Komentarze użytkownika lym

Skupiamy się na Lidze Europy, Arteta tylko nie chcę o tym mówić w tej fazie sezonu żeby PSG czy inne Reale nie spadły do LE.

Z 19 oczywiście*

Uff jak dobrze że 4-ty najcięższy mecz z 18 na własnym stadionie za nami. I to że graliśmy z City, United i LFC na wyjeździe. Najcięższe wyjazdy ligi za nami, najcięższe mecze u siebie przed nami. Będzie dobrze.

@ZielonyLisc: Myślę że zwrot, ale wolę fachowców spytać

Chłopaki, jeżeli obstawię że dany piłkarz w meczu dostanie żółtą kartkę, a dostanie od razu bezpośrednie czerwo to jak rozliczany jest zakład?

Jeżeli chodzi o bukmacherke, ja obstawiam po parę tasiemek na same gole, do połowy/cały mecz i było parę kuponów gdzie zabrakło jednego gola. Najfajniej się gra 1,5 gola do połowy. W tamtym tygodniu za dwójkę zagrałem Lige Mistrzów i miałem takie typy:
LFC pow 1,5 gola i karny Salaha w 90
Porto - Olympiakos 1,5 gola
Atalanta - Ajax 1,5ht
Atleti - Salzburg - 2,5 gola ft
Mochengladbach strzeli gola
Marsylia - City 0,5 gola do ht
Kurs był ponad 10

Torreira z golem.

Ten nasz gol wczorajszy słusznie nieuznany został?

Na Old Trafford nie wygramy, ten stadion jest zaczarowany dla nas. Remis maks ale wolę nastawić się na porażkę. Po tej naszej grze na najcięższych wyjazdach w lidze wątpię że wyjdziemy z jajami tam. Raczej pieluchy i różaniec żeby Mustafi nic nie zawalił.

Dostać*

Grają na zwolnienie Artety bo Ozil ich buntuje. Emery'ego wyrzucili to i wyrzucą Artete. Tylko kibice zawsze w "pysk" muszą dosrac.

Arsenal to by nawet z Najmanem przegrał.

Taki Alexis chociaż potrafił krzyknąć, zmotywować, zachęcić a Auba na boisku jak słup zero.

Różnica jest taka taki Alexis, Cazorla czy nawet Ramsey chcieli grać do przodu. A teraz w składzie mamy Sake i Parteya którzy chcą grać do przodu, taki Partey widząc co robi Xhaka i Ceballos dostaje Pierre dolca i sam nie wie co ma robić.

W defensywie progres bo zamiast 5 bramek tracimy jedna cóż że punktów mamy tyle samo. Progres. Tak jak nóż w kieszeni się otwiera słysząc dwa najcięższe wyjazdy w lidze odbębnione to na Stamford czy Old Trafford pojedziemy warunki dyktować. Taki progres w defensywie to śmiech. Już wolałbym naprawdę ten mecz przegrać po bombardowaniu. Alexis jeden z nielicznych co po transferze grał na 150%. Arteta niech dalej mydli oczy. Na Old Trafford nas wyjaśnia i tyle.

Jest dobrze drugi mecz z rzędu 1:0 dowieźlismy uff. Mając w nogach dwa mecze na Anfield i jeden na Etihad możemy być dumni.

Spoko, jesteśmy po najcięższych wyjazdach w lidze.

Z Astonem mecz o 6 punktów dziękuję, United to nas skopie.

Już widzę United w pampersach wychodzące na nas bo w lidze od 4 meczów nie wygrali z nami. Się módlmy żeby 1 Listopada zniczów Arsenalowi nie palić.

Vardy to pewniak taki że na stsie z rana nie było go w zakładach na mecz. Że strzeli gola. A w zakładzie strzeli gola i jego drużyna wygra był Auba i Iheanacho
Nie wiem jak teraz może dodali albo czekają na składy

Może być ciężko, widząc po tym jak Arteta ustawił drużynę na City i Liverpool którym było można zabrać punkt. Na United ofensywnie nie wyjdziemy, chyba że Arteta w końcu uwierzy w tej zespół. Ma być budowa drużyny a moim zdaniem wyjazdy na TOP a z tyłu głowy lampka bo tu przegraliśmy 8-2, tu 6-0 i wychodzimy defensywnie, a to że nam takie granie wychodzi jak wychodzi to wszyscy wiemy.

@Womanizer: Na Emirates tak, potrafimy ich zdominować ale na wyjeździe jest tabaka. Dodając nasz styl gry na wyjazdach z TOP'em.

Lester wyjdzie na nas bez kompleksów. My na Old Trafford pojedziemy w pieluchach tylko Partey będzie nas ciągnął za uszy.

Oo jak szybko ukuli

Sheffield ukuje dziś Liverpool.

Dla nas tak samo ciężkie będą wyjazdy na Stamford i Old Trafford jak te na Anfield i Etihad.

Skończmy z pisaniem mamy dwa najcięższe wyjazdy za sobą. Problem nie w stadionach tylko naszym mentalu który narzucam nam styl grania i odwrotnie.

@silvano95: Czyżby pierwszy bramkarz od czasów Szczęsnego który zdobędzie złote rękawice?

Do końca sezonu w samej lidze kto będzie miał więcej czystych kont waszym zdaniem z dwójki Leno-Martinez?

Po United i Lester przy naszej formie mecz z Aston Villa to o 6 punktów będzie. Dodatkowym smaczkiem będzie rywalizacja Leno i Martineza o status lepszego bramkarza.

O handicapach na Leeds nikt nie myślał, pewnie w ofercie tego nie było.

Był taki duży kurs na Leeds z tego co widzę pewnie za sprawą Martineza w bramce.

@drewniane_krzeslo: Lepiej żeby ich nie robił wcale. Bo nikt nie chce żeby podzielił los Kariusa jak w jakimś finale odwali babola przed duże B.

Nasz styl gry niestety punktuje słabe strony Leno na obecną chwilę.

W Liverpoolu taki Karius miał parę byków przed finałem LM tylko tam nikt na to nie patrzył bo Liverpool strzelał dużo i miał wyniki hokejowe, gdyby nie finał LM to pewnie większość by miała błędne przeświadczenie że to bramkarz z TOPu. My robimy 3 akcje na krzyż a jak Leno popełni błąd to po meczu o tym się mówi tylko w głównej mierze bo Arsenal jako drużyna robi 3 akcje na krzyż.

Arteta zamiast ustalić taktykę pod zawodników których ma to ustala zawodników pod taktykę w której nie wszyscy się odnajdują.

Skoro Leno nie jest bramkarzem dającym stabilność to grę powinniśmy oddalić od naszego pola karnego a nie klepać przez niego z obrońcami, którzy też potrafią dostać wylewu.

Gramy słabo bo Emery jak i Arteta uparli się graniem od tyłu a my nie umiemy klepać od tyłu akcji i klepiemy tak przez cały mecz dopóki gola nie stracimy. Skończmy zabawę w granie od tyłu tylko grajmy ofensywnie tak jak potrafimy. Bo wolałem porażki za Wengera gdzie mieliśmy multum akcji a bramkarz drużyny przeciwnej dzień konia od porażki w bezjajecznym stylu z Manchesterem City.

@anolis: Martinez o Leno?

Na Lester z dwoma bramkarzami trzeba żeby Vardy nam dziecka nie zrobił.