Komentarze użytkownika malyglod

Znaleziono 6579 komentarzy użytkownika malyglod.
Pokazuję stronę 122 z 165 (komentarze od 4841 do 4880):

Komentowany temat: Chamakh: O mojej przyszłości porozmawiamy po PNA 10.01.2012, 20:59

Jak byśmy grali dwoma napastnikami to myślę, że wyglądało by to inaczej. U nas napastnik taki jak Chamakh to za mało.

Wczoraj naprawdę dobrze zagrał Arshavin. Ti było niebo a ziemia w porównaniu do jego ostatnich występów. W końcu pracował, angażował się. Sporo mu nie wychodziło, ale miał pomysł na grę. I wg mnie AOC lepiej od Walcotta jeśli można to porównywać.

Oldgunner3->
widać rozsądek kibica "starej daty".

IGWC->
niezły był ten Towsand czy jak mu tam. Ale tak w ogóle to tam się nikt szczególnie nie wyróżniał.

gooner92->
ja też się ogromnie ucieszyłem z tej bramki. Aż podskoczyłem. Bo to było jak cofnięcie się w czasie.
Ale po 5 minutach naszła mnie refleksja, że taki klub jak Arsenal nie może liczyć na szczęście czy geniusz jednego zawodnika.
I ja nie muszę tu na forum pisać, że się cieszę. Bo ja to wiem i czuję. Czuję też jednak, że klub od jakiegoś czasu zadowala się planem minimum.

Bo tu na stronce często jest tak. Przegrywamy - to jeden bluzg, Ramsey dno, Wenger out itp.
Wygrywamy - idziemy po mistrza, jeszcze 3 pkt i prześcigniemy innych.
Żadnej głębszej refleksji.

IGWC->
widzisz, ale ta radość tylko potwierdza moje słowa.
Jest tak wielkie pragnienie wśród kibiców żeby powróciły stare dobre czasy ( których uosobieniem jest Henry ) że nie zwracają uwagi, że od ponad miesiąca strzelamy po jednej bramce. I gramy mówiąc oględnie bardzo przeciętnie.

kanonier91->
miałem ci nie odpisywać ale ostatni raz spróbuję z całą cierpliwością.

Nie mam zamiaru nikogo prowokować. Nie chcę też nikomu psuć radości. Nie jestem też, w co pewnie nie wierzycie, kibicem Leeds.
Po prostu staram się zwrócić waszą uwagę, że jeden mecz wiosny nie czyni. Staram się podać merytoryczne argumenty. Skoro 34 letnia gwiazda wchodząca na 20 minut jest naszym jedynym zdobywcą bramki w takim meczu to mam prawo czuć, że coś jest z Arsenalem nie tak. Męczymy się z 2 ligowcem praktycznie pierwszym składem ale wszyscy uważają że tak być powinno!
Ja pamiętam czasy kiedy Henry zdobywał bramki jeszcze na Highbury. I dlatego chcę, by ten klub w takim meczu wygrywał po 5:0.
A co do niektórych komentarzy na mój temat, to zostawię je bez komentarza.

zonadlapersiego->
proponuje żebyś zaczął samodzielnie myśleć. I czytać ze zrozumieniem. To nie boli, a przydaje się w życiu.

To że co drugi wyraz nie piszę KRÓL KRÓL to chyba jeszcze nie świadczy, że łamię regulamin strony.

Wypowiedź z jednego z forów. Niestety trochę prawdy w tym jest:

Jeśli Henry strzela jedynego gola dla AFC, to tylko świadczy jaką kaszanę wciąż grają Kanonierzy... Ile jeszcze?? Sama gra może nie taka zła, ale to co się dzieje pod bramką to jest parodia tak jak i stałe fragmenty gry. Ciągle to samo!

kamil_malin->
wg mnie właśnie tempo rozgrywania zawsze kuleje i wychodzenie na pozycje. Stale jednostajnie klepiemy w poprzek i nikt się nie pokazuje do zagrania do przodu. Song przewidział ruch Henrego. Dlatego podał w tempo.
Co do SFG to mi też czasem ręce opadają.

maciekbe->
zagrywać takie piłki to i może ma kto, ale u nas nikt ich nie zamienia na bramki. Z wyjątkiem Persiego. To jest problem.

Zastanawiam się czego zabrakło do wejścia Henrego. Było 0:0. Arsha i AOC nie grali źle. Ciamciak tyłem do bramki też dawał radę.

fabregas1987 i inni->
a czy ja się wam zabraniam cieszyć. Internet ci wyłączyłem? Wyrażam swoje zdanie.

Swoją drogą dobry występ Arshy. Dawno nie był tak aktywny. Dziś walczył, starał się. Nie wszystko mu wychodziło, ale zagrał o niebo lepiej niż w ostatnich meczach.

creatiVe4->
a czy ja się nie cieszę?
Chodzi o to że połowa osób tutaj dostaje spazmów jakby się nie wiadomo co działo. Rozumiem radość - ale pisanie, że dla takich chwil się żyje itp to lekka przesada. W końcu to jego 227 gol, wcześniej go nie widzieliście czy co?

Eno ludzie nie szalejcie bo się potem będziecie wstydzić. Bramka fajna, Henry powrócił ale zachowujecie się tak, jakby wygrał nam właśnie ligę a nie mecz z drugoligowcem.

A tak swoją drogą przychodzi 34 latek, przygotowany na kilkanaście minut gry i zapewnia nam 1:0 w meczu z drugoligowcem.

piter1908->
ehhh wyszła z ciebie elokwencja
LeBob->
106723

To sobie nastawcie inną transmisją a nie spamujecie i jęczycie aż żal dupę ściska.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 20:19

SkrEtcH->
livefootballol.com/streaming/epl/

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 18:27

karlo->
na pewno masz rację co do znajomości.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 18:23

ArseneAl->
wg mnie humaniści są tak samo potrzebni jak osoby bardzie technicznie zaawansowane. To, że obecnie sytuacja na rynku pracy i media mówią, że humaniści są nie potrzebni to bzdura.
Bez humanistów pojęcia takie jak pedagogika, wychowanie, kultura czy całe życie społeczne by leżało.
Nawet do dziewczyny byś fajnie nie zagadał. Bo o czym? O ułamkach, całkach, logarytmach, medianach?

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 18:19

Przede wszystkim wiedza wykładana w szkołach jest oderwana od rzeczywistości. Ale oczywiście także likwidacja szkół zawodowych to zbrodnia.
Ale spójrz na to pokolenie dzieci neostrady i gimnazjum.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 18:11

ArseneAl->
tu się nie do końca z Tobą zgodzę. Trzeba poznać człowieka, żeby się o nim wypowiedzieć. Ja tylko twierdzę, że tytuły zdobyte powiedzmy nawet 5 lat temu a teraz to jednak niebo a ziemia jest. Nie mówiąc już o wcześniejszych. Wg mnie bardzo dużo złego stało się poprzez wprowadzenie gimnazjów.
Jak miałem do czynienia w pracy z chłopakami "pogimnazjalnymi" to naprawdę włos się na głowie jeżył.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 18:07

sebastianf->
każdy ma swoje doświadczenia i przez ich pryzmat patrzy.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 18:04

Poza tym jakieś 10-8 lat temu tytuł magistra to jednak było coś. A jak już znałeś angielski perfekcyjnie to manager pełną gębą :)

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 18:03

sebastianf->
pewnie odebrałeś to z uśmiechem na ustach. Ale prawda jest taka, że większość osób tutaj jest jeszcze na etapie szkoły czy studiów. Ja nie i ty też nie.
Co do zaocznych. Wg mnie najlepszą opcją jest taka: dzienne i praca w wakacje.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 17:57

To jest tak. Jak jak masz naście lat i idziesz do LO lub technikum to zastanawiasz się co dalej. W moich czasach było zapotrzebowanie na informatyków i spec od zarządzania. Więc każdy szedł do LO i na odpowiednie studia ( łącznie około 10 lat ). Przez ten czas zapotrzebowanie na rynku pracy się zmieniło.
Obecnie potrzeba specjalistów ds. budownictwa. Idziesz do technikum i na odpowiednie studnia. Ale w przeciągu 10 lat to się zmieni na pewno i rynek tych usług będzie zapchany.
Najlepiej, jeśli ktoś chce się uczyć, a warto, to przygotowywać się i iść w kierunku tzw. wolnych zawodów. Lekarz, prawnik. Masz zawód, a zapotrzebowanie na niego będzie stałe. Niezależnie od wahań na rynku pracy.
I najważniejsze - uczcie się języków obcych.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 16:21

armata_PL->
nie zrozumiałeś mnie.
Nie jest argumentem to, że twój kolega się z niego śmieje czy ktoś inny. To nie jest argument.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 16:20

Jeśli zimą odejdzie Arsha, to Kalou za niego będzie wzmocnieniem. Niestety wzmocnieniem tylko ławki rezerwowych.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 16:18

armata_PL->
to nie jest żaden argument.

Komentowany temat: Kalou wraca na rozmowy z Arsenalem 09.01.2012, 16:08

ArseneAl->
wiesz to zależy też czy np w tym okienku odejdzie Arsha. Jeśli tak, to Kalou w jego miejsce jak najbardziej, tyle że np z rocznym kontraktem. Góra dwuletnim.
Nie wiemy jakie i czy w ogóle są planowane jakieś zakupy i sprzedaże.
Wg mnie sprzedaż Arshavina i sprowadzenie Kalou w tym okienku to jest rozwiązanie na plus, ale to jest jedynie wzmocnienie ławki rezerwowych.

Komentowany temat: Kalou wraca na rozmowy z Arsenalem 09.01.2012, 15:58

Prawdę mówiąc to sam nie wiem co sądzić o takim transferze. Bo:
- jak wypali i będzie grał tak jak niekiedy w Chelsea to z radością bym go u nas widział. Potencjał ma, ale potrzebuje gry. Rozumiem też, że miałby być skrzydłowym, ale:
- jak by grał jak Arshavin ( który też ma potencjał ), to dwóch miernych zawodników nam nie potrzeba. Do tego dochodzi jeszcze słaby Theo i niewykorzystywany Yosi. To czterech rezerwowych, a my potrzebujemy wzmocnienia, przynajmniej na poziomie Gervinho.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 13:58

Też uważam, że jeden duży transfer nie zaszkodzi. Coś w stylu Podolskiego czy tego Hazarda. Wzmocnienie sportowe a poza tym jasny sygnał. Arsenal to nie ogórki, tu przychodzą najlepsi by grać a nie się promować. To klub z aspiracjami. Takie transfery mają prócz wartości sportowej niesłychaną siłę medialnego oddziaływania na samą drużynę, na ich rywali a także na tzw. środowisko piłkarskie, czyli całe otoczenie. Be3z tego ciężko o dobre kontrakty reklamowe, transmisje telewizyjne itp.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 13:54

Z drugiej strony bez Wengera Arsenal nie byłby tak atrakcyjnym zespołem dla sponsorów i piłkarzy. W końcu jak interesujemy się jakimś młodym zawodnikiem, to pierwszą jego myślą jest - Wenger - trener który uczyni ze mnie gwiazdę. To jest nasz niebywały atut.

Komentowany temat: W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds 09.01.2012, 13:22

My, kibice, jesteśmy trochę zakładnikami Wengera. Ten facet to pewna era w Arsenalu. Trofea, nowy stadion, świetna drużyna, rekordy. Nowy poziom dla klubu. Absolutna czołówka europejskiej piłki.
Ale ostatnio jest inaczej. Gorzej. Dlatego pojawia się tyle głosów, że Wenger już nic nie osiągnie z Arsenalem. Że nastąpił koniec jego ery.
Ja jednak jeszcze wierzę, że nasz Papcio pokarze na co stać Arsenal, choć ostatnie jego posunięcia i wypowiedzi nie napawają mnie optymizmem.
Inna sprawa że takiego kogoś jak Wenger się nie zwalnia, on może co najwyżej sam odejść...

Komentowany temat: Wenger po Abidala? 09.01.2012, 13:15

Jeszcze niedawno pozbywaliśmy się świetnych 30 latków bo byli za starzy i nie pasowali do zespołu. Stawialiśmy na młodość. Ciekawe jakie tym razem byłoby uzasadnienie?

Komentowany temat: Wenger: Priorytetem jest Top 4 - nie trofea 09.01.2012, 11:57

Gigi->
na razie to my gramy padakę. Bez powrotu kontuzjowanych i transferowych wzmocnień będziemy się bili o miejsca 4-7. Od miesiąca nie wygraliśmy przekonująco. Wymęczone 1:0 i bronienie wyniku w meczach z co najwyżej średniakami to jest to na co nas ostatnio było stać. Zaznaczam, że te wyniki zawdzięczamy w ogromnej mierze życiowej formie Persiego.
Równie dobrze mógłby on strzelić o 5 bramek mniej. Ile punktów wtedy byśmy stracili?
Czekasz na potknięcia innych, czy na dobrą grę naszych?

Komentowany temat: Wenger: Priorytetem jest Top 4 - nie trofea 09.01.2012, 09:52

Ja od dawna piszę, że walczymy o miejsce 4-7. z L`poolem i Newcastle. Może jeszcze z Tottenhamem, ale wydaje mi się, że drużyna Redknappa gra w tym sezonie o coś więcej.
Taka jest smutna rzeczywistość.
Rok temu było inaczej, jeszcze w lutym byliśmy na drugim miejscu. Przyszedł feralny finał CC, jeden moment i straciliśmy wszystko. Trofeum, miejsce w lidze, zawodników. Jedna chwila i się wszystko posypało.
Mam nadzieję, choć na razie tego nie widać, że Wenger odbuduje zespół i w następnych sezonach powalczymy o coś więcej niż teraz. Do tego potrzeba jednak znacznie większych pieniędzy, więc póki co moja wiara w sukcesy jest tylko wiarą.
Stąpamy po cienkiej krawędzi. Możemy zdobyć FA Cup ( długa droga przed nami ), albo zakończyć sezon na 5-6 miejscu, pożegnać się z LM i pewnie niektórymi kluczowymi zawodnikami.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady