Komentarze użytkownika malyglod

Ale my mamy 1 napastnika, a inni z czołówki przynajmniej dwóch. U nas miałby szansę grać. No oczywiście jeśliby Boss zmienił nieco podejście i pozwalał np Persiemu i Ba grać z pełną wymianą pozycji.

Ba ma klauzulę odstępnego 10 mln.

Ja jako Bergkamp u schyłku kariery. Już nie ta kondycja, ale dogrania, stałe fragmenty i z rzadka brameczki.

A jak byście się porównali do byłych lub obecnych graczy Arsenalu ze względu na to jak i gdzie najczęściej gracie lub graliście?

No ja mam już swoje lata, 187 cm i 83 kg. I na pewno do grubych nie należę.

No jak ktoś ma 15 czy 17 lat to trudno żeby miał porządnie rozbudowane mięśnie.

Jak ja zaczynałem to robiłem np tak:
Najpierw rozciąganie, skłonów parę. Tak żeby się troszkę zagrzać. Potem seria np 20 przysiadów. Następnie 3x20 pompek, potem seria 30 brzuszków.
Potem espander i hantle.
Teraz już to jest nieco zmodyfikowane. Najważniejsze: postanowienie, systematyczność i nie za wielkie obciążenia od razu. Jeśli zaczniesz z wysokiego C, po 2-3 tygodniach przestanie cię to bawić a po miesiącu czy dwóch zacznie męczyć. Nie można się zniechęcać, stąd na początku niewielkie, ale urozmaicone ćwiczenia.

Wszystko zależy od tego czego oczekujesz i na jakim poziomie rozwoju jesteś. Jeśli masz np 15 lat to odradzam jakąkolwiek siłownie itp. Większe obciążenia są niewskazane gdy dorastasz.
Np codziennie lub np 4 razy w tygodniu poświęć na ćwiczenia 20-25 minut.

creatiVe4->
pompka bardziej wzmacnia mięśnie klatki, ramiona, brzuch plecy i pośladki. Oczywiście jeśli wykonujesz ją prawidłowo. Na biceps to raczej hantle, niewielka sztanga. Ale i pompki nie są złe.
Nie wiem na jakim jesteś etapie i jakie rezultaty chcesz osiągnąć. Jeśli tylko dobry wygląd to obędzie się bez urządzeń typu sztanga.

Cinak->
ile chcesz. Ale zaczynaj od niewielkiej ilości. Kluczem jest to żeby się nie zniechęcać. Zobaczysz jak np w 3 serii pod koniec ( czyli przy 55-60 pompce ) czujesz zmęczenie. Dziennie jak zrobisz łącznie 60 pompek w pierwszym miesiącu i nadal ci to będzie sprawiało radość to zwiększasz nieco obciążenia. Tzn robisz przez następny miesiąc dziennie np 80 pompek w serii 2x30 plus 20.
A tak w ogóle polecam bardziej urozmaicone ćwiczenia.

creatiVe4->
Jak chcesz ćwiczyć to moja rada jest taka: kluczem jest systematyczność.
Rób np 3x20 pompek. Tzn 20 pompek, 3minuty przerwy, 20 i tak dalej.
Nie ma sensu robić od razu np 50 bo się szybko zniechęcisz. Nie ma sensu niczego łykać! Rób systematycznie w niewielkiej ilości.

Topek->
jeśli tak i ma odpowiednią Jakość to chętnie go u nas zobaczę.

To chyba środkowy napastnik. My potrzebujemy wszechstronnego skrzydłowego, a nie kogoś kto jest przerabiany na tą pozycję jak np Bendtner czy Arshavin.

Theo jest obecnie w formie zasługującej na ławkę rezerwowych.
Stanął w miejscu i nie widać u niego żadnego progresu formy. Jego mankamenty i wady wszyscy znamy. Nie pozbędzie się ich, jeśli nie będzie porządnej rywalizacji o miejsce w składzie. Wolałbym żeby został, ale dla mnie nie jest kluczowym zawodnikiem drużyny. Musi się rozwijać. Inaczej za dwa, trzy lata będziemy go uważali za zmarnowany talent. Dla mnie kluczowe są: poprawa dryblingu i dośrodkowań.

lukasz845->
Gibbs, Henderson

Dekarz123->
standing ovation murowane

Bardzo fajnie że dołączył. To na pewno świetne wzmocnienie.
Chociaż łyżka dziegciu w tę beczkę miodu. A mianowicie, to tylko dwa miesiące i jest to forma uzupełnienia składu. Nie piał bym więc z zachwytu, że da nam to spektakularne wyniki. Muszą wrócić kontuzjowani i musimy wzmocnić skrzydła, inaczej nadal walczymy o czwarte miejsce.

Nie mam ani jednego ani drugiego

Arsha niech idzie, ale Rosa jest pożytecznym zawodnikiem.

Ręce opadają.

IceMan->
ja by tak dodał, to może ze trzy wyjdzie :)

ArseneAl->
wg mnie jest właśnie lepszym środkowym niż skrzydłowym.
Albo inaczej, fałszywym skrzydłowym schodzącym do środka. Ma świetny drybling, ale nie ma szybkości. Ma dobre wykończenie, zmysł do gry kombinacyjnej, ale nie gra typowego rozgrywającego. Indywidualista. Choć dla mnie lepszy na rozegraniu niż Ramsey do tej pory. Mam nadzieję że wkrótce się to zmieni.

ArseneAl->
to jest twoje zdanie. Wg mnie byłby lepszy od Ramseya w chwili obecnej. Bo Nasri to świetnym skrzydłowym nie był, ale Wenger usilnie próbował go przekwalifikować.
Tak czy siak, dla mnie był wyróżniającą się postacią, a jego odejście osłabieniem zespołu.

ArseneAl->
wydaje mi się, że gdyby teraz Nasri został u nas byłby wzmocnieniem drużyny. Szczególnie jeśliby grał w środku pola.

Jakiś miesiąc temu połowa ludzi tutaj robiła z Ramseya przyczynę naszych niepowodzeń.

Pinguite->
a kończąc temat, co w ciągu kilku sezonów osiągnął Arsenal Fabregasa?

Pinguite->
Nasri w Arsenalu w BPL:
2010/11 - 10 bramek, 1 asysta, 30 meczy
2009/10 - 2 bramki, 4 asysty, 26 meczy
2008/09 - 6 bramek, 2 asysty, 29 meczy

kamil_9414->
do marca

Pinguite->
sam sobie przeczysz.
Skoro Nasri zagrał u nas 3 sezony, w każdym będąc podstawowym graczem, a wg Ciebie jest przeciętny to nasuwa się pytanie.
Albo Nasri jest dobry i Ty się mylisz, albo Arsenal jest przeciętnym zespołem, skoro przeciętny grajek miał tam podstawową jedenastkę.

Frimpong to dla mnie taki drugi Tiote z N`castle. Dobry odbiór a przy tym niezły walczak. Ja bym go trzymał w zespole. Trzech DP to nie przesada.

No Afobe zaprezentował się na EC znakomicie.
Lansbury raczej zostanie w pierwszej drużynie jak wróci z wypożyczenia, bo potencjał i umiejetności ma na dobrego b2b.

Przyjdzie Sow, czy Lowe a Wenger i tak postawi ich na skrzydle jak kiedyś Bendtnera. Wątpię, żeby zmienił pozycję Persiemu.

Też uważam, że Jack przy swoim przeglądzie pola, technice i sercu do gry byłby godnym następcą Cesca. Tym bardziej że kluczowe podania u nas póki co kuleją.

Zwykły żal przez was przemawia a może nawet niechęć do niego.
Facet grał u nas kolejny sezon, miał po odejściu Cesca być naszym motorem napędowym, chciał podwyżki. Zarząd mu jej nie dał i go sprzedał.
Zawodnik nie musi kochać klubu na zawsze. Nie łudźmy się, takich co zostają w klubie na lata nie jest wielu. Nie był ani naszym wychowankiem, ani Anglikiem. Dla niego byliśmy tylko etapem w karierze.
Poza tym facet jest ambitny. Tam ma szanse coś wygrać, u nas raczej nie bardzo. To, że nie gra w MC zawsze jeszcze nic nie znaczy. Dżeko ma mniej minut, a jest ważną postacią drużyny.

Nasri zagrał w PL 945 min w MC, strzelił 2 bramki, zaliczył 7 asyst.

Nie sądzę, żeby Nasri żałował czegokolwiek. Dlaczego?
- MC w końcu się rozwija dzięki rywalizacji
- więcej zarabia
- gra o trofea

Może nie jest tam liderem jak u nas ( szybko zapominacie jak ciągnął ten zespól równo rok temu ), ale tym transferem tylko zyskał. Może nie zagra 40 meczy w sezonie, ale 30 na pewno. Smutna prawda, ale akurat by się nam bardzo przydał.

xThierryHenry->
nie żart, takie coś z czego się śmiejesz

Właśnie znalazłem fajny żart:

Aguero do Manciniego: Muszę iść do toalety.
Mancini do Aguero: W porządku, idź.
Poszedł a Mancini kupił w międzyczasie Ibrahimovca :)

N`Zonzi, Hoilett lub Formica. Ale czy to na pewno wzmocnienia?

Bo póki co Wenger daje kibicom i piłkarzom jasny znak.
Nie walczymy o trofea. Nie wiem jakich magicznych sztuczek użyje, żeby przekonać np Vermę czy Persiego, czyli liderów, że my się liczymy w walce o najwyższe cele. Jak oni widzą, że rację mieli ci co odeszli. Fabs, a nawet Nasri i Clichy mieli rację - póki co to oni walczą o tytuły. Smutne, ale prawdziwe.
Arsene musi wysłać konkretny sygnał do drużyny i kibiców - walczymy o trofea. Wzmacniamy skład. A nie gadać o jakości i tracić punkty.