Komentarze użytkownika losnumeros

@Nicsienieda napisał: "Jak Rodri mówił, że są przemęczeni, to stanęliście po stronie multimilionera Infantino, który dobrze rozumie trud przeciętnego człowieka."

Jak są przemęczeni to mogą zmienić pracę. Wszystko podane na tacy i oni mają źle

Saliba to chyba musi odpocząć bo od kilku meczy, robi babole.

Ten mecz dziwny jest. Oby Jesus utrzymał swoją formę i Saka nie wypadł na dłużej, jeśli będzie inaczej to mamy jeszcze większe problemy niż obecnie

@Alffik napisał: "Obsesję można leczyć."

XD. Zapewne Ty jesteś z tych, co nie można krytykować AFC. Gość od początku sezonu dłużej wykonuje rzuty z autu niż nie jeden bramkarz w PL

Jesus gra swoje, oby utrzymał formę

Brawa dla sędziego za kartkę, a później Arteta będzie mówił że rywale pod koniec meczu grają na czas. My gramy na czas od początku meczu z tymi autami

Nic nie gramy, dramat. Tylko wynik korzystny

Jeden zaczął strzelać, to inny najlepszy strzelec musi wylecieć. U nas ma być jakaś równowaga zachowana?

Brawo Raya, bo dzięki niemu jest 2:1

@Adi17 napisał: "Gdyby Kiwior robił to co dziś Saliba to by go wszyscy zjedli..."

Dokładnie, gość od meczu z Fulham gra bardzo słabo

Saliba już kolejny mecz z rzędu ma odcięcia prądu

Zapewne większość z naszych stali z piłką i zrobili podanie do tyłu

Stary dobry Jesus, to on może dać nam dobry impuls do zmiany gry

Saliba też ostatnio słabo, brak dosku do rywala lub odpuszczanie bez agresji

Jak transfer zimą, a jeszcze okienko nie otwarte

@Barney napisał: "Jak dzisiaj Jesus zagra dobry mecz to będę w szoku, ale niech ma wtedy przyznam się do błędu."

2 mecze nie będą czynić z niego bohatera. Niech pokaże dzisiaj swoje umiejętności z ostatniego meczu i potwierdzi to w kolejnych spotkaniach

@zdyp napisał: "n14etiah"

O kurde, na grubo. Mam nadzieję że ten hattrick jakoś odblokuje Jesusa i pokaże swoje

Nie powinien nabierać się na hattrick Jesusa, ale mam jakąś nadzieję że to była ta chwila której potrzebował i odblokował siebie i może wyjść to nam na dobre. W ogóle kto ostatnio zdobył hattricka u nas?

W końcu Partey na jako DP i Rice ławka, szacunek za to. Haverzt to chyba kolejny ulubieniec Mikela

@Garfield_pl napisał: "Jakbyśmy mieli wydać 100 baniek zima na napastnika, to zdecydowanie Isak in"

Cyk kontuzja na kilkanaście tygodni, chyba wiemy jak tacy zawodnicy kończą u nas. Oczywiście nie umniejszam mu jego umiejętności

@Garfield_pl napisał: "Ale Havertz generalnie to nie jest napastnik, tylko pomocnik"

Generalnie już regularnie dłużej gra jako napastnik niż pomocnik od 4/5 sezonów. Więc można powiedzieć że jest napastnikiem a z doskoku pomocnikiem.

Uważany obecnie za jednego z najlepszych środkowych obrońców w Europie, William Saliba, jeszcze cztery lata temu zapowiadał się na... jeden z najgorszych transferów w historii Arsenalu. Francuz trafił do "Kanonierów" latem 2019 roku za 30 mln euro z Saint-Ettiene, a zachwytu nad jego potencjałem nie ukrywał ówczesny menadżer londyńczyków, Unai Emery. Saliba miał na rok wrócić do macierzystej ligi, tam się ograć, a dopiero później zapukać do drzwi pierwszego składu Arsenalu. Taki był na niego plan.

Sęk w tym, że gdy Francuz wrócił do Londynu w 2020 roku, w klubie nie było już Emery'ego, a drużynę prowadził Mikel Arteta. Hiszpan z początku zupełnie nie miał przekonania do Saliby. Przez pierwsze pół roku ich współpracy ani razu nie znalazło się dla Francuza miejsce choćby na ławce rezerwowych drużyny na mecz Premier League, a do Ligi Europy nie został on nawet zgłoszony (co zresztą Arteta uznał później za swój błąd). W hierarchii środkowych obrońców Arsenalu wyżej byli tak przeciętni zawodnicy jak Rob Holding czy Calum Chambers, dla których dziś nie ma w ogóle miejsca w Premier League.

Po pół roku bez poważnej gry w piłkę Saliba trafił na bezpłatne wypożyczenie do Nicei, gdzie od razu wywalczył miejsce w pierwszym składzie. - Arteta stwierdził, że nie jestem gotowy. Nie grałem kompletnie nic. To mnie bolało - pożalił się mediom. Francuz spisał się w Nicei dobrze, ale na Emirates Stadium ciągle nie było dla niego miejsca. Trafił więc na wypożyczenie do Marsylii, gdzie jego forma wręcz eksplodowała. Z klubem zajął drugie miejsce w lidze francuskiej i doszedł do półfinału Ligi Konferencji, a dzięki udanych występom otrzymał powołanie do reprezentacji oraz wybrano go do Drużyny Sezonu Ligue 1. W ciągu półtora roku Saliba zmienił swój piłkarski status z "piłkarz niechciany w Arsenalu" na "wielki talent".

Arteta zrozumiał, że obrońcę ocenił zbyt surowo, i w kolejnym sezonie znalazł dla niego miejsce w podstawowym składzie Arsenalu. Francuz czekał ponad trzy lata na debiut w barwach "Kanonierów", ale opłaciło mu się unikanie nerwowych ruchów. Jego pozycja w klubie od tamtego czasu jest tak mocna, że do dziś nie zdarzyło się, aby Saliba rozpoczął mecz Arsenalu w Premier League na ławce rezerwowych.

Usiądź, opowiem ci o piłce

@ArsenalChampion: Ty może nie, ale Garfield już tak. Gdyby Wenger dostał wcześniej taką kasę mogłoby różnie, ale bardziej na plus. Emery nie wiadomo, ale nie poradził sobie z gwiazdami w zespole tak samo jak Mikel. Mikel to nie jest żaden geniusz, gość dostał wparcie, czas i kasę coś o czym 99% trenerów może zapomnieć. Co dostaliśmy? Spadek formy zawodnik, zmianę stylu grę na 1:0 i

@ArsenalChampion napisał: ". Pytanie czy takiemu Sace czy Salibie będzie chciało się czekac."

Pytanie czy część graczy nie odejdzie za rok, bo w tyłku będzie miało proces i mityczny styl przywiązania do klubu? Swoje czekali i 2/3 razy zesrali się wraz z trenerem przed metą. Tylko trener zamiast grać swoje, to zachowuje się jakby prowadził Stoke City. Gdzie jest ten sam styl, jak 2 sezony temu? Uciekł z pamięci?

@ArsenalChampion napisał: "przecież do każdego klubu premier league jak przychodzi trener to robi rewolucję"

Tylko w składzie. Ty i Garfield robicie z niego Boga jakby to od niego zależał cały klub

@ArsenalChampion: Ty rozumiesz że nikt nigdy nie będzie miał tyle czasu jak Mikel? Gość 5 lat w klubie i jest git. Pokaż mi jakiś klub w którym sam trener zrobił jakąś całkowita rewolucje w klubie i miał ostateczne zdanie, oprócz Wengera i Fergusona. Nagłe nie liczą się tamte osiągnięcia i styl gry. Nawet jak Wenger dostawał baty to graliśmy swoje, część osób cieszy się z tego że mamy wyniki dzięki SFG od tego elementu a nie Mikelowi

Plan dnia Jamiego Vardy'ego przed meczem:

Jako posiłek omlet z szynką
Pije podwójne espresso
Następna wypija 3 Red Bulle do meczu
Uczy się obelg w ojczystym języku środkowych obrońców, z którymi się zmierzy

Stara szkoła

Telegraf

Uj z tymi treningami

@metjuAFC: Są 2 opcje teraz: masz killera na boisku i słabszych skrzydłowych lub masz genialnych skrzydłowych i napastnika który gra pod nich.

@fabregas1987 napisał: "Niebywale, ze wszyscy nasi kontuzjowani zawodnicy to boczni obrońcy..."

Miało być lepiej z tymi kontuzjami, a wychodzi to samo co za Wengera mityczny powrót po 2/3 tygodniach

@metjuAFC: Jest chyba najlepiej opłacanym zawodnikiem. Za co? To nie jest Saka czy Odegrad że robi różnice na boisku

@Trempa: Byłbym głupi gdybym powiedział że Mikel nic nie zrobił. Pokazał co umiał i na tym koniec. Swoje zrobił, bo dostał zaufanie i wsparcie i część osób tego nie widzi.

Czas zmienić nazwę, kanonierzy.com na Arteta.com

@Nicsienieda: Co w związku z tymi cytatami? Przecze sam sobie?

@Garfield_pl napisał: "Dodaj jeszcze o Fergusonie i ile hajsu wydane xD szkoda mi na Ciebie czasu, jak ty nie rozumiesz co czytasz i wyjeżdżasz mi z historią z początków Wengera ;) co za łeb"

Gorzej jest u ciebie, przynajmniej potrafię przyznać się do błędu i przeprosić. Widzę że styl gry i puchary nie są już ważne jak kiedyś. @Garfield_pl napisał: "co za łeb"

@Paul77: Czytałem komentarze z poprzedniego newsa. Rewolucje w drużynie to zrobił Wenger, Mikel tylko dołożył cegiełkę do tego co było u nas, bo zaangażowało się więcej osób w ten projekt i zapewne to też nie jest sukces Mikela. Najlepiej wszystko co najlepsze przypisać do Mikela, a co najgorsze to zwalić na innych. Nawet Klopp w Live cały czas grało to samo, dopóki wszyscy byli tym zmęczenie. Mikel w tym sezonie nie ogarnia, zawodnicy pokazali że potrafią grać w piłkę i wymówki typu: za dużo kontuzji, zbyt dużo meczy itp. To skoro trener nie potrafi utrzymać zawodnika w danej formie, to chyba on jest temu winien?

@Garfield_pl napisał: "Ile on tam kasuje 350k? Coś chyba takiego, no to max połowę w tej formie i może zasłuży na więcej stopniowo;)"

Havertz tak samo, kasuje tyle jakby był najlepszym zawodnikiem w drużynie

Możliwe że już było

Arsenal rozgląda się za nowym napastnikiem – Viktor Gyökeres nie będzie brany pod uwagę?

Jeśli doceniasz naszą pracę, zostaw reakcję.

▫️ Arsenal przygotowuje się do solidnych inwestycji w napastnika w najbliższym letnim oknie transferowym, analizując wiek, koszty, doświadczenie oraz podatność na kontuzje potencjalnych celów. Decyzja o niepozyskaniu napastnika latem była motywowana dobrą formą Kai Havertza pod koniec ubiegłego sezonu, jednak teraz w klubie uznano, że potrzeba większej "siły ognia."

Na radarze są trzy nazwiska:

Viktor Gyökeres
Pomimo regularnych doniesień, Arsenal nie zamierza aktywować klauzuli wykupu w wysokości £85 mln. W klubie są wątpliwości, czy Gyökeres, który budował swoją reputację w Portugalii, potrafiłby regularnie strzelać w jednej z topowych lig (np. Transfer Darwin Núñez do The Reds). Do tego Szwed będzie miał już 27 lat na starcie nowego sezonu – to kolejne "ograniczenie."

Alexander Isak
Idealny kandydat w oczach Mikela Artety – dynamiczny, kreatywny i uniwersalny. Jego podatność na kontuzje pozostaje jednak poważnym ryzykiem, zwłaszcza w intensywnym systemie gry, który preferuje Arteta.

Benjamin Šeško
Młody i perspektywiczny talent, którego Arsenal monitoruje od dłuższego czasu. Klub ma już za sobą znaczną część rozmów i będzie gotowy działać, jeśli Sesko stanie się priorytetem.

Sami Mokbel [Daily Mail]

Top 4 jak trofeum

@arsenallord napisał: "Zadziwasz mnie z każdym dniem coraz mocniej. Tylko nie zbyt pozytywnie."

Kiedyś napiszę a nie mówiłem i czekam na ten moment

@Barney: Mój błąd, przepraszam.