenia.

Jesus wkomponował się idealnie, szybko złapał kontakt z chłopakami i zaskarbił sobie ich zaufanie na boisku.

Czym różni się Jesus od reszty piłkarzy? Jest pewny tego co chce zrobić. Przyjmuje i ruszą z piłką, albo oddaje strzał albo rozgrywa z innymi, tam nigdy nie ma przypadku.

Już przy pierwszej okazji w akcji Martinelli Saka powinno było być 1:0

Saka przyjął wypuścił i strzelił niemrawo. Mendy skrócił kąt a jedyny obrońca który nadążył za akcją wywarł presję i skończyło się bez gola. To był głupi błąd Saki.

Młody nie mlody sparing nie sparing okazję trzeba wykorzystywać. Powinien był podać po ziemii do Gabrysia i ten strzelałby do pustej.

Saka po przyjęciu ograniczył sobie pole manewru. Był nastawiony na oddanie strzału i nie wyszło.

Co innego było 10 min później. Świetne podanie Xhaki wychodzi na świetną pozycję Jesus i co robi po przyjęciu? Patrzy na innego piłkarza czy będzie w lepszej sytuacji niż on i natychmiast decyduje się uderzyć na bramkę.

Tego zabrakło Sace. Przyjęcie analiza sytuacji i cieszynka po asyscie a tak zawód zmarnowanej patelni.

Tego będą się uczyć od Jesusa. To musi wpoić im Mikel. Chłopaki muszą robić liczby. Asysty są niemal tak ważne jak bramki. Martinelli zasłużył na tą bramkę a Saka zniweczyl jego trud.

Dobrze że było to w nic nie znaczącym meczu. Z Crystal Palace trzeba wykorzystać wszystko co się uda wykreowac.

Trzeba wejść mocno w sezon. Trzeba wygrać kilka meczów i od początku nabijać punkty

@Mastec30 napisał: "Nie kumam trochę tego myślenia wielu, że koniecznie potrzebujemy skrzydłowego. Koniecznie to my potrzebujemy pomocnika i tutaj trzeba działać. Owszem jakby się udało kogoś wypasionego ściągnąć to spoko ale mimo to na skrzydlach mamy sporo opcji a po pzyjsciu Jesusa i Vieiry mamy ich jeszcze więcej. Skrzydłowy nic nam nie da jeżeli nadal będziemy musieli się.meczyc w środku pola z Xhaka"

Nominalnych skrzydłowych mamy tylko 3. Saka Pepe i Martinelli. Piłkarzy którzy mogą tam grać jest więcej ale to tak jak z środkowym pomocnikiem.

Xhaka Elneny Smith-Rowe Odegaard Lokonga Vieira. Niby wszyscy mogą grać na tej pozycji ale chodzi o to gdzie grają najlepiej jakie dać im zadania na boisku żeby wykorzystać ich potencjał.

Czy Smith-Rowe na pozycji LS to dobry pomysł? Raczej nie. Przyspawać go do lini to strata potencjału.

Można dać tam Nketiaha czy Zinchenko ale na siłę to można każdego tam dać.

Skrzydłowy jest równie potrzebny jak środkowy pomocnik.

@Jakubhaba11 napisał: "mi sie podoba idea conference league, fajnie sie to ogladalo, final Roma Feyenord byl naprawde na poziomie.Bez tego tez nie zobaczylibysmy polskich klubow w europie a mi osobiscie podoba sie ogladanie meczow z ich udzialem z przeciwnikami z innych lig"

Skoro robimy już puchar gdzie grają 7-8 drużyny w swoich ligach to jaki ma to prestiż? W jakich warunkach przychodzi grać drużynom? Jak przykładają się do tego pucharu jakie składy wystawiają?

Nabijanie kasy sprzedając prawa telewizyjne. Nic więcej

@Damper napisał: "100% racji. Konkurencja nie śpi, inne drużyny z topki też się wzmacniają i w takim Tottenhamie, Chelsea czy United też sobie mówią, że TOP-4 to obowiązek. Potrzebujemy konsekwencji i regularności, ale cieszy przede wszystkim to, że widać gołym okiem, że ta drużyna rośnie. Idziemy w górę i rozwijamy się, więc teoretycznie powinno być lepiej niż było, miejmy nadzieje, że wyniki będą naturalną konsekwencją tej pracy, która jest wykonywana. Ale może być tak, że paradoksalnie łatwiej będzie wygrać LE niż dostać się do TOP-4, a dla Arsenalu wygranie europejskich rozgrywek byłoby czymś wielkim."

Widać że Arteta ma pomysł na drużynę i że kadra jest bardziej kompletna i ma większą jakość niż w poprzednim sezonie ale skończyliśmy ligę na 5 miejscu a Tottenham też się grubo wzmocnili.

Conte przejął Tottenham w środku sezonu. Należy się spodziewać że po przetrenowaniu okresu przygotowawczego i transferach które sobie zażyczył będą jeszcze mocniejsi i to dużo mocniejsi.

Względem poprzedniego sezonu będziemy bardziej konkurencyjni ale dochodzi gra w LE. Więcej podróżowania Więcej meczów w nogach Więcej kontuzji Więcej zmęczenia i mniej czasu do przygotowania się do meczu ligowego

Dochodzi przerwa w środku sezonu 7 tygodni. Sezon będzie inny niż wszystkie i oby z happy endem dla nas wszystkich

Panowie.... nie ma czegoś takiego w Premier League jak Top4 to obowiązek. W końcowym wyniku nie ma ultimatum minimum i maksimum.

Każda nowa kampania to inna historia. Rok temu brakowało napastnika a teraz wypadnie Ramsdale i jesteśmy w kakaowym oku.

Najlepszym przykładem jest United. Zgarniają wicemistrzostwo Anglii dostają CR7 Varane'a Sancho i biją się do końca z WHU żeby nie zameldować się w najgłupszym pomyśle UEFY Conference League.

To jest Anglia to jest Premier League. Grać o 3 pkt w każdym meczu a na koniec patrzeć w tabelę.

Dla mnie idealnym zwieńczeniem ostatnich 2 lat pracy dla tych chłopaków dla Mikela i rodziny Kroenke byłoby wygranie LE. Żeby świat zobaczył jak te młode chłopaki podnoszą puchar i zalewają się łzami radości pokonując w finale przeciwników.

Potem pierwszy koszyk w nowej edycji LM kolejne wzmocnienia i ciężka praca żeby zrobić jeszcze więcej

Takie All or Nothing ale tym razem All

A ja bym się nie zdziwił gdyby Edu z Mikelem odgrzebali starego kotleta i ruszyli po Draxlera.

Nie wiem dlaczego ale mam takie przeczucie

@Dzulian napisał: "Bowen to minimum 70 baniek i to funtów.
Czyli ponad 80 mln euro. Szkoda nawet zaczynać negocjacje"

A kogo chciałbyś żeby kupili? Ktoś kto by dużo mniej kosztował, z miejsca stał się wzmocnieniem, najlepiej ograny już w Premier League, z odpowiednim charakterem i najlepiej żeby nie zarabiał fortuny

Daj znać

Według Samiego Mokbela, dziennikarza Mail, Arsenal zaoferował Bukayo Sace nowy, długoterminowy kontrakt, który uczyniłby młodego Anglika jednym z najlepiej zarabiających zawodników Arsenalu, przynajmniej podwajając jego dotychczasową pensję w wysokości 70,000 tysięcy funtów tygodniowo.

Martin Ødegaard: Zawsze lubię brać odpowiedzialność na swoje barki. Jestem kapitanem mojej reprezentacji i jest to miłe doświadczenie, podoba mi się to. Na razie nic nie wiem o założeniu opaski kapitańskiej na stałe w Arsenalu. Myślę, że to pytanie do Artety, ale oczywiście byłbym szczęśliwy, gdyby tak się stało.

Premier League jest bardzo trudną ligą. Za każdym razem musisz być w dobrej formie. Musimy dobrze wykorzystać ten sezon. Przekuć złość oraz rozczarowanie z maja i pokazać, że jesteśmy lepszym zespołem, że nauczyliśmy się nowych rzeczy i mam nadzieję, że wreszcie uda nam się awansować do Ligi Mistrzów. Rozmawialiśmy o poprzednim sezonie i tym, co musimy zrobić lepiej. Mamy jasne cele i plan na wszystko. Zawsze jest pole do poprawy naszej gry i mentalności. Wszyscy zawodnicy wnoszą coś dobrego od siebie. Chodzi o energię, osobowości, dobre wibracje. To popycha drużynę na boisku, poza nim i jest ważne. Myślę, że nowe transfery są naprawdę dobre. Wszyscy świetnie weszli do drużyny.

Widziałem jak grał Zinchenko. Lubię jego cechy, to świetny zawodnik. Może grać na kilku pozycjach. Będzie świetnym dodatkiem do zespołu. Każdy transfer będzie dla nas dobry. Szczególnie nie mogę doczekać się współpracy z Gabrielem Jesusem.

Mamy młody, ale doświadczony zespół. Jestem podekscytowany przyszłością.

Edu Gaspar stwierdził w wywiadzie, że Gabriel Jesus jeszcze przed transferem Zinchenki do Arsenalu wysyłał mu wiadomości na temat klubu. Może nie do końca była to próba przekonania go do opuszczenia Manchesteru City, bo z tym nie było żadnych problemów, ale na pewno dodała Ukraińcowi pewności siebie i otuchy przed dołączeniem do nowego środowiska.

Mikel Arteta na temat rodziny Kroenke: Myślę, że wcześniej ludzie mogli spoglądać na nich w szczególny sposób. To się całkowicie zmieniło. Pokazali to swoimi czynami, urzeczywistnili obietnice. Gwarantuję, że są w pełni zaangażowani i przywiązani do klubu. Nie mogą doczekać się powrotu Arsenalu na szczyt.

Gabriel Jesus:
„Zawsze daje z siebie 100% na boisku. Nie przestaję biegać, a jeśli moi koledzy z drużyny są zmęczeni, to pobiegnę dla nich."

„Chciałem nowego wyzwania. Dlatego tu jestem. Porównuję tę drużynę Arsenalu z drużyną City, kiedy tu dotarłem. Jest wielu młodych graczy. "

„(Moi koledzy z drużyny) w klubie są tak głodni, że desperacko chcą poprowadzić ten klub do wygrania Premier League po 20 latach. Takie wyzwanie bardzo mnie ekscytuje."

„Jestem osobą, która dużo myśli. Myślałem o opuszczeniu City od jednego, dwóch lat. Jestem osobą celową. Najlepszą decyzją, jaką mogłem podjąć, jest bycie tutaj, w Arsenalu. "

„Moja mama obejrzała nasz mecz (przeciwko Orlando City) i zadzwoniła do mnie, żeby powiedzieć: „Znowu widzę cię innego, grając szczęśliwie! Wzruszyłem się, gdy to usłyszałem."

„Wszyscy w klubie przyjęli mnie bardzo dobrze. Jestem o dwa, trzy lata starszy od większości graczy tutaj, ale oni patrzą na mnie jak na bardzo doświadczonego gracza. Podoba mi się to. Lubię być wzorem dla innych graczy.”

@imprecis:
Przecież to potwierdzenie tego co napisałem. Romero Bentacur i Kulusevski będą wykupieni.

Conte o tym mówił jeszcze przed końcem sezonu na konferencji prasowej.

Często jest tak że terminy przelewów to sprawa księgowości. Jednym zależy żeby było w kolejnym okresie rozliczeniowym i chcą sianko w sierpniu. Inni płacą od razu bo nie muszą się martwić

@imprecis:
Romero był wypożyczony na 2 lata a za Kulusevskiego i Bentacura jeszcze nie zapłacili.

Chyba dlatego jeszcze nie są uwzględnieni w wydatkach.

Doliczone jest 10 mln w styczniu za Kule jako opłata za wypożyczenie.

Conte zapowiedział że Tottenham wykupi tych piłkarzy ale to chyba będzie dopiero w sierpniu

Gdyby trafili do nas Richarlison i Bissouma to już by było że mamy autostradę do Top3 a Spence za 2 sezony będzie najlepszy w lidze.

Nazwiska nie są najważniejsze. My jaramy się Vieirą którego prawdopodobnie nikt wcześniej nie widział i porównujemy go do Santiego tylko po kompilacjach na YT a dla innych ten zawodnik jest jeszcze bardziej enigmatyczny i nikt na poważnie go nie bierze.

Najważniejsze jest to jak trener będzie potrafił wykorzystać swoich piłkarzy. Conte to jest wizjoner. Jak mu się da dużo swobody i pozwoli zbudować zespół po swojemu to zawsze jego drużyny walczyły o tytuły i były to maszyny.

Conte ma już dwa sukcesy. Top4 i przekonanie Kane'a do pozostania i ciężkiej pracy.

Tu już fachowcy od autostrad byli więc dobrze wiemy że nie można nikogo lekceważyć a na pewno nie Conte i jego piłkarzy

@ArsenalChampion napisał: "Bissouma to alternatywa za Parteya, a nie Xhake. Zupełnie inny typ pilkarza"

Zdecydowanie mógłby grać u boku Parteya. B2B jak złoto

@imprecis napisał: "widziałem i jedną z jego zalet jest właśnie waleczność i pressing."

Widziałem ok 30-35 meczów Paquety i nie pisz że ktoś jest dobry w obronie jeśli nie zweryfikujesz tego.

Wiesz o co mieli do niego największe pretensje w Milanie? O brak zaangażowania w obronie.

Stefano Pioli nawet nie zabrał go raz na mecz LE ponieważ nie wyciągał wniosków oraz nie pracuje nad słabymi stronami oraz brakiem zaangażowania w pomoc drużynie kiedy tracą piłkę.
Nie potrafił dostosować się do taktyki.

Na początku Gattuso, Pioli I najwięcej Giampaolo stawiali na niego w środku pola. Pierw jako typowy trequartista a potem już Mezzala. Niestety ale wiele razy po stracie piłki zostawał gdzieś w środku pola bez asekuracji.

Pioli miał do niego mnóstwo obiekcji że nie pracuje nad taktyką i nie rozumie że W Milanie wszyscy bronią i wszyscy atakują. Jego gra w obronie często kończyła się po prostu faulem i kartką. W połowie sezonu miał uzbieranych 10 żółtych i 1 czerwoną kartkę.

Po jednym z meczów Paqueta został odstawiony od zespołu przez Giampaolo tłumacząc że musi być mniej brazylijski. Mniej kiwania a więcej gry zespołowej a przede wszystkim więcej odpowiedzialności za zespół.

Paqueta wrzucił do sieci filmik ze swoją ulubioną sztuczką w odpowiedzi do trenera podpisując że jest dumny z tego jak gra.
Maldini Massara i sztab rrenerski rozwiązali ten konflikt wewnątrz klubu ale przygoda w Milanie wiadomo jak się potoczyła.

Nawet Krzysztof Piątek odnosił się do tego w Foot Trucku

Potem były różne historie z wymuszaniem transferu a z drugiej strony wymyślanie zawodnikowi kontuzji i depresji ale to inna historia.

W Lyonie zaraz po transferze było zupełnie inaczej. Tam się starał i biegał po całym boisku ale po 2-3 miesiącach kolejny trener miał zastrzeżenia do jego odpowiedzialności za drużynę.

Reasumując. W ataku daje sporo nieprzewidywalności a w obronie jest przeciętny. Na pewno nie na 8 w takiej lidze jak PL

Jeśli ode mnie by to zależało to chciałbym żeby Arsenal trzymał się od niego z dala

@imprecis:
Paqueta pracuje w obronie? Chyba na filmikach z You Tube'a

Widziałeś jego mecze?

@Pitu88 napisał: "i znów, program 500+ wszedł w 2016 roku, a inflacja jest tak duża dopiero teraz. To dopiero uproszczenie mówić, że inflację spowodowały programy socjalne"

Teraz to Ty upraszczasz ponieważ piszesz PROGRAMY w liczbie mnogiej a podajesz jeden 500+ jako na potwierdzenie Twojej teorii że jesteśmy w błędzie

@Wielimek93:
Jest kilka nieścisłości. Agent Tangangi i dyrektor Tottenhamu byli w Mediolanie od poniedziałku a dzisiaj Massara i Maldini wylecieli na ostatnie negocjacje z Club Brugge w sprawie De Ketelaere. Ostateczna oferta została zmieniona z 28 + 3 na 32 +5 tak żeby wyrównać najwyższą ofertę zespołu Leeds

Bennacer jakiś czas temu doszedł do porozumienia z Milanem w kwestii nowej umowy. Po powrocie z Tourne ma być parafowana więc zainteresowanie United to wymysl włoskich pismaków.

Najnowsze info to powrót do gry o Renato Sanchesa. Piłkarz nie chce dłużej czekać na PSG i ustalił deadline na piątek. Kluby są od dawna dogadane

@Er4s napisał: "Jak ktoś mi mówi ze 500+ to głupota i rozdawnictwo to ryje jak koń. Chcemy być jak Europa Zachodnia a tam takie programy fruwają od lat 80 tyle ze na dużo większa i bardziej kontrowersyjna skale."

Sama idea 500+ jest dobra ale dawanie ludziom pieniędzy bardzo zła. W zamiarze było więcej w portfelu to więcej wydadzą a co się z tym wiąże podatki itd

Ale ten program można było zorganizować dużo lepiej. Darmowe żłobki to rodzice chodzący do pracy i zarabiający płacący podatki i składki. Tak samo darmowe przedszkola. Dentyści w szkołach, ciepłe posiłki, książki, języki obce, zajęcia dodatkowe sportowe czy choćby z muzyki teatru czy tańca.

Dalej śmieszy Cię że ludzie uważają że 500+ to chybiony pomysł?

Może nie ma się co śmiać tylko zwyczajnie zastanowić się. Zamiast tworzyć patole i skłócać ludzi to inspirować, zachęcać do pracy i rozwoju osobistego

Chwilą refleksji i nie musisz udawać konia

@sickstick:
Nie cytuj jeśli nie potrafisz....

David Ornstein: Arsenal jest dalej zainteresowany pozyskaniem Youriego Tielemansa, jednak teraz priorytetem jest sprzedaż zawodników grających na jego pozycji. Klub uważa, że w tym obszarze boiska posiada zbyt wielu piłkarzy.